Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[9876]

Hej dziewczyny
dzięki za odpowiedź, opuchlizna już zniknęła..
Pozdrawiam wszystkie Aparatki

[Wyluzuj]

Witajcie. A mi się wszystko wali na raz...
Więc i wizyta u orto będzie przesunięta. ;/// jak zwykle coś.
achhh szkoda gadać... życie..

[kar0link4]

Napisane przez Wyluzuj

Witajcie. A mi się wszystko wali na raz...
Więc i wizyta u orto będzie przesunięta. ;/// jak zwykle coś.
achhh szkoda gadać... życie..

Ojej, co się stało?
Oczywiście, jak nie chcesz, to nie pisz...

Trzymaj sie, wszystko będzie dobrze

[wspaniala]

ajajaj, ale pedzicie.. , ja sie zatrzymalam na 3 czesci..

ale szukam wsparcia i pomocy to i odkopalam czesc 6 .

wczoraj mnie bolala glowa.. i troche lewa, gorna czesc zebow.., dzisiaj sie to powtorzylo, ale juz bardziej zlokalizowany mam ten bol, w dodatku znowu zaczyna mnie bolec glowa (tak z tylu bardziej). w zeszlym tyg. bylam an wizycie i mi od nowa cementowala pierscien - ale to po drugiej stronie i w ogole nie te rejony, co mnie bola.. i znowu zaczelam nosic wyciagi. po 2tyg. przerwy. juz nie wiem co mam myslec i co mi jest? mialyscie tez jakies bole glowy po zaczeciu noszenia wyciagow?
a bol zebow, to zlokalizowany jest jakos na gorze, miedzy 6 - 7 zebem. az sie boje , bo wczesniej nic takiego nie mialam.

[mclilu]

Napisane przez wspaniala

wczoraj mnie bolala glowa.. i troche lewa, gorna czesc zebow.., dzisiaj sie to powtorzylo, ale juz bardziej zlokalizowany mam ten bol, w dodatku znowu zaczyna mnie bolec glowa (tak z tylu bardziej). w zeszlym tyg. bylam an wizycie i mi od nowa cementowala pierscien - ale to po drugiej stronie i w ogole nie te rejony, co mnie bola.. i znowu zaczelam nosic wyciagi. po 2tyg. przerwy. juz nie wiem co mam myslec i co mi jest? mialyscie tez jakies bole glowy po zaczeciu noszenia wyciagow?
a bol zebow, to zlokalizowany jest jakos na gorze, miedzy 6 - 7 zebem. az sie boje , bo wczesniej nic takiego nie mialam.

Nie zazdroszczę!
Może coś tam się robi w zębie ale to może potwierdzić tylko rtg zęba albo rozwiercenie go!
A nie masz może jakiejś plomby w tych zębach?

[Wyluzuj]

Napisane przez kar0link4

Ojej, co się stało?
Oczywiście, jak nie chcesz, to nie pisz...

Trzymaj sie, wszystko będzie dobrze

Rozstanie z chłopakiem i wyjazd do Turcji.
Następny chłopak na horyzoncie,ale niestety ja nie mogę z nim być,bo on kiedyś zranił bardzo moją przyjaciółkę.
Nie zrobiłabym jej takiego świństwa.
No i samotność doskwiera. Byłyśmy 4 najlepsze przyjaciółki.
Dopóki każda z nich nie znalazła sobie faceta.Ja oczywiście zostałam na lodzie.
Ostatnio stwierdziłam,że koleżanki ma się dopóty dopóki one sobie nie znajdą facetów.
Potem zaczynają mieć dla ciebie mniej czasu i coraz mniej,aż wkońcu wogóle. :|
Tylko w szkole się z nimi widujesz. I jeszcze musisz oglądać jak się miziają ze swoimi mężczyznami.Przykry widok.

Jednym słowem wszystko poplątane + mętlik w głowie.
Ale dziękuję za okazanie zainteresowania i serca

[rudo-zielona]

Wyluzuj nie uogólniaj.. Czasami tak bywa, ale może Twoje psiapsióły nie dorosły do budowania prawdziwych relacji jeszcze??

U mnie nudą powiewa- nic nie boli, nic się nie dzieje...
Ja chce, żeby odrobinę bolało (oj będę tych słów żałować zapewne)

[MeMyselfI]

Dawno mnie tu nie było

Idę jutro na zdjęcie Haasa

[milutek]

Napisane przez rozgwiazda

Witamy wiesz.. mi się wydaje, że teraz myślisz o "zmniejszaniu zębów" ponieważ pozostałe są w stosunku do nich mniejsze.. ale może być tek, że jak orto "powysówa" je z dziąseł.. to będą większe.. i nie będzie aż takiej różnicy. Też czasem można je troszkę przypiłować na końcu.. ale to już orto wie o tym najlepiej
Więc nie martw się.. będzie dobrze!!

dzięki, no mam nadzieję, że jak ząbki się trochę wyrównają to i proporcje się zmienią

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez Wyluzuj

Rozstanie z chłopakiem i wyjazd do Turcji.
Następny chłopak na horyzoncie,ale niestety ja nie mogę z nim być,bo on kiedyś zranił bardzo moją przyjaciółkę.
Nie zrobiłabym jej takiego świństwa.
No i samotność doskwiera. Byłyśmy 4 najlepsze przyjaciółki.
Dopóki każda z nich nie znalazła sobie faceta.Ja oczywiście zostałam na lodzie.
Ostatnio stwierdziłam,że koleżanki ma się dopóty dopóki one sobie nie znajdą facetów.
Potem zaczynają mieć dla ciebie mniej czasu i coraz mniej,aż wkońcu wogóle. :|
Tylko w szkole się z nimi widujesz. I jeszcze musisz oglądać jak się miziają ze swoimi mężczyznami.Przykry widok.

Jednym słowem wszystko poplątane + mętlik w głowie.
Ale dziękuję za okazanie zainteresowania i serca

miałam kiedyś podobną sytuację - rozstałam się z chłopakiem, skończyłam liceum. koleżanki poszły na studia, ja też, każda gdzie indziej i niestety mimo obietnic kontakt się urwał. czułam się samotna, ale postanowiłam zmienić coś w życiu i znalazłam fajną pracę. poznałam tam męża także głowa do góry i moja rada - zmienić coś w życiu.

[ImpossibleIsNothing]

Cześć dziewczyny,

Od 6 dni mam stały aparat na górze i właśnie dzisiaj zsunęła mi się gumka z dwójki, która w dodatku jest za schowana za moim wystającym kłem... Kolejna wizyta dopiero 6 lipca, a orto 70 km od domu...
Co robić...?

[rudo-zielona]

Impossible jesteś ją w stanie założyć sama??
Lipicowy termin wg mnie jest zbyt odległy..
Najlepiej zadzwoń do orto, być może przeżyjesz bez tej gumki, ale to chyba powinna być decyzja lekarza..

[ImpossibleIsNothing]

Jak mi podpowiecie , jak to zrobić, to może spróbuję założyć ją sama ; p

Próbowałam pęsetą, ale ta moja pęseta jakaś dziwna jest, te ramiona nawet się nie schodzą, więc nic z tego nie wyszło.

Grrr. Jestem zła. Mam go dopiero 6 dni, chucham i dmucham na niego i nawet nie wiem, kiedy to się stało.
Nawet orto miała problem, żeby ją założyć, w ogóle żeby przykleić zamek na ten malutki ząb. Nie wiem....

[rudo-zielona]

Z tego co czytam to takie rzeczy się zdarzają.
Musisz poczekać za specjalistkami od samodzielnego zakładania gumek.
Ja niestety nigdy tego nie testowała

[sin_city]

Założyłam dziś aparat na górę + łuk podniebny ale jak wracałam od mojej orto do domu urwał mi sie jeden zamek ;/ i muszę tak chodzić do środy bo onoa gdzieś pojechała ;/

[sQuara]

Napisane przez Wyluzuj

Następny chłopak na horyzoncie,ale niestety ja nie mogę z nim być,bo on kiedyś zranił bardzo moją przyjaciółkę.

pierwsze co to nie Ty jej zrobisz swinstwo tylko narazisz siebie ze ten chlopak Cie tak samo zrani...;o


a moj aparat nudy....odpukac

[smiechotka]

Gumaskę najlepiej założyć przy pomocy szpileczek .

A ja już jestem po dzisiejszej wizycie. dwa łańcuszki, metalowy i 'gumczasty' na zsunięcie szparek, nowe, mocniejsze druty i skierowanie na chirurgicznie usunięcie moich 'nienarodzonych' ósemek . Ogólnie pozytyw . Kolejna wizyta 14 lipca.

[Wyluzuj]

rudo-zielona Może nie dorosły.Ale,to strasznie boli jak ktoś z kimś jest tak blisko przez ileś tam lat ( u mnie 10 lat praktycznie)
a potem nagle odstawia cię na boczny tor.... achhh


sQuara Ja to już przyzwyczajona jestem.Mnie to chyba już bardziej zranić się nie da.
Zraniona przez całe życie.

milutek Dzięki za radę. Najpierw zmieniałam fryzurę może być na początek?

smiechotka Nie wiem dlaczego,ale strasznie podobają mi się twoje ząbki.Kształt,kolor ogólnie są takie... hmmm jakby to określić..
no nie wiem takie wyjątkowe serio!

[rudo-zielona]

Smiechotka zabijesz mnie: strasznie podobały mi się Twoje krzywe jedynki Uwielbiam takie zęby

Wyluzuj mi o przyjaźni (nawet tej pseudo) nie musisz nic mówić... Wiem jak to boli..

[cninka]

Witajcie, chce sobie założyć aparat. Tylko zastanawiam się jaki. Myślę nad lingwalnym (językowym). Ma może go któraś z was? Albo słyszała o nim jakieś opinie? Macie jakieś doświadczenia z kliniką Soldent w Warszawie? W załączniku zdjęcia moich zębów. Myślicie, że długo bym musiała nosić aparat? Jakoś przeraża mnie wizja metalu na zębach dlatego pomysł z lingwalnym. Narazie to muszę się zdobyć na to żeby pójść na konsultacje do ortodonty

[elinka20]

No i jestem po pierwszej wizycie u orto. od założenia aparatu łuk mam nadal ten sam tylko mocniej naciągnięty, zamiast ligaturek mam założone druciki na wszystkie zamki oraz wyciąg od 4 do 5 by zlikwidować pozostałą dziurę po nieobecnym zębie, podkręcony łuk podniebienny. I to tyle jeżeli chodzi o nowości w buziolku

Do tej pory jak patrzyłam w lusterko nie widziałam zbyt wielkich zmian ale gdy orto pokazała mi wycisk i zmiany jakie zaszły to fakt spora różnica i wogóle zdziwiła się że po miesiącu takie efekty, wygląda na to że zabki są podatne na prostowanie super mimo tego wszystkiego (trochę bolą zębiska) jestem baaaardzo zadowolona

[smiechotka]

Napisane przez Wyluzuj

smiechotka Nie wiem dlaczego,ale strasznie podobają mi się twoje ząbki.Kształt,kolor ogólnie są takie... hmmm jakby to określić..
no nie wiem takie wyjątkowe serio!

Dziękuję. Ja osobiście nienawidzę swoich zębów.. Nie dość, że poszczerbione [dziecko wojny, zawsze musiała coś ułamać], to są malutkie

Napisane przez rudo-zielona

Smiechotka zabijesz mnie: strasznie podobały mi się Twoje krzywe jedynki Uwielbiam takie zęby

Heh, kiedyś jak patrzyło się wprost to nie było widać, że są krzywe. A z profilu tak patrze, że jak książka otwarta . Ale na szczęście jest już lepiej, a orto obiecała, że do października będę 'piękna i bez szparek'

Napisane przez cninka

Witajcie, chce sobie założyć aparat. Tylko zastanawiam się jaki. Myślę nad lingwalnym (językowym). Ma może go któraś z was? Albo słyszała o nim jakieś opinie? Macie jakieś doświadczenia z kliniką Soldent w Warszawie? W załączniku zdjęcia moich zębów. Myślicie, że długo bym musiała nosić aparat? Jakoś przeraża mnie wizja metalu na zębach dlatego pomysł z lingwalnym. Narazie to muszę się zdobyć na to żeby pójść na konsultacje do ortodonty

Lingwalnych tu nie posiadamy, niestety.
Co do długości noszenia.. To naprawdę sprawa indywidualna.. Ale masz małą sajgonkę na dole, a dół jest mało ruchliwy, ponieważ zęby są osadzone w kości zbitej [taaaka mądra jestem, bo mi samej dziś to orto tłumaczyła ], więc idzie im nieco wolniej poruszanie się.. Ale z drugiej strony czy czas noszenia jest ważny? Jak ima się 1,5 roku, 2 lata w stosunku do całego życia z prostymi zębami? .
A co do aparatu, to zaraz usłyszysz grono krzyczących zwolenniczek zwykłego druciaka.
Jeżeli zalezy Ci na dyskrecji, może lepiej przemyśleć szafir lub kryształ?

Elinka, cieszę się Twoim szczęściem! A może jakieś foteczki? Vo pamiętam, że miałaś meksyk w buzi.. Jestem strasznie ciekawa jak Twoje efekty!

[milutek]

Wyluzuj - zmiana fryzury to najlepszy początek z wszystkich początków EVER

cninka - przepraszam, ale ja nie widzę u Ciebie żadnej wady ... ale jak już tak bardzo chcesz nosić aparat i nie podoba Ci się metal, to może taki jak ja mam? (zobaczysz stronę wcześniej)

[elinka20]

Napisane przez smiechotka

Elinka, cieszę się Twoim szczęściem! A może jakieś foteczki? Vo pamiętam, że miałaś meksyk w buzi.. Jestem strasznie ciekawa jak Twoje efekty!

zobaczę może jutra coś wrzucę i przyspieszyć muszę niestety założenie dołu, bo zostało zrobione miejsce i jeden ząbek zaczął się gorzej krzywić a mianowicie kłaść tak więc możliwe że koniec lipca początek sierpnia będę w pełni zadrutowana

[smiechotka]

Napisane przez elinka20

zobaczę może jutra coś wrzucę i przyspieszyć muszę niestety założenie dołu, bo zostało zrobione miejsce i jeden ząbek zaczął się gorzej krzywić a mianowicie kłaść tak więc możliwe że koniec lipca początek sierpnia będę w pełni zadrutowana

Ciesz się! Szybciej się zadrutujesz - szybciej się oddrutujesz.

Btw. anegdotka z dzisiejszej wizyty.
Mianowicie orto ustala termin następnej wizyty, i mówi, ze może 14, skoro ja mogę jedynie popołudniami bo praca.. Na co ja wielkie skrzywienie i mówię jej, że 14 to my albo płakać będziemy, albo świętować, bo wyniki rekrutacji na studia.. Na co orto spojrzenie a'la 'no wiesz?' i do mnie 'a tylko spróbuj przyjść bez szampana..' na co ogólna radość i śmiech

[wiewioora83]

Napisane przez mclilu

Podobno jak w trakcie leczenia odpadnie zamek (co się niestety zdarza) to orto powinien przykleić nowy, a nie ten co odpadł!

Tego nie wiedziałam... myślałam, że jak odpadnie zamek, to się go po prostu przykleja. A taki nowy zameczek dodatkowo kosztuje, czy jest gratis? Muszę się nastawić psychicznie, bo w tym tygodniu mam wizytę, a odpadł mi zamek

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Wyluzuj - przykro mi... trzymaj się dzielnie!

[mclilu]

Napisane przez wiewioora83

Tego nie wiedziałam... myślałam, że jak odpadnie zamek, to się go po prostu przykleja. A taki nowy zameczek dodatkowo kosztuje, czy jest gratis? Muszę się nastawić psychicznie, bo w tym tygodniu mam wizytę, a odpadł mi zamek

Jak mi odpadł zamek i trzymał się na gumce to przyklejono mi ten sam
Jak zgubiłam to przyklejono mi nowy i nic za to nie płaciłam!
Chyba każde odklejenie powinno byc traktowane jako reklamacja więc nie powinno się nic płacić!

Śmiechotka jakie Ty masz piękne białe ząbki
Ogólnie śliczniutkie - takie w moim typie
piękna mini szparka... ah ja to jestem zboczona jeżeli o to chodzi
Czyżbyś miałą przezroczyste gumeczki?

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Napisane przez ImpossibleIsNothing

Jak mi podpowiecie , jak to zrobić, to może spróbuję założyć ją sama ; p

Iglą groszówą najlepiej - najpierw zachacz o jeden rożek i pociągnij w dół do przeciwległego rogu jak tam uda się zaczepić to reszta pojdzie gładko

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez sin_city

Założyłam dziś aparat na górę + łuk podniebny ale jak wracałam od mojej orto do domu urwał mi sie jeden zamek ;/ i muszę tak chodzić do środy bo onoa gdzieś pojechała ;/

To pech... ale do środy to spokojnie wytrzymasz!

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez smiechotka

Ciesz się! Szybciej się zadrutujesz - szybciej się oddrutujesz.

Btw. anegdotka z dzisiejszej wizyty.
Mianowicie orto ustala termin następnej wizyty, i mówi, ze może 14, skoro ja mogę jedynie popołudniami bo praca.. Na co ja wielkie skrzywienie i mówię jej, że 14 to my albo płakać będziemy, albo świętować, bo wyniki rekrutacji na studia.. Na co orto spojrzenie a'la 'no wiesz?' i do mnie 'a tylko spróbuj przyjść bez szampana..' na co ogólna radość i śmiech

Co prawda to prawda

[201604190949]

Napisane przez cninka

Witajcie, chce sobie założyć aparat. Tylko zastanawiam się jaki. Myślę nad lingwalnym (językowym). Ma może go któraś z was? Albo słyszała o nim jakieś opinie? Macie jakieś doświadczenia z kliniką Soldent w Warszawie? W załączniku zdjęcia moich zębów. Myślicie, że długo bym musiała nosić aparat? Jakoś przeraża mnie wizja metalu na zębach dlatego pomysł z lingwalnym. Narazie to muszę się zdobyć na to żeby pójść na konsultacje do ortodonty

Językowego nie widać ale za to seplenisz, ranisz język i (podobno) ciężej idzie leczenie.
Ja się leczę w Soldencie. Obsługa miła i raczej szanują to, że dajesz im zarabiać. Ortodontka jest przemiła i odpowiada na każde, nawet najśmieszniejsze pytanie.
W czwartek zakładam aparat to powiem więcej

Aha, i bez przesady, nie masz sajgonu.

[amitashi]

HEJ HEJ
Dziewczyny, może wy wiecie... gdzie kupię pojedyncze listki ligaturek w sieci na allegro niestety ni ma
Może pomożecie

[elinka20]

wrzucam foteczki po miesięcznym noszeniu aparatu i wczorajszej wizycie u orto. (nie są one dobrej jakości bo robione telefonem )

[yourenglish]

amitashi, bedac ostatnio w Krakowie widzialam nowootwarty slep stomatologiczny przy rondzie grunwaldzkim w *apartamentach z widokiem na wawel*. Moze poszukaj tam?

Co do odkeljonych zamkow, to orto mi dzis powiedziala, ze za zamki metalowe nic nie trzeba doplacac, a za porcelanowe/szafirowe juz tak.

P.S. Mam separacje!