Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

[arrakis]

Napisane przez Gwizdak

Jaaaaaaaa Tylko pokolenia na dwójce leciały, a dynastia na jedynce Była jeszcze Santa Barbara, ale chyba trochę wcześniej

no prosze...jak wiele nas laczy
SAnta BArbary nie ogladalam

Napisane przez Gwizdak

no nie wiem...... Pożyczyć Ci? Mam na video

ja mam na DVD i wszystkie ksiazki tez moge pozyczyc jak trzeba

[najfajniejsza]

arrakis,

z seriali to jeszcze "powrót do edenu" i takie tam

ok, naprawdę idę się uczyć.
ale wcześniej Wam narzeknę!
otóż spotkałam dziś daaaawną koleżankę, no i tak gadamy, co u niej, co u mnie. Najpierw narzekanie na s(r)esję, potem coś o pracy. No i powiedziałam jej, że ja pracuję w redakcji właśnie i takie tam. Spytała, ile zarabiam. Powiedziałam, bo dla mnie to nie jest żaden sekret, nie drażni mnie takie pytanie z ust osoby, którą bądź co bądź znam.
Dziś odezwała się do mnie inna znajoma na GG, która mi pisze, że "ponoć pracujesz w wyborczej, tak?
- tak, a skąd wiesz? :P
- nieważne
masz możliwosc zalatwic mi praktyki chociaz?
ponoc niezle zarabiasz, daj dorobic innym
przeciez jak ty dajesz rade w takiej pracy to
ja dam na bank
no nie byc swinia!!!!!"

powiedziałam, że nie jestem pośredniakiem i że kończę tę rozmowę, na co moja rozmówczyni:
"taaaa, nara. najlepiej,,, teraz to wielka pani z ciebie.
niewazne
nara:/"

matko, dlaczego żyjemy w takim głupim kraju, w którym jak ktoś na pytanie: "co u ciebie?" odpowie, że OK, a jeśli prosi się o kontynuację, to NIE NARZEKA, tylko mówi, że jest szczęśliwy, bo w życiu prywatnym i w pracy/na studiach wiedzie mu się dobrze, od razu na niego sięnajeżdża i psuje mu się ten dobry humor i takie tam...

sorry, musiałam się wygadać, a teraz wracam do XX wieku :P

[Gleniusia]

Uff powróciłam do świata żywych, jeszcze tylko przygotuję przemówienie i będzie git

Napisane przez madziamacius8786

a co z sercem się dzieje?
To najwyżej powiedz tej babce,że miałaś trudną sytuację życiową i nie mogłaś być na zajeciach..może uwierzy

To jest taki babsztyl, że w nic nie uwierzy i jeszcze się zemści, dlatego się obawiam, bo ja naprawdę nie jestem skłonna do dramatyzowania
A z serduchem właśnie nie wiem, już przed świętami często mnie bolało, a jak wracaliśmy z pasterki to w ogóle aż się zwinęłam z bólu na ulicy...potem przeszło, a ostatnio znowu czasem coś zakłuje...muszę to zbadać, bo nigdy nie wiadomo.

Napisane przez Gwizdak

No myślę, że by się domyśliła Tym bardziej, że Gleniusia jest tak uśmiechniętą osobą, że nie wygląda na pognębioną trudną sytuacją życiową . Kwestia raczej, co by z tym zrobiła

Oj, już nie słodź, nie słodź od początku tygodnia wyglądam jak trup, wszyscy się pytają co mi się stało ech mam nadzieję, że w weekend pojedziemy do brata Tż, ma gospodarstwo agroturystyczne i ponoć jest fajna impreza w remizie karnawałowa w tej wiosceto bym się trochę rozerwała

Napisane przez carmelova

Co myślicie o tych sukienkach:
http://allegro.pl/item884881198_nife...38_nowosc.html
http://allegro.pl/item886428223_h_m_...arna_nowa.html
http://allegro.pl/item878386406_hit_...rna_38_40.html

Mi się pierwsza podoba najbardziej i chyba najlepiej by pasowała moim skromnym zdaniem

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

no nie wiem...... Pożyczyć Ci? Mam na video

hehehe, nie mam odtwarzacza, niestety ale liczą się chęci

Napisane przez justyna_dt

Gwizdaczku, ostatni jest też swietny właśnie, ale odpadł u mnie w sumie, bo ponoć bateria beznadziejnie trzyma.
naj, ja w redakcji pracuję za darmo, w ramach spełniania się w swoim hobby a telefon jaaaaakie 900 zł, brałabym w opcji 36 doładowań za 80 zł, wtedy zapłacę za niego 70

aaaaa, to zmienia postać rzeczy

Napisane przez arrakis

ja mam na DVD i wszystkie ksiazki tez moge pozyczyc jak trzeba

dziękuję, ale nie skorzystam film próbowałam obejrzeć, ale mnie... znudził (zaraz oberwę pewnie ), w przeciwieństwie do cudownego filmu "Casablanca", który z resztą widziałam raz i mając megamelancholijny nastrój, co mogło wpłynąć na moje wrażenia

[Gwizdak]

Powrót do Edenu, to było ej co pogryzł ją krokodyl? To akurat średnio pamiętam

A koleżanką się nie przeeejmuj..... są ludzie i parapety czy jakoś tak....

[arrakis]

Napisane przez najfajniejsza

hehehe, nie mam odtwarzacza, niestety ale liczą się chęci

aaaaa, to zmienia postać rzeczy

dziękuję, ale nie skorzystam film próbowałam obejrzeć, ale mnie... znudził (zaraz oberwę pewnie ), w przeciwieństwie do cudownego filmu "Casablanca", który z resztą widziałam raz i mając megamelancholijny nastrój, co mogło wpłynąć na moje wrażenia

no moja droga.... ta "Casablanca" cie uratowala - to kolejny z moich ulubionych filmow

[Gwizdak]

Napisane przez Gleniusia

Uff powróciłam do świata żywych, jeszcze tylko przygotuję przemówienie i będzie git


To jest taki babsztyl, że w nic nie uwierzy i jeszcze się zemści, dlatego się obawiam, bo ja naprawdę nie jestem skłonna do dramatyzowania
A z serduchem właśnie nie wiem, już przed świętami często mnie bolało, a jak wracaliśmy z pasterki to w ogóle aż się zwinęłam z bólu na ulicy...potem przeszło, a ostatnio znowu czasem coś zakłuje...muszę to zbadać, bo nigdy nie wiadomo.




Oj, już nie słodź, nie słodź od początku tygodnia wyglądam jak trup, wszyscy się pytają co mi się stało ech mam nadzieję, że w weekend pojedziemy do brata Tż, ma gospodarstwo agroturystyczne i ponoć jest fajna impreza w remizie karnawałowa w tej wiosceto bym się trochę rozerwała




Mi się pierwsza podoba najbardziej i chyba najlepiej by pasowała moim skromnym zdaniem

No ja Ciebie widziałam na końcu tygodnia DO lekarza marsz !!!!

Napisane przez najfajniejsza

hehehe, nie mam odtwarzacza, niestety ale liczą się chęci

aaaaa, to zmienia postać rzeczy

dziękuję, ale nie skorzystam film próbowałam obejrzeć, ale mnie... znudził (zaraz oberwę pewnie ), w przeciwieństwie do cudownego filmu "Casablanca", który z resztą widziałam raz i mając megamelancholijny nastrój, co mogło wpłynąć na moje wrażenia

to dla mnie właśnie odwrotnie - Casablanci nigdy całej nie zmęczyłam - jak dla mnie film to jest przenudny Ale ludzie dzielą się na tych co lubią morze i na tych co góry, na tych co lubią niemiecki i na tych co francuski i na tych co lubią przeminąło z wiatrem i na tych co casablancę

[arrakis]

Napisane przez Gwizdak

Powrót do Edenu, to było ej co pogryzł ją krokodyl? To akurat średnio pamiętam

tak tak to bylo to - ona potem zrobila operacje plastyczna i byla taka piekna ze prawie jej nikt nie poznal - jakos tak - tez srednio dobrze pamietam

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

Powrót do Edenu, to było ej co pogryzł ją krokodyl? To akurat średnio pamiętam

A koleżanką się nie przeeejmuj..... są ludzie i parapety czy jakoś tak....

taaa, krokodyl ją próbował zeżreć

ja z seriali to oglądałam "Drużynę A" i "McGyvera" raczej... No i "M.A.S.H." "Nieustraszonego" () i inne takie


i już się nie przejmuję, po prostu musiałam się wygadać (wypisać )

Napisane przez arrakis

no moja droga.... ta "Casablanca" cie uratowala - to kolejny z moich ulubionych filmow

uff


BRANOC, KOCHANE!

[arrakis]

Napisane przez Gwizdak

to dla mnie właśnie odwrotnie - Casablanci nigdy całej nie zmęczyłam - jak dla mnie film to jest przenudny Ale ludzie dzielą się na tych co lubią morze i na tych co góry, na tych co lubią niemiecki i na tych co francuski i na tych co lubią przeminąło z wiatrem i na tych co casablancę

a ja lubie i "przeminelo z wiatrem" i "casablance" i jeszcze "wichrowe wzgorza" no i "Dirty dancing" oczywiscie i wszystkie z Marylin Monroe

[madziamacius8786]

Napisane przez Gwizdak

No myślę, że by się domyśliła Tym bardziej, że Gleniusia jest tak uśmiechniętą osobą, że nie wygląda na pognębioną trudną sytuacją życiową . Kwestia raczej, co by z tym zrobiła

powinna przymknąć oko

Napisane przez P-o-n-y

chodzi mu bardziej o to, zebysmy razem znalezli jakas wspolna pasje, zebysmy mieli co robic razem.

i masz jakiś już pomysł?

Napisane przez carmelova

Co myślicie o tych sukienkach:
http://allegro.pl/item884881198_nife...38_nowosc.html
http://allegro.pl/item886428223_h_m_...arna_nowa.html
http://allegro.pl/item878386406_hit_...rna_38_40.html

3 najładniejsza

Napisane przez justyna_dt

Madzia, teraz mam na oku:
ten
ten
ten
i ten
Z czego najbardziej się skłaniam ku pierwszemu z pozostałych każdy ma jakieś "ale", a ten jest w sam raz na BlackBerry mnie jeszcze nie stać poza tym oglądałam kolegi z roku/redakcji i chyba wolę sobie namiastkę tego sprawić za dużo mniejszą kasę

też mi się 1 spodobał ładny a chcesz srebrny czy inny kolor??

Napisane przez butterfly20

Ech no właśnie...ostatnio ograniczyłam rozmowy z B.I tak staram się go odsunąć. Czasem popiszę i tyle...Ale nie ukrywam,że miałam do niego mały interesik I to moja własna Mama i Babcia mnie prosiły,żebym go poprosiła u kupno tej maści i żebyśmy się spotkali jak będzie u mnie w mieście. Zaprosiłam go na gorącą czekoladę bo wiecie-nie chciałam tak wziąć i pójść. A na te jego przytulanie nie miałam jak zareagować-złapał mnie tak jak już siedziałam tyłem do niego i chciałam wysiadać.I tak mnie ściskał i ściskał. No głupio trochę-nigdy żaden mnie nie ściskał ani nic.Pewnie,że nie chciałabym,żeby TŻ robił takie rzeczy.Ale też czasem ma sprawy do koleżanek i musi się z nimi spotkać.
Zdecydowałam,że nie powiem o tym TŻowi,bo on nie znosi B. i byłaby jatka



U Nas na szczęście (TFU TFU TFU) nic takiego jeszcze nie miało miejsca.

a co robiłaś jak ten B Cię przytulał? Nic? Czy odpychałaś go?

Napisane przez arrakis

ahhh no wiem, ze trzeba...ale ciezko z tym u mnie - mysle jednak, ze przy nim to moja silna wola i cierpliwosc beda wystawione na ciezka proble....

jak to brzmi
No ale jak bedzie warto to czemu nie trenować

Napisane przez najfajniejsza

a ja... NIGDY NIE OGLĄDAŁAM I NIE CZYTAŁAM "PRZEMINĘŁO Z WIATREM" lubicie mnie jeszcze?

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

ja też nie ogladałam ani nie czytałam "przeminęlo..."

Napisane przez justyna_dt

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Czizaz, ale mam durny artykuł do nauczenia teraz!

jaki?

[Claris]

Napisane przez crozee

claris, jak immuny??????????

Napisane przez Ilsa Lund

iiiii ?

Napisane przez carmelova

Trzymajcie za mnie jutro kciuki o 14:00-16:00. Proszę. Mam egzamin z tych samorządów. Ciekawe co tam u Claris...

Napisane przez rusałka_1

A ciekawe jak Claris?

Napisane przez Gwizdak

A Claris to na 1000000000000000000% z 5 wróci. Jak ktoś aż TAK panikuje, to z 5 wraca

Napisane przez madziamacius8786

no właśnie ciekawe jak Claris poszło kolokwium..pewnie dobrze

Napisane przez najfajniejsza

Claris, jak tam poszło?

Jezu dziewczyny tak mi głupio, bo trzymałyście kciuki i jeszcze w ciagu dnia o mnie pamiętałyście, a muszę Wam napisać, że dałam dupy (( Masakra to była, parę pytań wcale nie napisałam, nawet nie zdąrzyłam się zastanowić, bo było za mało czasu
Co jest najgorsze - poprawa jest w środę czyli za tydzień OSTATECZNA, a wyniki będą może (czyli mało prawdopodobne) w poniedziałek!! Czyli już muszę się uczyć przez weekend, nie wiedząc na 100% czy rzeczywiście tego nie zdałam (no ale innej opcji jakoś nie widzę) no i w czwartek mam inny egzamin, niestety ekipę z immunologii gówno to obchodzi, takze po prostu się chyba powieszę, nie mam na siebie innego pomysłu.
Tż zgodnie z obietnicą potem zabrał mnie na kolację, wchodzę do tej knajpy i widzę kto siedzi? Jedna z doktorantek z immuno, w pon. miałam z nią zajęcia. Śmiać się czy płakać?
To tyle co u mnie, mam big doła, bo kto by nie miał, jeszcze jutro mam kupę roboty w pracy, obliczyłam sobie to mi wyszło ok. 8 godzin, gdzie średnio mi zajmuje 3 góra 4 godzinki. No ale musiałam się uczyć i olałam pracę, to teraz muszę nadrobić wszystko na raz

[Basiek19]

Napisane przez najfajniejsza

ło matko, 900 zł za telefon! chyba zrezygnuję z mojej redakcji na rzecz Twojej, skoro masz taaaaaaakie wypłaty!

a tak serio to muszę sobie sprawić telefon, ale aktualnie szkoda mi kasy. składamy na wakacje i w ogóle... a jeszcze dodam do tego, że chyba kupimy samochód. szczerze, nie jestem zachwycona tym pomysłem, bo musielibyśmy pożyczkę brać, a ja z bankami wolę nie mieć zbyt wiele wspólnego, ale skoro zrobił to prawko, to przydałoby się auto.

a ja... NIGDY NIE OGLĄDAŁAM I NIE CZYTAŁAM "PRZEMINĘŁO Z WIATREM" lubicie mnie jeszcze?

Claris, jak tam poszło?

Ech, spadam do nauki. Buźka

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

carmel, trzecia kiecka najsuperowsza

Ja Cię lubię też nie czytałam

[arrakis]

ajjjjj Claris..... zdasz poprawke i bedzie dobrze

[madziamacius8786]

Napisane przez najfajniejsza

arrakis,

z seriali to jeszcze "powrót do edenu" i takie tam

ok, naprawdę idę się uczyć.
ale wcześniej Wam narzeknę!
otóż spotkałam dziś daaaawną koleżankę, no i tak gadamy, co u niej, co u mnie. Najpierw narzekanie na s(r)esję, potem coś o pracy. No i powiedziałam jej, że ja pracuję w redakcji właśnie i takie tam. Spytała, ile zarabiam. Powiedziałam, bo dla mnie to nie jest żaden sekret, nie drażni mnie takie pytanie z ust osoby, którą bądź co bądź znam.
Dziś odezwała się do mnie inna znajoma na GG, która mi pisze, że "ponoć pracujesz w wyborczej, tak?
- tak, a skąd wiesz? :P
- nieważne
masz możliwosc zalatwic mi praktyki chociaz?
ponoc niezle zarabiasz, daj dorobic innym
przeciez jak ty dajesz rade w takiej pracy to
ja dam na bank
no nie byc swinia!!!!!"

powiedziałam, że nie jestem pośredniakiem i że kończę tę rozmowę, na co moja rozmówczyni:
"taaaa, nara. najlepiej,,, teraz to wielka pani z ciebie.
niewazne
nara:/"

matko, dlaczego żyjemy w takim głupim kraju, w którym jak ktoś na pytanie: "co u ciebie?" odpowie, że OK, a jeśli prosi się o kontynuację, to NIE NARZEKA, tylko mówi, że jest szczęśliwy, bo w życiu prywatnym i w pracy/na studiach wiedzie mu się dobrze, od razu na niego sięnajeżdża i psuje mu się ten dobry humor i takie tam...

sorry, musiałam się wygadać, a teraz wracam do XX wieku :P

chamska ta znajoma..szkoda słów..

Napisane przez Gleniusia

Uff powróciłam do świata żywych, jeszcze tylko przygotuję przemówienie i będzie git


To jest taki babsztyl, że w nic nie uwierzy i jeszcze się zemści, dlatego się obawiam, bo ja naprawdę nie jestem skłonna do dramatyzowania
A z serduchem właśnie nie wiem, już przed świętami często mnie bolało, a jak wracaliśmy z pasterki to w ogóle aż się zwinęłam z bólu na ulicy...potem przeszło, a ostatnio znowu czasem coś zakłuje...muszę to zbadać, bo nigdy nie wiadomo.

mam nadzieje,że uda CI się to jakoś załatwić

Napisane przez najfajniejsza

taaa, krokodyl ją próbował zeżreć

ja z seriali to oglądałam "Drużynę A" i "McGyvera" raczej... No i "M.A.S.H." "Nieustraszonego" () i inne takie



BRANOC, KOCHANE!

to też ogladałam
Słodkich Snów

[justyna_dt]

Napisane przez Claris

Jezu dziewczyny tak mi głupio, bo trzymałyście kciuki i jeszcze w ciagu dnia o mnie pamiętałyście, a muszę Wam napisać, że dałam dupy (( Masakra to była, parę pytań wcale nie napisałam, nawet nie zdąrzyłam się zastanowić, bo było za mało czasu
Co jest najgorsze - poprawa jest w środę czyli za tydzień OSTATECZNA, a wyniki będą może (czyli mało prawdopodobne) w poniedziałek!! Czyli już muszę się uczyć przez weekend, nie wiedząc na 100% czy rzeczywiście tego nie zdałam (no ale innej opcji jakoś nie widzę) no i w czwartek mam inny egzamin, niestety ekipę z immunologii gówno to obchodzi, takze po prostu się chyba powieszę, nie mam na siebie innego pomysłu.
Tż zgodnie z obietnicą potem zabrał mnie na kolację, wchodzę do tej knajpy i widzę kto siedzi? Jedna z doktorantek z immuno, w pon. miałam z nią zajęcia. Śmiać się czy płakać?
To tyle co u mnie, mam big doła, bo kto by nie miał, jeszcze jutro mam kupę roboty w pracy, obliczyłam sobie to mi wyszło ok. 8 godzin, gdzie średnio mi zajmuje 3 góra 4 godzinki. No ale musiałam się uczyć i olałam pracę, to teraz muszę nadrobić wszystko na raz

E tam, będzie ok kto da radę jak nie Ty? a wiesz, że nasze kciuki nie zawodzą
Madzia, kolor mi najzupełniej obojętny, byle był neutralny (żadne czerwone, niebieskie, żółte itp.) a artykuł mam Gastona Bachelarda pt. "Dom rodzinny i dom oniryczny". Ogólnie spoko, ale w gąszczu innych artykułów zadanych jest śmieszny. Wszystko jest bitą teorią (w końcu teoria literatury), a tutaj jakieś sny, jakieś wyobrażenia, tęsknoty, a sam Bachelard pisze to tak natchnionym językiem, że spadam z krzesła a może to wina Plusza

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez Basiek19

Ja Cię lubię też nie czytałam

Ja też nie ale się przymierzam już od jakiegoś (dłuższego czasu)... kupiłam jakiś czas temu "Dom na Placu Waszyngtona" i nawet nie zaczęłam, bo nie było kiedy... a teraz lektury trzeba czytać.

[Claris]

I ja też ani nie czytałam, ani nawet nie ogladałam "przeminęło z wiatrem"

Carmi kciukam za jutrzjeszy egzamin a kiecka najlepiej podoba mi się 1.

[madziamacius8786]

Napisane przez Claris

Jezu dziewczyny tak mi głupio, bo trzymałyście kciuki i jeszcze w ciagu dnia o mnie pamiętałyście, a muszę Wam napisać, że dałam dupy (( Masakra to była, parę pytań wcale nie napisałam, nawet nie zdąrzyłam się zastanowić, bo było za mało czasu
Co jest najgorsze - poprawa jest w środę czyli za tydzień OSTATECZNA, a wyniki będą może (czyli mało prawdopodobne) w poniedziałek!! Czyli już muszę się uczyć przez weekend, nie wiedząc na 100% czy rzeczywiście tego nie zdałam (no ale innej opcji jakoś nie widzę) no i w czwartek mam inny egzamin, niestety ekipę z immunologii gówno to obchodzi, takze po prostu się chyba powieszę, nie mam na siebie innego pomysłu.
Tż zgodnie z obietnicą potem zabrał mnie na kolację, wchodzę do tej knajpy i widzę kto siedzi? Jedna z doktorantek z immuno, w pon. miałam z nią zajęcia. Śmiać się czy płakać?
To tyle co u mnie, mam big doła, bo kto by nie miał, jeszcze jutro mam kupę roboty w pracy, obliczyłam sobie to mi wyszło ok. 8 godzin, gdzie średnio mi zajmuje 3 góra 4 godzinki. No ale musiałam się uczyć i olałam pracę, to teraz muszę nadrobić wszystko na raz

!! bidulko a może jednak coś tam naskrobałaś i udało Ci się zaliczyć,no ale jeśli nie czujesz się na siłach to przecież spokojnie nauczysz się na poprawę a były chociaż te pytania na które się uczyłaś czy inne??

A w czwartek z czego masz egzamin? Uczyłaś się już coś na niego?
Będzie dobrzeważne,że jest możliwość poprawy

[frezyjka85]

Napisane przez Claris

Jezu dziewczyny tak mi głupio, bo trzymałyście kciuki i jeszcze w ciagu dnia o mnie pamiętałyście, a muszę Wam napisać, że dałam dupy (( Masakra to była, parę pytań wcale nie napisałam, nawet nie zdąrzyłam się zastanowić, bo było za mało czasu
Co jest najgorsze - poprawa jest w środę czyli za tydzień OSTATECZNA, a wyniki będą może (czyli mało prawdopodobne) w poniedziałek!! Czyli już muszę się uczyć przez weekend, nie wiedząc na 100% czy rzeczywiście tego nie zdałam (no ale innej opcji jakoś nie widzę) no i w czwartek mam inny egzamin, niestety ekipę z immunologii gówno to obchodzi, takze po prostu się chyba powieszę, nie mam na siebie innego pomysłu.
Tż zgodnie z obietnicą potem zabrał mnie na kolację, wchodzę do tej knajpy i widzę kto siedzi? Jedna z doktorantek z immuno, w pon. miałam z nią zajęcia. Śmiać się czy płakać?
To tyle co u mnie, mam big doła, bo kto by nie miał, jeszcze jutro mam kupę roboty w pracy, obliczyłam sobie to mi wyszło ok. 8 godzin, gdzie średnio mi zajmuje 3 góra 4 godzinki. No ale musiałam się uczyć i olałam pracę, to teraz muszę nadrobić wszystko na raz

mam nadzieję że jednak to zdałaś

lecę spać bo zmęczona jestem....

dobranoc

[madziamacius8786]

Napisane przez justyna_dt

E tam, będzie ok kto da radę jak nie Ty? a wiesz, że nasze kciuki nie zawodzą
Madzia, kolor mi najzupełniej obojętny, byle był neutralny (żadne czerwone, niebieskie, żółte itp.) a artykuł mam Gastona Bachelarda pt. "Dom rodzinny i dom oniryczny". Ogólnie spoko, ale w gąszczu innych artykułów zadanych jest śmieszny. Wszystko jest bitą teorią (w końcu teoria literatury), a tutaj jakieś sny, jakieś wyobrażenia, tęsknoty, a sam Bachelard pisze to tak natchnionym językiem, że spadam z krzesła a może to wina Plusza

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

a co on takiego ciekawego tam pisze?
A może za dużo tego Plusza wypiłaś??

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez frezyjka85

mam nadzieję że jednak to zdałaś

lecę spać bo zmęczona jestem....

dobranoc

Dobranoc

[*Insane]

Smutno mi jakos

[arrakis]

Napisane przez *Insane

Smutno mi jakos

dlaczego?

cos dzisiaj zly dzien dla Agat, bo mi tez smutno dzis

[Claris]

Napisane przez madziamacius8786

!! bidulko a może jednak coś tam naskrobałaś i udało Ci się zaliczyć,no ale jeśli nie czujesz się na siłach to przecież spokojnie nauczysz się na poprawę a były chociaż te pytania na które się uczyłaś czy inne??

A w czwartek z czego masz egzamin? Uczyłaś się już coś na niego?
Będzie dobrzeważne,że jest możliwość poprawy

No naskrobałam, ale 60% trzeba mieć dobrze, a tyle to napewno nie mam... Były i te pytania, na które się uczyłam i takie, na które nie starczyło mi czasu.
Najbardziej rozbroiło mnie pytanie o przykłady szczepionek doustnych, no kurde co ja jestem na jakiejś medycynie czy na biologii
A co do czwartku to przedmiot nazywa się Geografia roślin, już jedną połówkę tego egzaminu miałam. Nie uczyłam się, no bo kiedy, immuno ważniejsza. No i chyba teraz będę musiała liczyć na ściągi (a ciężko u tej baby ściągać, ostatnio złapała jedną dziewczynę), bo jednak muszę skupić się na tej immuno, nie mam wyjścia, skoro to ostatnia poprawa, a potem to już komis

[justyna_dt]

Madzia, streścić się tak nie da, pisze o przeniesieniu snów na jawę i że pisząc ujawniamy swoje tęsknoty, poza tym dzieło zaczyna być dziełem, istnieć jako ono dopiero wtedy, gdy je zaczniemy czytać
Ins

[Gleniusia]

Napisane przez *Insane

Smutno mi jakos

A dlaczemu?

[arrakis]

Napisane przez justyna_dt

Madzia, streścić się tak nie da, pisze o przeniesieniu snów na jawę i że pisząc ujawniamy swoje tęsknoty, poza tym dzieło zaczyna być dziełem, istnieć jako ono dopiero wtedy, gdy je zaczniemy czytać
Ins

brzmi ciekawie

[Gwizdak]

Ins, głowa do góry


I dobranoc wszystkim

[*Insane]

ja też nie czytałam "przeminęło..." i nie wiem, co to Dynastia

A smutno mi tak ogólnie, bo za dużo myślę
I dzisiaj mi się strasznie dużo osób przypomniało, które mi się "przewinęły" przez życie
piszę jak stara baba

(a to swoją drogą, że aż sama nie wierzę, że jeszcze nie mam 20 lat nawet.... będę starą i zgorzkniałą babą niebawem )

[arrakis]

Napisane przez *Insane

ja też nie czytałam "przeminęło..." i nie wiem, co to Dynastia

A smutno mi tak ogólnie, bo za dużo myślę
I dzisiaj mi się strasznie dużo osób przypomniało, które mi się "przewinęły" przez życie
piszę jak stara baba

(a to swoją drogą, że aż sama nie wierzę, że jeszcze nie mam 20 lat nawet.... będę starą i zgorzkniałą babą niebawem )

ajjj kochana, bo na Dynastie to ty za mloda jestes...... toz ja i Gwizdak to jako malolaty ogladalysmy to ty w przedszkolu bylas chyba jeszcze wtedy
z wikipedii: W Polsce serial emitowany był przez telewizyjną Jedynkę w pierwszej połowie lat 90. XX wieku

wiec sama widzisz - ja to ogladalam w wieku ok 10 lat

[*Insane]

Napisane przez arrakis

ajjj kochana, bo na Dynastie to ty za mloda jestes...... toz ja i Gwizdak to jako malolaty ogladalysmy to ty w przedszkolu bylas chyba jeszcze wtedy
z wikipedii: W Polsce serial emitowany był przez telewizyjną Jedynkę w pierwszej połowie lat 90. XX wieku

wiec sama widzisz - ja to ogladalam w wieku ok 10 lat

No... może