Pył wulakniczny a planowanie urlopu

[franky]

Dziś wróciłam z Tunezji. Bez żadnego problemu.

[marysia11111]

No !!!!!! Udało się!!!!!!! Wczoraj wróciłam z Paryża !!!!!!! Poleciałam i wróciłam bez niespodzianek - dobrze że nie spanikowałam i nie odwołałam lotu!!!!!!! Mam nadzieję że tak jak pisze limba1 wulkan śpi i będzie spał i że w sierpniu polecę na wakacje do Egiptu . Życzę wszystkim spokojnych lotów !!!!!!

[gsk]

no to super
co ktoś pisze w tym wątku to mi już serce do gardła podchodzi bo boje się że ktoś coś pisze że wybuchł ale na szczęście same dobre posty

[marysia11111]

Napisane przez gsk

no to super
co ktoś pisze w tym wątku to mi już serce do gardła podchodzi bo boje się że ktoś coś pisze że wybuchł ale na szczęście same dobre posty

Nie stresuj się !!!! Wszystko będzie o.k. !!!!! Ja też się tak denerwowalam a polecieliśmy do Paryża i wróciliśmy !!!!! Teraz mam nadzieję że do Egiptu na wakacje pod koniec sierpnia też polecę!!!!!!! Do Twojego wyjazdu nie zostało już tak dużo czasu - zobaczysz !!!! Polecisz i wrócisz bez problemu!!!!!!!!!- w każdym razie trzymam za Ciebie kciuki!!!!!!!

[gsk]

Dzięki Marysiu
no jeszcze właściwie 2 tygodnie tylko, doczekac się nie mogę. O wulkanie już w sumie nie myśle, więc jeden problem z głowy

[Allanyaaa]

Limba1 daj znać do 10 września jak sytuacja z wulkanem bo mam wylot do Turcji 15 a sprawa z tym wulkanem mnie przytłacza bo ja już nie mogę się doczekać wycieczki a wulkan ma wybuchnąć właśnie podobno jesienią

[limba1]

Na razie wulkan śpi! I jak na razie wulkan jest elementem ratującym islandzką turystykę. Na lotnisku ruch wzmożony, multum turystów z obłędem w oczach pyta "którędy do wulkanu???" we wszystkich językach świata. Wszystkie miejscowe biura podróży mają w swojej ofercie vulcano tour, ba nawet prywatne osoby umieszczają swoje oferty gdzie się da. Ja sama pojadę na wulkan w przysły weeken to potem dam zna co i jak.