Polecamy - odradzamy :)

[zuzaneczka]

Napisane przez malin30

Oj, z tą rozmiarówką to różnie bywa. Co firma, to inaczej. Mój bąbel kończy 8 miesiąc, ale nosi jeszcze kilka pajaców na rozmiar 0-3 oraz kilka rzeczy niby do 6 miesiąca. No, tylko że to dziecię "cycowe" i wagowo 25 centyl.

Napisane przez ania p

Chyba małe to 92 było

Ale racja co firma to inaczej mój synek obecnie nosi 86 ma rok i 9 miesięcy a mam koszulkę na 104 która jest na niego dobra - i wcale nie wyglada jak ze starszego brata
Ja nie lubie za dużych ubrań wole kupić tańsze w ciucholandzie ale żeby były na dziecko dobre a nie pozawijane rękawki i nogawki np

to prawda z tymi ciuszkami, ja dziś założyłam małemu po raz pierwszy koszulkę na 3-6mc i nadal jest lekko duża

Napisane przez ania p

ja bephantenu uzywam na codzień . szczególnie przy dziewczynkach powinno się smarowac własnie czyms tłustym .
Na codzień znaczy dwa razy dziennie bo tyle ją smaruje odpażeń brak .
Synke też tak smarowałam minimalizm się u nas sprawdził a nie tyłek zasmarowany kremem który blokuje dostęp powietrza

ja w ogóle nie smarowałam kremem na odparzenia - na szkole rodzenia zwracali uwagę, że te specjalne kremy to dopiero jak odparzenia się pojawią. Są gęste i nie ma potrzeby ich nakładać, skóra musi oddychać
Ważne żeby dokładnie wycierać skórę w tych wszystkich fałdeczkach, a takim najmniejszym maluszkom czasem wietrzyć pupcie, a nie trzymać na okrągło w zasikanym pampersie
I synek nie miał odparzeń - dopadło go dopiero przy biegunce ale bephanten raz dwa się z tym uporał

[szaraczekk]

POLECAM - mamom karmiacym staniczek Anita (ja mam model 5035, ale oczywiście jest ich więcej, jest w czym wybierać).

Stanik nosi sie super, dopasowuja do biustu i w przeciwienstwie do niektorych nie robi mi z piersi plackow. Pod biustem trzyma sie swietnie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

U nas kompletnie się nie sprawdził smoczek TT ten najmniejszy - raz, że za twardy, dwa - nie ma kółeczka przy nim i trudno go dziecku podawać. Ale córa i tak go wypluwała.

[kropka75]

U nas kolejne nietrafione zakupy:
- smoczki TT 0+, twarde, proste, mały zupełnie nie wiedział jak to ciamkać;
- kocyki polarowe - przy zwierzakach w domu kompletna porażka, łapie to każdy, najmniejszy nawet włos, trzeba skubać, żeby wyczyścić, koszmar; no i wcale nie są takie miłe, nie utulają dziecka tak miękko jak by to było wskazane;
- body na guziki przy szyi... dużo lepiej nam się ubiera te z zakładkami na ramionkach; nie podobały mi się i nie kupowałam, ale obdarowano mnie takimi i teraz bardzo je sobie chwalę; te guzikowe często mają ciasno przy szyjce i potem w ogóle guzika nie zapinam...
- ręczniczki BabyOno takie specjalne dla dzieci - krótkie niesamowicie, nie da się w to dziecka zawinąć, a po praniu są twarde;
- herbatki z kopru - młody nie chciał tego pić w ogóle, a gdy ja zaczęłam to tylko nasiliły się jego bóle i problemy z kupaniem;

Trafione zakupy:
- smoczek Nuk 0+
- kocyki z mikrofibry (poliester), miluchne, proste w obsłudze (można wytrzepać), lekkie, ciepłe
- butelki Avent - nie byłam zachwycona, bo cena, ale są świetne;

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez xandra78

Spiworki-dla noworodków bez sensu wydatek,bo się nie odkrywają w nocy. Ja zaczęłam używać tak gdzieś od 8-tego m-ca, kiedy moja córcia łaziła po całym łóżeczku.Teraz ma 13 m-cy i śpiworek dalej jest w użyciu-nie wyobrażam sobie nocy bez niego.

Naprawdę?

Zapraszam do mnie. Zobaczysz takiego. Odkrywa się w kilkanaście sekund po tym jak go przykryję. Kocyk wciskamy między szczebelki a materac, a i tak przekopie nogi nad niego i wylezie na wierzch.

[madziwnia]

Napisane przez kropka75

Naprawdę?

Zapraszam do mnie. Zobaczysz takiego. Odkrywa się w kilkanaście sekund po tym jak go przykryję. Kocyk wciskamy między szczebelki a materac, a i tak przekopie nogi nad niego i wylezie na wierzch.

xandra.. do mnie tez zaparszam michasia ma juz 2 msc ale od miesiąca juz uzywamspiworka bo ona sie strasznie kopie...

a co do smoczków tych 0+ z TT hmmmm wiecie co miska tez go wypluwa i żeby ja uspokoic na spacerze musze chwilke go przytrzymac.. i nie uwazam aby był to nieduany zakup bo przynajmiej moje dziecko nie płacze za smoczkiem

[zuzaneczka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19978995]U nas kompletnie się nie sprawdził smoczek TT ten najmniejszy - raz, że za twardy, dwa - nie ma kółeczka przy nim i trudno go dziecku podawać. Ale córa i tak go wypluwała.[/QUOTE]

Napisane przez kropka75

U nas kolejne nietrafione zakupy:
- smoczki TT 0+, twarde, proste, mały zupełnie nie wiedział jak to ciamkać;

Napisane przez madziwnia

a co do smoczków tych 0+ z TT hmmmm wiecie co miska tez go wypluwa i żeby ja uspokoic na spacerze musze chwilke go przytrzymac.. i nie uwazam aby był to nieduany zakup bo przynajmiej moje dziecko nie płacze za smoczkiem

o ja też zakupiłam te smoczki i mały od razu je wypluwał
potem próbowałam z Nuk`iem ale też nie podchodziły i ostatecznie w ogóle nie używaliśmy smoków

[ewalittle]

Ponieważ sama nie raz szukałam porad w tym portalu.... i nigdy się nie zawiodłam na waszych opiniach, teraz sama postanowiłam służyć pomocą. Jestem po fazie eksperymentowania z różnymi pieluchami jednorazowymi dla 20 m-ce synka.
Oto moje spostrzeżenia, może którejś z was pomoże to w wyborze

Od zawsze stosowałam pampersy, ale im większy rozmiar, tym cena robiła się bardziej kosmiczna.
Teraz jesteśmy na etapie oswajania się z nocnikiem, wiec stwierdziłam że tańsza pielucha (mniej komfortowa) może szybciej zmotywuje mojego synka do załatwiania się na nocnik.

Pampers Active rozmiar 4+
-u nas spisały się rewelacyjnie
-chłonna, wkład żeluje wilgoć, przez co się nie rozdwaja
-cieńka, przewiewne (fajne na lato bo dupka w tej pielusi jest niezabudowana wkładem chłonnym)
-boczki rozciągliwe dzięki czemu pielucha nie zsuwała się mu z tyłeczka
-jedyna wada- CENA

Pampers Sleep&Play rozmiar 5
-trochę mniej chłonne niż activ, ale w zasadzie jakość porównywalna
-wadą jest brak rozciągliwych boczków, przez co mojemu synkowi często zsuwają się z tyleczka podczas zabawy i lekko obcierają w pachwinach

Huggies rozmiar 4+
-całkiem fajnie zrobione
-rewelacyjny ściągacz z tyłu pielusi dzięki czemu przy największych ewolucjach synka trzymają się tak jak powinny
-wkład chyba ligninowy, twardszy niż w Pampersie, ale nie dechowaty jak w niektórych pieluchach
- wkład jak namoknie zbija się, czasem rozdziela się
-trochę szeleszczą

Dada rozmiar 5 (kupione w Biedronce)
-porównywalne z huggies, właściwie jeśli chodzi o wkład nie widzę różnicy
- rozciągliwe boczki
- też troszkę szeleszczą

Toujours rozmiar 5 (kupione w Lidlu)
- właściwie nie widzę różnicy między nimi a dadą
-wkład trochę szerszy
-rozciągliwe boczki

WNIOSKI:
Będę używać wszystkich tych pieluch, ale do różnych zadań...
Latem w upalne dni na pewno pozostanę wierna Pampers activ - ale tylko na spacery. W domu potrzymam synka w tańszej wersji Pampers Sleep&Play
W chłodniejsze dni DADA do użytku w domu (biedronkę mam akurat bliżej domu niż lidla A na spacery huggies - ta gumka z tyłu jest rewelacyjna

Pozdrawiam wszystkie wizażystki

[podwinieta rzesa]

Czy dajecie swoim maluchom (poniżej roczku) wafle ryżowe? Czy tylko takie małe Milutkie, czy normalne też?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Polecam laktator elektryczny BabyOno. Prosty w obsłudze, regulowana siła ssania lub ssanie automatyczne, cena przystępna - i naprawdę odciąga. Buteleczka 125ml w zestawie.

[jo@n@]

Napisane przez podwinieta rzesa

Czy dajecie swoim maluchom (poniżej roczku) wafle ryżowe? Czy tylko takie małe Milutkie, czy normalne też?

Dawałam i daję normalne z Kupca od jak synek skończył jakieś 7 m-cy. Teraz ma 17 m-cy i bardzo lubi, biszkopty i herbatniki czasem zje ale wafelek jest najsmaczniejszy.

[kotikaa]

Napisane przez podwinieta rzesa

Czy dajecie swoim maluchom (poniżej roczku) wafle ryżowe? Czy tylko takie małe Milutkie, czy normalne też?

Ja dawałam małe i duże wafelki, równiez gdzies od 7mca. Dla Aleksa było bez różnicy jakie dostaje, bardzo je lubi, a jak nie ma ochoty ich jesc to zabawę sobie z nimi urządza przednią - rozrywa je na poszczególne ziarenka .

[Layla79]

Witam!

Dziewczyny, mam prośbę do doświadczonych mam o radę. ja dopiero w 12 tc, więc jestem zupełnie zielona

mam dwa pomysły: jeden dotyczy łóżeczka - znalazłam takie z funkcją kołyski, potem szczebelki zdejmowane i robi za tapczanik, wymiary 120/60 i pytanie na ile wystarczy takie łóżeczko i czy rzeczywiście kołyska się sprawdza, czy nie? czy mogłybyście podesłać linka do łóżeczka, które Waszym zdaniem jest super?

drugi pomysł: przez 1 rok nie będę miała oddzielnego pokoiku dla maleństwa, dopiero musimy zrobić zabudowę. stąd łóżeczko będzie stało w naszej sypialni. i teraz zastanawiam się, czy wygodniej będzie kupić komodę do przewijania i w pokoju przewijać z kup oraz przebierać. czy lepiej, bo mam dużą łazienkę kupic taki stojak do przewijania i w łazience po kupie myć pupę, od razu przewijać i trzymac tam ubranka. w łazience mam miejsce i na komodę i na stojak. tylko nie wiem, czy po kupie myje się pupę, czy tylko przeciera chusteczkami, czy myje się dziecko rano. ja w ogóle nie wiem, jak to wszystko wygląda. gdybyście miały chwilę, będę bardzo wdzięczna za porady, co z tym przewijakiem i komodą.

[Salomea1]

Layla - ja mam normalne łóżeczko 120/60, bez kołyski, bez szuflady, z wyjmowanymi szczebelkami. Córa ma 1,5 roku i dalej śpi w łóżeczku. NIe wiem się sprawują łożeczka ze zdejmowanym bokiem, ale wydaje mi się że to zbędny wydaatek. Z perspektywy czasu wydaje mi się ze szuflada by sie przydała (nawet zeby trzymać zapasowe kocyki, pampersy itd - tak musiałam poświecić jedną z moich półek).
Kołyska - to moim zdaniem kiepski pomysł bo nauczysz dziecko zasypiać przy bujaniu i będziesz musiała wstawać w kilka razy w nocy i bujać.

CO do przewijania itd. Ja przewijam w pokoju. Jakoś nie wyobrażam sobie w środku nocy, albo z samego rana leciec do łazienki z małą i tam jej zmieniac pieluchę.

[dorka19801]

Napisane przez Layla79

Witam!

Dziewczyny, mam prośbę do doświadczonych mam o radę. ja dopiero w 12 tc, więc jestem zupełnie zielona

mam dwa pomysły: jeden dotyczy łóżeczka - znalazłam takie z funkcją kołyski, potem szczebelki zdejmowane i robi za tapczanik, wymiary 120/60 i pytanie na ile wystarczy takie łóżeczko i czy rzeczywiście kołyska się sprawdza, czy nie? czy mogłybyście podesłać linka do łóżeczka, które Waszym zdaniem jest super?

drugi pomysł: przez 1 rok nie będę miała oddzielnego pokoiku dla maleństwa, dopiero musimy zrobić zabudowę. stąd łóżeczko będzie stało w naszej sypialni. i teraz zastanawiam się, czy wygodniej będzie kupić komodę do przewijania i w pokoju przewijać z kup oraz przebierać. czy lepiej, bo mam dużą łazienkę kupic taki stojak do przewijania i w łazience po kupie myć pupę, od razu przewijać i trzymac tam ubranka. w łazience mam miejsce i na komodę i na stojak. tylko nie wiem, czy po kupie myje się pupę, czy tylko przeciera chusteczkami, czy myje się dziecko rano. ja w ogóle nie wiem, jak to wszystko wygląda. gdybyście miały chwilę, będę bardzo wdzięczna za porady, co z tym przewijakiem i komodą.

ja osobiscie nie polecam łóżeczka z którego robi sie potem taką "kanapę".po prostu jak córka skończyła 2 latka zakupilismy jej normalne łóżko do spania.ona juz nie chciała łóżeczka bo uważała że jest duża i chce duże łóżko.

jeżeli masz sporo kasy to możesz postawić przewijak w łazience ale nie zawsze bedziesz tam biegać z dzieckiem. polecam taki zwykły przenosny który możesz połozyć na łóżku, na stoliku czy gdzie tam chcesz. my po kąpieli kładlismy go na pralce i i też świetnie sie sprawdzał.

wszystko zależy od tego jakie macie fundusze - jak macie sporo to wszelkie takie udogodnienia - czemu nie ale jak musićie sie trochę liczyć z pieniedzmi to radzę sie dobrze zastanowić. poczytać cały wątek bo jest tu wiele fajnych i przydatnych rad.

[Layla79]

ale dzieci czasem lubią bujanie, więc pomyślałam, że łatwiej zaśnie.

szuflady jestem pewna, że się przyda na pościel.

zdejmowane szczebelki będą dobre, czyli conajmniej do 2 lat się przyda takie łożko, ale z tym bujaniem, to nie wiem. bujania może też nie byc , w sensie nie trzeba z niego korzystać.

a z tym przewijakiem to właśnie nie wiem, czekam może ktoś ma przewijak w łazience i da znać
a może rzeczywiście komoda z przedłużeniem vox - czytałam tutaj o takiej, nie wiem coprawda jeszcze co to, aole może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły na udogodnienia

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez dorka19801

ja osobiscie nie polecam łóżeczka z którego robi sie potem taką "kanapę".po prostu jak córka skończyła 2 latka zakupilismy jej normalne łóżko do spania.ona juz nie chciała łóżeczka bo uważała że jest duża i chce duże łóżko.

jeżeli masz sporo kasy to możesz postawić przewijak w łazience ale nie zawsze bedziesz tam biegać z dzieckiem. polecam taki zwykły przenosny który możesz połozyć na łóżku, na stoliku czy gdzie tam chcesz. my po kąpieli kładlismy go na pralce i i też świetnie sie sprawdzał.

wszystko zależy od tego jakie macie fundusze - jak macie sporo to wszelkie takie udogodnienia - czemu nie ale jak musićie sie trochę liczyć z pieniedzmi to radzę sie dobrze zastanowić. poczytać cały wątek bo jest tu wiele fajnych i przydatnych rad.

Dorka, zaczęłam czytać, jestem na 12 stronie, ale przebić się przez wszystko może być trudno dlatego pytam. z tego co widzę, to ten przewijak w łazience będzie głupi, podobnie jak szafa z ubraniami,.

czyli nie ma co, trzeba kupić komodę z przewijakiem. jestem ciekawa co to za cudo VOX - czy nada się zwykła komoda plus podręczny przewijak za 40 zł?

czy Wam się bardziej sprawdza komoda czy szafa dla dziecka?

a z łóżkiem, to widziałam, że właściwie najtańsze są za 300 zł, więc pomyslałam, że takie bujane, rozkładane za 500 zł to dobry plan.

[Salomea1]

Napisane przez Layla79

ale dzieci czasem lubią bujanie, więc pomyślałam, że łatwiej zaśnie.

a z łóżkiem, to widziałam, że właściwie najtańsze są za 300 zł, więc pomyslałam, że takie bujane, rozkładane za 500 zł to dobry plan.

dzieci lubią bujanie jak się je nauczy,że to fajne, a potem są kłopoty ze spaniem. Naprawdę niewarto sie pakować w nocne bujanie.

a łóżeczko z szufladą to juz za 200-230 zł kupisz.

[karenina19]

Napisane przez Layla79

a z tym przewijakiem to właśnie nie wiem, czekam może ktoś ma przewijak w łazience i da znać
a może rzeczywiście komoda z przedłużeniem vox - czytałam tutaj o takiej, nie wiem coprawda jeszcze co to, aole może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły na udogodnienia

czy Wam się bardziej sprawdza komoda czy szafa dla dziecka?

Ja mam taka komode, ktora ma przedluzenie na blacie i mozna je zdjac i wtedy jest normalna szafka

I mamy szafe na rzeczy dla malucha

Lozeczka z funkcja bujania nie polecam...jesli chcesz czasami pobujac maluszka to kup lezaczek-bujaczek - moj maly spal w lezaczku bardzo dobrze przy bujaniu, ale w lozeczku wiedzial, ze spi sie normalnie i nie bylo problemu

[oolong]

też mam komodę z przewijakiem, akurat z Ikei i polecam, mnóstwo miejsca obok przewijaka na pampersy, kosmetyki, witaminki, chustki itd na niej mam położony taki dmuchany miękki przewijak, też z Ikei


EDIT: co do mycia - ja myję w wanience wieczorem, a doraźnie w ciągu dnia/nocy po kupie nad zlewem. Chociaż takie małe kleksiki to przecieram chustkami z lenistwa

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Layla, ja mam zwykłe łóżeczko i na to przewijak - to naprawdę najporęczniejsze jest, trudno latać z każdym przewijaniem do łazienki (a już nocą to w ogóle masakra ), a gdy kąpiemy, to po prostu na stole kładziemy gruby ręcznik, na to jej ręczniczek do wycierania i na wszelki wypadek tetrówka - bo już nam skupała nieraz i dopiero przewijamy.

Pisałam tu kiedyś, że nam się butelki AVENTu nie sprawdziły - a teraz donoszę, że córka się przekonała do nich I zrozum tu niemowlaka 4 tygodnie avent był be, NUK super. A teraz i NUK i AVENT są cacy

[Layla79]

znalazłam taki komplet łóżko z szufladą drewex plus komoda za 800 zł

http://www.allegro.pl/item1094231632...is_drewex.html

samo łóżko - 375 zł
sama komoda - 425 zł /a'propos komody, to wydaje mi się mała, czy Wy macie małe dziecięce komody, czy wykorzystujecie normalne?) sam przewijak - 47 zł

ł.óżeczko - tapczanik do 140 cm długości z szufladą/bez materaca/ - 714 zł
http://www.allegro.pl/item1092090973...9_kolorow.html
to mi się bardzo podoba, ale najdroższe.

[oolong]

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S19847862

ja polecam coś takiego, bo mam i się sprawdza
szerokość taka jak podana wychodzi drożej niż Drevex, ale więcej pomieści (chyba), przynajmniej na samym blacie

[Layla79]

http://www.allegro.pl/item1089884606...nek_atest.html

to mi się jeszcze podoba tapczanik Delfinek - 490 zł plus bujaki 70 zł, razem 560 zł. wymiary 120x70.

to łóżko za 714 zł ma jednak wymiary 140x70, więc posłuży do 7 lat.
ale Delfinek ma kolor wenge, ładne jest

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez oolong

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S19847862

ja polecam coś takiego, bo mam i się sprawdza
szerokość taka jak podana wychodzi drożej niż Drevex, ale więcej pomieści (chyba), przynajmniej na samym blacie

droga ta szafka ale fajnie że ma dwa otwarte otwory na pieluchy i inne takie. ten drevex przestał mi się już podobać, bo wolałabym taką szafkę, żeby potem można było ten przewijak zdemontować. czy z Twojej to można później zdemontować?

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

chyba znalazłam ideał:

http://www.90n.pl/sklep/product/p/16...ps,bartek.html#

co Wy na to?

[Salomea1]

Layla79 - a jesteś pewna,ze chcesz takie łóżeczko na zaś? Mi się wydaje,ze lepiej teraz zwykłe łózeczko (tak do 2 lat) a potem sobie nowe mebelki kupisz takie jak Ci się bedą podobać. Ale to moje zdanie.
Ja młodej rzeczy na poczatku miałam w jednej szufladzie w komodzie i dostała 2 półki w szafce.

[Layla79]

Napisane przez Salomea1

Layla79 - a jesteś pewna,ze chcesz takie łóżeczko na zaś? Mi się wydaje,ze lepiej teraz zwykłe łózeczko (tak do 2 lat) a potem sobie nowe mebelki kupisz takie jak Ci się bedą podobać. Ale to moje zdanie.
Ja młodej rzeczy na poczatku miałam w jednej szufladzie w komodzie i dostała 2 półki w szafce.

właśnie chcę takie na zaś bo jeżeli kupię łóżko na 2 lata i komodę bez zdejmowanego przewijaka, to 800 zl wyrzucone,a tak 700 zł i łóżko na zaś. poza tym ja mam wszystkie meble w domu w kolorze teak, więc dostanie biurko w tym kolorze i szafki na książki. wszystko będzie grało kolorystycznie. będzie też możliwość zamiany różnych mebli z domu, które mu będą potrzebne, dlatego chcę kupić w jednym kolorze. a poza tym ja jestem zachwycona tym kompaktem jest taki super poręczny. a Tobie się nie podoba? myślisz, że nieporęczne?

[oolong]

Napisane przez Layla79

http://www.allegro.pl/item1089884606...nek_atest.html

to mi się jeszcze podoba tapczanik Delfinek - 490 zł plus bujaki 70 zł, razem 560 zł. wymiary 120x70.

to łóżko za 714 zł ma jednak wymiary 140x70, więc posłuży do 7 lat.
ale Delfinek ma kolor wenge, ładne jest

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------


droga ta szafka ale fajnie że ma dwa otwarte otwory na pieluchy i inne takie. ten drevex przestał mi się już podobać, bo wolałabym taką szafkę, żeby potem można było ten przewijak zdemontować. czy z Twojej to można później zdemontować?

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

chyba znalazłam ideał:

http://www.90n.pl/sklep/product/p/16...ps,bartek.html#

co Wy na to?

można, jest dołączona taka listwa, która się wtedy mocuje


edit: a co do tego Klupsia, to też nad nim myślałam
ja mam łóżeczko 140x70, przerabiane ew na tapczanik, ale nie tej firmy

[Salomea1]

Napisane przez Layla79

właśnie chcę takie na zaś bo jeżeli kupię łóżko na 2 lata i komodę bez zdejmowanego przewijaka, to 800 zl wyrzucone,a tak 700 zł i łóżko na zaś. poza tym ja mam wszystkie meble w domu w kolorze teak, więc dostanie biurko w tym kolorze i szafki na książki. wszystko będzie grało kolorystycznie. będzie też możliwość zamiany różnych mebli z domu, które mu będą potrzebne, dlatego chcę kupić w jednym kolorze. a poza tym ja jestem zachwycona tym kompaktem jest taki super poręczny. a Tobie się nie podoba? myślisz, że nieporęczne?

Nie bardzo mi się podoba. Bo wyjmujesz dziecko z łóżeczka, obchodzisz łóżeczko,zeby położyć je na komodzie i dopiero przewijasz. A co będzie potem jak dziecko zacznie stawać? Przeciez będzie ściągać wszystko z tej komody?

Ja mam zwykła komodę z Ikei i tam trzymam ubranka i pieluchy (kilka szt, ta,żeby mieć pod ręką). Przewijaka nie kupowałam, bo młoda była z nami w pokoju, a ja w sypialni mam wielkie łóżko i tak sobie wymyśliłam i na nim rozkładam papierowo-foliowe podkłady, tam przewijam. A zawsze można przecież przewijak na łóżeczku trzymać alebo nawet na takiej zwykłej komodzie.

Pamiętaj,że każdemu pasuje co innego. Ja np. jestem strasznym przeciwnikiem koszy na pieluchy, a znam mamy które sa nimi zachwycone.

[Layla79]

a czemu jesteś przeciwnikiem koszy na pieluchy? wszyscy nasi znajomi mają takie kosze, co to pieluchę zawijają w pakunek i im pasuje. przynajmniej nie smierdzą te pieluchy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

normalnie zawinięte w zwykłym koszu tez nie śmierdzą

POLECAM: ubranka z Biedronki firmy CODE dobra jakość, po praniu nic się nie dzieje z nimi, rozmiarówka idealna.

[Salomea1]

Napisane przez Layla79

a czemu jesteś przeciwnikiem koszy na pieluchy? wszyscy nasi znajomi mają takie kosze, co to pieluchę zawijają w pakunek i im pasuje. przynajmniej nie smierdzą te pieluchy.

Według mnie kosz na 30 pieluch w żaden sposób nie jest higieniczny. Taki kosz wyrzuca sie co 5-7 dni? Moim zdaniem lepiej jest codziennie wynosić smieci i tyle. Siuśki dziecka nie śmierdzą wiec spokojnie można wyrzucac je do normalnego kosza. A jak zrobik kupkę to są np Paclanki zapachowe i nawet najbardziej śmierdzące kupsko ich nie pokona.

[oolong]

Napisane przez Salomea1

Według mnie kosz na 30 pieluch w żaden sposób nie jest higieniczny. Taki kosz wyrzuca sie co 5-7 dni? Moim zdaniem lepiej jest codziennie wynosić smieci i tyle. Siuśki dziecka nie śmierdzą wiec spokojnie można wyrzucac je do normalnego kosza. A jak zrobik kupkę to są np Paclanki zapachowe i nawet najbardziej śmierdzące kupsko ich nie pokona.

hehe, mi tyle idzie w 3 dni ale może będzie lepiej