Michaelowa Nibylandia XXX- You Rocked Our World, You Know You Did.

[historjon]

Napisane przez girlonthebridge

jak mnie głowa boli od płakania

Ja bym cię tak przytulila.

[wiewioora1]

oj Groniu...
Ty wiesz co my mamy na ulicy


wszedzie sterty brudnego śniegu... juz nie ma gdzie tego odgarniac nawet.. wielkie gory sniegu wszedzie
widok z mojego okna to - sterta brudnego śniegu na ulicy

jak to wszystko sie roztopi to będziemy utopieni...

dlatego postanowiłam szukać kaloszy dla siebie :/ musze się przygotować na to co nastąpi..

teraz ma być ciepło.... wiec będzie paskudnie... chyba jakiś jajak trzeba kupić..

ale nam zima dała w tym roku...

[groszek75]

Majkola troche wrzuce

jakies losowki

Załącznik 2877538

Załącznik 2877539

Załącznik 2877540

Załącznik 2877541

Załącznik 2877542

Załącznik 2877543

Załącznik 2877544

tym razem dedykuje hurtowo Wam wszytskim

[wiewioora1]

jajak hahahaha


miało być kajak

[girlonthebridge]

nie sądzę, że tu meliska coś pomoże

[wiewioora1]

2

[groszek75]

Napisane przez wiewioora1

oj Groniu...
Ty wiesz co my mamy na ulicy


wszedzie sterty brudnego śniegu... juz nie ma gdzie tego odgarniac nawet.. wielkie gory sniegu wszedzie
widok z mojego okna to - sterta brudnego śniegu na ulicy

jak to wszystko sie roztopi to będziemy utopieni...

dlatego postanowiłam szukać kaloszy dla siebie :/ musze się przygotować na to co nastąpi..

teraz ma być ciepło.... wiec będzie paskudnie... chyba jakiś jajak trzeba kupić..

ale nam zima dała w tym roku...

no u mnie masakra

niby to niedlugo, a jak meczy

bedziemy plywac rowno

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez wiewioora1

jajak hahahaha


miało być kajak

no tak myslalam, co to jest


glodnemu chleb na mysli

[wiewioora1]

Napisane przez girlonthebridge

nie sądzę, że tu meliska coś pomoże

ja wiem kochana ze to nie przejdzie tak od melisy, ale moze chociaz troszke sie rozluznisz... uspokoisz troszke



---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez groszek75

no u mnie masakra

niby to niedlugo, a jak meczy

bedziemy plywac rowno

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------


no tak myslalam, co to jest


glodnemu chleb na mysli

haha jajak to kajak w kształcie...

no wiadomo czego


ja sobie to wyobrazilam i

[groszek75]

moja Sara we wrzesniu 2008 ( ale to zlecialo ) miala usuwanego guza skory, kiedys patzre a jej z tylu na tylnej nodze wisi cos, ona ma tyle klakow, ze nie bylo widac w ogole i na drugi dzien do weta, i operacja za pare dni i czekanie jaki to guz bylo najgorsze, w koncu jak zadzownilam po wynik i ze lagodny, to sie poplakalam az.

a potem w marcu zczepila sie z psem i kolejna operacja, kastracja .

a te male powinnam dac na usuwanie kamienia, ale ja sie boje o nich, bo juz starzy i sami wete mowia, ze ryzyko, chcoc robia badania przed, ale roznie to bywa i u nas jakos inaczej znieczulaj, ze pies oddycha.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez wiewioora1

ja wiem kochana ze to nie przejdzie tak od melisy, ale moze chociaz troszke sie rozluznisz... uspokoisz troszke



---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------



haha jajak to kajak w kształcie...

no wiadomo czego


ja sobie to wyobrazilam i

Ko teraz sie modl, zeby od nowa nie napadlo sniegu

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

nie pamietam czy wam opowiadalam historie jak zgubila zdjecie w poznaniu

bo dzis z kolezanka co w kasynie pracuje gadalam i mi sie przypomnila pewien krupier

chyba nie, to na kroliczym chyba opowiadalam

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

ide na pogodynke

[wiewioora1]

Napisane przez groszek75

moja Sara we wrzesniu 2008 ( ale to zlecialo ) miala usuwanego guza skory, kiedys patzre a jej z tylu na tylnej nodze wisi cos, ona ma tyle klakow, ze nie bylo widac w ogole i na drugi dzien do weta, i operacja za pare dni i czekanie jaki to guz bylo najgorsze, w koncu jak zadzownilam po wynik i ze lagodny, to sie poplakalam az.

a potem w marcu zczepila sie z psem i kolejna operacja, kastracja .

a te male powinnam dac na usuwanie kamienia, ale ja sie boje o nich, bo juz starzy i sami wete mowia, ze ryzyko, chcoc robia badania przed, ale roznie to bywa i u nas jakos inaczej znieczulaj, ze pies oddycha.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------


Ko teraz sie modl, zeby od nowa nie napadlo sniegu

ja jak mojego szynszyla Stefana kastrowalam to tez mial znieczulenie - musieli go do tego uspic .... musialam podpisac jakies pismo ze istnieje zagrozenie zycia ... ryczlam przy podpisywaniu tego papierka jak bobr gryzonie niestety przy znieczuleniu w zastrzyku moga sie juz nie obudzic :/ istnieje bardzo duze ryzyko...
najlepsze jest wziewne...

ale wszystko zalezy od lekarza...

zwierze musi byc dokladnie zwazone itd zeby znieczulenie bylo podnae w odpowiedniej dawce...bo jak za duzo to nie bede konczyc!



A co do snieghu...to wlasnie mowilam TŻwi jak juz konczylismy rozkuwac przy bramie... ze umre jak spadnie snieg

[groszek75]

jutro 3 stopnie na plusie, a gdzieniegdzie nawet 5, ale opady ciagle

[Anisia25]

dzidziol ćpi, ide wstawić bohen

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Grochu, no to opowiedz historię ze zdjęciem!

[groszek75]

Napisane przez wiewioora1

ja jak mojego szynszyla Stefana kastrowalam to tez mial znieczulenie - musieli go do tego uspic .... musialam podpisac jakies pismo ze istnieje zagrozenie zycia ... ryczlam przy podpisywaniu tego papierka jak bobr gryzonie niestety przy znieczuleniu w zastrzyku moga sie juz nie obudzic :/ istnieje bardzo duze ryzyko...
najlepsze jest wziewne...

ale wszystko zalezy od lekarza...

zwierze musi byc dokladnie zwazone itd zeby znieczulenie bylo podnae w odpowiedniej dawce...bo jak za duzo to nie bede konczyc!



A co do snieghu...to wlasnie mowilam TŻwi jak juz konczylismy rozkuwac przy bramie... ze umre jak spadnie snieg

no wlasnie, tu u nas stosuja w tej klinice jakies wziewne czy co, a te male to strach, no bo to trzeba umiec i znac sie.

ale juz nie gadajmy, bo sie zesmucimy

a te kalosze to chyba jakies zwykle se kupisz co? bo jak tylko na podworko

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;17260523]Grochu, no to opowiedz historię ze zdjęciem![/QUOTE]
a no, zapomnialam juz o tym

[Anisia25]

dziś TZ pości, bo a) nie chciało mu się zupy zjeść b) mielim gości nie zdązyłam nic innego przygotować, zjadł bohen wczoraj, drugi czeka na wypiek c) zlitowałam się i zrobiłam mu jajecznicę z cebulą

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;17260523]Grochu, no to opowiedz historię ze zdjęciem![/QUOTE]
jakim zdjęciem?

[wiewioora1]

Napisane przez groszek75

jutro 3 stopnie na plusie, a gdzieniegdzie nawet 5, ale opady ciagle

nie chce opadów... może u mnie nie bedzie padac
mam taką nadzieje

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez groszek75

no wlasnie, tu u nas stosuja w tej klinice jakies wziewne czy co, a te male to strach, no bo to trzeba umiec i znac sie.

ale juz nie gadajmy, bo sie zesmucimy

a te kalosze to chyba jakies zwykle se kupisz co? bo jak tylko na podworko

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------


a no, zapomnialam juz o tym

a kalosze to chce tez na ulice
bo u mnie cala ulica i podworko bedzie oceanem - niestety :/
juz kiedys tak bylo, wiec wiem co mowie :/
khhhhh

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Groniu opowiedz historie ze zdejeciem


Anis - uwielbiam taka jajecznice zwlaszcza jak ma duzo cebuli

[groszek75]

to bylo tak :

w 1994 zdawalam na UAM, ale wiedzialam ze sie nie dostane i potem pojechalam z tata przeniesc papiery na AE na zaoczne, no to wzielam teczke i zanioslam wszytsko co trza.

no i sobie minelo kilka dni czy tygodni i list przyszedl do mnie, otwieram, a tam wypada moje male zdjecie takie do legitymacji, wiadomo z tylu sie podpisywalo, a ja juz mysle co to, komus dawalam czy co i czytam list : ze znalazlem to zdjecie jak szedlem ulicami Poznania i taka ladna dziewczyna i bla bla bla

i tak se z gosciem pisalismy, byl z Augustowa, a w Poznaniu mial studiowac i pracowal jako krupier, straszy byl troche nie wiem jakies 5-7 lat moze, nawet imienia juz nie pamietam , a le ze zdjecia mi sie nie spodobal, ale pisalislmy tylko i tyle.

no i przyszlo rozpoczecie studiow, spotkanie organizacyjne, tlum ludzi, siadam i patzre ze skosa, a obok mnie usiadl ten chlopak , okazalo sie ze studiuje to samo co ja, ale na szzcescie w innej grupie, bo ja bylam z francuskim, a oni chyba z niemieckim, a na szczescie, bo ja mialam go dosyc, lazil za mna, kolezanka mnie chronila i jakos zeszlo w koncu i sie rozeszlo

i to taka bajka dziwna

[wiewioora1]

Napisane przez groszek75

to bylo tak :

w 1994 zdawalam na UAM, ale wiedzialam ze sie nie dostane i potem pojechalam z tata przeniesc papiery na AE na zaoczne, no to wzielam teczke i zanioslam wszytsko co trza.

no i sobie minelo kilka dni czy tygodni i list przyszedl do mnie, otwieram, a tam wypada moje male zdjecie takie do legitymacji, wiadomo z tylu sie podpisywalo, a ja juz mysle co to, komus dawalam czy co i czytam list : ze znalazlem to zdjecie jak szedlem ulicami Poznania i taka ladna dziewczyna i bla bla bla

i tak se z gosciem pisalismy, byl z Augustowa, a w Poznaniu mial studiowac i pracowal jako krupier, straszy byl troche nie wiem jakies 5-7 lat moze, nawet imienia juz nie pamietam , a le ze zdjecia mi sie nie spodobal, ale pisalislmy tylko i tyle.

no i przyszlo rozpoczecie studiow, spotkanie organizacyjne, tlum ludzi, siadam i patzre ze skosa, a obok mnie usiadl ten chlopak , okazalo sie ze studiuje to samo co ja, ale na szzcescie w innej grupie, bo ja bylam z francuskim, a oni chyba z niemieckim, a na szczescie, bo ja mialam go dosyc, lazil za mna, kolezanka mnie chronila i jakos zeszlo w koncu i sie rozeszlo

i to taka bajka dziwna

łał

fajna historyjka, taka jak z filmu

[groszek75]

jak czytalam opowiadanie Agnes to zauwazylam, ze lepiej sie czyta jedna jak sie pisze on i ona, a nie ja i on, bo jak w zeszycie se pisze to tez najpierw pisalam ja, ale tu wam jako ona i tak fajniej jest jednak

[Anisia25]

Napisane przez groszek75

to bylo tak :

w 1994 zdawalam na UAM, ale wiedzialam ze sie nie dostane i potem pojechalam z tata przeniesc papiery na AE na zaoczne, no to wzielam teczke i zanioslam wszytsko co trza.

no i sobie minelo kilka dni czy tygodni i list przyszedl do mnie, otwieram, a tam wypada moje male zdjecie takie do legitymacji, wiadomo z tylu sie podpisywalo, a ja juz mysle co to, komus dawalam czy co i czytam list : ze znalazlem to zdjecie jak szedlem ulicami Poznania i taka ladna dziewczyna i bla bla bla

i tak se z gosciem pisalismy, byl z Augustowa, a w Poznaniu mial studiowac i pracowal jako krupier, straszy byl troche nie wiem jakies 5-7 lat moze, nawet imienia juz nie pamietam , a le ze zdjecia mi sie nie spodobal, ale pisalislmy tylko i tyle.

no i przyszlo rozpoczecie studiow, spotkanie organizacyjne, tlum ludzi, siadam i patzre ze skosa, a obok mnie usiadl ten chlopak , okazalo sie ze studiuje to samo co ja, ale na szzcescie w innej grupie, bo ja bylam z francuskim, a oni chyba z niemieckim, a na szczescie, bo ja mialam go dosyc, lazil za mna, kolezanka mnie chronila i jakos zeszlo w koncu i sie rozeszlo

i to taka bajka dziwna

twarda sztuka z Ciebie

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez wiewioora1

nie chce opadów... może u mnie nie bedzie padac
mam taką nadzieje

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------




a kalosze to chce tez na ulice
bo u mnie cala ulica i podworko bedzie oceanem - niestety :/
juz kiedys tak bylo, wiec wiem co mowie :/
khhhhh

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Groniu opowiedz historie ze zdejeciem


Anis - uwielbiam taka jajecznice zwlaszcza jak ma duzo cebuli

ja tez w ogole lubie cebulkę smażoną, ale nie lubię śmierdzieć cebulą pozniej

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez groszek75

jak czytalam opowiadanie Agnes to zauwazylam, ze lepiej sie czyta jedna jak sie pisze on i ona, a nie ja i on, bo jak w zeszycie se pisze to tez najpierw pisalam ja, ale tu wam jako ona i tak fajniej jest jednak

jak ja przeczytałam, to stwierdziłam, że się mogę z moimi kiślami schować jej to pełen profesjonalizm

[Kasieńka_666]

Laski...





Dostałam maila od rodzinki..
fajna ogólnie ale..



napisali, że muszą mnie ostrzec bo.. KĄPIĄ SIĘ NAGO

mało się nie posikałam

[girlonthebridge]

ja lubię kiśle Anisi więc lepiej, żeby się nie chowała

[groszek75]

Napisane przez wiewioora1

łał

fajna historyjka, taka jak z filmu

no dobrze, ze nic nie wyszlo, bo mam P.

ale rzeczywiscie tak numer

mialam jedna ladna fote wlasnie jak do dowodu starego robilam czarno-biale slicznie wyszlam moim zdaniem, no i chyba nie tylko moim, w tym nowym tez mam je, za 2 lata musze nowy dowod i mam nadzieje, ze tez jakos wyjde

bo jak nam robil zdjecie do tablo kolezanki ojciec, to wyszlilsmy jak zakazani i teraz tacy wisimi tam w szkole , ale do swiadectwa maturalnego wzielam jednak to ladne

kurde nie wiem gdzie mam negatyw, bo bym se dalej takie wywolala , wcale sie nie zmienila, to niech bedzie

[girlonthebridge]

what? kąpią się nago? a my w Polsce jak się kąpiemy?

[groszek75]

Napisane przez Anisia25

twarda sztuka z Ciebie

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------


ja tez w ogole lubie cebulkę smażoną, ale nie lubię śmierdzieć cebulą pozniej

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------


jak ja przeczytałam, to stwierdziłam, że się mogę z moimi kiślami schować jej to pełen profesjonalizm

no nie mial tego czegos, wiec odpadl

ja tez cebule lubie, ale np. do tego syropu nie moge sie zmusic, pomysle, z eona z cukrem i mnie na wymioty bierze.

Anisiu nie chowaj sie, fajnie piszesz

ja sie przyznam, ze nie chcialo mi sie czytac, ale do sceny jakos me oczy dotarly , wiec to przeczytalam i super jest

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez Kasieńka_666

Laski...





Dostałam maila od rodzinki..
fajna ogólnie ale..



napisali, że muszą mnie ostrzec bo.. KĄPIĄ SIĘ NAGO

mało się nie posikałam

a skad oni sa

a moze u nich nagosc to co innego

[Anisia25]

Napisane przez Kasieńka_666

Laski...





Dostałam maila od rodzinki..
fajna ogólnie ale..



napisali, że muszą mnie ostrzec bo.. KĄPIĄ SIĘ NAGO

mało się nie posikałam

matko, jak mozna sie nago kąpać!!!! toż to skandal!!!!

[groszek75]

ide zajrzec, bo cos Maksiu dziwne dzwieki wydaje, co chce

[Kasieńka_666]

Napisane przez girlonthebridge

what? kąpią się nago? a my w Polsce jak się kąpiemy?

No ale chodzi o kąpiel w morzu jakimś.. opalanie itp

[groszek75]

wody chcial, a zawsze tak walil miska, a teraz delikatnie pomruczywal

i siana dalam malym stworkom

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez Kasieńka_666

No ale chodzi o kąpiel w morzu jakimś.. opalanie itp

a to

no to ja bym odpadla

[girlonthebridge]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa okej


Ty ale mówiłaś, że mają syna studenta może jakieś ciacho to badasz czy warty zainteresowania