Kosmetyki M.A.C cz. 2

[frywolna franka]

Generalnie myję pędzle szarym mydłem Biały Jeleń. Czasem funduję im kąpiel w szamponie, a potem nakładam im spłukiwalną odżywkę :P

Mam tylko problem z tym 187, bo mi po podkładzie (używam go do fluidów) nie schodzi... Płyn do mycia naczyń daje radę, ale ja się z tym średnio komfortowo czuję

[lizzie]

Napisane przez Zahran

Przy rewelacjach Nevady to nic, ale i ja dołączam się do paletkowej prezentacji to tyko część zbiorów, nie robiłam fotek reszcie swoich macowych cieni, no bo jak paletki to paletki

Zahran, śliczne paletki, aż się oczy same cieszą Dodałabyś nazwy kolorów? Intersuje mnie zwłaszcza ta w odcieniach brązu, kocham takie kolory. Bardzo ładnie proszę

[frywolna franka]

Napisane przez Zahran

Przy rewelacjach Nevady to nic, ale i ja dołączam się do paletkowej prezentacji to tyko część zbiorów, nie robiłam fotek reszcie swoich macowych cieni, no bo jak paletki to paletki

Piękne i wspaniałe palety
... czy ten czerwony cień to passionate?

[martaboy]

Napisane przez Zahran

Przy rewelacjach Nevady to nic, ale i ja dołączam się do paletkowej prezentacji to tyko część zbiorów, nie robiłam fotek reszcie swoich macowych cieni, no bo jak paletki to paletki

Nie paletki, tylko zbiory, ja poproszę bardzo bardzo resztę cieni Cudne codności, brązowa jest po prostu

Napisane przez lizzie

Zahran, śliczne paletki, aż się oczy same cieszą Dodałabyś nazwy kolorów? Intersuje mnie zwłaszcza ta w odcieniach brązu, kocham takie kolory. Bardzo ładnie proszę

Miałam pisać to samo

Kto następny się odważy zaprezentować zbiory?

[Zahran]

Napisane przez lizzie

Zahran, śliczne paletki, aż się oczy same cieszą Dodałabyś nazwy kolorów? Intersuje mnie zwłaszcza ta w odcieniach brązu, kocham takie kolory. Bardzo ładnie proszę

Jasne przepraszam, zapomniałam o tym! I dziękuje wszystkim za miłe słowa
neutrale:
1rząd: ricepaper,all that glitters, mystery, amberlights, woodwinked
2rząd: phloof, naked lunch, patina, antiqued, cranberry
3rząd: sable, sketch, satin taupe, twinks, shale

kolorowa:
1rząd: dziura, electric eel, tilt, fig.1, nocturnelle
2rząd: club,contrast,juxt, graphology, beautiful iris
3rząd: gorgeous gold, greensmoke, sumptuous olive, passionate, beauty marked


edit: dorzucam jeszcze jedno zdjęcie, to moje wszystkie macowe cienie.
a kiedyś zarzekałam się, że kupię tylko paletkę tempting z cult of cherry!
2 duze palety już wyjaśniłam, trzy małe to wszystkie z cult of cherry, między dużymi paletami intriguing scarlet: 6 warm eyes.
cienie pojedyncze od lewej do prawej: deep truth,bitter, cool heat, magnetic fields, femmefi, warming trend, solar white, silverthorn
pigmenty od L do P: teal, reflects transparent teal, reflects antique gold, melon, blue brown, blonde's gold, circa plum, mauvement, chocolate brown, tan
cienie wypiekane: earthly riches, ska&sky,mi'lady

wszystko

[BlackLady]

Napisane przez frywolna franka

Generalnie myję pędzle szarym mydłem Biały Jeleń. Czasem funduję im kąpiel w szamponie, a potem nakładam im spłukiwalną odżywkę :P

Mam tylko problem z tym 187, bo mi po podkładzie (używam go do fluidów) nie schodzi... Płyn do mycia naczyń daje radę, ale ja się z tym średnio komfortowo czuję

Odżywka... Ale je dopieszczasz

Napisane przez lizzie

Zahran, śliczne paletki, aż się oczy same cieszą Dodałabyś nazwy kolorów? Intersuje mnie zwłaszcza ta w odcieniach brązu, kocham takie kolory. Bardzo ładnie proszę

Podpisuję się pod prośbą lizzie, ja również uwielbiam brązy

Napisane przez Nevada87

Tanyia super paletka, sama uwielbiam większość kolorów jakie i Ty posiadasz

Od wczoraj jestem chyba najszczęśliwszą MAComaniaczką, doszła do mnie oczekiwana przesyłka, o której nigdy wcześniej nawet nie śniłam...kuferek wypełniony kosmetykami MAC
Kuferek już od dawna zaprzątał moje myśli, bardzo chciałam go mieć, jest cudowny, w komplecie jest pas do zaczepienia i noszenia kufra na ramieniu.
A w kufrze jest mnóstwo rzeczy, jednak nie wybierałam tego osobiście, tylko dostałam losowy komplet, będzie na pewno dużo swatchy, wiecie gdzie
A dzisiaj dostałam pędzelek 187, który zachwalałyście, jestem super zadowolona, ma mięciutkie włosie i nie da się nim zrobić ''placków'' na policzkach, super blenduje róż, jestem przeszczęśliwa
Jeszcze jakbym była tak wypoczęta tak jak zadowolona z zakupu to już w ogóle byłoby nice

<--- Taka była moja reakcja jak zobaczyłam to cudo Coś wspaniałego Nevado! Gratuluję zakupu.

[martaboy]

Napisane przez Zahran

Jasne przepraszam, zapomniałam o tym! I dziękuje wszystkim za miłe słowa
neutrale:
1rząd: ricepaper,all that glitters, mystery, amberlights, woodwinked
2rząd: phloof, naked lunch, patina, antiqued, cranberry
3rząd: sable, sketch, satin taupe, twinks, shale

kolorowa:
1rząd: dziura, electric eel, tilt, fig.1, nocturnelle
2rząd: club,contrast,juxt, graphology, beautiful iris
3rząd: gorgeous gold, greensmoke, sumptuous olive, passionate, beauty marked


edit: dorzucam jeszcze jedno zdjęcie, to moje wszystkie macowe cienie.
a kiedyś zarzekałam się, że kupię tylko paletkę tempting z cult of cherry!
2 duze palety już wyjaśniłam, trzy małe to wszystkie z cult of cherry, między dużymi paletami intriguing scarlet: 6 warm eyes.
cienie pojedyncze od lewej do prawej: deep truth,bitter, cool heat, magnetic fields, femmefi, warming trend, solar white, silverthorn
pigmenty od L do P: teal, reflects transparent teal, reflects antique gold, melon, blue brown, blonde's gold, circa plum, mauvement, chocolate brown, tan
cienie wypiekane: earthly riches, ska&sky,mi'lady

wszystko

Wooooooooo ale cuda!! Padłam I mam pytanie - czy Phloof! ma się jakoś do najjaśniejszego cienia (Nanogold) w quadzie Spice Chocolate? Wiem że Nanogold to chyba duochrome, a mi chodzi o jakiś w miarę jednolity, migoczący trochę cień...

[Queen]

Ja myję pędzle delikatnym szamponem dla dzieci (najczęściej Johnsona). Nie polecam używania odżywki na pędzle.

[Zahran]

dzięki chm... raczej średnio - nanogold niby duochrom, ale raczej albo go nie widać albo opalizuje na różowo. a phloof jest takim bardzo jasnym cieniem, niezupełnie białym, ale bardzojasno brzoskwiniowym z kroplą rózu

[martaboy]

Napisane przez Zahran

dzięki chm... raczej średnio - nanogold niby duochrom, ale raczej albo go nie widać albo opalizuje na różowo. a phloof jest takim bardzo jasnym cieniem, niezupełnie białym, ale bardzojasno brzoskwiniowym z kroplą rózu

O właśnie o to mi chodziło Dzięki

[BrandNewName]

Miałam dzisiaj okazję macać testery Colour Craft i Naked Honey.

Z kolorówki NH nic mnie nie zachwyciło ale mam zamiar nabyć Skin Salve (fantastyczny zapach i konsystencja) i chyba któryś z zapachów tyloko nie wiem który bo oba mi się podobają Africanimal jest ciężki, słodki, miodowy, ja czyje w nim kwitnącą lipę za to Naked Honey jest lżejsz, bardziej kwiatowy, czyję w nim jakieś które kwitną wiosną (gryka?) - ale nie pytajcie jakie bo urodzony mieszczuch ze mnie. Zapachy sa moco słodkie więc takie trzeba lubić - zdecydowani nie 'dla każdego' bo mogą mdlić. Oba są bardzo trwałe czym jestem zaskoczona bo nigdy z perfumami MACa się nie zapoznawałam.

Za to kolekcja Colour Craft cudna Poczwórne cienie śliczne, mocno napigmentowane (muszą fajnie wyglądać na mokro), dużo MSFów - to zupełnie nie moja bajka ale potrójne są bardzo ciekawe (w bodajże Triple Fusion jest w jednym pasku fajny róż ożywiający 2 pozostałe paski). Chyba jeszcze nie zacznę oszczędzać

Ze złych wiadomości - Strada jest wycofywana Jest to bardzo fajny róż - w opakowaniu wygląda okropnie ale na polikach nadaje sie do każdego makijażu, jedynie delikatnie podkreśla - można na niego nałożyć jakiś inny lub zastosować sam przy delikatnym, nautralnym makijażu. Proszę mi go nie wykupić do środy

No poprawienie sobie nastroju kupiłam szminkę Up The Amp - chłodna, jagodowa, mój ulubiony finish (Amplified Creme), mocna więc jako jedyny akcent w makijażu.

Zahran - śliczna paletka

[Tanyia]

Napisane przez martiryb

są na mojej liście

uciekam już.. bo za 4 godziny pobudka
do zobaczenia w piątek.. bo jutro późno na pewno wrócimy..

Juz piątek popołudniu, czekamy na relacje Jestem bardzo ciekawa Twoich nowych skarbów

Napisane przez Nevada87

Dziękuję
Generalnie to jak dostałam 8kg paczkę to najpierw nie mogłam pozbierać się z wrażenia, a jak się pozbierałam, to uznałam ,że już jest za późno na otwieranie i rozkminianie tego co jest w środku
Dwa razy podchodziłam do kufra, otwierałam i oględnie oglądałam kładąc wszystko na swoje miejsce w kuferku, dopiero dzisiaj się zabrałam za to poważnie, wybrałam to co mnie interesuje i sobie na pewno zostawię, a z reszty skorzystam tylko do swatchy na bloga (to dla mnie super rzecz taki kuferek z kosmetykami, gdy mam bloga, a niestety nie dostaję zbyt wiele kosmetyków od firm) ,a potem wiadomo niech się ktoś inny cieszy, ja się cieszę ,że poznam w końcu konsystencję niektórych kosmetyków ( Gdańsk na razie wolny od MAC ).
Fajna sprawa móc się na spokojnie poznać z różnymi kosmetykami ulubionej marki wszystkim MAComaniakom tego życzę

Teraz jednak należy zbierać szyki na najazd w lipcu na MAC, mój Tż ma wtedy szkolenie z czego po raz pierwszy się cieszę i będzie dla mnie mógł co nieco zakupić, bardzo kuszą mnie zapachy z Naked Honey ,no i mineralna Colour Craft....tylko kasa w portfelu hula wiatr

edit:
Tanyia bardzo dziękuję, nie jestem wizażystką, raczej estetką rzeczy pięknych, a MAC ma tego pod dostatkiem, bardzo mnie cieszy malowanie się takimi cudami

Jakbym miała takie cuda to chyba bym tylko siedziała i sie miziała
Jak ktoś inny ma się później cieszyc to trzeba uważnie sledzic Twojego bloga i all, co by wyłapac perełki

Napisane przez BrandNewName

Chyba po raz pierwszy zaczynam zbierać na jesienne kolekcje już w czerwcu

Ja też zbieram, szczególnie liczę na Love that look ( smoke & diamonds , ale jeszcze coraz bardziej się ślinie na style snob i ego ), reszta mnie jakoś nie kręci aż tak bardzo ( no moze peeling wulkaniczny ), czekam do swatchy, one mnie najwięcej zacęcają

Napisane przez Kajol

Paletka może nie szalona, ale równie inspirująca
Ogromnie mi się podoba ten górny rząd. Właśnie w paletach czasem najlepiej można zobaczyć jak dane kolory do siebie pasują. A Bisque, który zawsze wydawał mi się bardzo nudnym kolorem przy Of Summer wygląda bardzo smakowicie
I Trax też fajnie wygląda przy Of summer? Tanyia - łączysz je razem w makijażu?


Ja chyba będę mieć podobnie
Już same opisy były bardzo obiecujące, a pierwsze swatche jeszcze bardziej. Ciekawe jak będzie na żywo? Ale obawiam się, ze jesień w MACu będzie gorąca

Dziękuje
Bisque to mój niezbędnik, super wyrównuje kolor powieki, idealny jako cień bazowy, on i Restles mają największe wgłębienia
Of Summer i Satin taupe mam dopiero od wczoraj, także aż tak nimi sie jeszcze nie miziałam, ale myślę, że nie będzie problemó połączyc Of summera z Traxem, u mnie w traxie giną te złote iskierki i jest zimny raczej ( bo widziałam na spektrze, ze ludzie klasyfikują go jako cieplaka)
Satin taupe już kocham to piękny cień i idealny dla mnie Ciesze się, że Martusia mnie skusiła na niego

Napisane przez frywolna franka

Ranka, a czym myjesz 187?

Ja myłam płynem do mycia naczyń, ale jakoś mi z tym nie tak ostatnio u koleżanki użyłam szamponu do prania gąbek z Make Up For Ever - genialny, ale nie dość że już nie dostępny w Polsce, to ok. 100 zł za szamponik do pędzli, to dla mnie za drogo

Ja mam skunksa z Inflota, najpierw nie wiedziałam do czego go uzywac, bo jakis taki giętki, miękki i mało precyzyjny do brazera, ale właśnie do podkładów i kompaktu jest super , ja najpierw go moczę w małej ilości ziajowego płynu micelarnego a potem piorę w szamponie dla dzieci ( po delikatnych szamponach mam wrażenie, że pędzle sa bardziej miziaste )

Napisane przez Zahran

Przy rewelacjach Nevady to nic, ale i ja dołączam się do paletkowej prezentacji to tyko część zbiorów, nie robiłam fotek reszcie swoich macowych cieni, no bo jak paletki to paletki

Napisane przez Zahran

Jasne przepraszam, zapomniałam o tym! I dziękuje wszystkim za miłe słowa
neutrale:
1rząd: ricepaper,all that glitters, mystery, amberlights, woodwinked
2rząd: phloof, naked lunch, patina, antiqued, cranberry
3rząd: sable, sketch, satin taupe, twinks, shale

kolorowa:
1rząd: dziura, electric eel, tilt, fig.1, nocturnelle
2rząd: club,contrast,juxt, graphology, beautiful iris
3rząd: gorgeous gold, greensmoke, sumptuous olive, passionate, beauty marked


edit: dorzucam jeszcze jedno zdjęcie, to moje wszystkie macowe cienie.
a kiedyś zarzekałam się, że kupię tylko paletkę tempting z cult of cherry!
2 duze palety już wyjaśniłam, trzy małe to wszystkie z cult of cherry, między dużymi paletami intriguing scarlet: 6 warm eyes.
cienie pojedyncze od lewej do prawej: deep truth,bitter, cool heat, magnetic fields, femmefi, warming trend, solar white, silverthorn
pigmenty od L do P: teal, reflects transparent teal, reflects antique gold, melon, blue brown, blonde's gold, circa plum, mauvement, chocolate brown, tan
cienie wypiekane: earthly riches, ska&sky,mi'lady

wszystko

Padłam z wrażenia Ile cieni Istny raj Ładne naturalesy chyba coś odgapię od Ciebie

[Estella]

Ale tu ładnie chętnie bym zabrała parę rzeczy. A taki kufer pełen MACa mi się marzy

Poszukuję jakiegoś ładnego różu - chyba bym chciała coś w brązach, może mi doradzicie. Mam już Peachykeen i Foolish me; pierwszy jest brzoskwiniowy, drugi pomarańczowy, wspanaile ożywia cerę.
Mam też piękny róż Diora http://shop.nordstrom.com/S/2978700?...=searchresults
to są moje kolory
Mam blond włosy - średni odcień w kierunku jasnego, mocno zielone oczy i jasną skórę w odcieniu beżu, bez różu czy żółci.
Róż będzie kupiony w Anglii, tam jest chyba większy wybór niż u nas - takie mam wrażenie po wielu wizytach w naszym MACu.
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...&sortby=colour
Nie wiem czy brać zwykły róż czy może mineralny?Nie chcę żeby to był pełen mat ani bardzo mocno skrzący róż, raczej do codziennego makijażu

[BrandNewName]

Napisane przez Estella

Ale tu ładnie chętnie bym zabrała parę rzeczy. A taki kufer pełen MACa mi się marzy

Poszukuję jakiegoś ładnego różu - chyba bym chciała coś w brązach, może mi doradzicie. Mam już Peachykeen i Foolish me; pierwszy jest brzoskwiniowy, drugi pomarańczowy, wspanaile ożywia cerę.
Mam też piękny róż Diora http://shop.nordstrom.com/S/2978700?...=searchresults
to są moje kolory
Mam blond włosy - średni odcień w kierunku jasnego, mocno zielone oczy i jasną skórę w odcieniu beżu, bez różu czy żółci.
Róż będzie kupiony w Anglii, tam jest chyba większy wybór niż u nas - takie mam wrażenie po wielu wizytach w naszym MACu.
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...&sortby=colour
Nie wiem czy brać zwykły róż czy może mineralny?Nie chcę żeby to był pełen mat ani bardzo mocno skrzący róż, raczej do codziennego makijażu

A może delikatny różowo-brzoskwioniowy Tenderling i na to mineralny Dainty. Tenderling jest Sheertone więc nie jest matowy a zarazem jest delikatny (nie ma mocnego koloru) a Dinty fajnie wspólgra z brzoskwioniowymy, pomarańczowymi i różowymi kolorami - ożywia i nadaje blasku.

[lizzie]

Napisane przez Estella

Ale tu ładnie chętnie bym zabrała parę rzeczy. A taki kufer pełen MACa mi się marzy

Poszukuję jakiegoś ładnego różu - chyba bym chciała coś w brązach, może mi doradzicie. Mam już Peachykeen i Foolish me; pierwszy jest brzoskwiniowy, drugi pomarańczowy, wspanaile ożywia cerę.
Mam też piękny róż Diora http://shop.nordstrom.com/S/2978700?...=searchresults
to są moje kolory
Mam blond włosy - średni odcień w kierunku jasnego, mocno zielone oczy i jasną skórę w odcieniu beżu, bez różu czy żółci.
Róż będzie kupiony w Anglii, tam jest chyba większy wybór niż u nas - takie mam wrażenie po wielu wizytach w naszym MACu.
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...&sortby=colour
Nie wiem czy brać zwykły róż czy może mineralny?Nie chcę żeby to był pełen mat ani bardzo mocno skrzący róż, raczej do codziennego makijażu

Napisane przez BrandNewName

A może delikatny różowo-brzoskwioniowy Tenderling i na to mineralny Dainty. Tenderling jest Sheertone więc nie jest matowy a zarazem jest delikatny (nie ma mocnego koloru) a Dinty fajnie wspólgra z brzoskwioniowymy, pomarańczowymi i różowymi kolorami - ożywia i nadaje blasku.

Też byłabym za Tenderling Estello, mam go więc jak chcesz przyniosę na zlot to sobie pomacasz

[Zahran]

Tanyia, Brand, Martaboy, Lizzie dziękuję!

Napisane przez Estella

Ale tu ładnie chętnie bym zabrała parę rzeczy. A taki kufer pełen MACa mi się marzy

Poszukuję jakiegoś ładnego różu - chyba bym chciała coś w brązach, może mi doradzicie. Mam już Peachykeen i Foolish me; pierwszy jest brzoskwiniowy, drugi pomarańczowy, wspanaile ożywia cerę.
Mam też piękny róż Diora http://shop.nordstrom.com/S/2978700?...=searchresults
to są moje kolory
Mam blond włosy - średni odcień w kierunku jasnego, mocno zielone oczy i jasną skórę w odcieniu beżu, bez różu czy żółci.
Róż będzie kupiony w Anglii, tam jest chyba większy wybór niż u nas - takie mam wrażenie po wielu wizytach w naszym MACu.
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...&sortby=colour
Nie wiem czy brać zwykły róż czy może mineralny?Nie chcę żeby to był pełen mat ani bardzo mocno skrzący róż, raczej do codziennego makijażu

spróbuj może też cubic - wygląda niepozornie, ale wygląda ładnie na jasnej cerze, tak zdrowo i trudno przesadzic, choc jest troche mocniejszy od tenderling i nieco bardziej różowy

[Estella]

Dzięki, może wpadnę w weekend do MACa i obejrzę to co mi zaproponowałyście znalazłam fajny róż w necie, ale ten kolor jest już chyba wycofany

[KNK]

Ja tylko przelotem Nevada i Zarhan piękne zbiory, aż zachciało mi się zakupów

[martiryb]

Napisane przez Tanyia

Juz piątek popołudniu, czekamy na relacje Jestem bardzo ciekawa Twoich nowych skarbów

jestem dopiero do Was dobiłam, bo wróciliśmy po 3ej rano.. wstałam po południu i szybko do pracy.. niedawno wróciłam i nawet nie miałam czasu jeszcze rozpakować toreb.. zakupy bardzo udane byłam w 2 MACach.. najpierw w outlecie, w którym spędziłam 2,5 godziny, które nie wiadomo kiedy zleciały wybór bez wielkiego szaleństwa, jednak jak dla początkującej MAComaniaczki wystarczajacy.. pudry, podkłady i róże w bardzo nijakich kolorach i nie dało się nic wybrać, co mnie bardzo zasmuciło, bo było kilka limitowanek, ale albo bardzo jasnych albo bardzo ciemnych.. ale mieli trochę cieni (jakieś 30 kolorów, może trochę wiecej), pigmenty, błyszczyki, pomadki, kilka paint potów, tylko 2 fluidliny, kremy, toniki, kilka limitowanych paletek cieni i błyszczyków, kilka kosmetyczek i chyba 5 limitowanych zestawów pędzli.. jak to w outlecie ceny niższe o około 30-40% wydałam 206 funtów i przez następne 3 godziny miałam mega wyrzuty sumienia aż do wizyty w drugim, już 'normalnym' salonie MACa w Belfascie, gdzie wydałam kolejne 112 funtów do tego przeżyłam ogromnego szoka, bo Pan który obsługiwał mnie ostatnio mnie pamiętał aż dziwne, bo byłam tam tylko raz i to ponad miesiąc temu.. jednak bardzo miłe

listę moich zakupków podam Wam jutro, bo prawdę mówiąc sama nie wiem co kupiłam muszę wszystko wypakować najpierw i chyba zaraz to zrobię ale relację zdam jutro

[Nevada87]

Napisane przez Zahran

Jasne przepraszam, zapomniałam o tym! I dziękuje wszystkim za miłe słowa
neutrale:
1rząd: ricepaper,all that glitters, mystery, amberlights, woodwinked
2rząd: phloof, naked lunch, patina, antiqued, cranberry
3rząd: sable, sketch, satin taupe, twinks, shale

kolorowa:
1rząd: dziura, electric eel, tilt, fig.1, nocturnelle
2rząd: club,contrast,juxt, graphology, beautiful iris
3rząd: gorgeous gold, greensmoke, sumptuous olive, passionate, beauty marked


edit: dorzucam jeszcze jedno zdjęcie, to moje wszystkie macowe cienie.
a kiedyś zarzekałam się, że kupię tylko paletkę tempting z cult of cherry!
2 duze palety już wyjaśniłam, trzy małe to wszystkie z cult of cherry, między dużymi paletami intriguing scarlet: 6 warm eyes.
cienie pojedyncze od lewej do prawej: deep truth,bitter, cool heat, magnetic fields, femmefi, warming trend, solar white, silverthorn
pigmenty od L do P: teal, reflects transparent teal, reflects antique gold, melon, blue brown, blonde's gold, circa plum, mauvement, chocolate brown, tan
cienie wypiekane: earthly riches, ska&sky,mi'lady

wszystko

Super zbiór, gratulacje
Łączy nas aż 15 odcieni i trzy paletki z Cult of Cherry

Napisane przez BlackLady

<--- Taka była moja reakcja jak zobaczyłam to cudo Coś wspaniałego Nevado! Gratuluję zakupu.

Dziękuję

Napisane przez BrandNewName

Miałam dzisiaj okazję macać testery Colour Craft i Naked Honey.

Z kolorówki NH nic mnie nie zachwyciło ale mam zamiar nabyć Skin Salve (fantastyczny zapach i konsystencja) i chyba któryś z zapachów tyloko nie wiem który bo oba mi się podobają Africanimal jest ciężki, słodki, miodowy, ja czyje w nim kwitnącą lipę za to Naked Honey jest lżejsz, bardziej kwiatowy, czyję w nim jakieś które kwitną wiosną (gryka?) - ale nie pytajcie jakie bo urodzony mieszczuch ze mnie. Zapachy sa moco słodkie więc takie trzeba lubić - zdecydowani nie 'dla każdego' bo mogą mdlić. Oba są bardzo trwałe czym jestem zaskoczona bo nigdy z perfumami MACa się nie zapoznawałam.

Za to kolekcja Colour Craft cudna Poczwórne cienie śliczne, mocno napigmentowane (muszą fajnie wyglądać na mokro), dużo MSFów - to zupełnie nie moja bajka ale potrójne są bardzo ciekawe (w bodajże Triple Fusion jest w jednym pasku fajny róż ożywiający 2 pozostałe paski). Chyba jeszcze nie zacznę oszczędzać

No poprawienie sobie nastroju kupiłam szminkę Up The Amp - chłodna, jagodowa, mój ulubiony finish (Amplified Creme), mocna więc jako jedyny akcent w makijażu.

Zahran - śliczna paletka

Ale Ci dobrze ja cały czas się zastanawiam co kupię z Colour Craft, nie mam dużo pieniędzy , a w internecie krążą pogłoski o cenach 89zł za cień mineralny, 110zł za róż, 95zł za błyszczyk
Kosmos z tym błyszczykiem szczególnie...
Czy możesz powiedzieć coś o kolorach cieni mineralnych? nie wiem jaki zestaw będzie the best, kusi mnie ten z czernią, złotem, brązem...
Gratuluję zakupu szmineczki

Napisane przez Tanyia

Jakbym miała takie cuda to chyba bym tylko siedziała i sie miziała
Jak ktoś inny ma się później cieszyc to trzeba uważnie sledzic Twojego bloga i all, co by wyłapac perełki



Ja też zbieram, szczególnie liczę na Love that look ( smoke & diamonds , ale jeszcze coraz bardziej się ślinie na style snob i ego ), reszta mnie jakoś nie kręci aż tak bardzo ( no moze peeling wulkaniczny ), czekam do swatchy, one mnie najwięcej zacęcają

Na razie zdążyłam się wymiziać szminką z płynie pro longwear, miałam o niej lepsze zdanie, ale nie będę jeszcze oceniać, to był zaledwie raz
O! ale super jest farbka Bare Canvas, cudo po prostu, niby taka nude, ale pod światło pięknie się mieni delikatnymi ''iskierkami''

Napisane przez Estella

Ale tu ładnie chętnie bym zabrała parę rzeczy. A taki kufer pełen MACa mi się marzy

Poszukuję jakiegoś ładnego różu - chyba bym chciała coś w brązach, może mi doradzicie. Mam już Peachykeen i Foolish me; pierwszy jest brzoskwiniowy, drugi pomarańczowy, wspanaile ożywia cerę.
Mam też piękny róż Diora http://shop.nordstrom.com/S/2978700?...=searchresults
to są moje kolory
Mam blond włosy - średni odcień w kierunku jasnego, mocno zielone oczy i jasną skórę w odcieniu beżu, bez różu czy żółci.
Róż będzie kupiony w Anglii, tam jest chyba większy wybór niż u nas - takie mam wrażenie po wielu wizytach w naszym MACu.
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...&sortby=colour
Nie wiem czy brać zwykły róż czy może mineralny?Nie chcę żeby to był pełen mat ani bardzo mocno skrzący róż, raczej do codziennego makijażu

Estello, ja również polecam jak dziewczyny róż Dainty i róż Cubic, mam oba i są super nawet w zestawie taki mam

Napisane przez KNK

Ja tylko przelotem Nevada i Zarhan piękne zbiory, aż zachciało mi się zakupów

Dziękuję

Napisane przez martiryb

jestem dopiero do Was dobiłam, bo wróciliśmy po 3ej rano.. wstałam po południu i szybko do pracy.. niedawno wróciłam i nawet nie miałam czasu jeszcze rozpakować toreb.. zakupy bardzo udane byłam w 2 MACach.. najpierw w outlecie, w którym spędziłam 2,5 godziny, które nie wiadomo kiedy zleciały wybór bez wielkiego szaleństwa, jednak jak dla początkującej MAComaniaczki wystarczajacy.. pudry, podkłady i róże w bardzo nijakich kolorach i nie dało się nic wybrać, co mnie bardzo zasmuciło, bo było kilka limitowanek, ale albo bardzo jasnych albo bardzo ciemnych.. ale mieli trochę cieni (jakieś 30 kolorów, może trochę wiecej), pigmenty, błyszczyki, pomadki, kilka paint potów, tylko 2 fluidliny, kremy, toniki, kilka limitowanych paletek cieni i błyszczyków, kilka kosmetyczek i chyba 5 limitowanych zestawów pędzli.. jak to w outlecie ceny niższe o około 30-40% wydałam 206 funtów i przez następne 3 godziny miałam mega wyrzuty sumienia aż do wizyty w drugim, już 'normalnym' salonie MACa w Belfascie, gdzie wydałam kolejne 112 funtów do tego przeżyłam ogromnego szoka, bo Pan który obsługiwał mnie ostatnio mnie pamiętał aż dziwne, bo byłam tam tylko raz i to ponad miesiąc temu.. jednak bardzo miłe

listę moich zakupków podam Wam jutro, bo prawdę mówiąc sama nie wiem co kupiłam muszę wszystko wypakować najpierw i chyba zaraz to zrobię ale relację zdam jutro

Poszalałaś gratuluje

Napisane przez Kajol

Nevado, kufer oszałamiający Serdecznie gratuluje tak cudownego zakupu
I bardzo bym chciałam przeczytać Twoją recenzję pędzla 187. Tak chodzę koło niego i wciąż nie mogę się zdecydować.

Dziękuję, opis pędzla na pewno będzie, już dwa razy podchodziłam do zdjęć, ale przez ostatni tydzień non stop było zachmurzenie i wszystko diabli bierze, niektóre przedmioty w miarę wychodzą, a niektóre wychodzą bardzo ciemne
Pędzel generalnie daje efekt równomiernego, nienachalnego pokrycia, ja teraz używam go do nakładania MSF rozświetlającego, tworzy takie fajne równomierne i połyskujące pokrycie.

Napisane przez Nikita...

Nevado - co za kuferek, marzenie normalnie , po prostu oficialna Macomaniaczka hihi. Gratuluje zakupu takiego cudenka!!!! i oczywiscie zazdrosze!!!

Napisane przez frywolna franka

Nevado, oniemiałam, padłam, zawyłam.... Matko z córką - kufer jak marzenie!

Dziękuję dziewczyny

[martaboy]

Napisane przez martiryb

jestem dopiero do Was dobiłam, bo wróciliśmy po 3ej rano.. wstałam po południu i szybko do pracy.. niedawno wróciłam i nawet nie miałam czasu jeszcze rozpakować toreb.. zakupy bardzo udane byłam w 2 MACach.. najpierw w outlecie, w którym spędziłam 2,5 godziny, które nie wiadomo kiedy zleciały wybór bez wielkiego szaleństwa, jednak jak dla początkującej MAComaniaczki wystarczajacy.. pudry, podkłady i róże w bardzo nijakich kolorach i nie dało się nic wybrać, co mnie bardzo zasmuciło, bo było kilka limitowanek, ale albo bardzo jasnych albo bardzo ciemnych.. ale mieli trochę cieni (jakieś 30 kolorów, może trochę wiecej), pigmenty, błyszczyki, pomadki, kilka paint potów, tylko 2 fluidliny, kremy, toniki, kilka limitowanych paletek cieni i błyszczyków, kilka kosmetyczek i chyba 5 limitowanych zestawów pędzli.. jak to w outlecie ceny niższe o około 30-40% wydałam 206 funtów i przez następne 3 godziny miałam mega wyrzuty sumienia aż do wizyty w drugim, już 'normalnym' salonie MACa w Belfascie, gdzie wydałam kolejne 112 funtów do tego przeżyłam ogromnego szoka, bo Pan który obsługiwał mnie ostatnio mnie pamiętał aż dziwne, bo byłam tam tylko raz i to ponad miesiąc temu.. jednak bardzo miłe

listę moich zakupków podam Wam jutro, bo prawdę mówiąc sama nie wiem co kupiłam muszę wszystko wypakować najpierw i chyba zaraz to zrobię ale relację zdam jutro

O jaaa, ale fajnie! Powiem Ci, żebyś nie miała wyrzutów - przecież za te 200 funtów wydane w outlecie miałabyś połowę klamotów w regularnym MACu, nie? Oszczędna jesteś po prostu

Napisane przez Nevada87

Ale Ci dobrze ja cały czas się zastanawiam co kupię z Colour Craft, nie mam dużo pieniędzy , a w internecie krążą pogłoski o cenach 89zł za cień mineralny, 110zł za róż, 95zł za błyszczyk
Kosmos z tym błyszczykiem szczególnie...

Też widziałam takie ceny, w jakiejś gazecie już się pokazała kolekcja. Niestety straszne to jest.

[martiryb]

Napisane przez Nevada87

Poszalałaś gratuluje

dziękuję

Napisane przez martaboy

O jaaa, ale fajnie! Powiem Ci, żebyś nie miała wyrzutów - przecież za te 200 funtów wydane w outlecie miałabyś połowę klamotów w regularnym MACu, nie? Oszczędna jesteś po prostu

dokładnie.. też to sobie tak tłumaczę

biorę się za rozpakowywanie wczoraj już nie dałam rady
odezwę się niebawem

[Zahran]

Czy wiecie kiedy u nas będzie euristocrats2?

[martaboy]

Napisane przez martiryb

dziękuję


dokładnie.. też to sobie tak tłumaczę

biorę się za rozpakowywanie wczoraj już nie dałam rady
odezwę się niebawem

A zrobisz też fotki?

Napisane przez Zahran

Czy wiecie kiedy u nas będzie euristocrats2?

Ta część, która jest repromowana z Euristocrats I (czyli np. pomadki Milan Mode, Naked Paris, Patisserie itd. i kredki do ust) jest w ciągłej sprzedaży od czasu wyjścia, jak z dazzleglassami - nie wiem. Najlepiej sprawdzić jakie kolory z Euristocrats II są na brytyjskiej stronie MACa (EDIT: wszystkie )- wtedy na pewno będą w polskich salonach. Euristocrats II jest oczekiwanym wydarzeniem w Stanach, bo u nich Euristocrats I nie była zrobiona regularną kolekcją Możliwe, że u nas wyjdzie jako kolekcja dazzleglassów...
A co do tego, czy będzie i kiedy ewentualnie, to nie wiem.

[martiryb]

Napisane przez martaboy

A zrobisz też fotki?

skoro nalegasz pewnie, że zrobię

[Zahran]

Napisane przez martaboy

A zrobisz też fotki?



Ta część, która jest repromowana z Euristocrats I (czyli np. pomadki Milan Mode, Naked Paris, Patisserie itd. i kredki do ust) jest w ciągłej sprzedaży od czasu wyjścia, jak z dazzleglassami - nie wiem. Najlepiej sprawdzić jakie kolory z Euristocrats II są na brytyjskiej stronie MACa (EDIT: wszystkie )- wtedy na pewno będą w polskich salonach. Euristocrats II jest oczekiwanym wydarzeniem w Stanach, bo u nich Euristocrats I nie była zrobiona regularną kolekcją Możliwe, że u nas wyjdzie jako kolekcja dazzleglassów...
A co do tego, czy będzie i kiedy ewentualnie, to nie wiem.

wielkie dzięki za wyjaśnienie!

[martaboy]

Napisane przez martiryb

skoro nalegasz pewnie, że zrobię

super!

Napisane przez Zahran

wielkie dzięki za wyjaśnienie!

Nie ma sprawy

[BrandNewName]

Napisane przez Nevada87

Super zbiór, gratulacje
Ale Ci dobrze ja cały czas się zastanawiam co kupię z Colour Craft, nie mam dużo pieniędzy , a w internecie krążą pogłoski o cenach 89zł za cień mineralny, 110zł za róż, 95zł za błyszczyk
Kosmos z tym błyszczykiem szczególnie...
Czy możesz powiedzieć coś o kolorach cieni mineralnych? nie wiem jaki zestaw będzie the best, kusi mnie ten z czernią, złotem, brązem...
Gratuluję zakupu szmineczki

Cienie są fajne - mocno napigmentowane, błyszczące, łatwo się nakładają i współgrają ze sobą. Czarny ładnie opalizuje ale zestawienei dość klasyczne - jeśli chodzi o czerń to o wiele bardziej mi się podoba zestawienie z niebieskim i w którymś jest jeszcze bardzo ładny jasny, ciepły beżowo-żółty odcień.

Własnie Twój post skłonił mnie do poszukania cen w internecie i jestem zaskoczona O ile mogę zrozumieć cenę cieni (można powiedzieć że 4 w 1), błyszczyków (inna formuła ale moim zadaniem nie są warte tej ceny) innych rzeczy mineralnych (bo minerały to teraz hit) to zupełnienie nie rozumiem czemu droższe są najzwyklejsze szminki

Acha... i zapomniałam napisać o pędzlach - polecam 226 jesli się ktoś na niego przy BBR nie załapał i 108 ale to klasyk, który uwielbiam. Za to 130 jest interesujący ale chyba nie umiałabym do używać.

[ewelinkka20]

Hej
To i ja wkleje fotki moich paletowych zbiorów Kosmetyki Mac-a uwielbiam i nie zamienię je na żadne inne Cześć cieni jest przełożona ze zwykłych opakowań....

Paletka I
Górny rzad:Meet the fleet,Contrast,Prussian,F reshwater,Moons reflection.
Środkowy rzad:Humid,Shimmermoss,St eamy,Greensmoke,Hummid.
Dolny rzad:Satelite dreams,Parfait amour,Lilac touch,Beautiful,Aquadisia c.
Paletka II
Górny rząd:Idol eyes,Electra,Silver ring,Print,Carbon
Środkowy rząd:Warming trend,Omega,Sable,Magneti c Fields,Smut
Dolny rząd:Passionate,Sushi Flower,Da bling,Stars'N'Rockets,Plu m dressing
Paletka III
Górny rząd:Silverthorn,Glamour check,Goldmine,Soft flower,Bitter
Środkowy rząd:Arctic grey,Expensive pink,Time&Space,Blue flame,Aquawert
Dolny rząd:Vellum,nie pamietam nazwy,Tempting,Mont black.Brill
Paletka IV
Górny rząd:Sketch,100 strokes,Beauty marked,Cranberry,Star violet
Środkowy rząd:Romp,Mulch,All that glitters,Patina,Woodwinke d
Dolny rząd:French cuff,Illegal cargo,Winter sky,Girle,Paradisco
Paleta V (jeszcze ja kompletuje)
Górny rzad:Blackberry,Texture
Środkowy rząd:Hepcat,Sunsed B
Dolny rzad:Vibrant grape.

[Kajol]

Zahran piękna kolekcja
Jak Ci się używa mineralnych cieni Sea&Sky oraz Earthly Riches? Na obydwa mam ogromną ochotę, ale o minerałach krążą sprzeczne opinie. Da się uzyskać tak intensywny kolor jak w opakowaniu (myśłę głównie o tym niesamowitym błękicie).
Miałam też wielką ochotę na Bitter, ale... stchórzyłam Z czym go łączysz? I jak byś go oceniła w porównaniu do tego zielonego z palety Temting Cult of Cherry? Dużo mocniejszy?

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez Nevada87

Pędzel generalnie daje efekt równomiernego, nienachalnego pokrycia, ja teraz używam go do nakładania MSF rozświetlającego, tworzy takie fajne równomierne i połyskujące pokrycie.

To może być kolejny argument za tym pędzlem. Bo mnie MSF - nakładany puszystym pędzlem do różu bardzo zraził, właśnie miałam wrażenie, że bardzo nierównomiernie się rozprowadza i podkreśla idealnie absolutnie wszystkie, nawet pozornie niewidoczne niedoskonałości. Chyba, że to wina MSF - nie do każdej cery się pewnie nadaje

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez BrandNewName

Własnie Twój post skłonił mnie do poszukania cen w internecie i jestem zaskoczona O ile mogę zrozumieć cenę cieni (można powiedzieć że 4 w 1), błyszczyków (inna formuła ale moim zadaniem nie są warte tej ceny) innych rzeczy mineralnych (bo minerały to teraz hit) to zupełnienie nie rozumiem czemu droższe są najzwyklejsze szminki

Acha... i zapomniałam napisać o pędzlach - polecam 226 jesli się ktoś na niego przy BBR nie załapał i 108 ale to klasyk, który uwielbiam. Za to 130 jest interesujący ale chyba nie umiałabym do używać.

To szminki też droższe?! A to niby dlaczego? Przecież nie mineralne.
A masz ten pędzelek 226? Ja właśnie na niego się czaję, bo się wcześniej nie załapałam, a słyszałam same zachwyty.

A kiedy dokładnie wchodzi Colour Craft - czyżby wcześniej niż w USA?

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez ewelinkka20

Hej
To i ja wkleje fotki moich paletowych zbiorów Kosmetyki Mac-a uwielbiam i nie zamienię je na żadne inne Cześć cieni jest przełożona ze zwykłych opakowań....

Cudowne palety Ile inspiracji

Ale się ten wątek teraz do oglądania zrobił