pogaduchy nastolatek II - "Bo my jesteśmy supcio" :cmok:

[Naaataaaleczkaaa]

moja mama też pożycza mi swoje ciuszki, ja jej moje też. i raczej przystaje na to co ubieram, często doradza fajnie tak

[gosia5621]

moja mama nie ma nic przeciwko temu jak się ubieram tylko czasami mówi mi żebym się cieplej ubrała bo zimno jest. Za to często się mnie czepia że nie powinnam się tak do szkoły malować.

[malenka94]

Napisane przez aanettee

chyba się uczą, jutro poniedziałek przecież

Pewnie Jej, jutro ostatnie indywidualne Dwie lekcje angielskiego Potem do szkoły wracam

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Ja już lecę.Pa Dobranoc

[aanettee]

Napisane przez malenka94

Pewnie Jej, jutro ostatnie indywidualne Dwie lekcje angielskiego Potem do szkoły wracam

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Ja już lecę.Pa Dobranoc

dobranoc kurde, fajnie wrócić do szkoły, do znajomych i w ogóle

[gosia5621]

Dobranoc Maleńka
Ja też już zmykam. Pa

[takdaleko]

Hej Sylwia jestem Można dołączyć ?

[aanettee]

Napisane przez takdaleko

Hej Sylwia jestem Można dołączyć ?

tak tak ile masz lat i skąd jesteś?

jak zobaczymy, że będziesz w naszym gronie, wpiszę Cię na pierwszą stronę pozdrawiam !

[TwojaKokaina]

ja od mamy nie biorę ciuchów, mamy różne gusta

poza tym nie wszystko pasuje do czerwonych włosów ;D

[Motylicaja]

[1=4361879d4c70b2b53b813e4 187372d2034e23790_68a6537 18270f;19677856]dziecko to nie zabawka na kilka godzin . Trzeba wstawać w środku w nocy, jeździć do szpitala jak chore ... a tak w ogóle trzeba mieć z kim je zrobić [/QUOTE]

Napisane przez Naaataaaleczkaaa

jak dla mnie do tego trzeba dojrzeć i emocjonalnie i fizycznie. ostatnio mijałam dziewuszkę i naprawdę wątpie w to, że tylko wyglądała młodo, bo jej cłopak wyglądał tak jak ona. dałabym jej góra 15 lat. naprawdę

masakra ztym, laskami w ciazy.,..a jest TYLE zabezpieczen

Napisane przez takdaleko

Hej Sylwia jestem Można dołączyć ?

witamyyy

[aanettee]

Napisane przez TwojaKokaina

ja od mamy nie biorę ciuchów, mamy różne gusta

poza tym nie wszystko pasuje do czerwonych włosów ;D

ja nie mam na szczęście problemów, większośc pasuje do brunetek.
mam naturalny ciemny brąz, wszyscy się mnie wypytują jakie farby kupuje i nie chcą mi wierzyć

uwielbiam buty mojej mamy, ma prześwietny gust, kupi sobie, ja tylko zobaczę i od razu są moje mamy ten sam rozmiar, więc zazwyczaj ona mi buty kupuje choć często mnie złości moja rodzinka, to i tak ją kocham

P.S. TwojaKokaina, zaprosiłam Cię na nk myślę, że się domyśliłaś, że to ja

[SunnyGirl]

Napisane przez takdaleko

Hej Sylwia jestem Można dołączyć ?

Hej, zapraszamy


PeeS. Laski ale pedzicie

[TwojaKokaina]

Napisane przez Motylicaja

masakra ztym, laskami w ciazy.,..a jest TYLE zabezpieczen

wiesz, nie wszystkie używają, bo niektóre nie mają oparcia w rodzicach, którzy by im pomogli, nie rozmawiają na te tematy, bo rodzice często ich unikają. a jak już wpadną - no trudno, zdarzyło się, ale... większość dziewczyn przez to dorośleje. dojrzewają, wiedzą, czego w życiu chca, dobro dziecka jest dla nich najważniejsze i to mi się w tym podoba. sama niedawno byłam w sytuacji, że nie byłam pewna, czy czasem nie jestem w ciąży, ale mam 19 lat - dziś na to patrzy się inaczej niż kiedyś. to, ze ktoś ma naście lat, nie znaczy, że jest dzieckiem. dziecko zmienia priorytety życiowe, plany też w pewnym sensie, ale mimo wszystko cieszyłabym się i kochała je. zresztą mam kolezankę rok młodszą, urodziła w dzień kobiet. jest szczęśliwa razem ze swoim chłopakiem, chodzi do szkoły, wychowuje dziecko, ma oparcie w rodzicach - radzi sobie świetnie.

Napisane przez aanettee

P.S. TwojaKokaina, zaprosiłam Cię na nk myślę, że się domyśliłaś, że to ja

tak, tak, dziękuję

macie formspringi? xD http://www.formspring.me/loveyouamy wszyscy mają to i ja mam xD

[aanettee]

Napisane przez TwojaKokaina

wiesz, nie wszystkie używają, bo niektóre nie mają oparcia w rodzicach, którzy by im pomogli, nie rozmawiają na te tematy, bo rodzice często ich unikają. a jak już wpadną - no trudno, zdarzyło się, ale... większość dziewczyn przez to dorośleje. dojrzewają, wiedzą, czego w życiu chca, dobro dziecka jest dla nich najważniejsze i to mi się w tym podoba. sama niedawno byłam w sytuacji, że nie byłam pewna, czy czasem nie jestem w ciąży, ale mam 19 lat - dziś na to patrzy się inaczej niż kiedyś. to, ze ktoś ma naście lat, nie znaczy, że jest dzieckiem. dziecko zmienia priorytety życiowe, plany też w pewnym sensie, ale mimo wszystko cieszyłabym się i kochała je. zresztą mam kolezankę rok młodszą, urodziła w dzień kobiet. jest szczęśliwa razem ze swoim chłopakiem, chodzi do szkoły, wychowuje dziecko, ma oparcie w rodzicach - radzi sobie świetnie.

też miałam wiele sytuacji kryzysowych, ale mam oparcie w rodzicach, tato potrafi pojechać ze mną do lekarza, mama mi tabletki kupuje. I zawsze mnie uświadamiają, żeby było bezpiecznie. Kiedyś mi mama powiedziała, ze jakbym wpadła, to żebym czasem nie zrobiła nic głupiego (dziewczyny dokonują aborcji, zabijają się w stresie przed rodzicami). Uświadomiła mnie, że mam w nich oparcie. To mi się cholernie podoba. Moja mama mnie urodziła jak miała 19-20 lat więc też młodo.

[201610310857]

ja wczoraj byłam na piwie z koleżanką, ale ona poszła i zostałam z samymi chłopakami, w tym z bratem P.
każdemu mówił, że niebawem będę jego bratową

[aanettee]

Dzień Dobereek
ale mam dziś świetny humooor
z TŻ-em doszliśmy do porozumienia, nie mogę się doczekać kiedy wróci !

Madzia ooo jak już jego brat tak mówi, to musi coś w tym być ! za***iście się cieszę !

[TwojaKokaina]

Napisane przez aanettee

też miałam wiele sytuacji kryzysowych, ale mam oparcie w rodzicach, tato potrafi pojechać ze mną do lekarza, mama mi tabletki kupuje. I zawsze mnie uświadamiają, żeby było bezpiecznie. Kiedyś mi mama powiedziała, ze jakbym wpadła, to żebym czasem nie zrobiła nic głupiego (dziewczyny dokonują aborcji, zabijają się w stresie przed rodzicami). Uświadomiła mnie, że mam w nich oparcie. To mi się cholernie podoba. Moja mama mnie urodziła jak miała 19-20 lat więc też młodo.

właśnie. przede wszystkim nigdy bym nie usunęła dziecka.

Napisane przez Edeldredzia

ja wczoraj byłam na piwie z koleżanką, ale ona poszła i zostałam z samymi chłopakami, w tym z bratem P.
każdemu mówił, że niebawem będę jego bratową

pewnie P. mu coś mówił to dobrze

[Elizabet0909]

paulina18021995 - tak 95

Taka pogoda a ja nie mogę wyjść z domu

[Motylicaja]

Napisane przez aanettee

Dzień Dobereek
ale mam dziś świetny humooor
z TŻ-em doszliśmy do porozumienia, nie mogę się doczekać kiedy wróci !

Madzia ooo jak już jego brat tak mówi, to musi coś w tym być ! za***iście się cieszę !

ciesze sie


witajcie

wyspalam sie dzisiaj....


dzis na 13.30 na ciwczenia a na 17 lekarz kontrola...

[aanettee]

Napisane przez Motylicaja

ciesze sie


witajcie

wyspalam sie dzisiaj....


dzis na 13.30 na ciwczenia a na 17 lekarz kontrola...

ja ćwiczenia i terapuls mam o 14.30 ale o 13.00 już muszę jechac.

joooj a tak mi się nie chce

[TwojaKokaina]

ja sobie też poćwiczę

[malenka94]

aanettee Fajnie wrócić do znajomych, ale .. Nie wiem jak mnie przyjmą znowu do klasy, nie było mnie 4 miesiące.Nawet dziewczyny z klasy ani razu mnie odwiedziły po operacji, nawet głupiego sms-a nie napiszą.Czuję się teraz osamotniona.. Eh..
takdaleko Część Martyna jestem
SunnyGirl

Już po angielskim Koniec indywidualnego !

[aanettee]

Malenka94 CO TO ZA KOLEŻANKI ! żeby nawet nie odwiedziły Cię ! eeh . prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, niestety. Masz nas !

[malenka94]

Napisane przez aanettee

Malenka94 CO TO ZA KOLEŻANKI ! żeby nawet nie odwiedziły Cię ! eeh . prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, niestety. Masz nas !

Mam Was

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie- to się sprawdza.. Eh..


A co do koleżanek-dużo przez nie przeżyłam ...


.

[TwojaKokaina]

a na*rać na nie! może a nóż poznasz inne, z innej klasy, które okażą się wspaniałe

właśnie wróciłam z biblioteki

[malenka94]

Masz rację Na pewno znajdę jakoś fajną koleżankę A tak po za tym poznałam was

[TwojaKokaina]

z nami zawsze możesz pogadać

wiecie co? uważam, że wizaż to naprawdę świetne forum

[takdaleko]

No świetne
Taka tu miła atmosferka

aanettee ja z okolic Krakowa Lat: 15

[znikajac]

Hej właśnie wróciłam ze szkoły. Ledwo wstałam i w niej wytrzymałam... wczoraj wieczorem położyłam się spać, 3 godziny leżałam i nie mogłam usnąć Aż w końcu wzięłam tabletki, które przepisała mi psychoterapeutka - antydepresanty. Miałam ich nie brać, ale gdybym nie wzięła, siedziałabym tak bezczynnie do 6, a o 6 zachciałoby mi się spać. Raz wzięłam i więcej nie wezmę... :/ Czytałam o ich skutkach ubocznych i niestety większość tych, które opisali w internecie, zgadza się. Rano nie mogłam ustać na nogach, tak mi się spać chciało, i tak zmęczona byłam. Na lekcjach trochę pospałam i już nie jestem zmęczona, ale strasznie bolą mnie ręce i nogi ehhhh.
Idę czytać co pisałyście

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez malenka94

Dziewczyny, pędzimy

znikajac Bardzo ładny masz avatarek

dziękuję

Napisane przez Naaataaaleczkaaa

jak dla mnie do tego trzeba dojrzeć i emocjonalnie i fizycznie. ostatnio mijałam dziewuszkę i naprawdę wątpie w to, że tylko wyglądała młodo, bo jej cłopak wyglądał tak jak ona. dałabym jej góra 15 lat. naprawdę

To teraz ja wam coś opowiem.
W lutym moja siostra była w ciąży i okazało się, że miała martwy płód, potem miała zabiegi, bo musieli jej to usunąć. Kilka dni temu pojechała do szpitala, bo bolały ją strasznie plecy.. leżała parę dni i okazało się, że jest w ciąży - będę ciocią no... ale... przejdźmy do tego, o czym chcę wam opowiedzieć:P
Przyjechala do niej moja kuzynka, i siedziały gdzieś tam na korytarzu. Obok dziewczyna poszła na zastrzyk/czy coś takiego/ i płakała. Jej mama stała koło nich i powiedziała, że jej córka jest w ciąży (czyli ta dziewczyna). Potem ją zobaczyły i mówiły między sobą, że pewnie jest po 20 (bo tak wyglądała). ....a później rozmawiały z nią i co się okazało ? 14 lat. Mój wiek.
Masakra.

Napisane przez takdaleko

Hej Sylwia jestem Można dołączyć ?

Hej Jess jestem

Napisane przez TwojaKokaina

macie formspringi? xD http://www.formspring.me/loveyouamy wszyscy mają to i ja mam xD

mam, ale nikt mi nie zadawał pytań więc usunęłam linka z photobloga:P

Napisane przez malenka94

aanettee Fajnie wrócić do znajomych, ale .. Nie wiem jak mnie przyjmą znowu do klasy, nie było mnie 4 miesiące.Nawet dziewczyny z klasy ani razu mnie odwiedziły po operacji, nawet głupiego sms-a nie napiszą.Czuję się teraz osamotniona.. Eh..


Już po angielskim Koniec indywidualnego !

co to za koleżanki masakra, znam to..

Napisane przez TwojaKokaina

z nami zawsze możesz pogadać

wiecie co? uważam, że wizaż to naprawdę świetne forum

też tak uważam, ale za bardzo wciąga przez niego bywam ostatnio baaaardzo zmęczona xd

[Elizabet0909]

malenka94 wiem coś o tym gdy nikt nie pisze... Teraz właśnie tak jest. Ale właściwie się nie dziwie, bo i tak nie jestem lubiana w klasie.
A do szkoły to już chyba nie wróce , tylko po świadectwo. Aa szkoda boo chętnie by się powagarowało

[TwojaKokaina]

znikajac

a lekarz nie zapisał Ci innych? ja kiedyś byłam u psychiatry, bo miałam napady lęku i brałam leki i specjalnie zapisał mi takie, żebym sie nie uzależniła i źle nie czuła. na początku często bywa źle jak się zaczyna brać, ale potem powinno być OK.