My się jeździć nie boimy i po drogach się wozimy! - mamy już prawo jazdy - cz. II

[sauer]

Napisane przez ania z wzgórza marzeń

mozliwe, ze brat mnie straszyl

jego stały tekst: a co to za wgniecenie tam masz?

co za złośliwiec i pewnie się jeszcze śmieje jak biegasz w koło samochodu i się pytasz gdzie?

[ania_z_wzgorza_marzen]

Napisane przez sauer

co za złośliwiec i pewnie się jeszcze śmieje jak biegasz w koło samochodu i się pytasz gdzie?

juz tak łatwo się nie nabieram, ale czasem cos wymysli w co mozna uwierzyc
za kazdym razem jak oddaje po pozyczeniu - skasowalem

[karolca]

Napisane przez ania z wzgórza marzeń

j

chyba, ze bedzie mandat z fotoradaru, ale chyba malo jest , które robią zdjecia z 2 stron

Napisane przez sauer

gratuluję chyba nie słyszałam o fotoradarze co z 2 stron robi zdjęcia

Nieee??? ja dostałam zdjęcie od tyłu :/ jak jest jedna droga bez pasa zieleni to radary obejmują całą drogą i robią foty w obie strony

Co gorsza kilka metrów dalej kończy się miejscowość ale tego nie wytłumaczę nikomu... cóż, w poniedziałek wysyłam oświadczenie, że ot ja jechałam i czekam na mandacik,
Załącznik 3275671

[PannaCola]

karolca, piękne zdjęcie
Chyba muszę w trasie bardziej uważać na fotoradary

A po jakim czasie Ci fotka przyszła?

[karolca]

Napisane przez PannaCola

karolca, piękne zdjęcie
Chyba muszę w trasie bardziej uważać na fotoradary

A po jakim czasie Ci fotka przyszła?

wracałam 3 lipca, pismo wystawili 13, wysłali 16, dostałam 21 lipca. Średnio liczy się około 3 tygodni. Jesli przyjdzie po miesiącu to juz jest po ptakach i mogą się pocałować w 4 litery.
Ten był schowany w trawie, obok takiego "kamienia" na którym oznacza się, że jest woda etc... wiem gdzie, bo jak jechałam tydzień wczesniej na wakacje to widziałam go doskonale (ale nie było takiego mocnego słońca :/ ). No cóż. PECH i tyle.

[isa666]

O kurczę, nie wiedziałam, że te dziady mogą robić zdjęcia z tyłu też

U mnie dziś pod domem co chwila słyszę ostre hamowanie. Robią zjazd do jednej działki i zastawili pół drogi. A samochody jadą rozpędzone i nagle jak coś z drugiej strony wyskoczy to są tylko piski opon

[Vivienne]

Świetne zdjęcie, pamiątka na cale życie

Mi wczoraj brat nagrał filmik jak korektę robiłam przy parkowaniu, kiedyś TŻ jak wjeżdżam do garażu, i powiem Wam, że nie wiedziałam, że tak wolno to robię No nic, fajnie czasem zobaczyć się z innej perspektywy. Choć niekoniecznie z perspektywy radaru

[ania_z_wzgorza_marzen]

Napisane przez karolca

Nieee??? ja dostałam zdjęcie od tyłu :/ jak jest jedna droga bez pasa zieleni to radary obejmują całą drogą i robią foty w obie strony

Co gorsza kilka metrów dalej kończy się miejscowość ale tego nie wytłumaczę nikomu... cóż, w poniedziałek wysyłam oświadczenie, że ot ja jechałam i czekam na mandacik,
Załącznik 3275671

o mamo czyli czeka mnie miesiąc niepewności :P

[karolcia198506]

Cześc dziewczyny można do was dołączyc??
Prawo jazdy mam od lutego ale od tego czasu nie jeździłam i teraz strasznie się boję a dziś kupiłam swoje pierwsze autko jestem taka szczęśliwa ale nie wiem jak zabrac się za jeżdżenie mam nadzieję że mnie zmotywujecie

[isa666]

Napisane przez karolcia198506

Cześc dziewczyny można do was dołączyc??
Prawo jazdy mam od lutego ale od tego czasu nie jeździłam i teraz strasznie się boję a dziś kupiłam swoje pierwsze autko jestem taka szczęśliwa ale nie wiem jak zabrac się za jeżdżenie mam nadzieję że mnie zmotywujecie

Witaj
Pochwal się swoim autkiem

[karolcia198506]

Napisane przez isa666

Witaj
Pochwal się swoim autkiem

Kupiłm taką Skodę Fabię jak na zdjęciu

Właśnie wróciłam z pierwszej przejażdżki tak średniawo mi szło muszę je wyczuc najgorzej mam z włączaniem się do ruchu

[Vivienne]

Zawsze trzeba dać sobie czas na wyczucie innego auta Także to normalne, z czasem przyjdzie Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć

[sauer]

Napisane przez karolca

Nieee??? ja dostałam zdjęcie od tyłu :/ jak jest jedna droga bez pasa zieleni to radary obejmują całą drogą i robią foty w obie strony

Co gorsza kilka metrów dalej kończy się miejscowość ale tego nie wytłumaczę nikomu... cóż, w poniedziałek wysyłam oświadczenie, że ot ja jechałam i czekam na mandacik,
Załącznik 3275671

co za piękne zdjęcie!!! gdzie taki fotograf?

Napisane przez karolcia198506

Cześc dziewczyny można do was dołączyc??
Prawo jazdy mam od lutego ale od tego czasu nie jeździłam i teraz strasznie się boję a dziś kupiłam swoje pierwsze autko jestem taka szczęśliwa ale nie wiem jak zabrac się za jeżdżenie mam nadzieję że mnie zmotywujecie

witaj idź i wsiadaj do auta!

[PannaCola]

Napisane przez karolcia198506

Kupiłm taką Skodę Fabię jak na zdjęciu

Właśnie wróciłam z pierwszej przejażdżki tak średniawo mi szło muszę je wyczuc najgorzej mam z włączaniem się do ruchu

Skoda bardzo przyjemna
Witam

[Papiszynka]

karolca ooo, ladne to zdjecie, takie artystyczne

karolcia rada jest tyko jedna - jezdzic na poczatku normalne, ze mozesz sie bac i czuc niepewnosc, z czasem minie

A my niedawno bylismy z rodzicami TZta nad morzem na rybce i wracalam ich samochodem - Oplem vectra kombi, tym nowszym takim, po ciemku i dupna droga masakra, tesciu mi ufa ze mi takie auto daje haha ale kompletnie nie czuje sie w czyms tak duzym, nie dla mnie taki samochod...

[beoneself]

Karolcia gratuluję zakupu, wiem jaka to radość...
Musicie się razem dotrzeć Chociaż ja miałam dziką przyjemność z jeżdżenia moją corsą od pierwszej chwili Widać w Waszym przypadku po prostu potrzeba czasu...
Tylko się broń boże nie zniechęcaj!

[lemonka]

kurcze, poltora tygodnia bez lapka..a wy tyle napisalyscie, ze nie jestem w stanie tego ogarnac!

u mnie po wymianie tlumika, fakt koles powiedzial ze ma juz swoje lata bo podziurawiony.. ale to co mi drgalo i halasowalo to sie okazalo ze amortyzatory.. takze poszlo kilka stowek niespodziewanie ;/

dzis nie jezdzilam i taka mam chcice, ze zaraz pojade chyba brata odebrac z pracy na drugi koniec miasta to jest uzaleznienie!

[karolca]

Napisane przez karolcia198506

Kupiłm taką Skodę Fabię jak na zdjęciu

Właśnie wróciłam z pierwszej przejażdżki tak średniawo mi szło muszę je wyczuc najgorzej mam z włączaniem się do ruchu

jaki silnik?
proszę, nie mów, że 1.6 101 czy 102 KM w benzynie (silnik AKL)

[sauer]

wyjeżdżam - tym razem jako pasażer nie będę musiała się tak przejmować tym co się dzieje na drodze :P
dziewczyny do czwartku ! 3majcie się

[Lidzia007]

Napisane przez sauer

wyjeżdżam - tym razem jako pasażer nie będę musiała się tak przejmować tym co się dzieje na drodze :P
dziewczyny do czwartku ! 3majcie się

udanego odpoczynku

a powiedzcie jakie autko polecacie na jako takie pierwsze:

Citroen C3
Skoda Fabia
Opel Corsa
Volkswagen polo
fiat punto

Jak kiedyś jechałam taty fiatem linea to się czułam jakbym jakąś ciężarówą jechała środkiem drogi a co tam hahaale to jeszcze przed egzaminem więc się nie liczy

[anntab]

Miałam wczoraj stłuczkę
Stoję na światłach, zapala się zielone, ruszam, gość przede mną nagle się zatrzymuje na środku skrzyżowania, a ja niestety już nie zdążyłam wyhamować i wjechałam mu w - była mokra jezdnia i nie spodziewałam się, że się zupełnie zatrzyma, dlatego nie zahamowałam od razu gwałtownie, tylko tak przyhamowałam... Pierwsza myśl - matko, ile będzie mnie kosztowała naprawa mojego samochodu?!! Mam pokiereszowany przód, a auto, w które wjechałam, tylko lekko wgięty zderzak...
Zawijamy się z tego skrzyżowania, zatrzymujemy się w zatoczce autobusowej, wysiadamy. Goście z samochodu, który puknęłam, mówią, że zatrzymali się, bo jakiś debil skręcał na strzałce warunkowej, gadał przez telefon i wymusił pierwszeństwo, i do tego uciekł Ale na szczęście oni spisali końcówkę numeru... No to wzywamy policję, bo bez tego gnoja, który wymusił, to ja jestem winna. Dodzwoniłam się na policję, a w międzyczasie podjechały jeszcze 2 samochody do "naszej" zatoczki. Okazało się, że sprawca. To policję odwołałam. Jacyś ludzie, którzy zobaczyli, co się stało, dogonili faceta, który wymusił i przyprowadzili do nas. Zostawili numer telefonu - jeśli by nie oni, to byłoby po mnie... Kierowca punciaka od razu przyznał się do winy i powiedział, że napisze oświadczenie. Zaczęliśmy pisać i powstał dylemat - jak? Bo tak na prawdę to ja wjechałam w citroena i nie wiedzieliśmy jak poprawnie napisać oświadczenie, żeby i citroen i ja dostaliśmy odszkodowanie. Kierowca punciaka zaczął cwaniakować, zrzucać winę na mnie. W końcu została podjęta decyzja o wezwaniu policji. Oczywiście sprawca zaczął się burzyć, bo niezbyt mu się podobała wizja mandatu i punktów (twierdził, że jest zawodowym kierowcą...). Zaczął mnie straszyć, że ja też dostanę mandat i punkty. W sumie to było prawdopodobne, bo ja nie zachowałam ostrożności i odpowiedniej odległości... Liczyłam się z tym, że mogę dostać mandat. Byłam jedyną kobietą w tym zajściu i gość próbował mnie zastraszyć... Na szczęście policjanci, którzy przyjechali, okazali się bardzo rozsądni - sprawca nie dostał mandatu, ja zostałam uznana bezwzględnie za poszkodowaną i jeszcze policjant nam pomógł napisać oświadczenie... Teraz zostaje walka z TU - MTU. Miała któraś z Was z tym towarzystwem doświadczenie? W zeszłym roku też miałam stłuczkę i oc sprawca miał w pzu - kasę wypłacili niemal błyskawicznie. Mam nadzieję, że MTU też nie będzie się zbytnio ociągać... Najgorsze jest to, że jeżdżę od roku i zaliczyłam już 2 stłuczki - pierwsza była mniej więcej w tym samym czasie rok temu - nie z mojej winy

I jeszcze do pracy inaczej niż samochodem się nie dostanę Ale szef obiecał, że mi pożyczy jedno z firmowych aut...

Ta cała sytuacja była tak niejednoznaczna i stresując, że do tej pory analizuję, co mogłam zrobić inaczej, żeby tego uniknąć, i jedyne, co mi przychodzi do głowy, to jechać jakieś 10 metrów za kimś. Bo wczoraj prędkość była nieduża - dopiero ruszaliśmy spod świateł, odległość między samochodami była normalna, nie siedziałam gościowi na , ale niestety głupota kierowcy punciaka, mokra jezdnia i element zaskoczenia zrobili swoje... I ten debil z punciaka jeszcze się tłumaczył, że przecież strzałka warunkowa, to prawie jak zielone światło ręcę opadają, jeśli po naszych drogach jeżdżą tacy zawodowi kierowcy ...

[isa666]

anntab współczuję tej całej sytuacji Ten kierowca z punciaka to faktycznie jakiś debil, nie mogłaś przewidzieć, że nagle coś takiego się wydarzy.

A ja wróciłam właśnie z kościoła, dziś św. Krzysztofa patrona kierowców, więc pojechałam poświęcić Colcisława

[Papiszynka]

Lidzia ja bym stawiala na VW, ale chyba wolalabym golfa jakos najbardziej ta marka budzi we mnie zaufanie z tych, ktore wymienilas.

anntab o kurcze dziwne, ze policja nie dala nikomu mandatu... no ale dobrze, ze zjawil sie tamten koles. Chyba taka kolej rzeczy, ze jak sie duzo jezdzi, to predzej czy pozniej musi byc jakies zdarzenie na drodze najwazniejsze ze wiesz, ze to nie z Twojej winy a masz jakies zaswiadczenie od policji czy cos? kiedys mi TŻ mowil, ze przy samym oswiadczeniu ubezpieczalnia moze robic problemy, ale nie wiem jak jest naprawde...

[anntab]

Napisane przez Papiszynka

anntab o kurcze dziwne, ze policja nie dala nikomu mandatu... no ale dobrze, ze zjawil sie tamten koles. Chyba taka kolej rzeczy, ze jak sie duzo jezdzi, to predzej czy pozniej musi byc jakies zdarzenie na drodze najwazniejsze ze wiesz, ze to nie z Twojej winy a masz jakies zaswiadczenie od policji czy cos? kiedys mi TŻ mowil, ze przy samym oswiadczeniu ubezpieczalnia moze robic problemy, ale nie wiem jak jest naprawde...

Policjant powiedział, że zgłosi to dyżurnemu i że będą mieli to odnotowane. Na oświadczeniu sprawcy też zostało wpisane, że powiadomiliśmy policję. Trochę się boję, ale mamy dużo świadków (ci, co przyprowadzili sprawcę, dwóch facetów z Citroena), wymieniliśmy się numerami telefonów, więc mam nadzieję, że ubezpieczalnia nie będzie robiła problemów...

[Puntodivista]

Napisane przez kavvka

są barany...moja siostra jak dowiedziała się ze zaczynam jeździć to powiedziała:"no to teraz musisz się nauczyć zasad dżungli"
na mnie gościu trąbił ostatnio, jechałam lewym pasem po mieście 80km/h i wg niego za wolno....

Mój brat stwierdził, że muszę się chamstwa nauczyć

Napisane przez karolcia198506

Cześc dziewczyny można do was dołączyc??
Prawo jazdy mam od lutego ale od tego czasu nie jeździłam i teraz strasznie się boję a dziś kupiłam swoje pierwsze autko jestem taka szczęśliwa ale nie wiem jak zabrac się za jeżdżenie mam nadzieję że mnie zmotywujecie

Trzeba nie tylko można

Napisane przez karolcia198506

Kupiłm taką Skodę Fabię jak na zdjęciu

Właśnie wróciłam z pierwszej przejażdżki tak średniawo mi szło muszę je wyczuc najgorzej mam z włączaniem się do ruchu

Żebyś zobaczyła moją pierwszą przejażdżkę

Napisane przez anntab

Ta cała sytuacja była tak niejednoznaczna i stresując, że do tej pory analizuję, co mogłam zrobić inaczej, żeby tego uniknąć, i jedyne, co mi przychodzi do głowy, to jechać jakieś 10 metrów za kimś. Bo wczoraj prędkość była nieduża - dopiero ruszaliśmy spod świateł, odległość między samochodami była normalna, nie siedziałam gościowi na , ale niestety głupota kierowcy punciaka, mokra jezdnia i element zaskoczenia zrobili swoje... I ten debil z punciaka jeszcze się tłumaczył, że przecież strzałka warunkowa, to prawie jak zielone światło ręcę opadają, jeśli po naszych drogach jeżdżą tacy zawodowi kierowcy ...

I myślą, że jak kobieta za kółkiem to zrobią idiotę
Dobrze, że nic Ci się nie stalo a autko się naprawi

[Cassandra 23]

Hej dziewczyny
Czy moge do Was dołączyc?
Egzamin na prawko zdałam za drugim razem 28 czerwca. Prawko od kilku dni mam w portfelu i juz nawet troche jezdziłam (TZ dał mi kierowac a sam siedział obok)
Dzisiaj małz byl na giełdzie i kupił dla mnie autko.
Chciałam takie małe, zwinne zebym mogła wcisnac sie w kazda dziure.
I wybrał Opel Corsa. Zrobiłam małą rundke po okolicy i narazie jest ok. Musze go wyczuc

[lemonka]

anna.. o kurcze, współczuję.. ale gratuluje mimo tych męskich małpiszonów zimnej krwi! dobrze, że nie dałaś się zastraszyc.. daj znać jak bedzie z tym TU..

[karolcia198506]

Napisane przez karolca

jaki silnik?
proszę, nie mów, że 1.6 101 czy 102 KM w benzynie (silnik AKL)

Nie ma silnik 1.4

Dziś też jezdziłam już lepiej mi szło

anntab ech faceci jak zobaczą kobietę za kierownicą to już myślą że im wszystko wolno

[beoneself]

Anntab świetnie sobie poradziłaś z tą sytuacją, możemy Ci szczerze pogratulować!
Teraz oby z TU się udało wszystko załatwić

Cassandra, witamy. Pochwalisz się nabytkiem ?

[lesina]

Witam
Mam nadzieję, że mogę dołączyć?
Prawo jazdy mam od okolo pol roku, ale własnego samochodu jeszcze niestety nie i pewnie przez najblizsze pare lat nie bedę mieć (dopiero skonczylam liceum). Z tego powodu niewiele jeżdże, rodzice niechętnie dają mi auto. Wlaściwie do tej pory sama jechalam 2-3 razy. Strasznie mnie to denerwuje, bo wiem, ze dam sobie radę, a tak cały czas muszę jeździć z tata, który w dodatku wciąż udziela mi swoich złotych rad. Mam nadzieję, że to się wreszcie zmieni
Pozdrawiam