Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

[jyyli]

Napisane przez Zosia#23#

Ja, zdecydowalam, że jutro zarejestruje się do dermatologa....jednak.
Już nie daje rady.Próbowałam bez antybiotyku, ale widocznie się nie da.Nie mówie, że nie podleczyłam się pijąc zioła, łykając witaminy itd.Nawet ładnie skóra mi się oczyściła, nie ma już tego ziemistego koloru, dlatego będe dalej piła wierzbownice i pokrzywe.
Czoło, broda nic, tylko te poliki...masakra.Widze, że mam juz kilka fioletowych przebarwień...na miejsce starych pojawiają się nowe i tak w kółko......
Pójde i poprosze o lek który kiedyś mi bardzo pomógł.Nawet założyłam watek na ten temat.Przez 1 rok miałam bardzo ładną skórę.
Chciałam, próbowałam, starałam się bez antybiotyku, ale już nie dam rady dalej.Trudno, może to nie jest zdrowe dla wątroby, ale już mnie nawet poliki bolą od tych gul.Spróbuje jeszcze raz zacząc kuracje, tylko postaram się żeby trwała minimum 9 m-cy, czyli dłużej niż ostatnia.Może wtedy zabije to cos co tam we mnie siedzi./...Totalnie sie podłamałam

A co Ci wcześniej pomogło?
Ja powiem od siebie, że genialny jest Atrederm. Wiem, że czasem trzeba się nagimnastykować, żeby go dostać, bo lekarze go nie zawsze doceniają, ale moja pani dermatolog mi bez problemu przepisała, tylko chyba bez wiary, że pomoże A pomógł bardzo. Teraz mogłabym wyjść z domu z twarzą tylko lekko upudrowaną. Przebarwienia znikają niesamowicie szybko, nowe prychole się goją w dwa dni, twarz jest prawie gładka, jednolita, no niesamowity efekt u mnie. Myślę, że dieta i wszelkie zioła, oleje, tabletki też mają tu duży udział, ale to głównie zasługa Atre.
Ale przy naczynkowej skórze lepiej z nim uważać. Ja nie mam, a i tak jedno naczynko mi pękło

Zastanawiam się teraz, czy przy następnej butelce nie dodać jakiegoś kwasu, chociażby Acne Dermu, bo łuszczenie już przestało mnie zadowalać, na początku liniałam jak jaszczurka, skóra schodziła płatami, teraz niby też łuszczenie jest okropne, wszędzie zostawiam swoje DNA, ale zaczęło mi się podobać i chcę więcej

[Zosia#23#]

To była Oxytetracyklina, polski odpowiednik Tetracyclinum.Antybiotyk w tabletkach.Ma piorunująca siłę jeżeli chodzi o zabijanie bakterii, grzybów itd.Ciekawe czy lekarz mi przepisze bez żadnego ale...
A Atrederm to maść, czy płyn?

[malinka4]

a ja mam pytanie..

za ok 3 tyg mam zamiar rozpaczac oczysczanie orgaznizmu z toksyn. picie roznych herbatek itd. przez ok 3 miesiace
i zalozyzmy ze bede miala wiecej ZASKORNIKOW to czy musze isc z tym do kosmetyczki zeby mi twarz oczyscila czy one same sobie 'wyjda' podczas tego oczyszczania?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

i jeszcze jedno.
ja juz teraz mam te zaskorniki glownie w okol żuchwy czasem nawet juz policzki..
i czy masc ichtiolowa pomoglaby ? czy dodatkowo zapcha te pory i bedzie jesszcze gorzej?
ponad miesiac temu uzywam Lysanel Active wlasnie na te miejsca i to tez chyba przez to pojawily mi sie zaskorniki bo przed tem nie mialam a tyle, jedynie pryszcze na czole itd

[koko19891]

atrederm jest ok, ja jestem srednio zadowolony ale to sprawa indywidualna

[jyyli]

Napisane przez Zosia#23#

To była Oxytetracyklina, polski odpowiednik Tetracyclinum.Antybiotyk w tabletkach.Ma piorunująca siłę jeżeli chodzi o zabijanie bakterii, grzybów itd.Ciekawe czy lekarz mi przepisze bez żadnego ale...
A Atrederm to maść, czy płyn?

Atrederm to płyn
Myślę, że antybiotyk to dobry pomysł, o ile od ostatniego upłynęło sporo czasu

Napisane przez koko19891

atrederm jest ok, ja jestem srednio zadowolony ale to sprawa indywidualna

Ile stosujesz?
Ja 2 miesiące i jestem zachwycona (oczywiście w połączeniu z dietą, ziółkami i kosmetykami )

[bochema]

Jakiś czas temu znalazłam wątek na którym dziewczyna znalazła sposób na skórne mankamenty.
Od jakiego czasu sama borykam się z krostami głównie w okolicach brody, nie jest tego dużo, bo pokazują się maksymalnie 3- 4 krost ale za jakiś czas znikają z czego kilka zostawia po sobie pamiątkę po wygniataniu te świństwa.
przeczytałam jej pomysł, który podobno jej pomógł już po 2 miesiącach. na pewno znacie słynna gąbkę na cellulit SYRENY. podobno ona masowała sobie twarz tą gąbką co drugi dzień.
Pomyślałam sobie, że zrobię sobie to samo usunę te parszywe zaskórniki z policzków. oczywiście cześć wygniotłam . Kupiłam tą gąbkę odcięłam tę część bardzo szorstką i zrobiłam sobie taki malutki kawałeczek do masowania twarzy. Oczywiście kupiłam też żel pilingujący Loreala - czysta twarz czy cos takiego z tym celownikiem . No i z tą różnicą że ja delikatnie czyszczę sobie twarz 2 razy dziennie. i tak jakos policzki sie wygładziły. Tylko nie wiem jaki będzie za jakiś czas tego skutek. Czy czasem nie przesadzę i nie bedę miała podrażnionej twarzy.

[bochema]

A jak mi pokażą sie krosty smaruję kremem który jest na receptę ELOKOM albo przez "C" sie pisze nie pamiętam. krem podobno jest sterydem i nie można zbyt długo go używać. w każdym bądź razie jest nie drogi bo zaledwie 14 zł kosztuje jest bardzo wydajny a krosty już znikają na następny dzień. oczywiście nie całkowicie.
Z kąd mi przyszło to zastosować?
moja córka kiedy się urodziła po powrocie do domu jej buzia była wysypana krostkami. pani doktor przepisała właśnie ten krem a krostki znikały juz na drugi dzień.
Skoro dziecku nie zaszkodziły to mi tym bardziej. jednak podrażnia buzię jak się przesadzi z uzytkowaniem. Buzia piecze, jest czerwona i boli w podrażnionych mioejscach. Dlatego ostrożnie z tym. Ale działa.

[lalaith]

Mi Syrena strasznie podrażniała i zdzierała do krwi skórę na pupie i udach, więc w życiu nie potraktowałabym sobie nią twarzy :-O!

Dawno mnie nie było i ominęła mnie cała dyskusja o siemieniu lnianym. Da się to w ogóle pić? Nie jest obrzydliwe? Mój tata pije siemię od wielu lat na żołądek i przewód pokarmowy, jego mama też piła jak miała raka jelita grubego, ponoć pomaga bardzo na bóle, wrzody itp., itd. ale zainteresowałyście mnie tym szybszym wzrostem włosów zwłaszcza. Choć mam długie to chciałabym troszkę zmienić fryzurę a do tego muszę je zapuścić i powyrównywać i chciałabym to zrobić jak najszybciej
A w ogóle to jak się ma takie oczyszczanie organizmu do brania pigułek anty? Można to razem stosować, nie obniża działania antykoncepcyjnego?

[Patryka]

Dla mnie smak siemienia był okropny, uniemożliwiajacy picie go regularnie, gorszy od drożdży A działa dobrze na cerę, włosy, bo ma nnkt i chyba cynk i pewnie sporo witamin :P

[jyyli]

Jak dla mnie siemię jest za to pyszne Więc chyba kwestia gustu. A drożdże z mlekiem też uwielbiam Tyle w życiu spożywałam paskudztw na tą cerę, że już nic mi niestraszne

[lalaith]

Napisane przez jyyli

Jak dla mnie siemię jest za to pyszne Więc chyba kwestia gustu. A drożdże z mlekiem też uwielbiam Tyle w życiu spożywałam paskudztw na tą cerę, że już nic mi niestraszne

A jakiej masz firmy? (może to kwestia firmy ) Ja próbowałam Xeneę błonnik i powiem Wam że ble. Ale np otręby są ok.

[Patryka]

Napisane przez jyyli

Jak dla mnie siemię jest za to pyszne Więc chyba kwestia gustu. A drożdże z mlekiem też uwielbiam Tyle w życiu spożywałam paskudztw na tą cerę, że już nic mi niestraszne

akurat drożdże też lubię, ale wiem, że większość osob za nimi nie przepada, delikatnie mówiąc

[jyyli]

Napisane przez lalaith

A jakiej masz firmy? (może to kwestia firmy ) Ja próbowałam Xeneę błonnik i powiem Wam że ble. Ale np otręby są ok.

Ostatnio miałam Herbapolu. I takie zwykłe, w ziarenkach, jak się zmieli i zaleje wrzątkiem jest pyszne. Gotowe mielone jest niesmaczne i bezsensowne.

[Zosia#23#]

Hej!


Jestem zapisana dopiero na 4 listopada do dermatologa, moja skóra przechodzi teraz niezłą wylinkę.Wszystki e gule przenoszą się na dolną część twarzy, są już na lini szczęki.Skóra to mi schodzi płatami.Działanie brevoxylu w połączeniu z Zorakiem
Na Hallowen będe miała nową skórę chyba
Wiecie, nie wiem czy to działanie tych maści czy wierzbownicy, ale naprawdę mam dużo mniejszy łojotok

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

A te drożdże z mlekiem to jak pijecie?Dodajecie po prostu łyżkę drożdży do ciepłego mleka.Też bym chciała spróbować, ale raczej wolałabym dodać je do czegoś innego, bo mleko to niet.

[imiro]

witam wszytskich serdecznie. mam troche pytan zwiazanych z masciami na tradzik.czy mozna stosowac diacneal na noc, a na dzien skinoren?skinoren stosowalam poczatkowo tylko na noc, ale choc dziala wspaniale na moja skore, to troszke slabo, wiec postanowilam cos dolaczyc na noc. na skinoren rano nakladam krem z filtrem.stosowalam wczesniej retinA, ale troche sie boje go polaczyc ze skinorenem(ale moze sprobuje na wieczor retin pozniej). po retinie rowniez zero podraznien. jedyne podraznienia skory mam po kwasie glikolowym i dlatego troche sie boje diacneala. stosowalam kiedys glicoA i bywalo ciezko(czerwien po zejsciu skory tylko w tych miejscach, gdzie skora zeszla, wiec nie dalo sie z domu wyjsc). zastosowalam raz krem advanced 30%Aha...ale drugi raz juz nie mam odwagi, choc krem za 130zl nadal mam. na drugie dzien wieczorem mialam bordowe plamy na twarzy,ale po dwoch dniach pieknie wygladzona buzie(oczywiscie na krotko).jesli chodzi o diacneal i skinoren, to wygladzaja,ale na razie jakby powychodzilo mi mnostwo zaskornikow od tych masci. czy tak ma byc?? czy to etap przejsciowy czy raczej typowy i stały??

[jyyli]

Napisane przez Zosia#23#

A te drożdże z mlekiem to jak pijecie?Dodajecie po prostu łyżkę drożdży do ciepłego mleka.Też bym chciała spróbować, ale raczej wolałabym dodać je do czegoś innego, bo mleko to niet.

Ja rozpuszczam w niedużej ilości mleka, a potem zalewam wrzącym. Możesz też zrobić z wodą, ale jak dla mnie są obrzydliwe A z mlekiem pychota

[RedApple]

a w jakich proporcjach pijecie te drożdże? Tzn na ile mam podzielić tą kostkę? codziennie?

[lalaith]

Napisane przez imiro

witam wszytskich serdecznie. mam troche pytan zwiazanych z masciami na tradzik.czy mozna stosowac diacneal na noc, a na dzien skinoren?skinoren stosowalam poczatkowo tylko na noc, ale choc dziala wspaniale na moja skore, to troszke slabo, wiec postanowilam cos dolaczyc na noc. na skinoren rano nakladam krem z filtrem.stosowalam wczesniej retinA, ale troche sie boje go polaczyc ze skinorenem(ale moze sprobuje na wieczor retin pozniej). po retinie rowniez zero podraznien. jedyne podraznienia skory mam po kwasie glikolowym i dlatego troche sie boje diacneala. stosowalam kiedys glicoA i bywalo ciezko(czerwien po zejsciu skory tylko w tych miejscach, gdzie skora zeszla, wiec nie dalo sie z domu wyjsc). zastosowalam raz krem advanced 30%Aha...ale drugi raz juz nie mam odwagi, choc krem za 130zl nadal mam. na drugie dzien wieczorem mialam bordowe plamy na twarzy,ale po dwoch dniach pieknie wygladzona buzie(oczywiscie na krotko).jesli chodzi o diacneal i skinoren, to wygladzaja,ale na razie jakby powychodzilo mi mnostwo zaskornikow od tych masci. czy tak ma byc?? czy to etap przejsciowy czy raczej typowy i stały??

Skinoren to ten krem Vichy tak? Bo już mi się mylą nazwy. Jeśli tak to ok. A to że wyszły Ci zaskórniki to może być albo oczyszczanie skóry jeśli są one na zewnątrz, a jeśli pod skórą to mogło Cię coś zapchać.

[quleczka]

Skinoren, to nie krem vichy (ten sie zwie Normaderm), to apteczny krem/zel z kwasem azelainowym. Tanszym "odpowiednikiem" jest acne-derm

Moim zdaniem dla niektorych skory diacneal i skinoren to moze byc za duzo, a dla mniej wrazliwych bedzie ok. Sama musisz sprobowac i po prostu obserwowac skore i dobrac odpowiednio czestotliwosc

Za to wychodzenie zaskornikow, to ze skora sie robi taka chropowata...to o ile mi wiadomo normalny etap przy stosowaniu roznych rzeczy zluszczajacych z kwasami lub retinoidami (lub jednym i drugim jak w diacnealu)

[jyyli]

Napisane przez RedApple

a w jakich proporcjach pijecie te drożdże? Tzn na ile mam podzielić tą kostkę? codziennie?

Ja piję codziennie 1/4 kostki (czyli 25g) w kubku mleka, ale można mniej. Ja po prostu mam chyba jakieś wybitnie niedobory witamin z grupy b, bo ciągle mam zajady.


Dziewczyny, ja się zastanawiam, czy to http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17979 nie byłoby dobre jako ochrona przed słońcem? No i przy okazji jako rozjaśniacz Nie orientujecie się, czy to ma stabilne filtry? A może ktoś już używał?
Trochę się boję kupować w ciemno, widzę, że ma parafinę Ale za to alkoholu nie ma.

[imiro]

Napisane przez quleczka

Skinoren, to nie krem vichy (ten sie zwie Normaderm), to apteczny krem/zel z kwasem azelainowym. Tanszym "odpowiednikiem" jest acne-derm

Napisane przez quleczka

Moim zdaniem dla niektorych skory diacneal i skinoren to moze byc za duzo, a dla mniej wrazliwych bedzie ok. Sama musisz sprobowac i po prostu obserwowac skore i dobrac odpowiednio czestotliwosc

Za to wychodzenie zaskornikow, to ze skora sie robi taka chropowata...to o ile mi wiadomo normalny etap przy stosowaniu roznych rzeczy zluszczajacych z kwasami lub retinoidami (lub jednym i drugim jak w diacnealu)

quleczko,
dla mnie skinoren i diacneal- za malo. dlatego wprowadze chyba retinA zamiast diacneal na noc i zobaczymy. retin juz stosowalam-zadnych podraznien, tylko w kacikach ust.
przy samym diacnealu i skinorenie swiece sie szybko, zbieram sobie łój z twarzy. skinoren pieknie wybiela, rozjasnia. dzialania diacneala nie zauwazylam zadnego, ale na mnie retinoidy dzialaja w bardzo niewidoczny sposob, jesli w ogole dzialaja. to dziwne zjawisko, bo prwie kazdy pisze o podraznieniach, zaczerwienieniach. ja to mam po kwasie glikolowym. kwas azelainowy zawarty w skinorenie moja skora kocha. uzywalam dermamelan i to dopiero byla bajka, tylko troche droga...

[quleczka]

Napisane przez imiro

dla mnie skinoren i diacneal- za malo.

jesli juz wiesz, ze to za malo to po co wczoraj pytalas czy to mozna razem?

Napisane przez imiro

dzialania diacneala nie zauwazylam zadnego, ale na mnie retinoidy dzialaja w bardzo niewidoczny sposob, jesli w ogole dzialaja. to dziwne zjawisko, bo prwie kazdy pisze o podraznieniach, zaczerwienieniach. ja to mam po kwasie glikolowym

a wiesz, ze diacneal ma 6% glikolowego wlasnie? poza tym 0,1% retinaldehydu

no tak czy siak jego zalozeniem jest dzialac raczej w niewidoczny sposob

[imiro]

quleczko,
przepraszam cie, ja strasznie szybko zmieniam zdanie co do stosowania masci.
sklad diacnealu znam doskonale i w jego wypadku kwas glikolowy nie powoduje nic zlego na mojej twarzy.
sama nie wiem juz co stosowac-ciagle nie ejstem zadowolona tak do konca z wygladu swojej twarzy, zreszta wlosow tez. moze tez dlatego,ze stosowalam wczesniej dermamelan, przy ktorym efekty byly bardziej widoczne.

[mpt]

Napisane przez bochema

A jak mi pokażą sie krosty smaruję kremem który jest na receptę ELOKOM albo przez "C" sie pisze nie pamiętam. krem podobno jest sterydem i nie można zbyt długo go używać. w każdym bądź razie jest nie drogi bo zaledwie 14 zł kosztuje jest bardzo wydajny a krosty już znikają na następny dzień. oczywiście nie całkowicie.
Z kąd mi przyszło to zastosować?
moja córka kiedy się urodziła po powrocie do domu jej buzia była wysypana krostkami. pani doktor przepisała właśnie ten krem a krostki znikały juz na drugi dzień.
Skoro dziecku nie zaszkodziły to mi tym bardziej. jednak podrażnia buzię jak się przesadzi z uzytkowaniem. Buzia piecze, jest czerwona i boli w podrażnionych mioejscach. Dlatego ostrożnie z tym. Ale działa.

Kobieto! Masz internet, więc poświęć chociaż chwilę i sprawdź, czym smarujesz siebie i dziecko! Sprawdź w pierwszej lepszej encyklopedii leków, czym jest elocom i co to jest posterydowe zapalenie skóry. I nie stosuj tego na twarz, zwłaszcza u dziecka. Nie polecaj innym i nie ufaj bezgranicznie lekarzom. Sama zresztą piszesz, że wiesz, że to steryd:/ Przepraszam, jeśli wyraziłam się zbyt ostro, ale naprawdę możesz komuś zaszkodzić.

[lalaith]

Napisane przez quleczka

Skinoren, to nie krem vichy (ten sie zwie Normaderm), to apteczny krem/zel z kwasem azelainowym. Tanszym "odpowiednikiem" jest acne-derm

Pomylił mi się ze Skinsetem Vichy

[quleczka]

Napisane przez mpt

Sprawdź w pierwszej lepszej encyklopedii leków, czym jest elocom i co to jest posterydowe zapalenie skóry. I nie stosuj tego na twarz, zwłaszcza u dziecka.

No moze nie az tak ale na pewno nalezy to stosowac tylko w wyjatkowych przypadkach, w mozliwie malej ilosci i bardzo krotko

Ogolnie to jest dobra rzecz jak nam wlasnie sporadycznie nagle wyjdzie niewiadomego pochodzenia uczulenie czy pokrzywka... posmarowac raz i tyle.

No a na pewno nie jest do masc do stosowania na tradzik i w ogole wiecej niz pojedyncze uzycia na mozliwie mala powierzchnie skory.

Ja mam lojotokowe zapalenie skory glowy i tez teraz dostalam elocom w plynie ale z wyraznym przykazaniem ,ze gora 2 razy w tygodniu i nie dluzej niz 2-3 tygodni czyli w sumie nie wiecej niz 4-6 razy mam to zastosowac.

Tak wiec ogolnie sterydy to nie jest samo zlo (leczy sie nimi wedlug najnowszych zalecen na przyklad przewlekle zapalenia zatok) ale nalezy z nim BARDZO ostroznie postepowac bo niestety mozna sobie naprawde mocno zaszkodzic...chociazby tradzik posterydowy to jedna z mozliwosci.

Tez mnie "zabolalo" jak przeczytalam ten fragment, ze "dziecku nie zaszkodzilo"... jakby to byl jakis zwykly krem...

[Julianka_7oo7]

Jesli ktoś nie lubi smaku siemienia, to można pić je tak jak ja..
Do zaparzonego wywaru dolewałam gęsty sok z malin, było słodkie i dobrze się piło Siemie w proszku jest idealne do rozrobienia z jogurtem, z miodem, w sałatkach owocowych ... na wszytsko jest sposób.

A w ogóle to jak się ma takie oczyszczanie organizmu do brania pigułek anty? Można to razem stosować, nie obniża działania antykoncepcyjnego

Raczej można, mnie nic sie nie działo nigdy i nie dzieje... Tylko trzeba pamietac ze niektóre ZIOŁA czasem mogą mieć negatywny wplyw, lepiej sprawdzac czy gotowe herbatki oczyszczające nie mają dziurawca lub krwawnika.

[bochema]

Napisane przez mpt

Kobieto! Masz internet, więc poświęć chociaż chwilę i sprawdź, czym smarujesz siebie i dziecko! Sprawdź w pierwszej lepszej encyklopedii leków, czym jest elocom i co to jest posterydowe zapalenie skóry. I nie stosuj tego na twarz, zwłaszcza u dziecka. Nie polecaj innym i nie ufaj bezgranicznie lekarzom. Sama zresztą piszesz, że wiesz, że to steryd:/ Przepraszam, jeśli wyraziłam się zbyt ostro, ale naprawdę możesz komuś zaszkodzić.

Lekarz przepisał Elocom mojemu dziecku , bo widocznie zaszła taka potrzeba, zalecił dawkowanie więc nic nie robiłam bez zgody lekarza i dziecku nie zaszkodziłam.
Pierwsza podstawowa zasada jest taka że każdy lek szkodzi jak się nie będzie stosować w odpowiednio zalecanych dawkach.

wyraźnie zaznaczyłam że ten krem jest na receptę, więc żaden lekarz bez powodu tego nikomu nie przepisze bo ktoś ma taki kaprys.
Ja tylko zasugerowałam, że pomaga.

A temat tego wątku dotyczy Leczenia trądziku, a nie mojego dziecka.
Więc to by było na tyle

[DagmaraRose2000]

Napisane przez Julianka_7oo7

Jesli ktoś nie lubi smaku siemienia, to można pić je tak jak ja..
Do zaparzonego wywaru dolewałam gęsty sok z malin, było słodkie i dobrze się piło Siemie w proszku jest idealne do rozrobienia z jogurtem, z miodem, w sałatkach owocowych ... na wszytsko jest sposób.



Raczej można, mnie nic sie nie działo nigdy i nie dzieje... Tylko trzeba pamietac ze niektóre ZIOŁA czasem mogą mieć negatywny wplyw, lepiej sprawdzac czy gotowe herbatki oczyszczające nie mają dziurawca lub krwawnika.

Czytalam gdzies na wizazu ze siemie lniane podczas gotowania traci swoje wlasciwosci, tka smao gdy kupujemy sproszkowane siemie. Ja kupuje w ziarnach miele taka lyzke ziaren wsadzam do buzi i popijam woda.
Mam pytanie odnosnie dziurawca i krwawnika. Swego czasu pilam dziurawca gdy lapala mnie jesienna depresja (podobno powoduje szybsze wydzielanie sie soku zoladkowego czy jakos tak) czemu zle dziala na skore?

[Julianka_7oo7]

Mam pytanie odnosnie dziurawca i krwawnika. Swego czasu pilam dziurawca gdy lapala mnie jesienna depresja (podobno powoduje szybsze wydzielanie sie soku zoladkowego czy jakos tak) czemu zle dziala na skore?

Nie napisałam że źle działa na skórę, trzeba uważać z tymi ziołami przy tabletkach antykoncepcyjnych, moja wypowiedź dotyczyła pytania Lalaith

btw. Nie napisałam równiez że siemie lnianie można gotować... Siemienia nie gotuje się, zalewa sie niewrzącą ale gorącą wodą (ok70stopni C) i odstawia na kilka godzin, albo na noc aby zrobił się napar.