"..no niech ktoś założy plotkowy na MM'owe offtopy:D..."

[Maliniarka]

Napisane przez Mloda

Dzien dobry
Kto wymyslił impreze na 10 i to przy zmianie czasu???????
Ale jestem niewyspana...

hehe kto w ogóle wymyślił zmianę czasu miłej zabawy

Napisane przez agabil1

jaki piękny

też mi się podoba, na wieszaku ale nie wiem czy się odważę go założyć...mam 14 dni na oddanie

Napisane przez Zuzka20

Dzień doberek
Dzisiaj łączę się w bólu ze wszystkimi pracującymi Wizażankami, ja gniję do 16

Pracujesz w niedzielę

Napisane przez Nonah

Dzień doberek Na śmierć zapomniałam o zmianie czasu...!

hehe dzień dodbry Nonuś

Napisane przez cleo80

Witajcie kochane , dawno mnie tu nie było. Mam nadzieję , że o mnie nie zapomniałyście

Ja Ciebie dobrze dobrze pamiętam podglądałam

[gioseppe]

hej,
ledwo zipię...
oprocz zatok dopadlo krtan
mowie jak przepity nalogowy palacz

[Maliniarka]

Józek, to pod kocyk i się wygrzewać!

[ssylvkaa]

Dzien dobry
Czas zmieniony, palma poświecona obiad zjedzony iiiiii .... nawalilam sie połwytrawnym winem do obiadu

[Zuzka20]

Napisane przez greatdee

Ojj, ja bym nie uogólniała tak na wszystkich polaków.
Nie wiem, jakoś na codzień rzadko się z takim zachowaniem spotykam. Ale w internecie to faktycznie jakaś plaga
Ja mieszkam w PL, ale z racji studiów bardzo dużo przebywam w towarzystwie latynosów. I wszelkie takie uogólnienia są dla mnie strasznie wkurzające, bo tak samo jak wszyscy polacy nie są marudami (nie jest to nasza cecha narodowa) tak samo wszyscy latynosi nie są latino-loversami. Jesteśmy tak różni, że naprawdę trzeba być bardzo ostrożnym w wysuwaniu takich uogólniających twierdzeń. Ja byłabym skłonna mówić tu o jakimś dziwnym zjawisku w polskim internecie, z tego co widziałam na anglo i hispanojęzycznych stronach i forach - takiego czegoś nie ma. Ale nie badałam tego nigdy jakoś szczególnie...

No widzisz dla jednych są wkurzające, dla drugich nie....
W społeczeństwie, nie tylko polskim, ale na całym świecie istnieje coś takiego jak stereotyp. Albo ktoś go utożsamia albo nie. Każdy ma wyrobioną opinie na temat danej grupy społecznej. Moja jest akurat taka, z czym Ty oczywiście nie musisz się zgadzać. Nie tyczy się wszystkich, ale większości.

Weźmy np przykład Twoich znajomych, Latynosów... dla mnie akurat Latynosi nie kojarzą się "loverasami" jak Ty to określiłaś. Dla mnie to pasja, to ognisty temperament, to muzyka, to taniec, to SALSA! I popatrz jaka rozbieżność zdań, poglądów, stereotypów.

Każdy ma prawo do własnej opinii, oczywiści nie musisz się z nią zgadzać (jak już wcześniej wspomniałam), ale nie podważaj mojej

Poza tym uważam, że nikogo nie uraziłam swoim poglądem, sama jestem Polką i tak jestem marudna, często też niezadowolona.
To tak samo jak się mówi, że Rosjanie dużo wódki piją i co? Nie zgadzasz się z tym? hehehe Amerykanie są grubi, a Czarni dobrze grają w kosza.

A taką osobę jak KOTOSU należy podziwiać, bo pomimo tylu czepialksich, nieuzasadnionych opinii dalej wystawia swoje makijaże na Snobce

Tyle mam do powiedzenia hehe

[cleo80]

Napisane przez ssylvkaa

Dzien dobry
Czas zmieniony, palma poświecona obiad zjedzony iiiiii .... nawalilam sie połwytrawnym winem do obiadu

Haha no ładnie. Mnie to się pupy nie chciało ruszyć do kościoła :/ Obiad jeszcze nie gotowy . A zamiast winka wieczorkiem może jakieś piwko chlapnę

[gioseppe]

Napisane przez Maliniarka

Józek, to pod kocyk i się wygrzewać!

jozek nie ma czasu siedziec pod kocykiem
teraz sie jozkowi nie chce
a jak syncio sie obudzi to bedzie trzeba zabawiac

bojkot, dzisiaj nie gotuje obiadu!

Napisane przez ssylvkaa

Dzien dobry
Czas zmieniony, palma poświecona obiad zjedzony iiiiii .... nawalilam sie połwytrawnym winem do obiadu

tak od ..rana?

[ssylvkaa]

Napisane przez cleo80

Haha no ładnie. Mnie to się pupy nie chciało ruszyć do kościoła :/ Obiad jeszcze nie gotowy . A zamiast winka wieczorkiem może jakieś piwko chlapnę

TAkie sloneczko bylo piękne u mnie(teraz cos sie chmurzy ze zal bylo sie nie ruszyc)
Piwko piweczkoo piwunio wczoraj bylam weekend alkoholowy dobrze ze nie nacodzien bo bym w nałog wpadla

Gioseppe ale co od rana? wino?! eee nie nie nie

Wybaczcie musze uciąc sobie drzemke boo w głowie sie kręci ale numer! he jaka ja ekomiczna jestem 1-2 lampki i juz po mnie

[emalia30]

witajcie

palmy poswiecone??
jak widze to Sylwia byla juz i zdazyla sie tez w miedzy czasie nabombac haha

Cleo ,alez nikt o Tobie nie zapomnial

Malinko pikny plaszczyk!

Zuzia jak w pracy to wytrwalosci do konca
jak i tym co w niej musza byc

Mloda ach no widzisz,nie wiem czemu na 10 i to przy zmianie czasu,ale baw sie dobrze!

ja po sniadaniu,hehe spalo sie do prawie 11
maly wstal o 7,ale po butli jeszcze zasnal i wstal z nami

Zdrowka Gioseppe !

planow nie mam jeszcze,moze zobacze czy jest jakas msza u nas i swiecenie palemek to bysmy sie wybrali spacerkiem ( w parku nazrywam galazek bazi i zmieszam z zonkilami i palma bedzie )

milego dnia kochane

[Maliniarka]

Jeju jakie Wy pracowite, obiadek, kościółek
ja ledwo się z łóżka o 11 wygrzebałam

A palma już u nas poświęcona, ale pójść trzeba nie podoba mi się ta zmiana czasu, o nie...

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

a ja idę napchać ten worek bez dna zwany żołądkiem

wiecie, nie mogę już na siebie patrzeć, a nie mam siły, żeby coś z tym zrobić...

[eweska]

Dzień dobry

Pospalam sobie dzisiaj do 9.30, może dłużej bym spała, ale tż mnie i synka sygnałkiem obudził
Na dziś żadnych konkretnych planów nie mam, ma wpaść o 17 koleżanka ma jakąś sprawę, ale nie wiem o co jej chodzi.
Z tż tem pogadałam ze 2 godzinki jak to zwykle bywa zawsze dzwoni w niedzielę po 12 i w środy wieczorkiem to już nasz stały grafik rozmów.
W tym tygodniu zadzwoni we wtorek i w piątek dlatego że my z synkiem wyjeżdżamy na święta i nie będe mieć dostępu do kompa, a więc i do skypa W sumie ja do niego dzwonię na budkę telefoniczną Jak jest pod budką daje mi znać i dzwonię do niego

Coś jeszcze mialam napisać, ale nie wiem już sama co :P

[Maliniarka]

Napisane przez eweska

Dzień dobry

Pospalam sobie dzisiaj do 9.30, może dłużej bym spała, ale tż mnie i synka sygnałkiem obudził
Na dziś żadnych konkretnych planów nie mam, ma wpaść o 17 koleżanka ma jakąś sprawę, ale nie wiem o co jej chodzi.
Z tż tem pogadałam ze 2 godzinki jak to zwykle bywa zawsze dzwoni w niedzielę po 12 i w środy wieczorkiem to już nasz stały grafik rozmów.
W tym tygodniu zadzwoni we wtorek i w piątek dlatego że my z synkiem wyjeżdżamy na święta i nie będe mieć dostępu do kompa, a więc i do skypa W sumie ja do niego dzwonię na budkę telefoniczną Jak jest pod budką daje mi znać i dzwonię do niego

Coś jeszcze mialam napisać, ale nie wiem już sama co :P

Hej Ewe
Fajnie sobie radzicie w trudnej sytuacji

Jakbym była Twoją koleżanką to zawsze bym miała sprawę do Ciebie----makijaż

[Mloda]

Wrociłam.... Prawie na stole po obiedzie zasnełam, a w domu mam jak po wojnie- takiego burdello juz dawno tu nie bylo. Nic mi sie nie chce, ide lezec na kanapie

[Maliniarka]

Napisane przez Mloda

Wrociłam.... Prawie na stole po obiedzie zasnełam, a w domu mam jak po wojnie- takiego burdello juz dawno tu nie bylo. Nic mi sie nie chce, ide lezec na kanapie

A jak tata?

[eweska]

Napisane przez Maliniarka

Hej Ewe
Fajnie sobie radzicie w trudnej sytuacji

Jakbym była Twoją koleżanką to zawsze bym miała sprawę do Ciebie----makijaż

Tu się obawiam że o coś innego chodzi, nie o makijaż, bo co do makijażu to ja zawsze z chęcią, tylko odważnych i chętnych mi brak
Na sesjach nie zawsze mogę sobie poszaleć

[Mloda]

Napisane przez Maliniarka

A jak tata?

No wiesz co czuje sie bardzo dobrze, nic Go nie boli itd. Operacja sie zbliza, no i za niedlugo sie z Nim juz zobacze

[Maliniarka]

Napisane przez eweska

Tu się obawiam że o coś innego chodzi, nie o makijaż, bo co do makijażu to ja zawsze z chęcią, tylko odważnych i chętnych mi brak
Na sesjach nie zawsze mogę sobie poszaleć

oj trudno w to uwierzyć

Napisane przez Mloda

No wiesz co czuje sie bardzo dobrze, nic Go nie boli itd. Operacja sie zbliza, no i za niedlugo sie z Nim juz zobacze

to dobrze, na pewno tęsknią za Tobą w domu

[eweska]

Napisane przez Maliniarka

oj trudno w to uwierzyć

Nie zawsze ktos ma czas na takie zabawy, kolezanki pracują, mają swoje rodziny, a czasu mało, więc sporadycznie ktoś zawita do mnie

[Maliniarka]

Napisane przez eweska

Nie zawsze ktos ma czas na takie zabawy, kolezanki pracują, mają swoje rodziny, a czasu mało, więc sporadycznie ktoś zawita do mnie

No tak...nie mają czasu...lepiej mieć takie co nie mają czasu niż żadnych

A tak średnio ile Ci zajmuje zrobienie makijażu?

[eweska]

Napisane przez Maliniarka

No tak...nie mają czasu...lepiej mieć takie co nie mają czasu niż żadnych

A tak średnio ile Ci zajmuje zrobienie makijażu?

Ja mam bardzo mało koleżanek, no może jest ich sporo, ale nie mam takiej prawdziwej przyjaciółki, kontakty się jakoś tak pourywały, szwagierka-przyjaciółka wyjechała 2 lata temu do Anglii i teraz kontakt jest sporadyczny inne też mają już swoje rodziny, widzimy się może raz, dwa razy w roku.
Więc takiej koleżanki, przyjaciółki serdecznej nie mam :/
Ale nie narzekam jest mi dobrze tak jak jest, ale wiadomo mogło być lepiej.

Co do makijażu to przeważnie maluję ok 30 minut, wszystko zależy jaki to jest makijaż.

[Maliniarka]

30 minut...szybko, ja się wcześniej malowałam 15 minut a teraz to mi długo zajmuje

Moja Chrzestna zawsze mówiła, że jak się ma faceta/męża, to już z przyjaźniami ciężko...chociaż u mnie to zawsze było ciężko...nikt ze mną nie wytrzyma na dłuższą metę

[eweska]

Napisane przez Maliniarka

30 minut...szybko, ja się wcześniej malowałam 15 minut a teraz to mi długo zajmuje

Moja Chrzestna zawsze mówiła, że jak się ma faceta/męża, to już z przyjaźniami ciężko...chociaż u mnie to zawsze było ciężko...nikt ze mną nie wytrzyma na dłuższą metę

A no tak bywa

Ja już nie pamiętam kiedy malowałam się w 15 minut, chyba że codzienny zwykły zwyklaczek to tak

[Maliniarka]

dobra dziewczyny, zbieram się...kurczę ja tu chyba mieszkam

[greatdee]

Napisane przez Zuzka20

No widzisz dla jednych są wkurzające, dla drugich nie....
W społeczeństwie, nie tylko polskim, ale na całym świecie istnieje coś takiego jak stereotyp. Albo ktoś go utożsamia albo nie. Każdy ma wyrobioną opinie na temat danej grupy społecznej. Moja jest akurat taka, z czym Ty oczywiście nie musisz się zgadzać. Nie tyczy się wszystkich, ale większości.

Weźmy np przykład Twoich znajomych, Latynosów... dla mnie akurat Latynosi nie kojarzą się "loverasami" jak Ty to określiłaś. Dla mnie to pasja, to ognisty temperament, to muzyka, to taniec, to SALSA! I popatrz jaka rozbieżność zdań, poglądów, stereotypów.

Każdy ma prawo do własnej opinii, oczywiści nie musisz się z nią zgadzać (jak już wcześniej wspomniałam), ale nie podważaj mojej

Poza tym uważam, że nikogo nie uraziłam swoim poglądem, sama jestem Polką i tak jestem marudna, często też niezadowolona.
To tak samo jak się mówi, że Rosjanie dużo wódki piją i co? Nie zgadzasz się z tym? hehehe Amerykanie są grubi, a Czarni dobrze grają w kosza.

A taką osobę jak KOTOSU należy podziwiać, bo pomimo tylu czepialksich, nieuzasadnionych opinii dalej wystawia swoje makijaże na Snobce

Tyle mam do powiedzenia hehe

Niee, broń Boże nie podważam Twojego zdania, musiałaś mnie źle zrozumieć. Chodziło mi właśnie o te stereotypy, czy też uprzedzenia. Jak wiadomo, uprzedzenie może być negatywne i pozytywne. Wiadomo, że każdy może mieć swoje zdanie, i ja właśnie wypowiedziałam swoje, które jest takie, że jestem przeciwna powtarzaniu i utrwalaniu stereotypów/uprzedzeń, bo niestety jako generalizacje i uogólnienia są z zasady krzywdzące.
Cieszę, się, że nie kojarzysz latynosów z latinoloversami, bo jednak wiele ludzi nadal powtarza ten stereotyp...
To jest właśnie to czego mnie studia nauczyły: wszelka generalizacja ludzi (tzw. pozytywna czy negatywna) jest z zasady błędna i należałoby ją zwalczać. Bo do ludzi trzeba podchodzić indywidualnie, każdy jest w końcu inny. Nikt przecież nie chce być szufladkowany prawda? A bardzo chętnie robimy to z innymi.
To jest moje zdanie, i oczywiście Ci go nie narzucam, ale tak samo jak Ty korzystam z prawa do jego posiadania i wyrażania

Co do Katosu, nie znam osobiście, ale widziałam kilka jej prac i powierzchownie znam sytuację. I oczywiście zgadzam się!!

[Mloda]

Napisane przez greatdee

Niee, broń Boże nie podważam Twojego zdania, musiałaś mnie źle zrozumieć. Chodziło mi właśnie o te stereotypy, czy też uprzedzenia. Jak wiadomo, uprzedzenie może być negatywne i pozytywne. Wiadomo, że każdy może mieć swoje zdanie, i ja właśnie wypowiedziałam swoje, które jest takie, że jestem przeciwna powtarzaniu i utrwalaniu stereotypów/uprzedzeń, bo niestety jako generalizacje i uogólnienia są z zasady krzywdzące.
Cieszę, się, że nie kojarzysz latynosów z latinoloversami, bo jednak wiele ludzi nadal powtarza ten stereotyp...
To jest właśnie to czego mnie studia nauczyły: wszelka generalizacja ludzi (tzw. pozytywna czy negatywna) jest z zasady błędna i należałoby ją zwalczać. Bo do ludzi trzeba podchodzić indywidualnie, każdy jest w końcu inny. Nikt przecież nie chce być szufladkowany prawda? A bardzo chętnie robimy to z innymi.
To jest moje zdanie, i oczywiście Ci go nie narzucam, ale tak samo jak Ty korzystam z prawa do jego posiadania i wyrażania

Co do Katosu, nie znam osobiście, ale widziałam kilka jej prac i powierzchownie znam sytuację. I oczywiście zgadzam się!!

To ja moze wytlumacze o co mi chodziło bo ja wywolałam ta dyskusje.
W Polsce jest tak ze najpierw cos mocno kochamy uwielbiamy, a potem robi sie z tego obciach i w ogole wstyd powiedziec ze sie to lubi. Tak było np z Doda, inny przyklad (moze nawet troche lepszy): zespoł Feel. Jak powstał to wszedzie mozna bylo usłyszec ze to taki fenomen, ze taki ciekawy głos, wychwalali Ich w radiu i TV itd. Potem jak przyjechalam do Polski to uslyszalam od znajomych znajomych ze to straszny obciach jest, ze ten wokalista (nie znam nazwiska) to nie ma głosu i w ogole jest beznadziejny, ze nie szanuje swoich fanow, tylko nie bardzo umieli wytłumaczyc na czym to nie szanowanie ma niby polegac itp rzeczy. Ja do Feel podchodze sentymentalnie bo przy "jak anioła głos" sie zareczylismy z TZ....
Z Jackson'em bylo to samo- wstyd i hanba a jak umarł to nagle cała Polska slucha Jego muzyki i oczywiscie wszyscy go caly czas kochali zeby nie było ze nie...
I tak mozna mnozyc przykłady....
W kazdym razie nie chodziło mi o to ze wszyscy to w znaczeniu co do sztuki, nie chce tu utrwalac stereotypow, jak najbardziej masz racje ze do ludzi podchodzi sie indywidualnie

Wracajac do Katosu to powiem szczerze ze dziwi mnie to ze sobie takie forum wybrała, na Jej miejscu tez bym nie zrezygnowala z robienia makijazy, bo naprawde Jej stepy sa bardzo pomocne, Ja bym po prostu zmienila miejsce ich prezentacji na takie gdzie ktos to doceni...

A teraz ciekawostka- rozmawialam wczoraj z kumpela i tak nam jakos na kosmetyki zeszło. Wyobrazcie sobie ze dziewczyna nie ma pojecia co to jest Inglot . Jak Jej pokazałam strone www to takie oczy zrobila

[Nonah]

Mloda, a koleżanka z Polski?

[greatdee]

No, ale nie można na podstawie jakiś znajomych uogólniać na całą Polskę. Ja tam Feela nigdy nie lubiłam i nie lubię, i od samego początku drażniło mnie, że wszędzie leciały ich piosenki. No ale wiadomo, to już kwestia gustu i o tym się nie dyskutuje. Co do Jacksona, to zawsze go słuchałam, i jego repertuar u mnie w sklepie leciał bardzo często, można powiedzieć, że tygodniami. A po jego śmierci faktycznie ludzie zaczęli na to zwracać uwagę, i komentować, że teraz to go puszczam, a prawda jest taka, że od powstania sklepu zawsze leciały u mnie jego kawałki. Osobiście, nigdy nie odniosłam wrażenia, że przed jego śmiercią wszyscy się go wypierali, a po śmierci go kochają. Wiadomo, że teraz wszędzie go słychać, ale to chyba dość naturalna reakcja po śmierci tak znanej osoby. Ale nie spotkałam się nigdy wcześniej z traktowaniem go jako obciachu.
Oczywiście przejmuję do wiadomości, że każdy może odnieść inne wrażenie, ale co do stereotypów, to jestem ich zagorzałą przeciwniczką.

Jednak, to miło sobie podyskutować na forum, fajnie, że można jeszcze spotkać w internecie osoby, z którymi można wymienić poglądy w sposób kulturalny

[YenneferD]

Witam Właśnie wróciłam z sesji i pędzę cosik zjeść

[emalia30]

Napisane przez YenneferD

Witam Właśnie wróciłam z sesji i pędzę cosik zjeść

czekam na zdjatka

wiesz Młoda nim w Irl otworzyli Inglota to tez nie wiedzieli co to
jak i tez ,gdzie dokladnie lezy Pl,mysleli,ze my mamy lampy naftowe,brak tramwaji (tutaj od nie dawna jezdzi tramwaj Luasem zwany),jak uslyszeli,ze my mamy te tramwaje od czasow wrecz wojny tylko z czasem nowsze i nowoczesniejsze to karpia strzelali
dobrze,ze to sie zmienilo,od kiedy jestesmy w Unii czesc z nich odwiedzila nasz kraj i diametralnie zmienila opinie jak i poglady

[gioseppe]

Napisane przez ssylvkaa

Gioseppe ale co od rana? wino?! eee nie nie nie

juz myslalam :P

Napisane przez emalia30

Zdrowka Gioseppe !

\
dziekuje

Napisane przez eweska

W sumie ja do niego dzwonię na budkę telefoniczną Jak jest pod budką daje mi znać i dzwonię do niego

dokladnie to samo robilismy z TZ

Napisane przez eweska

Nie zawsze ktos ma czas na takie zabawy, kolezanki pracują, mają swoje rodziny, a czasu mało, więc sporadycznie ktoś zawita do mnie

ja chetnie sie oddam w Twoje rece
gdzie Ty dokladnie mieszkasz na tym slasku?
juz widze, Sosnowiec.. moze bywasz w krakowie?

Napisane przez eweska

Co do makijażu to przeważnie maluję ok 30 minut, wszystko zależy jaki to jest makijaż.

nie wierze
w takim razie padam na kolana jak Ty to robisz tak perfekcyjnie w tak krotkim czasie?
ostatnio wiecej sie malowalam inglotami
a w sumie patrzac po opisach z MM, Ty chyba przede wszyztkim ich uzywasz , i jakos mam wrazenie, ze jak zaczynam rozcierac cienie one po prostu znikaja z powieki, robia sie przeswity, mimo bazy i musze jeszcze raz nakladac kolory jak Ty to robisz magiczne dlonie masz!