Lubelskie przyszłe mamy 2009/2010 Cz.I

[miss.hot]

Napisane przez janulla

Dzięki! Zajrzę jeszcze na 1 Maja. Trochę się obawiam kupować ubrania przez sieć - ostatnio nie trafiłam z rozmiarem i 2 pary jeansów chyba przeleżą w szafie

Ja też się zawsze obawiałam, ale kupiłam jeansy ciążowe akurat na allegro - były dosyć tanie, więc stwierdziłam, że nie będzie mi szkoda, jak będą złe A okazało się, że były super (zresztą dalej są) i przechodziłam w nich od około 16-17 tc do końca ciąży (mają regulowaną gumkę w tym pasie materiałowym) To coś takiego jak tu na allegro http://moda.allegro.pl/item861335435...ka_gratis.html

[janulla]

W spodnie akurat już się zaopatrzyłam - kupiłam ostatnio 2 pary, w jedne stare jeszcze się mieszczę i może dorosnę do 1 jeansów, które leżą w szafie, a które kupiłam właśnie na Allegro. Rozglądam się teraz za jakąś sukienką i czymś "na górę". Ze strony, którą podrzuciłaś miss.hot spodobała mi się np ta, tylko to chyba raczej na wiosnę... http://modnybrzuszek.pl/Sukienka_MARIKA-271.html

[egwene6]

Witam przyszle mamusie

Mam nadzieje ze wkrotce uda mi sie do was dolaczyc - ostro pracujemy nad tym z malzonkiem ale jak na razie bez powodzenia. No coz, pozostaje tylko uzbroic sie w cierpliwosc...

[janulla]

Napisane przez egwene6

Witam przyszle mamusie

Mam nadzieje ze wkrotce uda mi sie do was dolaczyc - ostro pracujemy nad tym z malzonkiem ale jak na razie bez powodzenia. No coz, pozostaje tylko uzbroic sie w cierpliwosc...

Spokojnie Cierpliwości i powodzenia!

[Miira]

Witam nowe mamusie fajnie że dołączyłyście
Jak się czujecie w Nowym Roku? Brzuszki rosną pewnie że ho ho ...
Ja też musiałam już zaopatrzyć się w spodnie ciążowe, bo stare zaczęły lekko cisnąć. Kupiłam jeansy właśnie na 1go maja (koło Viko) i drugie spodnie w H&M fajne, ciążowe zielone bojówki .
Już się nie mogę doczekać następnego USG, może nasze maleństwo zdradzi już płeć i wtedy będzie łatwiej mówić do brzuszka po imieniu . Dla chłopca wybraliśmy Mikołaj a dla dziewczynki wciąż się zastanawiamy ale pewnie zostanie Sabinka

[marhalczar]

Dzien dobry !
Melduje sie po wizycie na USG. Potwierdzone, nasz dzidzius ma juz 20 tyg+4 dni i jest Amelia... . Tatus zachwycony , bo od poczatku nastawial sie na dziewuche, ja szczesliwa, bo mnie bylo wszystko jedno.
Mala rozwija sie swietnie!!!! (na fotce B/Cz)


A u mojego brata wczoraj rano urodzila sie córeczka, nowa Lublinianka!!! ( na fotce kolor)

[marhalczar]

Napisane przez Miira

Witam nowe mamusie fajnie że dołączyłyście
Jak się czujecie w Nowym Roku? Brzuszki rosną pewnie że ho ho ...
Ja też musiałam już zaopatrzyć się w spodnie ciążowe, bo stare zaczęły lekko cisnąć. Kupiłam jeansy właśnie na 1go maja (koło Viko) i drugie spodnie w H&M fajne, ciążowe zielone bojówki .
Już się nie mogę doczekać następnego USG, może nasze maleństwo zdradzi już płeć i wtedy będzie łatwiej mówić do brzuszka po imieniu . Dla chłopca wybraliśmy Mikołaj a dla dziewczynki wciąż się zastanawiamy ale pewnie zostanie Sabinka

Byc moze uda ci sie zobaczyc tak jak mnie...mala wystawiala tyleczek i kilka razy ulozyla sie w pozycji ginekologicznej....

Miira, zapisz sie na watek Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. II http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=382722
Jest super i mozna pogawedzic o dzieciach, bo na lubelskich zonkach o takich sprawach nawet nie chca sluchac, rzadko tam zagladam, bo duzo tam zazdrosci...

A co chodzi o brzusie, to masz racje, mój juz jest dosc duzy i okraglutki, ja natomiast schudlam i od prawie 3 miesiecy trzymam sie w tej samej wadze.Dodaje ostatnie fotki z 1 stycznia

[janulla]

Marhalczar, fajne foty! Ja, mam nadzieję, odetchnę z ulgą już za tydzień, bo wtedy mamy takie USG i baaardzo chciałabym usłyszeć, że wszystko jest dobrze i maleństwo rozwija się jak należy. Na wątek, o którym piszesz zaglądałam już kiedyś, ale się wystraszyłam niektórymi wiadomościami i odpuściłam.
Marhalczar pewnie takich problemów nie ma, bo w Hiszpanii ciepło i kolorowo, a ja próbowałam dziś znaleźć coś sensownego do ubrania. I wiecie co? Straciłam nadzieję, że to w ogóle jest możliwe. Chciałam coś wesołego, żywego w kolorach (jakąś tunikę albo cieplejszą sukienkę), a praktycznie wszystko co widziałam na wieszakach było czarne, bure albo fioletowe - jak na pogrzeb! Nie mówiąc już o tym, że za byle szmatkę życzą sobie całkiem okrągłe sumki. Może znajdę coś na Allegro...

[marhalczar]

Napisane przez janulla

Marhalczar, fajne foty! Ja, mam nadzieję, odetchnę z ulgą już za tydzień, bo wtedy mamy takie USG i baaardzo chciałabym usłyszeć, że wszystko jest dobrze i maleństwo rozwija się jak należy. Na wątek, o którym piszesz zaglądałam już kiedyś, ale się wystraszyłam niektórymi wiadomościami i odpuściłam.
Marhalczar pewnie takich problemów nie ma, bo w Hiszpanii ciepło i kolorowo, a ja próbowałam dziś znaleźć coś sensownego do ubrania. I wiecie co? Straciłam nadzieję, że to w ogóle jest możliwe. Chciałam coś wesołego, żywego w kolorach (jakąś tunikę albo cieplejszą sukienkę), a praktycznie wszystko co widziałam na wieszakach było czarne, bure albo fioletowe - jak na pogrzeb! Nie mówiąc już o tym, że za byle szmatkę życzą sobie całkiem okrągłe sumki. Może znajdę coś na Allegro...

Dzieki serdeczne, fotka z 3D mojej Amelii po prostu sie zachwycam i juz szukam podobienstwa

Pewnie, ze tak, zobaczysz, ze wszystko bedzie ok.

U nas nie jest cieplo, od poludni pada snieg i jest bialo na okolo, -3 stopni.
Ja mialam ten sam klopot z ubraniami co chodzi o kolory...i jedyne co ciazowe to spodnie i 3 koszule, a reszta kupiona w sklepach normalnych o krojach rozszerzanych i kolorowe, az mi ulzylo po tym jak znalazlaam cos przyzwoitego.

[Miira]

Hej Kochane...
zupełnie nie miałam kiedy do Was zajrzeć. Malhalczar gratulacje ślicznej córuni i imie które wybraliście też bardzo mi sie podoba
O ile pamietam ten wątek mamusie majowo-czerwcowe odstraszył mnie że tam tak strasznie dużo ludzi pisze i nie da się nadążyć.
My o jutra mamy 17 tc

[janulla]

A nasze maleństwo dało wczoraj przyszłemu tatusiowi na urodziny pierwszego solidnego kopniaka. Śmialiśmy się do rozpuku! Niesamowite wrażenie

[Miira]

Napisane przez janulla

A nasze maleństwo dało wczoraj przyszłemu tatusiowi na urodziny pierwszego solidnego kopniaka. Śmialiśmy się do rozpuku! Niesamowite wrażenie

To musi być niesamowite wrażenie zarówno dla mamusi jak i dla tatusia My już się nie możemy doczekać kiedy maluch da o sobie znać Nawet mój TŻ ciągle pyta "czujesz coś" heheh . Ale jak do tej pory prócz sporadycznego bulgotania w brzuchu nic Ale mam nadzieje że jak dobrniemy do 20tc to już będzie się bardziej rozpychał/a

[marhalczar]

Napisane przez Miira

Hej Kochane...
zupełnie nie miałam kiedy do Was zajrzeć. Malhalczar gratulacje ślicznej córuni i imie które wybraliście też bardzo mi sie podoba
O ile pamietam ten wątek mamusie majowo-czerwcowe odstraszył mnie że tam tak strasznie dużo ludzi pisze i nie da się nadążyć.
My o jutra mamy 17 tc

Dzieki serdeczne! Jak przebiega twoja ciaza?

Ale ten czas leci, dopiero co przygotowalysmy wesela , a teraz dziecko, szykowanie wszystkiego niezbednego dla dzidzi

My juz 21 tyg +4 dni...., a mala daje o sobie znaki, dzisiaj rano miala czkawke i tatus nie chcial oderwac glowy od mojego brzucha, poza tym czasami mnie laskocze swoimi raczkami i doprowadza mnie do smiechu...to spryciara

Za niedlugo i ty bedziesz wiedziala co nosisz w brzusiu...ciekawe czy twój mezus dolaczy do grona kolegów z córkami

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez janulla

A nasze maleństwo dało wczoraj przyszłemu tatusiowi na urodziny pierwszego solidnego kopniaka. Śmialiśmy się do rozpuku! Niesamowite wrażenie

Super, cale szczescie , ze nasza nie kopie tylko laskocze!!!

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez Miira

To musi być niesamowite wrażenie zarówno dla mamusi jak i dla tatusia My już się nie możemy doczekać kiedy maluch da o sobie znać Nawet mój TŻ ciągle pyta "czujesz coś" heheh . Ale jak do tej pory prócz sporadycznego bulgotania w brzuchu nic Ale mam nadzieje że jak dobrniemy do 20tc to już będzie się bardziej rozpychał/a

Moja daje najwiecej znaku o sobie zawsze jak ja chce odpoczac czyli jak leze przy spokojnej muzyce lub po zjedzeniu czegos slodkiego.

Dam ci rade, przed USg 20 tyg. pozwól sobie na dobra dawke slodyczy, wtedy malenstwo sie rozbryka i bedziecie mogli dobrze zobaczyc je cale......

Ja posluchalam mojej kumpeli i zadzialalo, na USg widzielismy na filmiku zgrabne ruchy panienki i okraglutka buzie, az chcialo sie ja pocalowac!



No i pochwale sie moja tygodniowa bratanica, która juz rzadzi w domu...dali jej na imie Nikola Victoria

[janulla]

Dziewczyny, chłopczyk! Więc prawdopodobnie będzie Szymon albo Piotr. A co najważniejsze, rozwija się dobrze, wszystkie parametry są w normie, narządy wewnętrzne też. Nie bardzo chciał nam pokazać buźkę, bo ciągle "trzymał gardę" - jak to chłopak, i pewnie dlatego też częstsze są kuksańce niż subtelne łaskotanie jak w przypadku Amelki

[Miira]

Janulla GRATULACJE chłopczyka Kurcze to u mnie nie czuć w zasadzie żadnych ruchów a jak już to faktycznie "subtelne" więc może też u nas będzie dziewczynka Może dowiemy sie za 2 tyg .
Laseczki ostatnio chodzi za mną morze i wakacje i tak sobie pomyślałam, że jeśli z Niunią/Niuniem będzie wszystko OK to może wybralibyśmy się nad morze (jak co roku). Myślałam o początku września... (termin porodu mam na koniec czerwca). Myślicie że to może wypalić? Gdzieś czytałam że spokojnie z Waw można z malutkim dzieckiem dojechać nad morze i tam po wypoczywać. My nie przepadamy za leżeniem plackiem na plaży więc byśmy spacerowali z wózeczkiem.

[janulla]

Miira, z tym odczuwaniem ruchów dziecka to bardzo względna sprawa. Ja po raz pierwszy poczułam, że to nie może być nic innego dopiero 1,5 tyg. temu. Potem długo nic ( a właściwie tak delikatnie, że prawie nic) i znów po tygodniu trochę mocniej. A Twoje maleństwo jest młodsze od mojego o 3 tyg, jeśli dobrze liczę, więc cierpliwości. Pod koniec pewnie będziemy miały dość tego boksowania Odnośnie wyjazdu nad morze, to z tego co wiem, jod jest jak najbardziej wskazany, tylko musielibyście się rozejrzeć za miejscem pobytu, gdzie nie robiliby problemu odnośnie tak małego dziecka. No i jeszcze wygodny transport.

[marhalczar]

Napisane przez janulla

Dziewczyny, chłopczyk! Więc prawdopodobnie będzie Szymon albo Piotr. A co najważniejsze, rozwija się dobrze, wszystkie parametry są w normie, narządy wewnętrzne też. Nie bardzo chciał nam pokazać buźkę, bo ciągle "trzymał gardę" - jak to chłopak, i pewnie dlatego też częstsze są kuksańce niż subtelne łaskotanie jak w przypadku Amelki

GRATULACJE, GRATULACJE I GRATULACJE!!!...no tam juz kandytata na ziecia!!!!!...
Moja nadal mnie laskocze jak cos jej sie nie podoba lub po tym jak cos zjem slodkiego, a w piatek miala pierwsza 10 minutowa czkawke....

Pozdrowionka!

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Miira

Janulla GRATULACJE chłopczyka Kurcze to u mnie nie czuć w zasadzie żadnych ruchów a jak już to faktycznie "subtelne" więc może też u nas będzie dziewczynka Może dowiemy sie za 2 tyg .
Laseczki ostatnio chodzi za mną morze i wakacje i tak sobie pomyślałam, że jeśli z Niunią/Niuniem będzie wszystko OK to może wybralibyśmy się nad morze (jak co roku). Myślałam o początku września... (termin porodu mam na koniec czerwca). Myślicie że to może wypalić? Gdzieś czytałam że spokojnie z Waw można z malutkim dzieckiem dojechać nad morze i tam po wypoczywać. My nie przepadamy za leżeniem plackiem na plaży więc byśmy spacerowali z wózeczkiem.

..ja przeciez tez nie tak dawno poczulam pierwsze "smyrania", najpierw myslalam, ze mam jakies rucy powietrzne w brzuchu , a dopiero po jakims czasie okazalo sie , ze to ona wymachuje raczkami i nózkami ...cierpliwosci, lada moment i ty poiczujesz

Ja mysle, ze tak, nie ma problemu, nawet dobrze calewj trójce zrobi wam taki wyjazd, swieze powietrze, jod, chlodny wiaterek...
My tez myslimy o wyjezdzie nad morze, na pólnoc Hiszpanii gdzie jest chlodniej, bo w centrum upaly do 40ºC i nie mam zamiaru siedziec w domu w poludnia (rano i wieczorem jescze da sie wytrzymac)... a potem chcemy pojechac we wrzesniu lub pazdzierniku do Polski i ochrzcic malenstwo w gronie rodzinnym.

[Miira]

Laseczki we wtorek mamy USG połówkowe Może nam powiedzą czy w brzuszku skrywa się chłopiec czy dziewczynka

[janulla]

Napisane przez Miira

Laseczki we wtorek mamy USG połówkowe Może nam powiedzą czy w brzuszku skrywa się chłopiec czy dziewczynka

No to czekamy na wieści!

[Miira]

Jak tam Piękne się czujecie? Brzuszki rosną?

[Miira]

Dziś mieliśmy USG i... chłopiec Czyli jednak Mikołaj

[janulla]

Napisane przez Miira

Dziś mieliśmy USG i... chłopiec Czyli jednak Mikołaj

No to gorące gratulacje w tak mroźny dzień! A brzuszki rosną, oj, rosną. Mi w przeciągu ostatniego 1,5 miesiąca wyskoczył taki bębenek że ho, ho, a i waga w miejscu nie stoi. Do końca tygodnia siedzę w domku na zwolnieniu, bo ubiegłotygodniowy ból gardła już mi przeszedł, ale... na struny głosowe i mówię szeptem. Powiedzcie mi dziewczyny, a właściwie Miira (bo Marhalczar to inna szerokość geogr.) myślałyście nad wyborem szpitala? Już mi to zaczyna spędzać sen z powiek...

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

hop hop, ja z takim pytankiem... jeśli któraś z Was robiła usg3d/4d ewentualnie zamierza, to gdzie? zastanawiam się nad top medicalem na zana, wiem że obok nich jest jeszcze jeden gabinet ale jakoś nie wzbudził mojego zaufania - weszłam do poczekalni, słyszę jakieś głosy z gabinetu, ale stałam tam kilka minut i nikt nie przyszedł do rejestracji... gdzie jeszcze można by się wybrać?

a co do pytania o szpital - ja słyszałam dobre opinie o kraśnickiej, i tam pewnie wyląduję, zwłaszcza że mam 5 minut na piechotę

ps... my tam na wątku majowo czerwcowym nie gryziemy a widzę tu prawie same czerwcówki, zapraszamy

[Miira]

Napisane przez janulla

No to gorące gratulacje w tak mroźny dzień! A brzuszki rosną, oj, rosną. Mi w przeciągu ostatniego 1,5 miesiąca wyskoczył taki bębenek że ho, ho, a i waga w miejscu nie stoi. Do końca tygodnia siedzę w domku na zwolnieniu, bo ubiegłotygodniowy ból gardła już mi przeszedł, ale... na struny głosowe i mówię szeptem. Powiedzcie mi dziewczyny, a właściwie Miira (bo Marhalczar to inna szerokość geogr.) myślałyście nad wyborem szpitala? Już mi to zaczyna spędzać sen z powiek...

Ja za namową rodziców zapewne wyląduje na Staszica. Szpital wizualnie mnie nie powalił ale podobno mają tam dobrych fachowców. A że ja naszpitalach się zupełnie nie znam więc nie pozostaje mi nic innego jak zaufać moim rodzicom Początkowo miałam plan by rodzić w Waw ale jednak mnie przekonali do Lbn.

[janulla]

Napisane przez Miira

Ja za namową rodziców zapewne wyląduje na Staszica.

Ja też koniec końców raczej tam wyląduję, bo o tym miejscu słyszałam najwięcej dobrych opinii. Dorze by jeszcze było wybrać się z kilkoma wizytami do jakiegoś lekarza stamtąd. No i koleżanka uprzedziła mnie, że od czerwca planowany jest remont na położnictwie, a ponieważ i tak miałam zapytać o szkołę rodzenia, więc dzwonię i pytam zestrachana czy to prawda - tak, ale od lipca, ufff. Do szkoły się nie zapisałam, bo nie było wtedy oddziałowej, a wczoraj i dziś najzwyczajniej w świecie przez telefon mnie nie słychać

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1675192 2]hop hop, ja z takim pytankiem... jeśli któraś z Was robiła usg3d/4d ewentualnie zamierza, to gdzie? [/QUOTE] Ja robiłam w Top Medicalu, bo moja lekarka zasugerowała, że mają tam dobry sprzęt, ale z tego co wiem, w Luxmedzie też robią 3/4D. Tylko czemu to tyle kosztuje?! Na tamten wątek też czasem zaglądam, ale strrrasznie dużo dziewczyn i , jak dla mnie, przesyt informacji, a postanowiłam ostatnio trochę odpocząć od tych tematów, bo robi mi się mętlik w głowie

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez janulla

Ja też koniec końców raczej tam wyląduję, bo o tym miejscu słyszałam najwięcej dobrych opinii. Dorze by jeszcze było wybrać się z kilkoma wizytami do jakiegoś lekarza stamtąd. No i koleżanka uprzedziła mnie, że od czerwca planowany jest remont na położnictwie, a ponieważ i tak miałam zapytać o szkołę rodzenia, więc dzwonię i pytam zestrachana czy to prawda - tak, ale od lipca, ufff. Do szkoły się nie zapisałam, bo nie było wtedy oddziałowej, a wczoraj i dziś najzwyczajniej w świecie przez telefon mnie nie słychać

Ja robiłam w Top Medicalu, bo moja lekarka zasugerowała, że mają tam dobry sprzęt, ale z tego co wiem, w Luxmedzie też robią 3/4D. Tylko czemu to tyle kosztuje?! Na tamten wątek też czasem zaglądam, ale strrrasznie dużo dziewczyn i , jak dla mnie, przesyt informacji, a postanowiłam ostatnio trochę odpocząć od tych tematów, bo robi mi się mętlik w głowie

o, tak przy okazji... ile na staszica licza sobie za szkołę rodzenia?

a w tym top medicalu to jakoś dziwnie... mają dwóch lekarzy, u jednego 250zł, u drugiego 300... i nie bardzo wiem co to oznacza? ten drugi faktycznie lepszy, czy po prostu bardziej oblegany?

[janulla]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1675571 0]o, tak przy okazji... ile na staszica licza sobie za szkołę rodzenia?

a w tym top medicalu to jakoś dziwnie... mają dwóch lekarzy, u jednego 250zł, u drugiego 300... i nie bardzo wiem co to oznacza? ten drugi faktycznie lepszy, czy po prostu bardziej oblegany?[/QUOTE]
Nie mam pojęcia! Ja byłam za 250 (raczej przez przypadek) i nie narzekam. Co do szkoły, to zapomniałam zapytać o cenę (ogólnie słyszałam nawet o 500zł) - jak już będę mówić, zadzwonię, wypytam i dam znać

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez janulla

Nie mam pojęcia! Ja byłam za 250 (raczej przez przypadek) i nie narzekam. Co do szkoły, to zapomniałam zapytać o cenę (ogólnie słyszałam nawet o 500zł) - jak już będę mówić, zadzwonię, wypytam i dam znać

dzięki wielkie
ogólnie to słyszałam od jednej z wizażowych koleżanek, że te przyszpitalne są droższe... jakby wbrew logice moim zdaniem, no ale...

[marhalczar]

Napisane przez Miira

Dziś mieliśmy USG i... chłopiec Czyli jednak Mikołaj

Gratulacje, gratulacje, gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!..., a masz fotke z USG?

[marhalczar]

Napisane przez janulla

No to gorące gratulacje w tak mroźny dzień! A brzuszki rosną, oj, rosną. Mi w przeciągu ostatniego 1,5 miesiąca wyskoczył taki bębenek że ho, ho, a i waga w miejscu nie stoi. Do końca tygodnia siedzę w domku na zwolnieniu, bo ubiegłotygodniowy ból gardła już mi przeszedł, ale... na struny głosowe i mówię szeptem. Powiedzcie mi dziewczyny, a właściwie Miira (bo Marhalczar to inna szerokość geogr.) myślałyście nad wyborem szpitala? Już mi to zaczyna spędzać sen z powiek...

pomimo , ze to inna szerokosc geograficzna to szpital juz dawno wybrany ...pañstwowy, blisko domu i gdzie od samego poczatku procesu FIV mnie prowadzili..