Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

[ville]

Dziękuję za odpowiedź!

[mala2806]

Dlaczego się zakochujemy w danej osobie a dlaczego nie w innej pomimo, że np nie jest naszym ideałem, partnerem, którego sobie wymarzyliśmy?

[ville]

Napisane przez mala2806

Dlaczego się zakochujemy w danej osobie a dlaczego nie w innej pomimo, że np nie jest naszym ideałem, partnerem, którego sobie wymarzyliśmy?

To pytanie raczej dla naukowców, lekarzy-neurologów i nie wiem, dla kogo jeszcze, ale to pewnie sprawa hormonów (?) i jakiegoś płata mózgowego, o czym nie mam zielonego pojęcia

Ja mam pytanie. Jak wygląda sen psa? Wiadomo, że na sen człowieka składają się różne fazy REM. W wikipedii przeczytałam, że sen żyrafy powinien trwać 2 godziny, a nietoperza 20. A pies jakby cały czas śnił "wstępnie", miał tylko stan czuwania. Czy jego sen składa się ze snu lekkiego nie liczbę określonych godzin, tylko cały dzień po trochę snu?

[cholernarejestracja]

Napisane przez ville

Ja mam pytanie. Jak wygląda sen psa? Wiadomo, że na sen człowieka składają się różne fazy REM. W wikipedii przeczytałam, że sen żyrafy powinien trwać 2 godziny, a nietoperza 20. A pies jakby cały czas śnił "wstępnie", miał tylko stan czuwania. Czy jego sen składa się ze snu lekkiego nie liczbę określonych godzin, tylko cały dzień po trochę snu?

Nie podczas snu non-REM, nRem, ludzie też śnią. Rzadziej, ale śnią.

[monik@_monik@]

Dlaczego ziewamy, gdy widzimy inną ziewającą osobę ?

[ville]

Napisane przez cholernarejestracja

Nie podczas snu non-REM, nRem, ludzie też śnią. Rzadziej, ale śnią.

Tak, wiem. Użyłam skrótu myślowego (różne fazy REM - fazy mają nazwę związaną z REM, ta sama baza), rozumiem sen człowieka. Chodzi mi o sen psa, bo mnie to ostatnio zainteresowało

[erha]

Napisane przez monik@_monik@

Dlaczego ziewamy, gdy widzimy inną ziewającą osobę ?

Z Wikipedii:

Odruch ziewania jest często opisywany jako zaraźliwy: osoba ziewająca może wywołać podobny odruch u drugiej. Jak jednak pokazały badania nie dają się zarazić ziewaniem osoby, którym zostanie przyłożony do głowy zimny kompres (co wspiera teorię o chłodzeniu mózgu).

Bezpośrednia przyczyna zaraźliwego ziewania może leżeć w neuronach lustrzanych, na przykład płata czołowego niektórych kręgowców, u których pod wpływem ekspozycji na bodziec od innych osobników tego samego gatunku i rzadko innych, dojdzie do aktywacji podobnych obszarów w mózgu. Zaproponowano teorię, że neurony lustrzane są czynnikiem napędzającym naśladownictwo, które leży u podstaw uczenia się u człowieka na przykład przyswajania języka. Ziewanie stanowi być może odgałęzienie tego samego popędu naśladowniczego.

Słyszałam też, że osoby, które nie ziewną, gdy ktoś inny to zrobi, są nietowarzyskie

[cholernarejestracja]

Napisane przez erha

Z Wikipedii:
Słyszałam też, że osoby, które nie ziewną, gdy ktoś inny to zrobi, są nietowarzyskie

Ja jeszcze gdzieś czytałam (pewnie w mojej biblii ), że nie da się zarazić ziewaniem od osoby, której się nie lubi.

[niewazne.]

a ja mam pewnie krępujące pytanie, dlaczego chłopcy wkładają ręce w spodnie dziewczyny?

[cholernarejestracja]

Napisane przez niewazne.

a ja mam pewnie krępujące pytanie, dlaczego chłopcy wkładają ręce w spodnie dziewczyny?

Bo chcą je obmacać? Nie wiem, ja się nie spotkałam z takim zachowaniem

[ville]

Napisane przez cholernarejestracja

... że nie da się zarazić ziewaniem od osoby, której się nie lubi.

?! Ale fajnie, sprawdzę to!

[Mirabelkaa]

Chyba coś w tym jest, chyba jak ziewają osoby, których nie lubię to nie ziewam, ale muszę to spr. Nie tyczy się to osób, których nie znam W kościele to zauważyłam, że nawet jak ich nie znam to zarażają

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Ja się spotkałam i też mnie to zastanawia.. Czy im tak wygodnie, że sobie oprą rękę, czy te macanie ?

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Ja się spotkałam i też mnie to zastanawia.. Czy im tak wygodnie, że sobie oprą rękę, czy te macanie ?

[niewazne.]

Napisane przez cholernarejestracja

Bo chcą je obmacać? Nie wiem, ja się nie spotkałam z takim zachowaniem

Napisane przez Mirabelkaa

Chyba coś w tym jest, chyba jak ziewają osoby, których nie lubię to nie ziewam, ale muszę to spr. Nie tyczy się to osób, których nie znam W kościele to zauważyłam, że nawet jak ich nie znam to zarażają

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Ja się spotkałam i też mnie to zastanawia.. Czy im tak wygodnie, że sobie oprą rękę, czy te macanie ?

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Ja się spotkałam i też mnie to zastanawia.. Czy im tak wygodnie, że sobie oprą rękę, czy te macanie ?

ja rozważałam opcję ogrzania sobie rączek, bo troszkę zimno czasami bywa

[monik@_monik@]

erha, cholerka, dzięki za odpowiedź

Napisane przez niewazne.

ja rozważałam opcję ogrzania sobie rączek, bo troszkę zimno czasami bywa

Mojemu lubemu [gdy jeszcze nim nie był], wystarczyło zimą włożenie ręki pod kaptur mojej kurtki, w celu ogrzania tejże Ale w sumie kurtka sięga mi za pupę, więc może wolał się nie gimnastykować

[ania_z_wzgorza_marzen]

Napisane przez mala2806

Dlaczego się zakochujemy w danej osobie a dlaczego nie w innej pomimo, że np nie jest naszym ideałem, partnerem, którego sobie wymarzyliśmy?

tez chce wiedziec

[Stromanthe]

Napisane przez mala2806

Dlaczego się zakochujemy w danej osobie a dlaczego nie w innej pomimo, że np nie jest naszym ideałem, partnerem, którego sobie wymarzyliśmy?

Gra genów i feromonów. Ludzie o możliwie jak najróżniejszych kombinacjach genetycznych "przyciągają się nawzajem", żeby zapewnić potomstwu jak najlepszy materiał genetyczny. To tzw. "chemia"

[Mirabelkaa]

Napisane przez niewazne.

ja rozważałam opcję ogrzania sobie rączek, bo troszkę zimno czasami bywa

No takk, ale latem też wkładają Wydaje mi się, że ta opcja to tylko dodatek zimowy Jakiś facet by się przydało, żeby się wypowiedział

Co do tej chemii to nie wiedziałam, że stąd to słowo Ta teoria genetyczna to.. hmm myślałam, ze to jakaś bardziej romantyczna sprawa z tą chemią

[shockwaves]

Mam dziwne pytanie. Jak ktoś chce zostać pszczelarzem i sobie wybuduje ule, to skąd bierze pszczoły? Same się zlatują czy je gdzieś kupuje?

[cholernarejestracja]

Napisane przez shockwaves

Mam dziwne pytanie. Jak ktoś chce zostać pszczelarzem i sobie wybuduje ule, to skąd bierze pszczoły? Same się zlatują czy je gdzieś kupuje?

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2051...oly_5_uli.html

sądząc po tym, że istnieją takie ogłoszenia, to chyba się już kupuje najważniejsza jest przecież królowa, już ona sobie tam "narobi" podopiecznych...

[shockwaves]

Napisane przez cholernarejestracja

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2051...oly_5_uli.html

sądząc po tym, że istnieją takie ogłoszenia, to chyba się już kupuje najważniejsza jest przecież królowa, już ona sobie tam "narobi" podopiecznych...

A skąd je wziął ten sprzedający? to mnie trapi

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez niewazne.

a ja mam pewnie krępujące pytanie, dlaczego chłopcy wkładają ręce w spodnie dziewczyny?

Mnie się wydaje, że żeby wygodniej było Sama tak robię, jak obejmuję faceta w pasie

[cholernarejestracja]

Napisane przez shockwaves

A skąd je wziął ten sprzedający? to mnie trapi

No, wiadomo, że jakieś początki musiały być - podejrzewam, że biorąc pod uwagę, że na wiosnę (chyba?) ule się wyrajają (?), to ta uciekająca, młoda królowa z kilkoma robotnicami szuka sobie miejsca. Jak akurat znajdzie pusty ul, to się w nim zadomowi. A potem już można tak poszerzać hodowlę dostawiając puste ule i czekając, aż się w nich..zaroi

Ale to tylko moje podejrzenia

[shockwaves]

Napisane przez cholernarejestracja

No, wiadomo, że jakieś początki musiały być - podejrzewam, że biorąc pod uwagę, że na wiosnę (chyba?) ule się wyrajają (?), to ta uciekająca, młoda królowa z kilkoma robotnicami szuka sobie miejsca. Jak akurat znajdzie pusty ul, to się w nim zadomowi. A potem już można tak poszerzać hodowlę dostawiając puste ule i czekając, aż się w nich..zaroi

Ale to tylko moje podejrzenia

Może i tak jest dzięki.

[Mirabelkaa]

Co do tych uli... To jak ktoś ma załóżmy 5 uli, to każdy ul ma inną królową, czy jedna rządzi wszystkimi ?

[cholernarejestracja]

Napisane przez Mirabelkaa

Co do tych uli... To jak ktoś ma załóżmy 5 uli, to każdy ul ma inną królową, czy jedna rządzi wszystkimi ?

Z tego co doczytałam, to jeden ul to jedna rodzina - osobna królowa do każdej rodziny.

[shockwaves]

To ja mam jeszcze techniczne pytanie. Jak zgłaszam post do moderatora, to do kogo on trafia - do jednej osoby czy do kilku? każdy moderator widzi to zgłoszenie czy tylko jeden przypadkowo wylosowany?

[Mirabelkaa]

Napisane przez cholernarejestracja

Z tego co doczytałam, to jeden ul to jedna rodzina - osobna królowa do każdej rodziny.

Dobra ostatnie pytanie już, królowa różni się jakoś wyglądem? Jest większa czy coś?
Swoją drogą to dziwne, że te pszczoły tak jednej ślepo słuchają

[tyneczka]

Napisane przez Mirabelkaa

Dobra ostatnie pytanie już, królowa różni się jakoś wyglądem? Jest większa czy coś?
Swoją drogą to dziwne, że te pszczoły tak jednej ślepo słuchają

Podobna do osy pospolitej, ale

u nasady odwłoka występuje u niej charakterystyczne rudawoczerwone zabarwienie.

[201604200942]

Napisane przez erha

Z Wikipedii:
Słyszałam też, że osoby, które nie ziewną, gdy ktoś inny to zrobi, są nietowarzyskie

ja z kolei słyszałam, że osoby, które ziewają, gdy widzą kogoś ziewającego, są miłe

Nurtuje mnie jedno pytanie, na które słyszałam dwie sprzeczne odpowiedzi...

1.Czy jeśli wieczorem jest czerwone niebo to na drugi dzień jest gorąco czy zimno?
2.I jakim cudem człowiek mógłby cofnąć się w czasie? Niby z punktu widzenia fizyki jest to możliwe, ale ja tego kompletnie nie pojmuję. Bo jak można wrócić do tego co było?

Napisane przez Mirabelkaa

Dobra ostatnie pytanie już, królowa różni się jakoś wyglądem? Jest większa czy coś?
Swoją drogą to dziwne, że te pszczoły tak jednej ślepo słuchają

jest dużo większa. Ona wydziela chyba jakiś zapach, który powoduje, że przyciąga do siebie pszczoły.
Podobnie jest gdy pszczoła Cię ugryzie. Wydziela wtedy jakiś zapach, który informuje inne pszczoły o tym, że w pobliżu jest wróg. Jeśli ugryzie Cię w pobliżu gniazda, wtedy może być nieciekawie.

Discovery się do czegoś przydało

[cholernarejestracja]

Napisane przez Mirabelkaa

Dobra ostatnie pytanie już, królowa różni się jakoś wyglądem? Jest większa czy coś?
Swoją drogą to dziwne, że te pszczoły tak jednej ślepo słuchają

Królowa wydziela feromony które sprawiają, że "podwładni" robią to, co ona chce. No i ślepo, fakt, ale zobacz jak świetnie działa