Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

[Gucia0987]

Sambus, super, że w pracy lepiej. Widzisz pomału pomału i się wdrożysz.

Jak mówicie o tych tajemnicach, to tak się zastanawiam i ja też nie potrafię nic przed nim ukryć. Ostatnio (styczeń) miał obronę i teściowa stwierdziła, że przyjedzie, pójdziemy na kolacje i żebym nic mu nie mówiła.

Ale jak zaczął kombinować, że po obronie pójdzie gdzieś z kolegami, to się nie dało, brakowało mi argumentów dlaczego właśnie ze mną ma iść na kolację no i w końcu wygadałam, mięczak ze mnie

Martucha ta koszula koniecznie niebieska

India, Anika, co do tego konkursu, to co z tego, że mam zdjęcie twarzy, jak nie mam nóg tzn, mam jedno, ale na pewno nie widać mi sylwetki, więc albo zgwałcę dzisiaj męża o jakieś zdjęcie, albo odpuszczę. (Wszystkie zdjęcia mam w pończochach, leginsach itp)

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

SAMBA trzymam kciuki za meza co do tajemnic to widzisz jaka mam teraz zagwostke ale dam rade
czeresni sie wczoraj obrzarlam dzis pociskam truskawki ze smietana aaaa co do pracy to widzisz!!!! wiedzialysmy ze tak bedzie
jestes pewno cholernie ambitna i juz bys wszytko chciala.. a to sie tak nie da powoli i dasz rade dobrze ze sie zlozylas

nooo jestem cholernie ambitna i chcialabym wszystko umiec od razu
wkurza mnie to, ze np robi sie kolejka na recepcji i ludzie się garna, zebym np ja tez ich obsluzyla, a ja ich musze przepraszac, mowic im ze dopiero sie ucze i musza poczekac do kolezanki no ale nie chce nic schrzanic bo nawet jak ja meldowalam to i tak ta kolezanka musiala nade mna stac bo ja jeszcze nie wiem jak rozpoznac czy placi im to firma, czy trzeba im zrobic preautoryzacje na karcie czy jeszcze cos innego... no i jeszcze bardzo wazne jest zeby przydzielic odpowiedni pokoj, jesli np firma placi za nocleg ze sniadaniem tylko to zeby w tym pokoju nie bylo jakis innych platnych rzeczy typu mini bar bo jak klient skorzysta to potem ja bede za to bulic..., zeby mu zamknac konto bo potem restauracja na to patrzy czy maja go skasowac na miejscu czy moga mu dac na kredyt... no i jeszcze duzo takich roznych szczegolow, o ktorych jeszcze nie wiem jak to sprawdzic i o ktorych trzeba pamietac bo latwo cos mozna schrzanic...

Napisane przez Gucia0987

Sambus, super, że w pracy lepiej. Widzisz pomału pomału i się wdrożysz.

Jak mówicie o tych tajemnicach, to tak się zastanawiam i ja też nie potrafię nic przed nim ukryć. Ostatnio (styczeń) miał obronę i teściowa stwierdziła, że przyjedzie, pójdziemy na kolacje i żebym nic mu nie mówiła.

Ale jak zaczął kombinować, że po obronie pójdzie gdzieś z kolegami, to się nie dało, brakowało mi argumentów dlaczego właśnie ze mną ma iść na kolację no i w końcu wygadałam, mięczak ze mnie

Martucha ta koszula koniecznie niebieska

no jak to brakowalo argumentow... przeciez taki sukces to z zona trzeba swietowac.... nie z kolegami...

[Corii]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

nooo jestem cholernie ambitna i chcialabym wszystko umiec od razu
wkurza mnie to, ze np robi sie kolejka na recepcji i ludzie się garna, zebym np ja tez ich obsluzyla, a ja ich musze przepraszac, mowic im ze dopiero sie ucze i musza poczekac do kolezanki no ale nie chce nic schrzanic bo nawet jak ja meldowalam to i tak ta kolezanka musiala nade mna stac bo ja jeszcze nie wiem jak rozpoznac czy placi im to firma, czy trzeba im zrobic preautoryzacje na karcie czy jeszcze cos innego... no i jeszcze bardzo wazne jest zeby przydzielic odpowiedni pokoj, jesli np firma placi za nocleg ze sniadaniem tylko to zeby w tym pokoju nie bylo jakis innych platnych rzeczy typu mini bar bo jak klient skorzysta to potem ja bede za to bulic..., zeby mu zamknac konto bo potem restauracja na to patrzy czy maja go skasowac na miejscu czy moga mu dac na kredyt... no i jeszcze duzo takich roznych szczegolow, o ktorych jeszcze nie wiem jak to sprawdzic i o ktorych trzeba pamietac bo latwo cos mozna schrzanic...

Samba, z ciekawością czytam o tych szczegółach dotyczących meldunku

[kolanka]

Corii jak Ci idzie przybieranie na wadze? Kilo do przodu?

[Gucia0987]

Sambuś, ten argument nie docierał, bo przecież wróci i będziemy świętować w domu Nie przegadasz! Tak czy siak było bardzo miło, a teściowa nie wie że wygadałam

[Corii]

Napisane przez kolanka

Corii jak Ci idzie przybieranie na wadze? Kilo do przodu?

Nawet mi nie wspominaj, bo to porażka na całej linii rano jak wstałam i wlazłam na wagę to było 45,9kg ...no comments ...
w ciągu dnia waga z kolei waha się między 46,2 a 46,8kg. Nic nie chce iśc do przodu

[Gucia0987]

Napisane przez Corii

Nawet mi nie wspominaj, bo to porażka na całej linii rano jak wstałam i wlazłam na wagę to było 45,9kg ...no comments ...
w ciągu dnia waga z kolei waha się między 46,2 a 46,8kg. Nic nie chce iśc do przodu

A to źle? Ile masz wzrostu, bo nie pamiętam?

[Corii]

Napisane przez Gucia0987

A to źle? Ile masz wzrostu, bo nie pamiętam?

168cm

[martucha84]

Napisane przez bzyczka1

W ogóle to mój tż wymyślił że zaraz 1 jak wypłata na konto wpłynie to wyjeżdżamy na wakacje, a nie mamy jeszcze nic kupionego (no ale to najmniejszy problem), większym problemem dla mnie będzie to że 4 lipca mam dostać okres, a jedziemy pod namiot ciężko będzie na pole namiotowe, takie cywilizowane ale i tak ciężko będzie.

dasz rade jak pole namiotowe jest cywilizowane to nie bedzie zle : ale fajnie ci ze jedziecie

Napisane przez Gucia0987

Martucha ta koszula koniecznie niebieska

hahaha skad ja taka koszule znajde moj maz w koszulach nie chodzi hahaha ma slubna poprawinowa i lniana i tyle hahahaha nienawidzi koszul no ale moze cos znajde
gdzies na dnie szafy (pamietam ze kiedys mial niebieska z krotkim rekawem i chyba czerwona ale gdzie one sa...)

SAMBA ano wlasnie a ty bys chciala juz ale fajnie sie czyta jak piszesz o tych meldowaniach itd.. widze ze bardzoooo duzo rzczy jest do ogarniecia ale dasz rade madra jestes bede uwaznie sledzic jak ci idzie i trzymac kciuki

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

aha szukam przepisu na ANDRUTY pamietam jak bylam mala mama robila wafle przekladane z masa tylko ona taka chyba z kisielem byla a wszedzie gdzie widze to z galaretka... ma ktos przepis na takie wafle proszeeee mama niepamieta a ja mam ochoteee

[Corii]

Napisane przez martucha84

hahaha skad ja taka koszule znajde moj maz w koszulach nie chodzi hahaha ma slubna poprawinowa i lniana i tyle hahahaha nienawidzi koszul :D no ale moze cos znajde
gdzies na dnie szafy (pamietam ze kiedys mial niebieska z krotkim rekawem i chyba czerwona ale gdzie one sa...)

Kurde Marta, no! Mój Wojciechu też nienawidzi koszul, jak wraca z pracy to rozbiera ją w takim pędzie, jakby sam diabeł go gonił

[Maja102]

Napisane przez Corii

Kurde Marta, no! Mój Wojciechu też nienawidzi koszul, jak wraca z pracy to rozbiera ją w takim pędzie, jakby sam diabeł go gonił

a ja z kolei uwielbiam facetów w koszulach a jak jeszcze krawat (a jeszcze lepiej garniak) to

[anika222]

Napisane przez martucha84

dasz rade jak pole namiotowe jest cywilizowane to nie bedzie zle : ale fajnie ci ze jedziecie


hahaha skad ja taka koszule znajde moj maz w koszulach nie chodzi hahaha ma slubna poprawinowa i lniana i tyle hahahaha nienawidzi koszul no ale moze cos znajde
gdzies na dnie szafy (pamietam ze kiedys mial niebieska z krotkim rekawem i chyba czerwona ale gdzie one sa...)

SAMBA ano wlasnie a ty bys chciala juz ale fajnie sie czyta jak piszesz o tych meldowaniach itd.. widze ze bardzoooo duzo rzczy jest do ogarniecia ale dasz rade madra jestes bede uwaznie sledzic jak ci idzie i trzymac kciuki




---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

aha szukam przepisu na ANDRUTY pamietam jak bylam mala mama robila wafle przekladane z masa tylko ona taka chyba z kisielem byla a wszedzie gdzie widze to z galaretka... ma ktos przepis na takie wafle proszeeee mama niepamieta a ja mam ochoteee

martuch teściowa robi takie wafle kupuje okrągłe placki i przekłada najczesciej masą orzechową warstwowo oczywiście

martuch fotografa zapytaj czy ma i czy nei pozyczy jak chodzą po slubach to najczeciej w koszulach bynajmniej nasi fotograf z kamerzysta było koszula fotograf i garnitur u kamerzysty

[Gucia0987]

Napisane przez Corii

168cm

hmm, no to ja jestem wyższa od Ciebie o 1 cm i ważę 53kg, wiec dobrze by było gdybys troche przybrała. Ale z Ciebie kruszynka!

Napisane przez Corii

Kurde Marta, no! Mój Wojciechu też nienawidzi koszul, jak wraca z pracy to rozbiera ją w takim pędzie, jakby sam diabeł go gonił

A mój polubił, bo powiedziałam ze wygląda w nich super i nawet jak gdzies wychodzimy to idzie w koszuli. A wszystko dlatego, że jak się związaliśmy to poszliśmy na pierwsze wspólne zakupy i kupiliśmy świetną koszule i od tego się zaczęło

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez anika222

martuch fotografa zapytaj czy ma i czy nei pozyczy jak chodzą po slubach to najczeciej w koszulach bynajmniej nasi fotograf z kamerzysta było koszula fotograf i garnitur u kamerzysty

Nie wiem jak Marta, ale ja to widzę właśnie w mężowej koszuli

[anika222]

Napisane przez Gucia0987

hmm, no to ja jestem wyższa od Ciebie o 1 cm i ważę 53kg, wiec dobrze by było gdybys troche przybrała. Ale z Ciebie kruszynka!



A mój polubił, bo powiedziałam ze wygląda w nich super i nawet jak gdzies wychodzimy to idzie w koszuli. A wszystko dlatego, że jak się związaliśmy to poszliśmy na pierwsze wspólne zakupy i kupiliśmy świetną koszule i od tego się zaczęło

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



Nie wiem jak Marta, ale ja to widzę właśnie w mężowej koszuli

nooooooo ale mowi że małż nie ma a w krótkim mi by sie eni podobalo tylko długi rekaw popodwijany

no chyba ze kupi z tej okazyji

[Corii]

Napisane przez Gucia0987

hmm, no to ja jestem wyższa od Ciebie o 1 cm i ważę 53kg, wiec dobrze by było gdybys troche przybrała. Ale z Ciebie kruszynka!



A mój polubił, bo powiedziałam ze wygląda w nich super i nawet jak gdzies wychodzimy to idzie w koszuli. A wszystko dlatego, że jak się związaliśmy to poszliśmy na pierwsze wspólne zakupy i kupiliśmy świetną koszule i od tego się zaczęło

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------


Nie wiem jak Marta, ale ja to widzę właśnie w mężowej koszuli

No wiem, ze za mało ważę, ale waga nie chce iść do przodu za chiny ludowe

Ja swojemu tez nieraz słodziłam, ze mi sie podoba w koszulach, ale on swoje zdanie ma i tyle. Owszem, jak idziemy do rodziców to zakłada koszulę, ale na co dzień to bluzę

[AgatkaL]

Ja to lubię facetów w koszulach, ale takich na luzie...np. biała z kołnierzykiem, bardziej sportowa, podwinięty rękawek do łokcia i do tego taka wymiętoszona...wrrrr...i kilka rozpietych guziczków.

[Maja102]

Napisane przez AgatkaL

Ja to lubię facetów w koszulach, ale takich na luzie...np. biała z kołnierzykiem, bardziej sportowa, podwinięty rękawek do łokcia i do tego taka wymiętoszona...wrrrr...i kilka rozpietych guziczków.

taki letni lover?

A ja ostatnio się przekonałam, że metal może wyglądac elegancko i charrrakternie zarazem - na koncercie widziałam takie jedno ciacho: wysoki, przystojny, długie ciemne włosy, czarna koszula z krótkim rękawkiem, czarne bojówki, glany...
Bym się zakręciła obok niego, ale z przylepą był

[AgatkaL]

Napisane przez Maja102

taki letni lover?

A ja ostatnio się przekonałam, że metal może wyglądac elegancko i charrrakternie zarazem - na koncercie widziałam takie jedno ciacho: wysoki, przystojny, długie ciemne włosy, czarna koszula z krótkim rękawkiem, czarne bojówki, glany...
Bym się zakręciła obok niego, ale z przylepą był

Letni lover ...haha cudne określenie

Maja, trza było rwać ciacho...dziewczyna dziś jest, jutro nie ma...a że Ty charakterna dziołcha, to byś dała radę

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

nooooooo ale mowi że małż nie ma a w krótkim mi by sie eni podobalo tylko długi rekaw popodwijany

no chyba ze kupi z tej okazyji

No widzę, że wizję mamy podobną Taaak, długi podwinięty rękaw to jest to

Martucha, to weź ślubną (białą) i na niebieskim tle gołe stupki i ewentualnie jakieś krzesło.

P.S.
Muszę to gdzieś zapisywać sobie, ja bym Ci chętnie zrobiła tą sesje

Napisane przez Corii

No wiem, ze za mało ważę, ale waga nie chce iść do przodu za chiny ludowe

Ja swojemu tez nieraz słodziłam, ze mi sie podoba w koszulach, ale on swoje zdanie ma i tyle. Owszem, jak idziemy do rodziców to zakłada koszulę, ale na co dzień to bluzę

Mam nadzieje, że Ci się uda, ale z drugiej strony jak się dobrze czujesz, to po co na siłę tyć. No chyba, ze zaczyna Ci przeszkadzać, że np osiołek bierze Cię za przekąskę

Wiesz co, mój mąż jeszcze dostał genialną koszulę od mojej mamy na jakieś urodziny, w której chodzi na okrągło. Może jeszcze znajdzie jakiś taki krój koszuli. który go urzeknie. Oni są bardziej, pod tym względem, wybredni niż my.

Napisane przez AgatkaL

Ja to lubię facetów w koszulach, ale takich na luzie...np. biała z kołnierzykiem, bardziej sportowa, podwinięty rękawek do łokcia i do tego taka wymiętoszona...wrrrr...i kilka rozpietych guziczków.

No to mój mąż tak się nosi Rękawy zawsze podwinięte i zawsze kilka guziczków rozpiętych. No i prawie zawsze artystycznie wymięta

Czasami tylko robi się na Beverly Hills, bo wkłada białą koszulkę a na to koszule i do tego spodnie z wielką klamrą

[Maja102]

Napisane przez AgatkaL

Letni lover ...haha cudne określenie

Maja, trza było rwać ciacho...dziewczyna dziś jest, jutro nie ma...a że Ty charakterna dziołcha, to byś dała radę

ale jak tu rwać, jak się za rączki trzymali...
Za to dziewczyna była śliczna i super ubrana - ładna z nich była para

(a koleś machał herami tak cudnie, że aż miałam dylemat czy gapić się na scenę, czy na niego taki Vrecik, ale z ciemnymi włosami normalnie... taa... zdecydowanie taki typ mnie ostatnio najbardziej kręci )

Napisane przez Gucia0987

No to mój mąż tak się nosi Rękawy zawsze podwinięte i zawsze kilka guziczków rozpiętych. No i prawie zawsze artystycznie wymięta

Czasami tylko robi się na Beverly Hills, bo wkłada białą koszulkę a na to koszule i do tego spodnie z wielką klamrą

dobre!

[sas]

czesc laseczki

Napisane przez bzyczka1

Mona a jak z serwisem?? my w zasadzie to sprzęt mamy z amici, pralkę, lodówkę i kuchenkę. Nic się nie psuje. działa jak trzeba no i serwis w razie czego w Polsce i części tańsze mąż mi zapowiedział że sprzęt ma nam starczyć na najbliższe 10lat więc cena części jest dla mnie ważna

W ogóle to mój tż wymyślił że zaraz 1 jak wypłata na konto wpłynie to wyjeżdżamy na wakacje, a nie mamy jeszcze nic kupionego (no ale to najmniejszy problem), większym problemem dla mnie będzie to że 4 lipca mam dostać okres, a jedziemy pod namiot ciężko będziena pole namiotowe, takie cywilizowane ale i tak ciężko będzie.

fajny pomysl a z @ dasz rade napewno

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no jasne jak tylko się będę przeprowadzać do Wrocka to zaraz porywam Cię na ploty

Co do rozmowy mojego meza to wpuscili go ale ponoc bylo ciezko... 2 godziny go maglowali, jakies testy psychologiczne rozwiazywal z pytaniami typu: czy woli chodzic do kina czy biegac..., troche po angielsku, troche odnosnie stanowiska ktore mialby objac... zobaczymy, ale tz raczej nie byl w euforii ze bylo super... zreszta powiedzial ze odniosl wrazenie ze oni kogos szukaja i chca otworzyc jakies stanowisko ale dokladnie nie wiedza jakie i po co ehhh... i tak jest teraz w wiekszosci firm, no ale zobaczymy teraz pozostaje tylko czekac

A w ogole to wczoraj w pracy juz bylo lepiej... bylam na zmianie z taka sympatyczna dziewczyna i mimo ze bylo duzo przyjazdow to starala sie mi jak najwiecej pokazac wiec sie troche nauczylam i nawet pare osob sama zameldowalam hehe no i zlozylam sie na ten prezent

to trzymamy kciuki za tza jeszcze mocniej
i ciesze sie, ze w pracy juz tylko lepiej..nio ale wiezialysmy ze tak bedzie bo Ty madra i zdolna dziewczynka jestes

Napisane przez martucha84

jestem gadula przeokrutna serio serio ale zwierzen nieprzekazuje bo wiem ze nie wolno, zreszta jak wojtek jest z kumpelm gdzies i tylko powie ze nie moze mi powiedziec co mowil bo to dotyczy aski baski czy cos i ze czul by sie glupio to tez nie naciskam ale to tak naprawde jedyna rzecz o ktorej sobie nie mowimy... no moze jeszcze jakiej wielkosci kupe hahahahahahahaha zartuje hahahahaha wogole nieporuszam takich tematow chociaz teraz jak jestem w ciazy i maly mnie kopnie mocno z glowki w pecherz to czasem mowie ejj w hydraulice siedzisz a zona cieknie hahaha ale to bardziej na jaja...


no i znowu sie rozpisalam


dzis ide na szkole rodzenia - bedziemy cwiczyc, uczyc sie oddychania i technik masazu

Napisane przez martucha84

no wlasnie fotograf sie mnie pytal - tzn poweidzial ze jak sie spotkamy to ustalimy czy to ma byc w studio czy w jakims innym wyjatkowym i ciekawym miejscu - ale w domu napewno nie bo moj wojtek roznie wraca z pracy czasem o 17 a czasem o 11 i niechcialabym miec suprajsa :


no o wszytkim od zawsze odkad jestesmy razem a jak czegos mu niepowiedziala to odrazu mi sie cos wkrecilo i mu mowilam oczywiscie nie gadam mu jakis * w stylu ze pisalam z wami o panelach albo cos.. o tym co wazne to owszem no i jesli jakas przyjaciolka cos mi powie i chcce zeby to bylo miedzy nami to owszem - mowie mu ze sie z nia widzialam i ze jest np ciezko ale nic mu nie powiem i on nie pyta szanuje to.. zreszta on tez mi wszytko gada to widac bo nawet jak wychodzi gdzies z kolegami to tak czesto sie z nimi widzimy i tak otwarcie o wszystkich wypadach gadamy ze odrazu by to wyszlo ze cos jest nie tak..

pozatym naprawde prowadzimy "otwarty dom" otwarty na znajomych non stop ktos u nas jest w weekendy nocuje albo cos.. a do tego otwarty dla siebie ciagle gadamy, mowimy sobie wszytko nawet jak sie posprzeczamy to trwa to u nas 5 minut bo wszytko musimy sobie wyjasnic - moze dlatego jest miedzynami tak dobrze :

juz sie niemoge doczekac rakcji ttza i tej waszej sesji: napewno wyjdzie przesuper wszystko
i to naprawde extra ze macie ze soba taki kontakt, ja tez mam wojciecha w domu i w sumie tez o wszystkim sobie mowimy, ale u nas gorzej wygladaja klotnie...on jest uparty jak osiol i czasem go zupelnie nie rozumiem bo rozmowy niestety nie wystraczaja ehh nio ale coz moze jakos nad tym popracujemy i sie to zmieni...

Napisane przez Gucia0987

Przykro mi, że rocznica nie była taka jaką byś sobie wybaczyła, ale pocieszające jest to, że kolejna przed Wami. Mam nadzieje, że ta już będzie super!

Kochane, wczoraj zrobiłam bibliografie, dzisiaj w planach dopracowanie przypisów i idę dzisiaj do promotora, zeby dowiedzieć się na kiedy mam oddać pracę. Więc kciuki Wasze tez mi się przydadzą

nio nie byla niestety, tylko to tez moja wina bo znam dobrze tza i znim takie rzeczy po prostu trzeba planowac tak jak mamy w cichych planach pojechac gdzies na weekend wrocznice slubu koscielnego..moj tz i niespodzianki- hmm raczej niemozliweniestety

Napisane przez martucha84

dziewczyny zapomnialam sie pochwalic znalazlam wymarzone panele do duzego pokoju..
Balterio - strasznie drogie bo ok 100zl za metr ale sa tak piekne ze sie nieopre
tu macie link - z jakiegos sklepu jest ale super wygladaja na fotce z wizualizacji salonu - choc na zywo jeszcze lepiej niemoglismy sie w sklepie od nich odderwac z tz
wysoka klasa scieralnosi bo 4, do tego 25 lat gwarancji sa superrrr naprawde
http://www.rynekpodlog.pl/product/ba...laminowane/380

ja mam kochana podobne panele jesli chodzi o kolor bo sa troche ciensze a do tego mam pomaranczowo zolte sciany brazowe komody i zielone sofy z dywanikiem i fajnie to wyglada z tymi panelami

Napisane przez mikakrolikowa

Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro mam kontrole z sanepidu i jeszcze moj przełożony poszedł na urlop wiec zostałam z tym sama mam nadzieje ze mandatu nie dostaniemy

3mamy mocno
i jak poszlo?

a ja kurcze musze znowu siedziec w ksiazkach ale egzamin ten najgorszy juz tuz tuz ehh ciekawe jak ja go zdam mm

[Corii]

Napisane przez Gucia0987

Mam nadzieje, że Ci się uda, ale z drugiej strony jak się dobrze czujesz, to po co na siłę tyć. No chyba, ze zaczyna Ci przeszkadzać, że np osiołek bierze Cię za przekąskę

Szczerze, to ja sama za bardzo sie tym nie przejmuje, to raczej moja mama biadoli nad moją głową i ludzie wokół, żem chudzinka

[AgatkaL]

Napisane przez Gucia0987

No to mój mąż tak się nosi Rękawy zawsze podwinięte i zawsze kilka guziczków rozpiętych. No i prawie zawsze artystycznie wymięta

Czasami tylko robi się na Beverly Hills, bo wkłada białą koszulkę a na to koszule i do tego spodnie z wielką klamrą

Hmmm...no to już mi się podoba Twój mężulo
Co do Beverlly Hills - widziałam koszulkę ostatnio w Vero Modzie z napisem " I love Brandon"...hehe....kosmos

[martucha84]

Napisane przez Corii

Kurde Marta, no! Mój Wojciechu też nienawidzi koszul, jak wraca z pracy to rozbiera ją w takim pędzie, jakby sam diabeł go gonił

hahahha no widzisz moj wojciech to tylko koszulki i bluzy.. zreszta ja tez go takiego lubie najbardziej

Napisane przez anika222

martuch fotografa zapytaj czy ma i czy nei pozyczy jak chodzą po slubach to najczeciej w koszulach bynajmniej nasi fotograf z kamerzysta było koszula fotograf i garnitur u kamerzysty

hahahha ejj to juz bylby perwers jakby w koszuli fotografa wyskoczyla hahhahaha nie wole tz najwyzej jak gucia pisala wezme slubna... bo z dlugim rekawem to na bank nie ma - tylko slubna

Napisane przez Gucia0987

No widzę, że wizję mamy podobną Taaak, długi podwinięty rękaw to jest to

Martucha, to weź ślubną (białą) i na niebieskim tle gołe stupki i ewentualnie jakieś krzesło.

P.S.
Muszę to gdzieś zapisywać sobie, ja bym Ci chętnie zrobiła tą sesje

ejjj to cho i mi zrob :D ;D
ale wizje mamybardzooo podobna

Napisane przez sas

juz sie niemoge doczekac rakcji ttza i tej waszej sesji: napewno wyjdzie przesuper wszystko
i to naprawde extra ze macie ze soba taki kontakt, ja tez mam wojciecha w domu i w sumie tez o wszystkim sobie mowimy, ale u nas gorzej wygladaja klotnie...on jest uparty jak osiol i czasem go zupelnie nie rozumiem bo rozmowy niestety nie wystraczaja ehh nio ale coz moze jakos nad tym popracujemy i sie to zmieni...

nio nie byla niestety, tylko to tez moja wina bo znam dobrze tza i znim takie rzeczy po prostu trzeba planowac tak jak mamy w cichych planach pojechac gdzies na weekend wrocznice slubu koscielnego..moj tz i niespodzianki- hmm raczej niemozliweniestety


ja mam kochana podobne panele jesli chodzi o kolor bo sa troche ciensze a do tego mam pomaranczowo zolte sciany brazowe komody i zielone sofy z dywanikiem i fajnie to wyglada z tymi panelami


a ja kurcze musze znowu siedziec w ksiazkach ale egzamin ten najgorszy juz tuz tuz ehh ciekawe jak ja go zdam mm

ja tez sie nie moge doczekac jego reakcji.. ehssss zobaczymy co on na to a co do klotni to my obije jestesmy polubowni wiec od razu wyjasniamy mam nadzieje ze twoj tz tez przestanie byc uparciuchem
a co do paneli to jestes znich zadowolona?
trzymam kciuki za egzam

[Gucia0987]

Napisane przez Corii

Szczerze, to ja sama za bardzo sie tym nie przejmuje, to raczej moja mama biadoli nad moją głową i ludzie wokół, żem chudzinka

To ja bym się nie przejmowała, ważne, że Ty czujesz się dobrze. A ta waga się utrzymuje, czy spada cały czas?

[sas]

Napisane przez martucha84

hahahha no widzisz moj wojciech to tylko koszulki i bluzy.. zreszta ja tez go takiego lubie najbardziej


hahahha ejj to juz bylby perwers jakby w koszuli fotografa wyskoczyla hahhahaha nie wole tz najwyzej jak gucia pisala wezme slubna... bo z dlugim rekawem to na bank nie ma - tylko slubna



ejjj to cho i mi zrob :D ;D
ale wizje mamybardzooo podobna



ja tez sie nie moge doczekac jego reakcji.. ehssss zobaczymy co on na to a co do klotni to my obije jestesmy polubowni wiec od razu wyjasniamy mam nadzieje ze twoj tz tez przestanie byc uparciuchem
a co do paneli to jestes znich zadowolona?
trzymam kciuki za egzam

hm.. wiesz ladnie wygladaja to mi sie podoba bo zawsze takie chcialam miec, ale wszystko na nich widac chodzi mi o jakikolowiek kurz itp...ja co dzien musze odkurzac po przebudzeniu bo wszystko widac

[Gucia0987]

Napisane przez AgatkaL

Hmmm...no to już mi się podoba Twój mężulo
Co do Beverlly Hills - widziałam koszulkę ostatnio w Vero Modzie z napisem " I love Brandon"...hehe....kosmos

No nie żartuj, wymiata!

Napisane przez martucha84

ejjj to cho i mi zrob :D ;D
ale wizje mamybardzooo podobna

Wiesz, ja chętnie, tylko chyba jeszcze umiejętności mi brak, dopiero się uczę Ale mogę być choreografem, bo pomysłów mi na takie zdjęcia nie brakuje

[kolanka]

Corii stanowczo za duzo stajesz na wadze - 3 razy dziennie !! Jedz dużo makaronów, naleśników, pierogów, bananów, to od razu bedzie lepiej . Koktajle mleczne z babanów lub truskawek i naturalnego jogurtu. Budyń, kaszka manna.

[martucha84]

Napisane przez sas

hm.. wiesz ladnie wygladaja to mi sie podoba bo zawsze takie chcialam miec, ale wszystko na nich widac chodzi mi o jakikolowiek kurz itp...ja co dzien musze odkurzac po przebudzeniu bo wszystko widac

no to na pewno - ale ja mam teraz jasne i codziennie jak niezamiote to jest pogrom widac wszytkie okruchy kurz itd.. wiec mam to samo dlatego ja wyznaje zasade ze jak nie ma dywanow to jakieby nie byly i tak bedzie widac bo kurz niewchodzi w dywan tylko zostaje na podlodze.. a grunt zeby oko cieszyly

Napisane przez Gucia0987

Wiesz, ja chętnie, tylko chyba jeszcze umiejętności mi brak, dopiero się uczę Ale mogę być choreografem, bo pomysłów mi na takie zdjęcia nie brakuje

dobra to dawaj tu albo na pw jakies pomysly wsyztko sie przydaaa

[Maja102]

Napisane przez AgatkaL

Hmmm...no to już mi się podoba Twój mężulo
Co do Beverlly Hills - widziałam koszulkę ostatnio w Vero Modzie z napisem " I love Brandon"...hehe....kosmos

ale który?
Bo jak Brandon Lee, to ja nie mam nic przeciwko

Napisane przez kolanka

Corii stanowczo za duzo stajesz na wadze - 3 razy dziennie !! Jedz .

o to to