Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

[Rybulka]

Napisane przez agus87

(...)
to jestesmy juz dwie

Tylko wiesz, ja jestem w ciąży i pewnie skóra mi sie rozciąga

Do McDonald's tez bym się wybrała- na McRoyala

[kasiaher]

hej dziewczynki

pamietam moje objawy, ja np. dowiedziałam się w 6 tygodniu , oczywiście brak miesiączki był, tylko że ja myslałam że to przez stres przed slubem i dlatego. Ale były objawy takie jak senność i zmeczenie (tłumaczona wyczerpaniem przez pracę i przygotowania) tylko ten zwiekszony apetyt mi nie pasował ale jego tez tłumaczyłam tym że latam jak porabana tu do pracy tu załatwiac te rzeczy z weselem i organizm domaga sie większej ilości jedzenia. Piersi owszem bolały i były wieksze ale ja zawsze przy miesiączce tak miałam więc mnie to nie zdziwilo i bolał mnie brzuch tak jak bym miała dostać miesiaczki więc tym bardziej się nie spodziewałam. A jak kiedyś byłam rano w domu i zaczełam sie drapac po lewej piersi i wyczułam takie zgrubienie więc szybko zawołalam mamę bo sie wystraszyłam że to guzek i w sumie mama zaczeła mi macac piers najperw ta lewą potem prawą i tak westchneła i mówi " dziewczyno tobie to gruczoly mlekowe zaczeły rosnąć...." a potem test jeden który nie wyszedł i drugi w pracy , lekarz, USG i jestem w 33 tygodniu

[myszka_maj]

Napisane przez Madzialenka12344321

Myszka ooo to super, ze dzis TZ będzie. pewnie już niedługo

zapiekanka juz prawie gotowa

[zaaaabcia]

Napisane przez india83

ach jakis taki obrazalski sie ostatnio zrobil, na szczescie szybko mu przechodzi

a moze on w ciazy jest

Napisane przez AgatkaL

Jutro wybieram się na kręgle i na tańce...nie wiem mam poczucie winy, że może nie powinnam, bo nie wypada...ale co mam siedzieć w domu i czekać...

i bardzo dobrze!
ja tez sie dzisiaj wybieram na kregle ze znajomymi

Napisane przez myszka_maj

a jak poznałaś TZa?

Na GG
Moj mezul chodzil do tej samej klasy co moj brat w PL ale ja nie mialam okazji go poznac wczesniej .. i on po zakonczeniu szkoly sredniej wylecial do stanow w maju a ja po zakonczeniu gimnazjum przylecialam w sierpniu ... no i na poczatku ze nie mialam komp swojego to siedzialam u brata no i Pawel zagadal do niego ze jest w NYC i czy chce sie spotkac z nim a ja odp ze jestem siostra i ze brata nie ma .. no i tak sie nam jakos fajnie gadalo pozniej wzielam jego numer i gadalismy na moim GG pozniej zaczely sie sms , rozmowy przez tel po 6 miesiacach spotkalismy sie w realu na urodzinach brata a 3 dni pozniej zaczelismy oficjalnie chodzic Przez pierwszy ok dojezdzal do mnie pociagiem tylko na weekendy a pozniej po roku przeprowadzil sie do mojego miasta takze mialam go juz bliziutko siebie

Napisane przez Maggie1983

to byla amerykanka a jak jej dalam sprobowac taka paste-szprotki w pomidorach, cebulka, jajko, ogorek to powiedziala, ze czegos gorszego w zyciu nie jadla pasztetowej nigdy nie chciala nawet tknac a placki ziemniaczane jadla z ketchupem
ja za to nie moglam sie nadziwic ich fascynacja dyniowa-wiec kiedys przychodze do pracy, a tam caly stol zastawiony - kawa dyniowa, tort, dyniowy, lody dyniowe, sernik dyniowy, jakas rolada i wszystkiego musialam probowac najbardziej zasmakowal mi sernik, ale ja to wogole zakochana jestem w amerykanskim serniku o paczki z dunkin donuts-boston cream a z innych fascynacji amerykanskich:
- clam chowder
- ostre skrzydelka z pizzy hut -swoja droga musze sprawdzic, czy maja takie tu w PL
- lasagne z cream cheesem
- te ich dressingi do salatek
- grzanki gotowe kupne smakowe-zwlaszcza czosnkowe i ziolowe
- no i tesknie za chilli z Wendy's u nas w PL chyba nie ma tej sieci, nie?

no i poznane mi w usa zarelko chinskie poznalam je od a do z, pracujac w restauracji chinskiej hot and sour soup general gaus chicken, loo mein, dumplings, scallion pancake, shrimpy, crab rangoons i wogole wtrzachlabym caly PUPU plater dla dwojga

No zebys wiedziala ze oni z dynia to wszystko robia .. ale powiem Ci ze ja bym sie chyba nie tknela tego

aaaaa chinczyk
moglabym jesc codziennie i by mi sie nie znudzilo .. jedyne za czym tesknie jak jestem w PL to wlasnie za chinczykiem ahh no i skrzypdelka bufflo .... kurcze glodna sie zrobilam

a w PL nie mozna kupic takich grzanek?

Napisane przez domi7ks

Zabcia a planujecie kiedys wrocic do Polski? Ja strasznie chcialabym na wakacje pojechac do Stanow, do mojej Cioci (czyli niedaleko Ciebie) i zobaczyc jak to jest w hameryce

Powiem Ci ze jak jestem w PL to chcialabym zostac na stale .. ale jak wracam do stanow i widze jakie tu jest inne zycie to ciezko by mi bylo sie znowu przestawic .. tutaj jest calkiem inaczej ... jest praca , wyplata co tydzien mam ochote sobie cos kupic ide i kupuje ... a w PL jednak bylo by nam ciezko cos oszczedzic

No ale na starosc napewno wrocimy

Jak bedziesz u cioci to zapraszam do mnie na kawke

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

tak z ciekawości... to kurcze tak ciężko Ci bylo chyba rzucić wszystko tutaj i wyjechać... no ale z drugiej strony tutaj i tak nie bylo twoich rodzicow wiec tez lipa trochę... a macie zamiar jeszcze kiedys wrocic? My kiedys myslelismy o wyjezdzie do usa lub kanady ale kurde dla mnie to jednak za daleko... ale chcialabym kiedys pojechac na wakacje hehe

dziekuje tak kozaczki z prawdziwej skorki A wybieralismy wspolnie... warunek Tżta - koniecznie na obcasie A mnie sie musialy ogolnie spodobac... dlugo za nimi chodzilismy bo jakos lipa w tych sklepach

Racja poczatki byly koszmarne ... zero znajomych zero jezyka a tu jeszcze do liceum mnie wyslali .. znalam tylko kolory , liczby "dzien dobry " " do widzenia" i na tym konczyla sie moja znajomosc ang ... Przez pierwsze pol roku siedzialam w klasie i nie wiedzialam o czym oni wogole gadaja no ale z kazdym tyg bylo lepiej poznalam polakow ( dzieki mojemu bratu ) no i pozniej na horyzoncie pojawil sie moj mezulek

czy chcemy wracac tak jak pisalam .. ciezko by nam napewno bylo ..
ale kiedy napewno

No wlasnie ameryka to nie Europa niestety .... nie mozna wsiasc w auto i pojechac na swieta itp .... Jak ktos poleci w roku 2 razy to juz szczesciarz bo bilety takie drogie ... my dopiero lecimy w sierpniu na wesele brata TZeta ... takze jeszcze 9 miesiacy musze czekac Mam nadzieje ze szybko zleca te miesiace

naprawde bardzo fajne kozaczki

Napisane przez gold-fish

Ech,... poszłabym sobie na wesele a z moich znajomych nikomu się nie spieszy...

Była któraś z was na filmie 2012 ?

no ja tez bym poszla .. ale jak na zlosc nikt sie nie chajta .. dopiero w wakacje mamy weselicho

My sie wybieramy w ten weekend .. ale opinie znajomych sa podzielone jedni mowia ze dobry drudzy ze nudny ... za efekty daja 9/10 a za fabule 3/10 ... film strasznie dlugo bo trwa prawie 3 godziny takze pod koniec juz tylka podobno nie czuc ... jak sie wybierzemy to sam znac czy warto isc

Napisane przez Madzialenka12344321

na 18 idę z mężem na ten księzyc w nowiu. cos czuję, ze znowu (tak jak i pierwsza częśc) mnie zawiedzie, ale ciekawosc silniejsza

u nas wczoraj byla premiera o 12 w nocy .. i chyba nie musze mowic ze WSZYSCY na necie pisali ze ida zobaczyc .. ciekawa jestem czy warto bylo

Napisane przez kasiaher

westchneła i mówi " dziewczyno tobie to gruczoly mlekowe zaczeły rosnąć...."

hahaha dobre

[Emilia211]

Napisane przez agus87

nie rob siarryyyy
film przedstawiajacy katastrofe i zaglade swiata ktora ma nastapic w 2012 roku wg kalendarza majow

ja nie robie siaryyy


wróciłam z rozmowy o pracę i od poniedziałku zaczynam , ale nie za bardzo mi się uśmiecha będę przedstawicielem neti i będę biegać po firmach bydgoskich i prosić się


AgatkaL szalej

[martucha84]

Agatka niczym sie nie martw.. szalej

Rybulka... nie wiem jak to mozliwe ale na tym swiecie jst bardzo duzo takich "pseudo" ludzi... myslalam ze slekcja naturalna sprawi ze sie przystosuja no ale trudno.. trzeba zacisnac zeby i nie myslec o balwanach

kliwia dziekuje za rogale sa pyszneeeeee uwielbiam je.. ten smak poznania... i w marzeniach wlasnie laduje na rynku na schodach do ratusza

[myszka_maj]

zaraz tu oszaleje od tego czekania

[india83]

Ja dzis w koncu odebralam nowy dowod, zmienilam dane w baku i zostawilam PIT dla urzedu. Tak sobie dzis tworze album dla tesciowej, efekt niewielki, ale zaczynam watpic czy to co robie moze sie komus spodobac i nawet zaczelam sie zastanawiac, zeby wycofac sie z tego pomyslu

Zamieszczam okladke(biala) i piersze karty albumu. Co Wy na to? tylko bardzo prosze o szczere opinie, chcialabym komus oszczedzic rozczarowania na widok takiego podarunku hihi

[domi7ks]

Napisane przez zaaaabcia

Jak bedziesz u cioci to zapraszam do mnie na kawke

pisze sie na zaproszenie

[AgatkaL]

Napisane przez Emilia211

wróciłam z rozmowy o pracę i od poniedziałku zaczynam , ale nie za bardzo mi się uśmiecha będę przedstawicielem neti i będę biegać po firmach bydgoskich i prosić się

AgatkaL szalej

No to super !!! Zawsze to coś

[india83]

no i zero komentarzy ;p jest az tak źle???

[Justyna33333]

Dziewczyny, a tu jeszcze zagląda w ogóle Riana i Zlotko855? Nie pamiętam kiedy je widzialam w ogóle

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez agus87

nie rob siarryyyy
film przedstawiajacy katastrofe i zaglade swiata ktora ma nastapic w 2012 roku wg kalendarza majow

Ja byłam
Pisałam w wątku o tym filmie.

[zielony_motylek]

Napisane przez domi7ks

Duzo jest przepisow na ten ramen, ale niestety strasznie duzo garnkow do niego potrzeba i skladnikow, ktore trudno zdobyc. No i jest duzo zabawy, co nie zmienia faktu, ze wyglada mniam mniam

O wow, a ja myślałam, że w rzeczywistości to zwykły rosół jakiś chiski

Napisane przez Maggie1983

nie no placki ziemniaczane to tylko z dzemem

Napisane przez gold-fish

nie... placki to tylko z cukrem i smietaną

a ja właśnie nigdy z dzemem nie jadłam, z cukrem i śmietaną to tak ale najbardziej to jednak lubie placki po węgiersku.. mmm pycha zresztą ja wogóle uwielbiał placki same w sobie

Napisane przez gold-fish

Była któraś z was na filmie 2012 ?

Ja byłam Hmmm.. zależy czego się spodziewasz.. fabuła banalna tzn. jak zawsze w takich filmach katastroficznych, czasem aż jak w bajkach ale ogółem jak na 2h i 40 minut nie dłużył mi się. Z tym, że jak już mówiłam ja mam bilety za darmo więc nie rozpatruje tego w kwesti zmarnowane/niezmarnowane pieniądze. Generalnie baaaaaaaaardzo dużo ludzi na to chodzi do kina, sale są pełne nawet w tygodniu.

Napisane przez zaaaabcia

u nas wczoraj byla premiera o 12 w nocy .. i chyba nie musze mowic ze WSZYSCY na necie pisali ze ida zobaczyc .. ciekawa jestem czy warto bylo

Ja też byłam na nocnej premierze i jak już pisałam ja się zawiodłam zrobiła się z tego jakaś bajeczka...

Napisane przez Emilia211

wróciłam z rozmowy o pracę i od poniedziałku zaczynam , ale nie za bardzo mi się uśmiecha będę przedstawicielem neti i będę biegać po firmach bydgoskich i prosić się

mimo wszystko gratuluje


india mnie się podoba, a to najbardziej http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1258740366

[zaaaabcia]

Napisane przez Emilia211

wróciłam z rozmowy o pracę i od poniedziałku zaczynam , ale nie za bardzo mi się uśmiecha będę przedstawicielem neti i będę biegać po firmach bydgoskich i prosić się

gratuluje
moze nie bedzie az tak zle

Napisane przez india83

Zamieszczam okladke(biala) i piersze karty albumu. Co Wy na to? tylko bardzo prosze o szczere opinie, chcialabym komus oszczedzic rozczarowania na widok takiego podarunku hihi

sliczne mi sie bardzo podobaja
fajna kolorystyka tesciowej napewno sie spodoba

Napisane przez domi7ks

pisze sie na zaproszenie

nie ma problemu

Napisane przez zielony_motylek

Ja byłam Hmmm.. zależy czego się spodziewasz.. fabuła banalna tzn. jak zawsze w takich filmach katastroficznych, czasem aż jak w bajkach ale ogółem jak na 2h i 40 minut nie dłużył mi się. Z tym, że jak już mówiłam ja mam bilety za darmo więc nie rozpatruje tego w kwesti zmarnowane/niezmarnowane pieniądze. Generalnie baaaaaaaaardzo dużo ludzi na to chodzi do kina, sale są pełne nawet w tygodniu.


Ja też byłam na nocnej premierze i jak już pisałam ja się zawiodłam zrobiła się z tego jakaś bajeczka...

no wlasnie slyszalam ze fabula nie za dobra ...

ooo tak ? czyli mowisz ze nie warto isc?

[zielony_motylek]

Napisane przez zaaaabcia

ooo tak ? czyli mowisz ze nie warto isc?

Jeśli czytałaś książke, albo jeśli bardzo podobała Ci się pierwsza część to bym poszła, ale właśnie w porównaniu z pierwszą dla mnie ta jest gorsza.. nie wspominam o tym jak różni się z książką, bo 2 część dopiero zaczełam, choć już dostrzegłam różnice.

[Emilia211]

Zaaaabcia,Zielony_motylek , AgatkaL

[atomufka]

Dziewczyny a u nas prawdziwa powodz boje sie ze nas niedlugo zaleje

[Emilia211]

Napisane przez atomufka

Dziewczyny a u nas prawdziwa powodz boje sie ze nas niedlugo zaleje

W Bydgoszczy pięknie

[zaaaabcia]

Napisane przez zielony_motylek

Jeśli czytałaś książke, albo jeśli bardzo podobała Ci się pierwsza część to bym poszła, ale właśnie w porównaniu z pierwszą dla mnie ta jest gorsza.. nie wspominam o tym jak różni się z książką, bo 2 część dopiero zaczełam, choć już dostrzegłam różnice.

Powiem Ci ze nie jestem jakas wielka fanka tego filmu .. ale pewnie z nudow ogladne .. ale dopiero jak bedzie w TV

Napisane przez Emilia211

Zaaaabcia,Zielony_motylek , AgatkaL

Napisane przez atomufka

Dziewczyny a u nas prawdziwa powodz boje sie ze nas niedlugo zaleje

a gdzie mieszkasz ?

Napisane przez Emilia211

W Bydgoszczy pięknie

w Mahopac tez

[atomufka]

Napisane przez Emilia211

W Bydgoszczy pięknie

Tylko ze ja nie mieszkam w Polsce ale w Irlandii.
Zalało nas totalnie,drogi nieprzejezdne.Ludzie nie widzieli czegos takiego od 10 lat...
To widok z mojego okna,dzis juz przestalo padac ale znow zapowiadaja opady;/A dwa pozostale zdjecia zrobilismy przed chwila stojac na moscie...Niekotrzy ludzie wczoraj jechali 7 h do domow
Nigdy czegos takiego nie widzialam na wlasne oczy;/

[agus87]

wlasnie wrocilismy z zakupowych szalenstw
i doznalam szoku
zakupilam makaron chiński alew nie sojowy tylko ten, ktory jest zawsze w zupkach taki zolty, ktory sie gotuje 2 minuty
wyobrazcie sobie, ze czytam wartosc odzywcza a tu zonk w 100 gramach gotowego produktu 1881 kalorii czy to jest w ogole mozliwe?
to byla taka wierzchnia naklejka, no to twardo ja zdrapuje, bo moze blad sie wkradl i pod spodem jest prawidlowa
a tam tez 1881 kaolorii :kcal:
matko swieta, mowie do tesciowej to ja tgo nie zjem;p nawet gryza
ale ma tylko 10 g bialka, cos mi tu smierdzi

[zaaaabcia]

Napisane przez atomufka

Tylko ze ja nie mieszkam w Polsce ale w Irlandii.
Zalało nas totalnie,drogi nieprzejezdne.Ludzie nie widzieli czegos takiego od 10 lat...
To widok z mojego okna,dzis juz przestalo padac ale znow zapowiadaja opady;/A dwa pozostale zdjecia zrobilismy przed chwila stojac na moscie...Niekotrzy ludzie wczoraj jechali 7 h do domow
Nigdy czegos takiego nie widzialam na wlasne oczy;/

o kurcze to faktycznie nie za ciekawie

[domi7ks]

Napisane przez atomufka

Tylko ze ja nie mieszkam w Polsce ale w Irlandii.
Zalało nas totalnie,drogi nieprzejezdne.Ludzie nie widzieli czegos takiego od 10 lat...
To widok z mojego okna,dzis juz przestalo padac ale znow zapowiadaja opady;/A dwa pozostale zdjecia zrobilismy przed chwila stojac na moscie...Niekotrzy ludzie wczoraj jechali 7 h do domow
Nigdy czegos takiego nie widzialam na wlasne oczy;/

o maj gat

[n.ik.a]

ja dziś jestem po kolejnej konsultacji u neurologa i kolejne 11 dni na L4. Troszkę mi się to nie podoba, bo zaczęłam już tesknić za pracą
Ale cóż zrobić...zapalenie tkanek miękkich, w kręgosłupie w okolicach lędzwiowych trzeba wyleczyć. Szkoda tylko, że w moim miejscu zamieszkania w pracowniach fizjoterapetycznych, gdzie mam udac sie na rehabilitację pokończyły sie kontrakty. Czeka mnie więc chyba 10 dniowy wyjazd z dala od męża do miejscowości, gdzie bede miała rehabilitację

AgatkoL, awatarek przepiekny

[agus87]

ej laski skoro na opakowaniu rzekomo pisze, ze 100 g ma 1881 kalorii to czemu ma aby 450 kj?
cos tu nie gra...

[india83]

Napisane przez atomufka

Tylko ze ja nie mieszkam w Polsce ale w Irlandii.
Zalało nas totalnie,drogi nieprzejezdne.Ludzie nie widzieli czegos takiego od 10 lat...
To widok z mojego okna,dzis juz przestalo padac ale znow zapowiadaja opady;/A dwa pozostale zdjecia zrobilismy przed chwila stojac na moscie...Niekotrzy ludzie wczoraj jechali 7 h do domow
Nigdy czegos takiego nie widzialam na wlasne oczy;/

Szok!!! w wiadomosciach ciagle trąbią, że wyspy zalewa. Oby przestało padać...

[zielony_motylek]

dziewczyny, masakra byłam w tesco, kupiłam m.in. cif i mi się otwarł i oczywiscie poplamił mi spodnie.. dodam, że nowe , drugi raz je dzis miałam na sobie i oczywiście plama nie chce zejść no więc zanim z desperacji zaczne próbować wszystkich możliwych metod macie może jakąś sprawdzoną? heeelp


atomufka szok, ale może jednak jutro nie zacznie znów padać, oby!
agus może im się coś pomyliło, 100g makaronu nie może mieć tyle kalorii

[Mletfyk]

Napisane przez india83

Tak sobie dzis tworze album dla tesciowej, efekt niewielki, ale zaczynam watpic czy to co robie moze sie komus spodobac i nawet zaczelam sie zastanawiac, zeby wycofac sie z tego pomyslu

Zamieszczam okladke(biala) i piersze karty albumu. Co Wy na to? tylko bardzo prosze o szczere opinie, chcialabym komus oszczedzic rozczarowania na widok takiego podarunku hihi

Bardzo ładne - mnie się podoba kolorystyka stron no i te słodkie wzorki - zdecydowanie pasują do koncepcji. Teściowej na pewno się spodoba

Napisane przez gold-fish

Była któraś z was na filmie 2012 ?

Mojej przyjaciółki córki były i baaardzo im się podobał - szczególnie efekty specjalne. Ja osobiście nie przepadam z gatunkiem SF więc raczej nie pójdę, no ale jak kto lubi....

Napisane przez AgatkaL

A ja zaraz wychodze do domu i dzisiaj mam w planach leniuchowanie...:P

I tak trzymaj Agatko - zobaczysz niebawem staniesz na nogi

Napisane przez atomufka

Tylko ze ja nie mieszkam w Polsce ale w Irlandii.
Zalało nas totalnie,drogi nieprzejezdne.Ludzie nie widzieli czegos takiego od 10 lat...
To widok z mojego okna,dzis juz przestalo padac ale znow zapowiadaja opady;/A dwa pozostale zdjecia zrobilismy przed chwila stojac na moscie...Niekotrzy ludzie wczoraj jechali 7 h do domow
Nigdy czegos takiego nie widzialam na wlasne oczy;/

O matko ... to straszne... a w którym rejonie mieszkasz? mój TZ ma na wyspach rodzinę...
a Wam się nic nie stało? nie zalało Wam nic? może Wam czegoś potrzeba? jakby coś pisz na priv


Wiecie co...czytam sobie wasze posty dot. @ , ich braku i w rezultacie dzieciątek i się rozklejam. Niedługo znów dostanę @ i co prawda staram się już tego nie przeżywać ale jakoś mnie to dobija.... chciałabym móc Wam się pochwalić że udało nam się zaciążyć ale boję się że jeszcze długo się to nie wydarzy.. w tym miesiącu na pewno nie, bo nie wolno nam się kochać ze względu na leki jakie teraz biorę (jakby na domiar złego , to fatalnie się po nich czuję - trzęsą mi się ręce, czasem robi mi się słabo itd) na szczęście 6 dni zostało już do ich skończenia, potem 3 dni i @ (zastanawiałam się czy wziąć wtedy wolnego i nie odbić sobie z TZem tego miesiąca abstynencji... ale szykuje nam się wyjazd do rodzinki) No a 9 grudnia idę do doktorki i zobaczymy co mi powie...staram się nie nastawiać, ale pewnie jak zwykle będę przeżywać..
Ostatnio po wizycie nie wytrzymałam i powiedziałam TZowi że nie czuję się dla niego pełnowartościową kobietą, to mnie opierdzielił i to równo,że nie wolno mi tak myśleć i że na pewno nam się uda a jak nie to i tak mnie będzie kochał.... słodkie to z jego strony, ale jeżli na prawdę nam się nie uda??? nie wiem sama....ale będę walczyć nadal może te beznadziejne jajniki w końcu ruszą?!

[SollAngelica]

Napisane przez Mletfyk

ale będę walczyć nadal może te beznadziejne jajniki w końcu ruszą?!

a co dokładnie Ci dolega?/wybacz jeśli przegapiłam a pisałaś/
nie masz czasem policystycznych jajników?

[Mletfyk]

Napisane przez SollAngelica

a co dokładnie Ci dolega?/wybacz jeśli przegapiłam a pisałaś/
nie masz czasem policystycznych jajników?

Mam policystyczne jajniki i chorą tarczycę, która już raz mnie wysłała do szpitala a niestety ostatnio farmakologicznie wywołane jajeczkowanie skończyło się natychmiastowym pęknięciem ciałka żółtego i torbielą krwotoczną (a do tego nie wiadomo było przez 2 tyg. czy jednak nie jestem w ciąży i wtedy to tylko szpital - bo przecież c.ż. przez pierwszy trymestr wytwarza progesteron a jak go nie ma to by była ciąża wysokiego ryzyka) ale może dobrze że Bóg nam wtedy nie dał dzidziunia, może chce by czas ciąży był dla nas fajny i jak najbardziej fizjologiczny a nie by się stał okresem wiecznego strachu o dzeciątko.... nie wiem ale może tak ma być....