Z dzieckiem do hiszpani- co zabrać??

[*Niki*]

Hej mam pytanko, zabieramy w tym roku pierwszy raz synka (7 lat) do Hiszpanii, podpowiedzcie mi co zabrać, o czym nie zapomnieć (podróż autokarem). Z takich ważniejszych rzeczy przychodzi mi do głowy: ochrona przed słońcem (emulsja), woda utleniona, plastry, jakiś lek w razie choroby lokomocyjnej (synek nie ma choroby, ale lepiej mieć coś przy sobie). Co jeszcze zabrać??? Boję się aby o czymś ważnym nie zapomnieć

[Fureyka]

Apteczka, czyli cos przeciwgorączkowe, przeciwwymiotne, przeciwbiegunkowe, wapno, cos na ukaszenia, cos chlodzacego po opalaniu
Dokumenty, czyli paszport, ksiazeczka, ubezpieczenie
Zabawki na plaze i do pokoju, dmuchawce, wiaderka, koszulke do chodzenia po plazy
Ciuszki na cieple i chlodne dni + rzeczy na plaze

Wiecej nie pomoge, bo dzieciaka nie mam :P

[*Niki*]

Napisane przez Fureyka

Apteczka, czyli cos przeciwgorączkowe, przeciwwymiotne, przeciwbiegunkowe, wapno, cos na ukaszenia, cos chlodzacego po opalaniu
Dokumenty, czyli paszport, ksiazeczka, ubezpieczenie
Zabawki na plaze i do pokoju, dmuchawce, wiaderka, koszulke do chodzenia po plazy
Ciuszki na cieple i chlodne dni + rzeczy na plaze

Wiecej nie pomoge, bo dzieciaka nie mam :P

dzięki

mieszkasz w Hiszpanii? Jak Ci się tam żyje? Można wiedzieć? (też myślałam o przeprowadzce tam )

[rosiek]

może coś, żeby go zająć w podróży? jakieś karty do gry, książeczki - nie znam się na dzieciach w takim wieku, ale coś co lubi i co go zajmie chociaż na chwilę jedzie się długo, więc może marudzić.

[*Niki*]

Napisane przez rosiek

może coś, żeby go zająć w podróży? jakieś karty do gry, książeczki - nie znam się na dzieciach w takim wieku, ale coś co lubi i co go zajmie chociaż na chwilę jedzie się długo, więc może marudzić.

o tym pamiętam na pewno się przydadzą gry książeczki itp

[Fureyka]

Napisane przez *Niki*

dzięki

mieszkasz w Hiszpanii? Jak Ci się tam żyje? Można wiedzieć? (też myślałam o przeprowadzce tam )

Mieszkam, okolice Valencji. Zyje sie bardzo dobrze, o wiele lepiej niz w Polsce ;p Latwiej pogodzic studia i prace, oplacic wszystko i jeszcze sobie pozwolic na przyjemnosci. No i pogoda...

Dokąd sie wybierasz na wakacje?

[Karolinka1306]

koniecznie zabierz czapeczke dla dziecka.. nie doczytalam czy ktos o tym napisal...

[*Niki*]

Napisane przez Fureyka

Mieszkam, okolice Valencji. Zyje sie bardzo dobrze, o wiele lepiej niz w Polsce ;p Latwiej pogodzic studia i prace, oplacic wszystko i jeszcze sobie pozwolic na przyjemnosci. No i pogoda...

Dokąd sie wybierasz na wakacje?

my się wybieramy do Calelli (Costa Brava, 40 km od Barcelony)
Ty tam żyjesz sama czy z rodzinką?Mając dziecko/dzieci pewnie o wiele trudniej jest, w dodatku nie znając języka (niby się go uczyłam ale to za mało )
znajomi też od kilku lat mieszkają w Valencji, mówią że straszny kryzys jest w Hiszpanii, ale mimo to wrócić do PL nie chcą, więc pewnie u nas większy kryzys
zazdroszczę Ci bardzo, tego że tam mieszkasz, to moje marzenie

Napisane przez Karolinka1306

koniecznie zabierz czapeczke dla dziecka.. nie doczytalam czy ktos o tym napisal...

nikt nie pisał o czapeczce niby takie błahostki, ale fajnie mieć tu taką listę (każdy coś dopisze) i przed wyjazdem sobie zerknąć, żeby o czymś nei zapomnieć

[Ninlil]

Niki, nie zapomnij o ubezpieczeniu, niby to oczywiste, ale znajomi nie zawsze je wykupują. Ja kilka lat temu byłam na Costa del Sol, i choć już nie jestem dzieckiem po 3 dniach wakacji wylądowałam u lekarza.Kolejne 10 dni przesiedziałam przed telewizorem na antybiotykach.
Drugiego dnia poszłam się opalać i dostałam takiego uczulenia ( nadmierna ilość słonca)że całe ciało pokryły mi czerwone swędzace bąble.Nie chodzi już o sam fakt mojej głupoty, ale gdyby nie ubezpieczenie nie byłoby mnie stać na lekarza.Nie wszystko można przewidzieć.

[szonja]

Na takie niespodzianki to fakt, lepiej mieć wojażera wykupionego, przynajmniej gwarantuje zwrot kosztów leczenia i daje dostęp do opieki medycznej w każdej chwili.

[PunkKolonia8]

dla dziecka i dla Ciebie obowiązkowa czapeczka.Jakieś książeczki i mini gierki dla dziecka.

[AndziaWP]

a ze strony higieny poleciłabym żel antybakteryjny bo często na plaży się podjada to chipsy, to lody a jakoś nie wyobrażam sobie jedzenia brudnymi rękami po np. placu zabaw czy graniu w piłkę. Ja mam takie, wystarczy niewielka ilość żelu żeby zniszczyć 99,9% bakterii http://nokautimg2.pl/p-e6-05-e605008...-rak-50-ml.jpg

[chopie]

Ja tego żelu używam na piknikach w parku po sprzątaniu psich kup

Oprócz jakiegoś dodatkowego ubezpieczenia weź też ten formularz E111? Nie pamietam dokladnie ale uprawnia do korzystania z usług lekarskich. Bardzo ważne, bo co gdzieś jechałam bez niego, to akurat jak na złość coś mnie łapało i tylko stres czy sie wykuruje bez lekarza.

[Tu_pak]

Ja jednak takowego żeklu używałabym po oprostu na mieście przed jedzeniem. Na wyjazd do hiszpani uwazam je za dobry pomysl, szczegolnie dla osob ktorym się rece pocą często.

[Laura_MataHari]

Ja myślę, że najważniejszy jest wybór odpowiedniego miejsca- kurortu z myślą o dziecku. Ostatnio planowałam z rodziną wypad do Hiszpanii i trafiłam na ciekawą stronę z poradami na temat podróży z dzieckiem i właśnie wakacji w Hiszpanii. Strona- Dziecko w Podróży. xxx Warto poczytać- to taki niezbędnik podróżujących rodziców