Cera b. wrażliwa

[mantha]

Od pewnego czasu (ok 2 miesiecy) mam problemy z cerą. Skora na twarzy jest bardzo zaczerwieniona, n aniej male rózowe plamiki, nie sa to zadne wypryski ani kroski. Po umyciu skora na twarzy jest bardzo ściągnięta, ma widoczne pory, ale jednoczesni eodnosze wrazeniej, ze nie jest tlusta, tylko wlasnie przesuszona.
uzywam na dzien kremu nawilzającego iwostin (z filtrami) i solidna porcje podkladu (revlon, colorstay-tylko ten dobrze kryje).
wyglada to ja uczulenie, ale nigdy nie mialam takiej sytuacji.
co to moze byc i jak to zwalczyc?
mantha

[AniaGO]

Wydaje mi się że Twoja skóra jest po prostu przesuszona. Powinnaś zastosować dwa kremy bo sam nawilżający niewiele tu pomoże. Na plamki używaj kremu tłustego lub półtłustego a na pozostałą część twarzy kremu nawilżającego. Może przyczyną jest zbyt suche powietrze w pomieszczeniu w którym przebywasz? Mnie też robią się takie plamy, szczególnie wtedy gdy zapomnę zakręcić kaloryfer na noc - ranek jest koszmarny. Powodzenia

[ufcio1]

mysle, ze z tym problemem powinnas udac sie do kosmetyczki. ona obrzuci cie porcjami zabiegow odpowiednich dla twojej cery i unormalizuje prace skory. co do przesuszenia mysle, ze bardzo dobry jest Komfort Suche Skory garniera. wiem bo sama mialam sucha skore, ktora az łuszczyla sie z suchoty. uzylam go i teraz jest ok. mysle, tez ze ten podklad ktorego nakladasz wartstwami troszke szkodzi...
pozdrawiam

[Justy]

jak dla mnie, to możesz mieć alergię... lub tylko bardzo odwodniłaś skórę- trudno ocenić.
na początek pij wapno.
odstaw mydło itp, do oczyszczania używaj czegoś delikatnego- np. physiogel i woda termalna (chętnie avene). do tego delikatny krem solidnie nawilżający,np. Physiogel krem lub toleriane- chetnie w wersji Riche.
oleje z wiesiołka/ogórecznika/czarnej porzeczki doustnie.
colorstay revlonu wprawdzie kryje problem, ale dodatkowo może bardzo wysuszać, czyli pogarszać stan skóry- więc ostrożnie.

[mantha]

Dzieki wszytskim za odpowiedz-podpowiedzi.
Na razie pije wapno, bo tez, jak napisala Justy cos mnie tknelo, ze moze to uczulenie,plamy wyraznie sie zmniejszyly, ale zaczerwienienie pozostalo, mydla oczywiscie nie uzywam.
Podklad, o ktorym wczesniej pisalam, stosuje do pracy, bo bez niego nie odwazylabym sie wyjsc, a nie dalej jak miesiąc temu moglam nie stosowac wcale, poza odrobina pudru
Po kilku dniach stosowania iwostinu tez jest lepiej.
Natomisat jeszcze ta jedna rzecz - miejscowe zaczerwienienia twarzy...