Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 7

[Mariolcia =P]

Emilia bo wiesz ja dalej czekam

dzis bez grzeszkow, zjadlam barszczyk z jajem, kawalek tiramisu i ze 2 sernika- wszystkim smakuje i jest ok. Kolo 15 jade do babci, wiec tam zrobie uczte

[Annie1441]

no ja na śniadanko wszamałam kromke razowca z masłem do tego ze 3 jaja, wędlinkę, kawałek pasztetu i dwa duże kawałki sernika który opadł (wszystko dukanowe)
zaraz będzie rosołek z makaronem a w nim mięso z kurczaka i warzywka
no a potem z TŻ, cos czuje że jak sie 'wprawie' w dobry humor to mu wygarne troche

[maly_1]

Witam i zycze wszystkim Wesolych Swiat i http://img236.exs.cx/img236/392/jajko3us.jpg (wchodzicie na wlasna odpowiedzialnosc )

[Korlat]

Napisane przez dorota08

dzis sie zwazylam tak z ciekawosci waga plus 3 kilo czekam na okres .mam prosbe powiedzcie mi jak mozna dodac swoje zdjecia z gory serdecznie dziekuje

Pod okienkiem wiadomosci (czyli odpowiedzi w watku) masz taki pomaranczowy "przycisk" zarzadzaj zalacznikami i w niego klikasz i dodajesz zdjecia, ktore chcesz

Jak tam po sniadanku dukanki? U mnie elegancko I fajnie tak nawet rodzinnie wyszlo (mimo porannej klotni o lazienke ) I na spacerku bylismy Ogolnie fajnie

[LyraBea]

Też trzymam się dzielnie. Nie poddaję pokusom, trwam w Dukanie.
Jedyny grzeszek, jaki popełniłam to cieniutki plasterek pasztetu z zająca. Nie mogłam się oprzeć, bo takie cudo własnej roboty mam okazję jadać raz na kilka lat. Pocieszam się myślą, że zająca można , a ile jeszcze w pasztecie tłuszczu i innych smakowitości, wolę nie myśleć.
Zaraz idę na kolejną posiadówę przy stole i znowu będą pytania, nakładania na talerz i marudzenia, że troszkę przecież nie zaszkodzi. Nie wszystkich jeszcze zawiadomiłam o diecie, ale się przyzwyczają
Trzymam kciuki z współtowarzyszki doli. Nie dajcie się, trza być twardym jak jajeczko, albo nie powiem co jeszcze, na przykład po 5 dniach czystych proteinek

[ktsw]

to ja lepiej nie bede sie wypowiadac nt grzechow swiatecznych na pocieszenie mam tylko tyle ze mama nie dawala nigdzie majonezu no i juz jutro koniec swiat, uff

[sarong]

Napisane przez Berlinianka

Dodam, że one są włoskie ni Chiny, ni Tajwan, ni Turcja. Nie sądziłam, że kiedyś trafię na taką okazję
Po prostu perełka
Mam jeszcze jedne za 5, ale tamte już zwykłe raczej Rurki granatowe, ale bez szału ;P

Jezu, ja też chcę TAKIE nogi
Dżinsy super

[Ray1212]

Witam! Można dołączyć?

Jestem na Dukanie od 30.3 zrobiłam wzorowe 3 dni uderzeniówki (spadło 3kg)po czym przeszłam na PW i dziś kuszona wszelkimi pokusami zjadłam pomarańcze nawet nie liczyłam ile i sok pomarańczowy ,ogólnie to innych grzechów oprócz łyżeczki majonezu nie było... I tu moje pytanie czy to bardzo źle zjeść te owoce na tym PW? może zrobić sobie tydzień protein a później wskoczyć na te pw,albo dajej ciągnąć PW? ide trybem 5/5 przepraszam z góry za może głupie pytanie

[ktsw]

witam, jezeli jestes swiezo po uderzeniowce to absolutnie nie powinnas dalej ciągnąc P, ciagnij dalej PW i nie grzesz wiecej !

[johambina]

witajcie popołudniową porą...
ja miałam mieć od wczoraj 3 dni P ale doszłam do wniosku że dzisiaj robię PW a od jutra przechodze na system 4/3
i powiem wam, że dzisiaj zjadłam samodzielnie robionego klopsa i mięsko gotowane z rosołu... i w ogóle super... poza jednym: zgrzeszyłam paskudnie kilkoma, no może 4-5, żelkami
cholerka, jestem sama na siebie zła jak nie wiem... już widze jak jutro waga skoczy znowu do góry... nie dość że dzisiaj skoczyła to jutro też ją widze wyższą....

pomarudziłam.....

[Ray1212]

Napisane przez ktsw

witam, jezeli jestes swiezo po uderzeniowce to absolutnie nie powinnas dalej ciągnąc P, ciagnij dalej PW i nie grzesz wiecej !

Dziękuję za odp.

No to następne 3 dni piękne PW.

[Zaba885]

Napisane przez Berlinianka
Dodam, że one są włoskie ni Chiny, ni Tajwan, ni Turcja. Nie sądziłam, że kiedyś trafię na taką okazję
Po prostu perełka
Mam jeszcze jedne za 5, ale tamte już zwykłe raczej Rurki granatowe, ale bez szału ;P

spodnie są świtnie !! Ale Twoja figura jest jeszcze ładniejsza !! Jeżeli mogę się zapytać, to ile teraz ważysz ? Pozdrawiam

P.S Dzisiaj masakra tak się objadłam .... ale na szczęście tym co Dukanowe ;] mam nadzieje, że waga nie pójdzie w górę

[Emila3000]

u mnie caly dzien dukan
rolada szpinakowa smakowala wszystkim - zwlaszcza Julce ktora pozarla 1/4 ciasta z rolady, farsz jej nie smakowal - rozbebeszyla mi pol rolady

[Sinobroda]

Witajcie, dziś mój czwarty dzień fazy P. Jutro piąty i ostatni. Grzechy: pół łyżeczki masła do jajecznicy. Plany: minus dziesięć, piętnaście kilo. Pokusy: mama kupiła 4,5 kilo ciasta. Pytania: jak się Wam smaży na parafinie?

[Zaba885]

Napisane przez Emila3000

u mnie caly dzien dukan
rolada szpinakowa smakowala wszystkim - zwlaszcza Julce ktora pozarla 1/4 ciasta z rolady, farsz jej nie smakowal - rozbebeszyla mi pol rolady

hihi to dobrze, że dzisiaj dukanowo A też się napchałaś zdrowo tak jak ja - bo ja czasami nie znam umiaru

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Napisane przez Sinobroda

Witajcie, dziś mój czwarty dzień fazy P. Jutro piąty i ostatni. Grzechy: pół łyżeczki masła do jajecznicy. Plany: minus dziesięć, piętnaście kilo. Pokusy: mama kupiła 4,5 kilo ciasta. Pytania: jak się Wam smaży na parafinie?

za te grzechy : a masz

Jeżeli chodzi o mnie, ja nie używam parafiny - w ogole. Smarze tylko na patelni teflanowej, oczywiście bez dodatku tłuszczu

[kwiatek99]

witajcie, a ja zjadłam całe ciasto i właśnie piekę nowe coby jutro dalej z dukanem za rączkę maszerować

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez Sinobroda

Witajcie, dziś mój czwarty dzień fazy P. Jutro piąty i ostatni. Grzechy: pół łyżeczki masła do jajecznicy. Plany: minus dziesięć, piętnaście kilo. Pokusy: mama kupiła 4,5 kilo ciasta. Pytania: jak się Wam smaży na parafinie?

NIGDY nie używałam parafiny, smaże na suchej (powiedzmy teflonowej ) patelni, juz nie pamiętam na którym wątku obszernie opisano parafine brrrr, fujjjjjjj, bleeeee

[Berlinianka]

Napisane przez Zaba885

spodnie są świtnie !! Ale Twoja figura jest jeszcze ładniejsza !! Jeżeli mogę się zapytać, to ile teraz ważysz ? Pozdrawiam

P.S Dzisiaj masakra tak się objadłam .... ale na szczęście tym co Dukanowe ;] mam nadzieje, że waga nie pójdzie w górę

61-62kg. Ale po dzisiejszej wyżerce skoczy pewnie

[Emila3000]

Napisane przez Zaba885

hihi to dobrze, że dzisiaj dukanowo A też się napchałaś zdrowo tak jak ja - bo ja czasami nie znam umiaru

napchalam sie ale nie jakos za duzo, ogolnie nie mialam kiedy jesc
na sniadaniu od 10 do 12 powoli sobie zjadlam swoje jedzonko - jajca faszerowane, i rolade (sporo farszu z niej - moje dziecie moze nic nie jesc cale miesiace, ale jak sie dopadnie do czegos co jej pasuje to wsuwa az nie peknie ) i troche serniczka - Megii laciatego tez wszystkim smakowal
i na obiad rybe po grecku

--------------
do Megii
pojechalam do mojej matki o 12,30 (tak jak chciala miedzy 12 a 13) w domu nie bylo nikogo procz mojego ojca, a ona sama zjawila sie w nim po 14 - przed 15 juz pojechalismy do domu - nerwy trzymalam na wodzy i nic nie dalam po sobie poznac, chociaz krrrr

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez Berlinianka

61-62kg. Ale po dzisiejszej wyżerce skoczy pewnie

to ile masz wzrostu? bo swietnie wygladasz

[Berlinianka]

Napisane przez maly_1

Witam i zycze wszystkim Wesolych Swiat i http://img236.exs.cx/img236/392/jajko3us.jpg (wchodzicie na wlasna odpowiedzialnosc )

Mało nie padłam, a TZ powiedział:"która to tam taka bystra?"


---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Napisane przez Emila3000

to ile masz wzrostu? bo swietnie wygladasz

DZięki
170

[Do celu Joasia]

nie wiem czy jest tu może ktoś z Poznania, ale jeśli jest i wie, gdzie dostanę słodzik w pudrze to błagam o info! Schodziłam już całe miasto, tesco, c4, organic, netto, aldi, lidla i mi się pomysły skończyły Za to dorwałam w końcu homosia w aldi [/QUOTE]


Ja mieszkam blisko Poznania
A po słodzik w proszku(pudrze) zajrzyj do apteki. Ja właśnie tam go kupiłam .
Pozdrawiam

[itsmemarti]

Napisane przez ktsw

to ja lepiej nie bede sie wypowiadac nt grzechow swiatecznych na pocieszenie mam tylko tyle ze mama nie dawala nigdzie majonezu no i juz jutro koniec swiat, uff

mam to samo. teraz pewnie tydzień będę to zrzucać... a miało być tak pięknie.

no nic, postaram się trzymać fason do wieczora, a jutro przechodzę na tryb 4/3. Przemyślałam wszystkie za i przeciw i tak będzie prosto miło i przyjemnie. Oby.

Do celu Joasia dzięki, sprawdzę po świętach. A o jaki dokładnie mam pytać? tzn. jaka firma? Btw. ja też z okolic tylko w tygodniu w Poz.

[Zaba885]

Napisane przez itsmemarti

mam to samo. teraz pewnie tydzień będę to zrzucać... a miało być tak pięknie.

no nic, postaram się trzymać fason do wieczora, a jutro przechodzę na tryb 4/3. Przemyślałam wszystkie za i przeciw i tak będzie prosto miło i przyjemnie. Oby.

Do celu Joasia dzięki, sprawdzę po świętach. A o jaki dokładnie mam pytać? tzn. jaka firma? Btw. ja też z okolic tylko w tygodniu w Poz.

tak piszecie o trybie 4/3, czy naprawdę jest taka rewelacyjna ? ja ide trybem 3/3 ale coś mnie kusi ażeby zacząć tryb 4/3

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Berlinianka nie no, tylko pozazdrościć Twojej figury

Emila3000 też zrobiłam sernik Megi wyszedł mi super !!! szkoda , że już go nie ma

[Emila3000]

Napisane przez Zaba885

tak piszecie o trybie 4/3, czy naprawdę jest taka rewelacyjna ? ja ide trybem 3/3 ale coś mnie kusi ażeby zacząć tryb 4/3

tryb normalny, tylko ze latwiejsz do stosowania, bo nie trzeba liczyc dni
ja lubie rutyne, a przy tym trybie kazdy tydzien jest taki sam (u mnie od soboty do poniedzialku warzywa)
tryb 3/3 tez jest fajny

[Ewakuacja69]

Napisane przez Emila3000

napchalam sie ale nie jakos za duzo, ogolnie nie mialam kiedy jesc
na sniadaniu od 10 do 12 powoli sobie zjadlam swoje jedzonko - jajca faszerowane, i rolade (sporo farszu z niej - moje dziecie moze nic nie jesc cale miesiace, ale jak sie dopadnie do czegos co jej pasuje to wsuwa az nie peknie ) i troche serniczka - Megii laciatego tez wszystkim smakowal
i na obiad rybe po grecku

a mnie ten sernik nie wyszedl, spora czesc mi sie spalila, jest gumowaty i opadl najgorsze jest to, ze piekl sie 50minut, czyli krocej niz bylo podane. nie mam pojecia dlaczego tak sie stalo

[johambina]

Napisane przez Ewakuacja69

a mnie ten sernik nie wyszedl, spora czesc mi sie spalila, jest gumowaty i opadl najgorsze jest to, ze piekl sie 50minut, czyli krocej niz bylo podane. nie mam pojecia dlaczego tak sie stalo

to że opadł to w porządku... on opada...
ale że się spalil.... może miałas za wysoką temperaturę...?

[Do celu Joasia]

To znaczy ja mam jakiś Suissine Gold , ale po prostu zapytaj o słodzik w proszku.
Jeśli nie mają na stanie w aptece, to 100% mogą go zamówić.
Wiem bo kuzynka jest aptekarką i kiedy zamierzałam zakupić wszystkie "dziwne" dotychczas nie używane produkty, to pierwsze co zrobiłam, to zadzwoniłam do niej. Też nie mieli na stanie, ale zamówiła i po 2-3 dniach miałam

[Emila3000]

Napisane przez Ewakuacja69

a mnie ten sernik nie wyszedl, spora czesc mi sie spalila, jest gumowaty i opadl najgorsze jest to, ze piekl sie 50minut, czyli krocej niz bylo podane. nie mam pojecia dlaczego tak sie stalo

moj tez sie spiekl, bo zla nastawilam piekarnik zamiast turbo termoobiegu (bez grzalek) to zwykly termoobieg nastawilam
i tez 50 min chyba pieklam
opasc musi i nie ma innej opcji, bo to sam ser i jajca ma
a z jakiego sera robilas?

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

moj maz kupil wczoraj wieczorem wino - moje ulubione i tak stoi i tak sie na nie patrze (<- chyba wlasnie tak) nie wiem jakie bedą jego dalsze losy

[lesia27]

a u mnie tylko jeden malutki grzeszek napilam sie jajecznego likierku ktory przywiózł braciak z czech poza tym wszystko dukanowe.... nawet jak kroiłam tort to nie oblizałam palucha:P hehehe ogolnie pierwszy dzien swiąt do przodu chociaz mialam małe spiecie z tata bo ... on nie wyobrazal sobie na stole... normalnego jedzenia i mojego ... no bo jak? napisze ze te kotlety sa moje i Lubego a tamtą karkówke mozna jesc??? ale z tego wszystkiego wynikło tak ze: kotlety sprobowala bratowa, łososie zapiekanego sprobował brat, a serniczek zjadł prawie kazdy
ps: a z waga nie wiem, boje sie zwazyc hehehe:P ale na szczescie jutro jeszcze jeden dzien u tesciowej i od wtorku zero pokus!!!

[Do celu Joasia]

moj maz kupil wczoraj wieczorem wino - moje ulubione i tak stoi i tak sie na nie patrze (<- chyba wlasnie tak) nie wiem jakie bedą jego dalsze losy[/QUOTE]


Twój mąż kupił hmmm, mój sam zrobił i jest takie jak lubię. Stoi sobie właśnie za moimi plecami i mi o nim przypomniałaś

Ale się nie skuszę

----------------------------------
Początek 28-03-2010
było - 93
jest - 89

[francuzeczka9]

witam wszystkich Jestem przeszczesliwa, bo podjelam decyzje o zastsowaniu diety dukana. od jutra. Juz sie nie moge doczekac, przeczytalam ksiazke, slyszalam wszystkie super opinie, jestem megazmotywowana. po tylu szemranych dietach, ta wydaje sie byc w miare normalna i skuteczna. Obecnie po swetach mam na karku ... 71 kg, a chce dojsc ponizej 60 Życzcie mi powodzenia bo sama nie wierze ze mi sie uda :p