dretwienie rak

[shilou]

witajcie dziewczyny
do tej pory sie nie udzielałam
przypadkowo trafiłam na ten wątek i mnie zainteresował
z drętwieniami zmagam się juz od pewnego czasu, ale nic w tym kierunku nie robie, nawet jeszcze zadnemu lekarzowi nie nadmieniłam
choruje na cukrzyce, więc objawy te zganiam na nią, ze moze podrazniane sa zakonczenia nerwowe itp
ale ostatnio zaczełam budzic sie w nocy dziwnie spieta i zdrętwiała, serce wtedy tez mocno wali, czesto tez mam zdretwiałe palce u rak małe i serdeczne, gdy mam np rece pod głowa, gdy ułoze ręce wzdłuż ciała to zdretwienie mija
ostatnio zaczęły mnie tez bolec stawy
nie wiem czy powinnam juz leciec do lekarza, czy ma to sens, zrobia ze dwa badania, wynik bedzie uspokajajacy, wiec sobie odpuszcza
czekac czy objawy beda sie nasilac? czy juz warto by było zaczac cos brac?

[paula78]

Napisane przez buzichocho

niestety nasza służba zdrowia zostawia wiele do życzenia...
ja też na wszystkie wizyty chodziłam prywatnie, bo na fundusz terminy były dopiero na styczeń, badania wszystkie też robiłam prywatnie bo oczywiście limity wyczerpane...najlepsze było jednak to że dostałam skierowanie na rezonans głowy w trybie bardzo pilnym i chcac zrobić to na fundusz dostałabym termin na marzec zmuszona byłam zrobic to badanie prywatnie i wydać 650zł masakra!!!

przy zapisach nie ma znaczenie czy na skierowaniu jest napisane Pilne bo przeciez kazdy dostajacy takie skierowanie jest pilny ,jedyny spoosb na zrobienie od reki jest przyjecie na oddzial i czesto tak sie zdarza.Tez milam na skierowaniu do okulisty i neurologa napisane Pilne ,a i na skierowaniu na tk mam pilne.

A moze to jest wlasnie taka "straszna motywacja" dla pacjenta aby poszedl prywatnie ?

Znam historię kiedy dziewczyna czekajaca na MRI dostala tel. ze zwolnilo sie miejsce i ma godzine na pojawienie sie na badaniu,dojechala ,w rozmowie z lekarzem okazalo sie ze czlowiek ktory zwolnil miejsce zwyczajnie nie doczekal ,dostal wylewu i lezy na oddziale w stanie krytycznym i MRI juz mu nie potrzebne.

Ja grzecznie czekam oby bez ataków

[lolerai]

Napisane przez paula78

To moze i ja opisze swoja historie:
rok temu zdretwiala lewa ręka ,dretwienie lewego kącika ust,nos,język -trwa to ok 15 minut,puszcza i jest wszytsko ok.

pazdziernik:dretwienie lewej dloni,lewa strona ust,nos,język,mroczki przed oczami,niemozność skupienia się ,spowolnione myslenie,brak słów.lekki bol glowy(nie bralam nawet niczego przeciwbolowego) czas ok pol godziny

listopad:
piatek: lekki bol glowy,biore 1 etopiryne
sobota :zaburzenie widzenia polowiczne prawe oko potem dretwienie prawej dloni,ok minuty potem zapomnienie kilku słów ,czas ok 20 minut

Lekarz rodzinny:hmmm,poszedl po innego i gadka miedzy nimi ,rzucanie skrótami ,pada SM :-/

Konsultacja okulistyczna -oczywiscie prywatnie (70 zł ) ,na nfz juz badania dna oka nie wykonuja.
wyszlo wszytsko ok ,widzę bdb,dno oka tez ok,chcoiaz musze uwazać na jaskrę ,musze badac sie w tym kierunku co rok-dwa.

Konsultacja neurologiczna ,oczywiscie prywatnie,(80 zł) na nfz zapisy od grudnia.
wywiad,badanie typu:młoteczek,odruch babinskiego -auć to boli ;-)
diagnoza: migrena z aurą bez bólu głowy.

zalecenie dla lekarza rodzinnego aby wystawil mi skierowanie na podstawowe badania ktorych nie raczyl wykonać: morfologia,krzepiniecie,s od,potas,ob.

Lekarz rodzinny zrzuca mnie na drzewo ,ze to skierowanie mógł wypisac neurolog skoro jemu to potrzebne do postawienia diagnozy.
A to oznacza zapisanie sie na kolejna prywatna wizyte aby wyblagac skierowanie.

Wiadomo kazdemu szkoda kasy ,mojej kasy ! wiec trzeba zrobic to prywatnie ,koszt 60 zł.

Skierowanie od neurologa na TK ,zapisałam sie na koniec stycznia
prywatnie koszt ok 300 zł w zaleznosci czy z kontrastem czy nie.

Czekam z nadzieja ,że "ataki" i ból się nie pojawi.

Paula, przeszłam dokładnie to samo co Ty,z tym że mnie drętwiałą prawa strona, nie widziałam na prawe oko, tak samo myliłam wyrazy lub ich zapominałam, 2 miesiące łaziłam po lekarzach Diagnozy były przeróżne od nerwicy po SM właśnie. Ja MRI mam w lutym, ale wcześniej na ostrym dyżurze miałam robione Tk, więc jestem trochę spokojniejsza. Tym, co naprawdę mi pomogło, a było już kiepsko (nie mogłam już nawet skupić myśli, ciągle czułam się "jakbym stała obok", głupio to brzmia, ale tak właśnie było), było właśnie prozaiczne wapno i magnez, ale zażywane w końskich dawkach i regularnie, a oprócz tego ćwiczę (pilates - fajnie relaksuje), no i chodzę na akupunkturę. Poprawa jest ogromana. Już prawie nie kręci mi się w głowie, a to b. przeszkadzało (ale fakt biorę na to Flunarizinę), mogę normalnie mysleć, nic mi nie drętwieje. Oby jak najdłużej tak było
Trzymam mocno kciuki, może i u Ciebie sprawdzi się taka wapniowo-magnezowa kuracja (tak jak u większości dziewczyn tutaj). A na koncentrację polecam ginko biloba i rhodiolę, sprzedawaną pod nazwą korzenia arktycznego. Jednym słowem postawiłam na "naturalne" środki i bardzo sobie póki co chwalę
Powodzenia w walce dziewczyny

[paula78]

Napisane przez lolerai

Paula, przeszłam dokładnie to samo co Ty,z tym że mnie drętwiałą prawa strona, nie widziałam na prawe oko, tak samo myliłam wyrazy lub ich zapominałam, 2 miesiące łaziłam po lekarzach Diagnozy były przeróżne od nerwicy po SM właśnie. Ja MRI mam w lutym, ale wcześniej na ostrym dyżurze miałam robione Tk, więc jestem trochę spokojniejsza. Tym, co naprawdę mi pomogło, a było już kiepsko (nie mogłam już nawet skupić myśli, ciągle czułam się "jakbym stała obok", głupio to brzmia, ale tak właśnie było), było właśnie prozaiczne wapno i magnez, ale zażywane w końskich dawkach i regularnie, a oprócz tego ćwiczę (pilates - fajnie relaksuje), no i chodzę na akupunkturę. Poprawa jest ogromana. Już prawie nie kręci mi się w głowie, a to b. przeszkadzało (ale fakt biorę na to Flunarizinę), mogę normalnie mysleć, nic mi nie drętwieje. Oby jak najdłużej tak było
Trzymam mocno kciuki, może i u Ciebie sprawdzi się taka wapniowo-magnezowa kuracja (tak jak u większości dziewczyn tutaj). A na koncentrację polecam ginko biloba i rhodiolę, sprzedawaną pod nazwą korzenia arktycznego. Jednym słowem postawiłam na "naturalne" środki i bardzo sobie póki co chwalę
Powodzenia w walce dziewczyny

i jaka jest u ciebie diagnoza ?

co do leków to mnie między tymi 3 atakami nic nie jest,nic mnie nie boli,itp więc tym bardziej ataki były dla mnie przerażające.
Pewnie jakaś suplementacja by mi sie przydała bo nie jadam mega zdrowo,regularnie itp.

[neska951]

Nasza służba zdrowia hahahahah


Obecnie jestem po operacji zatok młody lekarz przed przyjęciem na oddział,podczas wywiadu został poinformowany że mam tężyczkę, spojrzał na mnie i z uśmiechem politowania powiedzał "Nie ma Pani tężyczki" hahahaha Nawet nie chciało mi się z nim syskutować....

Paula 78 masz jakieś objawy przed "atakiem"?

[lolerai]

Napisane przez paula78

i jaka jest u ciebie diagnoza ?

co do leków to mnie między tymi 3 atakami nic nie jest,nic mnie nie boli,itp więc tym bardziej ataki były dla mnie przerażające.
Pewnie jakaś suplementacja by mi sie przydała bo nie jadam mega zdrowo,regularnie itp.

No właśnie tak naprawdę nie mam żadnej diagnozy, najbliżsi prawdy byli chyba lekarze stawiający na tężyczkę, bo pozostali to straszyli SM i nerwicą, były jeszcze podejrzenia zwyrodnienia kręgosłupa i złych przepływów w krwi, to z kolei wiąże się z tymi zawrotami głowy. Dużo dała mi akupunktura - bardzo polecam, ale trzeba znaleźć kogoś, kto się naprawdę na tym zna
A, no i prawie zrezygnowałam z kawy (kiedyś piłam bardzo dużo), nie palę, nie piję (bo mi nie wolno z powodu tej flunariziny), postawiłam na zdrowy tryb życia i póki co - sprawdza się
P.s. nie brałaś czasem ostatnio sterydów albo dużych dawek antybiotyków, popdobno bardzo osłabiają oragnizm. Ja przez miesiąc brałam encorton w dużych dawkach i mniej więcej miesiąc, dwa po jego odstawieniu zaczęła się ta jazda

[paula78]

Napisane przez neska951

Paula 78 masz jakieś objawy przed "atakiem"?

przytrafilo mi sie dopiero 3 razy w ciagu roku więc trudno mi bylo cokolwiek zaobserwowac tym bardziej ze dwa razy zaczelo sie od reki a raz od oka.żadnych reguł.

Napisane przez lolerai

No właśnie tak naprawdę nie mam żadnej diagnozy, najbliżsi prawdy byli chyba lekarze stawiający na tężyczkę, bo pozostali to straszyli SM i nerwicą, były jeszcze podejrzenia zwyrodnienia kręgosłupa i złych przepływów w krwi, to z kolei wiąże się z tymi zawrotami głowy. Dużo dała mi akupunktura - bardzo polecam, ale trzeba znaleźć kogoś, kto się naprawdę na tym zna
A, no i prawie zrezygnowałam z kawy (kiedyś piłam bardzo dużo), nie palę, nie piję (bo mi nie wolno z powodu tej flunariziny), postawiłam na zdrowy tryb życia i póki co - sprawdza się
P.s. nie brałaś czasem ostatnio sterydów albo dużych dawek antybiotyków, popdobno bardzo osłabiają oragnizm. Ja przez miesiąc brałam encorton w dużych dawkach i mniej więcej miesiąc, dwa po jego odstawieniu zaczęła się ta jazda

Antybiotyk ostatnio bralam jakies 12 lat temu ,żadnych innych leków oprócz np. wit. c ,fervexu w czasie przeziebienie nie biorę.

Kawy nie pijam wcale,nie palę ,pije -okazyjnie góra 2 drinki.
nie przyjmuje horomonów.

U siebie ja na czucie obstawialabym sprawę krążenia -jestem wiecznym zmarzluchem
lub sprawa odkręgosłupowa-godziny przed kompem.

po nowym roku ide zrobić badania krwi :morfologia,sód,potas,OB, CRP.APTT,INR.
I tomografia.
i spowrotem do neurologa.

czy wyniki TK dostane od razu ?jest jakis opis ?
ile trwa badanie?
nie mogę 6 godz przed jeść i pić a idę na 9.30 ,wyschnę na wiór

mam nadzieję,że moja spirala nie bedzie kolidować z badaniem głowy.

[neska951]

Paula pytam bo opisywane przez Ciebie objawy mogą mieć różne przyczyny,
czy miałaśł wykonywane EEG głowy? Badałas tarczycę?Jeśli to nie problem to możesz napisać ile masz lat?

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez shilou

witajcie dziewczyny
do tej pory sie nie udzielałam
przypadkowo trafiłam na ten wątek i mnie zainteresował
z drętwieniami zmagam się juz od pewnego czasu, ale nic w tym kierunku nie robie, nawet jeszcze zadnemu lekarzowi nie nadmieniłam
choruje na cukrzyce, więc objawy te zganiam na nią, ze moze podrazniane sa zakonczenia nerwowe itp
ale ostatnio zaczełam budzic sie w nocy dziwnie spieta i zdrętwiała, serce wtedy tez mocno wali, czesto tez mam zdretwiałe palce u rak małe i serdeczne, gdy mam np rece pod głowa, gdy ułoze ręce wzdłuż ciała to zdretwienie mija
ostatnio zaczęły mnie tez bolec stawy
nie wiem czy powinnam juz leciec do lekarza, czy ma to sens, zrobia ze dwa badania, wynik bedzie uspokajajacy, wiec sobie odpuszcza
czekac czy objawy beda sie nasilac? czy juz warto by było zaczac cos brac?

Niestety nie wiem nic na temat cukrzycy ,nie umiem nic konstruktywnego doradzić

[lolerai]

Napisane przez paula78

czy wyniki TK dostane od razu ?jest jakis opis ?
ile trwa badanie?
.

Ja dostałam po ok. 15 minutach (opisany w kilku zdaniach, że wszystko git), ale to było na ostrym dyżurze, więc im się spieszyło, żeby mnie jak najszybciej wykopać do domu Trwało ok. 10-15 minut, ale nie dam sobie głowy uciąć, bo byłam tak wystraszona, że mogłam mieć zburzone poczucie czasu

[ktsw]

witam wszystkich, mam tez podobno objawy niestety, wlasnie dzis w pracy mnie wzieło, zaczelo sie od mroczków przed oczami, potem dretwienie rąk i problemy z zebraniem mysli i siebie samej do kupy
podejrzewam kręgosłup i tu moje pytanie, czy moge prywatnie isc na rentgen i powiedziec - poprosze o zrobienie kregoslupa szyjnego?? czy oni musza miec to napisane od lekarza?? Chodzilam po lekarzach rok temu i doskonale wiem jak to wyglada, a pani neurolog z tym swoim młoteczkiem to juz szczyt wszystkiego... wolalabym zacząc juz z jakimis wynikami w ręce, ale pewnie sie nie da

[neska951]

to zależy od lecznicy , niestety w większości przypadków wymagają skierowania , może poproś lekarza pierwszego kontaktu o skierowanie

[paula78]

Napisane przez neska951

Paula pytam bo opisywane przez Ciebie objawy mogą mieć różne przyczyny,
czy miałaśł wykonywane EEG głowy? Badałas tarczycę?Jeśli to nie problem to możesz napisać ile masz lat?[COLOR="Silver"]

masz jakies pomysły ?
nie mialam badan EEG ani badanej tarczycy ,jestem rocznik 78.

[milka1976]

Witam
przypadkiem znalazlam ten watek i opisze Wam swoje dolegliwosci ktore mnie bardzo martwia :-( i powoduja ze zaczynam sie obawiac sm.
otoz tydzien temu siedzialam sobie jak zwykle przy kompie noga na noge lewym lokciem oparta o kolano czyli pozycja nie za ciekawa i obciazajaca kregoslup . nagle poczulam jakby mi zdretwialy uda i biodra wiec wstalam zeby sie rozruszac. uczucie bylo takie jak czasami dlugo nie poruszamy konczyna jest ona taka zastala i po chwili pojawia sie mrowienie. mi to mrowienie sie nie pojawilo. do dzis czuje ze te uda sa jakies inne w dotyku. jak chodze nie dotykam to ok ale jak dotkne to ta skora jakby nie moja byla taka jakas inna. ciezko to opisac bo na pewno nie jest to brak czucia bo czuje dotyk uszczypniecie czy uklucie. moze to czucie jest mniejsze o jakies 5 % niz w innych miejscach. ponadto czasami czuje jakies klucia czy lekkie dretwienia a to w dloni a to w stopie a to w lydce. jak chwile posiedze bez ruchu to juz mi cos mrowieje. czsto mam zimne rece i nogi a nawet nos (gdy siedze w domu) ale ak mialam od zawsze wic nigdy mnie to nie martwilo ze jestem taki zmarzluch ale te objawy ktroe pojawly sie w zeszlym tygodniu martwia mnie bardzo.wiem czas na zmiane trybu zycia. bo siedze cale dnie przy kompie z noga na nodze wiec nie jest to zdrowe. ale coraz bardziej sie boje ze to sm :-(

[neska951]

Napisane przez paula78

masz jakies pomysły ?
nie mialam badan EEG ani badanej tarczycy ,jestem rocznik 78.

To jesteś całkiem młoda
Wiesz lekarzem nie jestem,musisz zrobić badania TK, hormonalne: tarczycy,przytarczyc, EEG no i prześwietlenie kręgosłupa szyjnego , albo bardziej szczegółowe badania kręgosłupa jak TK czy MR. No i badania ewidentnie w kierunku tężyczki, czyli poziom wapna i wapna zjonizowanego , magnezu, próba tężyczkowa, dobowa zbórka moczu na wydalaanie wapnia.
W moim przypadku to była sprawa hormonów [tzn napady tężyczkowe ] niedoczynność tarczycy , hipreprolaktynemia i bardzo duży niedobór wit B12 . Mozliwe jest również to że miałaś jakiś niezwykle stresujący okres w życiu i jesteś tylko przemęczona a organizm w ten sposób manifestuje swoje wyczerpanie.

Ciekawe czy zwyrodnienie kręgosłupa powoduje splątanie czy zaniki pamięci...Ja miałam takie stany po po ciężkich atakach tężyczkowych...

Polecam wszystkim tekst o tężyce na stronie :www.emg-neurolog.pl
Nie zgadzam się jedynie ze stosowaniem przeciwdepresyjnych leków trójpierścieniowych , ponieważ są już leki nowej generacji ,które mają mniej skutków ubocznych.

Witam mika 1976 Trudno cokolwiek powiedzieć

[shilou]

neska dzieki za odzew, polecany artykuł przeczytałam, nawet pisza ze cukrzyca predysponuje do tej choroby
i faktycznie ludzie odczuwający rózne niespecyficzne objawy chodzą po lekarzach róznych specjalnosci i nic
takie czasy ze samemu trzeba szukac ratunku dla siebie i sie diagnozowac
naprawde od dawna mam zestawy róznych dziwnych objawów: dretwienia rak, języka, podniebienia, bzyczenia w udach, kłucie w oku, kłucie serca, bóle głowy, uczucie nieswojej połowy twarzy, szumy w uszach, ból w nadbrzuszu, zawroty głowy, uczucie jakbym była w innym wymiarze, miewam tez cos takiego raz na jakis czas ze robi mi sie zimno , febra, mam bardzo zimne wtedy dłonie, czasami boli mnie wtedy głowa, dochodzą nudnosci, po jakims czasie to mija, gdy rece zaczynaja robic sie ciepłe zaczynam czuc sie juz lepiej
w zasadzie to nigdy zadnemu lekarzowi nie wymieniłam wszystkich tych objawów jednoczesnie, bo po prostu było mi niezrecznie, ze moze jakas hipochondryczka,
serducho miałam tylko przebadane i tam wyszło ok
miewam tez dusznosci a w zasadzie to uczucie ze nie moge sie naoddychac efektywnie, tylko ze to jest zganiane na niski poziom zelaza, łykam fe z 10 lat, ale czesto i tak jest niskie a nie mam tych dolegliwosci
przepraszam ze sie rozpisałam, chyba chciałam sie wygadac
a moze przecwiczyc mowe gdy udam sie na rejon
tylko czy mam zasugerowac lekarzowi ze mógłby zlecic mi jakies badania pod kątem np niskiego poziomu wapnia? czy to lezy w zakresie podstawowych badan?
chciałabym od czegos zacząc leczenie tych dziwnych dolegliwosci, bo coraz trudniej z nimi zyc

[neska951]

Napisane przez shilou

neska dzieki za odzew, polecany artykuł przeczytałam, nawet pisza ze cukrzyca predysponuje do tej choroby
i faktycznie ludzie odczuwający rózne niespecyficzne objawy chodzą po lekarzach róznych specjalnosci i nic
takie czasy ze samemu trzeba szukac ratunku dla siebie i sie diagnozowac
naprawde od dawna mam zestawy róznych dziwnych objawów: dretwienia rak, języka, podniebienia, bzyczenia w udach, kłucie w oku, kłucie serca, bóle głowy, uczucie nieswojej połowy twarzy, szumy w uszach, ból w nadbrzuszu, zawroty głowy, uczucie jakbym była w innym wymiarze, miewam tez cos takiego raz na jakis czas ze robi mi sie zimno , febra, mam bardzo zimne wtedy dłonie, czasami boli mnie wtedy głowa, dochodzą nudnosci, po jakims czasie to mija, gdy rece zaczynaja robic sie ciepłe zaczynam czuc sie juz lepiej
w zasadzie to nigdy zadnemu lekarzowi nie wymieniłam wszystkich tych objawów jednoczesnie, bo po prostu było mi niezrecznie, ze moze jakas hipochondryczka,
serducho miałam tylko przebadane i tam wyszło ok
miewam tez dusznosci a w zasadzie to uczucie ze nie moge sie naoddychac efektywnie, tylko ze to jest zganiane na niski poziom zelaza, łykam fe z 10 lat, ale czesto i tak jest niskie a nie mam tych dolegliwosci
przepraszam ze sie rozpisałam, chyba chciałam sie wygadac
a moze przecwiczyc mowe gdy udam sie na rejon
tylko czy mam zasugerowac lekarzowi ze mógłby zlecic mi jakies badania pod kątem np niskiego poziomu wapnia? czy to lezy w zakresie podstawowych badan?
chciałabym od czegos zacząc leczenie tych dziwnych dolegliwosci, bo coraz trudniej z nimi zyc

Niestety borykam się z większością obajwów opisywanych przez Ciebie, jednak pocieszę Cię , że jeśli to tężyczka to po dłuższej suplementacji i higienicznym trybie życia oraz wyrównaniu np jak to było w moim wypadku hormonów,objawy mijają, nawracajhą niekiedy przy różnych okazjach ale to chyba normalne.
Jeśli chodzi o nieefektywne oddychanie możesz spróbować wtedy oddychać do torebki albo zacząć śpiewć oczywiście jeśli nie masz zdjagnozowanej konkretnej choroby związanej z tymi dusznościami.
Jeśli chodzi o ilość objawów to ja zaczęłam chodzić do lekarzy z kartką zarówno z objawami jak i z pytaniami do lekarza , żeby nie zapomnieć

[paula78]

Wiesz jak sie zaczyna czytac o chorobach to okazuje sie ,ze 99% pasuje

Brałam tez pod uwagę tężyczkę ale u mnie odpukac nic sie nie dzieje z nogami a mam problem z oczami (mroczki i widzenie polowiczne).
oczywiscie zapytam na kolejnej wizycie u neurologa .

Jakie badania tarczycy powinnam przeprowadzić ?robi sie je z krwi ?jakies koszty ?TSH wsytarczy?
skoro i tak ww robie prywatnie to moze i reszte zrobie od razu
Wapń z moczu ,prawda ?

[neska951]

Napisane przez paula78

Wiesz jak sie zaczyna czytac o chorobach to okazuje sie ,ze 99% pasuje

Brałam tez pod uwagę tężyczkę ale u mnie odpukac nic sie nie dzieje z nogami a mam problem z oczami (mroczki i widzenie polowiczne).
oczywiscie zapytam na kolejnej wizycie u neurologa .

Jakie badania tarczycy powinnam przeprowadzić ?robi sie je z krwi ?jakies koszty ?TSH wsytarczy?
skoro i tak ww robie prywatnie to moze i reszte zrobie od razu
Wapń z moczu ,prawda ?

podstawowe to TSH z krwi, wapnń całkowity i zjonizowany oraz magnez z krwi,
również dpbową zbiórkę moczu na wapno, ale to dwa różne badania , bo z krwi bada się jakie jest stężenie tylko we krwi a w moczu bada sie czy przypadkiem organizm nie wydala za dużo mikroelementów.

Jeśli masz problem z widzeniem tzn masz ograniczone pole widzenie warto zbadać prolaktynę.

[paula78]

Napisane przez neska951

podstawowe to TSH z krwi, wapnń całkowity i zjonizowany oraz magnez z krwi,
również dpbową zbiórkę moczu na wapno, ale to dwa różne badania , bo z krwi bada się jakie jest stężenie tylko we krwi a w moczu bada sie czy przypadkiem organizm nie wydala za dużo mikroelementów.

Jeśli masz problem z widzeniem tzn masz ograniczone pole widzenie warto zbadać prolaktynę.

generalnie nalezaloby sie polozyc na pol roku do szpitala i sie przebadac na wszytsko a potem juz tylko czekac na kostuchę. bo jak wiadomo nie ma ludzi zdrowych sa tylko nie zdiagnozowani

problem ze wzrokiem mialam 2 razy w tym 1 raz widzenie polowiczne w czasie ataku.
bylam o oku. wzrok mam sokoli,mam tylko sie badac bo mam szanse na jaskrę,mam cos tam rzadko spotykane głębokiego w oczach -kiepska jestem z okulistyki a rozczytac na papierze nie sposob co tam nabazgrała.

zaczne od badan zleconych przez lekarza +zbadam dodatkowo TSH.

[milka1976]

widze , ze zadna z was nie miala takiego problemu jak ja. juz sama nie wiem co myslec

[paula78]

Napisane przez milka1976

widze , ze zadna z was nie miala takiego problemu jak ja. juz sama nie wiem co myslec

Nie ma się co nakręcać ,SM ma caly wachlarz objawów np. problem wzrokowy .
jak u ciebie z równowagą ?

dasz rade zawiązac buta stajac na 1 nodze ?

moze to sprawa krązenie ,siedze w bluzie a moje dziecko obok w krotkim rekawie ,kaloryfer skrecony na bardzo letnie w koncu na dworze 10 stopni i tez mam zimny nos.

zreszta nikt nie postawi diagnozy bez szczegółowych badań.

idz do lekarza ,da ci skierowanie do neurologa lub najlepiej idz od razu prywatnie ,na nfz bedziesz czekała kilka miesiecy.

[milka1976]

z rownowaga na razie wszystko ok. spokojnie zawiaze sobie buta stojac na jednej nodze. ze wzrokiem tez nie mam problemow tzn mam wrodzona wade wzroku ale to mam od zawsze. nie sa to jakies nowe objawy ktore sie teraz pojawily. nosze okulary i jest ok

[neska951]

Napisane przez paula78

generalnie nalezaloby sie polozyc na pol roku do szpitala i sie przebadac na wszytsko a potem juz tylko czekac na kostuchę. bo jak wiadomo nie ma ludzi zdrowych sa tylko nie zdiagnozowani

problem ze wzrokiem mialam 2 razy w tym 1 raz widzenie polowiczne w czasie ataku.
bylam o oku. wzrok mam sokoli,mam tylko sie badac bo mam szanse na jaskrę,mam cos tam rzadko spotykane głębokiego w oczach -kiepska jestem z okulistyki a rozczytac na papierze nie sposob co tam nabazgrała.

zaczne od badan zleconych przez lekarza +zbadam dodatkowo TSH.

Daj znać ja wyszły badana może to komś pomoże

[paula78]

Napisane przez neska951

Daj znać ja wyszły badana może to komś pomoże

Dam znać ,oczywiście ale to dopiero w okolicach stycznia chce aby badania były równie świeże jak TK.

[magdalena_hodun]

witam zaciekawił mnie temat tężyczki poruszany na tym forum...ja też prawdopodobnie ją mam. poł roku temu gdy byłam chora(przeziębienie) dostałam ataku po raz pierwszy, zdrętwiały mi dłonie, stopy i usta, ręce wygieły się, na początku poczułam zatkanie w klatce piersiowej i nie mogłam oddychać wtedy mąż wezwał pogotowie bo zaczełam się dusić, a potem było coraz częściej, ale zauważyłam że to dzieje się jak się zdenerwuję, tzn pod wpływem jakiegoś impulsu, ostatni raz był miesiąc temu i był tragiczny, zatkało mi gardło język uciekał, straciłam przytomność i wiłam się na wszystkie strony trzymając się za gardło (mąż mi opowiadał)i zaczęło się tak samo ucisk w klatce piersiowej i brak oddechu, drętwienie i straciłam przytomność. Byłam u neurologa i zaleciła mi zrobić próbę tężyczkową, dzwoniłam po całej warszawie ale nigdzie nie robią czy ktoś może wie gdzie mogę takie badanie zrobić (prywatnie)Bardzo proszę o pomoc

[paula78]

Napisane przez magdalena_hodun

witam zaciekawił mnie temat tężyczki poruszany na tym forum...ja też prawdopodobnie ją mam. poł roku temu gdy byłam chora(przeziębienie) dostałam ataku po raz pierwszy, zdrętwiały mi dłonie, stopy i usta, ręce wygieły się, na początku poczułam zatkanie w klatce piersiowej i nie mogłam oddychać wtedy mąż wezwał pogotowie bo zaczełam się dusić, a potem było coraz częściej, ale zauważyłam że to dzieje się jak się zdenerwuję, tzn pod wpływem jakiegoś impulsu, ostatni raz był miesiąc temu i był tragiczny, zatkało mi gardło język uciekał, straciłam przytomność i wiłam się na wszystkie strony trzymając się za gardło (mąż mi opowiadał)i zaczęło się tak samo ucisk w klatce piersiowej i brak oddechu, drętwienie i straciłam przytomność. Byłam u neurologa i zaleciła mi zrobić próbę tężyczkową, dzwoniłam po całej warszawie ale nigdzie nie robią czy ktoś może wie gdzie mogę takie badanie zrobić (prywatnie)Bardzo proszę o pomoc

co jeszcze ci zalecił neurolog ?

tu probowalas?
http://www.cms.waw.pl/index.php?CMS=...OPCODE=KONTAKT

[neska951]

Napisane przez magdalena_hodun

witam zaciekawił mnie temat tężyczki poruszany na tym forum...ja też prawdopodobnie ją mam. poł roku temu gdy byłam chora(przeziębienie) dostałam ataku po raz pierwszy, zdrętwiały mi dłonie, stopy i usta, ręce wygieły się, na początku poczułam zatkanie w klatce piersiowej i nie mogłam oddychać wtedy mąż wezwał pogotowie bo zaczełam się dusić, a potem było coraz częściej, ale zauważyłam że to dzieje się jak się zdenerwuję, tzn pod wpływem jakiegoś impulsu, ostatni raz był miesiąc temu i był tragiczny, zatkało mi gardło język uciekał, straciłam przytomność i wiłam się na wszystkie strony trzymając się za gardło (mąż mi opowiadał)i zaczęło się tak samo ucisk w klatce piersiowej i brak oddechu, drętwienie i straciłam przytomność. Byłam u neurologa i zaleciła mi zrobić próbę tężyczkową, dzwoniłam po całej warszawie ale nigdzie nie robią czy ktoś może wie gdzie mogę takie badanie zrobić (prywatnie)Bardzo proszę o pomoc

Witaj
Zapytaj o próbę ischemiczną ...


Następny tekst http://www.emg-neurolog.pl/tezyczka2.pdf

[magdalena_hodun]

badania moczu, morfologia, parathormon, wapń zjonizowany, TSH, wszystkie pierwiastki, czy ktoś mógłby mi w skrucie napisać na czym polega ta choroba i jak się ją leczy??tarczyce mam w porządku, badanie dna oka też dobrze, doppler żył szyjnych też dobrze.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

dzwoniłam doCMS na wawelskiej 5 ale tam wolne terminy pod koniec stycznia

[neska951]

Napisane przez magdalena_hodun

badania moczu, morfologia, parathormon, wapń zjonizowany, TSH, wszystkie pierwiastki, czy ktoś mógłby mi w skrucie napisać na czym polega ta choroba i jak się ją leczy??tarczyce mam w porządku, badanie dna oka też dobrze, doppler żył szyjnych też dobrze.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

dzwoniłam doCMS na wawelskiej 5 ale tam wolne terminy pod koniec stycznia

podałam dwa linki na tej stronie

[magdalena_hodun]

myślicie, że objawy, które opisałam świadczą o tężyczce?na czym polega ta choroba bo w artykułach jest opisane dość nie jasno, jak się ją leczy?Chciałabym się szybko wyleczyć, bo przyz większą część dnia siedze sama z dzieckiem w domu, a gdy mam atak sama nie jestem w stanie sobie poradzić;(