Melina Zazdrośnic...ciąg dalszy zmagań z marzeniami cz. 18

[upadly_aniol00]

Napisane przez raingirl

Jest nas dwie conajmniej
Ale mi jakoś nie tęskno i w pełni jestem zadowolona z takiego stanu rzeczy, jaki jest

trzy

[Antii89]

Napisane przez Ilsa Lund

bo się nie boisz dziecka

rozmiar większy ale miski czy obwodu czy co ?
łechtaczkowych, pochwowo miałam tylko jeden raz - a w sumie 3 co właśnie był ten rekord a tak to nigdy więcej takiego nie miałam

o kurczę, ja przy nim nie wiem jak mam więcej dostać bo wszystko ze mnie opada i mnie drażni 'po', pokładam się i czekam aż wreszcie on też skończy i umiem z nim tylko w jednej pozycji skończyć

Hm skoro obwód jest ok, a z misek się wylewa to tylko miska o oczko większa.
Aaaa ten to rozumiem, już zaczęłam być zazdrosna o ten 2.

[Ilsa Lund]

Napisane przez upadly_aniol00

ja nie mam żadnego orgazmu , ale dopiero z TŻ czuje to coś , tą rozkosz i bliskość chodź czasem brakuje mi tego

nie martw się, ja miałam pierwszy raz orgazm od pieszczot ręką schowaną pod kurtką pod mostem nad Wartą 5-6 miesięcy od bycia razem trzeba na to czasu a później jak się nauczysz to już będziesz mieć

[najfajniejsza]

mój rekord orgazmów łechtaczkowych to 6 w ciągu jednej nocy więc Ilsa, przybij 5!

a macie tak, że płaczecie? ja tak miewam... ostatnio rzadziej, ale raz na kilka tygodni mi się zdarza płakać po seksie ze szczęścia uwielbiam to uczucie

[upadly_aniol00]

Naj no ja to różnie lubię czasem ostro , czasem delikatnie , po otrzymaniu świadectwa jak się rzuciłam na TŻ to aż nie wiedziałam , że ja tak potrafię , być taka .... mrau aż Tż się wystraszył mnie bo taka inna byłam
Ale też wolę kochać się w czasie raczej takim optymalnym nie za długo nie za krótko ;D

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antii89

Hm skoro obwód jest ok, a z misek się wylewa to tylko miska o oczko większa.
Aaaa ten to rozumiem, już zaczęłam być zazdrosna o ten 2.

chyba po prostu już nie mieli tam większych misek więc mi dała co było
e, gdzie tam, nie wiem jak to powtórzyć ale w efekcie aż się popłakałam - to znaczy nic mnie nie bolało, nie wiem czemu ale się popłakałam, wszystko ze mnie uszło to i łzy sobie chciały polecieć dwa razy płakałam 'po'

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez najfajniejsza

mój rekord orgazmów łechtaczkowych to 6 w ciągu jednej nocy więc Ilsa, przybij 5!

ale ze sobą czy z TŻ ?

[Antii89]

Napisane przez najfajniejsza

mój rekord orgazmów łechtaczkowych to 6 w ciągu jednej nocy więc Ilsa, przybij 5!

a macie tak, że płaczecie? ja tak miewam... ostatnio rzadziej, ale raz na kilka tygodni mi się zdarza płakać po seksie ze szczęścia uwielbiam to uczucie

Ja się jakiś czas temu pobeczałam w trakcie... Mina TŻ bezcenna.

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

a macie tak, że płaczecie? ja tak miewam... ostatnio rzadziej, ale raz na kilka tygodni mi się zdarza płakać po seksie ze szczęścia uwielbiam to uczucie

Ja mam. TŻ się wkurzał nie raz na mnie na żarty, że mu osmarkuję ramię

[upadly_aniol00]

Napisane przez Ilsa Lund

nie martw się, ja miałam pierwszy raz orgazm od pieszczot ręką schowaną pod kurtką pod mostem nad Wartą 5-6 miesięcy od bycia razem trzeba na to czasu a później jak się nauczysz to już będziesz mieć

ja współżyję od 21maja 2007, więc u mnie to nie jest kwestia nauczenia się .... czytałam , że mogę mieć dopiero orgazm po urodzeniu dziecka ....
wiadomo jest inaczej , bo odczuwam satysfakcje po , ale to nie jest jakiś pełny orgazm ....

[Ilsa Lund]

Napisane przez upadly_aniol00

ja współżyję od 21maja 2007, więc u mnie to nie jest kwestia nauczenia się .... czytałam , że mogę mieć dopiero orgazm po urodzeniu dziecka ....
wiadomo jest inaczej , bo odczuwam satysfakcje po , ale to nie jest jakiś pełny orgazm ....

możesz w ciąży mieć szansę na orgazm bo jest lepsze ukrwienie ja sobie nie wyobrażam jak to jest mieć seks bez orgazmu a szczerze bym chciała go trudniej osiągać bo mnie wkurza

[aanix]

Napisane przez upadly_aniol00

trzy

cztery

Napisane przez najfajniejsza

mój rekord orgazmów łechtaczkowych to 6 w ciągu jednej nocy więc Ilsa, przybij 5!

yhm, ja miałam jeden jedyny raz. I tylko łechtaczkowy. od zawsze wiedziałam, że ze mną jest cos nie tak...

[upadly_aniol00]

powiem Wam , że dziwię się TŻ , że przeszedł tyle ze mną i mnie kocha i planuje ze mną życie ponieważ ciężka była nasza droga łóżkowa ....
Często potrafiłam się rozpłakać w trakcie , z powodu tego , że coś mi się przypomniało , robił taki gest jak ex, taką pozycję jak były itd .

pierwsze kilka miesięcy było ciężkich , albo po potrafiłam się skulić na łóżku i płakać , a TŻ w panice nie wiedział co zrobił źle ... dziwię się mu . Płakałam tyle razy a on mnie nie zostawił .... inny by się wkurzył i poszedł ... a on nie, siadał obok mnie przytulał i próbował wydusić ze mnie czemu płaczę . Oj chłopak miał ciężko drogę ze mna naprawdę ....

[OlkaR]

Kurcze.... to tylko ja mam pochwowych kilka?
Ale niebardzo to ogarniam. Bo kiedyś jak czytałam to ponoć do tego trzeba się przyzwyczajać i "dojrzewać" a ja już miałam podczas pierwszego razu...
Niemniej jednak- nie narzekam Bo na łechtaczkowe nie ma czasu podczas takich zabaw
Masakra.... nie wiem co ja zrobię jak będę miała kiedyś jakiegoś swojego TŻa....

[aleksandrettaa]

Napisane przez Ilsa Lund

bo się nie boisz dziecka

No jasne, że się nie boję. Co mi taki mały gnojek może zrobić? A tak poważnie to ja się w ogóle nie boję dziecka

[upadly_aniol00]

Napisane przez Ilsa Lund

możesz w ciąży mieć szansę na orgazm bo jest lepsze ukrwienie ja sobie nie wyobrażam jak to jest mieć seks bez orgazmu a szczerze bym chciała go trudniej osiągać bo mnie wkurza

dla mnie najważniejsze jest to , że tworzymy w momencie stosunku taką więź , jedność , ze mogę go czuć o jak się wtula we mnie .

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez OlkaR

Kurcze.... to tylko ja mam pochwowych kilka?
Ale niebardzo to ogarniam. Bo kiedyś jak czytałam to ponoć do tego trzeba się przyzwyczajać i "dojrzewać" a ja już miałam podczas pierwszego razu...
Niemniej jednak- nie narzekam Bo na łechtaczkowe nie ma czasu podczas takich zabaw
Masakra.... nie wiem co ja zrobię jak będę miała kiedyś jakiegoś swojego TŻa....

będziesz go męczyć seksualnie

[raingirl]

Napisane przez aleksandrettaa

No jasne, że się nie boję. Co mi taki mały gnojek może zrobić? A tak poważnie to ja się w ogóle nie boję dziecka

Mimo wszystkich trudności dzisiejszego dnia teraz to naprawdę się uśmiałam

[najfajniejsza]

Napisane przez Ilsa Lund

ale ze sobą czy z TŻ ?

z P.

Napisane przez Antii89

Ja się jakiś czas temu pobeczałam w trakcie... Mina TŻ bezcenna.

Napisane przez raingirl

Ja mam. TŻ się wkurzał nie raz na mnie na żarty, że mu osmarkuję ramię

mój się za pierwszym razem przestraszył, bo wybuchłam płaczem spytał, czy mnie bolało (a jak pisałam, miewam boleści często ), czy zrobił coś źle... potem kilka razy też tak miał: mnie leciały łzy, on je całował i pytał, czy coś nie tak, czy mnie skrzywdził, głupek - ja tu z rozkoszy tak ach, kocham go
ale teraz nazywa mnie po prostu beksą oczywiście tuli i takie tam, ale zawsze wyzwie "ty bekso" albo mówi kwestię z takiego serialu ("On, ona i dzieciaki"): "czy ja widzę łzy? bądź mężczyzną!"

no i tak sobie myślę, że skoro płaczę z rozkoszy nie mając orgazmu, to ja chyba się tego pochwowego boję - przecież mogę eksplodować

[OlkaR]

Napisane przez upadly_aniol00

będziesz go męczyć seksualnie

Będę się musiała pohamować....
Bo ex to ex.... jak już wszystkie wiemy- szkolił się więc mógł, lubił i umiał. A jak będzie następny.... o matko...
W każdym razie jest dobrze... 3 miesiące od "zerwania" a ja nie czuję "chcicy". Oby tak do momentu rozpoczęcia i rozwinięcia się nowego związku

[Ilsa Lund]

Napisane przez upadly_aniol00

powiem Wam , że dziwię się TŻ , że przeszedł tyle ze mną i mnie kocha i planuje ze mną życie ponieważ ciężka była nasza droga łóżkowa ....
Często potrafiłam się rozpłakać w trakcie , z powodu tego , że coś mi się przypomniało , robił taki gest jak ex, taką pozycję jak były itd .

ale to raczej ciężko nie zrobić takiego gestu czy pozycji jak ex, w końcu ile ich jest ?

Napisane przez upadly_aniol00

dla mnie najważniejsze jest to , że tworzymy w momencie stosunku taką więź , jedność , ze mogę go czuć o jak się wtula we mnie .

nie nie, ja rozumiem, mi tylko chodziło o to, że ja nie umiem nie mieć orgazmu bo szast-prast i go mam, wystarczy trochę pogrzebać no a marzy mi się że gdybym ciężej go osiągała to by TŻ więcej mnie pieścił i po bym nie była podrażniona i znowu by pieścił i w ogóle

[OlkaR]

Napisane przez najfajniejsza

no i tak sobie myślę, że skoro płaczę z rozkoszy nie mając orgazmu, to ja chyba się tego pochwowego boję - przecież mogę eksplodować

Hahahaha teraz to mnie powaliłaś na łopatki

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

no a marzy mi się że gdybym ciężej go osiągała to by TŻ więcej mnie pieścił i po bym nie była podrażniona i znowu by pieścił i w ogóle

No to niech Ci nie gmera przy lechtaczce tylko się zajmie czym innym i nie będziesz miała ograzmu i będzie git

[aleksandrettaa]

Napisane przez raingirl

Mimo wszystkich trudności dzisiejszego dnia teraz to naprawdę się uśmiałam

Polecam się na przyszłość

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

z P.




mój się za pierwszym razem przestraszył, bo wybuchłam płaczem spytał, czy mnie bolało (a jak pisałam, miewam boleści często ), czy zrobił coś źle... potem kilka razy też tak miał: mnie leciały łzy, on je całował i pytał, czy coś nie tak, czy mnie skrzywdził, głupek - ja tu z rozkoszy tak ach, kocham go
ale teraz nazywa mnie po prostu beksą oczywiście tuli i takie tam, ale zawsze wyzwie "ty bekso" albo mówi kwestię z takiego serialu ("On, ona i dzieciaki"): "czy ja widzę łzy? bądź mężczyzną!"

no i tak sobie myślę, że skoro płaczę z rozkoszy nie mając orgazmu, to ja chyba się tego pochwowego boję - przecież mogę eksplodować

ja bym nie umiała z moim 6, łechtaczkowo jeden i już mu leżę na klacie i czekam aż on wreszcie też już będzie 'po' jak skazaniec bo mnie drażni

też się martwił czy mnie nie boli

[najfajniejsza]

Napisane przez aanix

cztery



yhm, ja miałam jeden jedyny raz. I tylko łechtaczkowy. od zawsze wiedziałam, że ze mną jest cos nie tak...

nie jest z Tobą nic nie tak teraz się okaże, że jeszcze się w kompleksy wpędzamy! o nie, nie, nie! najważniejsze to być szczęśliwą w łóżku

ja tak miałam podczas oralnych pieszczot. przy normalnym stosunku nie miewam orgazmów żadnych.

Napisane przez upadly_aniol00

powiem Wam , że dziwię się TŻ , że przeszedł tyle ze mną i mnie kocha i planuje ze mną życie ponieważ ciężka była nasza droga łóżkowa ....
Często potrafiłam się rozpłakać w trakcie , z powodu tego , że coś mi się przypomniało , robił taki gest jak ex, taką pozycję jak były itd .

pierwsze kilka miesięcy było ciężkich , albo po potrafiłam się skulić na łóżku i płakać , a TŻ w panice nie wiedział co zrobił źle ... dziwię się mu . Płakałam tyle razy a on mnie nie zostawił .... inny by się wkurzył i poszedł ... a on nie, siadał obok mnie przytulał i próbował wydusić ze mnie czemu płaczę . Oj chłopak miał ciężko drogę ze mna naprawdę ....

najgorsze za Wami, teraz będzie tylko piękniej

Napisane przez OlkaR

Kurcze.... to tylko ja mam pochwowych kilka?
Ale niebardzo to ogarniam. Bo kiedyś jak czytałam to ponoć do tego trzeba się przyzwyczajać i "dojrzewać" a ja już miałam podczas pierwszego razu...
Niemniej jednak- nie narzekam Bo na łechtaczkowe nie ma czasu podczas takich zabaw
Masakra.... nie wiem co ja zrobię jak będę miała kiedyś jakiegoś swojego TŻa....

hehe, no szczęściara z Ciebie a jak będziesz miała chłopa, nie wypuszczaj go z pokoju przykuj do łóżka (kaloryfera? bagażnika? mostu? ) i gwałć!

a uprawiała któraś z Was seks tantryczny? jako że lubię szybko raczej, to u nas odpada, ale koleżanka mówiła, że jest bosko

[upadly_aniol00]

Napisane przez Ilsa Lund

ale to raczej ciężko nie zrobić takiego

ale było kilka takich w szczególności jedna , której do dziś TŻ drugi raz nie zrobił
a z czasem przeszło mi wszystko , przy TŻ zapomniałam o dawnym życiu a rozpoczęłam nowy dział w swoim życiu

[Ilsa Lund]

Napisane przez OlkaR

No to niech Ci nie gmera przy lechtaczce tylko się zajmie czym innym i nie będziesz miała ograzmu i będzie git

e: dobry pomysł
i już nie ma szczegółów :P

[OlkaR]

Napisane przez najfajniejsza

hehe, no szczęściara z Ciebie a jak będziesz miała chłopa, nie wypuszczaj go z pokoju przykuj do łóżka (kaloryfera? bagażnika? mostu? ) i gwałć!

a uprawiała któraś z Was seks tantryczny? jako że lubię szybko raczej, to u nas odpada, ale koleżanka mówiła, że jest bosko

Hahaha ok, ale jak będzie krzyczał, że jestem złą kobietą i że się boi to powiem że Ty mi kazałaś

Eeeee nie, a na czym to polega? To chodzi o to że jakiś tam stan skupienia się powinno osiągnąć?

Btw. wczorajsza solenizantka dostała od nas książkę pt. "masaż erotyczny". Ze zdjęciami i dokładnymi opisami.... i powiem Wam... całkiem niezła książka. Sama bym taką chciała

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

a uprawiała któraś z Was seks tantryczny? jako że lubię szybko raczej, to u nas odpada, ale koleżanka mówiła, że jest bosko

na czym to polega ? <strzyże uszami>

[Antii89]

Napisane przez najfajniejsza

a uprawiała któraś z Was seks tantryczny? jako że lubię szybko raczej, to u nas odpada, ale koleżanka mówiła, że jest bosko

Że co?

[OlkaR]

Ilsa ja Cię błagam bez TAKICH szczegółów

[upadly_aniol00]

Napisane przez najfajniejsza

a uprawiała któraś z Was seks tantryczny? jako że lubię szybko raczej, to u nas odpada, ale koleżanka mówiła, że jest bosko

a już myślałam , że tylko ja nie wiem co to jest takiego