Melina Zazdrośnic...ciąg dalszy zmagań z marzeniami cz. 18

[aleksandrettaa]

Napisane przez raingirl

Dziewczyny, zrobiłam coś takiego, że mi tego chyba nie zapomnicie...

Przyznaj się co zbroiłaś

[Gwizdak]

Napisane przez raingirl

Kurcze, to nikogo oprócz Claris nie interesuje co takiego zrobiłam, że aż się muszę wstydzić ?

????????????????????????? ????????????????????????? ????????????

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

chyba się serio wstydzisz

[raingirl]

No dobra, to Wam się przyznam
...

Powiedziałam TAK !!!

...i wciąż nie wierzę

[Antii89]

Napisane przez raingirl

No dobra, to Wam się przyznam
...

Powiedziałam TAK !!!

...i wciąż nie wierzę

wwoooooowww gratuluję! Mów coś więcej

[Gwizdak]

Napisane przez raingirl

No dobra, to Wam się przyznam
...

Powiedziałam TAK !!!

...i wciąż nie wierzę

raaaanay,

Gratuluję )ale się strasznie cieszę, opowiadaj

[Biska]

Napisane przez raingirl

No dobra, to Wam się przyznam
...

Powiedziałam TAK !!!

...i wciąż nie wierzę

HUUUURRRRRRRRAAAAAAAAAAAA AAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!1 ależ się cieszę

edit:

Tylko nie napisz teraz, że przez gg, czy sms

[Claris]

Napisane przez raingirl

No dobra, to Wam się przyznam
...

Powiedziałam TAK !!!

...i wciąż nie wierzę

Wooooooooooooooooooow co jak kiedy gdzie opowiadaj wszystko

[Gwizdak]

Napisane przez Biska

Tylko nie napisz teraz, że przez gg, czy sms

[carmelova]

Deszczowa ale super !!!!!
Mam dzieję, że to TAK dotyczyło oświadczyn?

[aleksandrettaa]

Napisane przez raingirl

no dobra, to wam się przyznam
...

powiedziałam tak !!!

...i wciąż nie wierzę

gratulacje!!!!!!!!!!

[medeline]

Rain
Gratulacje!!! Ale jak to się stało?
Cudownie cudownie cudownie

Zdawaj relację, to Cię umieszczę na honorowej liście

[Gwizdak]

Rain, piiiiiiisz

no dobra, sprawdziłam, że piszesz

[raingirl]

Ja wiedziałam, że ten mój chłop to wariat, ale nie myślałam, że aż tak
Siedzę sobie w stanie totalnego rozmamłania i walczę z tabelką na magisterkę, a tu nagle telefon od TŻ "zbieraj się, za dwie minuty jestem u ciebie", ja na to: "co??" i lecę na dół do rodziców i wielka panika bo w domu burdel na kółkach - wszędzie się wala rozsada pomidorów i ogórków na działkę zdążyłam uprzątnąć stół i wywalić na górę suszące się pranie i dzwonek do domofonu. Idę czekać na korytarzu, patrzę przez wizjer - idzie TŻ. Z kwiatami. Z KWIATAMI ! On - który nie uznaje dawania kwiatów kobiecie Coś mi zaczęło nie pasować jak zobaczyłam, że ma wiązankę i czerwoną różę osobno, ale sobie pomyślałam "po wczorajszym ? nieee...". Wchodzimy do pokoju a on mojemu ojcu wręcza whisky, mamie kwiaty a przede mną klęknął i... poryczałam się Zapytał czy zostanę jego żoną, a ja tylko wychlipałam "przecież wiesz, że tak" i przytuliłam go tradycyjnie zalewając mu bluzę łzami
Wychodzi na to, że mój TŻ mimo całej swojej postawy pod tytułem "nie konwenansom" jest bardziej tradycyjny ode mnie, bo ja nie chciałam przy rodzicach zaręczyn a tak wyszło i wyszło świetnie, dzięki komentarzom mojego ojca powiedział "a czemu mnie to nie dziwi" Rodzice w szoku a ja to już w ogóle
Później mi się TŻ przyznał, że miało być jutro, ale nie mógł wysiedzieć
I powiem jeszcze tylko, że jak dobrze pójdzie to się hajtamy w ciągu dwóch miesięcy
I chrzanić gadanie same wiecie kogo - bardziej zaskoczona niż jestem to być nie mogłam Gdybym cokolwiek wiedziała, to bym przynajmniej się umalowała

[Antii89]

Rain Znęcasz się...

[pagka]

Napisane przez Ilsa Lund

super wygląda po odchudzaniu Twój TŻ a brzuszek to masz cymes

Ilsa cymes odnosi się do czegoś smacznego, no chyba, że chcesz się rzucić z nożem i widelcem na brzuszek Gwizdona

Rain gratuluję! Opowiadaj!

OO już jest opowieść Gratuluję! Super mu to wyszło! Jeszcze raz gratuluję, a cieszę się jakby to było moje zaręczyny

[raingirl]

Napisane przez Biska

Tylko nie napisz teraz, że przez gg, czy sms

Napisane przez Gwizdak

Rain, piiiiiiisz

no dobra, sprawdziłam, że piszesz

Ty szpiegusie

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez Antii89

Rain Znęcasz się...

Kurna, człowiek się stara, żeby relacja była na poziomie to jeszcze o przemoc go posądzają

[Antii89]

Napisane przez raingirl

Ja wiedziałam, że ten mój chłop to wariat, ale nie myślałam, że aż tak
Siedzę sobie w stanie totalnego rozmamłania i walczę z tabelką na magisterkę, a tu nagle telefon od TŻ "zbieraj się, za dwie minuty jestem u ciebie", ja na to: "co??" i lecę na dół do rodziców i wielka panika bo w domu burdel na kółkach - wszędzie się wala rozsada pomidorów i ogórków na działkę zdążyłam uprzątnąć stół i wywalić na górę suszące się pranie i dzwonek do domofonu. Idę czekać na korytarzu, patrzę przez wizjer - idzie TŻ. Z kwiatami. Z KWIATAMI ! On - który nie uznaje dawania kwiatów kobiecie Coś mi zaczęło nie pasować jak zobaczyłam, że ma wiązankę i czerwoną różę osobno, ale sobie pomyślałam "po wczorajszym ? nieee...". Wchodzimy do pokoju a on mojemu ojcu wręcza whisky, mamie kwiaty a przede mną klęknął i... poryczałam się Zapytał czy zostanę jego żoną, a ja tylko wychlipałam "przecież wiesz, że tak" i przytuliłam go tradycyjnie zalewając mu bluzę łzami
Wychodzi na to, że mój TŻ mimo całej swojej postawy pod tytułem "nie konwenansom" jest bardziej tradycyjny ode mnie, bo ja nie chciałam przy rodzicach zaręczyn a tak wyszło i wyszło świetnie, dzięki komentarzom mojego ojca powiedział "a czemu mnie to nie dziwi" Rodzice w szoku a ja to już w ogóle
Później mi się TŻ przyznał, że miało być jutro, ale nie mógł wysiedzieć
I powiem jeszcze tylko, że jak dobrze pójdzie to się hajtamy w ciągu dwóch miesięcy
I chrzanić gadanie same wiecie kogo - bardziej zaskoczona niż jestem to być nie mogłam Gdybym cokolwiek wiedziała, to bym przynajmniej się umalowała

Ale Ci niezłą niespodziankę Twój ukochany zrobił! Ale się cieszę z Tych Twoich zaręczyn!!!!!!!!!! Naprawdę Ci się należalo i hajtajcie się jak najszybciej!!!

[Gwizdak]

Rety Twój facet przywraca wiarę, że można jednak ekspresowo dorosnąć Gratuluję , strasznie się cieszę i koszmarnie zazdroszczę

[Biska]

Napisane przez raingirl

Ja wiedziałam, że ten mój chłop to wariat, ale nie myślałam, że aż tak
Siedzę sobie w stanie totalnego rozmamłania i walczę z tabelką na magisterkę, a tu nagle telefon od TŻ "zbieraj się, za dwie minuty jestem u ciebie", ja na to: "co??" i lecę na dół do rodziców i wielka panika bo w domu burdel na kółkach - wszędzie się wala rozsada pomidorów i ogórków na działkę zdążyłam uprzątnąć stół i wywalić na górę suszące się pranie i dzwonek do domofonu. Idę czekać na korytarzu, patrzę przez wizjer - idzie TŻ. Z kwiatami. Z KWIATAMI ! On - który nie uznaje dawania kwiatów kobiecie Coś mi zaczęło nie pasować jak zobaczyłam, że ma wiązankę i czerwoną różę osobno, ale sobie pomyślałam "po wczorajszym ? nieee...". Wchodzimy do pokoju a on mojemu ojcu wręcza whisky, mamie kwiaty a przede mną klęknął i... poryczałam się Zapytał czy zostanę jego żoną, a ja tylko wychlipałam "przecież wiesz, że tak" i przytuliłam go tradycyjnie zalewając mu bluzę łzami
Wychodzi na to, że mój TŻ mimo całej swojej postawy pod tytułem "nie konwenansom" jest bardziej tradycyjny ode mnie, bo ja nie chciałam przy rodzicach zaręczyn a tak wyszło i wyszło świetnie, dzięki komentarzom mojego ojca powiedział "a czemu mnie to nie dziwi" Rodzice w szoku a ja to już w ogóle
Później mi się TŻ przyznał, że miało być jutro, ale nie mógł wysiedzieć
I powiem jeszcze tylko, że jak dobrze pójdzie to się hajtamy w ciągu dwóch miesięcy
I chrzanić gadanie same wiecie kogo - bardziej zaskoczona niż jestem to być nie mogłam Gdybym cokolwiek wiedziała, to bym przynajmniej się umalowała

Gratuluję Ci Kochana

[Gwizdak]

Napisane przez pagka

Ilsa cymes odnosi się do czegoś smacznego, no chyba, że chcesz się rzucić z nożem i widelcem na brzuszek Gwizdona

o nieeee.... proszę, nieee.....

[carmelova]

Rain takie niespodziewane zaręczyny są najlepsze Strasznie się cieszę

[Biska]

Rain, ale Ci zazdroszczę tych emocji, ech...

Pokaż magiczne świecidełko

[raingirl]

Dziękuję Wam Dziewczyny
Normalnie siedzę i się zacieszam jak głupi do sera

[aanix]

Wow! Rain, grauluję!!

[arrakis]

Napisane przez raingirl

No dobra, to Wam się przyznam
...

Powiedziałam TAK !!!

...i wciąż nie wierzę

Napisane przez raingirl

Ja wiedziałam, że ten mój chłop to wariat, ale nie myślałam, że aż tak
Siedzę sobie w stanie totalnego rozmamłania i walczę z tabelką na magisterkę, a tu nagle telefon od TŻ "zbieraj się, za dwie minuty jestem u ciebie", ja na to: "co??" i lecę na dół do rodziców i wielka panika bo w domu burdel na kółkach - wszędzie się wala rozsada pomidorów i ogórków na działkę zdążyłam uprzątnąć stół i wywalić na górę suszące się pranie i dzwonek do domofonu. Idę czekać na korytarzu, patrzę przez wizjer - idzie TŻ. Z kwiatami. Z KWIATAMI ! On - który nie uznaje dawania kwiatów kobiecie Coś mi zaczęło nie pasować jak zobaczyłam, że ma wiązankę i czerwoną różę osobno, ale sobie pomyślałam "po wczorajszym ? nieee...". Wchodzimy do pokoju a on mojemu ojcu wręcza whisky, mamie kwiaty a przede mną klęknął i... poryczałam się Zapytał czy zostanę jego żoną, a ja tylko wychlipałam "przecież wiesz, że tak" i przytuliłam go tradycyjnie zalewając mu bluzę łzami
Wychodzi na to, że mój TŻ mimo całej swojej postawy pod tytułem "nie konwenansom" jest bardziej tradycyjny ode mnie, bo ja nie chciałam przy rodzicach zaręczyn a tak wyszło i wyszło świetnie, dzięki komentarzom mojego ojca powiedział "a czemu mnie to nie dziwi" Rodzice w szoku a ja to już w ogóle
Później mi się TŻ przyznał, że miało być jutro, ale nie mógł wysiedzieć
I powiem jeszcze tylko, że jak dobrze pójdzie to się hajtamy w ciągu dwóch miesięcy
I chrzanić gadanie same wiecie kogo - bardziej zaskoczona niż jestem to być nie mogłam Gdybym cokolwiek wiedziała, to bym przynajmniej się umalowała

WOW Rain super gratuluje

ja mysle, ze to ejgo gadanie z tym slubem juz i pojsciem do USC bez zareczyn i tak bez niczego to tylko mialo zmylic twoja czujnosc a on to juz wczensiej planowal - taki podstep tam wesze...

a pierdzionek dostalas? bo jakos nic nie piszesz o tym? czy po pierscionek razem idziecie?

[medeline]

Jej, Rain, zrobił to tak ładnie No, to Cię zaskoczył

[Claris]

rain a to dzisiaj było? Masz pieszczonek? No i co na to rodzice?
Najbardziej to zazdraszczam ślubu za 2 miechy, u nas jeszcze aż 4

[aleksandrettaa]

Rain super Bardzo się cieszę, że nie tylko się pogodziliście ale też TŻ-towi minął Zespół Sztywnych Kolan. Gratuluję z całego serca

[Biska]

Napisane przez Claris

rain a to dzisiaj było? Masz pieszczonek? No i co na to rodzice?
Najbardziej to zazdraszczam ślubu za 2 miechy, u nas jeszcze aż 4

Ty nie marudź bo ja to jeszcze... 15
Właśnie, co na to rodzice? Oprócz żartów taty? Jak mama?

[raingirl]

Napisane przez arrakis

a pierdzionek dostalas? bo jakos nic nie piszesz o tym? czy po pierscionek razem idziecie?

Boże, w tym zamieszaniu zapomniałam Pierścionek został mi wręczony. Jest od Niego i przez to jest najpiękniejszy na świecie chociaż jest zupełnie inny od moich wcześniejszych "typów"
Pewnie byście chciały fotkę...
Zaraz wykonam