Drastyczne "ZBIJANIE" Wagi!!!

[olcia 810]

Hmm.. cos mi się zdaje, ze takiego wątku jeszcze nie bylo Otóz jestem sportowcem Niestety mój sport posiada kategorie wagowe.. Ja startuje w 44kg (160cm). Oczywiście jak większość osób, które zajmują sie sportem nie potrafie utrzymać tej wagi tzn. na codzien waze ok.46 kg. Otóz gdy zbliżają się zawody zaczyna się ZBIJanie wagii! A szczerze powiem, ze w moim przypadku niemożliwe jest zmusić się do trzymania wagi NON TOper! Ograniczam jedzenie przed zawodami i im blizej zawodów tym mniej jem. Dwa dni przed zawodami nie jem NIC, nic tez prawie nie pije ,ale to nic nie daje. Jestem szczupła, więc mój organizm tak łatwo nie pozbywa się kilogramów. Waga stoi w miejscu. No więc zbliżają się zawody, a ja mam do zrzucenia jeszcze ok 2kg Zaczyna się kąpanie w gorącej wodze, potem leżenie pod 3 kołdrami(20min) i tak 3 razy, albo zakłądam na siebie 6 kurtek i biegam po mieszkaniu, dlatego mieszkanie- ze jest ciepło Odwadniam organizm i bardzo osłabiam Mimo wszytko po tych męczarniach schodzi mi ok. 800 gram. Niektorym nawet do 2kg. jednak to niestety nie moj przypadek w dniu zawodów w jakimś % regeneruje organizm(Isostary,posilek kaloryczny). Czym są tu jacyś sportowcy trenujący (np. judo, boks), ktorzy tez mają taki problem! ZNacie jakiś sposób na to, aby szybko zgubić 2-3 kg? POmijając kąpanie w gorącej wodzie, oraz kapania się w soli, a także bieganie, które bardzo męczy i niewiele daje

[Pusiak89]

Napisane przez olcia 810

Hmm.. cos mi się zdaje, ze takiego wątku jeszcze nie bylo Otóz jestem sportowcem Niestety mój sport posiada kategorie wagowe.. Ja startuje w 44kg (160cm). Oczywiście jak większość osób, które zajmują sie sportem nie potrafie utrzymać tej wagi tzn. na codzien waze ok.46 kg. Otóz gdy zbliżają się zawody zaczyna się ZBIJanie wagii! A szczerze powiem, ze w moim przypadku niemożliwe jest zmusić się do trzymania wagi NON TOper! Ograniczam jedzenie przed zawodami i im blizej zawodów tym mniej jem. Dwa dni przed zawodami nie jem NIC, nic tez prawie nie pije ,ale to nic nie daje. Jestem szczupła, więc mój organizm tak łatwo nie pozbywa się kilogramów. Waga stoi w miejscu. No więc zbliżają się zawody, a ja mam do zrzucenia jeszcze ok 2kg Zaczyna się kąpanie w gorącej wodze, potem leżenie pod 3 kołdrami(20min) i tak 3 razy, albo zakłądam na siebie 6 kurtek i biegam po mieszkaniu, dlatego mieszkanie- ze jest ciepło Odwadniam organizm i bardzo osłabiam Mimo wszytko po tych męczarniach schodzi mi ok. 800 gram. Niektorym nawet do 2kg. jednak to niestety nie moj przypadek w dniu zawodów w jakimś % regeneruje organizm(Isostary,posilek kaloryczny). Czym są tu jacyś sportowcy trenujący (np. judo, boks), ktorzy tez mają taki problem! ZNacie jakiś sposób na to, aby szybko zgubić 2-3 kg? POmijając kąpanie w gorącej wodzie, oraz kapania się w soli, a także bieganie, które bardzo męczy i niewiele daje

W ogóle poroniony pomysł . Nie lepiej przejść do wyższej kategorii?? Bo kurcze 160 cm i 44 kg to tak jakby piórka . Sorka jeśli Cie uraziłam, ale to niezdrowe jest strasznie, nie tylko chudnięcie ale i Twoja waga docelowa. Pozdrawiam

[CaliDreamin]

Wlasnie, dlaczego nie startujesz w nastepnej kategori wagowej?
Mialam kolege ktory przechodzil takie same tortury (trenowal judo) i szczesliwy byl dopiero wtedy kiedy zucil ten sport.

[Pusiak89]

Dokładnie... przecież to jest chore . Gorzej niż z modelkami . POzdrawiam

[olcia 810]

No niestety. Nie zawsze moge przejść do wyższej wagi.. Kategoria wyżej to 48kg, tam startuja dziewczyny, które mają po 170 cm wzrostu(nie wszytkie). I tak sie składa, ze one też zbijają z najczęściej 52kg.. Wiec jesli ja waże te 46kg, a u nich punkt wyjścia to 52, no to już jest 6 kg różnicy! A to bardzo dużo.. wiec czasem warto się pomęczyć!!

[suzana]

Olcia po przeczytaniu całego tekstu miałam wrażenie, że jesteś moją kuzynką (dodatkowo masz tak samo na imię), ale to chyba niemożliwe


Dlaczego trener nie nauczył Cie zbijania wagi?

Mam koleżanke, która wywalczyła swojego czasu srebro w kick-boksingu, i nie głodziła się mimo że również zbijała wagę. A o ile dobrze pamiętam mówiła, że jadła sam ryż z jogurtem naturalnym i ostro ćwiczyła (pewnie biegi również).

[Pusiak89]

Napisane przez olcia 810

No niestety. Nie zawsze moge przejść do wyższej wagi.. Kategoria wyżej to 48kg, tam startuja dziewczyny, które mają po 170 cm wzrostu(nie wszytkie). I tak sie składa, ze one też zbijają z najczęściej 52kg.. Wiec jesli ja waże te 46kg, a u nich punkt wyjścia to 52, no to już jest 6 kg różnicy! A to bardzo dużo.. wiec czasem warto się pomęczyć!!

hmm... myśle ze łatwiej przytyć 2 kg i super wyglądać do tego, a nie schudnąć 2 i wyglądać jak wieszak... No chyba ze sport dla Ciebie ponad wszystko... Pozdrawiam

[olcia 810]

No właśnie chyba Sport POnad Wszytko!!

[CaliDreamin]

Nie wiem czy takie naturalne sposoby o ktorych pisze Suzana starcza aby tyle wagi stracic przez tak krotki czas. Moj kolega jezdzil na rowerku stacionarnym w specialnym "foliowym" dresie poniewaz pod koniec chodzilo juz raczej o wage wody w organizmie.

Wydaje mi sie ze dieta bez weglowodanow (przed zawodami) moze ci pomoc.

Ale czy tak warto meczyc organizm i ryzykowac z wlasnym zdrowiem? Czy spodziewasz sie ze przez ten sport bedziesz zarabiac na zycie?

[ywoncia]

Heh, mam to samo... (Trochę wątek odkopałam, ale co tam ) Właśnie zbiłam do 44... Dziś rano wchodzę na wagę i mam jeszcze do zbicia 2 kg : o A wczoraj był już tylko 1... : (

Ja robię tak. Na treningi zakładam bluzę dodatkowo, żeby się bardziej wypocić (wtedy gubię nawet do 700 g przez 1,15 h ) W domu idę do lasu biegać, gdzieś na 40 min... (Jak mam dużą nadwagę to oczywiście zakładam dwie bluzy, kurtke, czapkę i ze dwie pary spodni, może trochę komicznie to wygląda, ale przynajmniej zbijam min. 800 g ) Jak do spania, to też ze dwie bluzy i ze dwie pary spodni ( mi leci ok. 300 g czasem nawet ) Prócz tego, zamiast ziemniaków - ryż, zamiast białego chleba pieczywo wasa, nie jem żółtego sera, słodyczy... Zamiast zwykłych obiadów, mama mi gotuje zupę, ja później wybieram z niej ziemniaki xd

Hmm to narazie tyle co mi przyszło do głowy ; ) Heh ostatni post był niecałe 3 lata temu, ale to nic

[orzeszek01]

Napisane przez ywoncia

wypocić (wtedy gubię nawet do 700 g przez 1,15 h ) W domu idę do lasu biegać, gdzieś na 40 min... (Jak mam dużą nadwagę to oczywiście zakładam dwie bluzy, kurtke, czapkę i ze dwie pary spodni, może trochę komicznie to wygląda, ale przynajmniej zbijam min. 800 g ) Jak do spania, to też ze dwie bluzy i ze dwie pary spodni ( mi leci ok. 300 g czasem nawet ) Prócz tego, zamiast

im cieplej sie czlowiek ubiera uprawiajac sport np podczas biegania to szybciej chudnie czy jak?nie rozumiem

[pingwin2]

tym więcej wypoci, a potem napije się wody i nadrobi
poza tym jest to bardzo niezdrowe, można doprowadzić do przegrzania i odwodnienia organizmu, a taki stan w skrajnych przypadkach jest bardzo groźny

[Ankalime]

Napisane przez ywoncia

Heh, mam to samo... (Trochę wątek odkopałam, ale co tam ) Właśnie zbiłam do 44... Dziś rano wchodzę na wagę i mam jeszcze do zbicia 2 kg : o A wczoraj był już tylko 1... : (

Ja robię tak. Na treningi zakładam bluzę dodatkowo, żeby się bardziej wypocić (wtedy gubię nawet do 700 g przez 1,15 h ) W domu idę do lasu biegać, gdzieś na 40 min... (Jak mam dużą nadwagę to oczywiście zakładam dwie bluzy, kurtke, czapkę i ze dwie pary spodni, może trochę komicznie to wygląda, ale przynajmniej zbijam min. 800 g ) Jak do spania, to też ze dwie bluzy i ze dwie pary spodni ( mi leci ok. 300 g czasem nawet ) Prócz tego, zamiast ziemniaków - ryż, zamiast białego chleba pieczywo wasa, nie jem żółtego sera, słodyczy... Zamiast zwykłych obiadów, mama mi gotuje zupę, ja później wybieram z niej ziemniaki xd

Hmm to narazie tyle co mi przyszło do głowy ; ) Heh ostatni post był niecałe 3 lata temu, ale to nic

widze ze masz w stopce swoja upragniona wage 40 kg 0.o
sport sportem.... ale to jest chore.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez pingwin2

tym więcej wypoci, a potem napije się wody i nadrobi
poza tym jest to bardzo niezdrowe, można doprowadzić do przegrzania i odwodnienia organizmu, a taki stan w skrajnych przypadkach jest bardzo groźny

Dokładnie.
To nie jest zbijanie wagi, a odwadnianie się.

Efekt sauny daje w moim przypadku około 0,7 kg mniej.
Mniej wody!

To nie jest najlepszy sposób na utratę kilogramów, zwłaszcza że autorka wątku wspominała o zawodach.
Osłabienie organizmu tuż przed zawodami skutkuje wtedy utratą efektywności.

Jeżeli poważnie uprawiasz jakiś sport, może warto zasięgnąć porady osoby, która Cię trenuje albo zmienić kategorię wagową.

Tyle w odniesieniu do tematu.