|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 21
|
strach?nerwica?charakter? a ciaza...
Moi kochani prosze Was o informacje ....pomoc,rade...30 lat minelo ,a ja nadal obawiam sie zajsc w ciaze...niestety mimo ze wydaje sie ze jestem osoba mocno stapajaca po ziemi to wcale tak nie jest.Jestem bardzo wrazliwa i mimo ze nie jestem pesymistka ciaze widze w samych czarnych kolorach.
Po pierwsze jestem nerwowa i emocjonalna,wystarczy ze gdzies mnie zakluje,zdretwieje reka ,w pracy bedzie jakas trudna rozmowa i inne tego typu roznosci to od razu wpadam w panike,skreca mnie w zoladku i zadzi mna strach.Martwie sie ze jak zajde w ciaze to jak zaczna sie dziac jakies "zyciowe sytuacje" to sama siebie i dziecko wykoncze... co najgorsze mam syndrom bialego kitla-boje sie lekarzy -siedze w poczekalni i strach mnie ogarnia...tak strasznie mi przykro ze nie umiem sobie z tym poradzic.Wmawiam sobie i innym ze nie mam instynktu macierzynskiego a wiec potrzeby posiadania dziecka.ale przyznam ze to glownie strach ze wykoncze siebie i dziecko,ze wszystko bedzie nie tak i ja tego nie zniose....dajcie znac czy ktos taki drugi jak ja istnieje jeszcze...i czy ktos z nerwica lekowa przezyl ciaze...... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
A byłaś u lekarza ze swoimi problemami? bo 1. nerwicę można leczyć.2. nie musisz przecież zostać matką, gdy tego nie chcesz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
Bylam u lekarza,ale nie jestem zwolenniczka tabletek -zreszta takie leczenie na pare lat odsuwa decyzje o dziecku.Wiem,ze matka nie musze zostac,ale to chyba kolej zycia,czlowieczenstwa..pa trzac na znajomych,kolezanki spelniajace sie w macierzynstwie zastanawiam sie czemu ja jestem taka inna...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Rzym
Wiadomości: 35
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
Witaj 77kasia77! ciaza bardzo wiele zmienia w psychice kobiety, wydaje mi sie ze niepotrzebnie panikujesz, a strach przed bialym kitlem to blahostka i tez ci przejdzie. ja zaszlam w ciaze majac 19 lat. bylam jeszcze niesmiala, bojazliwa, niedoswiadczona, niedojrzala emocjonalnie, a macierzynstwo dalo mi sile i odwage i pomimo wielu problemow zwiazanych z wczesnym wkroczeniem w dorosle zycie, dziecko dalo mi same pozytywne emocje. milosc do dziecka jest czyms tak pieknym, ze warto ja przezyc, ale sama wiem, ze z biegiem lat coraz trudniej jest zdecydowac sie na dziecko
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
na drugie mam Irena
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
ja też uważam że dziecko dodaje odwagi bo już nie jesteś sama masz dla kogo żyć i o kogo walczyć oczywiście też jest o kogo się bać.syndrom białych fartuchów sądzę że im więcej chodzisz do lekarza tym strach jest mniejszy przerabiałam to z dentystą najpierw uciekałam sprzed drzwi teraz już nawet nie mam żadnych obaw.ciąża czasami jest trudna wiele zależy od samopoczucia.ja jedną przechodziłam żle a jedną bardzo dobrze,także reguły nie ma. Nerwicę lękową mam od niedawna na razie leczę się sama środkami uspokajającymi sądzę że to nie wyklucza ciąży nie wiem na ile poważna jest twoja nerwica. Nie kieruj się tym że koleżanki mają dzieci to ty musisz chcieć
__________________
kiedy życie daje ci w twarz uśmiechnij się i z politowaniem powiedz: bijesz się jak ciota |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
Nerwice nalezy leczyc dla samej siebie ,masz jeszcze wiele lat zycia przed soba wiec po co sie meczyc ?
koleja zycia sensem czlowieczenstwa nie jest wydanie potomka ale przede wszytskim twoje zycie kolezanki kolezankami ,nie wszyscy musza miec dzieci ,wiekszosc ich nie powinna tak naprawde miec. Matka mozesz zostac i w wieku lat 40 ,miec zdrowe dziecko i samemu byc zdrowem ,spokojnym. posiadajac teraz dziecko albo bedziesz znerwicowana,zestresowana a i tez dziecko bedzie to odczuwac albo wrecz przeciwnie ciaza ,dziecko cie ukierunkuja na nie przejmowanie sie duperelami-tylko pytanie czy chcesz eksperymentowac na dziecku ? znalezc dobrego lekarza postawic diagnoze byc moze to nic tak strasznego ,moze wystarczy nauczyc sie odstresowywac ,relaksowac ,moze terapai niekoniecznie farmakologiczna wystarczy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
To bardzo madre slowa i chcialabym zeby inni tez tak to postrzegali.Jednak i dla siebie i sluchajac innych jestem nienormalna :
.........Dla siebie ze nie mam poczucia macierzynstwa i paralizuje mnie jakis strach przed niewiadoma jak co bedzie,jaki to bol ,jakie konsekwencje itp ..........i sluchajac innych jaka jestem dziwna i ze to chore i niedobre nie miec dzieci w tym wieku i ze bede kiedys tego zalowac....moze i bede...jak zostane sama jak palec,ale posiadanie dziecka nie daje gwarancji ze bedzie inaczej,owszem dobre wychowanie cos gwarantuje,ale nie po to mam rodzic dzieci zeby zapewniac sobie opieke na starosc,jestem katoliczka ,a to nie po bozemu nie miec dzieci i tu kolejny strach ze jako kobieta nie spelnie sie w zyciu ktore otrzymalam i nie zasluze na nic dobrego.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
Cytat:
Jak przez ten czas radzić sobie z chęcią posiadania dziecka i świadomością, że potem może być za późno? Takie myśli nie przyspieszą ani leczenia, ani nie wyzwolą z problemu nerwicy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 129
|
Dot.: strach?nerwica?charakter? a ciaza...
Hey. Przyłącze się do wypowiedzi "jagussia" ciąża a także wiele nowych znaczących sytuacji bardzo zmieniają naszą psychikę. To co uleżało się w naszej głowie bardzo często w nowych sytuacjach nie jest brane pod uwagę przez nasz umysł. Pamiętam badania osób z nerwicą, które np. po śmierci partnera, kiedy cała odpowiedzialność za rodzinę spadała właśnie na nich, radziły sobie wyśmienicie w nowej sytuacji, całkowicie zaprzeczając wizerunkowi osoby z przed tragedii. A objawy nerwicowe ustąpiły miejscu nowym zadaniom. Także w trakcie wojny symptomy nerwicowe tracą na sile. Jeśli ciąża jest wyzwaniem a na pewno stawia każdą z nas w nowym świetle, to całkiem możliwe, że nawet nie zauważysz jak nową osobą jesteś, pozbawioną wszelkich wcześniejszych naleciałości. Mam nadzieję, że i w Twoim wypadku, będzie tak samo.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:56.