Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[olakola]

Napisane przez ola_k11

Dużo miejsc do zwiedzenia przede mną np. Wrocław - niegdy nie byłam a podobno warto

warto warto no ja nie rozumiem jak można nie być nigdy we Wrocławiu...

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez jaszczka

ja ciągle mam erotyczne sny prawie codziennie

zazdroszcze

[hd2005]

Napisane przez ola_k11

hd album piękny !!!

dziękuję
zobaczymy co powie właścicielka

[Lilka___]

hd śliczny album
olakola ty jesteś z Wrocławia? Bardzo lubię to miasto, autostradą mam 30 minut

[karolcia228]

Właśnie dotsalam telefon, ze tesciu zmarl

[Lilka___]

karolcia wyrazy współczucia

[aniaa22]

Napisane przez karolcia228

Właśnie dotsalam telefon, ze tesciu zmarl

strasznie mi przykro

[anuszka1401]

karolcia wyrazy współczucia dla Ciebie i tż

[itakasia]

karolcia
przykro mi bardzo. i prosze uwazaj na siebie

[olakola]

karolcia trzymaj się, współczuje

Napisane przez Lilka___

hd śliczny album
olakola ty jesteś z Wrocławia? Bardzo lubię to miasto, autostradą mam 30 minut

jestem jestem i bardzo lubie (ja do centrum w szczycie też mam 30min )

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

karolcia

Napisane przez itakasia

przykro mi bardzo. i prosze uwazaj na siebie

Dbam o siebie i dziekuje

Czeka nas troche spraw do zaltwienia

[itakasia]

Linka
i jak samopoczucie? zrelaksowalas sie?

[Linka24]

Napisane przez ola_k11

Ja tak samo Uwielbiam Kraków!!!
Tym bardziej, że mam miłe wspomnienia - tam oświadczył mi się TŻ Pamiętam jak dziś...

OOoo mnie tez w Krakowie!!! i własnie z tego powodu mam tak miłe wspomnienia Jakie miejsce wybrał na tę wielkopomna chwilę????

No porozmawiałam z MIchałkiem podczas kąpieli aby posiedział jeszcze w brzuszku iii.... i chyba mnie olał bo dalej mnie boli Na razie nie panikuję. Poczekam na rozwój wypadków. AAA i zrobiłam po kapieli zdjęcie brzucholaaa

Karola współczucia!!!!!

[Basia84]

czesc dziewczyny! ciezko was nadrobic codziennie i "dziwnie" sie czyta o skurczach, bolacych plecach, opuchnietych nogach , jak my juz codziennie chodzimy na spacerki

[itakasia]

Linka
a dokladnie jaki to bol? gdzie? jak czesto? ile trwa? nasila sie?

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Linka
super ten twoj brzuch, taki gladziutki!
Basia
pieknie wygladasz! i synio cudny!!!

[Bajka9]

karolcia wyrazy współczucia

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Basia84 swietnie wyglądasz! A muluch słodki

[jaszczka]

Hd - super ten album!

Napisane przez ola_k11

ja też mam sny erotyczne a to wszystko z tego że mój TŻ też się boi i mamy celibat "na Jego życzenie"...
no może ze 3-4 razy coś bylo w czasie calej ciąży, ostatnio to chyba ze 2 msc temu się zdarzyło...
a ja czuję oooooooooogroooooooomnąąą ąą chęć!!! i już sie nie moge doczekać 38tc - wtedy na Niego wsiąde, choćby siłą

hehe
u mnie 38 tydzień trwa (37t3d) a on się nie chce dać zresztą i tak praktycznie go w domu nie ma... a jeszcze w poniedziałek moja mama przyjeżdża, to już wogóle przytulanki odpadają, bo w tych durnych "kartonowych" domach każde pierdnięcie słychać

Napisane przez karolcia228

Właśnie dotsalam telefon, ze tesciu zmarl

Karolciu bardzo mi przykro wyrazy współczucia dla ciebie i tż-ta...

Napisane przez Basia84

czesc dziewczyny! ciezko was nadrobic codziennie i "dziwnie" sie czyta o skurczach, bolacych plecach, opuchnietych nogach , jak my juz codziennie chodzimy na spacerki

śliczne maleństwo! a ty promieniejesz!
zazdroszczę tych spacerków i tego że masz już maleństwo przy sobie.. ja teeeeeż chceeeeeee

Alugien - super, że z malutką już dobrze i że to żaden wirus czy inna paskuda

Linka - fajny brzuś może to już jego ostatnie chwile? dawaj znać na bieżąco!!

[agravka]

karolciu...
basiu- maluszek jest słodki a Ty wygladasz wspaniale i jakie masz piekne paznokcie!!!

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

linko mam przeczucie ze to juz

[karolcia228]

Napisane przez linka24

oooo mnie tez w krakowie!!! I własnie z tego powodu mam tak miłe wspomnienia:d jakie miejsce wybrał na tę wielkopomna chwilę????

No porozmawiałam z michałkiem podczas kąpieli aby posiedział jeszcze w brzuszku iii.... I chyba mnie olał bo dalej mnie boli Na razie nie panikuję. Poczekam na rozwój wypadków. Aaa i zrobiłam po kapieli zdjęcie brzucholaaa

karola współczucia!!!!!

śliczny brzusio, dziekuje jakos sie trzymam

[wiolek1]

Napisane przez jaszczka

cześć!

u mnie dziś słoneczko - dla odmiany

powiedzcie mi proszę jakie leki na alergię bierzecie? coś żeby było bezpieczne dla maluszka, może gin wam coś polecił? bo ja umieram od kilku dni zarzekałam się, że wytrzymam bez tabletek, ale już na oczy nie widzę, jestem cała popuchnięta a z nosa mam normalnie Wodogrzmoty Mickiewicza

Napisane przez anoxa

jaszczka mi ginka mowila zeby nie brac lekow na alergie bo sa szkodliwe a jesli juz naprawde jest tragicznie to claritine ale mowila zeby naprawde sie wystrzegac

a mi właśnie lekarz mówił, że jak bardzo męczy to żeby się nie zastanawiać i brać leki. i ja od 2 trymestru łykam tabletke co 2-3 dni a teraz od 2 tygodni praktycznie codziennie bo jest katastrofa

i łykam cet allergin ale może być też allertec zyrtec czy jakies takie podobne bo to wszystko z tej samej grupy.

nie wiem tylko jak to będzie przy karmieniu bo ja się wykończe jak nie będe łykać poprostu zaraz zapalenie spojówek i ogólnie masakra ;/

karolcia bardzo mi przykro

[lazurowa]

Karolcia... trzymajcie się


Dziewczyny... przytulicie mnie?

[bajka1807]

Napisane przez lazurowa

Karolcia... trzymajcie się


Dziewczyny... przytulicie mnie?

co sie stalo ?

[itakasia]

Napisane przez lazurowa

Dziewczyny... przytulicie mnie?

zawsze :przytu l:

[agravka]

Napisane przez lazurowa

Dziewczyny... przytulicie mnie?

[Linka24]

Nie wiem dziewczyny...
Itakasiu to ból jak na okres, boli dół brzucha i kręgosłup.
Wzięłam kąpiel, poleżałam a on i tak boli. Mały wierzga nogami, kopie, juz nie wiem co mam myśleć. Na razie zadnych poczynań nie planuję

Agrafko mowilam ze nie planuję rodzic jeszcze

[lazurowa]

Napisane przez bajka1807

co sie stalo ?

Aaaa... bo się czuję jak piąte koło u wozu.
Brat mnie na każdym kroku poniża. Dzisiaj sobie fajnie powycierałam kurze w pokoju a on odkurzał całe mieszkanie i mimo, że poprosiłam go żeby odkurzył też w moim pokoju to on go ominął. Zostawił mi odkurzacz na środku przedpokoju żebym sobie sama poodkurzała.
Kuchnia jest zarąbana brudnymi naczyniami a ani tata ani brat się nie ruszą żeby to schować do zmywarki, nie mówię przecież o myciu..
I tak mi jest źle bo nie mogę tego zrobić, bo jak się poschylam to potem mnie ciągnie brzuch.. I jestem zła, że nie mogę prania powiesić... a nikt tego nie zrobi, bo jak mama przyjdzie z pracy o 22 to nie będzie miała siły.
Mam też całą furę ubranek do prasowania i pościel taką zapasową też do wyprasowania i nie mam siły tego zrobić, bo po pół godziny stania nie jestem w stanie już więcej wyprasować...

A po za tym tęsknię za tym, który nawet o mnie nie myśli...

[Linka24]

Kuźwa... ja to bym wyszła z siebie z takiem bratem... Lazurka weś go kopnij w zad ode mnie!!!!

[agravka]

Napisane przez Linka24

Agrafko mowilam ze nie planuję rodzic jeszcze

ktos tu cos dzis mowil o planowaniu chyba? ten bol jest staly, czy co chwile?

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez Linka24

Kuźwa... ja to bym wyszła z siebie z takiem bratem... Lazurka weś go kopnij w zad ode mnie!!!!

i ode mnie! koniecznie!

[bajka1807]

wspolczuje kochana, ze nie masz w nich wsparcia... jesli cie to pocieszy moj ś.p. brat w ogole nie dotykal odkurzacza nie mowiac juz o tym by cokolwiek mial posprzatac w moim pokoju. faceci niestety tak maja... nie wszyscy no ale wiekszosc uwaza ze sprzatanie to domena kobiet :/

mnie np tesciu opierdzielil ze na 4 pietro wtaszczylam sama walizke z wkretarka i calum asortymentem do niej... ale jak juz wychodzilam 15 min pozniej z torba podrozna, laptopem i jakas tam reklamowka to juz jakos slowem sie nie odezwal ze dzwigam... wiec poniekad cie rozumiem.

nie pozostalo ci chyba nic innego jak ich olac... bo z tego co sie orientuje nie ma sensu strzepic jezyka.

glowa do gory

[Linka24]

Napisane przez agravka

ktos tu cos dzis mowil o planowaniu chyba? ten bol jest staly, czy co chwile?

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------


i ode mnie! koniecznie!

oj no to dlatego mowie ze nie planuję... rodzić
A ból to jest stały i momentami robi sie mocniejszy i denerwujący ale za chwile wraca do stałego. Mam nadzieje ze zrozumialaś o co mi chodzi

[aniaa22]

Napisane przez Linka24

No porozmawiałam z MIchałkiem podczas kąpieli aby posiedział jeszcze w brzuszku iii.... i chyba mnie olał bo dalej mnie boli Na razie nie panikuję. Poczekam na rozwój wypadków. AAA i zrobiłam po kapieli zdjęcie brzucholaaa

Karola współczucia!!!!!

slicznie

Napisane przez Basia84

czesc dziewczyny! ciezko was nadrobic codziennie i "dziwnie" sie czyta o skurczach, bolacych plecach, opuchnietych nogach , jak my juz codziennie chodzimy na spacerki

Basiu super wygladasz ale macie fajnie z tymi spacerkami, a Oscar taki glodomorek

Aguien dobrze ze z Milenka juz lepiej, oby sie nie powtarzaly takie akcje

Napisane przez lazurowa

Karolcia... trzymajcie się


Dziewczyny... przytulicie mnie?

Napisane przez lazurowa

Aaaa... bo się czuję jak piąte koło u wozu.
Brat mnie na każdym kroku poniża. Dzisiaj sobie fajnie powycierałam kurze w pokoju a on odkurzał całe mieszkanie i mimo, że poprosiłam go żeby odkurzył też w moim pokoju to on go ominął. Zostawił mi odkurzacz na środku przedpokoju żebym sobie sama poodkurzała.
Kuchnia jest zarąbana brudnymi naczyniami a ani tata ani brat się nie ruszą żeby to schować do zmywarki, nie mówię przecież o myciu..
I tak mi jest źle bo nie mogę tego zrobić, bo jak się poschylam to potem mnie ciągnie brzuch.. I jestem zła, że nie mogę prania powiesić... a nikt tego nie zrobi, bo jak mama przyjdzie z pracy o 22 to nie będzie miała siły.
Mam też całą furę ubranek do prasowania i pościel taką zapasową też do wyprasowania i nie mam siły tego zrobić, bo po pół godziny stania nie jestem w stanie już więcej wyprasować...

A po za tym tęsknię za tym, który nawet o mnie nie myśli...

nie doluj sie kochana. tez ten etap przerabialam ze bylam zla bo nic nie moglam zrobic, a tyle bylo prania prasowania itd... tyle tylko ze damian wszystko mi porobil w domu a ty nie masz na kogo liczyc przykro mi ze brat i ojciec tak sie zachowuja
a tesknota... to normalne ze tesknisz za nim bo go kochasz. chyba nie ma rady na to. swego czasu tez tesknilam za damianem... nie moglam z nim byc, a teraz jestesmy razem i czekamy na dzidziusia musisz byc cierpliwa bo co ma byc to bedzie i czasem trzeba wycierpiec swoje zeby wreszcie przyszedl czas na szczescie mam nadzieje ze doczekasz sie szybko