|
|
#121 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 36
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Rozumiem Was dziewczyny , bo wiele lat miałam kompleksy, wynikające z pytań: " A Ty co taka czerwona jesteś.. ?!" Miałam wieczne wypieki na twarzy , a w niektórych momentach jeszcze gorsze ..... Ale od kilku miesięcy ( prawie od roku ) używam hydrolatu z kocanki, Serum Flavo C i od czasu do czasu żelu arnikowego. Moje wypieki nie zniknęły od razu , ale stopniowo, miesiąc po miesiącu było coraz lepiej. W sumie to nawet nie wiem , kiedy dokładnie skończył sie mój problem, nie wiem też, któremu dokładnie kosmetykowi to zawdzięczam . Będę więc tych trzech rzeczy używać do końca życia. Nie są drogie , no a najważniejsze działają !
|
|
|
|
|
#122 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Cytat:
Teraz przynajmniej mam jakąś nadzieję, że można sobie z tym poradzić. Dzięki Ci A mogłabyś napisać jak używasz tych rzeczy?? tzn. na dzień czy na noc itd czym myjesz twarz Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
#123 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
mój problem z zaczerwienioną buzią ma trochę inne podłoże, ale mam nadzieję że mieści się w granicach tematyki wątku
otóż ok. 2 tyg. temu miałam nieprzyjemną przygodę: kontaktowe zapalenie skóry spowodowane niefortunnym dla uwrażliwionej retinoidami skóry doborem kosmetyków; objawy - ostry rumień, wyprysk w postaci kaszki, pieczenie, generalnie zaogniona cała buzia; wylądowałam u dermatologa, zapisał doustne leki przeciwalergiczne plus maści sterydowe kaszka jest już na szczęście od kilku dni tylko wspomnieniem, ale rumień pozostał, buzia wygląda jak po poparzeniu słonecznym - z tym leki zaordynowane przez panią dermatolog ewidentnie sobie nie radzą; nie wiem czy jest sens kontynuować dotychczasową kurację, a i wolałabym z tymi sterydami nie przesadzić; poza tym zaczyna się powoli skóra zapychać tymi tłustościami, a zaczerwienie jak było, tak trwa ![]() poradźcie proszę |
|
|
|
|
#124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
|
|
|
|
|
#126 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 36
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Cytat:
na to cudów nie ma Aha , no a twarz myję olejkiem do mycia z Biochemii Kosmetycznej. Cudowne rozwiązanie, każdy makijaż schodzi w mig , a przy tym buzia taka elastyczna. W ogóle , ostatnio poza kremem z filtrem z apteki, nie kupuję kosmetyków w " drogerii". Uważam ,że te z BU są bardzo, bardzo dobre. Na pewno lepsze od tych drogeryjnych średniopółkowców . Nie mogę ich porównać z tymi najdroższymi kosmetykami , bo na takie mnie niestety nie stać, więc nie wiem , które z nich są lepsze. Może kiedyś porównam , a na razie jestem bardzo zadowolona z efektów. ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ---------- Cytat:
Edytowane przez selly Czas edycji: 2009-03-30 o 08:38 |
||
|
|
|
|
#127 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Selly, dziękuję za odpowiedź
unikanie słońca to oczywista oczywistość także z innych niż nadwrażliwość i naczynka względów ratuje mnie filtr mineralny SVR, którego normalnie nie cierpię, bo robi tapetę, ale teraz przydaje się to kryciemoja walka o odzyskanie normalnego wyglądu trwa już 3 tyg., zdążyłam przywyknąć do myśli, że tak łatwo i szybko nie będzie, ale kilka miesięcy trochę przerażające a już było tak dobrze - przestałam w ogóle używać podkładu..leki przepisane przez pania doktor odstawiłam, bo szkoda mi się nimi katować, zwłaszcza, że nie przynoszą oczekiwanego rezultatu w postaci likwidacji buraka; przeprosiłam się z własnoręczna biochemią - przemywam twarz roztworem aqua calcis z olejem lnianym, psikam hydrolatem z kocanki, smaruję żelem HA z uderzeniową dawką pantenolu + ciut oleju a flavo C zawsze mnie podrażniało - ten alkohol, no i samej wit C też dość dużo w nim jak dla mojej skóry odstawiłam, bo miałam wrażenie że więcej szkody niż pożytkujeszcze coś mi przyszło do głowy - srebro koloidalne (tzn. zewnętrznie, na skórę) ? jest polecane w leczeniu egzem, podrażnień, oparzeń itp. - sama kiedyś używałam maści ze srebrem na poparzona nogę - więc może i na tego mojego twarzowego buraka by się nadało? Edytowane przez KKZJ Czas edycji: 2009-03-30 o 09:54 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Selly wielkie dzięki
Ja ostatnio się przeraziłam ponieważ odkryłam na policzkach pajączki tzn. są bardzo maciupkie i ogólnie ich nie widać ale właśnie ostatnio się przyjrzałam twarzy z bliska i je zobaczyłam, są tylko z 3 takie pod oczami tam gdzie zaczyna się czerwona skóra. Ja myślałam, że mam tylko zaczerwienioną skórę i żyłam w błogiej nieświadomości........... ..
|
|
|
|
|
#129 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Jam wrażliwiec, nad wrażliwce. Mnie nawet woda z kranu "parzy".
A wracając do tego kremu, może i tak do końca nie poparzył, ale masakrę porządna zdziałał. Nie pamiętam - nie doczytałam, czy też nie było napisane, że jednym ze składników tego kremu jest dziurawiec. Mimo zabezpieczającego blokera - moja twarz wyglądała jak jeszcze nieprzyprawione mięso na tatar. Jak ja zazdroszczę Dziewczynom, które mają takie efekty po stosowaniu kosmetyków naturalnych. Napisałam to szczerze ! Też bym chciała. Ja - po przeczytaniu paru wątków na temat tych kosmetyków, nabuzowana nadzieją - walczyłam z rewelacjami z BU dwa miesiące. Niestety, w moim przypadku zamiast polepszyć - pogorszyły, zamiast nawilżyć - wysuszyły. Skruszona wróciłam do "mojej" DERMIKI.. |
|
|
|
|
#130 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Cytat:
![]() ale olejek hydrofilny jakoś zmywam dziurawiec - a cóż to było za kremidło? |
|
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Ten krem to Rilastil. Krem półtłusty do cery naczynkowej z Flos-Leku ma za to w składzie jeszcze lepszą rewelację : alkohol-denaturat ! To był sprint do kranu, kiedy się nim maznęłam !
|
|
|
|
|
#132 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 322
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#133 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Hej wszystkim!
Tak sobie czytam wasze posty i w zasadzie stosowałam już prawie wszystkie preparaty, które polecacie. Od bardzo drogich po tanie - w zasadzie to faktycznie póki co najbardziej jestem zadowolona z kocanki i oczaru. Najbardziej rozczarowały mnie kosztowne apteczne kremy i inne "cuda"- zwłaszcza Flavo C. Ale do rzeczy - myślę, że tej przypadłości nie da się wyleczyć kremami. Problem leży głębiej - w układzie nerwowym - dokładnie w sympatycznym. Jest to nadreaktywność tego układu i leczy się to operacyjnie. Kiedyś się przecinało teraz zaciska odpowiedni nerw. Fachowa nazwa to sympatektomia. Taki zabieg pomocny jest także przy nadpotliwości. To taka moja raczej laicka wiedza.... ale skutecznie wyleczyła mnie z wydawania pieniędzy na kremy
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
madziamaria - dziękuję za podpowiedź. Koło tego kompleksu na naczynka
kręcę się już od pewnego czasu. Piszesz, że trochę zadziałał, a więc ... czas kliknąć. Ja jestem okropne beztalencie w temacie : i ty ukręcisz sobie sama mazidło. Dlatego przeważnie kupuję gotowce. A jak Ty kręcisz to mazidełko z nacynamidem ?! Jeśli można napisz tu lun ma PW. Zaintrygowałaś mnie . Ja w gąszczu drogeryjnym dopadłam krem, który mnie nie podrażnia. To półtłusty krem Dermiki z serii Lipidea. Ale że uzywam go już parę lat - czas zmienić. Może własnie to z nacynamidem. |
|
|
|
|
#135 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 322
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Cytat:
. zauważyłam że stosując to ostatnie dużo lepiej znoszę retin A |
|
|
|
|
|
#136 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Dziewczyny, mnie problem nie dotyczy, ale na ciekawe sposoby na buraka natknęłam się na LU.
|
|
|
|
|
#137 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 322
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
|
|
|
|
|
#138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
LU? ja chyba nie wiem
__________________
Razem: 08.08.2009r Zaręczyny: 06.03.2011r Ślub: 28.09.2013r 41/40
|
|
|
|
|
#139 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 322
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
http://www.laboratoriumurody.pl/forum/
już wiesz
|
|
|
|
|
#140 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
ja mam taki problem, a mianowicie rumieńce na polikach (czerwone) 24/h czasami od zmian temperatury mocniejsze lub slabsze, ale nie mam niebieskich żyłek, nie wiem jak inni, ale mam pytanie bo sie pogubiłem czy jak zaczne używac żelu z Arniki i toniku z kocanki to mi pomoże? bo ja już nie wiem co mam
a to strasznie wyglada, na zdjeciach okropnie, http://img2.vpx.pl/up/20090414/rumience.jpg to zdjecie, powiedzcie prosze co na to poradzic okropmnie wygladam
Edytowane przez Bobuniek Czas edycji: 2009-04-14 o 19:26 |
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 322
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
[quote=Bobuniek;11877909]ja mam taki problem, a mianowicie rumieńce na polikach (czerwone) 24/h czasami od zmian temperatury mocniejsze lub slabsze, ale nie mam niebieskich żyłek, nie wiem jak inni, ale mam pytanie bo sie pogubiłem czy jak zaczne używac żelu z Arniki i toniku z kocanki to mi pomoże? bo ja już nie wiem co mam
a to strasznie wyglada, na zdjeciach okropnie, http://img2.vpx.pl/up/20090414/rumience.jpg to zdjecie, powiedzcie prosze co na to poradzic okropmnie wygladam[/quotewiesz co, no w tym wątku propozycji kremów, składników jest pełno, najważniejsze to nie wprowadzaj wszystkiego na raz żeby cera dodatkowo nie zwariowała. kocanka na jednych działa, na innych nie - trudno powiedzieć jak będzie z Tobą. może wybierz się do dobrego dermatologa? a jakich kosmetyków używasz na co dzień? ja odkąd zaczęłam traktować moją cerę jako wrażliwą i wywaliłam wszystkie przypadkowe kosmetyki które mogły mnie podrażniać, zrezygnowałam z opalania i stosuje filtry to juz jest lepiej. dodatkowo byłam na zabiegach fotoodmładzania i teraz w sumie staram się utrzymywać w miare dobry efekt. co stosuje pisałam wyżej. o przypomniało mi się jeszcze że acne derm kiedys stosowałam - jedną tubkę. |
|
|
|
|
#142 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
No ja to mam od dziecka
jakies 6-7 lat jak mialem, pojawilo sie wtedy niz nie uzywalem, a teraz uzywam, tonika tylko, i czasami zel oczyszczajacy, ale to nie wplywa na rumience, sprobuje z ta kocanka, moze sie uda, jak narazie kupilem zel a Arniki, a tonik dopiero zamowie, ja sie musze pozbyc tych rumiencow a czuje ze sie nie uda bo to mam dlugo i nigdy nie znika, tylko czasami sa mocniejsze i slabsze.
|
|
|
|
|
#143 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 23
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
ja mam od paru dni kocanke i szału nie ma Wiem jeszcze troche na nie pewnie za wczesnie ale jak sie potonizuje wieczorem to mam rano wrazenie jakbym nawet bardziej rózowa był na twarzy Nie wiem czemu tak Napisze za jakis cza jakie efekty
|
|
|
|
|
#144 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
też mam ten problem tyle ze u ja mam czerwone policzki caly czas, odkąd pamietam. jak jest zimno i ciepło no po prostu cały rok. wyglądam jakbym dopiero co przebiegła 5km.. ;/ denerwuje mnie to i próbuje to jakos ukryc pod pudrem przez co wyglądam na straszna tapeciare a one i tak i tak sa widoczne. juz serio nei wiem co robic próbowałam kremów na zime ale to nei pomaga a nie chce mi sie jeździć po dermatologach.. nie macie moze sposobów domowych na tego typu sprawy?
jak cos piszcie na maila drozdofka@gmail.com prooosze jestem zdesperowana xd |
|
|
|
|
#145 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: N .S.
Wiadomości: 591
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Ja podobnie: pod wpływem ciepła, mrozu, nerwów robię się czerwona jak przysłowiowy burak
Tak to jest jak się ma cerę wrażliwą z pękającymi naczynkami..
__________________
06.07.2013 |
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 305
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Mam ten sam problem i bardzo pomógł mi kompleks na naczynka z Naturalisa. Trochę śmierdzi, ale da się przeżyć.
|
|
|
|
|
#147 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 65
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
A ja używam hydrolatu z kocanki, kompleksu z naturalis i jakoś ciągle czerwona jestem. A na dodatek w tej chwili mam okropnie przesuszone policzki, aż mi skóra schodzi, a mimo to wypryski się tam robią
![]() Nie wiem już, co nakładać. Do filtra dodaję skwalan lub HA i nie nawilża. |
|
|
|
|
#148 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 22
|
Witam wszystkich też mam ten problem od zawsze zmiany temperatury, alkohol, wysiłek fizyczny= burak na twarzy
a propo zielonych baz to ja używam zielonego korektora z Dax Cosmetix i jest super pod makijaz sprawdza sie rewelacyjnieKOMPLEKS DO CERY NACZYNKOWEJ - gramy 10 EKOLOGICZNY HYDROLAT Z KWIATU KOCANKI - mililitry 30 |
|
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: w domku;)
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Apropo arniki-
Wyciągi płynne z arniki są składnikami kosmetyków zalecanych do pielęgnowania skóry trądzikowej, z “problemami naczyńkowymi”. W handlu są dostępne kremy, żele, maście, mleczka arnikowe. Zawartość wyciągów z arniki w preparatach handlowych jest bardzo różna, przeciętnie w granicach 0,1-10%. Maści i żele arnikowe zawierają do 20% nalewki arnikowej farmakopealnej. Najgorsze są kosmetyki oparte na ekstraktach glikolowych, parafinowych, wazelinowych z arniki. Ludzie obeznani z tematem wiedzą, że takie preparaty są bezwartościowe. Dobrze jest samemu kupić susz i zrobić Napar z kwiatów lub ziela – Infusum Arnicae: 1 łyżka surowca rozdrobnionego suchego zalać 1 szklanką wrzącej wody, odstawić pod przykryciem na 30 minut, przecedzić. Przechowywać w lodówce. Jest dobra do okładów i przemywania. Te informacje znalazłam przypadkiem (szukałam czego innego) na stronie internetowej Pana Doktora Henryka Różaskiego- speca od ziól i naturalnych składników. Jest również informacja o tym, że arnika może uczulać wieć trzeba delikatnie ją wprowadzać do użytku. Ponadto proponuje robić okłady z glinki właśnie z odwarem/naparem z arniki- taką papkę na buźkę. Może się Wam przyda taka informacja. |
|
|
|
|
#150 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 305
|
Dot.: wypieki, czerwone policzki
Cytat:
). A kompleks na naczynka to 10 ml na początek powinno wystarczyć, jak nie będzie Ci służyło to szkoda żeby się zmarnowało. Od razu uprzedzam że obie rzeczy mają bardzo ''specyficzny'' zapach, który nie każdemu odpowiada. Ale dla efektów warto się poświęcić
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:17.






Teraz przynajmniej mam jakąś nadzieję, że można sobie z tym poradzić. Dzięki Ci 
krem na naczynka tak Cię załatwił
czy czegoś nie zrozumiałam?
dzięki Heroldin
na to cudów nie ma


. Poczytam na BU o tym serum, o którym piszesz z niacynamidem. Pomaga ?!
. zauważyłam że stosując to ostatnie dużo lepiej znoszę retin A
Tak to jest jak się ma cerę wrażliwą z pękającymi naczynkami..

