|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2009-08-23, 10:43 | #4231 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Cytat:
(chociaz wiem ze tym lekarzom tutaj to nie mozna za bardzo ufac) Na opakowaniu jest napisane ze mozna dawac ten syropek od 2 miesiaca.... Póki co staram sie go uzywac jak najmniej... 8 wrzesnia jade na tydzien do Polski i na pewno odwiedze pediatre takze dopytam jeszcze co i jak na te zeby....... No i ja tez jestem mamą nie pracujaca.... Rano zazwyczaj bawie sie z małym dopoki nie zaśnie kolo 11.. Wtedy to szybciorkiem szykuje obiadek (nam i Alanowi) No i sprzątam kuchnie,ewntualnie nastawiam pranie... Potem koło 12:30-13:00 pobudka Alana wiec znowu do zabawy zazwyczaj po pól godzinki do godzinki daje dziecko męzowi a ja w tym czasie koncze obiad... jak męza nie ma to wsadzam małego do lezaczka i koncze obiad spiewajac i robiac teatr (bo inaczej to długo nie usiedzi) Jemy i potem zazwyczaj idziemy do pokoju i wkladam Alana do łózeczka i w 10-15 min odkurzam całe mieszkanko (co drugi dzien) Potem maly idzie spac koło 15:30-16 no i wtedy zazwyczaj robie cos koło siebie , sprzatam łazienki jak czeba, wizażuje itd. Czasem tez ide sie zdrzemnac jak nocka byla zarwana o 18 Alan je, zabawa , kąpanko (zazwyczaj co drugi dzien ), kolacyjka i mały idzie spac ok 20:30 do 22... Ja zazwyczaj czekam na meza bo wraca pozno z pracy.. Czasami prasuje o tej porze jak mi sie nudzi Dodam ze lubie prasowac... Po takim dniu jestem zazwyczaj wykonczona.... Czasami robi sobie dni wolne i nic nie robie w domu... Nawet jedzenie kupuje gotowe (typu pizza lub pierogi mrozone) A co...... Buziole i milego dnia ja to w miare sie wyrabiam ze wszystkim.... Chociaz musze przyznac ze maz tez mi pomaga bo on pracuje part time takze mam go czesto w domciu.... Edytowane przez kellysss Czas edycji: 2009-08-23 o 10:46 |
|
2009-08-23, 12:19 | #4232 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Hej mamusie
witam po krotkiej przerwie. Ja dzis chodze z zapałkami w oczach, bo wrociłam do domciu po 5. Spałam dzis 3 godzinki Te wesela mnie wykanczają, a tu jeszcze jedno sie szykuje. . Niestety moj maz nie moze tego zrozumiec, ze mamy małe dziecko i powinnismy do niego wracac, tylko siedzielismy do konca na imprezie. Ja juz dosłownie spałam na stole. Dzis jeszcze poprawiny musze zaliczyc, ale nie mam zamiaru dlugo siedziec. Wsiade w auto i jak chce to niech jedzie a jak nie to niech u mamusi zostanie. Ja tez jestem mamą niepracującą, ale jakos w domku sie wyrabiam, z tym ze mieszkam z rodzicami i mama czesto gotuje, sprząta i wogole mi duzo pomaga. Sama nie ogarnełabym 2-pietrowego domu z piwnicami i jeszcze sporego ogródka U nas ząbkow tez nie ma, choc dziasełka dokuczają. Mały jednak nocki przesypia, no moze czasem sie przebudzi, to mu smoczka dam i dalej spi Nie raczkujemy, nie gadamy i wogole naprawde zaczynam sie martwic ze mały zadnych postepow nie robi.... zmykam , odezwe sie jutro aha NIKA gratuluje mieszkanka
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
2009-08-23, 13:04 | #4233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
u nas zwykle w domu burdel Nie mam czasu na dziecko, porządki i firmę. Od kilku miesięcy szukam kogoś godnego zaufania, któ przychodził by raz-2 w tyg i sprzątał, prał etc ale na razie 2 babki mnie wystawiły grrr.
Dziś (w niedziele) robilismy gruntowne sprzątanie na szczęście. Rano byliśmy na basenie. Jasio jak zwykle zachwycony. A teraz robie zdjęcia koszul do mojego sklepu. Miłego dnia.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2009-08-23, 13:40 | #4234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
trochę mnie pocieszyłyście... chyba nie jest ze mną tak źle My mieszkamy sami, więc do pomocy nikogo nie mam, a za to przy takim małym mertażu jak 3 rzeczy są nie na swoim miejscu, to wygląda jakby tornado przeszło
wyjaśnię może skąd mój problem - bo pojawił się nagle w przeciągu kilku ostatnich dni - Norbert zaczął raczkować 10km/h i wszędzie wstaje... więc oczy w d*** trzeba mieć ma 2-3 drzemki po 30-40 min i ja wtedy staram sie cos zrobic, bo jak nie śpi to mam zajęte obie rece - nawet w łóżeczku go nie moge zostawic na 20 sekund... jak musze do wc, to albo w czasie drzemki, albo młodego przypinam w krzesełku do karmienia... ehhh pass... juz sie mialam ostatnio pytac... co znaczy Twój opis? |
2009-08-23, 22:22 | #4235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
halo... alo...alo..alo... kurna ECHO! nikogo nie ma?? uciekły wszystkie??
---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ---------- ja dopiero godzinę temu uspałam tego mojego kochanego potwora... rozszalał się u babci i nie chciał iść spać... My zaliczyliśmy ze szwagrem i jego narzeczoną wieczorne kino ("ostatni dom po lewej" - w opisie Heliosa horror/thiller) - film opinie ma różne, mnie się nie podobał - lubię horrory, thillery, ale ten był dla mnie okropny - ociekający krwią i przesadnie brutalny - nie jestem specjalnie wrażliwa, a to drugi film po "Frontiere(s)", na którym zrobiło mi się niedobrze... Nie polecam! |
2009-08-24, 06:50 | #4236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
roxi, pytasz o opis na wizażu? Kiedyś jak byłam w ciąży to ja rosłam, a teraz rośnie Jasio
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2009-08-24, 08:01 | #4237 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
co do sprzątania to ja mam do obrobienia 75m i musze przyznac ,ze sprzatam codziennie inaczej sie nie da!tym bardziej że nie lubie bałaganu[mój tata był wojskowym i od małego uczył mnie zamiłowania do porządku]takie zboczenie zawodowe.więc czesto zamiast odpoczac to ja sprzątam. aaa sporo bałaganu robia psy no i moja córa.
|
2009-08-24, 08:03 | #4238 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
tak o ten opis mi chodziło co do ciąży to tak mi się wcześniej wydawało... tylko myślałam, że zapomniałaś go "zdjąć" i może na powrót stał się aktualny...? hihihi
|
2009-08-24, 08:07 | #4239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
mam pytanko
czy Wasze maluchy miały biegunkę przy ząbkowaniu?
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
2009-08-24, 08:13 | #4240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
jak wychodziły jedynki dolne to tak - teraz przy górnych póki co biegunek niet
|
2009-08-24, 08:17 | #4241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Filip jakieś dwa miesiące temu miał przez trzy dni biegunkę, nie wiem od czego bo w tym czasie nic nowego do diety nie wprowadzałam
później już bylo ok tydzień temu zaczęły się ciężkie dni, cały dzień stękanie i marudzenie, plus straszne ataki bólu to trwało jakieś 4-5 dni, myślałam, że oszaleję ale ząbki nie wyszly teraz od wczoraj znowu ma biegunkę nie płacze już całymi dniami ale marudny troszkę jest tak się zastanawiam kiedy te zęby wyjdą bo już były kryzysowe sytuacje i nic sie nie pojawiło, więc martwię się, że jak akcja zacznie się na dobre to mój biedak całą noc nawet będzie plakał
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
2009-08-24, 08:17 | #4242 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Cytat:
mnie chodziło o to, czy dajecie radę zrobić wszystko - posprzątać, zająć się dzieckiem, poprasować, ugotować, zrobić zakupy itp... ja czasem nie wyrabiam, najczęściej robię kilka rzeczy jednocześnie - np. zabieram psa na smycz, Norberta do wózka i idziemy na zakupy. To, że potem się nie mogę po schodach do bloku wgramolić to już inna rzecz (najczęściej rozglądam się za kimś kto mi pomoże) |
|
2009-08-24, 08:59 | #4243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
e tam roxki kobieto....co Ty się przejmujesz. Ja wole pobawić się z Jasiem niż zapierdzielac z odkurzaczem No i mój mąz jest na tyle dobrze wychowany, że sprząta sam, potrafi poprasować, wynosi smieci, myje łazienkę Anioł.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2009-08-24, 09:18 | #4244 |
Rozeznanie
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Hej mamuśki,
w końcu udało mi się nadrobić to co wyprodukowałyście tutaj ja ostatnio zalatana trochę, po powrocie z nad morza trzeba było chatę ogarnąć, bo n ie była sprzątana 3 tygodnie więc roxi nie przejmuj się. Ja zadania domowe muszę poplanować, też mogę coś zrobić jak Kubuś śpi no i jeszcze musi mi się chcieć (czasami mam lenia i koniec), najczęściej sprzątanie rozkładam na kilka dni - nie ma opcji żeby zrobić wszystko na raz. Na szczęście mój mężulek też samodzielny jest a i obiadki on gotuje. Ja ostatnio bawię się w weki i dla małego przecierki robię z działkowych gruszeczek, jabłek, śliwek. Co się uda zamknąć będzie na później, a co nie to zjemy na bieżąco. Kubuś troszkę mi się popsuł ze spaniem po tym wyjeździe. Nad morzem budził się dodatkowo w nocy i tak mu zostało - przedział jest różny od 1 do 4 w nocy, daję mu cyca i zaraz dalej zasypia. Ostatnio jak się sam budzi rano to buszuje w łóżeczku - raz nawet do godziny go przetrzymałam - a ja jeszcze trochę przysypiam na czuwaniu. Jak już zaczyna marudzić to wstaję, ale póki się bawi to się nie ruszam. Nie wiem natomiast co z tym nocnym jedzeniem, na razie zobaczę może mu przejdzie a jak nie to pediatry zapytam. Wczoraj z kolei miał takiego powera w ciągu dnia, że spał max 2 h, w tym 1 h na spacerze. Uśmialiśmy się z niego z tż. Gaduła się straszny zrobił mówi mamamama, bababab, aguuuu i inne mniej zrozumiałe zbitki no i piszczy i się rechocze - czasami sam tak sobie nie wiadomo z czego Jeszcze co do tego siadania - Buziaczek pytała o swojego wcześniaka - czytałam, że wcześniaki pewne umiejętności osiągają później, ale w takim okresie, jakby urodziły się normalnie - nie wiem czy to jasno napisałam - więc nie ma się co martwić Z jedzonkiem to coś zwolniliśmy tempo, same owocki najchętniej wcinamy, a zupki są ble, więc ostatni tydzień rano jadaliśmy owocki, a od dziś po południu zaczynam dodatkowo wprowadzać warzywka, od początku - czyli zaczynam od marchewki, zobaczymy jak się uda. Oppps, ale naskrobałam. Nic zapowiada się kolejny piękny dzień. Młody śpi więc może jakieś porządki
__________________
Pomóż Martynce - przekaż 1 % podatku dochodowego w zeznaniu PIT wpisując: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" KRS 0000186434 z dopiskiem: |
2009-08-24, 09:48 | #4245 |
BAN stały
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Witam!!
Wczoraj byliśmy w Pszczynie na koncertach. Makowiecki i Myslovitz na końcu. Młoda widać odziedziczyła duszę koncertową po mamusi Szczęśliwa była, rozmawiała, krzyczała i co nie ino. Przyjechaliśmy po 22.00 szybka kąpiel, flacha i spanko. Wstała dziś przed 6.00 potem flacha i jeszcze godzinkę pospała. Wyczerpał ją ten wyjazd Co do obowiązków domowych to staram się aby jednak było posprzątane wiadomo że nie da się wszystkiego wyszorować na cacy jednaj te najważniejsze rzeczy staram się zrobić odkurzam co dwa dni zamiatam codziennie podłogi też staram się pomyć jak wychodzimy na spacer. Obiad codziennie mam chociaż jakaś zupa ale jest. Mąż wraca średnio o 20.00 do domu więc zapewne z chęcią po tylu godzinach zjada coś domowego. Jednak nic na zabój, nie chce nie sprzątam. Brud nie zając nie ucieknie hihi... Dziś młodej ugotowałam ogórkową zobaczymy jak jej posmakuje. A dla nas też ogórkowa przy jednym gotowaniu |
2009-08-24, 13:02 | #4246 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Kurcze dzis nie mam czasu na nic i jeszcze zaraz lece do dentysty ... Moze wieczorem Was doczytam.
Siostra Tz poronila po raz 2 jest mi smutno,zle ogolnie do d... Czy wszytsko musi byc w zyciu takie niesprawiedliwe i trudne do zdobycia w moim przypadku Tak |
2009-08-24, 14:02 | #4247 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Hej,
Ogłaszam oficjalnie ze po 3 m-cach życia w lesie wróciliśmy z Borysem do miasta jak miło jest zobaczyć zasięg w telefonie i internecie i więcej niż dwa sklepy na krzyż, U nas jak narazie niezły meksyk...wszystko się poplątało nie oddali nam jeszcze kluczy do mieszkania (obecna wersja 1-3 września) mieszkanie które wynajmowaliśmy wcześniej zostało już opróżnione więc zimujemy jeszcze przez okres urządzania sie u moich rodziców, ciężka sytuacja ale trzeba jakoś wytrzymać pocieszam sie ze to max 2 m-ce Muszę nadrobić zaległości w czytaniu, ale teraz będę już na bieżąco Borys ma już 3 zęba!! wyrosła mu górna lewa jedynka Wczoraj spróbował pierwszy raz buraczka..i dzisiaj co? czerwona kupa takiej jeszcze nie było..he he Zastanawiam się czemu jeszcze nie raczkuje...ale czekam spokojnie Z mówieniem też sie jakoś zatrzymał..teraz głównie stęka jak mu coś nie pasuje.
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009 http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
2009-08-24, 14:37 | #4248 |
BAN stały
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Ogórkowa zasmakowała aż za bardzo bo zrobiłam tylko dwa słoiki a moja pociecha już je zjadła. Dobrze że została mi jeszcze zupka z wczoraj to będzie miała. Jeju ale z niej żarłok. Zjadła już banana z jabłkiem i jogurtem, dwa słoiki ogórkowej. Jak wstanie spałaszuje na pewno kolejny. Potem może jakiś deser i na dobranoc flacha. Wasze dzieci też tyle jedzą??? Fakt, że nie codziennie tyle zjada bo np wczoraj jak na nią to bardzo mało zjadła.
A przychodzą dni kiedy nadrabia za trzech. No ale jak chce sama jeść to nie zabronię jej. Nie wpycham jej tego na siłę. Sama się upomina o swoje. |
2009-08-24, 18:28 | #4249 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
widze dziewczyny,ze sie urzadzcie najpierw Nika teraz Mumi -gratuluje.
moje małe wsadzam do chodzika a ten jak perszing ,lubi ten sprzęt i ja tez poniewaz mam chwile wolnego. |
2009-08-24, 19:25 | #4250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Hej!!!
My od rana spacer ,potem zakupki potem sprzatanie itd. no i dopiero co usiadlam a zaraz czeba kapac Alana, kaszka i lulku Nika... Jaka ta ogorkowa dla małej robiłas...? normalna....? a dajesz tez sól....?daj przepis Tak mnie naszła ochota na ogórkowa... Tak.... Alan ma teraz biegunke... W sumie taka az biegunka to nie jest bo robi kupke 2 razy dziennie i jest konsystencji takiej jak była kiedys......Jak jedlismy same mleczko... Takze sama woda to nie jest...... No nic...ide szykowac kapielke... Miłej nocki |
2009-08-24, 19:35 | #4251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
no właśnie, czytałam że biegunka jest wtedy gdy dziecko robi kilka dużych wodnistych kupek
Filip co prawda dużych nie robi i nie są wodniste, ale rzadsze niż normalnie, dużo ich (zawsze robi jedną na dzień) wczoraj 5 a dziś 3 ostatnim razem więcej razy robił niż teraz, i te kupki maleńkie ale wodniste były i aż biedak odparzył pupkę tyle że humor ma normalny, je i pije też normalnie więc to raczej nie choroba/infekcja no i tak właśnie mówię że biegunkę ma heh bo to inna kupka niż normalnie
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
2009-08-24, 20:26 | #4252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Witam wieczorowa pora
My juz po wizycie u lekarza, w koncu ujrzalysmy pediatre . Waga w normie, wzrost tez, natomiast nie chce sie dzwigac na raczkach jak sie ja za nie zlapie kiedy lezy. Inne dzieci w jej wieku podobno czynia to z wielka ochota. Znowu sie do wszystkich usmiechala w przychodni, wiec oczywiscie jak zwykle wszyscy do niech przemawiali, bo swoim zachowaniem wzbudza pozytywne zainteresowanie - na zasadzie: jakie pogodne dziecko. Natomiast po polozeniu na wadze byl ryk wnieboglosy, wiec dobre wrazenie pryslo. Ona po prostu nie lubi, kiedy ktos nie pozwala jej sie przekrecac, a na wadze nie mozna, trzeba lezec i czekac, az zwaza. Czeka nas wizyta u ortopedy, chodzi o dysplazje - trzeba sprawdzic, czy jest czy nie. Mam nadzieje, ze nie. O dziwo lekarka znalazla jakies dwa zeby ktore sie powoli wykluwaja, zaskoczylo mnie to. Ja czasami sprawdzam i nic nie zauwazylam mumi - gratuluje mieszkania roxi - jezeli chodzi o organizacje, to u mnie roznie z tym bywa. Z tym, ze ja przyznam sie bez bicia do tego, ze jestem balaganiara i zawsze nia bede. W Danii sprzatalam troche z nudow. Naleze do osob, ktore majac do wyboru wyskoczyc gdzies, przejechac sie tu czy tym albo posprzatac zdedycowanie wybiora to pierwsze Mam malo mebli, metraz w moim mieszkaniu jest taki sam jak u Krolowej - mam 76 metrow. Nie jest duze, ale sprawia wrazenie duzego, wlasnie z uwagi na to, ze niewiele w nim mebli. Nie zamierzam tego zmieniac - po co sobie dokladac roboty? Raz dwa i zrobione. W Danii zagracilam dom roznymi bibelotami - stare zegary, porcelanowe figurki itd. A potem trzeba to wszystko sprzatac . Milego wieczoru |
2009-08-24, 20:48 | #4253 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Kochane moje.Obiecalam sobie,ze nie bede juz od rana siedziala na necie,bo szkoda mi czasu,ktory moge spedzic z dzieciakami
W sobote naogladalam sie filmikow typu; http://www.youtube.com/watch?v=z2aS7...eature=related I plakalam do 2 w nocy.Wciaz o tym mysle i nie moge zapomniec...to okropne i niesprawiedliwe... Bede zagladala do Was wieczorkiem DRuga sprawa,to ze pani z herbata zranila mnie(moze to dla niektorych nic,ale mnie bardzo zabolalo)i nie wiem sama co mam juz pisac zeby znow nie wyszlo ze sie czyms przechwalam albo pisze w zly sposob Myslalam ze tu moge byc soba,ale Ona to jakos zepsula Kochane moje w srode wylatuje do pracy,Bede 5-go Caluje Was wszystkie moje kochane
__________________
Moje szczęście jest już z Nami FASOLKA Przyszedł na świat 2009.01.06 |
2009-08-24, 22:39 | #4254 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Cytat:
widze ze jestes bardzo uczuciowa osoba ale nie powinnas brac sobie wszystkiego do siebie.... Jestem pewna ze pani z herbatka nie chciala Cie urazic... Tak jak ty masz prawo zeby sie pochwalic swoim domem i osiagnieciami tak i ona ma prawo wyrazenia co o tym mysli ... to jest forum... przede wszystkim chodzi o to zeby jak najwiecej dyskutowac... wiec dyskutujmy |
|
2009-08-25, 07:25 | #4255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Dzien dobry...
Melduje sie i spadam bawic sie z Alanem... Dzis znowu w nocy spanko na raty..... Padam na pysk... Chyba od jakis 2-3 tygodni tak spie ze co godzine musze wstawac i dac małemu smoczka, ewentualnie przytulic bo płacze z bólu.... ohhh...biedni MY z tymi zębolkami |
2009-08-25, 08:34 | #4256 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Sandra pisz sobie co chcesz, jak sie nie bede zgadzac to to bede komentowac, tak dziala forum, wez to na klate i idz dalej.
__________________
trying so hard lots of things not to do |
2009-08-25, 08:39 | #4257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
to i ja się melduje. Jasio spał od 22 do 9! Jestem wyspana jak nigdy. A teraz siedzi na leżaczku i jęczy z nudów łobuz.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2009-08-25, 08:45 | #4258 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
zwrocilam Ci uwage, ale nie widzialam zebys Ty nikogo przepraszala (moze umknal mi ten post jezeli tak to zwracam honor) wiec ja tymbardziej nie widze nic zlego w tym co powiedzialam
__________________
trying so hard lots of things not to do |
2009-08-25, 08:46 | #4259 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
Dobrze wiec kochane nie bede sie juz tak przejmowac.
Powiem Wam ze nie moge zapomniec o tych dzieciach co ogladalam,a jutro jade do pieprzonej pracy i zobacze moja milosc dopiero 4-go Wiem ze to nie dlugo,ale najchetniej nie rozstawalabym sie z Nim wogoleTak strasznie Go kocham,tak strasznie...
__________________
Moje szczęście jest już z Nami FASOLKA Przyszedł na świat 2009.01.06 |
2009-08-25, 09:01 | #4260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe
pani z herbatą, Sandrunia czy Wy aby trochę nie przesadzacie? Takie jest życie.Jeden ma chatę 300m z basenem, a drugi kawalerkę w płycie i trzeba się z tym pogodzić i tyle.
Dajcie spokój kobiety, bo bez sensu się obrażać za takie głupoty. ---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ---------- A! Mam jeszcze pytanie: czy Wasze dzieci też tak szaleją za kablami? Jasio jak widzi kable to aż piszczy z uciechy. Wczoraj jak zabraliśmy mu zasilacz od nootebooka to tak płakał, że nie można go było uspokoić. Załatwił też nam ładowarkę do komórki (tak oślinił, że boimy się ją do kontaktu podłączyć). No masakra. mój tż mówi na Jasia electrico.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.