Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[Biedroneczkaolga]

ten jest prawie cały czarny z białym krawatem i białymi łapami ( to jest pies policjanta)
teraz jak patrzę na to zdjęcie to faktycznie jest taki duży jak ten sąsiada i to chyba ten

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

ja nadal nie mam pomysłu na imię męskie nie wiedziałam że będzie tak ciężko

[Nika1980]

Napisane przez Orzeszek.1

Tysiak widzę że obie będziemy miały 2 córeczki w domu hihi Super!!!

Zmieniliśmy imię dla nowej kruszynki, już nie Maja Dominika tylko HANNA WERONIKA ) I tak już zostanie

oooo ładnie baaardzo ładnie


a my po usg połówkowym jak potweirdzą płeć to będziemy myśleć nad drugim imionkiem dla Lenki...może po mojej ukochanej babci? nie wiem..

Bo jeśli będzie faktycznie dziewczynka to zostaje Lenka...jak w moim snie...już i tak jej inaczej nie nazywamy

Wróciłam z długiego spacerku, zrobiłam zakupy, kupiłam też kamerkę i zestaw słuchwawkowy w prezencie dla moich siostrzyczek będziemy się widzieć przez skype hurra! dziś jeszcze pójdę na pocztę i wyślę

kupiłam nowe musli z malinami jeżynami i jabłuszkiem i własnie jem z mleczkiem, pycha!

[karamari]

Cześć mamuśki!

Napisane przez Tequillla

Będziemy mieli córeczkę
Bardzo się cieszę, tylko Maleńka ciągle buźkę rączką zasłaniała i nie mam ładnego zdjęcia A szkoda, bo okazało się niespodziewanie, że usg było 4D i była okazja pięknie się zaprezentować mamusi i tatusiowi
Zdrowa jest najwyraźniej i to najważniejsze I duża... wygląda na 22 tyg. a to dopiero 20 tyg i 4 dni pewnie po tatusiu, bo przecież nie po mnie tak rośnie...
Waży już 450g!

Karamari, doczytałam że Ty jesteś z Łodzi. Masz już wybrany szpital? Moją ciążę prowadzi lekarz z Prima-Medu na Matejki, a rodzić zamierzam w ICZMP.

Gratuluję córeczki!
I cieszę się, że znalazła się krajanka w wątku A gdzie byliście na USG 4d? Bo my byliśmy na połówkowym w 18 tc w Salve na Szparagowej, też się nastawiłam, że zobaczę swoje bebe z filmem i DVD na wieczną pamiątkę, a pani doktor uznała, że to za wcześnie i skończyło się na tradycyjnym
Moją ciążę prowadzi lekarka z Madurowicza, ale rodzić zamierzam w domu Ale w razie problemów, wylądujemy właśnie tam.
A chodzisz do szkoły rodzenia?

Napisane przez kizia86

hej mamusie
Tak żadko do Was pisze,ale to z powodu czasu niestety mam go mało
Wczoraj miałam usgdzidziuś zdrowy,waży 360g.Co do płeci pani lekarz stwierdziła,ze coś "sterczy"było to zauważalne gołym okiemmyslałam,ż e pękne ze smiechu tam ,chłopak stuprocentowy Mój trzylatek i ten starszy trzydziestolatek pękają z zachwytu,że bedzie kolejny facet w domu
A moje marzenia o śicznych sukienkach znikłya tak planowalismy na dziewczynke,termometry i te sprawyale cóz aby zdrowy był Jak sie mówi "do trzech razy sztuka"

Co do samej ciąży,czuje sie jakaś pękata już w żadne dzinsy sie juz nie mieszcze i to nawet jak mam na gumkę,wychodzi mi nocne podjadanie czekoladymusze przejżyć allegro

Dużo zdrówka Wam życzę i żeby lato było dla nas łaskawe

Hej, witaj! Gratuluję zdrowej ciąży i kolejnego mężczyzny w domu
I wzajemnie - łagodnego lata

Zmykam do pracy, bo dziś kolejny intensywny dzień

[Tysiak7]

Napisane przez Orzeszek.1

Tysiak widzę że obie będziemy miały 2 córeczki w domu hihi Super!!!

Najprawdopodobniej ale już sie ciesze chcialam mieć corke, po drugie zobacz Orzeszek jaka wygoda, ciuszki, zabawki, nie bede musiał sie przestawiać z serwisików do kawy na autka czyli jeden bajzel a najwazniejsze to to ze w rodzinie Tz zawsze jeden z potomstwa co nosi to nazwisko to "czarna owca" i przypadek na powieśc, Tz ma takiego fenomen wujka i brata, wiec pleć męska w tej rodzinie niebezpieczna

no chyba że jak powiedziała Kizia86 do trzech raz sztuka
ja pasuje

[malin30]

Napisane przez Biedroneczkaolga

ja nadal nie mam pomysłu na imię męskie nie wiedziałam że będzie tak ciężko

A u mnie odwrotnie - to z żeńskim imieniem mam problem

[Tequillla]

Napisane przez Tysiak7

Gratuluje corci Staś nie pasuje ale może być STANISŁAWA

Moja mama ma takie imię ale go nie lubi, nie pozwoliłaby tak "skrzywdzić" wnusi

Napisane przez sweetpinky

Hej Mamuśki
ja nadal nie mogę odespać weekendu
już drugi dzień z rzędu budzi mnie wściekły wróbel drze się niesamowicie.
Mąż mi nie wierzył ale teraz przyjechał z pracy i po pewnym czasie wyskoczył na balkon by go przegonić bo TV nie dało się oglądać

Jak chcesz to Ci wypożyczę mojego kota, on już będzie wiedział co zrobić by Cię wróbelek więcej nie obudził...

Napisane przez Orzeszek.1

Tysiak widzę że obie będziemy miały 2 córeczki w domu hihi Super!!!

Zmieniliśmy imię dla nowej kruszynki, już nie Maja Dominika tylko HANNA WERONIKA ) I tak już zostanie

Hanna to również jeden z naszych typów... I to całkiem mocny, bo to śliczne imię. Ech, ciężko się zdecydować.

Napisane przez karamari

Gratuluję córeczki!
I cieszę się, że znalazła się krajanka w wątku A gdzie byliście na USG 4d? Bo my byliśmy na połówkowym w 18 tc w Salve na Szparagowej, też się nastawiłam, że zobaczę swoje bebe z filmem i DVD na wieczną pamiątkę, a pani doktor uznała, że to za wcześnie i skończyło się na tradycyjnym
Moją ciążę prowadzi lekarka z Madurowicza, ale rodzić zamierzam w domu Ale w razie problemów, wylądujemy właśnie tam.
A chodzisz do szkoły rodzenia?

Dziękuję
Nie jestem z Łodzi mieszkam ok. 50 km dalej, ale w mojej okolicy nie ma lekarza któremu ufam. W trakcie 4 lat starań przetestowałam wszystkich, pobliski szpital to totalna klęska, co odczułam na własnej skórze, dlatego dojeżdżam do Łodzi. Poród w domu odpada- szpital za daleko by w razie komplikacji dojechać tam na czas. Ale już szkołę rodzenia mam blisko, zajęcia będą od czerwca i nie mogę się doczekać...
USG miałam w Prima-Medzie, miało być zwykłe, dwuwymiarowe, ale doktor przełączal kilka razy na widok 4D i rzeczywiście dużo lepiej było na nim widać naszą córeczkę

[precious_81]

Napisane przez Orzeszek.1

Zmieniliśmy imię dla nowej kruszynki, już nie Maja Dominika tylko HANNA WERONIKA ) I tak już zostanie

Chyba że w następnym miesiącu się Wam odmieni
A my coraz bardziej nastawiamy się na Julkę, bo innego które wybieram mój mąż nie akceptuje, tylko to jedno

Napisane przez Biedroneczkaolga

ja nadal nie mam pomysłu na imię męskie nie wiedziałam że będzie tak ciężko

A ja właśnie męskie miałam już dawno wybrane, a głowić musimy się nad żeńskimi

Napisane przez Tysiak7

Najprawdopodobniej ale już sie ciesze chcialam mieć corke, po drugie zobacz Orzeszek jaka wygoda, ciuszki, zabawki, nie bede musiał sie przestawiać z serwisików do kawy na autka czyli jeden bajzel a najwazniejsze to to ze w rodzinie Tz zawsze jeden z potomstwa co nosi to nazwisko to "czarna owca" i przypadek na powieśc, Tz ma takiego fenomen wujka i brata, wiec pleć męska w tej rodzinie niebezpieczna

no chyba że jak powiedziała Kizia86 do trzech raz sztuka
ja pasuje

Mój mąż stwierdził, że jak druga będzie też dziewczynka to on nie będzie ryzykował z trzecim

[malin30]

Ja póki co nie myślę o drugim dziecku, chociaż zawsze mówiłam, że chcę dwójkę.

A ja za to nie lubię imienia Hanna. Działa na mnie jak kubeł zimnej wody

[Biedroneczkaolga]

jak leżeć w ciaży

• Śpij na lewym boku, prawą nogę zegnij w kolanie i podciągnij pod brzuch (możesz podłożyć pod nią poduszkę), w tej pozycji kręgosłup jest odciążony, a brzuch nie uciska żyły górnej i dolnej (lepiej się oddycha i nie bolą plecy)
• a tu wyjaśnienie dlaczego na lewym

http://www.blog.przedporodem.pl/dlac...na-lewym-boku/

Ekspert Dorota: Witam wszystkie Mamy z rosnącymi brzuszkami . Teoretycznie rzecz biorąc najkorzystniejsza pozycja do spania w ciąży to leżenie na lewym boku ( pozwala na optymalny przepływ krwi przez narządy miednicy, a więc również dotlenienie dziecka). Ale oczywiście trudno jest spać cały czas tylko w jednej pozycji. Dlatego radzę zaufać tu swojej intuicji i spać w takiej pozycji, aby było Paniom wygodnie, abyście dobrze wypoczęły. Spanie na plecach w końcowym etapie ciąży może prowadzić do dolegliwości bólowych kręgosłupa i tendencji do obrzęków kończyn dolnych, dlatego nie jest raczej zalecane, ale jeśli któraś z Pań czuje, że inaczej nie może, to OK ( w końcu nic strasznego się nie stanie). Na brzuchu można spać , dopóki jest tak wygodnie (nie przygnieciecie Panie dzidziusia - jest dobrze chroniony przez mięsień macicy, błony i wody płodowe) . A przede wszystkim zachęcam, żeby nie żałować czasu na sen, bo już za parę miesięcy będzie jednym z Waszych głównych marzeń, których realizację niestety trzeba będzie odłożyć na później
http://smyk.com/index.php?option=com...d=852&Itemid=0

[Tequillla]

Napisane przez precious_81

Mój mąż stwierdził, że jak druga będzie też dziewczynka to on nie będzie ryzykował z trzecim

A mój mnie wczoraj zaskoczył, gdy powiedziałam że następnym razem będzie chłopiec, odpowiedział, że mogą być i 4 córki, jemu to nie przeszkadza

[precious_81]

Napisane przez Tequillla

A mój mnie wczoraj zaskoczył, gdy powiedziałam że następnym razem będzie chłopiec, odpowiedział, że mogą być i 4 córki, jemu to nie przeszkadza

Pewnie lubi być otoczony pięknymi kobietami

[sorejna]

dzieńdoberek
z imionami u nas wyszło tak, że chłopca wybrał tatuś, a dziewczynkę wybrałam ja.
obydwoje już się do nich przyzwyczailiśmy i raczej nic się w tej kwestii nie zmieni. tylko ciekawe, które z tych imion zaistnieje w naszym życiu?
chcieliśmy, by to była tajemnica do końca, a teraz skłaniamy się ku temu by przy najbliższym usg ją odkryć. to będzie 19 tydz. i zastanawiam się czy lekarz wykona badanie połówkowe czy poczeka do 22 tyg. a może sama pójdę do najlepszego specjalisty w moim mieście? nie wiem, okaże się przy najbliższej wizycie, bo coś czuję, że mój gin nie ma tak wyspecjalizowanego sprzętu...

zmieniając temat. czy któraś z was waży się codziennie? bo ja zauważyłam, że moja waga waha się. raz ważę kilogram więcej, raz półtora kilograma mniej. Tak się cieszyłam, jak z dnia na dzień przybierałam na wadze, a teraz ważę tak jak 10 dni temu ale chyba nie ma się czym przejmować, no nie?

mija 3 tyg. od ostatniej wizyty i powoli zaczynam panikować. coraz więcej mam pytań, wątpliwości. jeszcze 2 tyg. czekania...oszaleje do tego czasu...

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Tequillla

A mój mnie wczoraj zaskoczył, gdy powiedziałam że następnym razem będzie chłopiec, odpowiedział, że mogą być i 4 córki, jemu to nie przeszkadza

ja marzyłam o córce a mąż marzył o synu i jemu się sprawdziło może za drugim razem???
wczoraj wieczorem śmiałam się do męża że kiedyś chciał mieć 3 a teraz mówi że jedno wystarczy haha ciekawe czy zmieni znowu zdanie

[malin30]

Ja się nie ważę. Mam głupią wagę. Ile ważę, dowiaduję się co 4 tygodnie u lekarza

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez sorejna

dzieńdoberek
z imionami u nas wyszło tak, że chłopca wybrał tatuś, a dziewczynkę wybrałam ja.
obydwoje już się do nich przyzwyczailiśmy i raczej nic się w tej kwestii nie zmieni. tylko ciekawe, które z tych imion zaistnieje w naszym życiu?
chcieliśmy, by to była tajemnica do końca, a teraz skłaniamy się ku temu by przy najbliższym usg ją odkryć. to będzie 19 tydz. i zastanawiam się czy lekarz wykona badanie połówkowe czy poczeka do 22 tyg. a może sama pójdę do najlepszego specjalisty w moim mieście? nie wiem, okaże się przy najbliższej wizycie, bo coś czuję, że mój gin nie ma tak wyspecjalizowanego sprzętu...

zmieniając temat. czy któraś z was waży się codziennie? bo ja zauważyłam, że moja waga waha się. raz ważę kilogram więcej, raz półtora kilograma mniej. Tak się cieszyłam, jak z dnia na dzień przybierałam na wadze, a teraz ważę tak jak 10 dni temu ale chyba nie ma się czym przejmować, no nie?

mija 3 tyg. od ostatniej wizyty i powoli zaczynam panikować. coraz więcej mam pytań, wątpliwości. jeszcze 2 tyg. czekania...oszaleje do tego czasu...

w pełni podpisuje się pod tym postem
Ja miałam wybrać dla córeczki mąż dla chłopca ja chciałam Lilianna Lena a mąż ... jeszcze nie wymyślił heheh
u mnie waga stoi w miejscu juz od miesiąca a na ostatniej wizycie ważyłam nawet 1kg mniej niż wcześniej ale brzuch mi rośnie i na wysokości pępka mam 92 cm
Ja też nie mogę się doczekać wizyty ostatnio byłam 8 kwietnia potem dopiero w szpitalu a połówkowe mam 29 maja i to nie u mojego lekarza tylko specjalisty od usg

[bea83]

Witam wszystkie mamusie Wczoraj wogóle nie zaglądałam na wizaż i przez to znowu miałam kilka stron do nadrobienia

Napisane przez malin30

Dziewczyny 18-tygodniowe - piszecie o ruchach Waszych dzieci, a ja nadal nic nie czuję. Jak to czytam, to się tylko mocniej denerwuję i boję o swojego brzdąca...

Ja mogę się do ciebie przyłączyć. Jestem w 20 tygodniu i też nie czuję ruchów - przy czym to jest moja druga ciąża. Chociaż myślę, że niedługo zacznę je czuć, bo ostatnio jak leżałam na łóżku, wokoło cisza i spokój był a ja trzymałam ręce na brzuchu to jakby poczuła kopniaczka ale takiego jednego jedynego - musiałam się mocno wczuć żeby go poczuć

Później do Was zajrzę, teraz wychodzę z domku, nie piszcie za dużo.

[sorejna]

jak już wcześniej pisałam, chciałabym mieć dwójkę dzieci, bo nie chcę skazywać swoje dziecko na samotność jedynka. różnica wieku max 4 lata.
pozostaje mi tylko przekonać mojego. choć najrozsądniej jest skupić się teraz na tym, który jest jeszcze w brzuszku

zmierzyłam się. na wysokości pępka, luzem mam 82 cm. ale dziś jeszcze nie za bardzo napełniłam brzuszek, więc wieczorem będzie pewnie więcej

[Biedroneczkaolga]

eee tam piszcie kochane bo ja padam z nudów w tym domu
mój synuś dzisiaj zapodał mi 2 kopniaki i chyba śpi - a mnie boli głowa - może on przez to też się źle czuje?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez sorejna

jak już wcześniej pisałam, chciałabym mieć dwójkę dzieci, bo nie chcę skazywać swoje dziecko na samotność jedynka. różnica wieku max 4 lata.
pozostaje mi tylko przekonać mojego. choć najrozsądniej jest skupić się teraz na tym, który jest jeszcze w brzuszku

myślalam ze tylko ja myślę już o następnym ... pierwszy się jeszcze nie urodził ( pewnie jak mi da popalić to mi się odechce) ale ja napewno nie chce jednego dziecka

[Tequillla]

Napisane przez precious_81

Pewnie lubi być otoczony pięknymi kobietami

ciekawe czy mu się nie odmieni, gdy córunia pojawi się na świecie i będzie prosić co chwila o kolejną barbie

Napisane przez Biedroneczkaolga

myślalam ze tylko ja myślę już o następnym ... pierwszy się jeszcze nie urodził ( pewnie jak mi da popalić to mi się odechce) ale ja napewno nie chce jednego dziecka

nie tylko Ty, też nie chcę skazywać córki na żywot jedynaczki- sama coś o tym wiem... chociaż się zastanawiam czy nam się uda przed menopauzą, skoro o pierwszą dzidzię tak długo się starałam

[sorejna]

Napisane przez Biedroneczkaolga

w pełni podpisuje się pod tym postem
Ja miałam wybrać dla córeczki mąż dla chłopca ja chciałam Lilianna Lena a mąż ... jeszcze nie wymyślił heheh
u mnie waga stoi w miejscu juz od miesiąca a na ostatniej wizycie ważyłam nawet 1kg mniej niż wcześniej ale brzuch mi rośnie i na wysokości pępka mam 92 cm
Ja też nie mogę się doczekać wizyty ostatnio byłam 8 kwietnia potem dopiero w szpitalu a połówkowe mam 29 maja i to nie u mojego lekarza tylko specjalisty od usg

na badanie połówkowe do specjalisty skierował Ciebie Twój gin, czy sama go wybrałaś?

Napisane przez Biedroneczkaolga

eee tam piszcie kochane bo ja padam z nudów w tym domu
mój synuś dzisiaj zapodał mi 2 kopniaki i chyba śpi - a mnie boli głowa - może on przez to też się źle czuje?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------


myślalam ze tylko ja myślę już o następnym ... pierwszy się jeszcze nie urodził ( pewnie jak mi da popalić to mi się odechce) ale ja napewno nie chce jednego dziecka

wcześniej wzbraniałam się przed bliźniakami, a teraz tak sobie myślę, że nawet chciałabym, troszkę bym się pomęczyła ale potem miałabym z głowy

a ja dziś mam strajk leżę w łóżku i nic się mi nie chce, pogoda do bani, wstawać się nie chce, sprzątać się nie chce, obiadu gotować się nie chce...

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez sorejna

na badanie połówkowe do specjalisty skierował Ciebie Twój gin, czy sama go wybrałaś?



wcześniej wzbraniałam się przed bliźniakami, a teraz tak sobie myślę, że nawet chciałabym, troszkę bym się pomęczyła ale potem miałabym z głowy

a ja dziś mam strajk leżę w łóżku i nic się mi nie chce, pogoda do bani, wstawać się nie chce, sprzątać się nie chce, obiadu gotować się nie chce...

mnie też się nie chce
jeżeli chodzi o bliźniaków to nadal bym ich nie chciała - ooo nie
lekarza specjalistycznego sama wybrałam i tylko powiedziałam mojemu lekarzowi że się doniego wybieram a jemu przyniosę tylko wyniki ))

[miss.hot]

Napisane przez malin30

Ja się nie ważę. Mam głupią wagę. Ile ważę, dowiaduję się co 4 tygodnie u lekarza

Ja dokładnie tak samo - zresztą codzienne ważenie wg mnie nie ma sensu, bo różnie jest z przemianą materii i różne ilości jemy

Z małżem marzy się nam 3 dzieciaczków, ale zobaczymy jak będzie - na pewno będzie 2, nie wyobrażam sobie żeby moje dzidzi wychowywało się samo

Od południa boli mnie strasznie głowa , zrobiłam i zjadłam już obiad, a teraz się położę, bo zaraz zwariuję

[aniago25]

Hej mamusie dopiero was nadrobiłam bo od rana mnie na necie nie było.
Tequilla gratuluje córci
My wczoraj z mężem rozmawialiśmy na temat imion ale nic nie wymyslił, wymieniał mi a ja zasnełam jedynie co pamietam to mówił że Laura mu sie podoba a dla chłopca on nie wie, więc dalej zostaje Julia i Wiktor ale coś czuję że nam się jeszcze zmieni

[ja88]

A ja wam się w końcu przyznam ile przybralam na wadze..
dzis zaczynamy 18 tydzien, a wczoraj bylam na wizycie u gienka i tez sie tam wazylam i jednak moja waga nie dodaje kg.. a więc z 52 zrobilo się 59 dookola pocieszają mnie, ze kazda kobitka inaczej przybiera na wadze, ze moze byc tak ze pozniej będzie mniej kg do przodu, no ale w to wątpię.. ale dam rade (chyba) z 20 kg w fazie koncowej, byle dzidzia byla zdrowiutka
wczoraj tez pierwszy raz słyszalam bijące serduszko mojej dzidzi a pierwszy ruch juz poczulam 3 dni temu (chyba), no i wczoraj ale to juz byl taki odwazniejszy kopniak (po wypitej kawusi)..

[klaudiaaa86]

Ania my tez jak bedzie girl bedzie Laura chyba juz mowilam Tz z 3 miesiace temu :P

a jak chlopczyk to mam nadzieje Marusia sie nie obrazi i bedzie tez Alanek . Martusia wybacz ale zakochalam sie w tym imieniu zreszta ogladam 39 i pol i tam syn Karolaka to Alan Adersz i bardzo go lubie

A ja jestem na szkoleniu komputerowym i WAS PODCZYTUJE

ps wykladowca jest dosc mlody ok 40 lat i ma 4 synow !! 16, 7, 7, 2 latka.. czujecie bluesa - miec w domu 5 facetow?

[Tequillla]

Napisane przez klaudiaaa86

ps wykladowca jest dosc mlody ok 40 lat i ma 4 synow !! 16, 7, 7, 2 latka.. czujecie bluesa - miec w domu 5 facetow?

o kurcze... to ja już bym wolała te 4 córki, niż 4 synów

[precious_81]

Napisane przez sorejna

zmieniając temat. czy któraś z was waży się codziennie? bo ja zauważyłam, że moja waga waha się. raz ważę kilogram więcej, raz półtora kilograma mniej. Tak się cieszyłam, jak z dnia na dzień przybierałam na wadze, a teraz ważę tak jak 10 dni temu ale chyba nie ma się czym przejmować, no nie?

mija 3 tyg. od ostatniej wizyty i powoli zaczynam panikować. coraz więcej mam pytań, wątpliwości. jeszcze 2 tyg. czekania...oszaleje do tego czasu...

Ja ważę się i mierzę co 2 tygodnie, codziennie to chyba nie ma sensu.
Ale coś Ci dolega, czym się martwisz?

Napisane przez sorejna

jak już wcześniej pisałam, chciałabym mieć dwójkę dzieci, bo nie chcę skazywać swoje dziecko na samotność jedynka. różnica wieku max 4 lata.
pozostaje mi tylko przekonać mojego. choć najrozsądniej jest skupić się teraz na tym, który jest jeszcze w brzuszku

zmierzyłam się. na wysokości pępka, luzem mam 82 cm. ale dziś jeszcze nie za bardzo napełniłam brzuszek, więc wieczorem będzie pewnie więcej

My też na pewno chcemy dwójkę, kiedyś myśleliśmy o trójce, ale zobaczymy jak wyjdzie no i póki co myślę, że różnica wieku własnie 3-4 latka nie więcej.

Napisane przez Tequillla

ciekawe czy mu się nie odmieni, gdy córunia pojawi się na świecie i będzie prosić co chwila o kolejną barbie

No właśnie

[Tysiak7]

Biedroneczkaolga, Tequillla ja juz na sali poporodowej po urodzeniu Wery wiedziałam ze chce drugie, pisałam juz chyba nie ma nic piękniejszego i wiekszego osiągniecia w zyciu kobiety, dac komuś życie. U nas dość zdrowa przerwa uważam, niecałe 3 lata bedzie (bez 1,5 miecha) Wera jest juz dosc samodzielna, wola sikać itd więc mysle bedzie ok jedyne co to teraz przeprawa z zazdroscią do tej pory była jedynym oczkiem w głowie
Tequillla ja sama mam na drugie ZDZISŁAWA i ciesze sie ze to nie pierwsze W domu każdy z nas ma 2 imię takie jakie sobie przyniósł na świat w dniu urodzenia, u mnie padlo w Zdzisława

[aniago25]

Ja myślałam że wybór imienia dla dziecka to taka prosta sprawa, ale jednak łatwo nie jest, w tamtym tygodniu urodziła moja koleżanka z liceum i ma Huberta to już 2 Hubert wśród moich koleżanek

[Biedroneczkaolga]

znacie się ta tych maszynkach do wypiekania chleba??? mąż taki chce