Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :) - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-09, 21:24   #3121
anka1900
Zakorzenienie
 
Avatar anka1900
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Kasiulko no w końcu szkoliłaś kitkę gdzie ma się załatwiać, to nie miej pretensji,że pod drzewkiem tego nie robi
ona jest jak miejskie dzieciaki na wakacjach na wsi ciągle szukają toalety z sedesem

Nowaken nie załamuj się, jeszcze Antka z kimś skojarzymy, nie będzie singlem, czy księdzem o nie
__________________
i
anka1900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 21:24   #3122
andape
Rozeznanie
 
Avatar andape
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
A ja już o nocnikowaniu nie wspomnę. Antek nienawidzi nocnika jak go posadzę chwilę sobie posiedzi i ucieka i robi swoje na środku korytarza. Masakra. Nie wiem co ten nocnik ma w sobie że tak go nie lubi. Ale idzie wiosna i lato to mam nadzieje że teraz się uda.
Cytat:
Napisane przez anka1900 Pokaż wiadomość
nocnik to nie taka prosta sprawa, Miki zwiewa, albo siedzi chwilkę i nic tam nie wysiedzi, książeczki na kolanach , rozrywka , ale efekt mizerny
myślę że trzeba nałożyć w ciepłe dni majtasy i próbować bez pieluchy, ot co , czytanie i poradnictwo może być wskazówką, może są tam jakieś myki pozwalające na szybsze uziemienie i sikanie
ponoć dziecko się szybciej nauczy jak już w nocy nie sika w pieluszkę, ale Miki ma co rano pełnego pampka, więc koszmarnie to widzę , z drugiej strony nie wzięłam się za tę sprawę intensywnie
nowaken-witaj słonko-fajnie, żę nie tylko ja się pojawiłam po przerwie

nowaken, anka1900 - u nas nocnikowanie działa dokładnie tak samo.Posiedzi, poczyta książeczki, poogląda bajki a wreszcie wstaje i kręci głową. Czsami jak się zagapię to sika na wykładzinę Ale myślę, że w lecie będzie łatwiej

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
A ta literatura nocnikowa to taka dla dzieci??? Mój synuś bardzo lubi "czytać" rożnego rodzaju gazety siedziąc na nocniku ale niestety to nic nie daje. Chyba nocnik mnie pokona
My też czytamy na nonku (i dziwić się, że dorośli też potem z prasą do WC idą) ale jeśli chodzi o inną literaturę to dostał od dziadków książkę "O sukcesie na sedesie" o tym jak miś uczył się korzystać z ubikacji i tam jest taka ubikacja, że jak przyłoży się palec do "spłuczki" to słychać szum spuszczanej wody. To na razie jest nasz hit nocnikowy

[QUOTE=poulette;19171736]O, doczytalam troche. Witaj Andape ! Dluggo sie zastanawialysmy co sie z Toba stalo.
QUOTE]

Witaj słońce!!! Gratuluję kolejnej pociechy i ściskam Cię mocno.Życzę aby maleństwo szybko dało się mamusi wyspać

KAsiulka-zdrówka dla Oli.Trzymajcie się obie i nie dawajcie się chorubsku

Mała- biedactwo.Rozumiem czym jest migrena bo też mnie to dopada (choć nie wymiotuję ale niewiele mi brakuje) więc naprawdę współczuję
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a>

http://s5.suwaczek.com/200807094674.png
andape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 21:30   #3123
anka1900
Zakorzenienie
 
Avatar anka1900
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

o dziewczyny w takim razie może muszę poszukać literatury iście nocnikowej promującej nowe zachowania bobasowe
__________________
i
anka1900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 21:30   #3124
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

A ja mam jutro wolne i oby młody trochę pospał . Mam nadzieję że będzie ładna pogoda to pójdziemy na plac zabaw niech trochę poszaleje

Idę bo goście idą. Pa Kobietki jutro przybędę. Pa
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY


Edytowane przez nowaken
Czas edycji: 2010-05-09 o 21:38
nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 21:39   #3125
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
o,podwójna mamuśka. biedactwo
wyśpię się dziś za ciebie
jak u was z zębami? bo u nas 5tek jeszcze nie widać,a tylko ich brakuje
U nas też wsio oprócz 5-tek

Syn przed chwilą zasnął, ja idę sie prysznicować i do łóżeczka. Spędzam tylko dwie noce w tygodniu w łóżku więc jak już przychodzi weekend to delektuję się każdą chwilą w nim spędzoną w godzinach wieczorno-nocnych
Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 21:41   #3126
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

pogoda musi być bo mam jutro w planach pocztę - wymieniłam się na szafie (mój nienoszony top vila za soczysto zielony żakiecik z krótkim rękawem. obym się dopięła )
poza tym właśnie sprzedałam perfumy psióły na goldenline, to juz drugi flakon, zamierzam się wprosić na kawę i obiad w maju na cały dzień. jutro ją oświecę, niech wybiera sobotę lub niedzielę

głowa mnie dziś ćmi cały dzień, szału można dostać
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 21:50   #3127
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

witajcie

Ja dziś byłam u mamuśki bo mieliśmy spęd rodzinny. W koncu po roku czasu spotkałam się z bratem i jego prawie roczną córką Mała fajniusia, strasznie wlochata, a niedawno widzialam ja jak byla taka tyci tyci, urodzona jako czarnulka, obecnie blondi za 2 tyg bedzie miala roczek.
miło było, ale się skonczylo
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 21:56   #3128
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Jowisz mnie właśnie też bańka ćmi ... grrr...
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-09, 22:16   #3129
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

O sukcesie na sedesie padlam.
U mnie nocnik to porazka

Baby widze, ze u wiekszosci z Was piatki juz wyszly, a u nas tak szly te zeby (pamietacie) a na 16 stanelo i zero.. ani jednego zeba.. przynajmneij dziecko troche odpocznie i dobrze

Nowaken witaj.. pamietam Cie doskonale

Poulette, wiem ze to niepocieszajace, ale wytrzymasz kochana, TZ troche musi Ci tez pomoc z tym nocnym wstawaniem, choc dopoki karmisz piersia, to nie ma rady. Od 3 miesiaca zaczelam podawac mleko antyrefluksowe i tyle, potem troche sie jakby polepszylo. Choc tutaj wiem ze piediatrzy cos daja jakis syropek, ale ja nie podawalam. Moze u Ciebie nie bedzie tak zle trzymaj sie!

U nas dzis bylo male opalanko.
Rozpoczely sie swieta Sw. Mikolaja, pielgrzymi zjezdzaja z roznych panstw, miasto przepieknie wygalda w ten czas, potem zalacze foty, choc wieczorem robi wielkei wrazenie, bo ejst wszystko oswietlone. Cudnie..
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 09:18   #3130
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

napisałam o 21.50 ostatniego posta, a o 22.00 przezylam dramat..
kocur mi umarł na moich oczach w ciagu minuty...
kardiomiopatia..
lizal sie na stole, po czym z niego nagle spadł, dostal paralizu tylnych lapek, najezyl sie, strasznie sie bał, podeszlam do niego bo chcialam ratowac a on wyzionął ducha..
a minute wczesniej dostalam telefon od brata, ze pogotowie wezwal do mojej mamy, bo cukier jej skakał i serce kłuło.. jest obecnie w szpitalu na obserwacji, jeszcze nie wiem co to bylo.. bo czekam na telefon..

jest mi tak okropnie zle, ze nie umiem sobie znalezc miejsca
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 09:56   #3131
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
napisałam o 21.50 ostatniego posta, a o 22.00 przezylam dramat..
kocur mi umarł na moich oczach w ciagu minuty...
kardiomiopatia..
lizal sie na stole, po czym z niego nagle spadł, dostal paralizu tylnych lapek, najezyl sie, strasznie sie bał, podeszlam do niego bo chcialam ratowac a on wyzionął ducha..
a minute wczesniej dostalam telefon od brata, ze pogotowie wezwal do mojej mamy, bo cukier jej skakał i serce kłuło.. jest obecnie w szpitalu na obserwacji, jeszcze nie wiem co to bylo.. bo czekam na telefon..

jest mi tak okropnie zle, ze nie umiem sobie znalezc miejsca

Aniu tak mi przykro. tzn.że choroba była wcześniej stwierdzona ?

normalnie w szoku jestem

i oczywiście mam nadzieję,że u mamy to nic poważnego
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 10:03   #3132
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
Aniu tak mi przykro. tzn.że choroba była wcześniej stwierdzona ?

normalnie w szoku jestem

i oczywiście mam nadzieję,że u mamy to nic poważnego
nie kochana... to bezobjawowe bylo, podejrzewam ze on sie po tej chorobie nerek nie pozbieral juz tak do konca..
Boze, nigdy nie zapomne tych wielkich, wystraszonych, martwych oczu..
co sobie wspomne, to zalewam się łzami..
6 lat miał tylko... najwiecej halasu robil.. a dzis tak cicho..

a na wiesci co u mamy, to ciagle czekam, bo moj brat tam wlasnie jedzie zawiezc jej ubrania.. nie wiem nic, pewnie pozniej podejde na kardiologie..
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 10:14   #3133
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)


No to miałaś paskudny wieczór, Aniś...
Najważniejsze, żeby z mamą było ok, trzymam kciuki.
Z kotem to szok i współczuję. Pociesz się, ze to trwało chwilkę i kociak nie cierpiał... gorzej byłoby jakby cierpiała godzinami...

Edytowane przez Sosnowa
Czas edycji: 2010-05-10 o 10:24
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 10:20   #3134
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

dzisiaj łażę i wyję co chwile... Piotrek własnie zasypia.. a ja zmuszam się by wstać i coś porobić, ta cisza mnie zabija.. wcześniej mi nie przeszkadzała bo koty spały zawsze gdzieś po kanapach..

no i czekam na telefon od brata..
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 10:58   #3135
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Aniś no współczuję Ci bardzo... trzymaj się....

wiecie co.... ja mam dylematy... wychowawcze... powiedzcie mi na ile od takiego berbecia można wymagać???? stosujecie już jakiś system kar??

bo ja mam dylemat, czy to dziecko jest już na tyle kapujące...

taka sytuacja z dziś - rozwaliła mi komórkę (bo jest uszkodzona) i zapodziały się klawisze... kazałam jej szukać.. ale ona nic z tego sobie nie zrobiła.. nawet nie próbowala.. powiedziałam jej, że jak nie znajdzie, to nie pójdziemy na spacer...
no i klawisze znalazłam sama... teraz postanowiłam konsekwentnie gnić w domu do spania (po drzemce wyjdziemy).. miałam co prawda kupić rzeczy na obiad, ale w sumie dla niej mam jeszcze zamrożoną zupę, a sama zjem makaron z cukrem czy coś (grrr)... następnym razem wymyślę coś mądrzejszego..

no ale mam dylemat, czy ona jarzy o co chodzi???? czy takie dziecko rozumie związki przyczynowo-skutkowe między karą, a "winą"?? Jak wie, że będzie dzwoniła na dzwonku do drzwi, to ładnie wychodzi po schodach... co to znaczy "szukać" też wie, bo pomagała mi nieraz z różnymi rzeczami.... nawet znajdowała coś, jak ja to posiałam,....



Wy już szkolicie Wasze berbecie??? jak??
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:18   #3136
andape
Rozeznanie
 
Avatar andape
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Anisia - słońce, trzymaj się.Strasznie mi przykro. Domyślam się jak musi Ci być teraz ciężko Daj znać jak będziesz wiedzieć co z mamą.

Sosnowa - oj wiem doskonale co masz na myśli.Ja już dawno zaczynam się nad tym zastanawiać.Niby nie rozumie ale kto go tam tak naprawdę wie.JAk mi urywał firankę z tym swoim łobuzerskim uśmiechem to po kilku ostrzeżeniach wystawiłam go za drzwi.Zaczął płakać i trzymać drzwi żebym nie otworzuła.JAk przyszła babcia zobaczyć co się dzieje i zaczęłąm z nią rozmawiać a on zajarzył, że przez nią nie zwracam na niego uwagi to jej pa pa robił i drzwi pokazywał... i co ja mam z tego wywnioskować?? A z drugiej strony potrafi mi pomagać zbierać zabawki jak go poproszę, odkłada rzeczy na swoje miejsce itp.Czasami po prostu widać czy płacze bo chce postawić na swoim czy faktycznie jest zagubiony i nie wie co się dzieje. Myślę, że niedługo zacznie dobrze rozumieć ale na razie dopóki nie mówi to chyba jest nam się zbyt trudno dogadać.Mam wrażenie, że koleżanki córa, która jest z czerwca i pięknie mówi jest jakby inteligentniejsza - czy to tylko moje schizy czy faktycznie dzieci mówiące są bardziej "do przodu"?????
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a>

http://s5.suwaczek.com/200807094674.png
andape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:35   #3137
Cestia
Zakorzenienie
 
Avatar Cestia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Anisiu Ogromnie mi przykro. Pamiętam ten ból... poprzedni pies umarł mi na rękach, podobnie jak królik siostry. Straszne uczucie Raz że odchodzi przyjeciel, a dwa że się na to patrzy i nie można już pomóc Straszne...

Mam nadzieję, że z mamą wszystko ok. Trzymam kciuki Na pewno będzie dobrze!

Maluśna, babo kochana, ale foty wstawiłaś! Miałam pisać już wcześniej ale oczywiście wypadło mi z głowy podczas pisania posta Cudny mieliście wypadzik i bosko z Majuchą wyglądacie Aaaaa... no i należą Ci się za szybkość działania

Ja ostatnio nie mam czasu na pisanie. Dopiero dziś, od wyjazdu, tak na prawdę "jestem" w domu W piątek impreza, w sobotę Zoo, wczoraj taboretowo, spacer i supermarket. Bosko było, ale już zmęczona ciut jestem

Sosno, ja sama się nad tym ostatnio zastanawiałam. Powinnam pamiętać ze studiów, ale nie pamiętam oczywiście Wydaje mi się, że myślenie przyczynowo-skutkowe to dopiero w wieku przedszkolnym się pojawia (oczywiście z moją pamięcią - mogę się mylić ) Ale wiesz co, powiem Ci, że taki niespełna dwulatek chyba jeszcze nie rozumie, że nie pójdzie na spacer czy coś, jak czegośtam nie zrobi Jeśli już pomyśli na zasadzie przyczyna-skutek, to w bardzo krótkim okresie czasu. Bo tak na chłopski rozum... skąd mała ma wiedzieć co znaczy "dzisiaj" itp. Oczywiście to tylko takie moje gdybanie, przy niczym się nie upieram
__________________
Nikoniara
...całym sercem
...Wish
Cestia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:36   #3138
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Anisia musisz być silna i trzymaj się Słońcw. Wszystko będzie dobrze.

Co do rozumienia przez nie gadające dzieci, to macie schizy jak myślicie że gadające są inteligentniejsze. Mój Antek mówi tylko "nie" i gada po swojemu ale wszystko rozumie, a nie gada tylko z lenistwa, bo już mógłby zacząć. Rozumieją więcej niz sobie wyobrażamy. Zaczną gadać i będzie dobrze
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:39   #3139
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

hmm,ja to nie mam wątpliwości co i ile Iga rozumie,ale ona wszystko mówi no to bardzo ułatwia, nie powiem.
często wyje bo chce coś wymusić, wtedy każemy jej iść do swojego pokoju i wrócić jak się uspokoi. czasem już samo pokazanie,że ma wyjść skutkuje ciszą a jak jest wyjątkowo zła to sama do siebie poleci, ba czasem zatrzaśnie przed nami drzwi
przez to,że mówi to doskonale pokazuje jak dziecko jest osłuchane (bo czesem wypowie jakieś słowo po raz pierwszy,a dobrze pamiętam że nie wspominałam go przy niej np. dobrych kilka miesięcy,a ona je pamięta. tylko akurat teraz umie wypowiedzieć. no i pamięć ma wyśmienitą, pamięta co było u babci,co jej opowiadała,bo często przytacza te historyjki.
no i jak jej coś obiecam to przypomina się dopóki nie dostanie tego. dziś rano obiecałam jej wafelka i cały spacer do jakiś czas musiałam tłumaczyć,że już idziemy do tego sklepu
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:40   #3140
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

A ja dzisiaj leniuchuję nic nie robie oprócz obiadu. Wstałam po 8 bo moje dziecko tak długo spało ale jak pomyślę że jutro muszę isć do roboty to mnie . Ale mam nadzieję że dam radę.Najgorsze jest to ranne wstawanie i wyszykowanie małego do babci
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:53   #3141
Cestia
Zakorzenienie
 
Avatar Cestia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Też nie mam wątpliwości, że Mati strasznie dużo rozumie Nie mówi zbyt dużo, ale pamięć ma wyśmienitą. Tak jak Jowiszowa pisze, często się okazuje, że słowo usłyszała raz (dość dawno temu) a wie doskonale o czym mowa. Tak było ostatnio z cymbałkami Albo... moja mama zaśpiewała jej raz piosenkę "poszła Karolina" i wg mojego dziecka od razu ta piosenka jest "o mama" - żeby było jaśniej, TŻ nie mówi do mnie po imieniu, a to że jestem Karoliną mogła słyszeć sporadycznie u dziadków i to nie na zasadzie "to jest Karolina"

Dzieci które mniej mówią wcale nie są mniej kumate. Po prostu nie potrafią ubrać myśli w słowa tak jak te gadające
__________________
Nikoniara
...całym sercem
...Wish
Cestia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:55   #3142
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

ponoć wczesna mowa jest jednym z sygnałów inteligencji, ale z moich obserwacji wynika, że brak błyskawicznej nauki mówienia nie jest sygnałem braku inteligencji - jak to jest do końce - to nie wiem

Ale za to wiem, ze życie mam dwulatków jest ciężkie

Wiesz, Andape, ja chyba zacznę jednak mocniej przykładać się do wychowania małej.. no będzie w końcu ten moment, że zajarzy, nie? Zresztą mam wrażenie (zresztą jak opisujesz zachowanie Maksa, to się potwierdza) - że te dzieciaki to po prostu sprytne gagatki o mentalności jamnika - dobrze wiedzą o co chodzi, ale jak niewygodne,to udają, że nie dociera... ignorują i tyle..
Może jest tu któraś po pedagogice (Cestia?? Kasia???) i nas oświeci
Ja na razie spróbuję użyć matczynego nosa (niuch niuch) i okiełznywać powoli mojego jamnika...
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 12:56   #3143
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Cytat:
Napisane przez Cestia Pokaż wiadomość
Też nie mam wątpliwości, że Mati strasznie dużo rozumie Nie mówi zbyt dużo, ale pamięć ma wyśmienitą. Tak jak Jowiszowa pisze, często się okazuje, że słowo usłyszała raz (dość dawno temu) a wie doskonale o czym mowa. Tak było ostatnio z cymbałkami Albo... moja mama zaśpiewała jej raz piosenkę "poszła Karolina" i wg mojego dziecka od razu ta piosenka jest "o mama" - żeby było jaśniej, TŻ nie mówi do mnie po imieniu, a to że jestem Karoliną mogła słyszeć sporadycznie u dziadków i to nie na zasadzie "to jest Karolina"

Dzieci które mniej mówią wcale nie są mniej kumate. Po prostu nie potrafią ubrać myśli w słowa tak jak te gadające
Zgadzam sie w 100%
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 13:07   #3144
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

O Cestia, w między czasie odpisała

wiesz, ja jej nie powiedziałam, że dzisiaj nie pójdziemy. Sytuacja wyglądała tak: pytam jej gdzie są klawisze (pokazałam o co chodzi dla pewności), a ta mnie ignorowała (tylko patrzyła), powtórzyłam jej kilka razy i dodałam, żeby szukała (zawsze mi odpowiada, że czegoś nie ma - tak na odpieprz, bo potem jak ją przycisnę to znajdzie - a teraz nic), w między czasie zaczęła domagać się "papa". Więc jej 100 razy powtórzyłam, że pójdziemy papa, jeśli będzie szukać. I nie zareagowała... no to powiedziałam, że papa nie będzie. Jak się upomniała, to jej przypomniałam..
W czasie drzemki nastąpi kasacja wyroku - ze względu właśnie na to, że poczucia "dzisiaj" raczej nie ma.....

To, ze dużo rozumie, to jestem tego pewna... mówi tak sobie (choć parę tyg. temu mnie poinformowała: Ja kaka niuniu - czyli, że pomalowala kaczkę flamastrem (niuniu to ała)) więc, ta jej mowa się tam powoli kluje. Ale pokazać potrafi bardzo dużo, w szoku jestem, jaki ona ma repertuar gestów. Więc myślę, że ona się bardziej skupia na języku migowym niż normalnym. Niestety....
Bo mimo wszystko - utrudnia to komunikację

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

no i pamięć też ma niezłą. Tez przypomina sytuacje sprzed baaaardzo wielu tygodni - że bransoletka jest od cioci, czy podobne akcje...
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 13:11   #3145
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Mój synuś nie mówi ale uważam że bardzo dużo rozumie bo np. wchodzimy do domu i mówię żeby ściągnął kurtkę czapkę i buty to ściaga kurtkę czapkę i siada na podgłogę żeby mu zmienić buty więc dla mnie jest to dowód na to ze nie mówi a rozumie
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 13:11   #3146
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Cestia ma rację. myślę, że wszystkie rozumieją podobnie, tylko jedne umieją się wysłowić, drugie mniej

co do pojęć dziś/jutro to mojej jeszcze się mylą ale wie,że określają bliską realizację czegoś. np. 20min.temu podczas obiadu jak zwykle "rozmawiałyśmy" i ona wspomniała,że chce jeszcze na spacer. ja jej na to,że pójdzie ale po spaniu. na co ona radośnie "dzisiaj!". ale z "jutro" czasem jeszcze myli
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 13:22   #3147
Cestia
Zakorzenienie
 
Avatar Cestia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

Ciężko wyczuć co w tych małych rozumkach siedzi Pewnie po części jest tak jak piszesz Sosno... jamnicza mentalność mnie rozwaliła Trzeba mieć na uwadze to, że dwulatki się stawiają, że nie robią tego czego oczekujemy. W końcu psycholodzy nie wzięli "buntu dwulatka" z kosmosu Ja (ponieważ właśnie nie rozumiem tego do końca) staram się unikać kar których Mati może nie zrozumieć, lub je olać U nas na wszelkie histerie najlepiej działa wyprowadzenie do pokoju na zasadzie "niech się wypłacze i uspokoi" Ale wiadomo, że nie w każdej sytuacji można to zastosować

Widzę, że Łucja porozumiewa się jak Mati Pisałam już kiedyś o tym. System gestów ma opanowany do perfekcji.
__________________
Nikoniara
...całym sercem
...Wish
Cestia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 13:40   #3148
Mała75
Zakorzenienie
 
Avatar Mała75
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 086
GG do Mała75
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

hej. dlaczego akurat jak dziecko śpi jest słońce na spacer nie mogłam wyjść bo padało od rana a jak przyszła pora drzemki to proszę - ciepło się zrobiło, wrrrr


Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
jak u was z zębami? bo u nas 5tek jeszcze nie widać,a tylko ich brakuje
u nas też wszystko oprócz 5-tek i to od paru miesięcy nic się nie dzieje...nawet dziąsła nie spuchnięte.

Cytat:
Napisane przez Cestia Pokaż wiadomość
Maluśna, babo kochana, ale foty wstawiłaś! Miałam pisać już wcześniej ale oczywiście wypadło mi z głowy podczas pisania posta Cudny mieliście wypadzik i bosko z Majuchą wyglądacie Aaaaa... no i należą Ci się za szybkość działania
dzięki komplement z ust mojego "fotograficznego" guru to zaczyt
ale kochana, gdzie twoje foty ze Szczawnicy? nie podaruję

Anisia - strasznie mi przykro nie wyobrażam sobie ukochanego zwierzaka umierającego na moich oczach ta bezsilność by mnie dobiła. To był Miluś tak?
i najważniejsze żeby z mamą było wszystko ok. trzymam kciuki trzymaj się kochana.
__________________
Maja
Mała75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 13:44   #3149
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

no, pamiętam właśnie jak mówiłaś, Cestia, o pokazywaniu i już wtedy miałam pisać, że mamy podobnie...
Zresztą widać też, że dzieci dużo jarzą np, kiedy czytam dawno niesłyszany przez małą wiersz, to ona uprzedza fakty - pokazuje słowa, które mają się zaraz pojawić, dopowiada coś...
NO ALE - właśnie - jak się ma to do systemu kar i nagród? no trudno jest mi uchwycić czy to dobry moment :| ja wyprowadzania do pokoju nie stosuję, bo akurat nie ma takiej potrzeby - jej napady histerii i złości są bardzo króciutkie, szybko przechodzi do innych spraw...
Ale co mam myśleć w sytuacji, jeśli 20000 razy powiedziałam, że wieży ruszać nie wolno, a ona co jakiś czas leci do niej majstrować?? no przecież to chyba rozumie, nie??? i jak wyciągać z tego konsekwencje??? jak ją wyniosę do drugiego pokoju, to czy zajarzy, że to za ruszanie czegoś czego nie może????
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-10, 13:54   #3150
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

widzialam foty... Małej po dlugim weekendzie..
tos mnie taboretowa zalatwila
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.