Etorebka- część V

[Hosenka*]

Napisane przez nikki999

dziewczyny jak teorię się zda to nie ma potem się co denerwować niezdanymi praktykami, bo to wiele zależy od egzaminatora, ja teorię zdałam dopiero za drugim razem, a praktykę za pierwszym, bo miałam spoko egzaminatora i nikt mi nie powie, że egzamin to 100% umiejętności

Wlasnie, jak się zda. Nie sadziłam ze można miec problem z teorią, zwłaszcza, ze testy i odpowiedzi sie ma Co za filozofia się nauczyć
A jednak Z mojej 12-osobowej grupy, test dały 2 osoby (ja i taki chłopak - on niestety nie zdal placu)

Napisane przez Susanna

Tiaa znam Kolberga ale tylko internetowo i chyba kiedyś widziałam jego auto zaprkowane pod moją uczelnią. Ehhh a ja wczoraj miałam wypadek, bliskie spotkanie z tirem, do wymiany dwoje drzwi. Jestem załamana

Najważniejsze, ze Tobie nic się nie stało

Mój tata tez ma małą robotę z autem: jakieś 2 tygodnie temu jakiś koleś nie wyhamował przed światłami, ślisko było i wjechał w tył, samochód poleciał do przodu i uderzył w samochód przed nim. Zderzak z tyłu jest wybity na wylot, bagażnik się nie otwiera, z przodu ciut lepiej.

[assicka]

Napisane przez LadyI

o w takim razie bardzo dziekuje za informacje zaczelam sledzic watek e-torebki moze od czesci 3 albo 4 <wyrywkowo> stad taka jestem niedoinformowana

w takim razie nie moge sie doczekac srody ja nauczona zakupami na all doliczam sobie w glowie minimum tydzien na przesylke a tu prosze jaka kultura ;d

zdjec chyba wstawiac nie bede bo nie ma po co ale pochwale sie jak dotrze

Rzeczywiście, wysyłają bardzo szybko
a zdjęć nigdy za dużo

Napisane przez baskinka

no, to mamy wspólną traumę

mój małż wyjechał wtedy w trybie ekspresowym do juesej, więc raczej ciężko byłoby mu zabrać auto - a tknęłam je dopiero po 2 tygodniowym namyśle, bo trauma była duża - i to nawet nie sama, tylko wzięłam koleżankę teraz z tego się śmieję, ale wtedy to była masakra
jeździłam krótko, potem dołączyłam do małża , pól roku nie jeździłam znów, wróciłam do PL, zawzięłam się, kupiłam chyba 5 godz z instruktorem na odwagę i heja wieczorem na miasto - przejeździłam cały Kraków, takie wycieczki robiłam kilka razy koło 1-2 w nocy, jak już były puste ulice i nie stanowiłam dla nikogo zagrożenia
jak w końcu pojechałam w normalny dzień w godzinach szczytu to sama byłam zdziwiona jak jestem wyluzowana - i jak sobie dobrze radzę

reasumując - ja się zawzięłam i na dobre mi wyszło, więc Tobie też polecam się przełamać

a teraz czasem pouczam tatusia

ja naprawdę zazdroszczę odwagi będę musiała się chyba jednak odważyć i zmusić do jazdy - zwłaszcza w dzisiejszych czasach to jest potrzebne
może spróbuję Twojego sposobu... żałuję że przestałam jeździć.. ale najwyższy czas zacząć

Napisane przez Susanna

Tiaa znam Kolberga ale tylko internetowo i chyba kiedyś widziałam jego auto zaprkowane pod moją uczelnią. Ehhh a ja wczoraj miałam wypadek, bliskie spotkanie z tirem, do wymiany dwoje drzwi. Jestem załamana

oj, mam nadzieję, że wyszłaś cało?
drzwi się wymieni... ważniejsze zdrowie

[Iduś]

Napisane przez Susanna

Tiaa znam Kolberga ale tylko internetowo i chyba kiedyś widziałam jego auto zaprkowane pod moją uczelnią. Ehhh a ja wczoraj miałam wypadek, bliskie spotkanie z tirem, do wymiany dwoje drzwi. Jestem załamana

ojj mam nadzieję, że Tobie się nic nie stało ?

[Susanna]

Dzięki dziewczyny za otuchę... ale jest mi tak strasznie szkoda auta, tak o nią dbałam. No nic TŻ powiedział, że zrobimy ją na cacy. My z mamą całe, TIR też cały, coś tam z przodu odpadło ale na szczęście i Policjanci bardzo OK i sam kierowca też nic się nie rzucał. Stwierdził, że to wina drogowców za fatalne odśnieżenie drogi

[Hosenka*]

Napisane przez Susanna

Dzięki dziewczyny za otuchę... ale jest mi tak strasznie szkoda auta, tak o nią dbałam. No nic TŻ powiedział, że zrobimy ją na cacy. My z mamą całe, TIR też cały, coś tam z przodu odpadło ale na szczęście i Policjanci bardzo OK i sam kierowca też nic się nie rzucał. Stwierdził, że to wina drogowców za fatalne odśnieżenie drogi

Taaa ... "drogowców" ...
Tak samo jak w przypadku wypadku gdzie samochód wjedzie w drzewo to wina oczywiście drzewa bo tam rosło
Najlepiej winę rzucic na kogoś innego.

Zasypmy wszystkie rowy, rzeki przy drogach, usuńmy drzewa i będzie po problemie.

Gdyby TIRowiec jechal z prędkościa adekwatną do "fatalnie odsnieżonej drogi" to nic by się nie stało

[Susanna]

Napisane przez Hosenka*

Taaa ... "drogowców" ...
Tak samo jak w przypadku wypadku gdzie samochód wjedzie w drzewo to wina oczywiście drzewa bo tam rosło
Najlepiej winę rzucic na kogoś innego.

Zasypmy wszystkie rowy, rzeki przy drogach, usuńmy drzewa i będzie po problemie.

Gdyby TIRowiec jechal z prędkościa adekwatną do "fatalnie odsnieżonej drogi" to nic by się nie stało

Niestety ale tym razem przyznaje mu racje bo jak wpaść w poślizg jadąc 20 km/h? Jak się okazuje - można. Trudno, dobrze, ze żyjemy. Spotkanie z TIRem dla osobówek na ogół kończy się tragicznie

[Dominiique]

Napisane przez Susanna

Tiaa znam Kolberga ale tylko internetowo i chyba kiedyś widziałam jego auto zaprkowane pod moją uczelnią. Ehhh a ja wczoraj miałam wypadek, bliskie spotkanie z tirem, do wymiany dwoje drzwi. Jestem załamana

Jak na spotkanie z tirem to i tak nie skończyło się źle Dobrze, że Tobie nic nie jest i ewentualnym pasażerom

[assicka]

Napisane przez Susanna

Niestety ale tym razem przyznaje mu racje bo jak wpaść w poślizg jadąc 20 km/h? Jak się okazuje - można. Trudno, dobrze, ze żyjemy. Spotkanie z TIRem dla osobówek na ogół kończy się tragicznie

Dokładnie - najważniejsze, że Wam się nic nie stało
Swoją drogą, mogłaby się ta zima skończyć.. już mam jej dość - a tu podobno nawroty mrozów się szykują
I nawet wolę nie myśleć, jak drogi będą po tej zimie wyglądać - już i tak jest mnóstwo dziur

[Madziarka.n]

Właśnie pan kurier z DeHaeLu był po moją torebkę. Ehh i znowu będę musiała w domu warować i czekać na przesyłkę

Yyyy.. wyjrzałam teraz przez okno, a ten.. stoi przy aucie i.. sika
Biedak gdyby powiedział, to dałabym mu skorzystać z wc

[Hosenka*]

Napisane przez Madziarka.n

Yyyy.. wyjrzałam teraz przez okno, a ten.. stoi przy aucie i.. sika
Biedak gdyby powiedział, to dałabym mu skorzystać z wc

[assicka]

Napisane przez Madziarka.n

Właśnie pan kurier z DeHaeLu był po moją torebkę. Ehh i znowu będę musiała w domu warować i czekać na przesyłkę

Yyyy.. wyjrzałam teraz przez okno, a ten.. stoi przy aucie i.. sika
Biedak gdyby powiedział, to dałabym mu skorzystać z wc

ale przynajmniej odebrali do Ciebie tą torebkę na swój koszt - i nawet na pocztę nie musiałaś biegać oby tym razem wysłali dobrą

[Danula]

Napisane przez Madziarka.n

Właśnie pan kurier z DeHaeLu był po moją torebkę. Ehh i znowu będę musiała w domu warować i czekać na przesyłkę

Yyyy.. wyjrzałam teraz przez okno, a ten.. stoi przy aucie i.. sika
Biedak gdyby powiedział, to dałabym mu skorzystać z wc

Ciężka jest praca kuriera

[Madziarka.n]

Napisane przez assicka

ale przynajmniej odebrali do Ciebie tą torebkę na swój koszt - i nawet na pocztę nie musiałaś biegać oby tym razem wysłali dobrą

To fakt, fajnie że za przesyłkę nie musiałam płacić
bo gdybym musiała, to straciliby jedną klientkę, a tak myślę, że jeszcze coś kiedyś zakupię (kusicie i mnie tą Emilką )

[Papiszynka]

Susanna dobrze, ze nic Ci nie jest ale rozumiem zal

Napisane przez assicka

Dokładnie - najważniejsze, że Wam się nic nie stało
Swoją drogą, mogłaby się ta zima skończyć.. już mam jej dość - a tu podobno nawroty mrozów się szykują
I nawet wolę nie myśleć, jak drogi będą po tej zimie wyglądać - już i tak jest mnóstwo dziur

Moj TŻ przepowiedzial, ze zima bedzie trwala do polowy marca a ze w gorach, to jeszcze w kwietniu bedzie mozna jezdzic na nartach

Napisane przez Madziarka.n

Właśnie pan kurier z DeHaeLu był po moją torebkę. Ehh i znowu będę musiała w domu warować i czekać na przesyłkę

Yyyy.. wyjrzałam teraz przez okno, a ten.. stoi przy aucie i.. sika
Biedak gdyby powiedział, to dałabym mu skorzystać z wc

[Hosenka*]

Napisane przez Papiszynka

Moj TŻ przepowiedzial, ze zima bedzie trwala do polowy marca a ze w gorach, to jeszcze w kwietniu bedzie mozna jezdzic na nartach

I super

[Susanna]

Napisane przez Madziarka.n

Yyyy.. wyjrzałam teraz przez okno, a ten.. stoi przy aucie i.. sika
Biedak gdyby powiedział, to dałabym mu skorzystać z wc

okazałabyś mu miłosierdzie cooo

[Madziarka.n]

Napisane przez Susanna

okazałabyś mu miłosierdzie cooo

Ależ oczywiście
W ub. miesiącu kurier przytaszczył (na 1 piętro) 3 paczki po ok. 30 kg każda (robił trzy kursy). Przy ostatniej był taki zdyszany, że bałam się, że mi padnie, więc zaproponowałam mu szklankę wody, ale nie chciał

[assicka]

Napisane przez Madziarka.n

To fakt, fajnie że za przesyłkę nie musiałam płacić
bo gdybym musiała, to straciliby jedną klientkę, a tak myślę, że jeszcze coś kiedyś zakupię (kusicie i mnie tą Emilką )

Emilka jest piękna a który kolor Cię kusi?

Napisane przez Papiszynka

Moj TŻ przepowiedzial, ze zima bedzie trwala do polowy marca a ze w gorach, to jeszcze w kwietniu bedzie mozna jezdzic na nartach

o matko do połowy marca? a skąd Twój TŻ wie takie rzeczy?

Napisane przez Madziarka.n

Ależ oczywiście
W ub. miesiącu kurier przytaszczył (na 1 piętro) 3 paczki po ok. 30 kg każda (robił trzy kursy). Przy ostatniej był taki zdyszany, że bałam się, że mi padnie, więc zaproponowałam mu szklankę wody, ale nie chciał

dobra kobieta z Ciebie

[Madziarka.n]

Napisane przez assicka

Emilka jest piękna a który kolor Cię kusi?

Ta w kolorze tzw. brudnego różu

[baskinka]

Napisane przez assicka

Rzeczywiście, wysyłają bardzo szybko
a zdjęć nigdy za dużo


ja naprawdę zazdroszczę odwagi będę musiała się chyba jednak odważyć i zmusić do jazdy - zwłaszcza w dzisiejszych czasach to jest potrzebne
może spróbuję Twojego sposobu... żałuję że przestałam jeździć.. ale najwyższy czas zacząć



oj, mam nadzieję, że wyszłaś cało?
drzwi się wymieni... ważniejsze zdrowie

assicka, ja Cię zobowiązuję do dotrzymania tej obietnicy wielka wygoda być niezależnym i mobilnym, a nie wszędzie ciągnąc z buta lub pekaesem
Suzanna lepiej że auto poszkodowane, a nie Ty - ale współczuję, bo wiem jaki to stres - do mnie się kiedyś facet furgonetką przytulił - przerysował drzwi i złamał lusterko - dobrze, że ręki mi nie urwał, bo jechałam z mamą i w trakcie gorącej dyskusji z nią machałam ręką przez okno - szcześciem, jak poczułam uderzenie to ją schowałam natychmiast bo chyba bym jej dziś nie miała - a tak za szkodę dostałam 1500 zł, a naprawę ograniczyłam do przyklejenia lusterka taśmąkasę przeznaczyłam na wynagrodzenie sobie szkód moralnych

[Papiszynka]

Napisane przez assicka

o matko do połowy marca? a skąd Twój TŻ wie takie rzeczy?

A tak sobie gada ale patrzac na to co sie dzieje to ja mysle, ze to jest calkiem prawdopodobne

[milka323]

No i przed chwilą dostałam Anę, którą wziełam w ramach wymiany, ale do Andi jej daleko . Najbardziej nie podoba mi się w niej kolor, gdyż jest dużo ciemniejszy. Mam nadzieję, że może jednak się do niej przekonam.

[Susanna]

Napisane przez Madziarka.n

Ależ oczywiście
W ub. miesiącu kurier przytaszczył (na 1 piętro) 3 paczki po ok. 30 kg każda (robił trzy kursy). Przy ostatniej był taki zdyszany, że bałam się, że mi padnie, więc zaproponowałam mu szklankę wody, ale nie chciał

Co za postawa samarytańska, pieknie :brawo:

Napisane przez baskinka

Suzanna lepiej że auto poszkodowane, a nie Ty - ale współczuję, bo wiem jaki to stres - do mnie się kiedyś facet furgonetką przytulił - przerysował drzwi i złamał lusterko - dobrze, że ręki mi nie urwał, bo jechałam z mamą i w trakcie gorącej dyskusji z nią machałam ręką przez okno - szcześciem, jak poczułam uderzenie to ją schowałam natychmiast bo chyba bym jej dziś nie miała - a tak za szkodę dostałam 1500 zł, a naprawę ograniczyłam do przyklejenia lusterka taśmąkasę przeznaczyłam na wynagrodzenie sobie szkód moralnych

Baskinka masakryczna historia!! Matko gdybyś tej ręki nie schowała Noe no musze odpicować Rollka (swoją droga ma już 20 lat) żeby wygladała cacy. Ludzie kojaże mnie jako wkurzoną madzię w pięknej czerwonej corollce
Za 1500 zł to nieźle poszalałaś

Napisane przez milka323

No i przed chwilą dostałam Anę, którą wziełam w ramach wymiany, ale do Andi jej daleko . Najbardziej nie podoba mi się w niej kolor, gdyż jest dużo ciemniejszy. Mam nadzieję, że może jednak się do niej przekonam.

Uuu to dobrze, że Any nie zamówiłam koleżance. W ogóle musze zamówić torebkę a ta moja wężowa stoi pod wielkim znakiem zapytania

[gosiaczek6]

milka323 a jaki masz kolor Any, że Cię tak rozczarował?

[aluzja]

Napisane przez Susanna

Niestety ale tym razem przyznaje mu racje bo jak wpaść w poślizg jadąc 20 km/h? Jak się okazuje - można. Trudno, dobrze, ze żyjemy. Spotkanie z TIRem dla osobówek na ogół kończy się tragicznie

przepraszam, że się wtrącę, ale masz duzo racji. Ja w taki sposob stracilam 4 kolezanki w tym 3 siostry, nie pytajcie co było potem... ciesz sie ze jestes cala, bo to najwazniejsze


PS. czy juz wiadomo kiedy bedzie dokladna data nowej kolekcji? No i czy ktos z wizazanek zamowikl cos z kopertowek? Jestem bardzo ciekawa zdjec...

[pronunciation]

Napisane przez Madziarka.n

Yyyy.. wyjrzałam teraz przez okno, a ten.. stoi przy aucie i.. sika
Biedak gdyby powiedział, to dałabym mu skorzystać z wc

żeby sobie tylko nie odmroził z tego poświęcenia ..

Napisane przez Papiszynka

Moj TŻ przepowiedzial, ze zima bedzie trwala do polowy marca a ze w gorach, to jeszcze w kwietniu bedzie mozna jezdzic na nartach

bo tak przepowaidają we wszystkich serwisach pogodowych, więc nie zdziwiłabym się, że to może być prawda

[Susanna]

Napisane przez aluzja

przepraszam, że się wtrącę, ale masz duzo racji. Ja w taki sposob stracilam 4 kolezanki w tym 3 siostry, nie pytajcie co było potem... ciesz sie ze jestes cala, bo to najwazniejsze

Straszne Tragedia, aż nie wiem co napisać

PS. czy juz wiadomo kiedy bedzie dokladna data nowej kolekcji? No i czy ktos z wizazanek zamowikl cos z kopertowek? Jestem bardzo ciekawa zdjec...

Wczoraj była mowa ze w połowie marca oby...

[pronunciation]

Napisane przez aluzja

PS. czy juz wiadomo kiedy bedzie dokladna data nowej kolekcji?

podobno ma być w połowie marca ale jak to będzie w rzeczywistości nikt nie wie

[Hosenka*]

Napisane przez aluzja

przepraszam, że się wtrącę, ale masz duzo racji. Ja w taki sposob stracilam 4 kolezanki w tym 3 siostry, nie pytajcie co było potem... ciesz sie ze jestes cala, bo to najwazniejsze

Mojemu ojcu przyznali 4200 - az pomyślec jak za to mozna by poszaleć
No ale niestety ... Nowe tablice trzeba założyć, nowe zderzaki ...

[pronunciation]

Napisane przez Hosenka*

Mojemu ojcu przyznali 4200 - az pomyślec jak za to mozna by poszaleć

rozumiem przeliczamy na torebki?