Nasze codzienne jadłospisy, część X.

[LilyHoney]

Napisane przez Black Cat

Pan Stepper powrócił
reszta jw.

A co w tym złego, że ktoś kto nie jest na R też ćwiczy? pomijajac fakt, że ja nie ćwiczyłabym na czczo

[lisnov]

I - kromka chleba razowego wieloziarnistego z jajkiem na twardo, kubek kawy Inki z mleka 1,5 %, pomarańcz
II - pół razowej bułki z plasterkiem polędwicy sopockiej, jabłko
III - miska barszczu białego z jajkiem i kawałkiem kiełbasy
IV - 100g twarogu półtłustego, czubata łyżka mieszanki orzechów (włoskie, arachidowe), trzy czubate łyżki zielonego groszku konserwowego
V - kubek kawy Inki z mleka 1,5%

1.Nie pytam o jakość. Pytam czy nie za dużo jak na R ?
2. Jak jestem na diecie to mam ogromny apetyt na mleko, mleko rano, mleko wieczorem na sen, mam to jakoś szczególnie powstrzymywać ?
3. Co z tym tłuszczem poza nnkt ? Rodzina krzyczy, że nie smaruję masłem, a ja jej w argumentach daję, że w innych produktach jest. Dobrze robię ?
4. Czy białko aby na pewno jest takie dobre na dietę ? Jaką ono odgrywa rolę ? Poza tym, że jest budulcem mięśni. Czy aby na pewno nie jest złe jak ktoś ma ibs ?

[mlecznaczekolada23]

Napisane przez LilyHoney

A co w tym złego, że ktoś kto nie jest na R też ćwiczy? pomijajac fakt, że ja nie ćwiczyłabym na czczo

Yyy to ,że Christina ma BMI 14 i bezwzględnie powinna przytyć a nie ćwiczyć.

[Magdalena0603]

UtRzYmAnIe

• jajko na miękko,grahamka z twarożkiem,pomidorkiem,ce bula + 3 małe ogórki konserwowoe,kubek kakao
• banan polany czekoladą, gruszka
• puszka tuńczyka w oleju,parówka na zimno, 2 ciasteczka lu go
• koktail malinowy,garść pistacji + garść orzechów w miodzie
• gołąbek,kilka zapiekanych ziemniaczków (na ostro)
• kubeczek pomidorówki w wersji bezmiesnej,kromka pieczywa z masłem czosnkowym
• 2 niewielkie udka kurczaka zapiekane w rękawie,do tego surówka: pomidory,ogórek,cebula,cz osnek,zioła prowansalskie,feta...cało ść spryskana oliwą z oliwek

uff......od kwietnia idę na R


i jak??????????????

[kika171]

Napisane przez Magdalena0603

UtRzYmAnIe

• jajko na miękko,grahamka z twarożkiem,pomidorkiem,ce bula + 3 małe ogórki konserwowoe,kubek kakao
• banan polany czekoladą gruszka
• puszka tuńczyka w oleju,parówka na zimno, 2 ciasteczka lu go
• koktail malinowy,garść pistacji + garść orzechów w miodzie
• gołąbek,kilka zapiekanych ziemniaczków (na ostro)
• kubeczek pomidorówki w wersji bezmiesnej,kromka pieczywa z masłem czosnkowym
• 2 niewielkie udka kurczaka zapiekane w rękawie,do tego surówka: pomidory,ogórek,cebula,cz osnek,zioła prowansalskie,feta...cało ść spryskana oliwą z oliwek

uff......od kwietnia idę na R

nie zrobisz mi tego
a jadło jak zawsze pyyyyyyyyszne

Napisane przez m-m-m

U
I(6.30): owsianka z 3 łyżek na wodzie z otrębami, gruszką i orzechem, kakao na mleku 2% owsianka na mleku min 2%!!! z conajmniej 5 łyżek!!! i nie jeden orzech a daj ich minimum 10!!!
II(9.30): kromka ciemnego chleba z masłem i szynką gdzie warzywa?! mało!
III(12.30): jabłko
IV(15.30): pomidorowa z makaronem, plaster schabu, 3łyżki kaszy gryczanej, 200g warzyw gotowanych 6h przerwy no super!(marchewka, brokuły, kalafior), herbata zapychasz się warzywami
45 min interwałów
planuję
V(19.00): serek homo nat żal na to patrzeć

Kika171, Magdalena0603, saming, lovelykate, iza_wiosenna - chyba lepiej?

nie nie jest lepiej bo dodałaś kawałek schabu i 45 MINUT ĆWICZEŃ!!! BEZNADZIEJNIE!!!

Napisane przez warrior_mortal

U:

I: 3 kromki pszennego chleba z masłem- 1 z szynką drobiową i pomidorem; 2 z serem żółtym, rzodkiewką i rzeżuszką ; 3 z szynką wiejską rzeżuchą i sałatą + herbata zielona mhm, bardzo smacznie

II: activia śliwkowa, pół bułki żytniej maczanej w tymże jogurcie + drugie pół bułki z masłem orzechowym i kilkoma zmiażdżonymi pistacjami posypanymi na wierzch ooo ślicznie

III: ok.1/2 woreczka ryżu parabolied, pierś z kurczaka w ziołach prowansalskich smażona z sosem słodko-kwaśnym, brokuł + herbata zielona bardzo fajnie

IV: serek wiejski z wkrojonym kiwi i łychą pestek słonecznika niom ok

V: (i tutaj już nie miałam zabardzo apetytu ) tak więc: kroma razowca z masłem, szynką drobiową, ogórkiem, rzeżuszką i sałatą + herbata zielona tutaj za mało...

proszę o ocenę

mała kolacja i brakuje mi owocka (tylko kiwi)

Napisane przez Cristin@

Dzisiejsze U:

5.00
Godzinna stepperu
20 minut rozciagania i brzuszków

ŚNIADANIE (7.40)
2 garści branfakes, 2 garści musli (nestle-jablko z cynamonem), zalane szklanką mleka.

IIŚNIADANIE(11.40)
Grahamka z masłem, jajkiem, sałatą, ogórkiem. Jabłko.

30 min elektrostymulacji miesni brzucha (jurina8000)

OBIAD(14.00)
Kupna długa bułka z jajkiem i serem (firma garmapol, 200g)
4 gałki lodów (czekolada, cookis, cynamon, jagoda)

PODWIECZOREK(podjadane od 16 do 17)
3 ciasteczka hit, 2 wafle ryzowe z masłem orzechowym, princessa, banan.

solarium z wibracjami weelnes.

spieklam sie, przeslodzilam i wogole mam dosc!

Jak to wygląda?

cofasz się i to bardzo
-brak kolacji
-marne śniadanie
-brak ciepłego posiłku
-brak nnkt, mięsa/wędliny
-mało
-źle!!!


Patuś wymiatasz niedługo tylko mały look na całe jadło i od razu analizę z całego dnia zrobisz w główce

[airwaves]

Napisane przez kika171

nie zrobisz mi tego
a jadło jak zawsze pyyyyyyyyszne



nie nie jest lepiej bo dodałaś kawałek schabu i 45 MINUT ĆWICZEŃ!!! BEZNADZIEJNIE!!!



mała kolacja i brakuje mi owocka (tylko kiwi)



cofasz się i to bardzo
-brak kolacji
-marne śniadanie
-brak ciepłego posiłku
-brak nnkt, mięsa/wędliny
-mało
-źle!!!


Patuś wymiatasz niedługo tylko mały look na całe jadło i od razu analizę z całego dnia zrobisz w główce

trening czyni mistrza !
sobota,sobota,sobota <3 bede miała weekend przygód;D z Krk prosto do Ciebie!

a zeby nie bylo,ze jestem nie w temacie to;

Cristin@, nie chce znowu dostać przez Ciebie punktów karnych (),
ale jednak niektórzy ludzie sie nie zmieniają i
stepper o 5 rano na czczo,bosh!
mogłaś lepiej jak Ci się nudziło zrobić porządne śniadanie!

[Black Cat]

Napisane przez m-m-m

w grudniu robiłam wszystkie badania, morfologia i inne były ok, tylko BF za niski.
lekarz kazał mi zrobić za trzy miesiące, czyli pod koniec marca, dlatego staram się trochę wziąć za siebie, żeby nie wyszły gorsze.

ale chyba jadłospis dobry?

nie, nie dobry.
BF masz za mały wiec chyba juz wiesz czemu nei masz okresu + co masz robic zeby go miec?

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez Magdalena0603

UtRzYmAnIe

• jajko na miękko,grahamka z twarożkiem,pomidorkiem,ce bula + 3 małe ogórki konserwowoe,kubek kakao
• banan polany czekoladą, gruszka
• puszka tuńczyka w oleju,parówka na zimno, 2 ciasteczka lu go
• koktail malinowy,garść pistacji + garść orzechów w miodzie
• gołąbek,kilka zapiekanych ziemniaczków (na ostro)
• kubeczek pomidorówki w wersji bezmiesnej,kromka pieczywa z masłem czosnkowym
• 2 niewielkie udka kurczaka zapiekane w rękawie,do tego surówka: pomidory,ogórek,cebula,cz osnek,zioła prowansalskie,feta...cało ść spryskana oliwą z oliwek

uff......od kwietnia idę na R


i jak??????????????

MAGDALENO w ogole WTF ze tak powiem zadnego r!!!!!!
jadlo przesmaczne jak zwykle <3

[Margolcia0703181]

U/P - w założeniu, a waga spadła 0,5 kg (a już było 40...)nie wiem czemu, jem więcej, ćwiczę rzadko, a efektów żadnych...nie wiem, co się dzieje

I: owsianka - 4 łyżki owsianych, 100g wiejskiego, 2 łyżeczki śmietany 12%, 2 łyżeczki dżemu, 2 garści mieszanki studenckiej
kawa z mlekiem

II: banan, szkl maślanki

III: 2 chochelki potrawki z kurczaka, 2 większe ziemniaki (żeby nie było, że nie chciało mi się gotować), ogórek kiszony

IV: kawałek sernika 150g, jabłko

V: biała bułka z masłem i 2 plasterkami żółtego sera, kakao na mleku z łyżeczką miodu

potem jabłko

Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które były na P: czy to normalne, że jem tyle, a waga spada? i w dodatku czuję, że mogłabym zjeść więcej, a nie wiem, czy to normalna reakcja organizmu? Mimo, że jem normalnie, czuję się słabiej, niż wcześniej, nie wiem dlaczego, a nie chciałabym wiecznie się na tym skupiać...
przepraszam, że nie na temat, ale będę wdzięczna za rady i wskazówki

[warrior_mortal]

Napisane przez kika171

nie zrobisz mi tego
a jadło jak zawsze pyyyyyyyyszne



nie nie jest lepiej bo dodałaś kawałek schabu i 45 MINUT ĆWICZEŃ!!! BEZNADZIEJNIE!!!



mała kolacja i brakuje mi owocka (tylko kiwi)



cofasz się i to bardzo
-brak kolacji
-marne śniadanie
-brak ciepłego posiłku
-brak nnkt, mięsa/wędliny
-mało
-źle!!!


Patuś wymiatasz niedługo tylko mały look na całe jadło i od razu analizę z całego dnia zrobisz w główce

no tak jak zwykle o czymś zapomniałam. OWOCEK był-jabłko do II śniadania jeszcze wpadło

[saming]

Dzisiejsze R:

śniadanie: jajecznica z 2 jajek, cebulką, kurczakiem, kromka orkiszowego z masełkiem (malutko, do smaku ) kubek zielonej herbaty
II śniadanie: mała kanapka z orkiszowego z serkiem homo i rzodkiewką, kawałek tortilli pełnoziarnistej z warzywami, zielona herbata z cynamonem
obiad: gotowane mięso z kurczaka, kilka sporych łyżek ryżu, kalafior
przed trenigiem: kawałek kurczaka
<bieg 30 minut>
po treningu: koktajl - 2 ubite białka na sztywno, 2 duże łyżki mielonego twarogu, łyżka mleka, 4 duże truskawki, średni banan, 5 czubatych łyżek płatków owsianych
kolacja: jajka na twardo + rzodkiewki

Może być, czy za dużo? Pomimo tego, że biegam i wiem, że spalam trochę, to ten koktajl taki kaloryczny mi się wydaje

[m-m-m]

Napisane przez Black Cat

nie, nie dobry.
BF masz za mały wiec chyba juz wiesz czemu nei masz okresu + co masz robic zeby go miec?

wiem czemu nie mam, ale nie do końca wiem jak to zrobić, żeby mieć.
chyba powinnam stopniowo dodawać, żeby nie przytyć (nie chcę i nie muszę, BMI 18,5)?

chciałabym mieć taki super metabolizm jak Ty, albo inne dziewczyny tutaj i móc jeść różne dobre rzeczy bez martwienia się o przytycie

[saming]

Napisane przez m-m-m

wiem czemu nie mam, ale nie do końca wiem jak to zrobić, żeby mieć.
chyba powinnam stopniowo dodawać, żeby nie przytyć (nie chcę i nie muszę, BMI 18,5)?

chciałabym mieć taki super metabolizm jak Ty, albo inne dziewczyny tutaj i móc jeść różne dobre rzeczy bez martwienia się o przytycie

Żeby mieć dobry metabolizm, to trzeba go sobie rozkręcić.
A jak się rozkręca metabolizm? Je większe/mniejsze pełnowartościowe posiłki, ale w małych odstępach czasu, a nie tak jak Ty - 6h przerwy pomiędzy posiłkiem. W taki sposób nigdy go sobie nie rozkręcisz a wręcz przeciwnie. A tego też nie uzyskuje się z dnia na dzień, tak to nie ma, tylko wkłada w to mnóstwo wysiłku i pracy. I każdy może taki mieć, a mówienie, że "b ja takiego nie mam ale chciałabym żeby móc tyle jeść" NIC nie da, trzeba trochę w tym kierunku podziałać.

Nie do końca wiesz jak zrobić żeby odzyskać okres? W końcu masz za mały BF - czyli trzeba go zwiększyć. A naprawdę nie wiesz jak zwiększyć BF nie oszukując samej siebie?

[Black Cat]

Napisane przez m-m-m

wiem czemu nie mam, ale nie do końca wiem jak to zrobić, żeby mieć.
chyba powinnam stopniowo dodawać, żeby nie przytyć (nie chcę i nie muszę, BMI 18,5)?

chciałabym mieć taki super metabolizm jak Ty, albo inne dziewczyny tutaj i móc jeść różne dobre rzeczy bez martwienia się o przytycie

wolisz nie wiedzieć co się działo zanim osiągnełam db wage, okres, i metabolizm.
wiec skup się na sobie.

jedzenie 3 garsci orzechów dziennie, smarowanie pieczywa masłem, picie mleka 2%, jedzenie czerwonego miesa, skrapiania oliwa z ol sałatek --> nie spowoduje UTYCIA.

[Magdalena0603]

Dziewczyny...


bo ja tak myślę..sprawy pt."Podkręcanie metabolizmu"...nie chcę wyjść na idiotke tutaj,na forum,ale dla mnie reguła w sprawie chudnięcia i wszelakich R jest banalnie prosta...

"nie jesz-chudniesz"...wystarczy spróbowac MEGA ograniczyć spozycie jedzenia przez 2-3 tygodnie..efekty są widoczne..nie mówię oczywiście oefwkcie jo-jo-to jest oczywiste...
nie życzę nikomu,ale mam w rodzinie takie przykład. Sytuacja ZMUSIŁA do skromnych posiłków..


rezultat porażający

[wanilij_ka]

Dzisiejsze R

1. owsianka (5 łyżek płatków owsianych, starte jabłko, łyżka serka homo waniliowego, mleko 1,5%)

2 2 kromki chleba żytniego z sałatą i wędliną z indyka

3. filet z piersi kurczaka (niestety w panierce), trochę ziemniaków, surówka

4. omlet (1 jajko, trochę sezamu, cienko posmarowany masłem orzechowym)

5. 100 g serka wiejskiego, trochę surówki

[viline1988]

Napisane przez Magdalena0603

Dziewczyny...


bo ja tak myślę..sprawy pt."Podkręcanie metabolizmu"...nie chcę wyjść na idiotke tutaj,na forum,ale dla mnie reguła w sprawie chudnięcia i wszelakich R jest banalnie prosta...

"nie jesz-chudniesz"...wystarczy spróbowac MEGA ograniczyć spozycie jedzenia przez 2-3 tygodnie..efekty są widoczne..nie mówię oczywiście oefwkcie jo-jo-to jest oczywiste...
nie życzę nikomu,ale mam w rodzinie takie przykład. Sytuacja ZMUSIŁA do skromnych posiłków..


rezultat porażający

Gdyby to było takie proste 3/4 ludzi nie miałoby z tym takich problemów. A akurat mega ograniczenie posiłków w moim przypadku nie dało żadnego rezultatu dopiero jak podwyższyłam kaloryczność posiłków waga zaczęła spadać.

[LilyHoney]

Napisane przez mlecznaczekolada23

Yyy to ,że Christina ma BMI 14 i bezwzględnie powinna przytyć a nie ćwiczyć.

Pisze, że jest na utrzymaniu...
Poza tym mi sie wydaje, że ćwiczyć zawsze jest sens, dla ogólnej sprawności, dla ładniejszej sylwetki, żeby jak chce się przytyć to przybrać w mięśnie a nie żeby tłuszcz obrastał na brzuchu.

Napisane przez Black Cat

nie, nie dobry.
BF masz za mały wiec chyba juz wiesz czemu nei masz okresu + co masz robic zeby go miec?

Tak z ciekawości.. Jaki jest prawidłowy?

Napisane przez m-m-m

wiem czemu nie mam, ale nie do końca wiem jak to zrobić, żeby mieć.
chyba powinnam stopniowo dodawać, żeby nie przytyć (nie chcę i nie muszę, BMI 18,5)?

chciałabym mieć taki super metabolizm jak Ty, albo inne dziewczyny tutaj i móc jeść różne dobre rzeczy bez martwienia się o przytycie

No ja rozumiem, BMI masz bardzo dobre
Jeśli chcesz rozkręcić metabolizm to zacznij jeść więcej i więcej ćwiczyć.
A może przyczyna braku @ leży gdzie indziej, nie rzuciłaś może tabletek anty?

Napisane przez saming

Nie do końca wiesz jak zrobić żeby odzyskać okres? W końcu masz za mały BF - czyli trzeba go zwiększyć. A naprawdę nie wiesz jak zwiększyć BF nie oszukując samej siebie?

No ale zwiększenie BF jest równoznaczne z tyciem a m-m-m waży prawidłowo, powinna jeść więcej bo wazy zdecydowanie za mało ale żeby od razu przybierać.

[mlecznaczekolada23]

Napisane przez LilyHoney

Pisze, że jest na utrzymaniu...
Poza tym mi sie wydaje, że ćwiczyć zawsze jest sens, dla ogólnej sprawności, dla ładniejszej sylwetki, żeby jak chce się przytyć to przybrać w mięśnie a nie żeby tłuszcz obrastał na brzuchu.

Ok, ok ale zeby najpierw mieć jakies mięśnie to trzeba mieć je z czego zbudować a z takim jedzeniem i takim BMI to o stepperku można pomyśleć za kilka kg a teraz sobie pochodzic na spacerki i ewentualnie joge poćwiczyc. Z takim BMI trzeba bezwzglednie przytyć, bo organizm się męczy a jej metabolizm będzie później w oplakanym stanie ...

[Margolcia0703181]

Napisane przez Margolcia0703181

U/P - w założeniu, a waga spadła 0,5 kg (a już było 40...)nie wiem czemu, jem więcej, ćwiczę rzadko, a efektów żadnych...nie wiem, co się dzieje

I: owsianka - 4 łyżki owsianych, 100g wiejskiego, 2 łyżeczki śmietany 12%, 2 łyżeczki dżemu, 2 garści mieszanki studenckiej
kawa z mlekiem

II: banan, szkl maślanki

III: 2 chochelki potrawki z kurczaka, 2 większe ziemniaki (żeby nie było, że nie chciało mi się gotować), ogórek kiszony

IV: kawałek sernika 150g, jabłko

V: biała bułka z masłem i 2 plasterkami żółtego sera, kakao na mleku z łyżeczką miodu

potem jabłko

Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które były na P: czy to normalne, że jem tyle, a waga spada? i w dodatku czuję, że mogłabym zjeść więcej, a nie wiem, czy to normalna reakcja organizmu? Mimo, że jem normalnie, czuję się słabiej, niż wcześniej, nie wiem dlaczego, a nie chciałabym wiecznie się na tym skupiać...
przepraszam, że nie na temat, ale będę wdzięczna za rady i wskazówki

up
przepraszam, że tak zaśmiecam wątek, ale zależy mi na odpowiedzi

[Black Cat]

Napisane przez LilyHoney

Pisze, że jest na utrzymaniu...
Poza tym mi sie wydaje, że ćwiczyć zawsze jest sens, dla ogólnej sprawności, dla ładniejszej sylwetki, żeby jak chce się przytyć to przybrać w mięśnie a nie żeby tłuszcz obrastał na brzuchu.

Ok. Czyli uważasz, że anorektyczka ważaca 35 kg, która niezaprzeczalnie musi przytyć - może sobie cwiczyc co chce dla ogólnej sprawnosći mimo ze jej waga zagraża życiu i kazdy wysiłek organizmu jest niebezpieczny?

Tak z ciekawości.. Jaki jest prawidłowy?

Indywidualny.
W przypadku m-m-m, ktora walczy o @, bedzie to taki jadłospis, ktory zawiera nnkt, żelazo i tłuszczu więcej niż ma serek wiejski i mleko 0,5%.


No ale zwiększenie BF jest równoznaczne z tyciem a m-m-m waży prawidłowo, powinna jeść więcej bo wazy zdecydowanie za mało ale żeby od razu przybierać.

moim zdaniem powinna jesc wiecej i lepiej
cwiczyc
i wtedy po paru miesacach okaze sie, czy problem braku @ lezal w diecie..

jw.

[Sherrie]

Hmmm.... dzisiaj szczerze mowiac nie przykladalam uwagi do tego co wrzucam do garnka, wiec napisze tak ogolnikowoco bylo

P

sniadanie: placek lubellowo-marchewkowy z duza iloscia bakalii z jogurtem bananowym i syropem klonowym

miedzy: garsc chipsow

2 sniadanie: serek ziarnisty znowu z orzechami i jogutrem bananowym, cappuccino, jablko, czekoladka z alkoholem

obiad: pizza robiona przeze mnie z udkiem z kuraka serem, warzywami, ketchupem (robiona byla na pizzerce z kukurydza, cebula, pieczarkami itd), pasek czekolady z herbatnikami

podwieczorem na cwiczeniach : pol paczki lilastarsow, tymbark jablko-mieta, kilka zelko-pianek

po powrocie: czekolada na goraco z mlekiem skondensowanym slodzonym

kolacja: 2 kromki z sosem tatarskim, duza iloscia wedliny, musztarda, serem zoltym, kubek zupy pomidorowej, garsc migdalow

po: jablko, kilka tucow paprykowych i duzo herbat z cukrem

zapewne cos pominelam...





Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które były na P: czy to normalne, że jem tyle, a waga spada? i w dodatku czuję, że mogłabym zjeść więcej, a nie wiem, czy to normalna reakcja organizmu? Mimo, że jem normalnie, czuję się słabiej, niż wcześniej, nie wiem dlaczego, a nie chciałabym wiecznie się na tym skupiać...
przepraszam, że nie na temat, ale będę wdzięczna za rady i wskazówki


Margolcia- normalne, nie jesz az tak duzo, ja zdziwilam sie ze jedzac przez tydzien 5000 kcal nie przytylam... organizm musi sie zregenerowac, ozywic i uzdrowic, odbudowac... sluchaj organizmu... masz ochote na szynke zjedz ja, masz ochote na czekolade- zjedz... wszedzie sa witaminy i skladniki potrzebne do odbudowy

[cafe con leche]

Bardzo, bardzo proszę o ocenę mojego R, czy to się do czegoś nadaje w ogóle?? :pro si:tak patrzę na to, co napisałam, wydaje mi się dużo. Ale pracuję na zewnątrz, 6 godzin chodzenia ciągłego w dość niskiej temperaturze (mam na sobie 3 swetry ), więc pewnie potrzebuję więcej energii niż siedząc w ciepłym cały dzień.

Śniadanie (koło 9): owsianka (3 łyżki płatków ows., łyżka otrąb, 150 g serka wiejskiego, banan, pół jabłka wkrojonego, garstka mała słonecznika, żurawina, 4 suszone śliwki, cynamon, łyżeczka dżemu truskawkoego niskosłodzonego, mleko), kawa z mlekiem

kawa latte piernikowa

II śniadanie (trochę po 13): kanapka (2 kromki chleba ciemnego, jajko na twardo, 2 plasterki polędwicy sopockiej, pomidor), batonik kellog's special 88 kcal, kawa latte

Przekąska (koło 16): trochę migdałów/orzechów

Obiad (po 17): ryż brązowy (4 łyżki), pierś z kurczaka na oliwie, brokuły, sałatka (pomidor, ogórek, pekińska, oliwa, przyprawy)

Godzina ćwiczeń - tamilee webb na pośladki i uda, agrafka na uda, skakanka 25 min, hula hop 15 min

Po ćwiczeniu (koło 20): koktail proteinowy - czy może mi ktoś powiedzieć, czy po takim ćwiczeniu (treningiem tego nie nazwę, bo pewnie kiepskie to jest) konieczne jest uzupełnienie białka?

Kolacja (21): sałatka z wieśniakiem ok. 100 g, pomidorem, ogórkiem, pekińską, odrobiną słonecznika i pestek dyni plus przyprawy


Bardzo proszę o ocenkę jak to wygląda będe wdzięczna

[gorzkakawa]

Napisane przez LilyHoney

No ale zwiększenie BF jest równoznaczne z tyciem a m-m-m waży prawidłowo, powinna jeść więcej bo wazy zdecydowanie za mało ale żeby od razu przybierać.

i tu się mylisz bo nie zawsze podwyższenie BF = nadwaga czy zwiększenie wagi.np. twinsy o ile dobrze pamietam miały strasznie wysoki BF a były na P , bo ich waga była katastrofalnie mała. więc..

[twinsy21]

waga waha się w granicy 44-44.5 Chyba zaczniemy wchodzić sobie powoli na U/P od dziś

przed śniadaniem;

garść śliwek + pasek gorzkiej czeko i kostka nowej milki; toffe and coffe creme [ w sumie taka sobie]
kawa z mlekim 3.2 % i cynamonem

śniadanie;

-wielgachny paluch [ pisalo 150 g] z duuuuużą ilością osełki + 1/2 z plastrem bezpodp. żółtego sera, sałatą, pomidorem, ogórem, i 1/2 z camembertem, pomidorem, papryką i jajcem
- jogurt homo wymieszany z jogurtem eko-orzechy laskowe + garść płatków + daktyle, orzechy, rodzynki, wiórki

II śniadanie;

sok marchewkowy jednodniowy + banan + buła pszenna z masłem, sałatą, szynką sojową, pomidorem, kukurydzą i jajcem

obiad;

5 krokietów z kapustą i grzybami polane duuuużą ilością gulaszu własnej roboty [ pomidory z puchy, soczewica, fasola, groszek, marchew, ziola prowensalski, itp] + kotlet z orzechów włoskich [resztka juz ]

deser;

kawał szarlotki razowej + kubas kakao na mleku 3.2 %; )

podwieczorek;
-2 kromy chleba, 1 z masełkiem i miodem, druga z masełkiem, serem, sałatą, pomidorem i ogórakiem +koktajl z mleka, banana, miodu + kinder niespodzianka ( jej....nie pamiętamy kiedy jadłyśmy ostatnio)

kolacja;

jajecznica z 3 jaj na osełce [ ostatnio jadlybyusmy tylko osełke i jajca;p] + pół kostki twarogu + bułka pszenna z serkiem kanapkowym, salata, camembertem , pomidorem + pół talerza sałatki greckiej.

po;
szklanka soku [syrop żurawinowy i woda]

Ostatnio przez 3 dni byłyśmy u koleżanki, wystarczyło zjeść troszkę mniej ( chodż sporo makaronów, chleba itp było), i waga spadła o ok. 1-1,5 kg! :P Musiałyśmy nadrabiać, ale strasnzie się wkurzyłyśmy i zdziwiłyśmy jednocześnie.;p;/

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Napisane przez gorzkakawa

i tu się mylisz bo nie zawsze podwyższenie BF = nadwaga czy zwiększenie wagi.np. twinsy o ile dobrze pamietam miały strasznie wysoki BF a były na P , bo ich waga była katastrofalnie mała. więc..

No dokładnie;p Musiałyśmy podbić wagę z jednoczesnym zmniejszaniem tkanki tłuszczowej, bo przy naszje ilości BF, mimo ok. 40-42 kg wagi byłyśmy tak naprawdę otyłe;p Dziwne i skomplikowane to wszystko Wystarczyło wprowadzić zdrowre tłuszcze, białko, itp. i udało nam się zbić BF to normalnego %. Nie wiemy już na jakiej podstawie to wszystko działa;p
Jak dla nas m-m-m powionna być pod okiem specjalisty,któy by wszystko pokierował, bo sama jak widać nie potrafi sobie z tym poradzić.

[MalaLejdi]

Napisane przez twinsy21

waga waha się w granicy 44-44.5 Chyba zaczniemy wchodzić sobie powoli na U/P od dziś

przed śniadaniem;

garść śliwek + pasek gorzkiej czeko i kostka nowej milki; toffe and coffe creme [ w sumie taka sobie]
kawa z mlekim 3.2 % i cynamonem

śniadanie;

-wielgachny paluch [ pisalo 150 g] z duuuuużą ilością osełki + 1/2 z plastrem bezpodp. żółtego sera, sałatą, pomidorem, ogórem, i 1/2 z camembertem, pomidorem, papryką i jajcem
- jogurt homo wymieszany z jogurtem eko-orzechy laskowe + garść płatków + daktyle, orzechy, rodzynki, wiórki

II śniadanie;

sok marchewkowy jednodniowy + banan + buła pszenna z masłem, sałatą, szynką sojową, pomidorem, kukurydzą i jajcem

obiad;

5 krokietów z kapustą i grzybami polane duuuużą ilością gulaszu własnej roboty [ pomidory z puchy, soczewica, fasola, groszek, marchew, ziola prowensalski, itp] + kotlet z orzechów włoskich [resztka juz ]

deser;

kawał szarlotki razowej + kubas kakao na mleku 3.2 %; )

podwieczorek;
-2 kromy chleba, 1 z masełkiem i miodem, druga z masełkiem, serem, sałatą, pomidorem i ogórakiem +koktajl z mleka, banana, miodu + kinder niespodzianka ( jej....nie pamiętamy kiedy jadłyśmy ostatnio)

kolacja;

jajecznica z 3 jaj na osełce [ ostatnio jadlybyusmy tylko osełke i jajca;p] + pół kostki twarogu + bułka pszenna z serkiem kanapkowym, salata, camembertem , pomidorem + pół talerza sałatki greckiej.

po;
szklanka soku [syrop żurawinowy i woda]

Ostatnio przez 3 dni byłyśmy u koleżanki, wystarczyło zjeść troszkę mniej ( chodż sporo makaronów, chleba itp było), i waga spadła o ok. 1-1,5 kg! :P Musiałyśmy nadrabiać, ale strasnzie się wkurzyłyśmy i zdziwiłyśmy jednocześnie.;p;/

No wkońcu wróciły moje kochane ptaszki Stęskniłam się za waszym przesmacznym jedzonkiem
Aż ślina cieknie na widok waszych smakowitych posiłków
Jak zwykle przepysznie

[mikusia1302]

Wczorajsze U/R:

ś: 2 kromki razowca, jedna z dżemem + serek danio bananowy, mandarynka, kawa
o: taka pizza z piekarni (coś ala cebularz) duże to byyyło... jabłko
k: activia wiśniowa, jabłko, kawa

Wczoraj weszłam na wagę i przerażenie 1,5 kg przybyło w 2 dni... nie wiem co się dzieje?

[malutka243]

Moja R [teraz starałam się o odpowiednie posiłki] i bardzo byłabym wdzięczna za ocenkę.

ś: owsianka (6łyżek płatków, pół szklanki mleka, łyżka rodzynek i orzechów) pyycha (400kcal)
2 ś: 2 kanapki z chleba wieloziarnistego z emmentalerem i ogórkiem kiszonym (200kcal)
o: pierś z kurczaka na małej ilości tłuszczu na teflonie z różyczkami brokuła, polane 3 łyżkami jogurtu naturalnego (300kcal)
p: koktajl pomarańczowy (200kcal)
k: pół twarożku z wkrojonymi warzywami(200kcal)

[MalaLejdi]

Napisane przez mikusia1302

Wczorajsze U/R:

ś: 2 kromki razowca, jedna z dżemem + serek danio bananowy, mandarynka, kawa
o: taka pizza z piekarni (coś ala cebularz) duże to byyyło... jabłko
k: activia wiśniowa, jabłko, kawa

Wczoraj weszłam na wagę i przerażenie 1,5 kg przybyło w 2 dni... nie wiem co się dzieje?

yyyy co to ma być???
jaja sobie robisz czy co?
poczytaj może regulamin dziewczyno

[guma_do_zucia]

Napisane przez airwaves

no cos Ty Kotek, przecież siedzimy z wagą i kalkulatorem i dla każdego jadłospisu obiczamy kalorie i b/t/w :D aa no i jeszcze kazdemu zapotrzebowanie kaloryczne zeby czasem nie utył:p:

No to szkoda, że nie liczysz, bo to nie ma sensu inaczej. Nawet nie wiesz czy realizujesz dzienne zapotrzebowanie na wartości odżywcze w tym jadłospisie, no ale pewnie nie wiecie co to jest nawet.

Znikam z tego forum, za mało tu merytoryki jest. Pa.

[orzeszek01]

Napisane przez guma_do_zucia

No to szkoda, że nie liczysz, bo to nie ma sensu inaczej. Nawet nie wiesz czy realizujesz dzienne zapotrzebowanie na wartości odżywcze w tym jadłospisie, no ale pewnie nie wiecie co to jest nawet.

Znikam z tego forum, za mało tu merytoryki jest. Pa.

Nie no, nie wiemy co to są wartości odżywcze, a skąd

Wyobraz sobie, ze zycie to cos więcej niz przeliczanie wszystkiego na b/t/w