Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 13

[upadly_aniol00]

czarownica3006 a można wiedzieć jaką miałaś wagę początkową ? Też mam coś koło 20 kg do zrzucenia , chociaż po zrzuceniu 10 będę zaczynać wyglądać jak człowiek dopiero

[czarownica3006]

Napisane przez upadly_aniol00

czarownica3006 a można wiedzieć jaką miałaś wagę początkową ? Też mam coś koło 20 kg do zrzucenia , chociaż po zrzuceniu 10 będę zaczynać wyglądać jak człowiek dopiero

nie bo to jest dla ludzkiego umyslu niepojęte, ze tyle mozna wazyc.... powiem tylko, ze mam 185cm i dla mnie waga wymarzona to jest dla wielu z Was waga wyjsciowa

[twinsplus1]

Napisane przez kochak

gratki za tego twixa ja zjadłam 100 g suszonych śliwek... po nocach mi sie śnia... moze teraz bede spokojniejsza hihii

dzieki sama nie wierze ze dalam rade

Napisane przez anaiss86

heeej u mnie tez dzisiaj kiepsko na wadze. ja nadrabialam posty od piatku ale w koncu mi sie udalo jakos brakowalo mi Twoich wpisow na forum fajnie ze jestes

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------




Gratuluje 5 z przodu!!! dla mnie to niestety nawet nie szczyt marzen a rzecz nieosiagalna nie pamietam kiedy wazylam mniej niz 65 moze w podstawowce:P

oj, kochana jestes nie sadzila, ze w ogole ktos zauwazy moja nieobecnosc tyle sie tutaj ostatnio dzieje

Napisane przez mirkaaa

dziewczyny tu wspominały juz o peelingu kawowym i fakt jest rewelacyjny! U mnie sprawdza sie do wszystkiego zarowno do twarzy jak i ciała.
Tylko ze ja wysypuje sobie łyzeczke kawy na talerzyk i dodaje kilka kropel mleczka kosmetycznego i robi sie taka papka z tym maszeruje do lazienki i jazdaaa Pozniej jestem taka gladka ze szok. Najgorsze ze pozniej dluzo sprzatania po tym wszytskim.
I np po takim peelingu (zawsze staram sie go robic na noc-przed spaniem) na uda wsmarowuje krem na celulit troche sie pomasuje i owijam sie folia spozywcza i klade sie spac. Wtedy wytwarza sie ciepło krem co zwieksza dzialanie kremu. Naprawde polecam.
Sposob znam bo u mnie w salonie robimy klientkom takie zabiegi (owijamy je folia po np. peelingu cukrowym) nastawiamy kapsułe SPa i kierujemy klientke do kapsuły na 30 minut.
Moja wresja jest wersja domowa ale porownywalnie skuteczna

to ja mam pytanko do specjalistki czy sol bochenska nadaje sie na peeling?

Napisane przez rene9578

Witajcie laseczki-Dukaneczki!!!
Prawie polowa dnia za mna,a oto moj jadlospisik na dzis:
Sniadanko:1 placek owsiany z lyzka jogurtu naturalnego i slodzikiem,herbatka.
Obiadek:1 hamburger z mieska indyka+sos z 2 lyzek jogurtu ze szczypiorkiem i 2 male ogorasy kiszone.No i oczywiscie ok.1 litr wody.
Kolacja,no i tu sie zaczyna moj dylemat.Doradzcie kochane co moge zjesc na kolacyjke,bo kompletnie nie mam pomyslu,a chyba powinnam wciac troszke wiecej mieska.
Aha i powiedzcie,czy to normalne czuc sie taka pelna po placku otrebowym.
Bede bardzo wdzieczna za podpowiedzi.

P.S.Gratulacje dla Dukaneczek ze spadkami.Tak trzymac dziewczyny.

kochana ja mysle, ze za malo jesz, tak jak sama zauwazylas brakuje Ci mieska, ja bym dorzucila jeszcze przynajmniej 1 posilek pomiedzy wlasnie z mieskiem, wiem, ze trudno jest na poczatku wszystko ladnie zgrac, ale zobaczysz pozniej bedzie juz latwiej, nakolacyjke najlepiej twarog chudy no i jeszcze przypomnienie do wszystkich nowych sekciarek - zelazne zasady:

sniadanie zawsze proteinowe nawet na PW

na kolacje najlepiej nabial w postaci twarogu chudego, bron boze ryby, bo zatrzymuja wode w organizmie

bialko 2-2,5 g na 1 kg masy ciala

weglowodany max 1 g na 1 kg masy ciala

kalorie ok 1500 dziennie, wszystko mozna policzyc tutaj www.exerceo.pl i tutaj www.tabele-kalorii.pl

dobrze jest sobie je liczyc na poczatku codziennie, a jak juz w trybiki wejdziecie to potem co jakis czas


a to moj pan sernik ananasowo-grejfrutowy dzieki sweeney za przepis

[upadly_aniol00]

to wysoka jesteś , ja jestem znowu ubita , powiem Ci , że ja nie wiem w sumie jak mogłam doprawadzic się do takiego stanu , raz schudłam 10 kg a potem przybywało i mówiłam sobie jeszcze kg i zacznę się odchudzać i tak przybyło mi ponad 10 kg chociaż nigdy nie należałam do osób szczupłych , zawsze byłam gruba , mam nadzieje że dieta coś mi da . Na razie mam @ to i tak waga stoi

[sweeney]

Napisane przez twinsplus1

a to moj pan sernik ananasowo-grejfrutowy dzieki sweeney za przepis

mmm zjadłabym inny smak niż malinowy albo wiśniowy

[Konczita]

Napisane przez missines

Nie pamiętam dokładnie, ale drogo. Jako że sklep ze zdrową żywnością więc wszystko tam razy dwa sobie liczyli

tak myślałam, że nie kalkuluje się taki zakup

Napisane przez twinsplus1

a to moj pan sernik ananasowo-grejfrutowy dzieki sweeney za przepis

ja pitole też chce takie cuś !!!! przepis dawaj jeno prędko

[czarownica3006]

Napisane przez upadly_aniol00

to wysoka jesteś , ja jestem znowu ubita , powiem Ci , że ja nie wiem w sumie jak mogłam doprawadzic się do takiego stanu , raz schudłam 10 kg a potem przybywało i mówiłam sobie jeszcze kg i zacznę się odchudzać i tak przybyło mi ponad 10 kg chociaż nigdy nie należałam do osób szczupłych , zawsze byłam gruba , mam nadzieje że dieta coś mi da . Na razie mam @ to i tak waga stoi

no ja tez jestem ubita.... dlatego ja przy np 85kg to jestem juz szczuplasek... ale nie dążę do takiej wagi.. dążę do większej... kiedy też bylam calkeim fajna, jak to mój TŻ mowi: mięsista nigdy nie bede drobna i chuda ale chce byc normalna.....
a sama zapuscilam sie masakrycznie, najpierw powoli 10kg, które olałam a przez ostatnią zimę kolejne 10 i zostałam wielorybem cale szczescie polowe juz mam za sobą chociaz jakos i tak mam doła, że jestem beznadziejna bo powoli odpuszczam diete... tzn dodalam owoce no i waga miesiac stoi..... i ciezko mi sie zebrac, zeby znowu zaczac porządne dukanie. Ale warto

[mirkaaa]

Napisane przez upadly_aniol00

czarownica3006 a można wiedzieć jaką miałaś wagę początkową ? Też mam coś koło 20 kg do zrzucenia , chociaż po zrzuceniu 10 będę zaczynać wyglądać jak człowiek dopiero

mozemy przybic sobie piatke
tez mam nadbagaz w postaci 22 kg! I bardzo podobnie jak Ty jestem zdania ze zaczne wkoncu normalnie wygladac dopiero po zrzuceniu conajmniej 10kg.
30 pazdziernika mam urodziny byloby rewelacyjnie jakbym sprawila sobie taki prezent i schudla te ok 20kg do tego czasu!

Napisane przez twinsplus1

to ja mam pytanko do specjalistki czy sol bochenska nadaje sie na peeling?

Powiem tak z sola bochenska nie mialam stycznosci wiec nie wiem naprawde. Jezeli ta sol wyglada np podobnie jak cukier to owszem tak, peeling z cukrowy jest tez bardzo dobry. Trzeba pamietac jednak ze do twarzy pod zadnym pozorem peeling grubo ziarnisty odpada!
Natomiast do ciala tak, tutaj juz jest wieksze pole do eksperymentów, bo i skora jest grubsza i mamy wiecej tego zrogowacialego naskorka.

[Aleksandra_M]

Napisane przez czarownica3006

no wlasnie widac.... niewazne, ze wyszlam na tym drugim jak paszczur ale jak zobaczylam ta roznice to masakra... jak ja moglam kiedys tak wygladac

no skoro chcesz mowic na siebie paszczur to mow chociaz "zgrabny i sliczny paszczur"

[suushi89]

Napisane przez czarownica3006

nie bo to jest dla ludzkiego umyslu niepojęte, ze tyle mozna wazyc.... powiem tylko, ze mam 185cm i dla mnie waga wymarzona to jest dla wielu z Was waga wyjsciowa

Kochana, to nie jest powód do smutnej minki, jesteś wysoka i pomyśl jak wyglądałabyś z wagą końcową osoby o wzroście 160cm? Jak wieszak, anorektyk albo szkieletor. Nic przyjemnego
Jesteś śliczna nawet na tamtych starych zdjęciach, a co nowsze, tym piękniejsza. Jesteś już w połowie drogi, a to naprawdę ogrooomny sukces. Szczerze mówiąc mogę podpisać się pod którąś z dziewczyn, że jestem twoją dukanowską fanką i motywujesz, naprawdę, motywujesz!

Co do tej stronki z dżinem - hah, mi nie zgadł 2 razy Ale podałam Eldo i Pono, a ich nie każdy może znać



Co do tego, że na kolację najlepiej nabiał - u mnie jest odwrotnie, jak zjem na kolację ser (albo otręby) to rano spadków brak. A na kolację wcięłam pół sernika, więc wiem co będzie jutro. Ale dla sernika warto przeczekać jeden dzień

[Konczita]

Napisane przez czarownica3006

nie bo to jest dla ludzkiego umyslu niepojęte, ze tyle mozna wazyc.... powiem tylko, ze mam 185cm i dla mnie waga wymarzona to jest dla wielu z Was waga wyjsciowa

ja mam dość podobnie, dążę do mojego ideału który dla wielu jest początkiem dukanowej drogi ale w takiej wadze czułam się jak człowiek i tak chcę by było

[czarownica3006]

Napisane przez Aleksandra_M

no skoro chcesz mowic na siebie paszczur to mow chociaz "zgrabny i sliczny paszczur"

hihi kochana jestes

[Aleksandra_M]

Napisane przez czarownica3006

nie bo to jest dla ludzkiego umyslu niepojęte, ze tyle mozna wazyc.... powiem tylko, ze mam 185cm i dla mnie waga wymarzona to jest dla wielu z Was waga wyjsciowa

o widze ze Ty tez z tych wyzszych :P
wiem co czujesz i nie przejmuj sie tym... mam podobnie.... to normalne ze kolezanki nizsze o 10-15 cm od nas, wazac tyle co my mamy wymarzone wygladaja troche zbyt okragle (o jak ladnie mi sie napisalo:P)
taka natura....

[barbra66]

Napisane przez mirkaaa

Najgorsze jest to ze sama sie nie moge okreslic jak bedzie najlepiej!
Co myslisz o systemie 3/3?

A ile masz do zrzucenia?...wow doczytałam,trochę chcesz zrzucić...to chyba jednak 3/3.
Dzisiaj poczytałam Dukana,i gdyby nie to,że już jestem na III,to na dłużej na II,bym wolała jednak 1/1(on dobrze o tym rytmie się wypowiada)...,by nie męczyć siebie i ciałka brakiem warzywek.
(Rytm naprzemienny-str.64,on tam też pisze,o tym,z czego chcemy schudnąć i proponuje do tego rytmy...może warto doczytać...).
Ale też trzeba zaobserwować,co nam lepiej służy,ja widziałam efekty na PW,a są dziewczyny,które na PW mają "doliny",to lepiej wybrać ten rytm,na którym chudniemy.
Ale zastoje(jak czytam,są na różnych rytmach)-to trzeba przetrwaćpo prostu...
Ponoć niezbyt wskazana jest częsta zmiana rytmu,zatem jak już chcesz zmnienić,to ustal konkretnie i się tego trzymaj.Powodzenia ).

Dzięki za uwagę o otrębach w dużych paczkach,faktycznie raz "w zdrowej żywności",chyba się natknęłam,tylko tam nieco drożej wychodzi....,ale jak zliczyć malutkie paczuszki,to pewnie sie wyrówna...

[sweeney]

Opatrzność chyba nade mna czuwa :ha haha:
Chciałam zgrzeszyć . i zrobić sobie nutelle z podwójnej, a może nawet potrójnej porcji
Wsypałam juz mleko (całe jakie mialam) do kubka, schylałam się po kakao i zrzuciłam kubek potłukł się , więc NIE ZGRZESZĘ

[lulka44]

Cześć Dziewczyny! Jak widzicie u mnie juz 5 z przodu jestem szczęśliwa wczoraj zrobilam sobie dukańskiego murzynka wlasnie mi sie skonczył więc szukam nastepnych przepisów na czekoladowe ciasta może macie jakies propozycje?

[czarownica3006]

Napisane przez suushi89

Kochana, to nie jest powód do smutnej minki, jesteś wysoka i pomyśl jak wyglądałabyś z wagą końcową osoby o wzroście 160cm? Jak wieszak, anorektyk albo szkieletor. Nic przyjemnego
Jesteś śliczna nawet na tamtych starych zdjęciach, a co nowsze, tym piękniejsza. Jesteś już w połowie drogi, a to naprawdę ogrooomny sukces. Szczerze mówiąc mogę podpisać się pod którąś z dziewczyn, że jestem twoją dukanowską fanką i motywujesz, naprawdę, motywujesz!

Co do tej stronki z dżinem - hah, mi nie zgadł 2 razy Ale podałam Eldo i Pono, a ich nie każdy może znać

Dziękuję to niesamowite i ciezko mi uwierzyc, ze ja moge kogos motywowac. Jestem przeciez taka slaba... czuje sie teraz przegrana bo nie do konca trzymam diete, na wlasne zyczenie coprawda ale mam uczucie, ze jednak przegrywam z apetytem.... na owoce ale jednak.....
ale z drugiej strony... dzieki Wam i tylko dzieki Wam udalo mi sie zrzucic ten balast i wiem, ze zrzucę kolejną jego część
Obiecuję to Wam wszystkim tu obecnym, ze niedlugo bedzie mnie mniej o 20kg - w sumie

A to, że moje zdjęcia mogę kogos motywować jest dla mnie nieprawdopodobne i niesamowite... bo ja siebie ciągle widzę bardzo niefajnie... no i to jak ja wyglądam po schudnięciu tych 10kg to przeciez dla wielu z Was jest pewnie największy otyłościowy koszmar i nawet przed dietą tak nie wyglądałyście...
ale dziekuję Wam wszystkim za takie miłe słowa Nawet nie wiecie ile to znaczy......

[adaikaka]

Napisane przez sweeney

Opatrzność chyba nade mna czuwa :ha haha:
Chciałam zgrzeszyć . i zrobić sobie nutelle z podwójnej, a może nawet potrójnej porcji
Wsypałam juz mleko (całe jakie mialam) do kubka, schylałam się po kakao i zrzuciłam kubek potłukł się , więc NIE ZGRZESZĘ

nasz guru trzyma reke na pulsie

[Maricken]

czarownica3006 naprawdę jest duża różnica to powinno Cię motywować do dalszej walki tak więc jeszcze tylko ten weekend i wracaj do porządnego dukanka

A tak w ogóle laseczki, to w nowej gazetce rossmanna (ważna od jutra) są silikonowe foremki na muffinki 12 sztuk za 13zł! Ja mam 6 z allegro, ale jak uda mi się te upolować to sobie dokupię
Zjadłam dukplacki i to była dziś moja ostatnia wieczerza teraz mi tylko picie zostało wody...

[upadly_aniol00]

Napisane przez czarownica3006

no ja tez jestem ubita.... dlatego ja przy np 85kg to jestem juz szczuplasek... ale nie dążę do takiej wagi.. dążę do większej... kiedy też bylam calkeim fajna, jak to mój TŻ mowi: mięsista nigdy nie bede drobna i chuda ale chce byc normalna.....
a sama zapuscilam sie masakrycznie, najpierw powoli 10kg, które olałam a przez ostatnią zimę kolejne 10 i zostałam wielorybem cale szczescie polowe juz mam za sobą chociaz jakos i tak mam doła, że jestem beznadziejna bo powoli odpuszczam diete... tzn dodalam owoce no i waga miesiac stoi..... i ciezko mi sie zebrac, zeby znowu zaczac porządne dukanie. Ale warto

ja za 14,21 sierpnia mam wesela i 4września brata wesele mam obcisłe kiecki i chciałabym chodz mały komentarz usłyszeć , że schudłam
wiem , że to mało cczasu za późno się zabrałam
ale przed dukanem zaczęłam ćwiczyć i trochę boczki zgubiłam już .
Moja idręka to w sumie brzuch , boczki i uda
mam nadzieje , że po @ ruszy mi się trochę waga

Napisane przez mirkaaa

mozemy przybic sobie piatke
tez mam nadbagaz w postaci 22 kg! I bardzo podobnie jak Ty jestem zdania ze zaczne wkoncu normalnie wygladac dopiero po zrzuceniu conajmniej 10kg.
30 pazdziernika mam urodziny byloby rewelacyjnie jakbym sprawila sobie taki prezent i schudla te ok 20kg do tego czasu!

mi marzy się do końca roku schudnąć według wskaźnika dukana podobno do końca roku ma być - 20kg
na razie nie mam motywacji ponieważ waga nie ruszyła się .
Ale czuje się dobrze na diecie , nie chodze głodna więc myślę , że wytrzymam wzięłam się ostro za dietę . Pewnie przeczekałabym okres i może zebrałabym się po .
Ale wesela zbliżają się i miałam nadzieje , że chodz troszkę schudnę
chociaż brzuch mam troszkę mniejszy może i nie jest taki wydęty .

[Aleksandra_M]

Napisane przez czarownica3006

no ja tez jestem ubita.... dlatego ja przy np 85kg to jestem juz szczuplasek... ale nie dążę do takiej wagi.. dążę do większej... kiedy też bylam calkeim fajna, jak to mój TŻ mowi: mięsista nigdy nie bede drobna i chuda ale chce byc normalna.....
a sama zapuscilam sie masakrycznie, najpierw powoli 10kg, które olałam a przez ostatnią zimę kolejne 10 i zostałam wielorybem cale szczescie polowe juz mam za sobą chociaz jakos i tak mam doła, że jestem beznadziejna bo powoli odpuszczam diete... tzn dodalam owoce no i waga miesiac stoi..... i ciezko mi sie zebrac, zeby znowu zaczac porządne dukanie. Ale warto

nie jestes beznadziejna, pieknie zrzucilas ta dyche do tej pory, jestes naszym idolem, wierzymy w Ciebie, wiec nie mozesz nas zawiesc.....
i moze nie patrz na to pod katem zastoju, sprobuj spojrzec z drugiej strony.... zrobilas "przerwe", zjadlas troszke owocow, odpoczelas, a teraz czas sie wziac w garsc, zebrac do kupy i ostro podukac, a zleci te kolejne dziesiec i bedziesz nasza miss

[czarownica3006]

Napisane przez Aleksandra_M

o widze ze Ty tez z tych wyzszych :P
wiem co czujesz i nie przejmuj sie tym... mam podobnie.... to normalne ze kolezanki nizsze o 10-15 cm od nas, wazac tyle co my mamy wymarzone wygladaja troche zbyt okragle (o jak ladnie mi sie napisalo:P)
taka natura....

kochana... patrząc na Twoj podpis i Twoją obecną wagę klasyfikuję Cię razem z tymi wszystkimi innymi koleżankami, których waga jest dla mnie wagą piórkową
Twoje obecne 80 to jest dla mnie istna niedowaga i chyba tyle to w podstawówce ważylam wiec prosze sie tu do mnie nie porównywać bo Ty jesteś przy mnie chucherko

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez upadly_aniol00

ja za 14,21 sierpnia mam wesela i 4września brata wesele mam obcisłe kiecki i chciałabym chodz mały komentarz usłyszeć , że schudłam
wiem , że to mało cczasu za późno się zabrałam
ale przed dukanem zaczęłam ćwiczyć i trochę boczki zgubiłam już .
Moja idręka to w sumie brzuch , boczki i uda
mam nadzieje , że po @ ruszy mi się trochę waga


mi marzy się do końca roku schudnąć według wskaźnika dukana podobno do końca roku ma być - 20kg
na razie nie mam motywacji ponieważ waga nie ruszyła się .
Ale czuje się dobrze na diecie , nie chodze głodna więc myślę , że wytrzymam wzięłam się ostro za dietę . Pewnie przeczekałabym okres i może zebrałabym się po .
Ale wesela zbliżają się i miałam nadzieje , że chodz troszkę schudnę
chociaż brzuch mam troszkę mniejszy może i nie jest taki wydęty .

Uda Ci się, masz jeszcze trochę czasu. A nawet jak jeszcze do tych imprezek nie będzie takich wielkich efektów to pomyśl, że bedziesz juz w trakcie chudnięcia a wtedy zupelnie inaczej patrzy sie nawet na swoja grubość... jest taka... motywująca Napewno dasz rade

Napisane przez Aleksandra_M

nie jestes beznadziejna, pieknie zrzucilas ta dyche do tej pory, jestes naszym idolem, wierzymy w Ciebie, wiec nie mozesz nas zawiesc.....
i moze nie patrz na to pod katem zastoju, sprobuj spojrzec z drugiej strony.... zrobilas "przerwe", zjadlas troszke owocow, odpoczelas, a teraz czas sie wziac w garsc, zebrac do kupy i ostro podukac, a zleci te kolejne dziesiec i bedziesz nasza miss

hihi ok, obiecuje, ze bede
boje sie tylko jednego.... ze po tej mojej przerwie ciezko bedzie mi wrocic do tak namietnego i zaslepionego dukania jak to bylo do tej pory... kurde... po cholere byly mi te owocki... chociaz i tak zupelnie inaczej patrze na jedzenie...
kurde. nie ma co sie zastanawiac tylko DAM RADĘ i KONIEC!!!!
tylko najgorsze, ze czeka mnie tydzien w krakowie u cioci i wujka, dla których jedzenie jest wazniejsze niz cokolwiek innego na swiecie i milosc tez okazują jedzeniem...
wiedza, ze sie odchudzam, nawet juz maja ksiazke i sie do niej po czesci stosują. ale... wczoraj np ciocia podczas rozmowy ze mna smażyla placki ziemniaczane
hehe ciekawe jak to przezyję....

[Aleksandra_M]

Napisane przez czarownica3006

kochana... patrząc na Twoj podpis i Twoją obecną wagę klasyfikuję Cię razem z tymi wszystkimi innymi koleżankami, których waga jest dla mnie wagą piórkową
Twoje obecne 80 to jest dla mnie istna niedowaga i chyba tyle to w podstawówce ważylam wiec prosze sie tu do mnie nie porównywać bo Ty jesteś przy mnie chucherko

a wlasnie ze bede
mamy rozne budowy ciala i dlatego ta roznica... ja mam lekkie kosci (tak mi wmawiaja od kiedy mam nadwage) i te kilogramy to czysty smalec!!
ale poczekaj, poczekaj... ja zrobilam zdjecia przed dieta..... jak tylko zrzuce te 7-8kg.... to ci pokaze... to sie zdziwisz jaki wieloryb jestem

[SimplyDivine]

Duk duk dziewczyny

Ja 10 stron w tyle wciaz nadrabiam.

W ciagu ostatnich 3 dni mialam spadek 200 , wzorst 500 i dzis spadek 200. Wkurza mnie to ale sama sobie jestem winna bo za malo jem. Jutro ostatni dzien PW, wolne mam i z Tesciowa na zakupy jade, lunch juz gotowy zeby mozna bylo odrazu zjesc jak wroce a od piatku PP i chyba zastosuje sie do planu twinplus1 bo chce jak najwiecej zrzucic do urlopu w Polsce 18 sierpnia a potem niech juz leci powolutku

W zalaczniku Quorn na jutrzejszy lunch i dzisiejsza kolacja (w miseczce wedlina z piersi kurczaka z korniszonem i lyzka majonezu extra light)

[suushi89]

Napisane przez Aleksandra_M

nie jestes beznadziejna, pieknie zrzucilas ta dyche do tej pory, jestes naszym idolem, wierzymy w Ciebie, wiec nie mozesz nas zawiesc.....
i moze nie patrz na to pod katem zastoju, sprobuj spojrzec z drugiej strony.... zrobilas "przerwe", zjadlas troszke owocow, odpoczelas, a teraz czas sie wziac w garsc, zebrac do kupy i ostro podukac, a zleci te kolejne dziesiec i bedziesz nasza miss

O dokładnie, podpisuję się rękami i nogami Jesteś na półmetku, zrzuciłaś bardzo dużo, nie dziwne, że tak zatęskniłaś za owocami. A przez ten okres nabrałaś sił i po weekendzie będziesz jak nowo narodzona. Także nie smucimy, wykorzystaj dobrze ten weekend i wracaj do dietki z nowym zapałem


Dziewczyny jakie cwiczenia polecacie na oponkę na brzuchu? Bo wiem, że któraś nie zalecała a6w, bo tylko wzmacnia mięśnie, a nie spala tłuszczu. Brzuszki odpadają, bo mam ostatnio problemy z kręgosłupem (nic poważnego, ale wieczorem boli), bieganie też, bo do tego się już chyba z rok zabieram i nie wychodzi. Kiedyś już nawet poszłam, po 15 minutach musiałam wracać, bo dostałam... przeciwności zaparcia Podpowiedzcie jakieś fajne ćwiczonka Może któraś kręci hula-hop i wie, czy są efekty?

[upadly_aniol00]

mi dukan odpowiada i to bardzo , muszę dopiero przejrzeć fazę II co jest dozwolone przepisy bo jeszcze nie miałam dokładnie czasu a od soboty zaczynam .
A ćwiczycie coś przy diecie , czy nic ?
i jakieś wspomagacze bierzecie ?

[mirkaaa]

Napisane przez barbra66

A ile masz do zrzucenia?
Ja osobiście (mając kilka kilo do zrzucenia),bym wybrała 1/1,jak więcej to możesz isć 3/3.Ale to też zależy,jak z tymi warzywkami,bo jak trudno bez nich się obyć to jednak lepiej 1/1.
Dzisiaj poczytałam Dukana,i gdyby nie to,że już jestem na III,to na dłużej na II,bym wolała jednak 1/1(on dobrze o tym rytmie się wypowiada)...,by nie męczyć siebie i ciałka brakiem warzywek.
Ale też trzeba zaobserwować,co nam lepiej służy,ja widziałam efekty na PW,a są dziewczyny,które na PW mają "doliny",to lepiej wybrać ten rytm,na którym chudniemy.Ale zastoje(jak czytam,są na różnych rytmach)-to trzeba przetrwaćpo prostu...
Ponoć niezbyt wskazana jest częsta zmiana rytmu,zatem jak już chcesz zmnienić,to ustal konkretnie i się tego trzymaj.Powodzenia:roza :

Wlasnie jestem tego swiadoma ze jak zmienie rytm to juz nie bedzie powrotu, dlatego sie tak waham bo wiem ze ta decyzja bedzie juz moja ostatania w tej kwestii. Boje sie cholercia troche zebym nie zmienila sobie na gorsze. Mam do zrzucenia 20kg! Na diecie jestem dopiero od niedawna bo niecałe 2 tyg a juz ten system 5/5 zaczyna sie robic uciazliwy. Przydaloby sie to jakos dopasowac do upodoban ale zarazem bardzo wazna dla mnie jest efektywnosc i czas w ktorym bede chudla, pewnie jak kazdy chcialabym byc juz chcociaz na polmetku

Napisane przez upadly_aniol00

ja za 14,21 sierpnia mam wesela i 4września brata wesele mam obcisłe kiecki i chciałabym chodz mały komentarz usłyszeć , że schudłam
wiem , że to mało cczasu za późno się zabrałam
ale przed dukanem zaczęłam ćwiczyć i trochę boczki zgubiłam już .
Moja idręka to w sumie brzuch , boczki i uda
mam nadzieje , że po @ ruszy mi się trochę waga


mi marzy się do końca roku schudnąć według wskaźnika dukana podobno do końca roku ma być - 20kg
na razie nie mam motywacji ponieważ waga nie ruszyła się .
Ale czuje się dobrze na diecie , nie chodze głodna więc myślę , że wytrzymam wzięłam się ostro za dietę . Pewnie przeczekałabym okres i może zebrałabym się po .
Ale wesela zbliżają się i miałam nadzieje , że chodz troszkę schudnę
chociaż brzuch mam troszkę mniejszy może i nie jest taki wydęty .

ja to bym chciala do konca pazdziernika cieszyc sie juz nowa soba!
I tez mam wlasnie weselicho 28 sierpnia tez przydaloby sie do tego czasu nabrac ksztaltu bo poki co to jestem taka kuleczka ze szok!
Aj mysle ze damy rade, wspolnie z naszymi dziewczynkami ktore codziennie uswiadamiaja nam ze jednak SIE DA!

[Aleksandra_M]

Czarownico!!
Dasz rade, musisz!
bedziemy Cie wspierac i pilnowac.

ja tez sie boje urodzin tescia (22sierpnia.....) przez weekend bede patrzec jak beda wcinac pysznosci (ble... ociekajace tluszczem kotlety, salatki z tluuuustym majonezem, okropny chleb.... nie dziala to obrzydzanie.....) wezme 20jaj, kilo cyca z koguta i jakos przezyje

[upadly_aniol00]

suushi89 ja zakupiłam hula hop i nie potrafię nim już kręcić
może jestem za gruba ale nie chce mi sie utrzymać
a jak byłam mała kręciłam po kilka minut spokojnie

[missines]

Napisane przez czarownica3006

DAM RADĘ i KONIEC!!!!
..

No i to jest odpowiednie podejście!!! Oczywiście, że dasz radę. Czekam z utęsknieniem aż rzucisz te owoce w kąt , wrócisz do sekty i będziesz dukać z nabożeństwem

Ja trzymam mocno kciuki za Twoje kolejne -10kg!!!