Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

[Finlora]

Napisane przez SilverStorm

Coś o sobie....... Do niedawna nie przywiązywałam większej wagi do pielęgnacji włosów (wystarczało mi tylko mycie ) ale w maju je trochę ścięłam i......od tej pory coś się ze mną "zrobiło"
Niestety włosy szybko się przetłuszczają i muszę je myć praktycznie codziennie

A poza tym to korzystam z ostatnich dni wakacji

No i w telegraficznym skrócie to tyle. Reszta wyjdzie w praniu ^^

Ale to o sobie a nie o włosach trzeba poopowiadać
To jest wątek plotkowy i my tu rozmawiamy o wszystkim - a o włosach to tylko czasami przy okazji

[SilverStorm]

Napisane przez Finlora

Ale to o sobie a nie o włosach trzeba poopowiadać
To jest wątek plotkowy i my tu rozmawiamy o wszystkim - a o włosach to tylko czasami przy okazji

Aha Już się poprawiam

Jestem już na drugim roku Turystyki Krajów Biblijnych, od paxdziernika zamierzam również uczyć się trzeciego języka
Uwielbiam power metal symfoniczny, sagi i gry PC (głównie przygodowe RPG). Kocham jeździć na rowerze

I nie wiem jakim cudem przeżyłam 5-cio miesięczny remont

[Finlora]

Napisane przez SilverStorm

Aha Już się poprawiam

Jestem już na drugim roku Turystyki Krajów Biblijnych, od paxdziernika zamierzam również uczyć się trzeciego języka
Uwielbiam power metal symfoniczny, sagi i gry PC (głównie przygodowe RPG). Kocham jeździć na rowerze

I nie wiem jakim cudem przeżyłam 5-cio miesięczny remont

O, widzisz, od razu lepiej
Tylko jeszcze imienia nam brakuje
Też kocham power metal, symfoniczny i różne odmiany metalu, ostatnio odkryłam zespół Dark Moor - wykorzystują kawałki z muzyki klasycznej, np Jezioro Łabędzie w ich wykonaniu jest boskie

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Kurde, też bym tak chciała A TZ jaki byłby zachwycony

Do wątku o powrocie do naturalnych wrzuciłam jeszcze fotkę jak wyglądają z tyłu - takie długie są - jak na mnie oczywiście

Zapuszczaj, zapuszczaj
Wiesz, ja Ci powiem, że póki nie zaczęlam czytać wizażu, to się wcale nie przejmowałam wypadaniem, a potem jak przeliczyłam kudły po myciu to I oczywiście popełniałam wszystkie kardynalne i niewybaczalne grzechy, typu czesanie na mokro, tarcie przy wycieraniu i inne takie... Dobrze, że nie wpadłam sama na to by je prostować
Co ten wizaż robi nam z mózgami

Napisane przez Finlora

Wzięłam sobie jutro wolny dzień, mam do wykorzystania kilka dni urlopu, więc trzeba je wykorzystac zanim mnie zwolnią
W tym tygodniu ma przyjechać kierowniczka regionalna i będzie opieprz, że sprzedaż taka mała, ale trudno, nie potrafię i już
Ale bym chciała, żeby przyjechała jutro kiedy mnie nie będzie ale nie ma tak dobrze

A może akurat się tak trafi?
Tak czy inaczek, trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez Mirelkaaa

olej mam alenie uzywam o takie len ze mnie

a w ogóle moje włosy znowu mnie załamują, są podniszczone i ciagle musze koncówki podcinac, chciałabym takie długie jak Estelle czy Jolie (która nas opuściła) Jooolie!!
taaa chyba za 10 lat, a do tego czasu zdąze je od nowa zniszczyc
zawsze narzekałam, ze mam szope i za duzo włosów, to od jakiegos czasu tak mi wypadają, ze teraz zal kazdego włoska, bo tak ich ubyło

Nie zamartwiaj się
Ja to zapuszczam w sumie 17 lat, przy czym właściwie nigdy zapuszczanie nie było u mnie celem samym w sobie. Po prostu pozwoliłam im rosnąć i nie odwiedzałam fryzjera

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez SilverStorm

Aha Już się poprawiam

Jestem już na drugim roku Turystyki Krajów Biblijnych, od paxdziernika zamierzam również uczyć się trzeciego języka
Uwielbiam power metal symfoniczny, sagi i gry PC (głównie przygodowe RPG). Kocham jeździć na rowerze

I nie wiem jakim cudem przeżyłam 5-cio miesięczny remont

Jejuuuuu, jak ja dawno w nic fajnego nie grałam. Kusi mnie znowu Icewind Dale, ale jak się podłączę, to się nie odepnę już od kompa, a to nie wskazane

[SilverStorm]

Napisane przez Finlora

O, widzisz, od razu lepiej
Tylko jeszcze imienia nam brakuje
Też kocham power metal, symfoniczny i różne odmiany metalu, ostatnio odkryłam zespół Dark Moor - wykorzystują kawałki z muzyki klasycznej, np Jezioro Łabędzie w ich wykonaniu jest boskie

Ela jestem

U mnie pierwsze miejsce zajmuje Nightwish (od ładnych paru lat) A teraz muszę "poznać" Dark Moor

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Zapuszczaj, zapuszczaj
Wiesz, ja Ci powiem, że póki nie zaczęlam czytać wizażu, to się wcale nie przejmowałam wypadaniem, a potem jak przeliczyłam kudły po myciu to I oczywiście popełniałam wszystkie kardynalne i niewybaczalne grzechy, typu czesanie na mokro, tarcie przy wycieraniu i inne takie... Dobrze, że nie wpadłam sama na to by je prostować
Co ten wizaż robi nam z mózgami

Prawda, ja od czasu wizażu sporo zmieniłam jeśli chodzi o włosy, nie wszystko było dla mnie dobre (np rezygnacja z silikonów, z którymi się już przeprosiłam) ale np oleje są super
U mnie niestety to wszystko wiąże się z problemami ze zdrowiem i już sama nie wiem co mam robić, mam nadzieję, że podcięcie pomoże bo jak nie to się normalnie potnę

Napisane przez 'Estelle'

A może akurat się tak trafi?
Tak czy inaczek, trzymam za Ciebie kciuki

Trzymaj, bo już sobie wyobrażam jak się będę tłumaczyć kierowniczce dlaczego nie mam nawet 10% planowanej sprzedaży


---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez SilverStorm

Ela jestem

U mnie pierwsze miejsce zajmuje Nightwish (od ładnych paru lat) A teraz muszę "poznać" Dark Moor

Nightwish kocham, ale ten z Tarją

[SilverStorm]

Napisane przez Finlora

Nightwish kocham, ale ten z Tarją

No proszę, ale się dobrałyśmy

Chociaż dla mnie to bez znaczenia, czy jest Tarja, czy Anetka

[Mirelkaaa]

Napisane przez 'Estelle'

Zapuszczaj, zapuszczaj
Wiesz, ja Ci powiem, że póki nie zaczęlam czytać wizażu, to się wcale nie przejmowałam wypadaniem, a potem jak przeliczyłam kudły po myciu to I oczywiście popełniałam wszystkie kardynalne i niewybaczalne grzechy, typu czesanie na mokro, tarcie przy wycieraniu i inne takie... Dobrze, że nie wpadłam sama na to by je prostować
Co ten wizaż robi nam z mózgami

A może akurat się tak trafi?
Tak czy inaczek, trzymam za Ciebie kciuki


Nie zamartwiaj się
Ja to zapuszczam w sumie 17 lat, przy czym właściwie nigdy zapuszczanie nie było u mnie celem samym w sobie. Po prostu pozwoliłam im rosnąć i nie odwiedzałam fryzjera

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------





Jejuuuuu, jak ja dawno w nic fajnego nie grałam. Kusi mnie znowu Icewind Dale, ale jak się podłączę, to się nie odepnę już od kompa, a to nie wskazane

to miało mnie pocieszyc czy dobic
bo zrobiło jedno i drugie ja tu rozpaczam układając najgorsze scenariusze, zapuszczac włosy 10 lat a ty mi mówisz, ze twoje rosły 17 ale własciwie to bardzije chumor mi się poprawił, bo co się będe az 17 lat martwic? szkoda czasu

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez Mirelkaaa

to miało mnie pocieszyc czy dobic
bo zrobiło jedno i drugie ja tu rozpaczam układając najgorsze scenariusze, zapuszczac włosy 10 lat a ty mi mówisz, ze twoje rosły 17 ale własciwie to bardzije chumor mi się poprawił, bo co się będe az 17 lat martwic? szkoda czasu

aa i witam nową włosomaniaczkę

[Finlora]

Mirelka, jak najbardziej pocieszyć - pomyśl, że w porównaniu do nas to Ty jeszcze młodziutka jesteś i lata zapuszczania przed Tobą

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Prawda, ja od czasu wizażu sporo zmieniłam jeśli chodzi o włosy, nie wszystko było dla mnie dobre (np rezygnacja z silikonów, z którymi się już przeprosiłam) ale np oleje są super
U mnie niestety to wszystko wiąże się z problemami ze zdrowiem i już sama nie wiem co mam robić, mam nadzieję, że podcięcie pomoże bo jak nie to się normalnie potnę

Wstyd się przyznać, ale przed wizażem to nie miałam pojęcia o Waxie albo Seboradinie. Tylko szampon i odżywka [Garnier ]. Ale jaka byłam wtedy szczęśliwa - zero problemów z wyborem kosmetyków, układaniem list do testowania i upychania coraz to nowych zdobyczy po szafach A ile $$$ w portfelu zostawało

Napisane przez Mirelkaaa

to miało mnie pocieszyc czy dobic
bo zrobiło jedno i drugie ja tu rozpaczam układając najgorsze scenariusze, zapuszczac włosy 10 lat a ty mi mówisz, ze twoje rosły 17 ale własciwie to bardzije chumor mi się poprawił, bo co się będe az 17 lat martwic? szkoda czasu

Hehehe, masz nic się nie martwić, nie myśl o włosach, o ich kondycji, tylko dbaj i tyle, wszystko przyjdzie z czasem nim się obejrzysz.
Ja nawet nie wiem, kiedy mi urosły, po prostu odkąd pamiętam były długie i właściwie ten wizerunek zdążył się ze mną zrosnąć.

[Mirelkaaa]

znając mnie zaniedługo znowu zniszcze włosy
ostatnio chodzi za mną jakis kolor na włosy, nawet nie ostatnio, ale takie farbowanie równa się siano i mówie sobie nie, narazie

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Wstyd się przyznać, ale przed wizażem to nie miałam pojęcia o Waxie albo Seboradinie. Tylko szampon i odżywka [Garnier ]. Ale jaka byłam wtedy szczęśliwa - zero problemów z wyborem kosmetyków, układaniem list do testowania i upychania coraz to nowych zdobyczy po szafach A ile $$$ w portfelu zostawało

Racja Kiedyś używałam tylko szamponu i odżywki, Timotei do blondu (teraz ma denata i odzywka jest strasznie rzadka - kupiłam kiedyś z ciekawości ) albo Nivea i było super. No i oczywiście portfel nie wrzeszczał na mnie za kazdym razem kiedy wchodziłam do drogerii
To były takie piękne czasy - nie było łojotoku ani swędzącej skóry, mogłam myć byle jakim szamponem i było dobrze, włosy wychodziły w umiarkowanych ilościach - nie to co teraz

Dzisiaj CSI i Kości

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Racja Kiedyś używałam tylko szamponu i odżywki, Timotei do blondu (teraz ma denata i odzywka jest strasznie rzadka - kupiłam kiedyś z ciekawości ) albo Nivea i było super. No i oczywiście portfel nie wrzeszczał na mnie za kazdym razem kiedy wchodziłam do drogerii
To były takie piękne czasy - nie było łojotoku ani swędzącej skóry, mogłam myć byle jakim szamponem i było dobrze, włosy wychodziły w umiarkowanych ilościach - nie to co teraz

Dzisiaj CSI i Kości

e tam dzisiaj skazany na śmierć

['Estelle']

Napisane przez Mirelkaaa

znając mnie zaniedługo znowu zniszcze włosy
ostatnio chodzi za mną jakis kolor na włosy, nawet nie ostatnio, ale takie farbowanie równa się siano i mówie sobie nie, narazie

Mirelka, to spróbuj tych balsamów Venity w tubkach.
Są lżejsze od szamponetek, nie niszczą włosów [bez amoniaku i utleniaczy] a wręcz odżywiają, bo opatre są na ekstrakcie z henny, dają fajne kolory
Jedynym minusem jest błyskawiczne zmywanie koloru, ale dzięki temu nie ma problemu z odrostami i można często kombinować z kolorkami

Coś czuję, że po obcięciu z nimi poszaleję, chociaż kusi mnie bardzo farbowanie szamponem Joanny na czarno

Napisane przez Finlora

Racja Kiedyś używałam tylko szamponu i odżywki, Timotei do blondu (teraz ma denata i odzywka jest strasznie rzadka - kupiłam kiedyś z ciekawości ) albo Nivea i było super. No i oczywiście portfel nie wrzeszczał na mnie za kazdym razem kiedy wchodziłam do drogerii
To były takie piękne czasy - nie było łojotoku ani swędzącej skóry, mogłam myć byle jakim szamponem i było dobrze, włosy wychodziły w umiarkowanych ilościach - nie to co teraz

Ojjjj tak, a teraz nie nadążam ze zużywaniem kosmetyków, nie dość że mam ich tyle, nakładam ze 3 razy więcej na włosy niż kiedyś, to jeszcze te listy oczekujących na testy

Napisane przez Finlora

Dzisiaj CSI i Kości

I Skazany chociaż ten sezon to już nie nadaje się do oglądania, tak go nawymyślali... Ale zawsze się można poślinić do Wenwortha [chociaż to już nie to samo, co w pierwszej części, to mroczne i złe spojrzenie ]...

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Ojjjj tak, a teraz nie nadążam ze zużywaniem kosmetyków, nie dość że mam ich tyle, nakładam ze 3 razy więcej na włosy niż kiedyś, to jeszcze te listy oczekujących na testy

Noooo, też nakładam dużo więcej niż kiedyś A potem ile wody się zużywa, żeby to spłukać
I ile jeszcze rzeczy chciałabym kupić i wypróbować

Napisane przez 'Estelle'

I Skazany chociaż ten sezon to już nie nadaje się do oglądania, tak go nawymyślali... Ale zawsze się można poślinić do Wenwortha [chociaż to już nie to samo, co w pierwszej części, to mroczne i złe spojrzenie ]...

E tam, ja Skazanego nigdy nie oglądałam, ani jednego odcinka

Uciekam już, zapomniałam, że pranie zostawiłam na dworzu - pewnie dawno już wyschło i teraz znowu będzie mokre przez wilgoć

Ale jutro będę - mama będzie się po południu zajmowała Julką a ja na internecik

[Mirelkaaa]

Asiu spróbuje, tylko niewiem jaki kolor...
a wiesz moze cz sa łatwo dostępne? rossma, natura..

tak ta seria Skazanego jakies takie badziewna i Went jakis taki ciapowaty sie zrobił, usunął tatuaze, no ale jak to sie mówi lepszy rydz niz nic

[evangeline]

Hellou Pięknowłose!

Napisane przez 'Estelle'

A ja zamówiłam ostatnio olej kokosowy z ebaya, bo już dawno niczym ich nie smarowałam

ale smakowicie wygląda

Napisane przez Finlora

Wrzuciłam parę fotek do narcystycznego albumu

fajne zdjęcia Finlorko, ale Ci włosy podrosły

Napisane przez SilverStorm

Coś o sobie....... Do niedawna nie przywiązywałam większej wagi do pielęgnacji włosów (wystarczało mi tylko mycie ) ale w maju je trochę ścięłam i......od tej pory coś się ze mną "zrobiło"
Niestety włosy szybko się przetłuszczają i muszę je myć praktycznie codziennie

A poza tym to korzystam z ostatnich dni wakacji

No i w telegraficznym skrócie to tyle. Reszta wyjdzie w praniu ^^

my się już znamy z innego wątku [antunka też tutaj jest ]


Ja jestem po wywrotowym (imprezowym) weekendzie, jestem chyba najbardziej niewyspana w życiu, ale w końcu jak nie teraz, to kiedy

['Estelle']

Napisane przez Finlora

E tam, ja Skazanego nigdy nie oglądałam, ani jednego odcinka

No coooo Tyyyyyy ???
Takie ciacho przegapić
Łehehehehe, chyba nie przystoi tak pisać starej babie

Napisane przez Finlora

Ale jutro będę - mama będzie się po południu zajmowała Julką a ja na internecik

to puszczaj sygnałka

['Estelle']

Napisane przez Mirelkaaa

Asiu spróbuje, tylko niewiem jaki kolor...
a wiesz moze cz sa łatwo dostępne? rossma, natura..

tak ta seria Skazanego jakies takie badziewna i Went jakis taki ciapowaty sie zrobił, usunął tatuaze, no ale jak to sie mówi lepszy rydz niz nic

W siecówkach raczej nie ma, ale w zielarskich, osiedlowych albo nawet w kioskach i kosztuje ok 7 zł, więc

Napisane przez evangeline

Ja jestem po wywrotowym (imprezowym) weekendzie, jestem chyba najbardziej niewyspana w życiu, ale w końcu jak nie teraz, to kiedy

Gdzie się balowało ??? I to bez nas ???

[Mirelkaaa]

Asiu ale żeś z tą starą babą wyjechała, chyba, ze te zdjecia które nam pokazywałas to robione były 20-30 lat temu

[Heroldin]

Witojcie Dziouszki ! Cześć Elizabeth ! A zwierzaki masz ?! My tu raczej takie bardziej kocio / psie "mamuśki".

Finlora - Narcystyczna Dziewojo {sama siebie tak nazwała !} - rzeczywiście : przyrost imponujący. Bardzo fajnie wyglądasz. Czy ścięcie włosów zapobiegnie ich wypadaniu ? Sceptyczna jestem . Dawno temu, prawdziwa fryzjerka powiedziała mi, { z wypadaniem włosów walczę od lat } : ścięcie włosów nie zlikwiduje, nie zmniejszy wypadania. Jest to pozorne, iluzja. Krótki włos trudniej na grzebieniu czy podłodze zobaczyć. Krótki włos nie robi kołtunów w odpływie wanny czy prysznica. Ja jej uwierzyłam i nadal wierzę. Długi włos jest cięższy i ciągnie w dół. Powoduje to tzw. przylizanie i optyczne zmniejszenie ilości włosów. Jezusiczku, alem żem mądra się zrobiła. Hi, hi ! Ha, ha ! Jeśli masz dyskomfort psychiczny związany z wypadaniem - ścinaj !

'Estelle' - fajny sprawunek. Ty to zawsze coś wyszperasz i kusisz Oj kusisz !
Nie wiem, chyba mi czas w sen zimowy zapaść. Jakoś dziwnie nie mam weny do
wcierania we włosy kokoska. Szampon, odżywka i koniec pieśni.

Co do tematu : farbowanie ! Nie należy przesadzać z opinią : farbowanie to "be" !
Farbuję włosy od czternastego roku życia, bo zawsze chciałam być rudzielcem.
A te zajzajery, które jeszcze parę lat temu służyły do farbowania włosów, to ...
Przez ostatni rok farbowałam henną, a teraz, paru powodów, przerzuciłam się
na chemię. Do tego Przyjaciółka farbowała mi włosy farbą za około 4,oo zł. Farba położona na hennę. I co ?! I nic ! Włosy jak były, tak są i zupełnie nie są zniszczone końcówki. W przyszłym miesiącu idę do fryzjera na farbę {muszę farbować min. co cztery tygodnie}. Dlaczego do fryzjera ?! U fryzjera mogę fochy strzelać, w stosunku do Przyjaciółki - nie wypada !

Muszę się Wam przyznać : wczoraj zasnęłam podczas oglądania Kości !
Dopiero około 2-giej psy doprowadziły mnie do porządku, żądając kategorycznie wypuszczenia na odsikanie. O 3.46 - koty poczuły zew puszczy.
Teraz już wszystkie odsypiają "nocne" harce.

Nie włączę się do dyskusji o muzyce, bo mam trochę inne preferencje niż Wy, Lube Dziewczyny.

"U mnie" : mglisto, mokro i już bardzo jesiennie. Około dwunastej jadę do miasta.
Jakaś franca obżarła mi wszystkie listki na dwóch ulubionych wierzbach i zauważyłam, że przerzuciło się toto na mój ukochany, hołubiony "Złotokap".
Jadę pomocy w walce z tym cholerstwem szukać.
Buziaki dla wszystkich !

[SilverStorm]

Hejka

Napisane przez evangeline

my się już znamy z innego wątku [antunka też tutaj jest ]

[QUOTE=Heroldin;14351910]Witojcie Dziouszki ! Cześć Elizabeth ! A zwierzaki masz ?! My tu raczej takie bardziej kocio / psie "mamuśki".
QUOTE]

Mam dwie sunie

U mnie wspaniała pogoda, Słonko świeci, jest w marę ciepło. Może uda mi się wyskoczyć gdzieś na rowerze

[Heroldin]

Silver - Pokaż suńki ! Albo opisz .

Moje Miłe ! Od tego momentu upoważniam Was oficjalnie do mówienia / pisania do mnie per : Jola Rutowicz. A jak ! Byłam w mieście i nie wiem, ale pewnikiem zdrowo na mózg mi padło ! Po raz pierwszy w swoim życiu błyszczyki do ust kupiłam. Co tam jeden ... Dwa od razu ! Tak się chcę do naszej przaśnej divy upodobnić. Tylko teraz nie bardzo wiem co mam z nimi robić. Pójdę na "kosmetyczny" łypnąć oczkiem. Wiem - tym czymś należy usta smarować. Tylko - dlaczego błyszczykiem, a nie pomadką do ust ! Wot zagwostku ! Trochę spróbowałam. Brrrry ! To taka lepka, paskudniasta maź ! Boże, ja chyba ze trzysta lat przed Chrystusem ... Takam zacofana ! Nic to : będę miziać ust moich korale. Efekt pewnikiem taki :

[SilverStorm]

Napisane przez Heroldin

Silver - Pokaż suńki ! Albo opisz .

Tak jest

Maja - grzeczna, stateczna pieseczka
Misia - uparta, złośliwa, mściwa i niezwykle czujna pieseczka

Poza tym obie są straaaaasznie posłuszne (jaaaasne) a jak zaczną "plotkować" wieczorem z innymi psami.....No cóż, duet jedyny w swoim rodzaju

Ale i tak i tak są kochane

[Eyna]

Dzień dobry (wieczór?)

Finlora - Strasznie ładnie wyglądasz jak zebrałaś włosy do tyłu, tak że z przodu tylko kosmyk został tak inaczej. Poza tym faktycznie urosły, ładnie

SilverStorm Witam

Widzę, że te nawet Atsenka do nas zaglądnęła ^^

Napisane przez Heroldin

Moje Miłe ! Od tego momentu upoważniam Was oficjalnie do mówienia / pisania do mnie per : Jola Rutowicz. A jak ! Byłam w mieście i nie wiem, ale pewnikiem zdrowo na mózg mi padło ! Po raz pierwszy w swoim życiu błyszczyki do ust kupiłam. Co tam jeden ... Dwa od razu ! Tak się chcę do naszej przaśnej divy upodobnić. Tylko teraz nie bardzo wiem co mam z nimi robić. Pójdę na "kosmetyczny" łypnąć oczkiem. Wiem - tym czymś należy usta smarować. Tylko - dlaczego błyszczykiem, a nie pomadką do ust ! Wot zagwostku ! Trochę spróbowałam. Brrrry ! To taka lepka, paskudniasta maź ! Boże, ja chyba ze trzysta lat przed Chrystusem ... Takam zacofana ! Nic to : będę miziać ust moich korale. Efekt pewnikiem taki :

O! a jak ja to nigdy na usta nic nie kładę, to ostatnio kupiłam błyszczyk i wazelinę do ust pachnącą ; ) pachnie czekoladą, więc wącham ją namiętnie, bo od 1,5 miesiąca słodyczy nie jem..

Za to mnie już jakiś jesienny katar dopadł siedzę w domu.

['Estelle']

Napisane przez Mirelkaaa

Asiu ale żeś z tą starą babą wyjechała, chyba, ze te zdjecia które nam pokazywałas to robione były 20-30 lat temu

Oj, bo mnie już nie wypada do chłopaczków z plakatów się ślinić
W duchu czuję się młodo, ale cóż... to nie wpływa na dane w metryce [a szkoda ]

Napisane przez Heroldin

'Estelle' - fajny sprawunek. Ty to zawsze coś wyszperasz i kusisz Oj kusisz !
Nie wiem, chyba mi czas w sen zimowy zapaść. Jakoś dziwnie nie mam weny do wcierania we włosy kokoska. Szampon, odżywka i koniec pieśni.

Mi też ostatnio się nie chce , oleje mi się pokończyły, w DOZ'ie nie mogłam dorwać migdała i tak się obijałam bez olejowania przez parę ostatnich tygodni.
Ten zakup miał być taką mobilizacją - zawsze to dochodzi czynnik ciekawości przy testowaniu. Bo jakbym jakiś zwykły kokos kupiła, to pewnie by m się nie chciało, bo efekt już znam
No i trochę przepłaciłam - w sumie to jakaś mieszanka kokosa i palmowego jest, nic nadzwyczajnego. Nastęnym razem spróbuję pestek winogron - tanio, większa pojemność i dziewczyny na fryzjerskim chwalą

Napisane przez Heroldin

Muszę się Wam przyznać : wczoraj zasnęłam podczas oglądania Kości !
Dopiero około 2-giej psy doprowadziły mnie do porządku, żądając kategorycznie wypuszczenia na odsikanie. O 3.46 - koty poczuły zew puszczy.
Teraz już wszystkie odsypiają "nocne" harce.

Pewnie się powtórzę, ale pory o których piszesz są przerażające

Napisane przez Heroldin

Silver - Pokaż suńki ! Albo opisz .

Moje Miłe ! Od tego momentu upoważniam Was oficjalnie do mówienia / pisania do mnie per : Jola Rutowicz. A jak ! Byłam w mieście i nie wiem, ale pewnikiem zdrowo na mózg mi padło ! Po raz pierwszy w swoim życiu błyszczyki do ust kupiłam. Co tam jeden ... Dwa od razu ! Tak się chcę do naszej przaśnej divy upodobnić. Tylko teraz nie bardzo wiem co mam z nimi robić. Pójdę na "kosmetyczny" łypnąć oczkiem. Wiem - tym czymś należy usta smarować. Tylko - dlaczego błyszczykiem, a nie pomadką do ust ! Wot zagwostku ! Trochę spróbowałam. Brrrry ! To taka lepka, paskudniasta maź ! Boże, ja chyba ze trzysta lat przed Chrystusem ... Takam zacofana ! Nic to : będę miziać ust moich korale. Efekt pewnikiem taki :

Hehehehe, widzę poszalałaś na zakupach
A błyszczyki kolorowe, czy takie bezbarwne?
Mnie kolorowe, zwłaszcza cukierkowy róż kusi, ale w sumie nie wiem, czy będę miała okazję go używać Mam już jeden ananasowy [ach ten zapach] i strasznie wolno go zużywam, jak zresztą wszystkie kosmetyki
Ale kto wie, może się skuszę, to będzie nas dwie

Napisane przez SilverStorm

Maja - grzeczna, stateczna pieseczka
Misia - uparta, złośliwa, mściwa i niezwykle czujna pieseczka

Poza tym obie są straaaaasznie posłuszne (jaaaasne) a jak zaczną "plotkować" wieczorem z innymi psami.....No cóż, duet jedyny w swoim rodzaju

Ale i tak i tak są kochane

Świetne są

Napisane przez Eyna

Dzień dobry (wieczór?)

Hello coś mało do nas zaglądasz

Napisane przez Eyna

Widzę, że te nawet Atsenka do nas zaglądnęła ^^

Noooo i uciekła

Napisane przez Eyna

O! a jak ja to nigdy na usta nic nie kładę, to ostatnio kupiłam błyszczyk i wazelinę do ust pachnącą ; ) pachnie czekoladą, więc wącham ją namiętnie, bo od 1,5 miesiąca słodyczy nie jem..

Ja 'cacham' tego ananasa
W ogóle uwielbiam wszystko, co ananasowe

Napisane przez Eyna

Za to mnie już jakiś jesienny katar dopadł siedzę w domu.

Mleczko z miodem i pod kołderkę

[Heroldin]

Jezusiczku, ale zimnica ! Tylko + 6. Szybko kołdrę puchową wyciągać.
Cześć Dziewczyny !

Silver - urokliwe te Twoje psiaki ! Charakterkom nie trzeba się dziwić : obie są raczej takie terierowate. Misia - w familii Jack'a Russel'a miała to i normalne, że uparta i złośliwa. Musi bardzo dużo biegać, bo tym psom brak ruchu na mózg pada ! Pozdrów je od "ciotek - psiarek".

'Estelle' - Kupuję do frytownicy olej palmowy. Może czas - zamiast frytek do na kudełki ?! Ten winogronowy , to znowu nie takie : aj - waj. Jak na mój gust : za chudy {jakby to olej mógł chudy być }. Takie samo odczucie przy jojoba miałam. Ale ze mnie dziwak i odmieniec .
Moje pory pobudek są wymuszane przez sadystyczne zwierzaki. Ale na polach traktory, wspomagane reflektorami już od czwartej rano "crossy" uskuteczniają.
Zbiory ziemniaków i tzw. {chyba} podorywki .

Oj poszalałam, poszalałam ! Kolorowe kupiłam . Z powodu braku ust używam odcieni brązu. Jeden to : Bourjois : eau gloss - cappuccino ice {brokatowy}, a drugi to : Rimmel : stay glossy - endless night {blask na usteczkach dający}.
Boże, któż to te nazwy wymyśla ? Tak jak np. przy farbach do włosów : do dziś bawi mnie wspomnienie "dzikiego kasztana". Wczoraj chyba ze dwie godziny na ustach "nosiła". Jakaś taka bardziej glamour się czułam.

Dzisiaj mam pracowity dzień ! Muszę wczytać się w cztery o dość pokaźnych objętościach mądre księgi, w których pewnikiem wiecej "bla - bla" niż konkretów.
Dietę czas opracować samemu, bo tu znikąd pomocy. Dietetyka nie uświadczysz. A "moja" Pani Doktor posunęła się do tego, że naskarżyła na mnie mojej Przyjaciółce. Opieprz porządny dostałam i jakoś tak chadko oczami przed nią świecić. Tylko co ja, Biedny Miś, bez owoców, chleba, ziemniaków i innych produktów skrobiowo-mącznych zrobię. Do tego te wszystkie przeliczniki. No cóż - wyniki badań mówią same za siebie, że taka bardziej świniowata jestem.

Idę Flipka - łajzucha na śniadanie wołać.

[SilverStorm]

Hejka

Napisane przez Eyna

SilverStorm Witam

Napisane przez 'Estelle'

Świetne są

Napisane przez Heroldin

Silver - urokliwe te Twoje psiaki ! Charakterkom nie trzeba się dziwić : obie są raczej takie terierowate.

Tak, Majka to prawdziwa foksterierka a Miśka to mieszanka foskterierki z.......nie wiadomo jakim pieskiem

No, czeka mnie dziś trochę latania po mieście. Trzeba jakoś wykorzystać ostatni tydzień wakacji ^^

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Łehehehehe, chyba nie przystoi tak pisać starej babie

Nie tylko starej ale i zamężnej

Napisane przez 'Estelle'

to puszczaj sygnałka

No i niestety nie wyszło - nie poszli na poprawiny poprawin

Napisane przez evangeline

fajne zdjęcia Finlorko, ale Ci włosy podrosły

Dzięki

Napisane przez Heroldin

Finlora - Narcystyczna Dziewojo {sama siebie tak nazwała !} - rzeczywiście : przyrost imponujący. Bardzo fajnie wyglądasz. Czy ścięcie włosów zapobiegnie ich wypadaniu ? Sceptyczna jestem . Dawno temu, prawdziwa fryzjerka powiedziała mi, { z wypadaniem włosów walczę od lat } : ścięcie włosów nie zlikwiduje, nie zmniejszy wypadania. Jest to pozorne, iluzja. Krótki włos trudniej na grzebieniu czy podłodze zobaczyć. Krótki włos nie robi kołtunów w odpływie wanny czy prysznica. Ja jej uwierzyłam i nadal wierzę. Długi włos jest cięższy i ciągnie w dół. Powoduje to tzw. przylizanie i optyczne zmniejszenie ilości włosów. Jezusiczku, alem żem mądra się zrobiła. Hi, hi ! Ha, ha ! Jeśli masz dyskomfort psychiczny związany z wypadaniem - ścinaj !

Jam narcystyczna dziewoja - przyznaję się bez bicia
Wiesz, ja już sama nie wiem co robić, pomyślałam, że podetnę bo może te włosy są już zbyt "długie" dla moich słabych cebulek, poza tym mam jeszcze te problemy z tarczycą i łojotokiem plus podwyższony testosteron No i zauważyłam, że włosy mi się przerzedziły, szczególnie z przodu, a po każdym myciu wyciągam z sitka kłębek włosów, nie mówiąc ile ściągam ich z bluzki

Napisane przez SilverStorm

Tak jest

Maja - grzeczna, stateczna pieseczka
Misia - uparta, złośliwa, mściwa i niezwykle czujna pieseczka

Poza tym obie są straaaaasznie posłuszne (jaaaasne) a jak zaczną "plotkować" wieczorem z innymi psami.....No cóż, duet jedyny w swoim rodzaju

Ale i tak i tak są kochane

Pięęęękne
Zajrzyj do mojego albumu i pooglądaj mojego Reksia

Napisane przez Eyna

Finlora - Strasznie ładnie wyglądasz jak zebrałaś włosy do tyłu, tak że z przodu tylko kosmyk został tak inaczej. Poza tym faktycznie urosły, ładnie

Dzięki

Napisane przez Eyna

Za to mnie już jakiś jesienny katar dopadł siedzę w domu.

Zdrówka!

Co do włosów - nie poszłam wczoraj do fryzjera - stchórzyłam
Jutro idę do dermatologa, zobaczymy co powie

['Estelle']

Siema
Właśnie wlazlam do domu.