Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[raszpel]

Napisane przez Ayu

Jemy warzywka i uzupełniamy witaminy. I nie załamujemy się głupią zatrzymaną wodą. A pomidory to bardzo wartościowe warzywa, mają przeciwutleniacze i cały ogrom witamin, bardzo dobry wybór przy odchudzaniu

I nie załamuj się wzrostami, zwłaszcza na PW, to najzupełniej normalne zjawisko. Mnie nawet na P zdarzają się wzrosty, ale trzeba po prostu przejść nad tym do porządku dziennego. W pierwszym poście są linki do dwóch tekstów na temat wzrostów i zastojów, czytałaś? Jeśli nie, to zrób to, będziesz lepiej rozumiała dziwne zachowania swojego organizmu

Z każdym kolejnym wzrostem jakoś łatwiej mi przejść nad tym do porządku dziennego zresztą jeździłam wieczorem konno, a ja po koniach zawsze troszkę więcej ważę następnego dnia
Żyję tym, że jutro już P i na pewno wrócę do ładnej utraty wagi
A teraz uciekam na basen, bo TŻ już się niecierpliwi.
Dziękuję Ayu

[LyraBea]

Ale numer... wczoraj sprzątnęłam lodówkę z większości świeżych warzywek, bo od dzisiaj miały być tylko czyste proteiny a moja córka ani pomidotów, ani rzodkiewek ani tym bardziej szpinaku nie tknie... a dzisiaj patrzę na moją rozpiskę, a ja mam jeszcze jeden dzień warzywek! Nosz kurde i nie mam nic na kanapki. Muszę zbierać się do warzywniaka, bo bez pomidorka to ja śniadania warzywkowego nie chce!
Potem do Was zajrzę chudzinki moje

[Ayu]

Napisane przez nillka88

a ja jestem zła na siebie i na Was
dlaczego ktoś zamieścił przepis na ta nutellkę??!!
zrobiłam wczoraj i przepadłam
'można tylko 2 łyżeczki dziennie??
Nie zgrzeszyłam, zjadłam 2 ale kurde pierwszy raz na tej diecie mnie skręcało i nosilo żeby zjeść więcej
ona jest taka pyszna

Dozwolona porcja mleka w proszku to 4 łyżki dziennie, a kakao 1 łyżeczka, mleka w płynie szklanka, ale do nutelki daje się go niewiele. Jeśli zrobiłaś w takich proporcjach, to wydaje mi się, że mogłaś całą zjeść (jeśli oczywiście waga spada, bo to wszystko jest z 3 listy). Skąd masz informację o 2 łyżeczkach

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Jesooo, porcelana po 4 dniach protestu ruszyła z kopyta i nie ma ochoty powiedzieć stop

[katchleen81]

Dziewczyny, czy ktoras z Was bierze albo brala colon c?
Jesli tak to po jakim czasie dziala?
bo na mnie chyba nie dziala i to

[nillka88]

Napisane przez Ayu

Dozwolona porcja mleka w proszku to 4 łyżki dziennie, a kakao 1 łyżeczka, mleka w płynie szklanka, ale do nutelki daje się go niewiele. Jeśli zrobiłaś w takich proporcjach, to wydaje mi się, że mogłaś całą zjeść (jeśli oczywiście waga spada, bo to wszystko jest z 3 listy). Skąd masz informację o 2 łyżeczkach

wczoraj, któraś z dukających podała linka do lodów z nutellą i zrobiłam według tego przepisu i tam były dwie łyżeczki dziennie

a nutelle zrobiłam z 7 łyżek mleka granulowanego, 3 łyżek mleka i i paru kroplach aromatu bez kakao

hmn...czyli w sumie mogłam zjeśc połowę
dziekuję

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez katchleen81

Dziewczyny, czy ktoras z Was bierze albo brala colon c?
Jesli tak to po jakim czasie dziala?
bo na mnie chyba nie dziala i to

ja nie brałam więc z tym nie pomgę, ale zadam głupie pytanie
chce Ci się na porcelane ale nie możesz?? czy Ci się w ogóle nie chce??

Bo ja na początku diety to w ogóle nie czułam potrzeby wypróżniania się co było dla mnie szokiem bo przed dukanem to ja jak w zegarku każdy dzień rano dwa razy

[katchleen81]

Napisane przez nillka88

wczoraj, któraś z dukających podała linka do lodów z nutellą i zrobiłam według tego przepisu i tam były dwie łyżeczki dziennie

a nutelle zrobiłam z 7 łyżek mleka granulowanego, 3 łyżek mleka i i paru kroplach aromatu bez kakao

hmn...czyli w sumie mogłam zjeśc połowę
dziekuję

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------



ja nie brałam więc z tym nie pomgę, ale zadam głupie pytanie
chce Ci się na porcelane ale nie możesz?? czy Ci się w ogóle nie chce??

Bo ja na początku diety to w ogóle nie czułam potrzeby wypróżniania się co było dla mnie szokiem bo przed dukanem to ja jak w zegarku każdy dzień rano dwa razy

No wlasnie ze mi sie w ogole nie chce..Cale zycie mam z tym problemy a teraz to juz szkoda gadac
Zazdroszcze tym ktorzy nie maja z tym problemow..

[nillka88]

Napisane przez katchleen81

No wlasnie ze mi sie w ogole nie chce..Cale zycie mam z tym problemy a teraz to juz szkoda gadac
Zazdroszcze tym ktorzy nie maja z tym problemow..

kurcze to nie fajnie, bo jeszcze jakbyś nie mogła to inaczej, ale Tobie się nie chce
ale w sumie jak Ci się nie chce to w czym problem?? dla mnie to było dziwne jak przez 5 dni nie byłam w toalecie bo byłam przyzwyczajona do codziennej wizyty ale mam koleżankę, która do toalety chodzi własnie co 4-5 dni i dla niej to normlane

[Maricken]

Cześć Dukanki
Jestem nowa w temacie, ale książkę już przeczytałam więc mam nadzieję, że nie będę zadawać zbyt wielu pytań i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :P
Dziś mam drugi dzień fazy ataku i co zauważyłam - waga spadła o 2 kg, natomiast dziś jak wstałam to czułam się okropnie słaba i oczywiście chodzi mi po głowie ratunek w postaci łyżeczki miodu...ale narazie się opieram...Zamierzam schudnąć jakieś 8 kilo i zastanawiam się czy dobrym pomysłem jest trwanie fazy ataku przez 5 dni czy może skrócić do 3 tak jak podają w książce?

[missines]

Witam

Dzisiaj zaczynam II etap, pierwsza faza zakończyła się spadkiem 2,5kg

Uzbierałam listę przepisów i ide pichcić :P


Ale mam pytanie:
Czy można zrobić sobie GALARETKĘ???
.... taką bez cukru.....
Przestudiowałam trochę stron w necie i na ten temat ani słowa. A chętnie bym uwieńczyla sernik na zimno galaretką........

[Maricken]

A i jeszcze jedno...nie jem mięsa ani pochodnych (jedynie ryby) tak więc żelatyna w przepisach podanych przez Was odpada, czy można ją zastąpić gumą guar?

[nillka88]

Napisane przez Maricken

Dziś mam drugi dzień fazy ataku i co zauważyłam - waga spadła o 2 kg, natomiast dziś jak wstałam to czułam się okropnie słaba i oczywiście chodzi mi po głowie ratunek w postaci łyżeczki miodu...ale narazie się opieram...Zamierzam schudnąć jakieś 8 kilo i zastanawiam się czy dobrym pomysłem jest trwanie fazy ataku przez 5 dni czy może skrócić do 3 tak jak podają w książce?

witaj i powodzenia!!!!
łyżeczce miodu sie oprzyj zrób sobie np. twaróg ze słodizkiem
masz zrobić 3 dni fazy uderzeniowej, a robiłas test, link jest w pierwszym poście

Napisane przez missines

Witam
Dzisiaj zaczynam II etap, pierwsza faza zakończyła się spadkiem 2,5kg
Uzbierałam listę przepisów i ide pichcić :P
Ale mam pytanie:
Czy można zrobić sobie GALARETKĘ???
.... taką bez cukru.....
Przestudiowałam trochę stron w necie i na ten temat ani słowa. A chętnie bym uwieńczyla sernik na zimno galaretką........

Gratuluja i powodzenia w dalszych fazach!!!
zajrzyj do przepisowni, są przepisy na galaretke i inne cuda

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Maricken

A i jeszcze jedno...nie jem mięsa ani pochodnych (jedynie ryby) tak więc żelatyna w przepisach podanych przez Was odpada, czy można ją zastąpić gumą guar?

sorki teraz zobaczyłam tego posta, tego o ja juz nie wiem

a co ty będziesz jadła na tej diecie??

[(:tysia:)]

Napisane przez Ayu

Jesooo, porcelana po 4 dniach protestu ruszyła z kopyta i nie ma ochoty powiedzieć stop

Fajnie!!

Napisane przez nillka88

sorki teraz zobaczyłam tego posta, tego o ja juz nie wiem

a co ty będziesz jadła na tej diecie??

Emilia3000 nasza weteranka też nie je mięsa i genialnie sobie radzi

[Maricken]

Napisane przez nillka88

witaj i powodzenia!!!!
łyżeczce miodu sie oprzyj zrób sobie np. twaróg ze słodizkiem
masz zrobić 3 dni fazy uderzeniowej, a robiłas test, link jest w pierwszym poście

sorki teraz zobaczyłam tego posta, tego o ja juz nie wiem

a co ty będziesz jadła na tej diecie??

No cóż mam szeroki wybór serków i tym podobnych oraz ryb jakby nie było...o pochodne od mięsa to mi chodziło o żelatynę czy jakieś tłuszcze zwierzęce.
A co do testu na stronie, owszem zrobiłam go i nie wiem jak to jest że napisane że faza I trwa 3 dni a jest do 1 czerwca czyli wtorku i jakby nie liczyć to wychodzi 5 razem z piątkiem - chyba że ja coś źle patrzę - załączę tutaj może najlepiej zrzut ekranu...

[(:tysia:)]

A wiecie, moja mamusia zawitała u nas przed chwilą, przejechała 1,5h żeby nam przywieźć jedzenie! i peełno dukanowych ryb i kurczaków, na dni warzywne ale i proteinowe!! chyba telepatycznie usłyszała, że jestem u skraju bankructwa i nie mam co jeść! Od razu humor mam lepszy!

[Basketgirl]

Ehhh.... ja dziś na wage i to same co wczoraj 60,7 ;/ A myślałam, że chociaż może 300g spadnie a tu nic. No trudno ;/
Też tak jak wy muszę się udać do apteki po jakieś wspomagacze na porcelanke, bo ani widu ani słychu po niej :/

[(:tysia:)]

Napisane przez Maricken

No cóż mam szeroki wybór serków i tym podobnych oraz ryb jakby nie było...o pochodne od mięsa to mi chodziło o żelatynę czy jakieś tłuszcze zwierzęce.
A co do testu na stronie, owszem zrobiłam go i nie wiem jak to jest że napisane że faza I trwa 3 dni a jest do 1 czerwca czyli wtorku i jakby nie liczyć to wychodzi 5 razem z piątkiem - chyba że ja coś źle patrzę - załączę tutaj może najlepiej zrzut ekranu...

hmm jest napisane od 29.05 do 01.06. 1 czerwca już wchodzisz na drugą fazę, więc jak dla mnie 3 dni bardzo wyraźnie są określone..

[Ayu]

Napisane przez katchleen81

Dziewczyny, czy ktoras z Was bierze albo brala colon c?
Jesli tak to po jakim czasie dziala?
bo na mnie chyba nie dziala i to

Jeśli stosujesz go regularnie, 2 razy dziennie tak jak jest na opakowaniu, to powinien zacząć działać, po kilku dniach. Ważna jest ta regularność, wiem po sobie i ostatnich 4 dniach Dodatkowo przy Colonie pomaga mi zielona herbata, 2-3 razy dziennie.

Napisane przez Maricken

Cześć Dukanki
Jestem nowa w temacie, ale książkę już przeczytałam więc mam nadzieję, że nie będę zadawać zbyt wielu pytań i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :P
Dziś mam drugi dzień fazy ataku i co zauważyłam - waga spadła o 2 kg, natomiast dziś jak wstałam to czułam się okropnie słaba i oczywiście chodzi mi po głowie ratunek w postaci łyżeczki miodu...ale narazie się opieram...Zamierzam schudnąć jakieś 8 kilo i zastanawiam się czy dobrym pomysłem jest trwanie fazy ataku przez 5 dni czy może skrócić do 3 tak jak podają w książce?

Zrób test Dukana, link jest w pierwszym poście, tak jak tłumaczenie. Tutaj jest po angielsku: http://www.dukandiet.co.uk/

Napisane przez missines

Witam

Dzisiaj zaczynam II etap, pierwsza faza zakończyła się spadkiem 2,5kg

Uzbierałam listę przepisów i ide pichcić :P


Ale mam pytanie:
Czy można zrobić sobie GALARETKĘ???
.... taką bez cukru.....
Przestudiowałam trochę stron w necie i na ten temat ani słowa. A chętnie bym uwieńczyla sernik na zimno galaretką........

Zwykłą galaretkę ze sklepu raczej nie. Ale w przepisach (link w pierwszym poście) powinien być przepis na galaretkę z żelatyny. Ja robię sobie czasami z herbaty aromatyzowanej (szklanka), słodzika i bodaj dwóch łyżek żelatyny. Zaparzam herbatę, słodzę, rozpuszczam w tym żelatynę i do lodówki

[Maricken]

Napisane przez Ayu

Zrób test Dukana, link jest w pierwszym poście, tak jak tłumaczenie. Tutaj jest po angielsku: http://www.dukandiet.co.uk/

Dzięki za link
Zrobiłam właśnie przed chwilą i wyszło dokładnie to samo, oczywiście z przesunięciem daty o ten jeden dzień.

[nillka88]

Napisane przez (:tysia:)

Fajnie!!
Emilia3000 nasza weteranka też nie je mięsa i genialnie sobie radzi

moje pytanie miało zły wydźwięk, pytałam z ciekawości

Napisane przez Maricken

No cóż mam szeroki wybór serków i tym podobnych oraz ryb jakby nie było...o pochodne od mięsa to mi chodziło o żelatynę czy jakieś tłuszcze zwierzęce.
A co do testu na stronie, owszem zrobiłam go i nie wiem jak to jest że napisane że faza I trwa 3 dni a jest do 1 czerwca czyli wtorku i jakby nie liczyć to wychodzi 5 razem z piątkiem - chyba że ja coś źle patrzę - załączę tutaj może najlepiej zrzut ekranu...

sorki może źle to zabrzmiało, nie chodziło mi o to, że "to co ty robisz na tej diecie jak nie jesz mięsa" tylko spytałam z ciekawości co się wtedy je a w ogóle szybko czytałam i nie zauważyłam tych ryb

Napisane przez (:tysia:)

A wiecie, moja mamusia zawitała u nas przed chwilą, przejechała 1,5h żeby nam przywieźć jedzenie! i peełno dukanowych ryb i kurczaków, na dni warzywne ale i proteinowe!! chyba telepatycznie usłyszała, że jestem u skraju bankructwa i nie mam co jeść! Od razu humor mam lepszy!

nooo to świetne, mamusia to jedna mamusia

Ja ze swoją mieszkam ale i tak jestem jej wdzięczna, bo na początku twierdziła, że po co ja to robie a teraz sama mi kupuje jedzonko i robi obiadki

[Maricken]

Napisane przez nillka88

moje pytanie miało zły wydźwięk, pytałam z ciekawości



sorki może źle to zabrzmiało, nie chodziło mi o to, że "to co ty robisz na tej diecie jak nie jesz mięsa" tylko spytałam z ciekawości co się wtedy je a w ogóle szybko czytałam i nie zauważyłam tych ryb

Spoko nie obrażam się i jestem przyzwyczajona do takich pytań jak komuś mówię, że nie jem mięsa - "No to co Ty jesz wobec tego?" - to dla mnie codzienność :P

A tak poza tym to zastanawiam się czy drugą fazę robić 5/5 czy może 2/7 bo chodzę na siłownię i nie chciałabym tego rzucić, zwłaszcza, że mam ułożony trening a nie mogłabym go pewnie robić jak należy jakbym była taka zdechła na proteinach jak dziś...

[missines]

Mam dziś kryzys, brakuje mi słodyczy!!!

Mam już wszystko na sernik, tylko nie mogę dostać skrobi kukurydzianej, i nie mam czym zmielić otrębów ;]

A moje dziecko wcina biszkopty i mi pod nos podsuwa, normalnie tortury!!!!

[LyraBea]

Napisane przez missines

Mam dziś kryzys, brakuje mi słodyczy!!!

Mam już wszystko na sernik, tylko nie mogę dostać skrobi kukurydzianej, i nie mam czym zmielić otrębów ;]

A moje dziecko wcina biszkopty i mi pod nos podsuwa, normalnie tortury!!!!

Ja nie dodaję do sernika skrobi kuku i jak nie miałam młynka do kawy (specjalnie sobie sprawiłam takowy w Kauflandzie za 45zł), to dodawałam otręby w całości i sernikowi wcale nie ubywało z pyszności
Dzisiaj też mam w planach upiec serniczek
Nie mogę się doczekać podwieczorku ze znajomymi

[blanche neige]

hej kochane

na dzien dobry chce wszystkim pogratulowac dotychczasowych spadkow wagi i silnej woli

u mnie wlasnie zaczal sie drugi dzien I fazy.. musze przyznac ze wczoraj bylam dosc agresywna, to chyba ten brak weglow.... bolala mnie strasznie glowa i ogolnie bylam ciagle poirytowana.. czy to normalne ?

dzis rano zrobilam sobie ptasie mleczko wg przepisu (jogurt, slodzik, zelatyna, aromat, kawa) i teraz czekam az bedzie gotowe pozatym standartwowo kawa kawa i jeszcze raz kawa oraz serek wiejski i maslanka. mam nadzieje, ze nie robie nic nieprawdidlowego, jezeli tak, to prosze o uswiadomienie mnie.

mam rowniez pytanie odnosne sernika dukana, jest on dozwolony w I fazie ? bo ja jestem typem niedzielnym, ktory musi miec co niedziele do kawy jakies ciasto/ciastko

pozdrawiam i zycze milego dnia !

aaa i ps: wczoraj waga 55,3 ; dzis 54, 6

[andziunka]

Witam wszystkich dukających Melduje się z kolejnym spadkiem W sumie już 6,9 kg Chciaż mam wrażenie,że strasznie opornie schodzi mi ta waga

[ratlooksgirl]

Napisane przez Maricken

A i jeszcze jedno...nie jem mięsa ani pochodnych (jedynie ryby) tak więc żelatyna w przepisach podanych przez Was odpada, czy można ją zastąpić gumą guar?

Nie jestem do konca pewna ale wydaje mi się , ze w przepisach podanych przez dukana na końcu książki tej pierwszej była guma guar i on jakis kótki teks o niej nawet napisał, ale proponuje jeszcze raz poszukać w książce. Na bank jest tam cos na ten temat napisane, tyle pamietam. Powodzenia

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez Maricken

No cóż mam szeroki wybór serków i tym podobnych oraz ryb jakby nie było...o pochodne od mięsa to mi chodziło o żelatynę czy jakieś tłuszcze zwierzęce.
A co do testu na stronie, owszem zrobiłam go i nie wiem jak to jest że napisane że faza I trwa 3 dni a jest do 1 czerwca czyli wtorku i jakby nie liczyć to wychodzi 5 razem z piątkiem - chyba że ja coś źle patrzę - załączę tutaj może najlepiej zrzut ekranu...

29 to pierwszy dzien 1 fazy, 30, 31 tez pierwsza faza czyli razem 3 a 1 czerwca to juz 2 faza. Mi wychodza trzy dni uderzeniówki

[Maricken]

Napisane przez ratlooksgirl

Nie jestem do konca pewna ale wydaje mi się , ze w przepisach podanych przez dukana na końcu książki tej pierwszej była guma guar i on jakis kótki teks o niej nawet napisał, ale proponuje jeszcze raz poszukać w książce. Na bank jest tam cos na ten temat napisane, tyle pamietam. Powodzenia

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------



29 to pierwszy dzien 1 fazy, 30, 31 tez pierwsza faza czyli razem 3 a 1 czerwca to juz 2 faza. Mi wychodza trzy dni uderzeniówki

No własnie w książce ten składnik wyczytałam dlatego Was pytam, czy ktoś z nim eksperymentował :P Jeśli nie, to ja będę pierwsza
I już doszłam co było nie tak z moim obliczeniami, test nie zakładał, że ktoś robi ten test będąc w pierwszym dniu diety :P Więc skoro zaczęłam w piątek 28 do kończę w niedzielę 31 - hurra! W poniedziałek moje kochane warzywka...brokułki i kalafiorki na parze ech! I z rybką z pary! :P

[halutkaILU]

Witam wszystkich po długiej przerwie...Dorota , wielki wyczyn uważam, ponad 17 kg, to bardzo dużo...Ayu widzę, że u Ciebie powoli też z górki Emila3000 , Ciebie nie widzę ale mam nadzieję, ze zbliżasz się do celu...wszystkim bardzo gratuluje spadków,ja od tygodnia w zawieszeniu, ale zgrzeszyłam, więc przyjmuje ten stan z pokorą. Buziaki dla Wszystkich

[adrijah]

Napisane przez Dorota5

To żaden problem. Na diecie Dukana nie używa się mąki. Ale do gotowania czasem jest potrzebne coś do zagęszczenia lub "zbicia w kupę" potraw. W takim wypadku Dukan pozwolił czasami(bo to produkt dopuszczalny, a nie dozwolony) używać skrobi kukurydzianej. Nie ze względu na jej wartości odżywcze, lecz dlatego, że nawet gdy jej się mało używa dobrze spaja i zagęszcza. Poza tym ma najmniej tłuszczu, ale to chyba nie ma znaczenia.

a ma jakieś znaczenie fakt, że skrobia kuku jest bezglutenowa?

Napisane przez missines

Ale mam pytanie:
Czy można zrobić sobie GALARETKĘ???
.... taką bez cukru.....
Przestudiowałam trochę stron w necie i na ten temat ani słowa. A chętnie bym uwieńczyla sernik na zimno galaretką........

jak Ci się cudem uda kupić glaretkę bez cukru, to śmiało a że to graniczy z cudem, popularna jest galaretka z herbat owocowych

Napisane przez Maricken

A i jeszcze jedno...nie jem mięsa ani pochodnych (jedynie ryby) tak więc żelatyna w przepisach podanych przez Was odpada, czy można ją zastąpić gumą guar?

a to to samo co agar agar w proszku? bo agar agar jest odpowiednikiem żelatyny, pozyskiwany chyba z wodorostów

Napisane przez LyraBea

Ja nie dodaję do sernika skrobi kuku i jak nie miałam młynka do kawy (specjalnie sobie sprawiłam takowy w Kauflandzie za 45zł), to dodawałam otręby w całości i sernikowi wcale nie ubywało z pyszności
Dzisiaj też mam w planach upiec serniczek
Nie mogę się doczekać podwieczorku ze znajomymi

ja nie mielę otrębów Dukan tego nie poleca z tego co pamiętam, ale już nawet nie o to chodzi. też nie mam jak za to zdarza mi się je rozetrzeć w moździerzu

ja 2 dni planowałam tiramisu i nie dali mi go w domu zrobić zrobię jak wrócę do Wawy (tzn wracam dzisiaj, to może jutro zrobie)

[suspense]

Napisane przez adrijah

Dorota5 specjalnie dla Ciebie trochę spóźnione za co przepraszam, ale poprawione pliki w 3 formatach (.pdf .doc i .docx) wrzuciłam na swojego chomika ostatecznie:

http://chomikuj(.)pl/no_idea/przepisy/Dukan/przepisownia

skopiujcie adres i wklejcie do paska wycinając nawiasy, inaczej wizaż 'gwiazdkuje'

aha, mogą się powtarzać przepisy, bo już mi się trochę mieszało i specjalnie nie robiłam poprawek stylistycznych. Niektóre błędy ortograficzne są całkiem śmieszne

postaram się raz na jakiś czas aktualizować


poproszę

oj nie wiem kiedy wcisnę tego warkocza w mój jadłospis ale postaram się

słuchaj a mogłabyś wrzucić to jeszcze na inny serwer? rapidshare? speedyshare? hotlife? megaupload?
bo nie wiem jak inne dziewczyny, ale mi się wyświetla,że nie mogę zapisać na dysk plików większych niż 1MG

Napisane przez Ayu

To tylko woda, absolutnie nie ma czym się smucić No i bardzo ładny posiłek

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------



Dziękuję No i nie tak codziennie bo zdarzają mi się wzrosty Ale jak patrzę na wykres, to utrzymuje się tendencja spadkowa, jednak długo to nie potrwa, bo @ powinna pojawić się jakoś 4 czerwca

a gdzie patrzysz na ten wykres? robisz sobie sama, w exelu, czy może gdzieś w necie?

Napisane przez Maricken

Cześć Dukanki
Jestem nowa w temacie, ale książkę już przeczytałam więc mam nadzieję, że nie będę zadawać zbyt wielu pytań i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :P
Dziś mam drugi dzień fazy ataku i co zauważyłam - waga spadła o 2 kg, natomiast dziś jak wstałam to czułam się okropnie słaba i oczywiście chodzi mi po głowie ratunek w postaci łyżeczki miodu...ale narazie się opieram...Zamierzam schudnąć jakieś 8 kilo i zastanawiam się czy dobrym pomysłem jest trwanie fazy ataku przez 5 dni czy może skrócić do 3 tak jak podają w książce?

Wydaje mi się,że to nie jest dobry pomysł żebyś przedłużała fazę ataku. Z tego co pamiętam to Dukan pisał,że przedłużanie tej fazy jest niebezpieczne, że może prowadzić do zmęczenia i zaburzeń metabolizmu a i tak w którymś momencie waga przestałaby spadać. także 3dni jak najbardziej wystarczą




Witam się z Wami przy jajecznicy, kawie i herbacie
też tak macie,że rano musicie wypić i kawę i herbatę? bo ja bez tego ani rusz :P
Dzisiaj znowu zanotowałam spadek i zobaczyłam nawet moją ukochaną 6 z przodu ale biorąc pod uwagę,że jutro zaczynam już drugą fazę i wchodzą warzywka, to nie liczę na to,że ta 6 się narazie utrzyma. ale nawet jeżeli ucieknie ode mnie na jakiś czas, to na kolejnych dniach proteinowych na pewno wróci

Miłego dnia kruszyny! Mnie dzisiaj czeka przeprowadzka, więc będzie ciężko, ale za to ile spalonych kalorii... 3manki!

[Maricken]

Napisane przez adrijah

a to to samo co agar agar w proszku? bo agar agar jest odpowiednikiem żelatyny, pozyskiwany chyba z wodorostów

To nie jest to samo, agar agar tak jak mówisz jest pozyskiwany z wodorostów. Natomiast guma guar pochodzi z nasion roślinki o nazwie której nie pamiętam ale wiem że była długa i po łacinie :P