Panny Młode = Żonki 2009 część XIII

[zlotko855]

czesc
ja tylko na chwile (ale duzo naskrobalyscie, jutro nadrobie), chcialam napisac, ze dalanczam od dzisiaj do grona mgr

[baja_86]

Napisane przez zlotko855

czesc
ja tylko na chwile (ale duzo naskrobalyscie, jutro nadrobie), chcialam napisac, ze dalanczam od dzisiaj do grona mgr

Gratuluje pani mgr

[jaga_2001]

gratuluje zlotko

[śliweńka]

Napisane przez zlotko855

czesc
ja tylko na chwile (ale duzo naskrobalyscie, jutro nadrobie), chcialam napisac, ze dalanczam od dzisiaj do grona mgr

gratuluję

no moja teściowa jets dziwna ona chce nawet by ciasta były takiego smaku jak ona chce albo wielce problemy miała o wszystko wczoraj jechaliśmy do tego miasta co mieszkamy teraz 80km od naszej miejscowości to od TŻ całą drogę słuchałam jak ona mu marudziła na temat wesela

[Gucia0987]

Napisane przez agnes208

Doradzcie mi co sadzicie o tym makijażu?? chciałam mocne oko z podkladu nie jestem zadowolona bo szybko sięzaczełam swiecic i dzis jej o tym powiem moze inny zastosuje.

Mi się bardzo podoba, przede wszystkim dlatego, że jest ciemny

Napisane przez SollAngelica

w pasmanterii, ewentualnie Allegro i poproś o wysyłkę kurierem płatną przy odbiorze - ja tak ostatnio zrobilam, zamowilam jednego dnia a drugiego dnia rano miałam już o siebie

dziewczyny, w załaczeniu zdjęcie z mojej pierwszej przymiarki
niestety, albo i stety schudłam i suknia będzie zwężana w pasie po 2 cm z każdej strony... mam nadzieję, że do ślubu już bardziej nie schudnę...
jaką byście dobrały mi fryzurę? kompletnie nie mam pojęcia jaką fryzurę i jaki welon

Tutaj zdjęcie: JA i MOJA SUKNIA

EDIT:
acha, zapomniałam napisać, że ramiączka są chowane - na ślubie ich nie będzie

Śliczna, bardzo mi się podoba!!!

Napisane przez myszka_maj

witajcie kochane,
ja normalnie juz wysiadam ... niecieszy mnie to wesele wcale, chcilabym wziac te wszytkie pieniadze i wyjechac jak najdalej i niewracac... wszytkie nasze plany legly w gruzach i niewiemy co z nami bedzie, a najgorsze jak widze jak rodzice sie mecza ... niechce mowic konkretnie, ale cierpimy za czyjes bledy

tak sie we mnie gotuja te emocje ze mam wrazenie ze zaraz wybuchne, chcialabym wyjsc i krzyczec tupac ale to nic nie da, martwie sie zeby przed naszym weselem nic sie nei wydarzyło złego

Spokojnie, mam nadzieje, że wszystko jakoś się ułoży. Mam nadzieję, że ta sytuacja wyjdzie Wam jeszcze na dobre z perspektywy czasu.

Napisane przez anuulaa

Niestety nie zauważyłam u siebie takiej tendencji, szkoda... ale stresu jakoś za dużego nie mam, chyba stresuję się samą wagą

Dirty dancing....oglądałam chyba ze 100 razy, super jest!!

A kto nie oglądał!!

Napisane przez zlotko855

czesc
ja tylko na chwile (ale duzo naskrobalyscie, jutro nadrobie), chcialam napisac, ze dalanczam od dzisiaj do grona mgr

GRATULACJE LASKA!!!

Napisane przez śliweńka

gratuluję

no moja teściowa jets dziwna ona chce nawet by ciasta były takiego smaku jak ona chce albo wielce problemy miała o wszystko wczoraj jechaliśmy do tego miasta co mieszkamy teraz 80km od naszej miejscowości to od TŻ całą drogę słuchałam jak ona mu marudziła na temat wesela

Nie przejmuj się, jej też zależy żeby wszystko wyszło dobrze. Fakt, że przesadza, ale chyba będzie najlepiej zacisnąć zęby jeśli nie widzisz żadnej możliwości przemówienia do niej...

[martucha84]

Napisane przez zlotko855

czesc
ja tylko na chwile (ale duzo naskrobalyscie, jutro nadrobie), chcialam napisac, ze dalanczam od dzisiaj do grona mgr

gratuluje!


ja juz po probnym bardzo sie balam ale jest super
pani wybrana z lapanki ( z powodu niestety wakacji mojej kosmetyczki) no ale jestem zachwycona. Makijaż kosztuje 90 zl (probny 40 a slubny 50)
Malowalam mnie mloda dziewczyna zaczela od skory odrazu fachowo ocenila ze mam sucha nalozyla mi 2 bazy trzy rozne korektory, podklad zmieszala z 2 roznych zeby niebylo efektu maski malowala mi buzie szyje dekold, potem puder w perelkach, osobne podklady na oczy oko malowala mi - gora na ecru a kacik zewnetrzny na zielony do moich rudych wlosow wszylo rewelacyjnie wytuszowala mi gorne rzesy bo razem stwierdzilysmy ze dolne wygladala natuszowane kiepsko, do tego roz i naturalny blyszczyk. calosc trwala 50 minut, slubny bedzie trwal troche ponad godzine. Co chwile patrzylysmy w lustro czy mi sie podoba, zapisywala mi wszystkie numerki i robila fotki zeby bylo tak samo..
efekt - powala mimo ze to probny ja sie bardzop rzadko maluje to jestem zachwycona ta zielen mnie zachwycila tzowi bardzooo sie podoba wspollokatorom i siostrze tez
jesli mi sie uda to dodam fotke ale niestety czasowo nie mam aparatu ale moze cos wykabinuje

aha i slubny bedzie fixerem utrwalony

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

gratuluje!


ja juz po probnym bardzo sie balam ale jest super
pani wybrana z lapanki ( z powodu niestety wakacji mojej kosmetyczki) no ale jestem zachwycona. Makijaż kosztuje 90 zl (probny 40 a slubny 50)
Malowalam mnie mloda dziewczyna zaczela od skry odrazu fachowo ocenila ze mam sucha nalozyla mi 2 bazy trzy rozne korektowy podklad zmieszala z 2 roznych zeby niebylo efektu maski malowala mi buzie szyje dekold, potem puder w perelkach, osobne podklady na oczy oko malowala mi - gora na ecru a kacik zewnetrzny na zielony do moich rudych wlosow wszylo rewelacyjnie wytuszowala mi gorne rzesy bo razem stwierdzilysmy ze dolne wygladala natuszowane kiepsko, do tego roz i naturalny blyszczyk. calosc trwala 50 minut, slubny bedzie trwal troche ponad godzine. Co chwile patrzylysmy w lustro czy mi sie podoba, zapisywala mi wszystkie numerki i robila fotki zeby bylo tak samo..
efekt - powala mimo ze to probny ja sie bardzop rzadko maluje to jestem zachwycona ta zielen mnie zachwycila tzowi bardzooo sie podoba wspollokatorom i siostrze tez
jesli mi sie uda to dodam fotke ale niestety czasowo nie mam aparatu ale moze cos wykabinuje

aha i slubny bedzie fixerem utrwalony

Super, czekamy na fotki

[zanetaa88]

Napisane przez śliweńka

gratuluję

no moja teściowa jets dziwna ona chce nawet by ciasta były takiego smaku jak ona chce albo wielce problemy miała o wszystko wczoraj jechaliśmy do tego miasta co mieszkamy teraz 80km od naszej miejscowości to od TŻ całą drogę słuchałam jak ona mu marudziła na temat wesela

To ona ma ślub czy WY?!
Czemu Twój Tż nie zwróci jej uwagi?!
U mnie jakby teściowa zaczęła wybierać coś nie konsultując tego z Nami,
to mój przystojniak zaraz by powiedział,że chcemy też brać w tym udział,
a nie że ona wszystko robi.Ale przypuszczam,że nawet sama by przylatywała do mnie czy takie coś mi się podoba i co o tym myślę.

~~*~~

Martucha jestem aż ciekawa Twojego makijażu!
Tym bardziej,że mam róże zielone i chce zobaczyć jak wyszedł.
Może też powinnam iść w kierunku zielonego

~~*~~

Złotko Gratulacje

~~~*~~

Kliwia ładny

[martucha84]

Napisane przez zanetaa88

Martucha jestem aż ciekawa Twojego makijażu!
Tym bardziej,że mam róże zielone i chce zobaczyć jak wyszedł.
Może też powinnam iść w kierunku zielonego

mam lekko zielony luczek nad zewneczna czescia oka, i ciemny zielony w zewnetrzym kaciku wyglada super, sproboj zielonego - ja mam dodatki i cala konwencje rudo(pomaranczowo zloto) zielona wiec nawet do rudych wlosow zielone kwiaty i ten zielony makijaz jest idealny

czekam na tz az przyjedzie z komorka bo jest na zakupach bo moim badziewiem nic nie widac.. a chce jednak zeby fotki cos pokazaly.... moze sie uda..

[zaaaabcia]

Napisane przez strippi

Sylwia - nasza mała zmarła [*]
nie daję rady
(

Boze ... a jeszcze niedawno byla tutaj z nami i cieszyla sie slubem
jeszcze przeczytalam to co pisala " nie jestes sama ja tez bym chciala dzidziusia ale najpierw mieszkanko i wesele " co musi czuc jej TZet mi by chyba serce peklo

[zanetaa88]

Napisane przez martucha84

mam lekko zielony luczek nad zewneczna czescia oka, i ciemny zielony w zewnetrzym kaciku wyglada super, sproboj zielonego - ja mam dodatki i cala konwencje rudo(pomaranczowo zloto) zielona wiec nawet do rudych wlosow zielone kwiaty i ten zielony makijaz jest idealny

czekam na tz az przyjedzie z komorka bo jest na zakupach bo moim badziewiem nic nie widac.. a chce jednak zeby fotki cos pokazaly.... moze sie uda..

NO czekam czekam na zdjęcia.
Ja mam zielony bukiet i będę miała pasemka blond a suknia biała.
Moje oczy to nie wiadomo jaki maja kolor

[atomufka]

kliwia a Ty nie masz juz jednego welonu?

[anuulaa]

Napisane przez martucha84

ja juz po probnym bardzo sie balam ale jest super
pani wybrana z lapanki ( z powodu niestety wakacji mojej kosmetyczki) no ale jestem zachwycona. Makijaż kosztuje 90 zl (probny 40 a slubny 50)
Malowalam mnie mloda dziewczyna zaczela od skory odrazu fachowo ocenila ze mam sucha nalozyla mi 2 bazy trzy rozne korektory, podklad zmieszala z 2 roznych zeby niebylo efektu maski malowala mi buzie szyje dekold, potem puder w perelkach, osobne podklady na oczy oko malowala mi - gora na ecru a kacik zewnetrzny na zielony do moich rudych wlosow wszylo rewelacyjnie wytuszowala mi gorne rzesy bo razem stwierdzilysmy ze dolne wygladala natuszowane kiepsko, do tego roz i naturalny blyszczyk. calosc trwala 50 minut, slubny bedzie trwal troche ponad godzine. Co chwile patrzylysmy w lustro czy mi sie podoba, zapisywala mi wszystkie numerki i robila fotki zeby bylo tak samo..
efekt - powala mimo ze to probny ja sie bardzop rzadko maluje to jestem zachwycona ta zielen mnie zachwycila tzowi bardzooo sie podoba wspollokatorom i siostrze tez
jesli mi sie uda to dodam fotke ale niestety czasowo nie mam aparatu ale moze cos wykabinuje

aha i slubny bedzie fixerem utrwalony

Noo aż jestem ciekawa efektu!! Czkam na fotki Tak właśnie myślałam, że do Twojej urody to tylko zielone kolorki

Zlotko, gratuluję mgr!!

Zajęłam się już produkcją winietek, myślałam, że to będzie trudniejsze, fakt jest to pracochłonne, ale daje wiele satysfakcji

Mama kupiła mi dzisiaj serwetki i próbnie sobie złożyłam w kwiatka i tak mi się spodobało, że będziemy w ten sposób składać na stół weselny.

Dzwoniłam też w sprawie tortu i ustaliłam, że będzie 5 pięter - ok. 12-13kg, z bitą śmietaną i wiśniami i udekorowany żywymi różami z kolorze różu Koszt ok. 450zł

[Daysy85]

Złotko gratuluję

Idę w sobotę na wesele mojej starszej
Kurdę mam nadzieję że się wybawię

Okazało się że rodzina ze strony mojego ojca dopisze na moim weselu.
Od mamy nie mam większej odpowiedzi... ale i tak koło 1 sierpnia będę dzwonić do wszystkich ustalać kto przyjdzie.
w sumie to zaprosiłam chyba z upsss 140 osób... bo tak jak pisałyście że duzo osób odmaiwa i w ogóle a tu chyba u mnie nieźle dopiszą... to znaczy wiem że mój sąsaid na 100 % nie przyjdzie na wesele i jeden syn z żoną. Natomiast druga córka napewno będzie razem z mężem a ta jej siostra nie waidomo... To sa nasi najbliższli sąsiedzi moi bracia tez ich zaprasali ale oni nie przychodzili nigdy na ich wesela.
Siostra mojego ojca nie przyjdzie na wesele bo musi opwiekować sie swoja teściowa bardzo leciwą staruszką , kóra tak słabawo kontaktuje.

I kurdę moja babacia nie przyjedzie... niby nie mieszka tak dlaego bo jakies 30 km ode mnie ale mówi że nie zabardzo bo jak wszyscy z jej domu to znaczy druga siostra mojego ojca z mężem i jej córka przyjadą na wesele to jak ona wróci itd... do mnie teraz nie za bardzo chyba by chciała przyjśc po mszy bo ja mieszkam na 4 piętrze a moja babcia ma bardzo chora noge i nie za bardzo może chodzić ma 86 lat...
Kurdę smutno mi....

[motley]

Napisane przez zlotko855

czesc
ja tylko na chwile (ale duzo naskrobalyscie, jutro nadrobie), chcialam napisac, ze dalanczam od dzisiaj do grona mgr

gratulacje

Napisane przez Daysy85

I kurdę moja babacia nie przyjedzie... niby nie mieszka tak dlaego bo jakies 30 km ode mnie ale mówi że nie zabardzo bo jak wszyscy z jej domu to znaczy druga siostra mojego ojca z mężem i jej córka przyjadą na wesele to jak ona wróci itd... do mnie teraz nie za bardzo chyba by chciała przyjśc po mszy bo ja mieszkam na 4 piętrze a moja babcia ma bardzo chora noge i nie za bardzo może chodzić ma 86 lat...
Kurdę smutno mi....

a nie możecie babci załatwić noclegu w jakimś hotelu w pobliżu sali tak żeby mógł ją ktoś w każdej chwili podrzucić? Przecież babcia nie będzie na pewno do późna w nocy na weselu i ktoś z rodziny albo świadek mógłby do tej pory nie pić alkoholu.


kliwia fajny welon ale z tego co pamiętam chyba już jeden sobie sama robiłaś?

martucha koniecznie chcę fotek!!!

[diya1983]

a ja mam pytanie techniczne: czy jesli dobierzemy dodatki = welon koloru jasne ecru do sukieny IVORY to będzie różnica?
w salonie mówią, że to to samo, ale jakoś nie wiem - może którś z Was jest ekspertem

[ania20m]

Cześć Kochane moje
Wczoraj sprzątałam mój pokój, zmieniałam pościele i myłam okna, tak jakoś mnie coś natchneło do sprzątania


Napisałam też wczoraj na NK do mojej kuzynki ze śląska że wysyłam jej zaproszenie i czy pryjedzie i odpisła że nie wie bo zerwała z chłopakiem. jeszcze nie zaczełam dobrze rozdawać zaproszeń a już pierwsza osoba mówi że nie wie czy przyjdzie.

[kliwia]

motley mam ponad 3 metrowy Ale to do kościoła po, ściągam ten 3 metrowy i zakladam ten krotki

[diya1983]

nikt nie wie co z tym kolorem?

ania nie przejmuj się, jeszcze duzo osob potwierdzi.
kliwia 3m to musi być bajeczny.

[kliwia]

diya tu widac wieksza czesc :
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...3&d=1247309763

[SollAngelica]

Zlotko, gratuluję Pani mgr

Napisane przez anuulaa

Zajęłam się już produkcją winietek, myślałam, że to będzie trudniejsze, fakt jest to pracochłonne, ale daje wiele satysfakcji

Mama kupiła mi dzisiaj serwetki i próbnie sobie złożyłam w kwiatka i tak mi się spodobało, że będziemy w ten sposób składać na stół weselny.

Dzwoniłam też w sprawie tortu i ustaliłam, że będzie 5 pięter - ok. 12-13kg, z bitą śmietaną i wiśniami i udekorowany żywymi różami z kolorze różu Koszt ok. 450zł

Anuulaa ja tez właśnie jestem na etapie kończenia produkcji zawiadomień o ślubie i zaczynania produkcji winietek
Super te serwetki - u nas na szczęście będzie je składać obsługa na sali ufff..
Cena Twojego tortu mnie rozwaliła.. my płacimy 800 zł za taki sam... (700 tort + 100 dekoracje z kwiatów...)
z tym, że u nas jeszcze dochodzi kwestia dowozu na salę bo mamy kawałek drogi od miasta i to był dość spory problem...

Napisane przez Daysy85

I kurdę moja babacia nie przyjedzie... niby nie mieszka tak dlaego bo jakies 30 km ode mnie ale mówi że nie zabardzo bo jak wszyscy z jej domu to znaczy druga siostra mojego ojca z mężem i jej córka przyjadą na wesele to jak ona wróci itd... do mnie teraz nie za bardzo chyba by chciała przyjśc po mszy bo ja mieszkam na 4 piętrze a moja babcia ma bardzo chora noge i nie za bardzo może chodzić ma 86 lat...
Kurdę smutno mi....

u nas tez nie będzie dziadków TZ tez mi bardzo przykro bo są cudowni...
ale mają do nas ponad 400 km i są schorowani

Napisane przez diya1983

a ja mam pytanie techniczne: czy jesli dobierzemy dodatki = welon koloru jasne ecru do sukieny IVORY to będzie różnica?
w salonie mówią, że to to samo, ale jakoś nie wiem - może którś z Was jest ekspertem

ja mam suknie ivory
ekspertem nie jestem i tez mam wątpliwości, ale np pończochy mam w kolorze ecru - przykładałam do sukni i są OK, pasują
ale z butami była masakra bo odcieni jest wiele...
ja kupiłam wreszcie takie jasne ecru i jestem zadowolona
reasumując -im jaśniejsze ecru uda Ci się dobrać tym lepiej

[diya1983]

Klivia piękny, w ogóle baardzo pasuje do Ciebie i sukni...

Soll, dzięki - może tragedii nie będzie jak nawet będzie drobna różnica, z butami też się boję

[kliwia]

dyja dziekuję, , mi sie wydaje ze jasne ecru to jest wlasnie ivory. I ze bedzie pasowac

[diya1983]

same z takimi kolorami problemy... jak już robią suknie w tym kolorze to mogliby i dodatki

[kliwia]

W inetrnecie przy sukniach ivory w nawiasie pisza ze to jasne ecru
Więc spokojnie bedzie pasowac to jest taka kosc sloniowa, wiec po prostu zlamana biel.
Nooo a nie zalamuj sie, nawet jak nie dobierzesz idealnie dodatkow, bo ktores bedzie ciut ciemniejsze itp, to kto to za uwazy? nikt Wszytscy i tak powiedza ze cudniascie wiec sie nie przejmuj

[diya1983]

masz racje, nie można świrować, każdy patrzy na całokształt

[śliweńka]

Napisane przez zanetaa88

To ona ma ślub czy WY?!
Czemu Twój Tż nie zwróci jej uwagi?!
U mnie jakby teściowa zaczęła wybierać coś nie konsultując tego z Nami,
to mój przystojniak zaraz by powiedział,że chcemy też brać w tym udział,
a nie że ona wszystko robi.Ale przypuszczam,że nawet sama by przylatywała do mnie czy takie coś mi się podoba i co o tym myślę.

~~*~~

Martucha jestem aż ciekawa Twojego makijażu!
Tym bardziej,że mam róże zielone i chce zobaczyć jak wyszedł.
Może też powinnam iść w kierunku zielonego

~~*~~

Złotko Gratulacje

~~~*~~

Kliwia ładny

TŻ chciał już odwoływac cała impreze tak się zdenerwował na swoją mamę że to nie dla nas impreza więc po co to komu, TŻ się buntował pow że w takim razie my po kościele do domu jedziemy jak to nie dla nas

[Madzialenka12344321]

witam

Napisane przez zlotko855

czesc
ja tylko na chwile (ale duzo naskrobalyscie, jutro nadrobie), chcialam napisac, ze dalanczam od dzisiaj do grona mgr

gratuluję

a ja dzis mam próbną fryzurę. cos prostego mi sie marzy i mam juz pewną koncepcję

[AgatkaL]

Cześć...
Wreszcie wróciłam do pracy i mam dostęp do netu, więc mogę zdać relację...

Pasmo nieciekawych zdarzeń zaczeło się od piątku...rano o 4,30 TŻ musiał jechać na giełdę z siostrą zakonną po kwiaty do dekoracji kościoła. Ja na 12 byłam umówiona na manicure i pedicure...niestety moja kosmetyczka miała obsuwę i przyjęła mnie po 13 i co najlepsze - pomoc mojej kosmetyczki wylała na mnie ogromny kubek kawy (cud, że nie był to wrzątek)...wszystkie ciuchy miałam mokre. Na szczęście miałam w torbie sukienkę, którą kupiłam sobie wczesniej na "szmatkach" i miałam się w co przebrać, a ciuchy kosmetyczka wzięła do uprania. Z tego wszystkiego siedziałam tam 4 godz. Potem przyjechał po mnie TZ ze Świadkiem - zwieźliśmy wódkę na sale i pojechaliśmy pompowiać balony na dekorację podwórka i domu. Na 18 mieliśmy iśc do spowiedzi - jako, że zaniedbalismy to trochę i do pierwszej spowiedzi poszliśmy na tydzień przed ślubem ( a nie zaraz po zapowiedziach), to odstęp wynosił 5 dni...i ksiądz nie chciał nas wyspowiadaći podpisać kartki...SZOK!!! Kłócił się ze mną w konfesjonale, ze co 5 dni, to nawet papież do spowiedzi nie chodzi...na szczęście z weilką łaska podpisał nam te karteczki.
Potem razem ze Świadkową, moją mamą, TZ i siostra cioteczną pojechaliśmy ubierać kościół w kokardki. Gdzieś tam w między czasie ugryzło mnie coś w stopę, a jako, ze jestem alergikiem to zaczeła mi puchnąć noga i bardzo bolała...niewiele myśląć pojechaliśmy na pogotowie, bo liczyłam na jakiś ratunek, zastrzyk, albo coś...lekarz powiedział, że nic mi na to nie poradzi i zalecił okłady z Altacetu. Ja oczywiście w ryk, bo już miałam wizję tańczenia na weselu w trampkach, bo bałam się, ze stopa nie wejdzie mi do bucika...Na szczęście jakoś do rana - okłady z Altacetu pomogły i opuchlizna zeszła na tyle, ze było wszystko ok. Po meczącym dniu...wreszcie udało mi się trochę siebie ogarnąć i poszłam spac (nocowałam u rodziców w domu)...

[diya1983]

a jak Wam sie podoba ta fryzurka? bez ozdób oczywiscie...i do jakiej ona moze byc dlugosci włosów? :conf used: