Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

[malinka118]

Napisane przez lila12

Mamusie,
jak radzicie sobie z wprowadzaniem planu dnia Maluszka? Na podstawie książki "Język niemowląt" Łatwy Plan składa się z: karmienie, aktywność, sen, odpoczynek rodziców.
Jak po karmieniu ma przyjść pora na aktywność, skoro Maluszek zasypia przy piersi na maxa?
Szkoda mi go budzić....

początkująca mamusia

Przy Olafku też chciałam zacząć od razu stosować łatwy plan, ale położna mówiła, żeby zaczekać do skonczenia rzez malutkiego 2-3 miesięcy. Miała rację. Zaczęliśmy go stsować koło 2 mięsięcy jak synuś stał się bardziej aktywny. Wyszło samo.

Napisane przez Sensuel

Cześć lasencje

Ja dzisiaj mam szał sprzątania,bo junior w przedszkolu.TŻ wiesza półkę nad komodą na pierdoły małego do smarowania itp.i będziemy skręcać łóżeczko .Później się nie doproszę.

Majkela.....no to trzymam kciuki za szybki poród i bez komplikacji,bo bez bólu to się niestety nie da

A oto aktualne foty z 33t i 3d .

Piękna mamusia. Jaka szczuplutka - sama piłeczka.

Napisane przez brzoskwinia82

co myślicie o tym łóżeczku? http://www.allegro.pl/item867779280.html
chyba zamówię bo chciałam jakieś tanie a to nawet mi się podoba

Łóżeczko śliczne. Ja też mam Klupsia po synku.

[pysiamn]

Napisane przez lila12

Mamusie,
jak radzicie sobie z wprowadzaniem planu dnia Maluszka? Na podstawie książki "Język niemowląt" Łatwy Plan składa się z: karmienie, aktywność, sen, odpoczynek rodziców.
Jak po karmieniu ma przyjść pora na aktywność, skoro Maluszek zasypia przy piersi na maxa?
Szkoda mi go budzić....

początkująca mamusia

Lila ...Bartuś z pewnością odreagowuje poporodowy stres ... isię aklimatyzuje ... z planem zaczekaj chwilkę ...sama zobaczysz że niebawem ta aktywność sama przyjdzie Bartuś zacznie się rozglądać po mieszkanku... i to będzie ten czas na małą aktywność tylko dla Was

Napisane przez Sensuel

Cześć lasencje



A oto aktualne foty z 33t i 3d .

No ty to lachon do kwadratu ...brzusio sliczny a mamunia zgrabniutka że fiu fiu....

Napisane przez aldii

uwaga uwaga


SMS OD KASYA : " Jeszcze dzisiaj nie beda mi robili cesarki,robia mi jakies badania i wtedy lekarz zdecyduje.Ale zatrzymuja mnie w szpitalu, co nie specjalnie mi sie podoba " :

Eeee Kasya to trzymamy kciukaski

Aldi dzieki za wieści

Napisane przez gooha3

Pysiamn
zgodzę się z dziewczynami. Z ciebie to taki dobry duszek wśród nas
jakoś chyba dobre fluidki przekazujesz, bo zawsze jak Ciebie czytam to czuje że jesteś pełna energii i optymizmu którą nas zarażasz

O kurcze...
Dziekuje za te cieple słowa...
Bardzo miło to czytać....kochane jesteście

Napisane przez malinka118

A ja właśnie mam twardnięcia brzucha co 20 minut, ale nie bolą. Idę dalej prasować.

Oj ...mama to może prasuj na siedzącą ...
Ja dziś obniżyłam sobie deskędo poziomu kanapy

Napisane przez youyou

Witajcie mamusie

Witaj skarbie ...ale doczytać się nie mogę tych gryzmolkow i nawiasów

************************* *

A ja mam wiesci od Olivki:
..." Jest ciekawa czy jakaś mama urodziła
Ona jednak będzie rodziła dopiero jutro lub w środę ...rozwarcie ma na 3 cm...i reszta gotowa ...
ma nadzieję że do środy zostanie mamusią "...

Pozdrowiłam ja od nas i czekamy na dalsze wieści



____________________
Brzoskwinko łożeczko bardzo fajne w dodatku ma wyjmowane szczebelki ...brać
W aukcji jest opis że jakość I to może jeszcze inne dziecie z niego skorzysta
U nas pysiolinka będzie 3cim lokatorem łóżeczka hihi

[KarmazynowyKamyk]

Witam...
U nas kolka po raz trzeci...

[Sensuel]

Malinka,Pysiam....no co wy dziewczyny ,ja patrzę w lustro i tego samego co Wy nie widzę

Kamyku....mnie kiedyś ktoś powiedział,że kolka zaczyna się gdzieś tak w kole 16-17 i trwa......nieokreślenie długo,aż minie.
Mój synek akurat miał od 16-19 codziennie przez 3 tyg jak w zegarku.
A twoja mała ma ją teraz??

[elcia0787]

oooooo to trzmam kciuki za Oliwke
pysiu musze sie zgodzic z goha ze ty jestes takim naszym wizazowym dobrym duszkiem jak sie czyta twoje posty to az mialo i lepeij sie robi na duszy takie jakies dobre fluidki przesylasz

[malinka118]

Napisane przez pysiamn

Oj ...mama to może prasuj na siedzącą ...
Ja dziś obniżyłam sobie deskędo poziomu kanapy

Dzięki Pysiu Prasuję na siedząco, na stojąco to 10 minut bym nie wytrzymała.

Dzięki za wieści o Olivce.

Jakaś dziwnie spokojna jestem, więc te tardnięcia to chyba skutek odstawienia fenoterolu. Ciekawe czy Zebcia dzisiaj wyjdzie?

[Malga19]

Napisane przez Asiuulka89

UWAGA SMS OD MAJKELA :

"Hej o 2.20 odeszly mi wody, mam skurcze, szyjki nie ma i jest tylko 1 cm rozwarcia, jak to sie nie rozkreci do 8 to beda mi pomagac"

No to 3mamy kciuki

Napisane przez aldii

uwaga uwaga


SMS OD KASYA : " Jeszcze dzisiaj nie beda mi robili cesarki,robia mi jakies badania i wtedy lekarz zdecyduje.Ale zatrzymuja mnie w szpitalu, co nie specjalnie mi sie podoba "

Jak bedzie wiedziala cos wiecej to napisze nam i pozdrawia wszystkie mamuski

Trzy,ma kicuki za was dziewczyny....za WSZYSTKIE


witajcie

a u mnie wstalam o 12...w poludnie...czyli nie wstalam do Gina

wiec zadzownilam do niej a ze moja Gin jest super....to przelozyla mi wizytke na 16....

A mowilam mojemu TZ zeby mnie obudzil;......

[brzoskwinia82]

dobra kupiłam to łóżeczko bo wszyscy brali i jedno tylko zostało, szybko wciskałam kup teraz żeby nikt mnie ubiegł dzięki
O widzisz - to Olivia też jeszcze nie urodziła...

[youyou]

Napisane przez brzoskwinia82

co myślicie o tym łóżeczku? http://www.allegro.pl/item867779280.html
chyba zamówię bo chciałam jakieś tanie a to nawet mi się podoba

Mi się bardzo podoba

[Asiuulka89]

Kasya za syzbkie i malo bolesne rozwiazanie \
OliviaO nastena mamusia juz niedlugo bedzie miala malenstwo przy sobie roz=wniez

Malga dorze ze masz przelozona wizyte. daj znac co i jak.

U mnie juz troszke lepiej bol brzucha ustal i jakos sie trzymamy z mala. Mam nadzieje ze jutro uslysze dobre wiesci

Sensuel no to z \Ciebie ale dama i zgrabna mamusia ale brzusio masz wiekszy ode mnie

[lila12]

Dziękuję Dziewczynki
Bo mi go szkoda, jak słodko zasypia przy piersi, aby go nawet budzić na sprawdzenie pieluszki - ale z tym to wiadomo, że trzeba często zmieniać i staram się tak robić, bo boję się tych czerwonych odparzeń. No i często jak jest kupka, to się przebieramy, a następne siku robi jak już jest przebrany, na przewijaku, i tak w kółko
A jak ma ochotę spać po jedzeniu, po prostu śpi.

Ja też dostałam paczuszkę z Loveli - próbka proszku, łapki i czapeczka

[Sweet Delights]

Witam dziewczyny. Przepraszam, że tak rzadko bywam, nie cytuję i nie odnoszę się do tego co piszecie, ale nie bardzo mam czas i siły po prostu wolę iść odespać godzinkę niż na wizażu siedzieć z oczami na zapałaki, wybaczcie kochane

Ogólnie u nas tak w porządku, wpadliśmy w rytm, mamy już stałe godziny karmienia i snu i nasze dni wyglądają tak samo, przeiwjamy się, karmimy, godzinkę buszujemy, śpimy i tak w kółko. Wieczorami i w nocy walczymy z brzuszkiem niestety, tak więc Kamyku wiem co przeżywasz kochana i łączę się z Tobą w bólu Siedzę i ryczę z bezradności razem z małym, bo nie potrafię mu ulżyć. Żadne domowe sposoby nam nie pomagają, ciepłe okłady, leżenie na brzuszku itp. Również jedziemy na kropelkach i jeszcze dodatkowo na herbatce koperkowej, bo po drugiej przeryczanej nocy straciłam całkiem pokarm i mały jest teraz w całości karmiony sztucznie W dodatku baby blues na całego u mnie. Poza tym
kończymy dzisiaj trzy tygodnie, uwierzycie? i z tej okazji rano odpadł nam wreszcie pępek. Zapaprali go w szpitalu jeszcze, był zaczerwieniony więc wypaprali mi dziecko fioletem ale na szczeście już się pozbyliśmy cholerstwa i mamy teraz śliczny okrąglutki brzusio bez kikutka I mamy dzisiaj o 15.40 wizytę u kradiologa dziecięcego mam nadzieję, że mały nie ma żadnych problemów z serduszkiem, strasznie się denerwuję, że coś mogłoby być nie tak Cały styczeń mamy wizyty u różnych specjalistów, w związku z tym, że mały urodził się w takim stanie i po tych kombinacjach z terminem, przez co wg lekarzy ze szpitala Filip urodził się na początku 36 tc, co jest kompletną bzdurą Poza tym zaliczyliśmy już 4 wizyty położnej i to chyba nadal nie jest koniec

Lila, Kamyku widziałam zdjęcia Waszych Skarbów- przesłodziaki

Dziewczyny poza tym wszystkie wyglądacie pięknie i kwitnąco, przeleciałam w szybko fotki brzuszków i pozostałe i cudnie wyglądacie I trzymamy z synkiem mocno za rozpakowujące się mamusie

A teraz lecę trochę ogarnąć, jakieś pranko nastawić, bo mały sporo ulewa i często się musimy przebierać i podszykowac na obiadek póki moje małe Książątko najedzone fika i powoli do snu się układa

Miłgo dnia wszystkim brzuszkom życzę

[pysiamn]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Witam...
U nas kolka po raz trzeci...

Eeee

Ja specjalistką od kolki nie jestem....znamu ja jak na razie tylko ze słyszenia Kubuś nie miała jej an razu....

Słyszałam, że są różne szkoły....kompresy, ciepłe powietrze puszczane na brzuszek...leki...
Ale są też dzieci którym nic nie pomaga...milo usilnych prób pomocy rodziców...

mam nadzieję że u Was znajdzie się antidotum

Napisane przez Sensuel

Malinka,Pysiam....no co wy dziewczyny ,ja patrzę w lustro i tego samego co Wy nie widzę

Eeeeeee bo ty Sensuel masz chyba jakieś krzywe zwierciadło

Napisane przez elcia0787

pysiu musze sie zgodzic z goha ze ty jestes takim naszym wizazowym dobrym duszkiem jak sie czyta twoje posty to az mialo i lepeij sie robi na duszy takie jakies dobre fluidki przesylasz

No nieeee prosze zaprzestać...bo mi skrzydełka urosbą

Dzięki Elciu

Napisane przez Malga19

a u mnie wstalam o 12...w poludnie...czyli nie wstalam do Gina

wiec zadzownilam do niej a ze moja Gin jest super....to przelozyla mi wizytke na 16....

A mowilam mojemu TZ zeby mnie obudzil;......

Ojej...dobrze że udało się przelozyc ...
To będziemy trzymac popołudniowe- poobiednie kciukaski

Sweet, Kamyczku, Lila....mamusie milo Was widziec ...z oczywistych względów szkoda że Was teraz mniej na wątku ...ale jest to zrozumiałe....
Trzymam kciuki byście szybko nauczyły się rozumieć Wasze maleństawa i umiały odpowiadać na ich potrzeby.... ale miłość matczyna Was z pewnością właściwie poprowadzi ...
Trzymam kciuki

*******************

Ooooo Puchatek wstał idę nastawić obiadek....

[aldii]

Sylvii witaj
Sensuel piekny brzucholek i tak jak na poprzedniej fotce wydaje mi sie, ze on nisko....
Lila Bartus chowa sie idealnie - mowilam, ze z Ciebie bardzo dobra mauska wiec sie juz nie stresuj.Mam nadzieje, ze zaczelas chociaz troszke jesc.
Uzywalas po cc Tantum Rosa ?
Malinka cos sie swieci
Brzoskwinia o wit. D i K powie Ci lekarz w szpitalu. Wow i dostalas z Loveli - a czemu az 2 ?? Łozeczko bardzo ladne, ktoras z mamus je ma
Addicted a ja sie dowiedzialam od neonatolog na SR
MadzikUK



Bylam w sklepie medycznym i aptece - majtochy juz mam sterimar, masc majerankowa i wit. K ( jest bez recepty) tez juz sa brakuje mi jeszcze tylko nakladek jednorazowych na toalete - beda mieli jutro.Wit. K (VitaK) kupilam ta w kapsulkach, tak mi polecila pani w aptece - ponoc o wiele latwiej podac, no i nie ma opcji przedawkowania

[brzoskwinia82]

aldii właśnie nie wiem czemu dwa razy - raz wypełniałam tą ankietę, wtedy co wy. potem tylko przyszedł jakiś mail żeby potwierdzić o ile pamiętam... ale mam koleżankę która rodzi w lutym to jeden komplecik jej odstąpię

[PatkaM84]

Kurcze nadrobić to wszystko było ciężko ale dałam radę

Napisane przez fleurdelacour

spiesze doniesc ze chlusnelam wodami dzis po polnocy. bylam na ktg, wrocilam do domku. skurczow brak. jutro wywolywanie w razie czego.

I co? I co? Dziwne, że tak odesłali do domu ale tam tak robią...

Napisane przez gooha3

a oto moje zestawienie :

śliczny brzucholek

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Chyba tego zdjęcia nie wklejałam
..

Nie wklejałaś Mała jest śliczna

Napisane przez Kampoolka

Przepraszam ze nie pisalam ale koncowka roku u mnie nie byla za fajna w skrocie....to moj maz mila powazny wypadek... najadlam sie strachu o niego..jeszcze troszke a bylam wdowa z 2 dzieci...:p rosi:

a przez to tez i ja podupadlma an zdrowiu...i musze lezec zeby Emilianek sie za wczesnie nie urodzil....a do tego mala lobuzje...nio i tyle chyba...w skrucie...

pozdraiwam i sciskam MOCNO was...

ojej, to leż i zbieraj siły

Napisane przez soraya1

wszystkie jestesmy na finishu... nie wiem jak Wy ale ja sie boje ... tak trudno mi sobie wyobrazic jak to bedzie... i jesli chodzi o sam porod ... a potem nowe zycie z dzidzia ehhh obysmy daly rade !!!

Ja też się boję... W pierwszej kolejności porodu... tego bólu i niewiedzy ogólnej jak ja sobie poradzę? A potem już powrotu do domku... Choć tego jakoś mniej...

Napisane przez Asiuulka89

UWAGA SMS OD MAJKELA :

"Hej o 2.20 odeszly mi wody, mam skurcze, szyjki nie ma i jest tylko 1 cm rozwarcia, jak to sie nie rozkreci do 8 to beda mi pomagac"

No to 3mamy kciuki

Wow, ale wieści

Napisane przez aldii

uwaga uwaga


SMS OD KASYA : " Jeszcze dzisiaj nie beda mi robili cesarki,robia mi jakies badania i wtedy lekarz zdecyduje.Ale zatrzymuja mnie w szpitalu, co nie specjalnie mi sie podoba "

Jak bedzie wiedziala cos wiecej to napisze nam i pozdrawia wszystkie mamuski

Kurcze no teraz to znów się dziewczyny rozkręciły.

Napisane przez brzoskwinia82

Dziewczyny nie zgadniecie - dostałam dzisiaj dwie przesyłki z próbkami od Lovelli - w każdej małe opakowanie proszku, czapeczka i łapki a jednak mówili prawdę

No to ciekawe czy i mi przyjdzie coś... Chociaz niby się nie załapałam, ale na stronie zaznaczyłam że jak będą mieli to oczywiście chcę

Napisane przez brzoskwinia82

co myślicie o tym łóżeczku? http://www.allegro.pl/item867779280.html
chyba zamówię bo chciałam jakieś tanie a to nawet mi się podoba

Bardzo fajne

Napisane przez pysiamn

A ja mam wiesci od Olivki:
..." Jest ciekawa czy jakaś mama urodziła
Ona jednak będzie rodziła dopiero jutro lub w środę ...rozwarcie ma na 3 cm...i reszta gotowa ...
ma nadzieję że do środy zostanie mamusią "...

3 cm już


A co u mnie? Od 1 stycznia zaczęły się skurcze bolące - tzn max 4 dziennie ale zawsze coś A dziś w nocy obudziłam się o 5 z takim bólem mocnym jak na @ a jako że nie chciało mi się szukać nospy, to pomasowałam brzuszek i powiedziałam do Natalki żeby nie świrowała i jak chce to niech w dzień wychodzi a w nocy jeszcze pośpimy I jakoś zasnełam a teraz spokój

[rybcia2309]

Ja powróciłam ktg bez skurczy więc mam czekać

[aldii]

Pysia dzieki za info od Olivki. Ja juz Ci nie bede slodzic, ale to prawda co mamuski napisaly - rozsiewasz optymizm, widac zes szczesliwa
Malga to wieczorkiem czekamy na wiesci
Sweet z tego co piszesz, to widze,ze radzisz sobie swietnie.Baby blues mam nadzieje, ze szybko minie - pewnie przez to stracilas pokarm.Bo jak tomowia specjalisci, mleko tworzy sie w glowie.No ale nic straconego, moze jeszcze zacznie leciec Dobrze, ze macie juz staly plan dnia, to wiele ulatwia Trzymam kciukasy za wizyte u kardiologa.A co mowili inni specjalisci, wszystko jest ok ??
Kamyku z babcinych sposobow na kolke to znam taki : natrzec maselkiem brzuszek i robic delikatny masaz zgodnie z kierunkiem wskazowek zegara


Jak przeczytalam, ze i Lila dostala paczuszke, to pobieglam do skrzynki - patrze i jest tez dostalam.Slodka ta czapunia

[eudaimonia]

Napisane przez aldii

Eudaimonia oooo dolaczasz do nas zebrowych jak milo....szkoda, ze Ty to sie pewnie jutro rozpakujesz i nie pocierpisz z nami za dlugo

od razu mi razniej, że nie jestem sama a z tym rozpakowywaniem się to nie byłabym taka pewna.. już od 3 tygodni ma być lada moment i tak czekam i czekam...

Napisane przez sylvii_31

cześć dziewczyny od jakiegoś czasu Was czytam na bieżąco ale dopiero teraz pisze będę mama 14 lutego podobno to będzie mój drugi chłopczyk starszy ma 8 lat i strasznie się cieszy jak zarazie braciszkiem.mam nadzieje ze nie przeszkadza Wam że czytam co piszecie ale porównuje swoją ciąże do innych pewnie jak większość z Was.Pozdrawiam i życze szybkiego rozwiązania

no to witamy serdecznie i cieszymy się, że jest nas więcej

Napisane przez Sensuel

A oto aktualne foty z 33t i 3d .

uuuuu jaki lachonek!! figurka super!! a brzuszek piłeczka

Napisane przez gooha3

eudaimonia podziwiam pomysł i odwagę z tym odlewaniem brzuszka.
Trochę się bawiłam z gipsem i mam pytanie czy nie boisz się że zaszkodzi dzieciaczkowi??
Twój Tż widzę że ma trochę doświadczenia z gipsem więc może wybierze jakiś bezpieczniejszy.

Gips jak wiąże to zaczyna grzać, żeby ten efekt nie zaszkodził Twojemu brzuszkowi i do tego działa na skórę- nieraz miałam podrażnione ręce po robieniu odlewów.
Odlewy torsów też robiłam. Moimi "ofiarami" byli mężczyźni i powiem Ci że mimo zabezpieczenia skóry pozbyli się trochę włosów

Daj znać jak się zdecydujecie jak Wam wyszło

hmmm.. no to troszkę mnie przeraziłaś. nie myślałam o tym w ten sposób. wczoraj w sumie dość długo z tym leżałam i nic a nic mi nie było.. nawet nie zapiekło. ale skoro tak mówisz, to przed ponowieniem próby wyszperam jakieś info w necie i sprawdzę czy to na pewno bezpieczne.

Napisane przez malinka118

A ja właśnie mam twardnięcia brzucha co 20 minut, ale nie bolą. Idę dalej prasować.

tak równo co 20 min?? ta regularność brzmi jakoś podejrzanie.. jak bym miała tak regularne to od razu bym biegła na ktg..

Napisane przez brzoskwinia82

dobra kupiłam to łóżeczko bo wszyscy brali i jedno tylko zostało, szybko wciskałam kup teraz żeby nikt mnie ubiegł dzięki
O widzisz - to Olivia też jeszcze nie urodziła...

właśnie miałam Ci pisać abyś brała. mi się baaardzo podoba. jest podobne do kolekcji safari z meblika, tylko tamto jest 4 x droższe.
za zakup. daj znać jak dojdzie i czy na żywo jest też tak ładne

Napisane przez rybcia2309

Ja powróciłam ktg bez skurczy więc mam czekać

to widzę, że tak jak i u mnie.. czekamy razem

[filka2]

a ja spałam do 14bo w nocy prawie nic.
ide nadrabiać,ale widze ze cos sie zaczyna dziać ze mamuski na porodówce
brzoskwinka ja mam takie łózeczko jak zakupiłas,mamy cały kpl mebli.są słodkie

[eudaimonia]

zapomniałam Wam jeszcze opisać moją następną samochodową przygodę. Auto tżeta chyba bardzo mnie nie lubi - wredniak mały
a więc jadę sobie na badania a tu czuję, że samochód zwalnia i zwalnia, aż w końcu zatrzymuje się na wielkim rondzie. już słyszę za sobą trąbienie niecierpliwych kierowców. oho skończył się gaz. oczywiście przełączam na benzynę, której widzę, że jest minimum, ale ruszyło. kojarzyłam, że w pobliżu jest stacja benzynowa, więc zaczęłam poszukiwania. niestety nim zakończyły się sukcesem autko rozkraczyło się na drodze i co tu robić?? wyjście jest jedno - telefon do teżeta oczywiście podejrzewał, że coś zepsułam a nie brak paliwa. Kazał mi otworzyć maskę i sprawdzać jakieś badziewia - werdykt: faktycznie brak paliwa (nie wiem czemu mi nie wierzył) no ale tak to bywa jak ostatnio non stop jeździłam a zatankować mi się jeszcze nie zdarzyło. Na szczęście okazało się, że tż wozi w bagażniku małą buteleczkę z benzyną na takie okazje i starczyło akurat na dojechanie do stacji. potem już poszło gładko: badania, małe zakupy i do domku. i wreszcie wcinam śniadanko

[lila12]

Napisane przez Sweet Delights

Witam dziewczyny. Przepraszam, że tak rzadko bywam, nie cytuję i nie odnoszę się do tego co piszecie, ale nie bardzo mam czas i siły po prostu wolę iść odespać godzinkę niż na wizażu siedzieć z oczami na zapałaki, wybaczcie kochane

Ogólnie u nas tak w porządku, wpadliśmy w rytm, mamy już stałe godziny karmienia i snu i nasze dni wyglądają tak samo, przeiwjamy się, karmimy, godzinkę buszujemy, śpimy i tak w kółko. Wieczorami i w nocy walczymy z brzuszkiem niestety, tak więc Kamyku wiem co przeżywasz kochana i łączę się z Tobą w bólu Siedzę i ryczę z bezradności razem z małym, bo nie potrafię mu ulżyć. Żadne domowe sposoby nam nie pomagają, ciepłe okłady, leżenie na brzuszku itp. Również jedziemy na kropelkach i jeszcze dodatkowo na herbatce koperkowej, bo po drugiej przeryczanej nocy straciłam całkiem pokarm i mały jest teraz w całości karmiony sztucznie W dodatku baby blues na całego u mnie. Poza tym
kończymy dzisiaj trzy tygodnie, uwierzycie? i z tej okazji rano odpadł nam wreszcie pępek. Zapaprali go w szpitalu jeszcze, był zaczerwieniony więc wypaprali mi dziecko fioletem ale na szczeście już się pozbyliśmy cholerstwa i mamy teraz śliczny okrąglutki brzusio bez kikutka I mamy dzisiaj o 15.40 wizytę u kradiologa dziecięcego mam nadzieję, że mały nie ma żadnych problemów z serduszkiem, strasznie się denerwuję, że coś mogłoby być nie tak Cały styczeń mamy wizyty u różnych specjalistów, w związku z tym, że mały urodził się w takim stanie i po tych kombinacjach z terminem, przez co wg lekarzy ze szpitala Filip urodził się na początku 36 tc, co jest kompletną bzdurą Poza tym zaliczyliśmy już 4 wizyty położnej i to chyba nadal nie jest koniec

Lila, Kamyku widziałam zdjęcia Waszych Skarbów- przesłodziaki

Dziewczyny poza tym wszystkie wyglądacie pięknie i kwitnąco, przeleciałam w szybko fotki brzuszków i pozostałe i cudnie wyglądacie I trzymamy z synkiem mocno za rozpakowujące się mamusie

A teraz lecę trochę ogarnąć, jakieś pranko nastawić, bo mały sporo ulewa i często się musimy przebierać i podszykowac na obiadek póki moje małe Książątko najedzone fika i powoli do snu się układa

Miłgo dnia wszystkim brzuszkom życzę

Sweet Kochana, trzymaj się jakoś wiem, że jest ciężko, też mnie czasem dopada baby blues (w szpitalu miałam dramat jednego wieczora) ale staram się być silna - Bartuś dodaje mi tej siły. I uczymy się siebie nadal.
Pępek odpadł wczoraj - ufff, bo jak wiecie, nie wiedziałam co z nim robić, ale udało się.

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez aldii

Sylvii witaj
Sensuel piekny brzucholek i tak jak na poprzedniej fotce wydaje mi sie, ze on nisko....
Lila Bartus chowa sie idealnie - mowilam, ze z Ciebie bardzo dobra mauska wiec sie juz nie stresuj.Mam nadzieje, ze zaczelas chociaz troszke jesc.
Uzywalas po cc Tantum Rosa ?
Malinka cos sie swieci
Brzoskwinia o wit. D i K powie Ci lekarz w szpitalu. Wow i dostalas z Loveli - a czemu az 2 ?? Łozeczko bardzo ladne, ktoras z mamus je ma
Addicted a ja sie dowiedzialam od neonatolog na SR
MadzikUK

Bylam w sklepie medycznym i aptece - majtochy juz mam sterimar, masc majerankowa i wit. K ( jest bez recepty) tez juz sa brakuje mi jeszcze tylko nakladek jednorazowych na toalete - beda mieli jutro.Wit. K (VitaK) kupilam ta w kapsulkach, tak mi polecila pani w aptece - ponoc o wiele latwiej podac, no i nie ma opcji przedawkowania

Aldii
Nie używałam Tantum Rosa. Miałam płyn i chusteczki Lactacyd (dużo!!!). Rany nie mogłam moczyć aż do zdjęcia opatrunki (7 dni), a szwów nie mam bo miałam wszystkie rozpuszczalne i powiem Wam, że nie widzę za bardzo tej rany - muszę skontrolować u gina ale wg mnie jest OK. Nic nie boli i nic się nie dzieje.
Przydała mi się myjka frotowa do mycia siebie, bo pod prysznicem nie radziłam sobie, nie umiałam się wykąpać nie mocząc rany na brzuchu.

[aldii]

Eudaimonia to autko rzeczywiscie Cie nie lubi
Lila dziekuje za rady

I dla odpadnietych pepuszkow

[fleurdelacour]

n0 i juz po bolu. mala liwia wiktoria przyszla na swiat wczoraj. jest przesliczna. 3630g. niestety wciaz jestesmy w szpitalu a tak bardzo chcialabym juz do domu.

[aldii]

Fleurdelacour GRATULUJE !!!!!!!! : roza:klaski :

[kamyil]

pantee - urlop macierzyński można wykorzystać od dnia porodu albo tak jak któraś napisała zacząć go na 2 tyg. przed, ale poproś ginekologa żeby wystawiał zwolnienie tak dlugo nim sie nie rozpakujesz(szczególnie że obecnie L4 przysługuje na cały okres ciąży - 270 dni a nie 180 jak kiedyś)
poza tym wydaje mi sie ze jesli np. dostaniesz L4 np. do 20 a urodzisz 18 to urlop macierzynski bedzie liczyl sie dopiero od 21 ale to jeszcze dopytam w ZUSie bo i tak muszę się tam wybrać (ja mam umowe przedłużoną tylko do daty porodu więc wszystkie papierki muszę składać sama więc musze się wybrac po wszelkie formularze już wcześniej żeby się tym później nie martwić), to jak będę wiedziała więcej to napiszę

Sensuel śliczny brzuszek

brzoskwinko łóżeczko bardzo mi się podoba, a ja mam terminów mnóstwo - w tym jeden na 18.02 a urodzinki mam 17.02

majkela, kasya, olivia

i kciukasy za wszystkie wizyty, ktg

a poza tym to dołączam do klubu niewyspanych - zasnęłam ładnie ale od 2.45 gdzieś do 7.00 nie spałam po czym budzik mnie wyrwał ze snu o 9.30 i musiałam jechać na uczelnię, gdzie jeszcze karniaka w postaci dod. referatu zarobiłam bo jacyś idioci zapomnieli że mieli na dziś referat i cała grupa ma karniaka

fleur - gratulacje dla Ciebie i zdrówka dla Malutkiej Liwii jesteś naszą szczęśliwą siódemką

[eudaimonia]

Fleurdelacour ogromniaste gratulacje
czekamy na foty
i jakie sliczne imiona!!!
wszystkiego najlepszego!!!!

[malinka118]

Fleurdelacour gratulacje. Jaka duża córunia.

[Asiuulka89]

Napisane przez fleurdelacour

n0 i juz po bolu. Mala liwia wiktoria przyszla na swiat wczoraj. Jest przesliczna. 3630g. Niestety wciaz jestesmy w szpitalu a tak bardzo chcialabym juz do domu.

rozowe gratulacje !!! Obyscie szybko wrocily do domku !!!

[brzoskwinia82]

Fleurdelaour - serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!