|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#631 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Edytowane przez youyou Czas edycji: 2010-01-11 o 18:37 |
||
|
|
|
#632 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Kolka
a ja jeszcze słyszałam, że sa kobiety, które mają predyspozycje do noszenia małych dzieci w brzuszku, ale nie oznacza to, że te dzieci później wyrastają na miniaturki chudzinki Youyou a ja sobie wybrałam termin 10.01 i przepadł
|
|
|
|
#633 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
kolka z tymi bólami na @ to tak nie do końca,bo ja je mam bardzo silne od ponad 2tyg i nic,ani szyjka sie nie skracała ani rozwarcia nima!!
mało tego miałam akurat ktg jak miałam silne bóle i myślałam ze to skurcze a nie wyszedł mi nawet jeden skurczyk wiec ja nie wiem co to!!!a jestem juz4dni po term
|
|
|
|
#634 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Ale jestem dzis jakas zmeczona.....oczy trzymam jak na zapalkach.
A my dzisiaj z tz probowalismy sexiku jako ze szyjka zamknieta i nie grozi nam porod a nie chcemy jeszcze przyspieszac bo dalej zalatwiamy buirokracje zwiazana z kredytem No ale jakos nie szlo, tzn bolalo mnie jakos dziwnie i to w roznych pozycjach. No i synek sie obudzil bo strasznie zaczal sie przeciagac![]()
|
|
|
|
#635 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 81
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Pysiam, w recenzji do przepysznych drożdżówek Kanci napisałaś, że przedłuzyłaś czas pieczenia.Do ilu dokładnie?Gdy będę na chodzie, to upiekę, bo wyglądają naprawdę smakowicie..
|
|
|
|
#636 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
ja tez od jakis 2 tyg mam silne bole jak na @ i w nocy mnie strasznie lapia. I ja tez myslalam ze tam sie cos dzieje a tu
|
|
|
|
|
#637 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Filka ja nadal twierdze, że nie znamy dnia i godziny.....
dzisiaj jesteś pozamykana, a jutro na porodówke z rana Gosbaj dobrze, że synek nie pacnął ojca po główce
|
|
|
|
#638 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 81
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
sprawa indywidualna, bo gdy byłam w 24 tc i powiedziałam mojemu gin,że mam takie bóle, to natychmiast kazał mi jechać do szpitala, bo groził mi poród przedwczesny...
|
|
|
|
|
#639 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
A wiecie co jest najlepsze, że ja nie mam bóli jak na @...tylko takie ćmienie, ani to nie boli, ani nie przeszkadza.....takie dziwne uczucie w dole brzucha....mniejszy bół jak przed @......jutro sie może dowiem....chociaż znając życie to sie nic nie dowiem
|
|
|
|
#640 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
.Teraz za to ma 3,5 roku a wygląda na 5-6 .Cytat:
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
||
|
|
|
#641 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 103
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Witam Mamusie i Brzusiolinki!
![]() Madziulka83 GRATULACJE!!!! Co do szczepień dodatkowych:zaszczepiłam Synka na rotawirusa-wyszło mi 900zl za dwie dawki ale cóż... Jak byłam na praktykach na oddziale dziecięcym to sobie przysięgłam patrząc na umęczone wymiotami i biegunkami Dzieciaki że moje NIGDY TAK NIE SKOŃCZY Mówię Wam-coś strasznego jak płakały bo był zakaz odwiedzin do tego. Ponadto dostał z gminy 1ną dawkę na meningokoki. ---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ---------- Cytat:
Kłuje mnie prócz tego w pochwie chyba-tak zakłuje aż mnie wyprostuje. Prócz tego stawianie brzucha aż mi nogi drętwieją
__________________
|
|
|
|
|
#642 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Sensuel to Wam rośnie przyszły sportowiec
ja już się chyba pogodziłam z nieuchronnością porodu, a że to mój pierwszy to nawet nie potrafię sobie tego bólu wyobrazić, więc pewnie dlatego tak podchodze na w pół optymistycznie
|
|
|
|
#643 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
i zastanawiam się jak to po takiej przerwie będzie... pewnie nic specjalnego![]() Cytat:
Ja mam całe 160cm a mój TŻ też do wielkoludów nie należy, ma chyba z 175cm..
__________________
|
||
|
|
|
#644 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 103
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#645 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Kacha dobrze, że sama nie jestem ze swoimi objawami
![]() ![]() mnie też własnie czasem coś zakłuje i nawet nie potrafię zlokalizować co to i gdzie....czy to w środku pochwy czy gdzies na zewnątrz.....dodatkowo mi jeszcze córcia główką naciska w lewym dolnym rogu brzucha i to boli jak diabli...musze siedzieć z wyprostowaną lewą nogą cały czas ....
|
|
|
|
#646 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 103
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
A teraz cos gdzieś mnie uwiera,kłuje-normalnie wszystko nowe dla mnie...
__________________
|
|
|
|
|
#647 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
|
|
|
|
|
#648 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() co do szczepień - na rota odpuściałam; na pneumo i menigo po 2 roku - synka jeszcze nie zaszczepiłam ale to z powodu braku chwilowego kasy. jeszcze dołożę szczepienie p/ospie. malucha na rota też nie zaszczepię. a co pneumo i meningo to nie wiem czy doczekam do 2 rż bo starszy synek będzie chodził już do przedszkola i będzie pewnie chodzącą bombą biologiczną ![]() ciekawa jestem co ból na @ oznacza...chciałabym, żeby to było związane ze skracaniem sie szyjki...ja mam wizytę u gina dopiero 21.01 i chyba uschnę z niecieprliwości do tego czasu....
__________________
07.07.07 szczęśliwa żonka 16.12.07 szczęśliwa mama 23.02.2010 szczęśliwa mama na 31 urodziny będę ważyć 65 kg!! Edytowane przez AniaRP Czas edycji: 2010-01-11 o 19:25 |
|
|
|
|
#649 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 103
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
gosbajśmiechy śmiechami ale znam ten ból...
Tu się chce a nie da radę ![]() Pozatym się boję że akcję wzbudzę-kurde dziwne to wszystko:niby bym chciała JUŻ a się za***iście boję(jak sobie TŻ poradzi z Synkiem,czy Siostra zdąży dojechać z zagranicy do opieki do Synka,JAK USNĘ BEZ MOICH CHŁOPAKÓW???? ![]() )
__________________
|
|
|
|
#650 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Wtrace sie w temacie szczepien. Na rota nie szczepilam tylko dlatego, ze to cholernie drogie paskudztwo, ktore trzeba wypic. A moj mlody do konca 6 miesiaca taaak okropnie ulewal, ze balam sie, ze cala kasa i tak pojdzie w bloto.
No i niestety synek chorowal na grype jelitowa - lekarka stwierdzila, ze to pewnie rotawirus (ale nie kazda jelitowka to rotawirus wiec nie wiadomo do konca). Jakos przezylismy bez szpitala, choc jechalismy na ostry dyzur i mlody dostal zastrzyk przeciw wymiotom. Szczepilam na pneumokoki po skonczeniu 2 lat. Waham sie nad ospa. Chcialam to zrobic wczesniej, ale jakos ubzduralam sobie, ze po tej szczepionce moge sie od niego zarazic wirusem (a juz bylam w ciazy ) i w koncu jakos nie szczepilam. Ale nadal sie waham.No i szczepilam szczepionkami skojarzonymi. Podobno maja lepszy sklad w porownaniu z tymi panstowymi. I jeszcze jedno - tu nie chodzi tylko o ilosc wkluc, bo faktycznie mozna by sie poswiecic i za 200-300zl pokluc dziecko 3 razy czy ile tam tego wychodzi podczas jednego spotkanioa, ale kazda szczepionka ma w sobie konserwanty i rozna chemie, wiec im mniej tym lepiej. Ale generalnie jestem zwolennikiem szczepien i jesli sie uda tym razem to zaszczepie Zuzke tez na rotawirusy. .......... O matko u mnie juz poczatek 35 tygodnia! Nie moge w to uwierzyc, jak ten czas zlecial... Szok! Wy tu chcecie sie juz rozpakowywac i czekacie z niecierpliwoscia - a ja chcialabym urodzic najpozniej jak sie da Wiem, ze moze to glupio brzmi i w przypadku mojej cesarki jest raczej nie do wykonania, ale chcialabym chociaz w terminie urodzic, a nie wczesniej (w pierwszej ciazy cc mi zrobili 9 dni przed terminem). Teraz bede przeciagac pojscie do szpitala Juz pisze dlaczego - bo chcialabym jak najdluzej posiedziec z Zuzka w domu, zeby jeszcze zdazyc we wrzesniu synka do przedszkola odprowadzac itd... Po prostu im pozniej tym lepiej Choc pewnie za 2-3 tygodnie bede pisala zupelnie co innego i sie prosila o cc.
Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2010-01-11 o 19:40 |
|
|
|
#651 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Kacha ja co prawda jeszcze nie jestem mamusią, ale też już się martwię jak mój małż sobie beze mnie poradzi, czy bedzie miał kto z psem wyjść, jak bedzie musiał u mnie dłuzej w szpitalu posiedzieć, co zje na obiad, co da psu do jedzenia, jak przygotuje pokój, bo nie wiem czy zdąrzę na przykład pościelić łóżeczko małej, bo chciałabym w ostatniej chwili to zrobić...itp.....takie chyba juz nasze kobiecine zycie, że martwimy się o wszystkich tylko nie o siebie.....a prawda jest taka, że wszyscy bez nas poradza sobie rewelacyjnie
taka gorzka prawda
|
|
|
|
#652 | ||||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Cytat:
Mogłoby nagle złapać i byłoby po sprawie Chociaż chyba wolałabym aby odeszły wody to wiadomo, to wiadomo że trzeba jechać do szpitala a przy skurczach to niby mówią, żeby jechać między 5 a 7 minut jak są, ale człowiek chyba zawsze przedłuża, a może jeszcze chwila ![]() Cytat:
Ja już nie pamiętam kiedy byłam Ale normalnie zacieram ręce jak będę mogła iść znowu Pewnie razem z Małą pojedziemy a co tam - niech sie zapoznaje z zarazkami ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Natusia - 25.01.2010
Dominiś - 20.05.2012 |
||||||
|
|
|
#653 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 480
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
|
|
|
|
|
#654 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
I wcale nie były przypalone bo wygladały takaj ka wklejałam ; Załącznik 2778658 Kacha79 ...ja też będę musiała chłopaków zostawić....wiem że mąż poradzi sobie wzorcowo....ale też nie podoba mi się że będę daleko od nich i domku ....nikt chyba z dobrej woli nie lubi spać w szpitalu....ale co zrobić.... ![]() Możesz rodzić w domu ....ale ja ze względow bezpieczeństwa wybieram szpital....te kilka dni się przemęczysz .... nie jedziesz tam na wczasy 2 tygodniowe
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2010-01-11 o 19:42 |
|
|
|
|
#655 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 103
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
MOŻNA się zarazić po jej podaniu-mój Brat pocałował Synka po powrocie z ośrodka po wyjęciu smoka z buzi(smoka musieliśmy wyrzucić bo szczepionka to żywe szczepy wirusa) No i Brat mimo ostrzeżeń buźkał Synka-i załapał rotawirusa(na 3dni biegunka i wymioty) RotaRIX ma 12szczepów skojarzonych-nie tylko na"zwykłego"ROTA.
__________________
|
|
|
|
|
#656 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
youyou widziałam na alleg takie przewijaki z mothercare po 45zł ale musisz poszukać,teraz chyba nie ma
ale dużo nas dzis na forum
|
|
|
|
#657 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Pysiamn zawsze jak patrzę na Twoje wyroby kulinarne to mam 3 reakcje:
Mąż i Puchatek mają z Tobą świetne życie Powinnaś zrobić karierę kulinarną, koniec Pascala Też bym tak chciała Ja kucharką jestem wątpliwą, jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do kuchni....a teraz jak mam czas i bym chciała, to mam opory bo mieszkamy u teściów, no i nie czuję jakby to była moja kuchnia, więc ograniczam się do minimum....przez co teściowa pewnie myśli, że ze mnie nieudacznik kulinarny.....ale ja pokażę wszystkim na co mnie stać jak już swoją kuchnię będe miała ![]()
|
|
|
|
#658 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 103
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
BubiGirl jutro początek 38tygodnia i zapis-wiec może coś więcej się dowiem...
Pysiumn BOSHE DROGI! JA BEZ NICH ŻYĆ NIE UMIEM ![]() Pozatym w moim powiatowym szpitalu często-gęsto w styczniu lutym NIE MA ODWIEDZIN... Zresztą to relikt socjalizmu ddział jest zamknięty z zew.Dziecko można pokazać przez szklane drzwi leżace w "rynience"(takie plastikowe óżeczko na kółkach)-kąpia je pielegniarki a 3/4 czasu jest z Mamą na sali-zawozisz je tylko na przewijanie,ewent.badania .A ty wychodzisz do drzwi do odwiedzających-stoją tabuny pod tymi szklanymi drzwiamy... Massakra... Byle wejść,urodzić,odleżeć swoje i spadać stamtad!!!
__________________
|
|
|
|
#659 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
.No tego nie da się wyobrazić i opisać słowami.Bo ten ból musi każda przeżyć i każda odczuje go na inny sposób. Ja tam wiem co mnie czeka u zaczynam się powoli bać,aczkolwiek wiem,że nie ma odwrotu .
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
|
|
|
|
#660 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 103
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Zmykam kąpać Synka!
Pozdrawiam Was Kochane! Jutro po wizycie się zgłoszę i zdam relację co i jak...
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:08.




![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)






a ja jeszcze słyszałam, że sa kobiety, które mają predyspozycje do noszenia małych dzieci w brzuszku, ale nie oznacza to, że te dzieci później wyrastają na miniaturki chudzinki




i weź tu człowieku bądź mądry.....




ddział jest zamknięty z zew.Dziecko można pokazać przez szklane drzwi leżace w "rynience"(takie plastikowe óżeczko na kółkach)-kąpia je pielegniarki a 3/4 czasu jest z Mamą na sali-zawozisz je tylko na przewijanie,ewent.badania .
