Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)

[gg22]

Napisane przez nietypowynick

Gos prosze o serię pyatń dodatkowych

ale nie tak jak z Romeo że tylko 10?

skad znasz tego kolegę
jak ma na imię
co Cię z nim łączy
czy Ci się podba
czy jest coś więcej między Wami
czy chcesz żeby było
wszędzie dołóż znak ?

moja mama też tak mówi

[Malenka321]

Napisane przez nietypowynick

chyba nie chce wiedziec jak

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

tematy ciekawe

jak całe my

[nietypowynick]

Napisane przez gg22

ale nie tak jak z Romeo że tylko 10?

skad znasz tego kolegę
jak ma na imię
co Cię z nim łączy
czy Ci się podba
czy jest coś więcej między Wami
czy chcesz żeby było
wszędzie dołóż znak ?

moja mama też tak mówi

No ok, moze byc wiecej
1) poznalam go na imprezie lotniczej chyba w maju (wczoraj mu uswiadomilam ze tamto to tez bylam ja) ale wtedy mi zniknal, na osiemnastce w sobote mielismy okazje dluzej pogadac
2) Bartek
3) jest moim znajomym, jestesmy podobni. Oboje nie lubimy jego siostrzyczki
4) nie zastanawialam sie
5) nie?
6) nie wiem?

[gg22]

Napisane przez nietypowynick

No ok, moze byc wiecej
1) poznalam go na imprezie lotniczej chyba w maju (wczoraj mu uswiadomilam ze tamto to tez bylam ja) ale wtedy mi zniknal, na osiemnastce w sobote mielismy okazje dluzej pogadac
2) Bartek
3) jest moim znajomym, jestesmy podobni. Oboje nie lubimy jego siostrzyczki
4) nie zastanawialam sie
5) nie?
6) nie wiem?

czekaj, czekaj...czyli ten brat solenizantki z zazdrosną dziewczyną i ten kolega z którym to się umówiłas wczoraj na spacert to jeden i ten sam BARTEK!!!!!!!!!!!!!!!!! tak?????????

[nietypowynick]

Nie. ten Bartek i brat bratowej solenizantki to ta sama osoba
brat to Łukasz

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

ide do sklepu, bede jak wroce

[gg22]

Napisane przez nietypowynick

Nie. ten Bartek i brat bratowej solenizantki to ta sama osoba
brat to Łukasz

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

ide do sklepu, bede jak wroce

zamorduje!!!!! i jak się w tym wszystkim połapać!!! piszesz tak jak i z tymi Twoimi zdjęciami-wysyłam Wam moje zdjęcie-znajdździe mnie....

[Legionistka23]

Gosiaczku no to kochamy sie z wzajemnoscia:cmok :
taaaka kawa z Toba w lózku?...no bez zadnych cere-gieli...kochana Ty moja

a co do murzynów..to hmm..mi sie podobaja ale jak maja normalne nosy czasami sie zdarzaja i nie sa ciemni jak asfalt...:P a te usta..hmm...:P noo ich pałe to ja tez sobie wyobrazam ale całkiem przyjemnieeeee....grrrrr: P

a moja mama mówi jak nie mozesz to przez noge i dalej mozesz..

Oszołomku kasi chyba chodziło o to ze zostawiła faceta tej zazdrosnej panny a teraz zajeła sie jej bratem..:P nie wiem u Kas to sa istne telenowele...:P

[gg22]

Napisane przez Legionistka23

Gosiaczku no to kochamy sie z wzajemnoscia:cmok :
taaaka kawa z Toba w lózku?...no bez zadnych cere-gieli...kochana Ty moja

a co się będziemy ceregielić

Napisane przez Legionistka23

a co do murzynów..to hmm..mi sie podobaja ale jak maja normalne nosy czasami sie zdarzaja i nie sa ciemni jak asfalt...:P a te usta..hmm...:P noo ich pałe to ja tez sobie wyobrazam ale całkiem przyjemnieeeee....grrrrr: P

weeeźźźźźźź odechciało mi się jeść.............bleeee brzydka czarna pała....wyobrażasz sobie takiemu loda zrobić?
no może mulat-ale bardziej w tonacji jak hiszpańczyk niż murzyn...

Napisane przez Legionistka23

a moja mama mówi jak nie mozesz to przez noge i dalej mozesz..

ooo też tak mówi:d u mojej mamy anjabrdziej mnie rozbraja tekst jak jest bardzo zmęczona i nie chce jej się kąpać to mówi- no co? przeciez się w gównie nie tarzałam...

Napisane przez Legionistka23

Oszołomku kasi chyba chodziło o to ze zostawiła faceta tej zazdrosnej panny a teraz zajeła sie jej bratem..:P nie wiem u Kas to sa istne telenowele...:P

to prawie jak moda na sukces

co dziś porabiasz?

[Malenka321]

ja olądam film ciachoa po południu wpada moja kumpela bo wróciła z Austri ta co miała na wesele iść

[Lenka_007]

Wiecie co mam ochode udusic moje "kolezanki" :/ miałyśmy razem szukać mieszkania i mnie wystawiły. i teraz nie wiem co mam robic. Poradzcie coś

[nietypowynick]

Lenka znam to.

a ja ide sie zakopac w lozku i nie wychodze, nie wiem czy dzisiaj wroce. Dowiedzialam sie ze moj wujek ma raka i wszystkiego mi sie odechcialo. To tyle z mojej telenoweli, pa.

[Legionistka23]

haha:P
Gosia nie widziałam nigdy czarnej pały:P no ale co? w sumie spoko a zrobiłabys loda tym co sa obrzezani? i maja na wierzchu swaja czerwona truskaweee? bleee

aa to mój tata mówi do mnie jak jeszcze z nimi mieszkałam, ze ide sie kapac a tato do mnie a cos sie z gównem biła...?

ah..hiszpanie..argentyncz ycy...

dzisiaj...hmm...nic nie porabiam ciekaego..jutro z rana wybieram sie na zakupy..chiałabym isc do fryzjera, ale moja ma długie terminy do siebie wiec jakos musze wytrzymac jeszcze z tydzien..i cos mnie naszło na tipsy..dawno nie miałam..a tak jakos mi sie zachiało..
a Ty jakie plany masz oszolomku? Tz grzecznie wczoraj wrócił?

[Malenka321]

Napisane przez Lenka_007

Wiecie co mam ochode udusic moje "kolezanki" :/ miałyśmy razem szukać mieszkania i mnie wystawiły. i teraz nie wiem co mam robic. Poradzcie coś

ja pitole co za cizie;/ marys tez miała taka sytuacje. ale jak cie dokładnie wystawiły?? znalazły cos bez ciebie??

[Legionistka23]

Kas przykro mi... mojego tz mama tez miała raka wiec wiem..jak to jest...

Lenka kurcze ja nie mam pojecia..ale Gosia Ci doradzi...napewno..

[Lenka_007]

Właśnie tak. I jakoś zapomniały mi o tym napisać. A ja szczęśliwa że dzisiaj coś znalazłam.

[Malenka321]

Napisane przez nietypowynick

Lenka znam to.

a ja ide sie zakopac w lozku i nie wychodze, nie wiem czy dzisiaj wroce. Dowiedzialam sie ze moj wujek ma raka i wszystkiego mi sie odechcialo. To tyle z mojej telenoweli, pa.

kochana... cos ci powiem.. ostatnio był pogreb pani: 32 lata... 2 małych dziewczynek... zmarła na raka.. miała przerzuty na wszysko.. a ona co?? jeszcze w maju zawalała 2 km na nogach do kościoła.. codziennie z tymi dziewczynkami. na pogrzebie szły na biało z margaretkami... wiesz jaki to był widok?? ale ksiądz powiedział, że jest tak jak Bóg chce... i są metody które moga wyleczyć raka-przykład?? moja koleżanka... wygrała z rakiem przez chemioterapie. tak też może byc z twoim wujkiem.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez Legionistka23

haha:P
Gosia nie widziałam nigdy czarnej pały:P no ale co? w sumie spoko a zrobiłabys loda tym co sa obrzezani? i maja na wierzchu swaja czerwona truskaweee? bleee

aa to mój tata mówi do mnie jak jeszcze z nimi mieszkałam, ze ide sie kapac a tato do mnie a cos sie z gównem biła...?

ah..hiszpanie..argentyncz ycy...

dzisiaj...hmm...nic nie porabiam ciekaego..jutro z rana wybieram sie na zakupy..chiałabym isc do fryzjera, ale moja ma długie terminy do siebie wiec jakos musze wytrzymac jeszcze z tydzien..i cos mnie naszło na tipsy..dawno nie miałam..a tak jakos mi sie zachiało..
a Ty jakie plany masz oszolomku? Tz grzecznie wczoraj wrócił?

ja to bym żadnemu nie zrobiła;D

[gg22]

Napisane przez Lenka_007

Wiecie co mam ochode udusic moje "kolezanki" :/ miałyśmy razem szukać mieszkania i mnie wystawiły. i teraz nie wiem co mam robic. Poradzcie coś

no taaakkkk....ja tez to znam, Maryś nasza też tak miała.
Lenka jak juz cos znalazłaś to wynajmuj, wrzuć ogłoszenie na neta, do anonsów i będziesz sobie robić casting na wspóllokatorów to lepsze niz byc skazanym na czyjąś łachę przy wynajmowaniu-spodobam się, polubią mnie czy nie...a co do wynajmu z koleżakami ja mowie kategoryczne NIE! dlaczego? bo to same problemy, jazdy, niedomówienia, zbyt duzo czasu spedzanego razem, strach przed ochrzanieniem czy zwroceniem uwagi "bo to moje kolezaki...", a z obcymi to łatwiej powiedziec, odwrócic sie na piecie jak nie chcesz gadac, wyprowadzic sie jak Ci nie pasuje, a i grono ludzi sie powieksza.
ogromny blad jest zamieszkac z koelzankami-przerobiłam to 2x i w obu przypakach do tej pory sie nie odzywamy-dlaczego? bo w twarz nie potrafily powiedziec co im nie pasuje, ja powiedzialam to stwierdzily ze jestem wredna, wiec od jednej sie wyprowadzilam i smiertelnie sie obrazila, a dwie kolejne zawiazaly "spojusz" przeciwko mnie, podbierały mi żarcie i kosmetyki to wy**** na zbity pysk! oooo

Napisane przez nietypowynick

Lenka znam to.

a ja ide sie zakopac w lozku i nie wychodze, nie wiem czy dzisiaj wroce. Dowiedzialam sie ze moj wujek ma raka i wszystkiego mi sie odechcialo. To tyle z mojej telenoweli, pa.

Kochanaaa....strasznie przykra wiadomość...tak dużo ludzi umiera na raka...mój ukochany wujek tez zmarł rok temu na to cholerstwo....i ostatnio się dowiedziałam że drugi choruje- cała rodzinka Addamsów tylko on jeden normalny i fajny to jego dopadło...nie ma sprawiedliwości

Napisane przez Legionistka23

haha:P
Gosia nie widziałam nigdy czarnej pały:P no ale co? w sumie spoko a zrobiłabys loda tym co sa obrzezani? i maja na wierzchu swaja czerwona truskaweee? bleee

aa to mój tata mówi do mnie jak jeszcze z nimi mieszkałam, ze ide sie kapac a tato do mnie a cos sie z gównem biła...?

ah..hiszpanie..argentyncz ycy...

dzisiaj...hmm...nic nie porabiam ciekaego..jutro z rana wybieram sie na zakupy..chiałabym isc do fryzjera, ale moja ma długie terminy do siebie wiec jakos musze wytrzymac jeszcze z tydzien..i cos mnie naszło na tipsy..dawno nie miałam..a tak jakos mi sie zachiało..
a Ty jakie plany masz oszolomku? Tz grzecznie wczoraj wrócił?

łeeeeeeeeeeeeeee Natala....osłabiasz mnie Wariatko!!!!! Ty matko polsko Zoczuch w najlepszym wydaniu ani czarnego ani zydowskieg odo ust bym nie wzięła bleeeeeeeeeee nigdy!!!!!! w takim razie jestem patriotką, nacjonaliską, rasistką i co tam jeszcze bo kocham pałe mojego Tż!!!!! polska, biała, swojską, moją

ooo tips, tipsy, tipsyyyyy też mam ochote na nie czasem lubie, ale szkoda mi moich paznokci trochę. a jak juz mi sie bardzo zachce to zazwyczaj zima sie zaczyna i nie ma sensu robić:p mam spóźniony zapłon...ale też szkoda mi ponad 100zł żeby iść do salonu, znalazłam dziewczyne co prywatnie robi za 50zł w domu a sa cudne! ale dlugo juz u niej nie bylam.

[Lenka_007]

Chyba właśnie tak zrobie.

[gg22]

Napisane przez Lenka_007

Chyba właśnie tak zrobie.

a jakie znalazlas to mieszkanie i gdzie?
wiesz ludzie sie boja wynajmowac calego ze im nie zejdzie i zostana z czynszem sami ale to bzdura-we wrzesniu i pazdzierniku bedzie taki bum ze nie nadazysz odbierac telefonu

[nietypowynick]

A jakies konkrety co do mieszkanka? Bo i ja szukam.
Wiecie co? glowa mnie juz z placzu boli

[myszowata s]

Hej dziewczyny, wróciłam
Wydałam trochę kasy na takie głupoty jak nowa mulina i pistolet do klejenia na ciepło i taki piękny zestaw do robienia kartek ślubnych
Mierzyłam sobie przed chwilą cycki i w porównaniu z wami jakaś taka płaska jestem, wyszło mi 60D, ale co tam
A co do murzynów to też mnie nigdy specjalnie nie pociągali, ale mam dwie znajome, które za nimi szaleją.

Z mieszkaniem miałam podobnie. Już dawno bym mieszkała w Łodzi, gdyby nie to, że nas mój szwagier (przyszły ) wystawił

Kaś, przykro mi. W takiej sytuacji, chyba nie da się powiedzieć nic mądrego. Przytulam mocno

[miczka21]

Haha nie miałam nigdy murzyna , ale te ich usta Kiedyś się całowałam z chłopakiem co miał wielgachne usta i było nawet nawet .....

Mnie raz rozwaliły jedne laski z mieszkania nawet na pokój jednosobowy robiły kasting i miały na dużej kartce A4 zapisane numery tel dziewczyn . Na szczęście znalzłam stancję bez kastingu , dziewczyna wydaje się być spoko

Lenka_007 nie przejmuj się , potem będziesz miała co wspominać

Malenka321 jeny ale historia z ta kobietą .

Jak się ma raka to najważniejsze odstawić cukier i myśleć pozytywnie .

[Lenka_007]

Mieszkanie w centrum lublina. 1 pokoj lazienka kuchnia. 800 zl calosc wychodzi 400 na glowe. wieczorem bede wiedziala wiecej.

[nietypowynick]

Hmmm kochanie to dasz mi znac o szczególach? Bo brzmi ciekawie

[Malenka321]

kochane wprowadziłam was w błąd z moim biustem wyszło mi 65 F bo xle wpisałam do tej tabeli ale by mamy problemy

[gg22]

Napisane przez myszowata s

Hej dziewczyny, wróciłam
Wydałam trochę kasy na takie głupoty jak nowa mulina i pistolet do klejenia na ciepło i taki piękny zestaw do robienia kartek ślubnych
Mierzyłam sobie przed chwilą cycki i w porównaniu z wami jakaś taka płaska jestem, wyszło mi 60D, ale co tam
A co do murzynów to też mnie nigdy specjalnie nie pociągali, ale mam dwie znajome, które za nimi szaleją.

Z mieszkaniem miałam podobnie. Już dawno bym mieszkała w Łodzi, gdyby nie to, że nas mój szwagier (przyszły ) wystawił

Kaś, przykro mi. W takiej sytuacji, chyba nie da się powiedzieć nic mądrego. Przytulam mocno

jaki zestaw do robienia kartek? ten pistolet to fajna sprawa-używałam go do robienia choinki z szyszek na Boże Narodzenie, ale piękna mi wyszła

a co do rodziny i wystawiania to nie od parady jest powiedzienie- że najlepiej to na zdjęciu i to z boku...
ja juz po wiellu takich akcjach doszłam do tego że "umiesz liczyć-licz na siebie". i stosuję się do tego i jestem szczęśliwsza, nie oglądam się na innych, wiem ze dzieki temu sie nie zawiode i wszystko sobie załatwię

Napisane przez miczka21

Mnie raz rozwaliły jedne laski z mieszkania nawet na pokój jednosobowy robiły kasting i miały na dużej kartce A4 zapisane numery tel dziewczyn . Na szczęście znalzłam stancję bez kastingu , dziewczyna wydaje się być spoko .

oj ja bym mogła ksiązkę napisac o tych castingach....

Napisane przez Lenka_007

Mieszkanie w centrum lublina. 1 pokoj lazienka kuchnia. 800 zl calosc wychodzi 400 na glowe. wieczorem bede wiedziala wiecej.

hehe to jak w centrum to na bank zjadziesz! a gdzie dokładnie?
czyli to jest kawalerka/ garsoniera tak? a sa 2łóżka?


dajcie juz spokoj z tymi murzynami bo mi naprawdę niedobrze....zbyt wybujałą mam wyobraźnię...

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

wrrrrrrrrrrrr............ ale się wkurzyłam!!!!!!!!!!!!
zadzwoniła do mnie Prezesowa ze z***ką że nie podałam jeszcze terminu urlopu.....i to mnie się oberwało, a ja nie podałam bo mój szanowny Tż wielce odpowiedzialny, zdecydowany dominant, myslac o wszystkich i super wszystko załatwiający nie może się zdecydować kiedy może wziąść swój, ile go ma itd.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! k*****aaaaaaaaaaaa ale mną nosi!!!!!!!! nienawidze czegoś takeigo zwłaszcza że od 2tygodni mu tłuke żeby pogadał z kierownikiem i podjął jakąs decyzję! ale widać awet taka jest zbyt trudna do pojęcia

wybaczcie......

[244]

Napisane przez gg22

wrrrrrrrrrrrr............ ale się wkurzyłam!!!!!!!!!!!!
zadzwoniła do mnie Prezesowa ze z***ką że nie podałam jeszcze terminu urlopu.....i to mnie się oberwało, a ja nie podałam bo mój szanowny Tż wielce odpowiedzialny, zdecydowany dominant, myslac o wszystkich i super wszystko załatwiający nie może się zdecydować kiedy może wziąść swój, ile go ma itd.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! k*****aaaaaaaaaaaa ale mną nosi!!!!!!!! nienawidze czegoś takeigo zwłaszcza że od 2tygodni mu tłuke żeby pogadał z kierownikiem i podjął jakąs decyzję! ale widać awet taka jest zbyt trudna do pojęcia

wybaczcie......

Wybaczamy Zadzwoń do Tż i mu powiedz, że albo dziś to załatwi, albo Ty jutro bierzesz urlop kiedy tobie pasuje i masz go w wielkim poważaniu

[Malenka321]

Napisane przez gg22

jaki zestaw do robienia kartek? ten pistolet to fajna sprawa-używałam go do robienia choinki z szyszek na Boże Narodzenie, ale piękna mi wyszła

a co do rodziny i wystawiania to nie od parady jest powiedzienie- że najlepiej to na zdjęciu i to z boku...
ja juz po wiellu takich akcjach doszłam do tego że "umiesz liczyć-licz na siebie". i stosuję się do tego i jestem szczęśliwsza, nie oglądam się na innych, wiem ze dzieki temu sie nie zawiode i wszystko sobie załatwię



oj ja bym mogła ksiązkę napisac o tych castingach....



hehe to jak w centrum to na bank zjadziesz! a gdzie dokładnie?
czyli to jest kawalerka/ garsoniera tak? a sa 2łóżka?


dajcie juz spokoj z tymi murzynami bo mi naprawdę niedobrze....zbyt wybujałą mam wyobraźnię...

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

wrrrrrrrrrrrr............ ale się wkurzyłam!!!!!!!!!!!!
zadzwoniła do mnie Prezesowa ze z***ką że nie podałam jeszcze terminu urlopu.....i to mnie się oberwało, a ja nie podałam bo mój szanowny Tż wielce odpowiedzialny, zdecydowany dominant, myslac o wszystkich i super wszystko załatwiający nie może się zdecydować kiedy może wziąść swój, ile go ma itd.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! k*****aaaaaaaaaaaa ale mną nosi!!!!!!!! nienawidze czegoś takeigo zwłaszcza że od 2tygodni mu tłuke żeby pogadał z kierownikiem i podjął jakąs decyzję! ale widać awet taka jest zbyt trudna do pojęcia

wybaczcie......

no to ja tez bym sie wpieniła.. juz widze swoją wscieklizne

[gg22]

Kasia244 żeby to było takie proste....ani groźby ani prośby nie pomagają...tak samo było w zeszłym roku, gdzie on jeszcze wtedy nie pracował i nie miał problemu z załatwianiem urlopu. ale kuzwa decyzje podjąc to za dużo! jasna cholera mam ochote go zabić! a oczwiscie jak sie bede wsciekac i mu wypominac to odróci kota ogonem....
taaaaa.....kura z jednym zwojem!!!!!!!!

tak Justyś wścieklizna to dobre okreslenie-piane toczez ust...

[Lenka_007]

Ok jak sie czegoś dowiem to dam znać