Michaelowa Nibylandia XXIII - miłość aż po grób

[Kasieńka_666]

Napisane przez girlonthebridge

ja bez MJa, byłam w ciąży leżałam w szpitalu, lekarz chciał mi usunąć dziecko odwiedziła mnie Kama i Katrina i koleś z którym kiedyś sypiałam i śniło mi się jak uciekam z tego szpitala, jakieś samochody, ulica... masakra

Matko









Wyżalę się Wam
Pamiętam jak na moją 18stkę pojechałam z przyjaciółką do Wawy i zakupiłam moje ukochane (za małe już) ruraski. Rozmiar : 26

Dzisiaj kupiłam spodnie o rozmiarze.. 28.



Mam doła
Aj fil pasztetowo

After sesja zaczynam mękę.

[girlonthebridge]

ja jeszcze wtrącę a propos bycia kochanką, fakt zawsze to się źle kończy ale lasce nie przetłumaczysz, nikt nie umiał mi przetłumaczyć, trzeba dostać po dupie i tyle, chociaż to i tak niczego nie uczy... niestety

[groszek75]

Napisane przez anka1709

Dzień dobry, mogę do Was dołączyć?

o tak

nawet foytak byla dla Ciebie gdzies na 78 stronie bodajze i nizej link do kawki lub herbatki z ciachem

[Kasieńka_666]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;16354841]I materace gniją...

Uwielbiam ten serial, mój najulubieńszy serial komediowy!

I Chandler z 2 i 3 serii [/QUOTE]

Nie wiem co się dzieje..
no naprawdę

Napisane przez groszek75

Kasiu tu ta kawka jakby co

i dla innych tez ofkoz

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2327

Bosz..

Nie umiem się zdecydować na ciachoo...


No nic. Wezmę wszystkie
Znowu się roztyję

[groszek75]

Napisane przez Kasieńka_666

Matko









Wyżalę się Wam
Pamiętam jak na moją 18stkę pojechałam z przyjaciółką do Wawy i zakupiłam moje ukochane (za małe już) ruraski. Rozmiar : 26

Dzisiaj kupiłam spodnie o rozmiarze.. 28.



Mam doła
Aj fil pasztetowo

After sesja zaczynam mękę.

no ja tez nosilam 25 i 26, a teraz od 27 nieraz do 29 , ale coz

[crystal glove]

Napisane przez anka1709

Dzień dobry, mogę do Was dołączyć?

Witaj

czyś Ty z Wrocławia
bo dziś o lokalizacjach bajera była

[anka1709]

Kurca, inteligentna Anka wsadziła do piekarnika żeberka.



Jako, że równolegle w piekarniku były frytki, to położyłam żeberka na blaszce, na papierze do pieczenia (sreberko się skończyło), zamiast na siatce, żeby swobodnie obciekały z tłuszczu.
Włączyłam opiekacz z termoobiegiem.

Piecze się to, piecze.

Patrzę...




I nagle...





Kurfa, pali się!!!


Zajarało się, aż miło.



Wywaliłam blaszkę na balkon, w śnieg.

[Fankaus5olga]

Napisane przez crystal glove

Jeszu
mój tato mi powiedział, że zużywam zawrotne ilości papieru do
co za inwigilacja

Mój tato zawsze mówi że nie wie co sie dzieje z tym papierem A to mama zawsze wrzuca sobie do kibelka furę zanim usiadzie bo mówi że bez papieru jej chlupie woda z kibelka

[groszek75]

a co do kochanki, to zawsze przypomina mis ie sytuacja, jak przyszla do mojej mamy , ojca baba, z ktora ma dziecko i sie pyta co ma robic, bo tata ma kogos, mama myslalam, ze padnie na miejscu, taki tupet miec

i mama jej na to : no wie Pani trzeba bylo sie z tym liczyc, ze jak juz raz takie cos zrobil, to moze sie powielic

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez anka1709

Dzień dobry, mogę do Was dołączyć?

Pewnie. Powiedz coś o sobie, jak masz na imię Aniu?

[groszek75]

o rany Anka

na cos jednak sie snieg przydal

[Kasieńka_666]

Napisane przez groszek75

no ja tez nosilam 25 i 26, a teraz od 27 nieraz do 29 , ale coz

Ale ja się czuję paskudnie z tym Mam odruch wymiotny na widok lustra.
Od czerwca tak się zapuściłam.. już boczki mam nawet. A nigdy w życiu nie miałam


A ja mam taki głupi nawyk, że w szkole mogę głodować i w ogóle.. ale jak wracam do domu to jestem tak głodna, że wpieprzam co mam pod ręką

[kamuha]

Napisane przez groszek75

Kamus, a ta w krate to do spania koszula tak?

E tam do spania...
Do chodzenia normalnie...mają tam troszkę ciuszków do chodzenia też...nazwane wg metki HOMEWEAR ( wiecie w chacie tez trza być trędi)...ale do mojego poziomu homewearu to nie dochodzi, więc normalnie wyjściowy łaszek
Ale ta flaneeeeeelka była boskaaaaa...Groszku...tak a jak wczoraj myszy wkleiłaś MJa...a jaka mięciutka

Napisane przez girlonthebridge

ja bez MJa, byłam w ciąży leżałam w szpitalu, lekarz chciał mi usunąć dziecko odwiedziła mnie Kama i Katrina i koleś z którym kiedyś sypiałam i śniło mi się jak uciekam z tego szpitala, jakieś samochody, ulica... masakra

Kfaaa ale w sumie chyba miło, że wpadłam

[girlonthebridge]

bycie z żonatym facetem jest fajne do czasu, aż się nie zakochasz, jak się zakochasz to już masz pozamiatane :/

[crystal glove]

Napisane przez girlonthebridge

ja jeszcze wtrącę a propos bycia kochanką, fakt zawsze to się źle kończy ale lasce nie przetłumaczysz, nikt nie umiał mi przetłumaczyć, trzeba dostać po dupie i tyle, chociaż to i tak niczego nie uczy... niestety

Wiem Lusia...
jak to mówi moja mama-serce nie sługa, krew nie woda

ja też mam na sumieniu coś w ten deseń, ale uciekłam

[anka1709]

Napisane przez girlonthebridge

ja jeszcze wtrącę a propos bycia kochanką, fakt zawsze to się źle kończy ale lasce nie przetłumaczysz, nikt nie umiał mi przetłumaczyć, trzeba dostać po dupie i tyle, chociaż to i tak niczego nie uczy... niestety

Oj, uczy, uczy.
Nigdy więcej nie wyciągnęłabym łap po żonatego gościa. Chyba, że na jednorazówkę, ale wtedy raczej nie ma czasu pytać o szczegóły życia osobistego.
Tylko, że to zawsze jest ryzyko- wystarczy raz wdepnąć w związek z kimś ze zobowiązaniami, żeby to wiedzieć.

Napisane przez crystal glove

Witaj

czyś Ty z Wrocławia
bo dziś o lokalizacjach bajera była

[kamuha]

Ogólnie to stwierdziłam, ze mam dośc lumpiarski styl A ile dziś pięknych koszulek z Myszką Miki widziałam...i bluz I z Alicją w krainie czarów właśnie w tym Oysho wyrzucili różowe I ide z 3 koszulami do przymierzalni i mówię do mamy...jeszcze Alicję mi przynieś...muszę miec na premierę I poszła w tamtym kierunku,a ja stoję na środku sklepu i sie brecham, ze żartowałam...aczkolwiek mogłabym też taka mieć...Nie dośc, ze mam fazę na koszulki z nadrukiem ( o w Bershce fajna była z misiem i jeszcze jakieś dźwięczące coś miała wszyte ) to jeszcze w ogóle na koszulki z bajkowymi motywami potem otwieram szafę i nie mam się w co ubrac, bo same tshirty

mam 3 lata

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

kocham koszulki z nadrukami

Musze iśc na odwyk jakiś dziś też mówię do mamy: pilnuj mnie, żebym oglądała jakieś koszule długie w kratę, albo sweterki...nie zblizam sie do koszulek z nadrukami!! Zbliżyć się zbliżyłam...ale nie kupiłam uffff

[groszek75]

dobra dziewczyny, juz znalazlem wybranke mego serca,Załącznik 2773820 jest taka slodka, ma duuuze uszy i psa, kocham ja nad zycie


ale co innego bedzie wolne ...................


moj tron,Załącznik 2773821 bo jest duzy, wiec nieraz zapraszam na male co nieco

[girlonthebridge]

Anka mówię po sobie, głupia byłam i głupia będę dostałam po dupie jakoś mnie to nie nauczyło, widać jestem masochem

nadrabiam właśnie i widzę, że zaginęłam
wstałam o 8 (od 4 dni wstaję o tej porze bo doszło mi wychodzenie z psem)
- wyszłam z psem
zaliczyłam zgona (3 nieprzespane noce się odezwały) po prosu zasnęłam na siedząco
0k 12 odśnieżyłam
pobawiłam się z Rexem, żeby nie mial depresji (bo tęskni za Rodmankiem)
poszłam po zakupy
zabrałam Rodmana do lasu bo nie mógł się załatwić bo ma za mało ruchu więc musiałam go z deka poganiać (mam dodatkowe ćwiczenia )
upiekłam kurczaka
zjadłam
obejrzałam starych chirurgów
przyszłam do Was

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

a i oglądałam mecz (oczywiście w studiu było żródło mego masochizmu - posiwiał jakoś :P) przegraliśmy standardowo

[groszek75]

ide robic porzadek w fotach w koncu, nadam im normalne nazwy i posegreguje

[historjon]

Napisane przez Kasieńka_666

A co się działo?

Napisane przez Justyna33333

A co Ci się śniło?

wspolny nasz sylwester Justynka i Lu jak modelki śliczne zreszta każda i byl on w jakiejs duzej hali a obok niej był stary budynek w ktorym spal jakis bezdomny kamuha go zobaczyłą w oknie i byl to wedlug niej MJ i narobila szumu telewizje sie ze swiata zjechaly i wielka impreza a tylko ja i Anka zostalysmy w tej hali i zesmy siedzily tak same potem policja sie przed te hale zjechala jakas strzelanina i w tv mowili ze uciekl jakis chory psychicznie sobowtor MJ i to byl ona ale wszyscy mysleli ze to prawdziwy MJ tak rozrabia, potem pamietam spadlo zdjecie Michela prosto pod nogi tego sobowtora bo jak was wykonczyl to i do nas z jakas bronia przybiegl i Michaelowi sie oczy ozywily natym zdjeciu i sobowtor znikł i i pochwili groszek woła mnie i Ankęze zaczyna sie koncert MJ na zywo w warszawie.no koniec swiata mowie wam zakrecone to jak sloik na zime

[groszek75]

super mam zabawe :

1 fota i jej nadalam nazwe : gryzie palucha

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez historjon

wspolny nasz sylwester Justynka i Lu jak modelki śliczne zreszta każda i byl on w jakiejs duzej hali a obok niej był stary budynek w ktorym spal jakis bezdomny kamuha go zobaczyłą w oknie i byl to wedlug niej MJ i narobila szumu telewizje sie ze swiata zjechaly i wielka impreza a tylko ja i Anka zostalysmy w tej hali i zesmy siedzily tak same potem policja sie przed te hale zjechala jakas strzelanina i w tv mowili ze uciekl jakis chory psychicznie sobowtor MJ i to byl ona ale wszyscy mysleli ze to prawdziwy MJ tak rozrabia, potem pamietam spadlo zdjecie Michela prosto pod nogi tego sobowtora bo jak was wykonczyl to i do nas z jakas bronia przybiegl i Michaelowi sie oczy ozywily natym zdjeciu i sobowtor znikł i i pochwili groszek woła mnie i Ankęze zaczyna sie koncert MJ na zywo w warszawie.no koniec swiata mowie wam zakrecone to jak sloik na zime

o ludzie

wykonczyli co to znaczy

[kamuha]

Napisane przez groszek75

ide robic porzadek w fotach w koncu, nadam im normalne nazwy i posegreguje

Napisane przez groszek75

super mam zabawe :

1 fota i jej nadalam nazwe : gryzie palucha

Ja tam sie nie bawie w nazwy... Numeruję...przy ilości potrzebnych nazw zabrakłoby mi kreatywności...a nie zauważyłabym różnicy między nazwami: "pieknyusmiech" "ząbki" "czismajkola" "wielkiolek" "czarnyolek" "olkbatozy" "olekwzlocie"

[anka1709]

Napisane przez groszek75

a co do kochanki, to zawsze przypomina mis ie sytuacja, jak przyszla do mojej mamy , ojca baba, z ktora ma dziecko i sie pyta co ma robic, bo tata ma kogos, mama myslalam, ze padnie na miejscu, taki tupet miec

i mama jej na to : no wie Pani trzeba bylo sie z tym liczyc, ze jak juz raz takie cos zrobil, to moze sie powielic

I to się- niestety- zazwyczaj sprawdza.


[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;16354979]Pewnie. Powiedz coś o sobie, jak masz na imię Aniu?


[/QUOTE]

Mam na imię Marcinek i mam 14 lat.

Napisane przez groszek75

o rany Anka

na cos jednak sie snieg przydal

A żebyś wiedziała. Kurna, dobrze, że mi się kuchenka nie zajarała. Na szczęście jak siedzę przy kompie, to kątem oka widzę kuchnię i płomienie zwróciły moją uwagę.

Napisane przez girlonthebridge

bycie z żonatym facetem jest fajne do czasu, aż się nie zakochasz, jak się zakochasz to już masz pozamiatane :/

Szczerze mówiąc, nie widzę wiele fajnego w byciu numerem dwa.

[girlonthebridge]

Historjon aż mam gęsią skórkę...

ja mam ostatnio jakieś takie dramatyczne sny i ciągle w ciąży jestem... nie chcę chyba wiedzieć co to znaczy..

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Anka widzisz mi się podobają faceci po 50tce, sorry ale w tym wieku każdy już ma żonę, zresztą jak ktoś nawet dla własnego rodzica jest nikim to mu to nie robi różnicy czy jest 2gim czy 15tym.

[Kasieńka_666]

Napisane przez kamuha

Ogólnie to stwierdziłam, ze mam dośc lumpiarski styl A ile dziś pięknych koszulek z Myszką Miki widziałam...i bluz I z Alicją w krainie czarów właśnie w tym Oysho wyrzucili różowe I ide z 3 koszulami do przymierzalni i mówię do mamy...jeszcze Alicję mi przynieś...muszę miec na premierę I poszła w tamtym kierunku,a ja stoję na środku sklepu i sie brecham, ze żartowałam...aczkolwiek mogłabym też taka mieć...Nie dośc, ze mam fazę na koszulki z nadrukiem ( o w Bershce fajna była z misiem i jeszcze jakieś dźwięczące coś miała wszyte ) to jeszcze w ogóle na koszulki z bajkowymi motywami potem otwieram szafę i nie mam się w co ubrac, bo same tshirty


---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------



Musze iśc na odwyk jakiś dziś też mówię do mamy: pilnuj mnie, żebym oglądała jakieś koszule długie w kratę, albo sweterki...nie zblizam sie do koszulek z nadrukami!! Zbliżyć się zbliżyłam...ale nie kupiłam uffff

A daj spokój!
Moja mamuśka to mi już dogaduje, że mogłabym zacząć się ubierać stosownie do wieku.. (czyli jak?) ja się ubieram stosownie do rozwoju mego mózgu
Też uwielbiam kolorowe nadruki na t-shirtach z bajkami Dzisiaj chciałam, ale mama płaciła i mi nie pozwoliła

Jak sama chodzę to kupuję takie bluzeczki a ona później się ze mnie śmieje

[Pisarka]

Napisane przez girlonthebridge

Historjon aż mam gęsią skórkę...

ja mam ostatnio jakieś takie dramatyczne sny i ciągle w ciąży jestem... nie chcę chyba wiedzieć co to znaczy..

Sny zwykle rozumie się na opak, więc don't worry, be happy

[girlonthebridge]

http://www.youtube.com/watch?v=ndeffuP0W2Q buahaha materiał o LaToyi na zakupach a w tle muza Majkola mogli się postarać i wciapać coś Tojowego

[Kasieńka_666]

Pisarko,

chcesz się podzielić z Katriną jakimś opinion essay?

[girlonthebridge]

Katrina, Kama to ja mam zupełnie inaczej. Mi mama sama takie kupuje ostatnio dostałam koszulke do leginsów z nadrukiem w stylu EMO (jakaś laska w mega depresji) no i kolejną z zieloną żabą mam kilka bluz z myszką miki kfa kiedy będę je nosić? jak Majkol po 40tce? pod marynarę koszulkę z pluto, ponoszę se do 40tki potem będę łaziła w szarakach