Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[aniaa22]

mi tez sie Klara podoba ale Marysia nie. mam kuzynke o tym imieniu i ona go strasznie nie lubi. jak byla mala no to bylo ok ale jak zaczela dorastac to zaczal sie problem. ona sie wszystkim przedstawia Maryska bo zdrobnienia nie lubi. mi Maryska sie nie podoba juz zupelnie no a Maria to tak powaznie

[hd2005]

Napisane przez pszczolka87

Hej dziewczynki.. my już po naszym pierwszym Szczecińskim spotkaniu Było świetnie.. nawet nie wiem kiedy minęły 3 godzinki.. no i napewno na tym jednym się nie skończy- dzięki dziewczyny

No i żeby nie być gorsze też zrobiłyśmy zdjęcia

no no no dziewczyny, ślicznie wyglądacie

[Misiulka1]

kashha urocze te ciuszki, zwłaszcza trzeci bodziak co wygląda jak sukieneczka.

[bassienkaw]

Aniu ja bym chciała Klarę, przy Łucji fajne imię by było... córeczki: Łucja i Klara... Marysia mi się podoba, zwłaszcza że moja przyjaciółka tak się nazywa
A co do skojarzeń, to tak niestety jest... Damianowi Klara się nie podoba, gdyż kojarzy mu się z taką tępą panienką

[hd2005]

Napisane przez pszczolka87

Dzięki Aniu Dziewczyny też mnie dziś ledwo poznały
Misiulka, od lewej pierwsza to ja hehe, nastepna Bajka i potem dzidziadziumdzia

Pszczolka - ależ Ci ładnie w ciemnych włosach

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez idealnecialo

Jakie kolorki?
To czekam na zdjecia i relacje jaki material, jak sie nosi i chyba najwazniejsze- jak wygladja po pierwszym praniu . Bo tez sie zamierzam na bluzeczki rzucic ale jeszcze nie wybralam ktore:P

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------



A jak po praniu?

bardzo dobrze. Nic się nie rozciągnęło ani nie sprało. Kolor się trzyma Nic się nie pruje

[aniaa22]

Napisane przez bassienkaw

Aniu ja bym chciała Klarę, przy Łucji fajne imię by było... córeczki: Łucja i Klara... Marysia mi się podoba, zwłaszcza że moja przyjaciółka tak się nazywa
A co do skojarzeń, to tak niestety jest... Damianowi Klara się nie podoba, gdyż kojarzy mu się z taką tępą panienką

coreczki Lucja i Klara bardzo fajnie

[hd2005]

Napisane przez papeteria

hd dobrze wiedziec, w jakim rozmiarze wzielas?

Kochana, nie pamiętam rozmiaru... Sprawdziłam nawet metkę ale nigdzie nie ma informacji o rozmiarze

[bassienkaw]

Ja Cię kręcę, ale mi się nic nie chce... ale i tak chyba wezmę się za książke, bo co innego robić. Zacznę od Krenz... Prawie 400 stron więc na dwa dni powinna starczyć... zresztą zobaczymy jak z czasem będzie. Natomiast potem będzie: Trzecia strona medalu, czytał ktoś?

Kobiety dawać ulubione autorki/autorów książek... U mnie ostatnio wśród napastowanych: Picoult, Schmitt, Sparks. Ktoś coś jeszcze poleci? Babskie fajne książki?

[aniaa22]

babskich to ja niestety nie polece

[papeteria]

kasha urocze ciuszki
a mnie zas męczy zgaga a zjadłam dziś deser tiramisu i bułkę cebulową lece po migdały do kuchni
hd tak patrze teraz na all i to jest chyba uniwersalny rozmiar to by tłumaczyło ze taka elastyczna

[hd2005]

Napisane przez jaszczka

a tak wogóle to byłam dziś w szpitalu, chcieli mnie na noc zatrzymać, ale się nie dałam nie cierpię szpitali...
w każdym razie prawdopodobnie mam kamień w nerce i tu do was gorąca prośba: czy macie może jakieś sprawdzone sposoby na takiego kamienia?

(((( współczuję ...

[bassienkaw]

Papeteria pocieszę Cię, że mnie prawie cały czas męczy zgaga... jakiś ucisk pewnie mam czy coś. Przesąd jakiś jest, że dziecku włosy rosną, ale guzik prawda... Łucja mało co ich miała i do teraz jeszcze ich mało ma, a też mnie długo zgaga męczyła... choć nie tak jak w tej ciąży

[karolcia228]

Napisane przez bassienkaw

Ja Cię kręcę, ale mi się nic nie chce... ale i tak chyba wezmę się za książke, bo co innego robić. Zacznę od Krenz... Prawie 400 stron więc na dwa dni powinna starczyć... zresztą zobaczymy jak z czasem będzie. Natomiast potem będzie: Trzecia strona medalu, czytał ktoś?

Kobiety dawać ulubione autorki/autorów książek... U mnie ostatnio wśród napastowanych: Picoult, Schmitt, Sparks. Ktoś coś jeszcze poleci? Babskie fajne książki?

Ja czytam czasopisma, ksiazki hmmm....nie czytalam dawno...moze sie wybiore do biblioteki Moja mama czyta romasne Daniel Steel

[agravka]

Napisane przez bassienkaw

Ja Cię kręcę, ale mi się nic nie chce... ale i tak chyba wezmę się za książke, bo co innego robić. Zacznę od Krenz... Prawie 400 stron więc na dwa dni powinna starczyć... zresztą zobaczymy jak z czasem będzie. Natomiast potem będzie: Trzecia strona medalu, czytał ktoś?

Kobiety dawać ulubione autorki/autorów książek... U mnie ostatnio wśród napastowanych: Picoult, Schmitt, Sparks. Ktoś coś jeszcze poleci? Babskie fajne książki?

basiu polecam ksiazke Kim Edwards "Córka opiekuna wspomnień"
oraz całą serię Emily Griffin"cos pozyczonego" "cos niebieskiego"

[papeteria]

Napisane przez bassienkaw

Papeteria pocieszę Cię, że mnie prawie cały czas męczy zgaga... jakiś ucisk pewnie mam czy coś. Przesąd jakiś jest, że dziecku włosy rosną, ale guzik prawda... Łucja mało co ich miała i do teraz jeszcze ich mało ma, a też mnie długo zgaga męczyła... choć nie tak jak w tej ciąży

dobre z tymi włosami , nasze raczej tez nie bedzie miało buszu na głowie zaraz po urodzeniu, jako noworodek miałam mało włosków, Tż też...zreszta teraz też mu mało zostało

[agravka]

a i wklejam foty moich babeczekteraz juz wyszly dzieki pilotko

[dzidziadziumdzia]

Na nerki pomocne są preparaty z żurawiny.
Herbaty itd.
I urosept, ale nie wiem, czy bezpieczny w ciąży- zaraz sprawdzę.- nie zalecają

http://www.babyboom.pl/forum/zdrowa-...-nerkowa-9133/

sprawdź tam.

[aniaa22]

Napisane przez agravka

a i wklejam foty moich babeczekteraz juz wyszly dzieki pilotko

gratulacje wygladaja smakowicie

[idealnecialo]

Napisane przez marta_d1

Dzwoniłam do szkoły rodzenia i 1 spotkanie jest 6 kwietnia. 2 razy w tygodniu, godzina gimnastyki i godzina teorii. Martwi mnie tylko to, że mąż nie będzie mógł zawsze ze mna być a samej tak mi głupi chodzić.

Ja tym razem wogole chyba nie pojde bardzo mi przykro z tego powodu
No ale mąż za granicą.. wprawdzie bardziej wyglada na to ze tym razem bede rodzic z moja siostra bo on dobrze sie wymiguje.. ale siostra tez nie moze, bo to akurat wtorki kiedy jej nie odpowiada. A sama to wogole sie nie wybieram. Tzn czasem sama bym mogla isc, np raz na miesiac (mamy 1 raz w tyg po 3 godz). Ale zeby tak na każde sama.. Wprawdzie wiele kobiet chodzilo (jak bylam w pierwszej) samych..
Ale sluchac to sluchac, a np cwiczenia.. to juz gorzej.. czesto trzeba potrzymac czy cos.. no po prostu szkoda

[anoxa]

basia ja polecam daniell stell i grochole przyjemne i dla bab

[idealnecialo]

Napisane przez bassienkaw

A co do skojarzeń, to tak niestety jest... Damianowi Klara się nie podoba, gdyż kojarzy mu się z taką tępą panienką

Mi bardziej zakonnicą, nie wiem czemu.. Ale siostra Klara brzmi znajomo..

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez hd2005

bardzo dobrze. Nic się nie rozciągnęło ani nie sprało. Kolor się trzyma Nic się nie pruje

to super! Bo jak tylko zaszlam w ciaze to planuje ją kupic i tą od tego samego sprzedawcy podcieta pod biustem..
Zreszta przejzalam allegro,.. a wlasciwie te pozycje co najwiecej osob kupowalo.. i teraz mam duzo typow.. i nie wiem na co sie zdecyduje.. nie mam przeciez 300zl albo i wiecej .
Ale te dwie raczej napewno sie pojawią w mojej szafie.. Tylko ze do tego bede mogla sobie pozwolic ew na jeszcze jedna lub 2 zalezy..
No i kurcze pewnie od innego sprzedawcy czyli znow przesylka:/

[papeteria]

agravka pychotka
musze sobie sprawic foremki

[marta_d1]

Napisane przez idealnecialo

Ja tym razem wogole chyba nie pojde bardzo mi przykro z tego powodu
No ale mąż za granicą.. wprawdzie bardziej wyglada na to ze tym razem bede rodzic z moja siostra bo on dobrze sie wymiguje.. ale siostra tez nie moze, bo to akurat wtorki kiedy jej nie odpowiada. A sama to wogole sie nie wybieram. Tzn czasem sama bym mogla isc, np raz na miesiac (mamy 1 raz w tyg po 3 godz). Ale zeby tak na każde sama.. Wprawdzie wiele kobiet chodzilo (jak bylam w pierwszej) samych..
Ale sluchac to sluchac, a np cwiczenia.. to juz gorzej.. czesto trzeba potrzymac czy cos.. no po prostu szkoda

No mój mąż może tak co 2 tygodnie chodzić. Chyba, że jakieś wolne sobie załatwi na ważniejsze spotkania. On by chciał być na wszystkich, ale niestety pracuje na zmiany.
Nie wiem czy to nie głupio z koleżanką iść? Pewnie by chętnie poszły.

[karolcia228]

Ale bym zjadla kopca kreta...:sl ina:

[aniaa22]

Napisane przez karolcia228

Ale bym zjadla kopca kreta...:sl ina:

aaaa za co

[bassienkaw]

Napisane przez karolcia228

Ja czytam czasopisma, ksiazki hmmm....nie czytalam dawno...moze sie wybiore do biblioteki Moja mama czyta romasne Daniel Steel

Muszę popatrzeć co tam Daniel Steel ma w swojej biblioteczce... poczytać o niej,recenzje i wogóle. Może wypożyczę jedną książke na próbę Dziękuje za polecenie...

Napisane przez agravka

basiu polecam ksiazke Kim Edwards "Córka opiekuna wspomnień"
oraz całą serię Emily Griffin"cos pozyczonego" "cos niebieskiego"

Super ta pierwsza książka się zapowiada, muszę zobaczyć czy u nas w bibliotece dostanę... tak samo zerknę jak tam z książkami Griffin. Dziękuje za polecenie

Napisane przez papeteria

dobre z tymi włosami , nasze raczej tez nie bedzie miało buszu na głowie zaraz po urodzeniu, jako noworodek miałam mało włosków, Tż też...zreszta teraz też mu mało zostało

U nas tak samo... Łucja od teraz za wiele ich nie ma, więc wiesz... a wiecie, że w weekend ma być fajnie ciepło

Napisane przez agravka

a i wklejam foty moich babeczekteraz juz wyszly dzieki pilotko

Całkiem dobrze wyszły

Napisane przez anoxa

basia ja polecam daniell stell i grochole przyjemne i dla bab

No w sumie racja... pewnie coś z ich książek wypożyczę... Grocholi chyba coś czytalam już

[idealnecialo]

Napisane przez marta_d1

No mój mąż może tak co 2 tygodnie chodzić. Chyba, że jakieś wolne sobie załatwi na ważniejsze spotkania. On by chciał być na wszystkich, ale niestety pracuje na zmiany.
Nie wiem czy to nie głupio z koleżanką iść? Pewnie by chętnie poszły.

Napewno nie glupio. ty bedziesz miala towarzystwo a przy okazji pomoc przy cwiczeniach
Szkoda ze moj nie chce byc przy porodzie, to juz ta szkole rodzenia bym scierpiala jakos .
Fajnie ze Twoj taki chętny!

[pszczolka87]

Napisane przez dzidziadziumdzia

O Matko...wyglądam jak słoń :P.
Ale było przemiło . Koniecznie do powtórki- bo ja już trochę kisnę w domu całymi dniami .



Mi się podobają. Choć sama na ciemno to bym nie pofarbowała, ale Tobie ślicznie

przesadziłaś z tym słoniem!!!! a co do spotkania to koniecznie trzeba powtórzyć...może za 2 tyg?? hmm??

Napisane przez jaszczka

Hej Brzuszki

Jejku dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tego spotkania w Szczecinie... szkoda, że coś takiego nie wypaliło wcześniej (miesiąc temu) jak byłam w PL.. a ja dzisiaj sama siedzę, TŻ w pracy na nocce, a ja zwolnienie dostałam dzisiaj... normalnie już kota dostaję od siedzenia w domu, a to przecież dopiero od piątku (no i wczoraj poszłam do pracy, ale to był błąd, bo normalnie nerka mnie zabiła bólem...)

a tak wogóle to byłam dziś w szpitalu, chcieli mnie na noc zatrzymać, ale się nie dałam nie cierpię szpitali...
w każdym razie prawdopodobnie mam kamień w nerce i tu do was gorąca prośba: czy macie może jakieś sprawdzone sposoby na takiego kamienia?

ps. przynajmniej wiem, że z dzidziolkiem wszystko ok bo go sprawdzili na wszystkie strony i potwierdzili, że ból który odczuwam nie ma nic wspólnego z ciążą

bidulka a jak przyjeżdzasz do PL to do Szczecina?

Napisane przez bassienkaw

SUper, że spotkanie się udało. Pszczołko prześliczna dziewczyna z Ciebie, i wogóle super w tej fryzurce Ci. Kiedy nastepne spotkanie? Wogole gdzie sie widziałyście?



Jasne, że nie mam za złe, czy to jedna Łucja po świecie chodzi. Jak tylko Ci się podoba imię to czemu by nie. Jak mąż wyrazi zgodę. Choć wiesz Kornelia też całkiem ładnie... ja sama się zastanawiam nad imieniem w przypadku gdyby okazało się, że druga dziewczynka... Mi się bardzo podoba Klara, dobrze mi się kojarzy, ale mój Damian jest przeciwny... choć nie wiem, może by mi się go udało przekonać. Choć on chce Marysie...



Piękne imię, a jakżeby inaczej hahaha
A co do dziewczynki... no to pisałam wyżej, że mi się dobrze kojarzy Klara, ale Damianowi nie... i chyba zostanie Marysia jak coś.

dziękuję a spotkanie było w Szczecińskim centrum handlowym galaxy w takiej knajpce
co do imienia Klara to w życiu bym córci tak na imię nie dała bo.... mój pies ma tak na imie

Napisane przez idealnecialo

Ja tym razem wogole chyba nie pojde bardzo mi przykro z tego powodu
No ale mąż za granicą.. wprawdzie bardziej wyglada na to ze tym razem bede rodzic z moja siostra bo on dobrze sie wymiguje.. ale siostra tez nie moze, bo to akurat wtorki kiedy jej nie odpowiada. A sama to wogole sie nie wybieram. Tzn czasem sama bym mogla isc, np raz na miesiac (mamy 1 raz w tyg po 3 godz). Ale zeby tak na każde sama.. Wprawdzie wiele kobiet chodzilo (jak bylam w pierwszej) samych..
Ale sluchac to sluchac, a np cwiczenia.. to juz gorzej.. czesto trzeba potrzymac czy cos.. no po prostu szkoda

no coś TY?? nie rezygnuj!! Ja teraz będę szła sama bo mąż w delegację na kilka dni do wawy jedzie i nie mam zamiary rezygnować nawet gdybym miała być sama na każdych zajęciach.. to mnie jakoś uspokaja i pozytywnie nastraja na poród.. A co do ćwiczeń to facet nie jest w ogóle potrzebny.. przynajmniej tam gdzie ja chodzę nie ma takich ćwiczeń których by kobita sama nie mogła wykonać... A jak się źle czujesz sama to nie możesz siostry zabrać ze sobą?? tam u mnie jedna babeczka przychodzi z inną kobietą do szkoły rodzenia..

Ale się objadłam... ruszać się nie mogę... A tak w ogóle dziewczyny macie coś takiego, jakby zmniejszyła się objętość Waszych płuc? ja np nie mogę wziąć głębszego oddechu bo mi miejsca na niego brakuje tak jakby mi się płuca skurczyły.. no i szybciej łapię zadychę nawet przy mało męczących czynnościach

[bassienkaw]

No my do szkoły rodzenia chodzić nie będziemy... pierwszy poród za Nami, też bez szkoły, daliśmy radę... więc teraz też musimy dać

Rodzić będę z męzem, tzn takie są plany, zobaczymy co z tego wyjdzie... mam nadzieję, że się uda

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez pszczolka87

przesadziłaś z tym słoniem!!!! a co do spotkania to koniecznie trzeba powtórzyć...może za 2 tyg?? hmm??

bidulka a jak przyjeżdzasz do PL to do Szczecina?

dziękuję a spotkanie było w Szczecińskim centrum handlowym galaxy w takiej knajpce
co do imienia Klara to w życiu bym córci tak na imię nie dała bo.... mój pies ma tak na imie


no coś TY?? nie rezygnuj!! Ja teraz będę szła sama bo mąż w delegację na kilka dni do wawy jedzie i nie mam zamiary rezygnować nawet gdybym miała być sama na każdych zajęciach.. to mnie jakoś uspokaja i pozytywnie nastraja na poród.. A co do ćwiczeń to facet nie jest w ogóle potrzebny.. przynajmniej tam gdzie ja chodzę nie ma takich ćwiczeń których by kobita sama nie mogła wykonać... A jak się źle czujesz sama to nie możesz siostry zabrać ze sobą?? tam u mnie jedna babeczka przychodzi z inną kobietą do szkoły rodzenia..

Ale się objadłam... ruszać się nie mogę... A tak w ogóle dziewczyny macie coś takiego, jakby zmniejszyła się objętość Waszych płuc? ja np nie mogę wziąć głębszego oddechu bo mi miejsca na niego brakuje tak jakby mi się płuca skurczyły.. no i szybciej łapię zadychę nawet przy mało męczących czynnościach

2 tygodnie? czemu nie . Ja tam jak zwykle za wiele planów nie mam .

Mnie objętość płuc się nie zmniejszyła, ale to dlatego, że nie umiem oddychać płucami? Oddycham przeponą i już sobie wyobrażam jak mi będzie ciężko jak brzuch urośnie :P. I co gorsza nie umiem inaczej!!

A męczyć też się męczę.. Ale to bardziej z lenistwa niż z braku miejsca w płucach.