Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 2

[cocci]

witam!
czyżbym pierwsza była????

u mnie 0,6 na plus.... pochlastać się idzie

margaa - a chodzi Ci o wychodzenie boczków górą, czy dołem? No górą lekko wychodziło, ale niewiele. Pod ubraniem nie było tego widać. Ta babka ma w ofercie też takie od ud i z biustonoszem. Pytałaś, kto jakie miał, to ja miałam taki, jak pokazywałam. Ja z niego zadowolona byłam, ale wiesz, nie koniecznie Tobie musi pasować. Jest tego tyle na rynku....

[Parvati]

Dzieńdobry!

Co do pysznych obiadków to ja sobie taki wczoraj smakowity zaserwowałam, że aż mi się buzia na samą myśl uśmiecha
W drugim domku (do którego niestety dziś wracam) nie mam dobrego teflonu, więc żyje na suchych upieczonych rzeczach (ale po wypłacie patelnia być musi i tam ). A tutaj upichciłam sobie rybkę umaczaną w jajku i przyprawioną pieprzem (czarnym i ziołowym), imbirem, papryką
Do tego zrobiłam duszone paseczki papryki i krążki cebulki w ziołach (kolendra, kardamon, oregano, bazylia, papryka, pieprz) i sałatkę wielowarzywną z sosem jogurtowym super przyprawionym
Normalnie bomba obiad
Od dziś u mnie same P, więc idę zaraz sobie nasmażę jakichś placków/serniczków/naleśników popakuję i zabieram do drugiego domku żeby mieć co tam jeść bo bez teflonu to idzie paść.

[Dukanka22]

Witam
ja już po śniadanku Kościółku i kawce jak jestem na tych PW to o wiele lepszy humor nawet mam wczoraj na kolacje warzywa na patelnie (da się jednak dusić je na wodzie ) i kurczak w gyrosie pychota

Dzisiaj na obiadek to samo (bo zostało trochę z wczoraj piersi z kurczaka) + do tego kalafior ... to niemożliwe jak po 5 dniach nie jedzenia warzyw zaczyna się je doceniać (bo nigdy specjalnie za nimi nie przepadałam )

[agus30]

Witam wszystkie w niedzielny dzionek.Wczoraj miałam bardzo ciężki dzień.Zostałam zaproszona przez moją siostrę na wykopki.Tak mnie dziś wszystkie mięśnie bolą od tego zbierania ziemniaków że myślałam że na kibelek nie usiądę,jakby mi ktoś tyłek skopał.I dzisiaj zadowolona z rana stałam na wadze z myślą że zobaczę niższe cyferki po tym wczorajszym dniu bo kalorii to oj spaliłam a tam 400g na + No w szoku byłam,załamka po prostu .Z kościółka dziś zrezygnowałam bo bym z klęczków 5 min się podnosiła. Od jutra same P się zaczną to może to spadnie,eh...

[margaa]

Dzięki Cocci jak chyba pomyśle o takim bardziej zabudowanym ale dziękuję za rade. Dziś na śniadanko omlecik pycha bo samo P a co alej jeszcze nie wiem może pomyśle o tych paluszkach serowych. agus30 nie martw sie umnie też waga trochę w górę eh może po P będzie znowu magiczne 60

[margaretkaat]

Napisane przez agus30

Witam wszystkie w niedzielny dzionek.Wczoraj miałam bardzo ciężki dzień.Zostałam zaproszona przez moją siostrę na wykopki.Tak mnie dziś wszystkie mięśnie bolą od tego zbierania ziemniaków że myślałam że na kibelek nie usiądę,jakby mi ktoś tyłek skopał.I dzisiaj zadowolona z rana stałam na wadze z myślą że zobaczę niższe cyferki po tym wczorajszym dniu bo kalorii to oj spaliłam a tam 400g na + No w szoku byłam,załamka po prostu .Z kościółka dziś zrezygnowałam bo bym z klęczków 5 min się podnosiła. Od jutra same P się zaczną to może to spadnie,eh...

znam ten zawod. mialam bardzo wysilkowy dzien kiedys, ze potem sie ruszyc nie moglam, wiec wdrapalam sie na wage, ciekawa ile ubylo, a tam dokladnie 0,4kg wiecej

Edit: ale nastepnego dnia to 0,4 sobie poszlo, wiec sa optymistyczne prognozy

[Isabelll]

Hej Dziewczyny!
Od jakiegoś czasu czytam Wasze posty i dzisiaj postanowiłam zacząć się dzielić także swoimi przeżyciami. Jestem na diecie Pierre Dukana już 16 dzień po pierwszej fazie schudłam 3.9kg. I teraz jestem 5+5. Na razie się nie ważę, jakoś ambitnie postanowiłam wytrzymać te 10 dni z ważeniem Wczoraj raczyłam się placuszkami proteinowymi i hmmm mi smakowały jak nigdy a mój chłopak powiedział, że jak jeszcze raz podam mu to "coś" to mnie udusi tak to już jest łasuchowi na diecie wszystko posmakuje co się "plackiem" nazywa Postaram się pisać regularnie, bo czuję, że mnie to odpowiednio zmotywuje Buziaki

[Dianae]

Dziewczyny, nie martwcie się tymi zwyżkami po wysiłku - to normalne. Wszystkie wiemy, że mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk i jak się je troszkę 'napompuje' to waga wzrasta. Ja schudłam póki co 6,6 kg, ale dużo pływam i wymiary mi spadły bardziej niż by to sama waga wskazywała...

[aloes61]

Witam w tą słoneczną niedzielę , wróciłam z kościółka ,kawusię z ptasim mleczkiem zaliczyłam , śniadanko też zjedzone [ kawałek upieczonego wczoraj pasztetu, pomidorek, ogóreczek , 1 kromeczka swojskiego chlebka bo dziś u mnie dopuszczona przez dr Dukana UCZTA ] a na obiadek kurczaczek z grilla z sałatką pekińską . Zrobiłam taki ala majonez ,oczywiście bez oleju i jest bardzo dobry . Kolacja jeszcze nie zaplanowana
ale coś znowu wymyślę >>Życzę miłej niedzieli .

[margaretkaat]

Napisane przez Dianae

Dziewczyny, nie martwcie się tymi zwyżkami po wysiłku - to normalne. Wszystkie wiemy, że mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk i jak się je troszkę 'napompuje' to waga wzrasta. Ja schudłam póki co 6,6 kg, ale dużo pływam i wymiary mi spadły bardziej niż by to sama waga wskazywała...

zazdroszcze ci tego plywania. ja opanowalam tylko styl rozpaczliwy, czyli machaj dowolnie konczynami byle nie pojsc na dno

[NiKaNu]

dziewzyny mam pytanie - czy któraś testowała może system 4+3? 4 dni czystych protein i 3 dni z warzywami? bo mi jakoś na czystych proteinach łatwiej się pilnować, a wiem, że nie mogę ich ciągnąć zbyt długo. nie chcę też fundować sobie zbyt wielu dni warzywnych bo strasznie wtedy grzeszę.

[aloes61]

Napisane przez margaretkaat

zazdroszcze ci tego plywania. ja opanowalam tylko styl rozpaczliwy, czyli machaj dowolnie konczynami byle nie pojsc na dno

Ale się uśmiałam ,bo ja też tylko tak potrafię, chyba zapisze się do tego klubu i będzie mi swojsko , bo jak idę na basen to tylko jako bierny obserwator a chodzę z wnukami i mężem którzy wspaniale pływają.

[agus30]

Chyba wszyscy gdzieś wyemigrowali ze tak cicho dziś

[BogaczKa22]

No faktycznie! Pusto tu i cicho jak nigdy

Ja nie wyemigrowałam tylko rano kościółek, potem obiadek i ... odsypianie zaległości z tygodnia ale już jestem

Moja waga tradycyjnie stoi ( chciałoby się dodać zazwyczaj w łazience... ) i nic na to nie poradzę . może od jutra jak znów będę na P to cosik się ruszy liczę na to

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Isabelll witaj w naszym gronie

[margaretkaat]

Napisane przez agus30

Chyba wszyscy gdzieś wyemigrowali ze tak cicho dziś

nie wiem jak gdzie indziej, ale u mnie taka ladna pogoda, ze szkoda czasu na komputer, wiec ja tez tylko z krociotkimi wizytami

no a w dodatku dla niektorych ostatnia niedziela wakacji

[syb]

Napisane przez BogaczKa22

No, więc... już wróciłam Byłam na warsztatach wizażu (I stopnia na razie) i mam śliczny profesjonalny makijaż na sobie Coprawda szminka już zjedzona bo musiałam po przyjściu wciągnąć coś...

Te spadki wagi są dla mnie nieodgadnione Nie rozumiem dlaczego jednym spada aż 11 kg a innym po 2-4 kg :

No dziewczyny a to nie jest tak jak kojarzę, że to już było poruszane? Że jak ktoś ma do stracenia np. 30 kg to na początku szybko traci, a jak np. ktoś jest niedaleko od ideału to organizm się broni coraz bardziej?
U mnie niestety weekend całkowicie masakryczny, ale świadomie - wesele koleżanki. no ale nic, jutro wracam na P. ciekawa jestem czy waga wzrosła po tym weselu i bardzo niezdrowym niedzielnym śniadaniu, bo jak czytam czasami wcale nie jest to zasadą.
Bogaczka... zazdroszczę wizażu. Wiem że to nie na temat, ale gdzie byłaś? Drogo? Marzy mi się coś takiego

[antares77]

Witam wszystkich,

na forum trafiłam przez przypadek, ale bardzo mnie zaciekawił, ba nawet wszystko przeczytałam
zastanawiam sie nad tą dietą ale boję się efektu jojo, kilkakrotnie podejmowałam się różnych diet i efekty były widoczne ale efekt jojo również był baaardzo widoczny hehhe
ale pomyślałam, że może w grupie będzie łatwiej.
tak pierwszy krok to podjąć decyzję - DECYZJA PODJĘTA
no to zaczynam

[betii5]

Napisane przez antares77

Witam wszystkich,

na forum trafiłam przez przypadek, ale bardzo mnie zaciekawił, ba nawet wszystko przeczytałam
zastanawiam sie nad tą dietą ale boję się efektu jojo, kilkakrotnie podejmowałam się różnych diet i efekty były widoczne ale efekt jojo również był baaardzo widoczny hehhe
ale pomyślałam, że może w grupie będzie łatwiej.
tak pierwszy krok to podjąć decyzję - DECYZJA PODJĘTA
no to zaczynam

Witam,a to że tu trafiłaś to naprawdę bardzo dobry krok do zrzucenia zbędnych kilogramów.Według mnie to najlepsza dieta jaką do tej pory stosowałam i jestem bardzo zadowolona.Nigdy nie chodze głodna ,a kilogramy spadają.Oczywiście że w grupie rażniej,ja bez dziewczyn na tym forum pewnie długo bym nie pociągła,dają mi codziennie siłę żeby być grzeczną nie popełniać błędów żywienoiwych,kiedy trzeba pokrzyczą,kiedy masz zły dzień pocieszą,a kiedy odniesiesz choćby mały spadek wagi będą się cieszyć z Tobą.Więc nie zastanawiaj się tylko przeczytaj książkę bo to pierwszy krok jaki musisz uczynić i do dzieła.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Cześć,ja byłam dziś na górze Ślęży,było fajnie pogoda piękna.Troche bolą mnie nogi ,bo oczywiście mój mąż poprowadził mnie swoimi śceżkami,co prawda idzie się krócej ale za to cały czas bardzo stromo.Spędziłam ten dzień bardzo sportowo,kiedyś na ślęże wchodziłam w sezonie letnim przynajmniej z 10 razy a w tym roku pierwszy raz wstyd.W lesie jest tak pięknie kolorowo,aż chce się żyć.A co szanowne panie porabiały w tak śliczny dzionek?

[BogaczKa22]

Napisane przez syb

No dziewczyny a to nie jest tak jak kojarzę, że to już było poruszane? Że jak ktoś ma do stracenia np. 30 kg to na początku szybko traci, a jak np. ktoś jest niedaleko od ideału to organizm się broni coraz bardziej?
U mnie niestety weekend całkowicie masakryczny, ale świadomie - wesele koleżanki. no ale nic, jutro wracam na P. ciekawa jestem czy waga wzrosła po tym weselu i bardzo niezdrowym niedzielnym śniadaniu, bo jak czytam czasami wcale nie jest to zasadą.
Bogaczka... zazdroszczę wizażu. Wiem że to nie na temat, ale gdzie byłaś? Drogo? Marzy mi się coś takiego

Wiem, że to bardzo różnie bywa u różnych osób, i nawet sama coniektóre z Was nie raz pocieszałam ale takie zastoje i wzrosty są demobiizujące

Na wizażu byłam w Oriflame Organizują tam dla konsultantów takie warsztaty. Na razie byłam na pierwszym stopniu a przede mną jeszcze dwa Pierwszy dotyczył ogólnie przygotowania twarzy i makijażu dziennego, na drugim będziemy ćwiczyć makijaże wieczorowe, ślubne, i nan inne okazje oraz makijaż do fotografii. Na trzecim stopniu będzie nauka o doborze ciuchów, dodatków, kolorów, materiałów... Już się cieszę Koszt bardzo niski (40zł za każdą część)-czasem zakupy w osiedlowym sklepie robię droższe

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez antares77

Witam wszystkich,

na forum trafiłam przez przypadek, ale bardzo mnie zaciekawił, ba nawet wszystko przeczytałam
zastanawiam sie nad tą dietą ale boję się efektu jojo, kilkakrotnie podejmowałam się różnych diet i efekty były widoczne ale efekt jojo również był baaardzo widoczny hehhe
ale pomyślałam, że może w grupie będzie łatwiej.
tak pierwszy krok to podjąć decyzję - DECYZJA PODJĘTA
no to zaczynam

Witaj antares i koniecznie przeczytaj książkę

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez betii5

Cześć,ja byłam dziś na górze Ślęży,było fajnie pogoda piękna.Troche bolą mnie nogi ,bo oczywiście mój mąż poprowadził mnie swoimi śceżkami,co prawda idzie się krócej ale za to cały czas bardzo stromo.Spędziłam ten dzień bardzo sportowo,kiedyś na ślęże wchodziłam w sezonie letnim przynajmniej z 10 razy a w tym roku pierwszy raz wstyd.W lesie jest tak pięknie kolorowo,aż chce się żyć.A co szanowne panie porabiały w tak śliczny dzionek?

A ja w ciągu 17 lat byłam na Ślęży 2 !!! razy chociaż tak blisko mieszkam...

[betii5]

Napisane przez BogaczKa22

Wiem, że to bardzo różnie bywa u różnych osób, i nawet sama coniektóre z Was nie raz pocieszałam ale takie zastoje i wzrosty są demobiizujące

Na wizażu byłam w Oriflame Organizują tam dla konsultantów takie warsztaty. Na razie byłam na pierwszym stopniu a przede mną jeszcze dwa Pierwszy dotyczył ogólnie przygotowania twarzy i makijażu dziennego, na drugim będziemy ćwiczyć makijaże wieczorowe, ślubne, i nan inne okazje oraz makijaż do fotografii. Na trzecim stopniu będzie nauka o doborze ciuchów, dodatków, kolorów, materiałów... Już się cieszę Koszt bardzo niski (40zł za każdą część)-czasem zakupy w osiedlowym sklepie robię droższe

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------



Witaj antares i koniecznie przeczytaj książkę

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------



A ja w ciągu 17 lat byłam na Ślęży 2 !!! razy chociaż tak blisko mieszkam...

No to faktycznie nie za często.Ja tak jak pisałam chodzę często w tym roku jakoś tak wyszło.Tak naprawdę to zawsze mnie tam wyciągają goście którzy do mnie przyjezdżają,a głupio odmówić.Pozatym ja uwielbiam spacery ,las ,wodę i jak tylko mam na to czas to staram się korzystać.Mój piesek też bardzo lubi spacery więc bardzo często chodzimy po lesie bo jest blisko,a z ogrodu widzę Ślężę tak jak by była tuż przedemną,widok jest cudowny.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Dobranoc wszystkim,niech wam kilogramy spadają we śnie,ja idę zrobić sobie kąpiel i postaram się zasnąć bo jestem po tych górach padnięta.

[Dianae]

Dobry wieczór, moje Drogie!

Czy ja już wspominałam, że ten tydzień będzie koszmarny dla mojej diety? No to właśnie jest! Dotarłam do hotelu, a ten w ramach powitalnego prezentu postanowił mnie uszczęśliwić tacą ślicznych owoców czekających w pokoju!!! I zgrzeszyłam po raz pierwszy od początku diety - zeżarłam truskawkę i trzy winogrona Pocieszam się, że to taki mini-grzeszek i może kara nie będzie dotkliwa... Ale one wciąż tam są, stoją i kuszą!! ZUO! Nie mają tu też basenu, ale za to jest fitness, więc jutro rano dołożę sobie dodatkowe 10 minut rowerku za te owocki... I wciąż boję się, jak ja tu przeżyję na samych P, skoro jedzenie tylko w restauracjach... A na dodatek nie mam wagi... Ech, dieta to nie jest prosta rzecz. Proszę o jakiś motywator!

[BeataMi]

Napisane przez BogaczKa22

(...)Na wizażu byłam w Oriflame Organizują tam dla konsultantów takie warsztaty. Na razie byłam na pierwszym stopniu a przede mną jeszcze dwa Pierwszy dotyczył ogólnie przygotowania twarzy i makijażu dziennego, na drugim będziemy ćwiczyć makijaże wieczorowe, ślubne, i nan inne okazje oraz makijaż do fotografii. Na trzecim stopniu będzie nauka o doborze ciuchów, dodatków, kolorów, materiałów... Już się cieszę Koszt bardzo niski (40zł za każdą część)-czasem zakupy w osiedlowym sklepie robię droższe (...)

Oooo, dobrze wiedzieć, że organizują takie kursy. Ja strasznie lubię takie rzeczy. Zainteresuję się tematem i choć nie jestem bardzo zaangażowaną konsultantką, to postaram się gdzieś dopaść taki kurs

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez pupuru

Mąka jest dozwolona, ale w małych ilościach.

Ta sprawa była już poruszana wielokrotnie ale przypomnę, dozwolona jest NIE MĄKA tylko SKROBIA KUKURYDZIANA aczkolwiek również w niewielkich ilościach.
Dla dziewczyn z Krakowa i okolic oraz bedących przejazdem ostatnio dostałam skrobię kukurydzianą w Galerii Krakowskiej w sklepie ze zdrową żywnością na przeciwko Rossmana na najniższym poziomie galerii (za 350 g zapłaciłam chyba 5,80 zł)

[Dianae]

Dzięki, BeataMi, to cenne info - będę w weekend przyszły w Krakowie, to może mi się uda nabyć

[margaa]

Jakto skrobia ja kupiłam mąke kukurydzianą w wielu przepisach dukatowskich jest właśnie to ze w niewielkich ilosci na dzień

[eliza40]

Napisane przez margaa

Jakto skrobia ja kupiłam mąke kukurydzianą w wielu przepisach dukatowskich jest właśnie to ze w niewielkich ilosci na dzień

Ja cały czas używam mąki kukurydzianej.Nie mogę dostać nigdzie skrobi.

[BogaczKa22]

Napisane przez eliza40

Ja cały czas używam mąki kukurydzianej.Nie mogę dostać nigdzie skrobi.

Ja teżużywam mąki. W książce napisane jest, że można 1 łyżkę na dzień mąki

Poza tym bardzo mało dziś piłam w ciągu dnia i teraz wieczorem nadrabiam... Odkąd zrobiło się ciut chłodniej nie mam potrzeby pić

[eliza40]

Ja mąkę używam raz dziennie łyżkę do placków serowych.

Dzisiaj mam jakiś dziwny dzień,oczy mnie pieką jakbym miała jakąś alergię,ale teraz jesienią nie wiem na co.Na samych proteinkach waga mi poszła w górę.Do wtorku jeszcze same p i zobaczymy co na wadze będzie w środę.

[cocci]

witam!

ja mam 100g w odpowiednią stronę

poczytałam was, ale nie wiem, co komu. Musze się dzisiaj do urzędów wybrać, poskłądać wnioski - miałam na to czas caaaały sierpień i wrzesień, to oczywiście idę na ostatnią chwilę. Powodzonka Wam życzę w chudnięciu, odezwęsię, jak wrócę

[Ulinka_24]

kurka napisałam posta i nigdzie go tu nie widze ciekawe co sie z nim stało nawet nie chce mi sie pisac wszytskiego jeszcze raz w kazdym razie po ostatnim grzeszku ktory okazał sie grzechem przybyło mi 0,5 kg ale wczoraj zjadałam co tylko pobadło białkowego kurczaczek jajeczka kefiry jogurty serki no i dzis odnosotowałam rano spadek o 0,6 oby tak dalej

[Didier]

witajcie dziewczyny! u mnie jeszcze ladnie i slonecznie ale cos juz sie wiaterek zrywa znaczy sie bedzie zmiana pogody

bardzo duzo nie napisalyscie tym razem to poszlo szybko

widze ze nie tylko ja mam problem z surowymi jajkami otoz przyjelam strategie nastepujaca: jezeli jest cale jajko w przepisie - to nie robie, ale jezeli tylko zoltko, to wrzucam jajko do wrzatku doslownie na pol minuty
salmonella jest ponoc tylko na skorupce jednak intryguje mnie od zawsze ze skoro to jest na skorupce to pewnie zostaje na rekach wiec czy wystarczy tylko umyc rece a jajko sparzyc?
jest jeszcze taki sposob ze jajko myje sie szczoteczka pod biezaca dosc ciepla woda przez 5 minut chyba, tak moja siostra cioteczna robi jak potrzebuje do kremu do ciasta na zimno ale ja bym nie miala cierpliwosci a ona czasami tak robi 20 jajek to juz moim zdaniem jednostka chorobowa te jaja tak wymyc i nie dostac krecka

piszcie duzo, zycze wszystkim milego dzionka

a jeszcze chcialam powiedziec, ze jak w sobote stanelam rano na wage to bylo 72,9 ale wczoraj rano to juz 74,5 ale w sobote zaczelam p/w jednak czy to nie za duzy skok