Sabat Czarownic:)

[betig1975]

Napisane przez strawberka

nie zdałam dziś po raz czwarty prawka znowu łuk

Przykro mi Strawberko

[malin30]

Napisane przez strawberka

nie zdałam dziś po raz czwarty prawka znowu łuk

[kina2807]

Napisane przez malin30

Kopytka robione przez babcię Na pewno przepyszne

Napisane przez strawberka

nie zdałam dziś po raz czwarty prawka znowu łuk

pielemienie pewnie pyyyycha, zwłaszcza takie oryginalne, moja babcia pochodzi zza Buga i na Syberii była w czasie wojny, więc bliskie są mi te klimaty

[malin30]

Napisane przez betig1975

A ja nie przepadam za ruskimi pierogami
Za to lubie prawdziwe rosyjskie pielemieni, ale to trza tam jechać, żeby je dostać. A kopytka lubię.

To w takim razie Malinka miłego lepienia

A co to jest?

[kulbit]

Betig uwielbiam pielmieni

[betig1975]

Napisane przez kina2807

pielemienie pewnie pyyyycha, zwłaszcza takie oryginalne, moja babcia pochodzi zza Buga i na Syberii była w czasie wojny, więc bliskie są mi te klimaty

A wiesz może, gdzie na Syberii Twoja babcia dokładnie była?

Napisane przez malin30

A co to jest?

A to takie pierożki, bardzo smaczne. Zajadałam się nimi w Rosji

[betig1975]

Napisane przez kulbit

Betig uwielbiam pielmieni

Wow - super!
Ja też. I rosyjskie bliny i płow (to taka potrawa z ryżu, mięska i warzyw - ale to chyba bardziej potrawa z Kazachstanu)

[kina2807]

Napisane przez betig1975

A wiesz może, gdzie na Syberii Twoja babcia dokładnie była?

całkiem mi nazwa z głowy wypadła, ale dowiem się

[kulbit]

Napisane przez betig1975

Wow - super!
Ja też. I rosyjskie bliny i płow (to taka potrawa z ryżu, mięska i warzyw - ale to chyba bardziej potrawa z Kazachstanu)

bliny tez
płow nie znam

[betig1975]

Napisane przez kina2807

całkiem mi nazwa z głowy wypadła, ale dowiem się

A nie musisz Tak z ciekawości zapytałam.

Napisane przez kulbit

bliny tez
płow nie znam

Płow jadłam, jak nas zapraszali ludzie do domów. Ale mój mąż był w Kazachstanie i tam jadł tę potrawę bardzo często
Nie wiem, czy w barach jest płow.

[malin30]

Napisane przez betig1975

A to takie pierożki, bardzo smaczne. Zajadałam się nimi w Rosji

Napisane przez betig1975

Ja też. I rosyjskie bliny i płow (to taka potrawa z ryżu, mięska i warzyw - ale to chyba bardziej potrawa z Kazachstanu)

Nie znam obu tych potraw. Być może dlatego, że tatko jest spod Lwowa, a tam troszkę inna kuchnia. Ale przepyszna. Bliny jadałam tylko raz - właśnie we Lwowie. A do tego tamtejsza śmietana (w której łyżka stała) - palce lizać

[betig1975]

Napisane przez malin30

Nie znam obu tych potraw. Być może dlatego, że tatko jest spod Lwowa, a tam troszkę inna kuchnia. Ale przepyszna. Bliny jadałam tylko raz - właśnie we Lwowie. A do tego tamtejsza śmietana (w której łyżka stała) - palce lizać

Rodzice mojej mamy pochodzą z terenów dzisiejszej Ukrainy, mieli tam dworek, ale niestety musieli uciekać. Ale sentyment do wschodu został i lubię tam jeździć
Każdy region ma swoje potrawy. Moja przyjaciółka przeprowadziła się z Wrocławia do naszego miasta i tutaj pierwszy raz jadła kałduny (kartacze) i babkę ziemniaczaną Ale kałduny "przyszły" do nas z Litwy i są u nas bardzo popularne. Aż się głodna zrobiłam na myśl o takich smakołykach

Malinka - a jak pierogi? Udały się? jak się czujesz?

[malin30]

Napisane przez betig1975

Rodzice mojej mamy pochodzą z terenów dzisiejszej Ukrainy, mieli tam dworek, ale niestety musieli uciekać. Ale sentyment do wschodu został i lubię tam jeździć
Każdy region ma swoje potrawy. Moja przyjaciółka przeprowadziła się z Wrocławia do naszego miasta i tutaj pierwszy raz jadła kałduny (kartacze) i babkę ziemniaczaną Ale kałduny "przyszły" do nas z Litwy i są u nas bardzo popularne. Aż się głodna zrobiłam na myśl o takich smakołykach

Bo Wschód jest inny, tajemniczy, magiczny, dziki.

We Wrocławiu to raczej kuchnia lwowska jest, więc nie dziwota, że nie znała kołdunów. Ja je znam, ale jakoś nie lubię.

Napisane przez betig1975

Malinka - a jak pierogi? Udały się? jak się czujesz?

Pierogi udały się
Dziękuję, czuję się już lepiej. Temperaturę mam już normalną. Tylko kaszel dalej męczy. No i osłabiona jestem, więc doprowadzam dom do porządku po kawałku.

[betig1975]

to prawda. mam nadzieję, że uda nam się wyjechać tam na urlop..

A nie wiedziałam, że we Wrocławiu jest kuchnia lwowska...

To fajnie, że pierożki się udały.
Odpoczywaj Malinko, nie szalej z doprowadzaniem domu do porządku

A ja tak chodzę z kąta w kąt i nie wiem, co ze sobą zrobić

[malin30]

Napisane przez betig1975

to prawda. mam nadzieję, że uda nam się wyjechać tam na urlop..

A nie wiedziałam, że we Wrocławiu jest kuchnia lwowska...

To fajnie, że pierożki się udały.
Odpoczywaj Malinko, nie szalej z doprowadzaniem domu do porządku

A ja tak chodzę z kąta w kąt i nie wiem, co ze sobą zrobić

Ja nie wiem, czy we Wrocławiu jest restauracja lwowska, ale do tego miasta przyjechało po wojnie bardzo dużo Polaków ze Lwowa i okolic.

Nie szaleję z porządkami. Ale jak faceta zostawiasz samego z prowadzeniem domu, to skutki są opłakane

[betig1975]

Napisane przez malin30

Nie szaleję z porządkami. Ale jak faceta zostawiasz samego z prowadzeniem domu, to skutki są opłakane

Wiem, jak to jest

Dzień dobry
Kulbit - jak się czujesz? Mam nadzieję, że lepiej..

Malinka- a Ty? Jak kaszel?

Miłego dnia

[kulbit]

Dzień dobry
Czuje sie dzis zdecydowanie lepiej!
Katar jest dużo mniejszy a gardło tylko lekko pobolewa

[betig1975]

Hej Kulbitku
Baaaaardzo się cieszę, że czujesz się już lepiej

Ale u mnie śnieżyca! W nocy padał śnieg, jechałam do pracy dłużej niż zwykle, a jeszcze psinka wkroczyła na drogę, musiałam przyhamować i zaczęło mną kręcić. Na szczęście nic nie jechało... Ale się przestraszyłam i jechałam powolutku. A pługa żadnego nie widziałam...zima zaskoczyła drogowców

[kulbit]

Napisane przez betig1975

Hej Kulbitku
Baaaaardzo się cieszę, że czujesz się już lepiej

Ale u mnie śnieżyca! W nocy padał śnieg, jechałam do pracy dłużej niż zwykle, a jeszcze psinka wkroczyła na drogę, musiałam przyhamować i zaczęło mną kręcić. Na szczęście nic nie jechało... Ale się przestraszyłam i jechałam powolutku. A pługa żadnego nie widziałam...zima zaskoczyła drogowców

Jak zwykle ich zaskoczyła
A Ty uwazaj na siebie bo wylądowac w rowie przy takiej pogodzie nie trudno..
Powolutku, dobrze?

[betig1975]

No właśnie, jak zwykle
Jechałam baaaardzo powoli, wszyscy mnie wyprzedzali
A ta psinka jeszcze przystanęła na środku ulicy i spojrzała na mnie, jakby miała pretensje do mnie

A jak pogoda u Ciebie? Pada śnieżek?

[hihi]

U mnie pada śnieg! Już wczoraj padał i... obawiam się, że niestety ten zapowiadany powrót zimy staje się rzeczywistością A tak mi potrzeba juz wiosny, słońca, zielonej trawy...

[kulbit]

Napisane przez betig1975

No właśnie, jak zwykle
Jechałam baaaardzo powoli, wszyscy mnie wyprzedzali
A ta psinka jeszcze przystanęła na środku ulicy i spojrzała na mnie, jakby miała pretensje do mnie

A jak pogoda u Ciebie? Pada śnieżek?

No bo jak jezdzisz piracie drogowy????

U mnie raczej jak na przedwiośniu.. zimno nie jest, ani sniegu ani słonca.. tak nijak

[kina2807]

Siemanko
U mnie śnieżyca na całego, tylko temperatura na plusie i wszystko się topi, także ciapa na drogach, myślałam, że do pracy nie dojdę, bo tak ślisko, że mało orła nie wyrżnęłam parę razy
śnieg pada od wczoraj i tak od wczoraj się roztapia na ulicach, więc ciapa niemiłosierna dziś jest

dziewczynki, dobrze, że ze zdrowiem już lepiej

ja chcę wiosnę i słoneczko!!!

[betig1975]

Napisane przez hihi

U mnie pada śnieg! Już wczoraj padał i... obawiam się, że niestety ten zapowiadany powrót zimy staje się rzeczywistością A tak mi potrzeba juz wiosny, słońca, zielonej trawy...

Ciekawe, jak długo ten śnieg się utrzyma
Planuję jechać na narty w niedzielę, tylko czy się uda...
Ale wiosnę też lubię

Napisane przez kulbit

No bo jak jezdzisz piracie drogowy????

U mnie raczej jak na przedwiośniu.. zimno nie jest, ani sniegu ani słonca.. tak nijak

Jechałam 30 km/h
Ach ta pogoda...

[kulbit]

Napisane przez hihi

U mnie pada śnieg! Już wczoraj padał i... obawiam się, że niestety ten zapowiadany powrót zimy staje się rzeczywistością A tak mi potrzeba juz wiosny, słońca, zielonej trawy...

oj ja tez tęsknie do ciepełka i na rower bym wsiadła...

Napisane przez betig1975

Jechałam 30 km/h
Ach ta pogoda...

hehe

[betig1975]

Napisane przez kina2807

Siemanko
U mnie śnieżyca na całego, tylko temperatura na plusie i wszystko się topi, także ciapa na drogach, myślałam, że do pracy nie dojdę, bo tak ślisko, że mało orła nie wyrżnęłam parę razy
śnieg pada od wczoraj i tak od wczoraj się roztapia na ulicach, więc ciapa niemiłosierna dziś jest

dziewczynki, dobrze, że ze zdrowiem już lepiej

ja chcę wiosnę i słoneczko!!!

Kiniu - uważaj, bo można się połamać.
Widzę, że wszyscy tęsnknią za wiosną

Napisane przez kulbit

oj ja tez tęsknie do ciepełka i na rower bym wsiadła...

Kocham rower
A masz gdzie jeździć w Warszawce? Jakiś park blisko? Czy musisz gdzieś dalej wyjeżdżać?

Ja mam blisko jezioro, a za jeziorem lasy, górki, jest gdzie pojeździć.

[kulbit]

Napisane przez betig1975

Kocham rower
A masz gdzie jeździć w Warszawce? Jakiś park blisko? Czy musisz gdzieś dalej wyjeżdżać?

Ja mam blisko jezioro, a za jeziorem lasy, górki, jest gdzie pojeździć.

ja tez uwielbiam rower
mam blisko lasek ale zazwyczaj jezdzimy duzo dalej za miasto.. bo jak wyjedziemy rano to wracamy późnym wieczorem robimy po 70 km
jezdzimy gdzie sie da, w różne miejsca

[kina2807]

Dzięki Betig, staram się uważać, ale nigdy nie wiadomo co się może stać, moja koleżanka na prostej drodze nogę złamała, przed domem

oj, my z mężem też uwielbiamy jeździć rowerami , ach ... gdzie ta wiosna

[malin30]

Napisane przez betig1975

Wiem, jak to jest

Dzień dobry
Kulbit - jak się czujesz? Mam nadzieję, że lepiej..

Malinka- a Ty? Jak kaszel?

Miłego dnia

Dzień dobry!
Aj, już mam dosyć tego kaszlu. Jak się położyłam, miałam okropny atak kaszlu. siedziałam potem pół godziny w drugim pokoju i bałam się położyć znowu do łóżka. Ale na szczęście atak się nie powtórzył. Już dawno tak nie miałam. Normalnie to wzięłabym takie specjalne tabletki, a tak muszę to przemęczyć.

Napisane przez kulbit

Dzień dobry
Czuje sie dzis zdecydowanie lepiej!
Katar jest dużo mniejszy a gardło tylko lekko pobolewa

To dobrze, że już się lepiej czujesz. Choroby są Be

Napisane przez betig1975

Hej Kulbitku
Baaaaardzo się cieszę, że czujesz się już lepiej

Ale u mnie śnieżyca! W nocy padał śnieg, jechałam do pracy dłużej niż zwykle, a jeszcze psinka wkroczyła na drogę, musiałam przyhamować i zaczęło mną kręcić. Na szczęście nic nie jechało... Ale się przestraszyłam i jechałam powolutku. A pługa żadnego nie widziałam...zima zaskoczyła drogowców

Uważaj na drodze. U mnie też wczoraj popadało, ale tak jak u kini, robi się chlapa. Dobrze, że jeszcze z domu nie wychodzę.

[betig1975]

Napisane przez kulbit

ja tez uwielbiam rower
mam blisko lasek ale zazwyczaj jezdzimy duzo dalej za miasto.. bo jak wyjedziemy rano to wracamy późnym wieczorem robimy po 70 km
jezdzimy gdzie sie da, w różne miejsca

To super! W sumie macie w okolicach W-awy np. Puszczę Kampinoską, to jest gdzie pojeździć.
Ja też lubię wrzucić rowery na samochód i ruszyć gdzieś dalej, na cały dzień.
Ale 70 km to dużo
Widzę, że lubicie aktywnie spędzać czas - góry, rowerki To tak jak my