Offtopowe zapuszczanie cz. V

[lilavati007]

Napisane przez motylek1007

znowu plany sie pokreciły i nie bedzie dlugo psa

A czemu nie będziesz mieć psa?

Napisane przez otako

Dzień dobry wszystkim
Zobaczcie jaką fajną czapkę znalazłam: http://i32.tinypic.com/ztvxtu.jpg
Czasami by się taka przydała

Napisane przez Soleilka

No może Ale wstawiłam tam kilka grafik-aktów, które kiedyś miałam zrobione. To pewnie przez to

Raz kozie śmierć. Później będziesz żałowała, że jesteś pomarszczona i nie masz nic fajnego z epoki gładkiej pupy

Ale musze Ci powiedzieć, że odważna jesteś.

Napisane przez blondyna789

kurcze, coś nie mogę Was nadrobić wczoraj padłam i cały dzień przespałam.. muszę nadrobić, bo nie wiem co piszecie a tak głupio mi się dopytywać, skoro mogę doczytać no to w takim razie gonię czytać buziaki

Jesteś z powrotem.
Zdrowiej szybko!

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez jyyli

Ależ ja się wkurzyłam. Dostałam antybiotyk, ale do tego dał mi receptę na Ribomunyl (niby na odporność, ale mam wrażenie, że to naciąganie i że mojemu doktorkowi odpalają coś za wypisywanie recept na to, bo na mnie nie działa, a co roku dostaję) i na badania krwi, więc nieźle, ale oczywiście zwolnienia ze szkoły nie dostałam. A chodzić na antybiotyku więcej nie będę, no dziękuję bardzo, siedzieć w szkole jak jest się w takim stanie, że literki biegają po zeszycie a zegar nie chodzi jak się nie patrzy

Ale kupiłam też czosnek w kapsułkach, do poniedziałku siedzę w domku i będzie git

Blondyna, bardzo prawidłowo robisz, ja jestem żywym przykładem na to, że łażenie tam gdzie nie trzeba jak jest się chorym to głupota największa z możliwych

Nie idz jutro do szkoły, tylko się lecz, zdrowie jest najważniejsze.

[blondyna789]

Napisane przez jyyli

Ależ ja się wkurzyłam. Dostałam antybiotyk, ale do tego dał mi receptę na Ribomunyl (niby na odporność, ale mam wrażenie, że to naciąganie i że mojemu doktorkowi odpalają coś za wypisywanie recept na to, bo na mnie nie działa, a co roku dostaję) i na badania krwi, więc nieźle, ale oczywiście zwolnienia ze szkoły nie dostałam. A chodzić na antybiotyku więcej nie będę, no dziękuję bardzo, siedzieć w szkole jak jest się w takim stanie, że literki biegają po zeszycie a zegar nie chodzi jak się nie patrzy

Ale kupiłam też czosnek w kapsułkach, do poniedziałku siedzę w domku i będzie git

Blondyna, bardzo prawidłowo robisz, ja jestem żywym przykładem na to, że łażenie tam gdzie nie trzeba jak jest się chorym to głupota największa z możliwych

jyyli, też kiedyś latałam na antybiotykach i na uczelnie i do pracy... efekt jest taki, że od lat mam obniżoną odporność i po prostu jestem niedoleczona, więc tym razem siedzę grzecznie na pupie w domu... zwłaszcza, że dostałam antybiotyk na 10 dni , aż myślałam, że lekarka się walnęła, ale okazało się, że muszę brać 10 dni i tyle...

Napisane przez lilavati007

Ale musze Ci powiedzieć, że odważna jesteś.

kurcze, chyba też się zaloguję na tej stronie, ale ja to w ogóle nie mam ładnych zdjęć. mam ten sam problem co jyyli - mi ludzie chyba specjalnie robią brzydkie zdjęcia ładne mogę wyliczyć na palcach jednej ręki.. a wiecie co jest najgorsze - zawsze jak muszę ładnie wyglądać i wiem, że będą robione zdjęcia, to wtedy właśnie albo włosy mi się nie układają, albo skóra mi z buzi schodzi.. albo ogólnie coś jest nie tak!! masakra

Jesteś z powrotem.
Zdrowiej szybko!

dziękuję
staram się jak mogę...
ale mam lenia tragicznego nic mi się nie chce.. najgorsze, że włosięta zaniedbałam.. a lecą mi jak szalone.. garściami!

Tż ma mi przywieźć telefona nowego - LG KP500 Cookies a co mi tam.. będę mieć nową zabawkę bo moja Nokija mi już się znudziła no i poza tym Tż chce ją mieć.. to się poświęcę i wezmę inny tel

[viki1988]

Napisane przez jyyli

Ależ ja się wkurzyłam. Dostałam antybiotyk, ale do tego dał mi receptę na Ribomunyl (niby na odporność, ale mam wrażenie, że to naciąganie i że mojemu doktorkowi odpalają coś za wypisywanie recept na to, bo na mnie nie działa, a co roku dostaję) i na badania krwi, więc nieźle, ale oczywiście zwolnienia ze szkoły nie dostałam. A chodzić na antybiotyku więcej nie będę, no dziękuję bardzo, siedzieć w szkole jak jest się w takim stanie, że literki biegają po zeszycie a zegar nie chodzi jak się nie patrzy

Ale kupiłam też czosnek w kapsułkach, do poniedziałku siedzę w domku i będzie git

Blondyna, bardzo prawidłowo robisz, ja jestem żywym przykładem na to, że łażenie tam gdzie nie trzeba jak jest się chorym to głupota największa z możliwych

boże, co to za lekarz skoro nie chce Ci dać zwolnienia jak bierzesz któryś z rzędu antybiotyk

[motylek1007]

Napisane przez Soleilka

Pozniej bym zalowala, ze swiata nie poznalam Ale ja tak zawsze, zawsze ja musze isc pierwsza

co kto lubi

Napisane przez blondyna789

a coś czuję, że w poniedziałek będę znowu lecieć do lekarza po dalsze zwolnienie.. w nosie mam pracę, wolę się wykurować

stęsknią sie w pracy

Napisane przez lilavati007

A czemu nie będziesz mieć psa?
.

chciałam psa z rodowodem na wiosnę/lato jak sie trafi miot, ale wydatki ślubne są wyższe niż sądzialam i nie mam z czego odłożyc na psa

realnie może będzie za rok, albo półtora, albo jeszcze pózniej, bo ciągle są jakies wydatki

[blondyna789]

ciekawa sprawa - antybiotyk daje bez problemu - znaczy się chora jesteś.. a zwolnienia dać nie chce? co za cep... ja bym wycisnęła zwolnienie z niego siłą!

[motylek1007]

u mnie krzywo patrzą na kazde L4 niestety (dlatego jeszcze żadnego nie bralam)

[blondyna789]

ja stwierdziłam, że jestem tylko na stażu, więc mam to w nosie.. gdybym była zatrudniona i by krzywo patrzeli to też pewnie bym się wahała a tak to się nie szczypię

dalej nie chcą mi dać prezentu na rossnecie już nawet kompa resetowałam. albo mi nie działa, albo mi piszą - nie udało się wydać prezentu

[dymka]

Napisane przez viki1988

boże, co to za lekarz skoro nie chce Ci dać zwolnienia jak bierzesz któryś z rzędu antybiotyk

Mój LR zawsze przed wypisaniem recept pyta czy zwolnienie będzie potrzebne

Napisane przez motylek1007

chciałam psa z rodowodem na wiosnę/lato jak sie trafi miot, ale wydatki ślubne są wyższe niż sądzialam i nie mam z czego odłożyc na psa

realnie może będzie za rok, albo półtora, albo jeszcze pózniej, bo ciągle są jakies wydatki

Oj szkoda będziesz cudowną psią mamą (tylko ciut później)

Napisane przez blondyna789

dalej nie chcą mi dać prezentu na rossnecie już nawet kompa resetowałam. albo mi nie działa, albo mi piszą - nie udało się wydać prezentu

Dane uzupełniłaś? na newsletter się zapisałaś? kurcze... już nie mam pomysłów...mi w końcu zadziałało

[blondyna789]

taaak.. już wszystko zrobiłam, ale nadal nie działa.. no trudno może jutro zadziała
oglądam brzydulę i chyba naolejuję włosy pod warunkiem, że Tż nie przyjedzie, bo coś dojechać do mnie bidny nie może..

[Chatul]

Napisane przez jyyli

Ależ ja się wkurzyłam. Dostałam antybiotyk, ale do tego dał mi receptę na Ribomunyl (niby na odporność, ale mam wrażenie, że to naciąganie i że mojemu doktorkowi odpalają coś za wypisywanie recept na to, bo na mnie nie działa, a co roku dostaję) i na badania krwi, więc nieźle, ale oczywiście zwolnienia ze szkoły nie dostałam. A chodzić na antybiotyku więcej nie będę, no dziękuję bardzo, siedzieć w szkole jak jest się w takim stanie, że literki biegają po zeszycie a zegar nie chodzi jak się nie patrzy

Ale kupiłam też czosnek w kapsułkach, do poniedziałku siedzę w domku i będzie git

Lekarze szaleją ostatnimi czasami z antybiotykami ;/ Zapisują je na byle co według mnie.

Ja wiem, panuje powszechne przekonanie, że na anginę to już antybiotyk jest potrzebny. Tyle, że tak nie jest. Przynajmniej jeżeli zostaje się w domu tak czy inczej. Czosnek i miód są tutaj najpotrzebniejsze, antybiotyk to ostateczność.

Lecz się i zdrowiej szybko Zdrówka życzę.

[dymka]

Napisane przez blondyna789

taaak.. już wszystko zrobiłam, ale nadal nie działa.. no trudno może jutro zadziała
oglądam brzydulę i chyba naolejuję włosy pod warunkiem, że Tż nie przyjedzie, bo coś dojechać do mnie bidny nie może..

Może jutro
trzymam

[astra85]

czesc dziewczyny
dawno Was nieczytałam,niemoge nadrobic bo nie mam czasu.
wlosy mi nie rosna,tylko cholery jak na zlosc sie przetluszczaja i musze myc prawie codzien

[blondyna789]

Napisane przez astra85

czesc dziewczyny
dawno Was nieczytałam,niemoge nadrobic bo nie mam czasu.
wlosy mi nie rosna,tylko cholery jak na zlosc sie przetluszczaja i musze myc prawie codzien

mi też nie rosną, a w dodatku wypadają, więc no comments
a włosów nie myłam od soboty i to nie dlatego, że są nieprzetłuszczone, tylko dlatego, że wolę nie ryzykować przy chorobie

aaaa dymka --> parę stron temu pokazywałaś czapkę - w poniedziałek też sobie taką kupiłam w H&M czarną i też wyglądam w niej jak sierotka

[dymka]

Napisane przez blondyna789

aaaa dymka --> parę stron temu pokazywałaś czapkę - w poniedziałek też sobie taką kupiłam w H&M czarną i też wyglądam w niej jak sierotka

miałam ją dzisiaj na sobie - cieplusia wiatr już dymce nie straszny

[lilavati007]

Napisane przez blondyna789

kurcze, chyba też się zaloguję na tej stronie, ale ja to w ogóle nie mam ładnych zdjęć. mam ten sam problem co jyyli - mi ludzie chyba specjalnie robią brzydkie zdjęcia ładne mogę wyliczyć na palcach jednej ręki.. a wiecie co jest najgorsze - zawsze jak muszę ładnie wyglądać i wiem, że będą robione zdjęcia, to wtedy właśnie albo włosy mi się nie układają, albo skóra mi z buzi schodzi.. albo ogólnie coś jest nie tak!! masakra

Też tak mam. Jak patrze w lustro, to myślę sobie, ze nie jest ze mną aż tak źle, ale jak tylko ktoś ma mi zrobić zdjęcie, to zawsze wychodzę na nim jak jakiś brzydal. Chyba jestem przerstro, to myślę sobie, ze nie jest ze mną aż tak źle, ale jak tylko ktoś ma mi zrobić zdjęcie, to zawsze wychodzę na nim jak jakiś brzydal. Chyba jestem przeraźliwie niefotogeniczna, choć bardziej podoba mi się opcja, ze to inni nie umieją robić ładnych zdjęć.

Napisane przez motylek1007

chciałam psa z rodowodem na wiosnę/lato jak sie trafi miot, ale wydatki ślubne są wyższe niż sądzialam i nie mam z czego odłożyc na psa

realnie może będzie za rok, albo półtora, albo jeszcze pózniej, bo ciągle są jakies wydatki

Rok to nie aż tak dużo czasu, szybko zleci, zobaczysz. A jaką będziesz miała radość jak już członkiem Twojej rodziny zostanie jakiś mały psiak, ja jestem zdania, ze im więcej czekania tym większa radość.

[astra85]

wiecie co nie mam ambicji zawodowych-chce byc kura domowa

[Aniaaa PlayMate]

Mi też nie rosną dziewczyny nie mam prądu nadal! Buuuu. Trzeba mi dobrej angliczki! Bo muszę mieć na jutro git zadanie zrobione i bardzo mi zależy! Pomogła by która? Byłabym bardzo wdzięczna.

[lilavati007]

Napisane przez dymka

miałam ją dzisiaj na sobie - cieplusia wiatr już dymce nie straszny

Też przydałoby mi sie zakupić jakąś czapkę, bo mam chore zatoki. Ale nie nawidze wszelakich nakryć głowy. We wszystkich wyglądam niekorzystnie, swędzi mnie od nich głowa i na dodatatek (to chyba najważniejsze ) psują mi fryzure.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez astra85

wiecie co nie mam ambicji zawodowych-chce byc kura domowa

Może to tylko chwilowy kryzys? Pogoda do i brak słońca, sprzyjają handrze. A jeśli naprawdę tak sądzisz i masz być szczęśliwsza w domu to cóż, jeśli finanse Ci na to pozwolą to zwolnij się z pracy i siedz w domu. Choć ja szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie siebie jako kury domowej, zanudziłabym się chyba na śmierć.

[motylek1007]

Napisane przez lilavati007

Rok to nie aż tak dużo czasu, szybko zleci, zobaczysz. A jaką będziesz miała radość jak już członkiem Twojej rodziny zostanie jakiś mały psiak, ja jestem zdania, ze im więcej czekania tym większa radość.

moze i tak, ale tak sie juz cieszylam, szukalam hodowli, upatrzylam jedną niedaleko mnie, miot niedługo, w marcu pieski do odbioru, nawet z panią hodowczynią rozmawialam i znowu klapa

Napisane przez astra85

wiecie co nie mam ambicji zawodowych-chce byc kura domowa

cos nie tak w pracy?

[astra85]

po prostu po 12h to dla mnie za duzo,a pozatym dola mam i wogole jakos teraz sie tam niemoge odnalezc mimo ,ze juz jestem tam ponad miesiac

[Jagoda90]

Hej
Ostatnio bardzo źle sie czuję, wchodziłam tylko na chwilkę...
pogoda straszna, 2 pary butów mi przemokły jutro będę na uczelni to przed zajęciami idę na zakupy, kupię sobie jakieś buty na zimę ( mam nadzieję, że będzie coś w ccc lub deichmanie)

[lilavati007]

Napisane przez motylek1007

moze i tak, ale tak sie juz cieszylam, szukalam hodowli, upatrzylam jedną niedaleko mnie, miot niedługo, w marcu pieski do odbioru, nawet z panią hodowczynią rozmawialam i znowu klapa

Przykro mi Motylku. ale cóż tak to już bywa, ze nie wszystko wychodzi tak jakbyśmy tego chcieli.

[blondyna789]

Napisane przez dymka

miałam ją dzisiaj na sobie - cieplusia wiatr już dymce nie straszny

ja miałam ją wczoraj i też wiatr mi nie straszny... tylko jak się elegancko ubiorę, to chyba nie bardzo taka czapa będzie pasować, co nie?

Napisane przez lilavati007

Też tak mam. Jak patrze w lustro, to myślę sobie, ze nie jest ze mną aż tak źle, ale jak tylko ktoś ma mi zrobić zdjęcie, to zawsze wychodzę na nim jak jakiś brzydal. Chyba jestem przerstro, to myślę sobie, ze nie jest ze mną aż tak źle, ale jak tylko ktoś ma mi zrobić zdjęcie, to zawsze wychodzę na nim jak jakiś brzydal. Chyba jestem przeraźliwie niefotogeniczna, choć bardziej podoba mi się opcja, ze to inni nie umieją robić ładnych zdjęć.

ja potrzebuję osoby, która miałaby podobną wizję przy robieniu zdjęć do mojej.. mój Tż - uwielbia robić mi zdjęcia, ale totalnie nie zna się na pozycjach.. karze mi trzaskać beznadziejne pozy i wyglądam na nich jak pokraka.. więc ja dziękuję za takiego fotografa oczywiście weź mu to powiedz to się obrazi na śmierć

Napisane przez astra85

wiecie co nie mam ambicji zawodowych-chce byc kura domowa

oj jesienna chandra Cię złapała?
ja po pierwsze nie wytrzymałabym w domu, a po drugie nie mogłabym pozwolić sobie finansowo na to.. niestety..

[Soleilka]

Kurde Mialam juz wszystko zacytowane i odp i mi przepadlo juz mi sie nie chce odp. przez to... no co za dzien

[lilavati007]

Napisane przez astra85

po prostu po 12h to dla mnie za duzo,a pozatym dola mam i wogole jakos teraz sie tam niemoge odnalezc mimo ,ze juz jestem tam ponad miesiac

A nie możesz poszukać sobie innej pracy, wiem, ze teraz o to ciężko, ale jakby Ci się udało, to taka zmiana napewno dobrze by Ci zrobiła.
A wogóle można pracować przez 12 godzin?

[motylek1007]

Napisane przez astra85

po prostu po 12h to dla mnie za duzo,a pozatym dola mam i wogole jakos teraz sie tam niemoge odnalezc mimo ,ze juz jestem tam ponad miesiac

12h to dla każdego za duzo, poza tym ta pora roku i Twoje nastawienie sprawiają że tak to widzisz jak dzis

możesz urlop wziąc na kilka dni i z TZ gdzies pojechac?

Napisane przez blondyna789

ja po pierwsze nie wytrzymałabym w domu, a po drugie nie mogłabym pozwolić sobie finansowo na to.. niestety..

ja sie do siedzenia w domu tez nie nadaje (o finansach juz nie mowie), ale wolałabym cos robic innego

[Aniaaa PlayMate]

Soleilko oglądnełam Twoje zdjęcia i poznaje Cię tylko na przedostatniej fotce. A czy ta "obnażona Pani" to też Ty? Jak tak to gratuluję. Figury i odwagi

[dymka]

Napisane przez blondyna789

ja miałam ją wczoraj i też wiatr mi nie straszny... tylko jak się elegancko ubiorę, to chyba nie bardzo taka czapa będzie pasować, co nie?

Do teatru czy na bankiet to pewnie nie, ale do obcasów i żakietu myślę że przejdzie ja mam w zanadrzu kapelusik filcowy, tylko że mama mi go non stop podkrada no i mam wrażenie, że jest za elegancki trochę

Astra - oni Cię tam zamęczą

[astra85]

Blondyna chandra to malo powiedziane
ja bym wlasnie chciala siedziec w domu,ale nie moge sobie na to pozwolic

[Aniaaa PlayMate]

Kurczaczek potrzebuje na gwałt (nie dosłownie ) wizazanki z obcykanym angielskim