Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6 - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-11, 15:49   #2641
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
daj link, oblukamy salę
ee widac tylko podloge i okno
Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Witam
Z góry przepraszam,za długa nieobecność ale musiałam troche się wziąć w garść ...przez moją dluga nieobecność w szkole miałam tyle zaległości i popraw że nie ze wszystkim dałam rade. Ale już teraz jest dobrze- koniec semestru więc jakoś wybroniłam się.
Z weselem nie wiem jak to będzie. Już mi sie troche odechciewa... a to przez rodziców TŻ. Okazało się ,że oni za nic nie płacą... moi rodzice płaca i TŻ!! A TŻ ma przeciez rate za mieszkanie do spłacenia, i wyposażenie... . Nie wiem co o tym mysleć. Zaliczka za sale i oriestre wpłacona. . . a ja? Ja chyba chce małą ceremonie dla rodziców i chrzestnych. Nie chce naciągac TŻ bo jak to on mi powiedział "na rodziców nie mogę liczyć" -przykre... tymbardziej że na chwile obecną to oni oboje pracują, TŻ dokłada sie jeszcze do ich mieszkania a oni nie chcą pomóc.
Powiedziałam rodzicóm że ja to pie***** , robimytylko przyjęcie ,to powiedzili że szkoda kasy.... bo zaliczki wynoszą 5 tys. eh... wiem że TŻ nie da rady sam sfinansować...
Z mieszkaniem jest ok, dostaliśmy kredyt
Cytat:
Napisane przez RNG Pokaż wiadomość
asia665 a planujac wesele nie ustaliliscie jak dzielicie sie i z kim kosztami?? Kiepska sprawa Moze lepiej przebolec te 5tys niz zapozyczac sie na kolejne powiedzmy 15 po to, zeby miec duze wesele na ktore was nie stac przykro ze tak wyszlo. Czasami trzeba dokonac trudnego wyboru...
o kurcze.... no napisalabym dokladnie to co RNG

A no i gratuluje kredytu na mieszkanie
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 15:51   #2642
lacrimachristi
Zakorzenienie
 
Avatar lacrimachristi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 193
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

prosze mnie dopisac do kalendarza urodzinowego 02.12.

no no juz nie dlugo nasze sluby kochane szybko zleci
lacrimachristi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 15:51   #2643
RNG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

To ja trafilam na fajne wesela, bo goscie bawili się świetnie (o oczepinach mowie)
__________________
Ślub już 28.05.2011



Edytowane przez RNG
Czas edycji: 2010-01-11 o 15:53
RNG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 15:53   #2644
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość

powiedzcie mi jak rozwiązujecie kwestię transportu gości?
u nAS, juz tak jest przyjęte, że goście sami na własny koszt dojeżdżają do domów państwa młodych... i nikt nigdy sie nie sprzeciwia... z domu do kościoła i do remizy na nóżkach... u nas bardzo blisko jest wszystko- jak to na wsi- i nie będzie problemu...

jesli chodzi o transport po weselu... będziemy mieli dwa busiki zamówione... znajomy prowadzi firmę transportową i on oddaje nam dwa busy z kierowcami.. płacimy za paliwo i nie interesuje go jak rozliczymy sie z kierowcami.. to nasza kwestia... busy będą nam potrzebne, żeby odwozić gości do NS, Krynicy, grybowa czy gorlic... dodatkowo będziemy mieli auto.. brat teżeta- niepijący- jak będzie trzeba to jeszcze będzie odwoził pojedyncze "przypadki"...

Cytat:
Napisane przez Mihasia Pokaż wiadomość
Powiedzcie laski czy, ktoras bedzie miala barmana i juz ma cos zarezerwowanego bo nie wiem jak sie za to zabrac. Gdzie szukac i wogole. Pozdrawiam mihasia
oo.. nie... u mnie tradycyjne wiejskie wesele.. barman nie dla nas... a zresztą żeby mieć barmana trzeba mieć bar.. u nas tego brak...

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
moim gościom wystarczy czysta i kieliszki a nie tam kolorowe
u mnie tak samo... drinki sobie każdy będzie robił jakie będzie chciał..

Cytat:
Napisane przez Mihasia Pokaż wiadomość
Ps. A tak z innej beczki, jakie wy stoły będziecie miały na sali okrągłe czy prostokątne połączone?
prostokątne, ustawione w literę "U"...
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 15:56   #2645
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez RNG Pokaż wiadomość
To ja trafilam na fajne wesela, bo goscie bawili się świetnie (o oczepinach mowie)
to ja chyba nigdy nie widziałam fajnych zabaw Na ostatnim weselu babki miały skakac na balon który facet miał miedzy nogami (czy gdzie tam akurat wymyślili) aby pękł I te podpite ciotki skaczące po jakichś podpitych młokosach albo wujkowie łapiący nastolatki za piersi bo akurat tańczą w kółeczku a wodzirej śpiewa "a teraz łapiemy za klatki piersiowe..." Dla mnie okropieństwo
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 15:56   #2646
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez RNG Pokaż wiadomość
asia665 a planujac wesele nie ustaliliscie jak dzielicie sie i z kim kosztami?? Kiepska sprawa Moze lepiej przebolec te 5tys niz zapozyczac sie na kolejne powiedzmy 15 po to, zeby miec duze wesele na ktore was nie stac przykro ze tak wyszlo. Czasami trzeba dokonac trudnego wyboru...

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
to teraz zmienili zdanie? czy od początku nie chcieli pomagać?
gratuluje kredytu
Cytat:
Napisane przez 87_meg Pokaż wiadomość
asia665- no to nie za dobrze... ale oni od poczastku taka decyzje podjeli czy teraz tak nagle Wam wyskoczyli?? musicie sobie to wszystko przemyslec albo niech tż przynajmniej powie ze skoro oni nie pomoga to niech sie nie doklada do mieszkania zeby wiecej zaoszczędził... ciezka sytuacja... ale ciesze sie ze z kredytem sie przynajmniej udało to duzy sukces
No własnie głupio wyszło, bo ja i moi rodzice myśleliśmy że to takie normalne. . . że rodzice pomagają swojemu dziecku organizować wesele... a ja jakis tydzień może 2 temu rozmawiałam z TŻ . I też przez przypadek sie dowiedziałam, bo mówi że "u mnie remont sie zaczął kasy nie ma", a ja do niego " no to rodzice zamiast oszczędzać na wesele to remont robią?" i tutaj sie wszystko wyjaśniło.
Rodzice sie nie dokładają do wesela. . . dziwne bo,
1)Oboje palą
2)Piwko dzień w dzieć co najmniej 1
3)Część opłat płaci TŻ
4)TŻ dopłaca 2-3 stówy za to że mieszka z rodzicami
5)Co roku jadą na wakacje
6)Nie mają (już)dzieci na utrzymaniu
7)Oboje pracują


I ich nie stać??

Ja sie ucze, dojeżdżam do szkoły, rodzice mnie utrzymują i jeszcze mieszkam na wsi , i moi rodzice będą pomagać przy ratach za mieszkanie, przy wyposażeniu mieszkania, za wesele ( z mojej strony) płacą rodzice, ale rodzice TŻ też mogliby sie dołożyć. . . a tutaj wypłata TŻ to 3100 z tego -> 1100 rata, 500 paliwo miesięcznie ,100-200 opłaty za mieszkanie . Czyli 3100- 1800 = 1300 zł z których ma odłożyć do czerwca na wesele i wyposażyć mieszkanie. . .
Druga sprawa On robi część opłat za mieszkanie u rodziców płaci za telefon i prąd i nie wiem jak mu powiedzieć żeby zrezygnowal z tego bo teraz opłaty będziemy mieli na swoim mieszkaniu. . .
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 15:57   #2647
RNG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Ja już raz bylam na weselu z okraglymi stolami i owszem - baaardzo elegancko i... bardzo niepraktycznie. Ciężko się zintegrowac, jak trafisz na kiepskie towarzystwo przy stoliku to wlasciwie nie wiesz co masz ze soba zrobic, czy moze dosiasc sie gdzieindziej...
__________________
Ślub już 28.05.2011


RNG jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-11, 15:59   #2648
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

jesli chodzi o pierwszy taniec.. u na sjest tak przyjęte, że młoda para tańczy w serduszku ułozonym z kwiatów, ktore goście dają parze młodej na podarunek... ot taka fanaberia... ale mi sie podoba..
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:00   #2649
RNG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

dottta hahahahahha, kto to wymyslil? maskara....

asia665 przykro mi ale chyba zle sie do tego zabraliscie... takie rzeczy USTALA SIĘ przed zamowieniem sali, bo ja np znam naprawde wiele osob ktore nie uwazaja ze kosztami sie dzieli na pol... Doplacanie do wesela dziecka nie zawsze jest naturalne. Teraz pozostaje Wam podjecie decyzji...
__________________
Ślub już 28.05.2011



Edytowane przez RNG
Czas edycji: 2010-01-11 o 16:01
RNG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:02   #2650
Stysik
Zakorzenienie
 
Avatar Stysik
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 751
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez lusesita23 Pokaż wiadomość
Micia bo to nie w moim guscie po prostu tak samo jak i fajerwerki po oczepinach i inne...aleto ja tak mam
ja tez tak mam... a i tak u mnie nie bedzie nudno jak ktos chce to sie pobawi a jak nie chce to nic nie pomoze

Cytat:
Napisane przez lusesita23 Pokaż wiadomość
wystarczy jak pierwszy taniec bedzie "wystsapieniem"tylko naszym,a nie w koleczku ludzi;p co jest zreszta krytykowane w kregu moich znajomych;p
ja nie lubie koleczek tez ale nie umiem sobie wyobrazic ze goscie beda na krzeslach sie obracac i na nas patrzec... nie wiem...

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
i chce uklad do walca wiedenskiego... ahh...
a mnie sie angielski marzy ale zobaczymy ogolnie na kurs sie musimy wybrac ale to po obronie mam nadzieje

Cytat:
Napisane przez RNG Pokaż wiadomość
Mnie sie wydawalo, ze jeszcze tyle czasu - było dwa lata. A został rok i cztery miesiące. Chyba najbardziej stresuje ten taniec
Ja tez znalazlam swoja na youtubie!
a ja mialam 2,5 roku a teraz prawie 1,5

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Witam
Z góry przepraszam,za długa nieobecność ale musiałam troche się wziąć w garść ...przez moją dluga nieobecność w szkole miałam tyle zaległości i popraw że nie ze wszystkim dałam rade. Ale już teraz jest dobrze- koniec semestru więc jakoś wybroniłam się.
Z weselem nie wiem jak to będzie. Już mi sie troche odechciewa... a to przez rodziców TŻ. Okazało się ,że oni za nic nie płacą... moi rodzice płaca i TŻ!! A TŻ ma przeciez rate za mieszkanie do spłacenia, i wyposażenie... . Nie wiem co o tym mysleć. Zaliczka za sale i oriestre wpłacona. . . a ja? Ja chyba chce małą ceremonie dla rodziców i chrzestnych. Nie chce naciągac TŻ bo jak to on mi powiedział "na rodziców nie mogę liczyć" -przykre... tymbardziej że na chwile obecną to oni oboje pracują, TŻ dokłada sie jeszcze do ich mieszkania a oni nie chcą pomóc.
Powiedziałam rodzicóm że ja to pie***** , robimytylko przyjęcie ,to powiedzili że szkoda kasy.... bo zaliczki wynoszą 5 tys. eh... wiem że TŻ nie da rady sam sfinansować...
Z mieszkaniem jest ok, dostaliśmy kredyt
no wlasnie czy oni sie w ogole deklarowali ze pomoga? jesli nie to nie ma o co sie denerwowac, przeciez to nie jest ich obowiazek, jestescie dorosli a poza tym moze sie im wydwac ze jeszcze adnych kosztow nie ponosicie... albo nie maja kasy teraz...
to kiedy mieszkanie kupujecie?

Cytat:
Napisane przez isabele Pokaż wiadomość
Napisałam dzisiaj do mojej kuzynki w sprawie śluby, który miała wziąć tydzień przede mną. No i nie zgadniecie ale odpisała mi, że przełożyli jednak na lipiec i na razie zostaną przy lipcu Mam nadzieję, że już ta data zostanie do końca Ale jestem happy
dobrze ze poszli po rozum do glowy

Cytat:
Napisane przez lacrimachristi Pokaż wiadomość
prosze mnie dopisac do kalendarza urodzinowego 02.12.

no no juz nie dlugo nasze sluby kochane szybko zleci
o jak Cię dłuuuugooo nie było
__________________
Rise and rise again
until lambs become lions...




"Granice? Nigdy żadnej nie widziałem.
Ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."



Stysik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:03   #2651
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość
to ja chyba nigdy nie widziałam fajnych zabaw Na ostatnim weselu babki miały skakac na balon który facet miał miedzy nogami (czy gdzie tam akurat wymyślili) aby pękł I te podpite ciotki skaczące po jakichś podpitych młokosach albo wujkowie łapiący nastolatki za piersi bo akurat tańczą w kółeczku a wodzirej śpiewa "a teraz łapiemy za klatki piersiowe..." Dla mnie okropieństwo
dokladnie..... moja mama kiedys skakala na pompce zeby balon napompowac... a zostala do tej zabawy zmuszona... i zenująco sie czula...
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:05   #2652
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

RNG- eh, do ślubu zostało 1,5 roku... musimy chyba wszystko obmysleć- chociaż TŻ sie uparł że robimy wesele tak jak było w planach,tylko kto za nie zapłaci.
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:05   #2653
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
jesli chodzi o pierwszy taniec.. u na sjest tak przyjęte, że młoda para tańczy w serduszku ułozonym z kwiatów, ktore goście dają parze młodej na podarunek... ot taka fanaberia... ale mi sie podoba..
taaak serducho fajne jest u nas przy wejsciu na sale to jest taki material bialy i wycina sie wspolnie nozyczkami serce i przez to serce sie pozniej przechodzi http://udanusi.cal.pl/images/photos/8.jpg
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:05   #2654
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
No własnie głupio wyszło, bo ja i moi rodzice myśleliśmy że to takie normalne. . . że rodzice pomagają swojemu dziecku organizować wesele... a ja jakis tydzień może 2 temu rozmawiałam z TŻ . I też przez przypadek sie dowiedziałam, bo mówi że "u mnie remont sie zaczął kasy nie ma", a ja do niego " no to rodzice zamiast oszczędzać na wesele to remont robią?" i tutaj sie wszystko wyjaśniło.
Rodzice sie nie dokładają do wesela. . . dziwne bo,
1)Oboje palą
2)Piwko dzień w dzieć co najmniej 1
3)Część opłat płaci TŻ
4)TŻ dopłaca 2-3 stówy za to że mieszka z rodzicami
5)Co roku jadą na wakacje
6)Nie mają (już)dzieci na utrzymaniu
7)Oboje pracują


I ich nie stać??

Ja sie ucze, dojeżdżam do szkoły, rodzice mnie utrzymują i jeszcze mieszkam na wsi , i moi rodzice będą pomagać przy ratach za mieszkanie, przy wyposażeniu mieszkania, za wesele ( z mojej strony) płacą rodzice, ale rodzice TŻ też mogliby sie dołożyć. . . a tutaj wypłata TŻ to 3100 z tego -> 1100 rata, 500 paliwo miesięcznie ,100-200 opłaty za mieszkanie . Czyli 3100- 1800 = 1300 zł z których ma odłożyć do czerwca na wesele i wyposażyć mieszkanie. . .
Druga sprawa On robi część opłat za mieszkanie u rodziców płaci za telefon i prąd i nie wiem jak mu powiedzieć żeby zrezygnowal z tego bo teraz opłaty będziemy mieli na swoim mieszkaniu. . .
współczuję kiepska sytuacja. Dlatego myśmy od razu wyjaśnili kwestie finansowe, na samym początku. Tzn. wiedzieliśmy ze moja mama nam pomóc nie może (pensja nie duża i sama mnie z bratem wychowywała) bo nawet za bardzo nie ma z czego odłożyc większej kwoty a kredyt w gre nie wchodzi bo rat by nawet nie dała rady spłacać - wystarczająco długo już odmawiała sobie wszystkiego i nie chce by musiała to robic jeszcze kilka lat kiedy dzieci już "na swoim". Rodzice Tż od razu zapowiedzieli że się dołożą - wg naszych obliczeń będzie to trochę ponad połowę potrzebnej kwoty - resztę my musimy... boję się że nie damy rady bo firma dopiero sie rozkręca i mieszkanie trzeba wyposażyć do konca

Ale musze powiedzie ze mama pomaga nam jak może, razem będziemy robic zaproszenia, winietki. Odkłada co miesiąc pieniądze aby mi do sukni dołożyć. Wiem że więcej nie da rady.

I w sumie w moim otoczeniu nie ma wcale "obowiązku" (czy tradycji) płacenia dziecku za wesele. Chyba raczej podchodzi się do tego że można dołożyc ale w sumie te "dzieci" są dorosłe więc jako dorosłe osoby powinny płacic za swoje wydatki. Ale wiadomo - co region i ludzie to zwyczaje.

Edytowane przez dottta
Czas edycji: 2010-01-11 o 16:11
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:05   #2655
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

ja też nie lubię chamskich zabaw.. i nasi grajkowie wiedzą, co nam sie nie podoba...

i na pewno nie będzie na siłę wyciągania gości do zabaw...
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:07   #2656
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Ja będę mieć okrągłe stoliki bo bywałam na weselach gdzie takowe były i wcale nie przeszkadzało to w integracji.Myslę,że dużo zależy od ludzi
Mogę mieć też prostokątne,czy ustawione podkowę,ale nie chcę. U Nas nie będzie wiejskiego weselicha. Brat takie miał,było super,ale ja chcę czegoś innegoI Rodzice też się cieszą na odmianę
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:07   #2657
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

tak Was podczytuję sobie po cichutku...z tymi kosztami to naprawdę jakaś masakra jest, to smutne że za co by się nie wziąc to wszystko opiera się o pieniądze a raczej ich brak u nas też gdybyśmy lepiej stali finansowo to pewnie już byśmy z rok po ślubie byli...a ksiądz który był dziś u mnie po kolędzie mnie dobił-pytał kiedy wkońcu ten ślub? no i temat się rozwijał, powiedziałam że przydałoby się w przyszłym roku (...) aż tu nagle mój ojciec wyskoczył z tekstem że w tym roku się jedna córka hajta i na tą drugą (czyli mnie) nie będzie kasy, więc napewno nie wyjdę za mąż tak jak mówięręce mi opadły, nie dośc że przed księdzem wyszłam na idiotkę to jeszcze ojciec kwestionuje moje plany i moje życie, no ja pier...!
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:07   #2658
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Powiem Wam,że byłam 2 razy na weselach,gdzie nic się nie działoo-nawte zbytnio zabaw nie było.Tylko tańczyć,jeść i pić- godzinie 2 nie było już 3/4 gości:/ I obiecałam sobie,ze ja moich nie zanudzę.
byłam na kilku weselach gdzie nie było żadnych atrakcji dodatkowych i ludzie wychodzili około 5
więc chyba od ludzi to zależy i jeśli o to chodzi to jestem o moich gości spokojna
mają się tylko wytańczyć, najeść, napić i dobrze bawić

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
ee widac tylko podloge i okno


Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość
to ja chyba nigdy nie widziałam fajnych zabaw Na ostatnim weselu babki miały skakac na balon który facet miał miedzy nogami (czy gdzie tam akurat wymyślili) aby pękł I te podpite ciotki skaczące po jakichś podpitych młokosach albo wujkowie łapiący nastolatki za piersi bo akurat tańczą w kółeczku a wodzirej śpiewa "a teraz łapiemy za klatki piersiowe..." Dla mnie okropieństwo

my będziemy sami zabawy wybierać, jest też opcja że może być bez zabaw
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:09   #2659
Stysik
Zakorzenienie
 
Avatar Stysik
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 751
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość
to ja chyba nigdy nie widziałam fajnych zabaw Na ostatnim weselu babki miały skakac na balon który facet miał miedzy nogami (czy gdzie tam akurat wymyślili) aby pękł I te podpite ciotki skaczące po jakichś podpitych młokosach albo wujkowie łapiący nastolatki za piersi bo akurat tańczą w kółeczku a wodzirej śpiewa "a teraz łapiemy za klatki piersiowe..." Dla mnie okropieństwo
dlatego u mnie nie bedzie "takich" konkursów...

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
No własnie głupio wyszło, bo ja i moi rodzice myśleliśmy że to takie normalne. . . że rodzice pomagają swojemu dziecku organizować wesele... a ja jakis tydzień może 2 temu rozmawiałam z TŻ . I też przez przypadek sie dowiedziałam, bo mówi że "u mnie remont sie zaczął kasy nie ma", a ja do niego " no to rodzice zamiast oszczędzać na wesele to remont robią?" i tutaj sie wszystko wyjaśniło.
Rodzice sie nie dokładają do wesela. . . dziwne bo,
1)Oboje palą
2)Piwko dzień w dzieć co najmniej 1
3)Część opłat płaci TŻ
4)TŻ dopłaca 2-3 stówy za to że mieszka z rodzicami
5)Co roku jadą na wakacje
6)Nie mają (już)dzieci na utrzymaniu
7)Oboje pracują


I ich nie stać??

Ja sie ucze, dojeżdżam do szkoły, rodzice mnie utrzymują i jeszcze mieszkam na wsi , i moi rodzice będą pomagać przy ratach za mieszkanie, przy wyposażeniu mieszkania, za wesele ( z mojej strony) płacą rodzice, ale rodzice TŻ też mogliby sie dołożyć. . . a tutaj wypłata TŻ to 3100 z tego -> 1100 rata, 500 paliwo miesięcznie ,100-200 opłaty za mieszkanie . Czyli 3100- 1800 = 1300 zł z których ma odłożyć do czerwca na wesele i wyposażyć mieszkanie. . .
Druga sprawa On robi część opłat za mieszkanie u rodziców płaci za telefon i prąd i nie wiem jak mu powiedzieć żeby zrezygnowal z tego bo teraz opłaty będziemy mieli na swoim mieszkaniu. . .
wiesz co
po 1 to co robia rodzice tz ze swoimi pieniedzmi to jest ich sprawa i nikomu nic do tego moim zdaniem, nawet dzieciom, po 2 to ze podjęliście decyzje o slubie kiedy jeszcze sie uczysz to byla to wasza decyzja a nie rodzicow tz, po 3. to ze twoi rodzice Wam pomoga to tylko ich dobra wola, wiesz ja nie rozumiem oburzenia, dla mnie normalnym bylo ze robimy wesele i slub kiedy bedzie nas na to stac a nie ze robimy a potem myslimy za co, a poza tym Twój tż zarabia naprawdę dobrze jak na polskie warunki....

u mnie tez najstarszy brat doplaca do utrzymania i nikt z tego nie robi afery, nawet teraz kiedy planuje swoj slub, bo jest to normalne ze majac x lat czlowiek sam placi za siebie a nie ze rodzice...

nie chce Cię urazić ale takie jest moje zdanie...
__________________
Rise and rise again
until lambs become lions...




"Granice? Nigdy żadnej nie widziałem.
Ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."




Edytowane przez Stysik
Czas edycji: 2010-01-11 o 16:11
Stysik jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-11, 16:11   #2660
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
taaak serducho fajne jest u nas przy wejsciu na sale to jest taki material bialy i wycina sie wspolnie nozyczkami serce i przez to serce sie pozniej przechodzi http://udanusi.cal.pl/images/photos/8.jpg
fajne i to o czym pisze Mustique i to wycinanie też

u nas przed samym tortem jest tak że gaszą światło i tańczymy w serduszku ze świec

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość
współczuję kiepska sytuacja. Dlatego myśmy od razu wyjaśnili kwestie finansowe, na samym początku. Tzn. wiedzieliśmy ze moja mama nam pomóc nie może (pensja nie duża i sama mnie z bratem wychowywała) bo nawet za bardzo nie ma z czego odłożyc większej kwoty a kredyt w gre nie wchodzi bo rat by nawet nie dała rady spłacać - wystarczająco długo już odmawiała sobie wszystkiego i nie chce by musiała to robic jeszcze kilka lat kiedy dzieci już "na swoim". Rodzice Tż od razu zapowiedzieli że się dołożą - wg naszych obliczeń będzie to trochę ponad połowę potrzebnej kwoty - resztę my musimy... boję się że nie damy rady bo firma dopiero sie rozkręca i mieszkanie trzeba wyposażyć do konca
u nas też to było pierwsze omawiane, przed jakimkolwiek załatwianiem
dla moich rodziców to oczywiste że oni organizują i za wszystko płacą
a P dostanie troszkę od mamy (już pisałam) a resztę ma dołożyć (o czym wiedział również)
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:12   #2661
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez mabi84 Pokaż wiadomość
tak Was podczytuję sobie po cichutku...z tymi kosztami to naprawdę jakaś masakra jest, to smutne że za co by się nie wziąc to wszystko opiera się o pieniądze a raczej ich brak u nas też gdybyśmy lepiej stali finansowo to pewnie już byśmy z rok po ślubie byli...a ksiądz który był dziś u mnie po kolędzie mnie dobił-pytał kiedy wkońcu ten ślub? no i temat się rozwijał, powiedziałam że przydałoby się w przyszłym roku (...) aż tu nagle mój ojciec wyskoczył z tekstem że w tym roku się jedna córka hajta i na tą drugą (czyli mnie) nie będzie kasy, więc napewno nie wyjdę za mąż tak jak mówięręce mi opadły, nie dośc że przed księdzem wyszłam na idiotkę to jeszcze ojciec kwestionuje moje plany i moje życie, no ja pier...!
o kurcze.... ake musialas sie niezrecznie poczuc... to Twoj tata nie przyjmuje do wiadomosci, ze w przyszlym roku Wasz slub?? hm... a bez Jego wkladu finansowego nie dacie rady?
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:13   #2662
Stysik
Zakorzenienie
 
Avatar Stysik
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 751
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez mabi84 Pokaż wiadomość
tak Was podczytuję sobie po cichutku...z tymi kosztami to naprawdę jakaś masakra jest, to smutne że za co by się nie wziąc to wszystko opiera się o pieniądze a raczej ich brak u nas też gdybyśmy lepiej stali finansowo to pewnie już byśmy z rok po ślubie byli...a ksiądz który był dziś u mnie po kolędzie mnie dobił-pytał kiedy wkońcu ten ślub? no i temat się rozwijał, powiedziałam że przydałoby się w przyszłym roku (...) aż tu nagle mój ojciec wyskoczył z tekstem że w tym roku się jedna córka hajta i na tą drugą (czyli mnie) nie będzie kasy, więc napewno nie wyjdę za mąż tak jak mówięręce mi opadły, nie dośc że przed księdzem wyszłam na idiotkę to jeszcze ojciec kwestionuje moje plany i moje życie, no ja pier...!
no faktycznie nie ladnie sie ojciec zachowal
Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość

u nas przed samym tortem jest tak że gaszą światło i tańczymy w serduszku ze świec
w moim przypadku balabym sie o maly pozar suknie slubnej na weselu
__________________
Rise and rise again
until lambs become lions...




"Granice? Nigdy żadnej nie widziałem.
Ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."



Stysik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:14   #2663
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

jesli chodzi o zamieszkanie.. my jako że mieszkamy w domu moich rodziców to dokładamy sie do czynszu, do jedzenia... itd... gdy trzeba coś wyreperować, wymienić to też sie dokładamy... tak nas wychowano i nauczono...
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-11, 16:17   #2664
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Stysik Pokaż wiadomość
no faktycznie nie ladnie sie ojciec zachowal
w moim przypadku balabym sie o maly pozar suknie slubnej na weselu
hehehe tez bym sie bala

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
jesli chodzi o zamieszkanie.. my jako że mieszkamy w domu moich rodziców to dokładamy sie do czynszu, do jedzenia... itd... gdy trzeba coś wyreperować, wymienić to też sie dokładamy... tak nas wychowano i nauczono...
no i fajnie
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:17   #2665
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Stysik Pokaż wiadomość
dlatego u mnie nie bedzie "takich" konkursów...


wiesz co
po 1 to co robia rodzice tz ze swoimi pieniedzmi to jest ich sprawa i nikomu nic do tego moim zdaniem, nawet dzieciom, po 2 to ze podjęliście decyzje o slubie kiedy jeszcze sie uczysz to byla to wasza decyzja a nie rodzicow tz, po 3. to ze twoi rodzice Wam pomoga to tylko ich dobra wola, wiesz ja nie rozumiem oburzenia, dla mnie normalnym bylo ze robimy wesele i slub kiedy bedzie nas na to stac a nie ze robimy a potem myslimy za co, a poza tym Twój tż zarabia naprawdę dobrze jak na polskie warunki....

u mnie tez najstarszy brat doplaca do utrzymania i nikt z tego nie robi afery, nawet teraz kiedy planuje swoj slub, bo jest to normalne ze majac x lat czlowiek sam placi za siebie a nie ze rodzice...

nie chce Cię urazić ale takie jest moje zdanie...
u mnie też nie bedzie
co do reszty to się absolutnie zgadzam Ja jak studiowałam miałam kredyt i regularnie oddawałam mamie częśc pieniędzy na "utrzymanie". I też nie wyrywaliśmy się z planowaniem - nie mając opcji finansowych (dlatego może jeszcze sali nie mamy zarezerwowanej ) bo nie można liczyc ze ktoś "da kasę"

mabi - a rozmawiałaś z rodzicami o Twoim weselu, bo wiesz ojciec się źle zachował ale jeżeli nie będą mieć kasy no to nic nie poradzisz. Planowanie, planowaniem - ale trzeba liczyc się z kosztami własnymi jesli planuje się bez aprobaty rodziców a oczekuje się ich wsparcia.

Edytowane przez dottta
Czas edycji: 2010-01-11 o 16:20
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:17   #2666
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Stysik Pokaż wiadomość
w moim przypadku balabym sie o maly pozar suknie slubnej na weselu
ja też...
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:17   #2667
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Stysik Pokaż wiadomość
w moim przypadku balabym sie o maly pozar suknie slubnej na weselu
hehe, serduszko jest dość spore

Mabi
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:20   #2668
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
o kurcze.... ake musialas sie niezrecznie poczuc... to Twoj tata nie przyjmuje do wiadomosci, ze w przyszlym roku Wasz slub?? hm... a bez Jego wkladu finansowego nie dacie rady?
no jak widac nie przyjmujei pewnie że nie damy rady, zresztą pisałam kiedyś że wogóle za całe wesele będą płacic najprawdopodobniej moi i tylko moi rodzice...bo tylko oni chcą tego wesela... oj szkoda gadac
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:21   #2669
RNG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Dla moich rodzicow tez bylo oczywiste ze oni za wszystko placa, ale dla rodziców mojego TŻ niekoniecznie - on alkohole, transport, ubranie dla siebie... Przykro mi, ale faktycznie nie można wymagać od rodzicow ze pokryja koszty wesela. Decydujemy sie na slub, wiec tak teoretycznie powinnismy byc gotowi na wszelkie koszty takiej zabawy jaka chcemy miec i niezalezni od rodzicow. To ich dobra wola, czy sie doloza i ile do wesela. Dla mnie byloby nei do pomyslenia podpisywac umowy nie ustalajac mniej wiecej podzialu kosztow... tak wiec asia665 nie wiem co mam powiedziec. Chyba podtrzymuje zdanie, ze lepiej stracic te 5 tys niz zapozyczac sie na kolejne 15, bo po co? kolejny kredyt na nowe zycie razem? Trzymam kciuki i nie obrazaj sie na przyszlych tesciow, bo to wylacznie ich sprawa co robia z pieniedzmi
__________________
Ślub już 28.05.2011


RNG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-11, 16:21   #2670
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość
współczuję kiepska sytuacja. Dlatego myśmy od razu wyjaśnili kwestie finansowe, na samym początku. Tzn. wiedzieliśmy ze moja mama nam pomóc nie może (pensja nie duża i sama mnie z bratem wychowywała) bo nawet za bardzo nie ma z czego odłożyc większej kwoty a kredyt w gre nie wchodzi bo rat by nawet nie dała rady spłacać - wystarczająco długo już odmawiała sobie wszystkiego i nie chce by musiała to robic jeszcze kilka lat kiedy dzieci już "na swoim". Rodzice Tż od razu zapowiedzieli że się dołożą - wg naszych obliczeń będzie to trochę ponad połowę potrzebnej kwoty - resztę my musimy... boję się że nie damy rady bo firma dopiero sie rozkręca i mieszkanie trzeba wyposażyć do konca

Ale musze powiedzie ze mama pomaga nam jak może, razem będziemy robic zaproszenia, winietki. Odkłada co miesiąc pieniądze aby mi do sukni dołożyć. Wiem że więcej nie da rady.

I w sumie w moim otoczeniu nie ma wcale "obowiązku" (czy tradycji) płacenia dziecku za wesele. Chyba raczej podchodzi się do tego że można dołożyc ale w sumie te "dzieci" są dorosłe więc jako dorosłe osoby powinny płacic za swoje wydatki. Ale wiadomo - co region i ludzie to zwyczaje.
No własnie u mnie z reguły to rodzice robią wesele dla dzieci.

Cytat:
Napisane przez Stysik Pokaż wiadomość
wiesz co
po 1 to co robia rodzice tz ze swoimi pieniedzmi to jest ich sprawa i nikomu nic do tego moim zdaniem, nawet dzieciom, po 2 to ze podjęliście decyzje o slubie kiedy jeszcze sie uczysz to byla to wasza decyzja a nie rodzicow tz, po 3. to ze twoi rodzice Wam pomoga to tylko ich dobra wola, wiesz ja nie rozumiem oburzenia, dla mnie normalnym bylo ze robimy wesele i slub kiedy bedzie nas na to stac a nie ze robimy a potem myslimy za co, a poza tym Twój tż zarabia naprawdę dobrze jak na polskie warunki....

u mnie tez najstarszy brat doplaca do utrzymania i nikt z tego nie robi afery, nawet teraz kiedy planuje swoj slub, bo jest to normalne ze majac x lat czlowiek sam placi za siebie a nie ze rodzice...

nie chce Cię urazić ale takie jest moje zdanie...
No tak może i masz racje ,że nie powinnam się wtrącać w ich wydatki ale tutaj jest specyficzna sytuacja ,bo rodzice TŻ pchali kase w jego siostre a później przychodziło co do czego to szli do niego po pieniądze, tak samo wszystkie remonty w domu fundował TŻ z racji tego że zarabia sam na siebie , a teraz jak przyszły koszty to niestety może liczyć sam na siebie . Ale mysle że ograniczy On swoją liste gości, ewentualnie nie wyposazymy mieszkania a za odłozone pieniądze opłacimy wesele, rok pomieszkamy u mnie i dopiero na swoje.
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.