Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka 2009

[katarzynka00]

Napisane przez eleeri

A w ogóle to moja mama tylko mnie stresuje bo wg niej wszystko przy małym robię źle
Źle go trzymam, źle ubieram, źle go noszę ...
zaraz mi wymyśla że będzie miał zapalenie uszu, oskrzeli i inne choróbska

A że to moje pierwsze dziecko moja wiedza opiera się tylko na teori, a ona wychowała 3 dzieci

kolezanki tesciowa tez sie do wszystiego wcinała
doszlo do tego ze to ona decydowala ze na spacer tylko na 20min, i w co ma go ubrac, co ona ma jesc,jak go trzymac itp
dostala porzadna bure od syna i niby sie uspokoiło.
Mi sie nikt do niczego nie wtrąca.Czasem siora powie ze za dlugo na spacer z nia wychodze jak powietrze robi sie juz zimne,ale to raczej takie gadanie niż wtracanie czy rzadzenie.

Mi tez Kluska dala cala noc pospac.Od kapieli 19-6:30

Pranko juz sie robi,rozwiesimy i zmykamy.Trzeba wykorzystac pogode poki ładnie

[Svinecka]

o rany ile ja mam dzisiaj rzeczy do zrobienia w domu - niech mi ktos pomoze

a maly nie chce spac ;/

[eleeri]

A u mnie szaro, buro i ponuro
i ciągle pada już od wczoraj

przynajmniej młody spi w taką pogodę
dałam mu cycia o 9 z małą przerwą na odbicie o 9.15 i zasnęliśmy razem
pies zaszczekał ja się zbudziłam a Mati dalej przy cyciu i ciumka

ciumkał mi cycia przez ponad godzinę
smoczek sobie znalazł

teraz udało mi się zwiać a on został z otwartą buzią po "smoczku"

[Svinecka]

moj juz dawno zrobil sobie smoczek z mojego cycka

a zwyklego smoczka w ogole nie chce - Eryk ssal od poczatku a Marcel nie chce w ogole

[eleeri]

Napisane przez Svinecka

moj juz dawno zrobil sobie smoczek z mojego cycka

a zwyklego smoczka w ogole nie chce - Eryk ssal od poczatku a Marcel nie chce w ogole

Mój teraz też już nie chce
ostatnio mu dawałam bo miałam juz dość jak mnie przeżuwał ale wypluwał smoczka i płakał

[p4w]

Napisane przez eleeri

Mój teraz też już nie chce
ostatnio mu dawałam bo miałam juz dość jak mnie przeżuwał ale wypluwał smoczka i płakał

miłośnicy cyców chyba tak mają
mój też wypluwa ten tani falsyfikat, ale cieplutki naturalny smok jest wydziamgolony na wszystkie strony

[eleeri]

Napisane przez p4w

miłośnicy cyców chyba tak mają
mój też wypluwa ten tani falsyfikat, ale cieplutki naturalny smok jest wydziamgolony na wszystkie strony

koneserzy

[p4w]

Napisane przez eleeri

koneserzy

aż strach pomyśleć co będzie jak go zabraknie , co pewnie nastąpi po moim powrocie do pracy... płacz i zgrzytanie zębów

postanowiłam brać laktator do pracy, zeby w wolnej chwili odciagać, ale jak będzie w praktyce zobaczymy...

[czekoladka21]

Napisane przez mariolasl

Ja myje wodą z wanienki. Antonio nie prostestuje, tak lubi sie kąpać, że wszystko mu mogę w wannie umyć, zalać (niechcący) oczy, myc powoli uszka...

Chcesz zagęścić dziecku mleko używając np Nutriton? Nutriton powoduje, że mleko jest gęstsze i podaje się to głównie dzieciom, które ulewają, ale nie znaczy to, że dziecko się tym najada. Jeśli da się oszukać, to na krótko. Są specjalne mleka, dla "głodniejszych dzieci", są zrobione tak, że po prostu dłużej się trawią, a tym samym są dodatkowym obciążeniem dla przewodu pokarmowego. Wiele dzieci reaguje na to dobrze, ale zastanów się, czy tego chcesz.
Na inne zagęszczacze typu kleik jeszcze za wcześnie.
Żeby nie było- nie krytykuję, tylko ukazuję szerszy aspekt.

tak tylko pomyslalam ale nie zamierzam wprowadzac nic oprocz mleczka......w sumie to za 2 mce jak wprowadzimy kaszki moze bedzie bardziej syta

[eleeri]

Napisane przez p4w

aż strach pomyśleć co będzie jak go zabraknie , co pewnie nastąpi po moim powrocie do pracy... płacz i zgrzytanie zębów

postanowiłam brać laktator do pracy, zeby w wolnej chwili odciagać, ale jak będzie w praktyce zobaczymy...

No

też mam w planie zabierać laktator do pracy
tylko zastanawiałam się gdzie będę odciągać to mleko

bo przecież nie w WC

[czekoladka21]

a to Weronika podczas wyczesywania ciemieniuszki

[Svinecka]

Napisane przez czekoladka21

a to Weronika podczas wyczesywania ciemieniuszki

jejku ale ona ma przecudne wloski
piekna

ale nie zazdroszcze tego wyczesywania - napewno latwo nie jest

[czekoladka21]

Napisane przez Svinecka

jejku ale ona ma przecudne wloski
piekna

ale nie zazdroszcze tego wyczesywania - napewno latwo nie jest

no walczymy juz tydzien z tym swinstwem i nadal jest ale wazna jest systematycznosc wiec mam nadzieje ze kiedys zniknie

[eleeri]

Napisane przez czekoladka21

a to Weronika podczas wyczesywania ciemieniuszki

ale jak ona ładnie trzyma główkę

mój na brzuchu to lezy jak kłoda i płacze
i ani myśli odnosić główki

jeszcze mi sąsiedzi policję przyślą z podejrzeniem bicia dziecka

[czekoladka21]

Napisane przez eleeri

ale jak ona ładnie trzyma główkę

mój na brzuchu to lezy jak kłoda i płacze
i ani myśli odnosić główki

jeszcze mi sąsiedzi policję przyślą z podejrzeniem bicia dziecka

ona od urodzenia jest taka silna- w pierwszym tygodniu juz tak trzymala glowke jak lezala na brzuszkuco ja zarlam w ciazy ze ona ma takie mocne miesnie
a teraz to potrafi ja trzymac 10 minut i jeszcze sie na boki rozglada cwaniara

[Tulipfever]

Czekoladko, pieknie trzyma glowke Twoja Weronika!
Moja czasem podniesie na moment i tak dziecioli w gore i w dol smiesznie.

Dzisiaj Ania miala test uszek- i ma oba zdrowe Test przespala w Maxi Cosy, potem zabralam Ja na dlugi spacer, pierwszy raz sama. Obeszlam pol miasta, bylysmy w parku, bylo cudownie.
Co do mycia uszek w wannie, bo widzialam, ze rozmawialyscie o tym, pytalam w tej sprawie kilku roznych zrodel- polozne, lekarki i dzisiaj podczas testu sluchu rowniez- wszedzie mowiono mi, ze nie ma problemu, uszka mozna zamoczyc, najwazniejsze, zeby potem dokladnie (ale delikatnie) wysuszyc. A kapiele moja coreczka uwiebia

[eleeri]

Napisane przez czekoladka21

ona od urodzenia jest taka silna- w pierwszym tygodniu juz tak trzymala glowke jak lezala na brzuszkuco ja zarlam w ciazy ze ona ma takie mocne miesnie
a teraz to potrafi ja trzymac 10 minut i jeszcze sie na boki rozglada cwaniara

Jak ja bym chciała żeby Mati tak trzymał główkę
on trzyma tylko jak jest u mnie na rękach, wygina się wtedy na wszystkie strony, odpycha rękami, ale słaby jest skoro główki nie podniesie na leżąco

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez Tulipfever

Dzisiaj Ania miala test uszek- i ma oba zdrowe Test przespala w Maxi Cosy, potem zabralam Ja na dlugi spacer, pierwszy raz sama. Obeszlam pol miasta, bylysmy w parku, bylo cudownie.
Co do mycia uszek w wannie, bo widzialam, ze rozmawialyscie o tym, pytalam w tej sprawie kilku roznych zrodel- polozne, lekarki i dzisiaj podczas testu sluchu rowniez- wszedzie mowiono mi, ze nie ma problemu, uszka mozna zamoczyc, najwazniejsze, zeby potem dokladnie (ale delikatnie) wysuszyc. A kapiele moja coreczka uwiebia

a jak się suszy uszy w środku skoro nie mozna tam nic wpychać ?

gratuluję zdrowych uszek

[Miramej]

Cześć

Napisane przez eleeri

nie żartuj
nie próbowałaś swojego mleka

ja to ciągle je spijam, jak karmię młodego jednym cycem a z drugiego mi cieknie, a nie mam nic do wytarcia to wycieram paluchem i zjadam

dobre jest

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

A mata mi się podoba
u mnie żadna mata nie wchodzi w grę z powodu psa
jeszcze teraz psina się zaczęła lenić

Serio, jakoś mnie nie pociąga, żeby spróbować , też mi cieknie z drugiego, jak z pierwszego Kuba je , ale zawsze pod ręką mam chusteczki

Chyba kupię tę matę, bo to jedyna jaką znalazłam, która nie jest mała.

Napisane przez katarzynka00

Chwale sie klopsikiem swoim fotka z wczoraj

Dwie ślicznoty

Napisane przez Ania0104

Ale dzisiaj Bartuś mnie zadziwił ... spał od 22 do 4,30 no w szoku byłam ...mógłby tak zawsze
(...)
mnie sie podoba ...
(...)
a my właśnie zważyliśmy dzisaij Bartka ... wczoraj skończyl 2 miesiace ... waży 5800 g

No nieźle pospał

Drugi głos na tak

A taka kruszynka była z Niego

Napisane przez czekoladka21

Czym myjecie buzki waszych dzieciaczkow??

Ja myję przegotowaną wodą twarz, oczka, uszka i paszczę , a potem twarz smaruję kremem Emolium

Napisane przez Ania0104

... mój Bartek strasznie lubi gdy sie go nosi na prosto - ja oczywiscie odchylam sie do tyłu i leży na mojej piersi /i mi ja splaszcza / ale o znowu odchyla się do tyłu - glówka mu się kiwa na boki i nosek sobie rozbija o mnie

Ja kilka razy wzięłam Kubę na ręce pionowo, ale robi dokładnie to samo, co Bartek i jakoś się boję, tak się chwieje, pewnie źle Go trzymam

Napisane przez mariolasl

Żeby nie było- nie krytykuję, tylko ukazuję szerszy aspekt.
(...)
--------
Moje dziecko zaczyna rozumieć żarty, dzisiaj robiliśmy przed kąpielą "chodzi kominiarz po drabinie.." i śmiał się na głos. Aż Carlos pytał dwa razy kto się tak śmieje i czy to nasz synek

Za to Cię bardzo lubię

Fajny jest Twój Antonio

Napisane przez eleeri

Bry

wstawałam dzisiaj dwa razy, teraz to jest trzeci raz
(...)
A w ogóle to moja mama tylko mnie stresuje bo wg niej wszystko przy małym robię źle
Źle go trzymam, źle ubieram, źle go noszę ...
zaraz mi wymyśla że będzie miał zapalenie uszu, oskrzeli i inne choróbska

No widzisz, a niby był wieczorem marudny

Współczuję , kota bym dostała, wrrr...

[Miramej]

Napisane przez eleeri

teraz udało mi się zwiać a on został z otwartą buzią po "smoczku"

Napisane przez p4w

miłośnicy cyców chyba tak mają
mój też wypluwa ten tani falsyfikat, ale cieplutki naturalny smok jest wydziamgolony na wszystkie strony

Napisane przez czekoladka21

a to Weronika podczas wyczesywania ciemieniuszki

Ale fajna dziewczynka

Napisane przez eleeri

mój na brzuchu to lezy jak kłoda i płacze
i ani myśli odnosić główki

W ogóle nie próbuje?

Napisane przez Tulipfever

Dzisiaj Ania miala test uszek- i ma oba zdrowe Test przespala w Maxi Cosy, potem zabralam Ja na dlugi spacer, pierwszy raz sama. Obeszlam pol miasta, bylysmy w parku, bylo cudownie.

Gratulacje

Napisane przez eleeri

Jak ja bym chciała żeby Mati tak trzymał główkę
on trzyma tylko jak jest u mnie na rękach, wygina się wtedy na wszystkie strony, odpycha rękami, ale słaby jest skoro główki nie podniesie na leżąco

A może jest tylko leniwy?

[Ania0104]

dzień dobry

Napisane przez eleeri

dla zachęty powiem, że jest słodkie i ma smak mleka UHT
przynajmniej moje

Napisane przez mariolasl

Aniu, a nie odpowiedziałam? a tak się starałam pokazać "problem" z każdej strony To twoje dziecko i ty musisz podjąć dezycję dotyczącą noszenia pionowo i kiedy to zrobić. Jak dla mnie- nie widzę przeciwskazań, jeśli dobrze się je trzyma.

Ja jak już pisałam, nosiłam (siedziałam z nim) maluszka pionowo od pierwszych dni, bo był kangurowany. To ciągle jest jego ulubiona pozycja, gdy siedzę na kanapie i się przytulamy.

odpowiedziałaś ... ja własnie dziekowałam za linka i odpowiedź ... moze to inaczej zabrzmiało

Napisane przez eleeri

Tylko jak moja mama zobaczyła (jak Mati miał może ze 3-4 tygodnie), że nosimy go w pionie to zaraz zostalismy pouczeni, że uszkodzimy mu kręgosłup itp
dlatego pytałam położnych które do mnie przychodziły i zapytałam lekarza na pierwszej wizycie czy zrobimy mu tym krzywdę i dlatego o tym napisałam.

Co do uszek znowu zwalę na moją mamę
A w ogóle to moja mama tylko mnie stresuje bo wg niej wszystko przy małym robię źle
Źle go trzymam, źle ubieram, źle go noszę ...
zaraz mi wymyśla że będzie miał zapalenie uszu, oskrzeli i inne choróbska

A że to moje pierwsze dziecko moja wiedza opiera się tylko na teori, a ona wychowała 3 dzieci

nie ma to jak porady mamy ... moja ciagle się denerwuje ze biore Bartka na spacer bez czapki ... ale jak jest gorąco i nie wieje, to w czapce tylko mu się główka poci ...

Napisane przez eleeri

A
ciumkał mi cycia przez ponad godzinę
smoczek sobie znalazł

teraz udało mi się zwiać a on został z otwartą buzią po "smoczku"

... no wiesz, tak dziecko oszukiwać

[p4w]

Napisane przez eleeri

No

też mam w planie zabierać laktator do pracy
tylko zastanawiałam się gdzie będę odciągać to mleko

bo przecież nie w WC

no obawiam się, że jeszcze nie jestem gotowa, zeby się "doić" w pokoju socjalnym wśród świadków, więc obawiam się zostaje toaleta - jak coś innego wymyślisz daj znać

[Ania0104]

Napisane przez p4w

miłośnicy cyców chyba tak mają
mój też wypluwa ten tani falsyfikat, ale cieplutki naturalny smok jest wydziamgolony na wszystkie strony

no tak, Bartek tez do nich nalezy ... wlasnie mu zabrałam cyca, bo jadł juz godzinę ... i sie obudził

Napisane przez czekoladka21

a to Weronika podczas wyczesywania ciemieniuszki

jaka Ona cudaśna ... i jakie włoski super!!!

Napisane przez Tulipfever

Dzisiaj Ania miala test uszek- i ma oba zdrowe Test przespala w Maxi Cosy, potem zabralam Ja na dlugi spacer, pierwszy raz sama. Obeszlam pol miasta, bylysmy w parku, bylo cudownie.
Co do mycia uszek w wannie, bo widzialam, ze rozmawialyscie o tym, pytalam w tej sprawie kilku roznych zrodel- polozne, lekarki i dzisiaj podczas testu sluchu rowniez- wszedzie mowiono mi, ze nie ma problemu, uszka mozna zamoczyc, najwazniejsze, zeby potem dokladnie (ale delikatnie) wysuszyc. A kapiele moja coreczka uwiebia

to super, ze z uszkami wszystko ok!
Mój Bartek tez uwliebia wodę małż sie smieje ze pływakiem zostanie .. i juz na basen chce go zabrać

[marica5]

siemka dziewczynki
ja tylko na moment jak ktoraaś by chciała link do strony z kołysankami do pobrana dla maluszków i abc rodziców, pierwszy rok z dzieckiem tom piszcie
pozdróweczki
weronisia cuowna ;*

[eleeri]

Napisane przez Miramej

W ogóle nie próbuje?

A może jest tylko leniwy?

Nie, bo zajety jest wyciem
może jak był młodszy to podnosił a teraz wie że jak powyje to ja przyjdę i go odwrócę - tak przypuszczam

Napisane przez p4w

no obawiam się, że jeszcze nie jestem gotowa, zeby się "doić" w pokoju socjalnym wśród świadków, więc obawiam się zostaje toaleta - jak coś innego wymyślisz daj znać

kurczę, ale w kibelku jest pełno zarazków
a ja w socjalnym będę miała ponad 20 chłopów i też mi się nie usmiecha tam ściągać

[Miramej]

Napisane przez marica5

siemka dziewczynki
ja tylko na moment jak ktoraaś by chciała link do strony z kołysankami do pobrana dla maluszków i abc rodziców, pierwszy rok z dzieckiem tom piszcie
pozdróweczki
weronisia cuowna ;*

Ja poproszę

Napisane przez eleeri

Nie, bo zajety jest wyciem
może jak był młodszy to podnosił a teraz wie że jak powyje to ja przyjdę i go odwrócę - tak przypuszczam

Ale wszędzie piszą, żeby nie zmuszać dziecka, jak nie chce . Kubuś ostatnio nawet wytrzymuje kilka razy dziennie po 5 minut i nawet już nie tylko główkę próbuje podnosić, ale i klatkę piersiową - wstawię zaraz zdjęcie do albumu

[eleeri]

Napisane przez Miramej

Ale wszędzie piszą, żeby nie zmuszać dziecka, jak nie chce . Kubuś ostatnio nawet wytrzymuje kilka razy dziennie po 5 minut i nawet już nie tylko główkę próbuje podnosić, ale i klatkę piersiową - wstawię zaraz zdjęcie do albumu

Ja nie zmuszam, bo i jak

nawet na brzuszku Mati pozostaje tylko do pierwszego wycia - takiego wycia, nie kwękania

zdjęcia lecę oglądać,
ja mam ze spaceru oczywiście jak płacze - tak lubi spacery
ale to nie w tym komputerze

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Miramej

Kubuś ostatnio nawet wytrzymuje kilka razy dziennie po 5 minut i nawet już nie tylko główkę próbuje podnosić, ale i klatkę piersiową - wstawię zaraz zdjęcie do albumu

No proszę następny siłacz
Mój to chyba będzie ostatni na wątku z podnoszeniem główki

leniuszek

[Miramej]

Napisane przez eleeri

Ja nie zmuszam, bo i jak

nawet na brzuszku Mati pozostaje tylko do pierwszego wycia - takiego wycia, nie kwękania

zdjęcia lecę oglądać,
ja mam ze spaceru oczywiście jak płacze - tak lubi spacery
ale to nie w tym komputerze

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------



No proszę następny siłacz
Mój to chyba będzie ostatni na wątku z podnoszeniem główki

leniuszek

Ja to w ogóle, jak Kuba głośno płacze, to tracę grunt pod nogami, robię się nerwowa w środku, że nie wiem, co jest mojemu dziecku, bo czasami naprawdę nie wiem . Całe szczęście spacerki ładnie przesypia, a jak się obudzi, to się rozgląda, a wydłużyliśmy już czas do 2,5 godziny .

Wklej później zdjęcia

Ja myślę, że Mateusz umie, ale Mu się nie chce

[eleeri]

Napisane przez Miramej

Ja to w ogóle, jak Kuba głośno płacze, to tracę grunt pod nogami, robię się nerwowa w środku, że nie wiem, co jest mojemu dziecku, bo czasami naprawdę nie wiem . Całe szczęście spacerki ładnie przesypia, a jak się obudzi, to się rozgląda, a wydłużyliśmy już czas do 2,5 godziny .

Wklej później zdjęcia

Ja myślę, że Mateusz umie, ale Mu się nie chce

Ja też robię sie nerwowa jesli nie mogę zapanować nad jego płaczem

zdjęcia wkleje chyba jutro bo zaraz bedziemy szykowac kapiel i na rozkładanie sie z laptopem nie będzie i czasu, i miejsca

połozyłam go teraz na brzuszek - wytrzymał 5 min z zegarkiem w ręce
grzechotałam grzechotką przed nim i podniósł lepek całe dwa razy na całe może 3-4 cm

[groszkolino]

ja mam krem hipp do twarzy i ciała i smaruje nim co popadnie jak suche łapy to łapy jak stopczaki to stopczaki, pachy też smaruje. dobry jest. w sensie juz nie sa suche

ja tez uszu nie mocze, ale wlasciwie nie wiem czemu, chyba dlatego ze wlasnie tak 'sie mowi' by uwazac na uszy.

nadmienie jeszcze, ze ja oswoilam smoczek zaraz po wyjsciu ze szpitala i poki co najlepszy przyjaciel młodej

[eleeri]

Napisane przez groszkolino

nadmienie jeszcze, ze ja oswoilam smoczek zaraz po wyjsciu ze szpitala i poki co najlepszy przyjaciel młodej

My też
jak Mati miał m-c, butlę też oswoilismy ale za to zapomnielismy jak się je cycia
dlatego była przerwa od smoka i butli, ale ponownego powrotu smoka do łask nie ma
Mati nie wyraża na to zgody


Marica zdjęcia śliczne

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Zapomniałam Wam wcześniej wkleić
nowa polityka prorodzinna

http://biznes.onet.pl/rzad-zwolnieni...,1,prasa-detal

"Kobiety pracujące w urzędach państwowych, które po 1 stycznia 2010 r. zajdą w ciążę, nie będą chronione przed zwolnieniem. W podobnej sytuacji będą pracownicy korzystający z urlopu macierzyńskiego, ojcowskiego czy wychowawczego.
Kierownicy urzędów do 1 lutego 2010 r. powinni przedstawić premierowi informację o stanie zatrudnienia na 30 czerwca tego roku, a do końca czerwca 2010 r. zakończyć conajmniej 10-proc. redukcję zatrudnienia. Przewiduje to rządowy projekt ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w administracji państwowej.

Zgodnie z nim do stanu zatrudnienia w urzędzie nie będą wliczani jednie pracownicy, którzy 30 czerwca tego roku i 1 stycznia 2010 r. byli objęci szczególną ochroną przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy. Pracownicy, którzy nie spełnią tego warunku, mogą więc znaleźć się w grupie osób przeznaczonych do zwolnienia. Projekt ustawy przewiduje też, że przy zwolnieniach nie będzie miał zastosowania art. 41 kodeksu pracy, a także przepisów innych ustaw dotyczących szczególnej ochrony pracowników przed wypowiedzeniem.

To umożliwi kierownikom urzędów zwalnianie pracowników, nawet gdy po 1 stycznia przebywają na urlopie macierzyńskim, ojcowskim lub wychowawczym. Co więcej, będą też mogli zwalniać kobiety w ciąży. W efekcie otrzymają one jedynie odprawę, ale nie mogą liczyć na żadną inną pomoc. Obecnie przepisy przewidują, że nawet w sytuacji upadłości firmy lub jej likwidacji taka kobieta otrzymuje do dnia porodu specjalne świadczenie (zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego), a potem zasiłek macierzyński.

– Jest to zaprzeczeniem głoszonej przez rząd wartości, jaką jest polityka prorodzinna. Zwalnianie z urzędów kobiet w ciąży lub korzystających z urlopów macierzyńskich jest nieracjonalne i nierozsądne – mówi Ewa Polkowska, szef Kancelarii Senatu.

Jej zdaniem, ze względu na niż demograficzny pracownicy powinni podlegać bezwzględnej ochronie zawartej w kodeksie pracy.

Takie rozwiązanie jest też krytykowane przez Mikołaja Dowgielewicza, sekretarza Komitetu Integracji Europejskich. W jego opinii wprowadzenie tego rozwiązania będzie niezgodnie z prawem UE.

– Nie można różnicować szczególnej ochrony pracowników związanych z rodzicielstwem między pracodawcą prywatnym i państwowym. Tym bardziej że takie różnicowanie będzie występowało wewnątrz urzędu, bo tylko część pracowników nie będzie podlegać ochronie – mówi Arkadiusz Sobczyk, radca prawny i właściciel Kancelarii Arkadiusz Sobczyk i Współpracownicy.

Tłumaczy, że przepis ten będzie też niezgodny z art. 32 konstytucji, ale dopóki Trybunał Konstytucyjny go nie uchyli, to sądy pracy będą kierować się przepisami ustawy o racjonalizacji. "

Artur Radwan