"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011 - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-02, 14:50   #3271
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
mają po 6,2 cm
. Moje maleństwo tyle mierzyło prawie 2 tygodnie temu - jestem ciekawa, jak teraz wygląda. Żeby tak mieć sprzęt do usg w domu.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 14:51   #3272
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
mają po 6,2 cm
kurcze, u mnie pewnie już z 10 cm;-) a jak poród przy bliźniakach SN czy CC?
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 14:54   #3273
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Ja na razie poza kołyską z pościelą, którą dostaliśmy, kupiłam jedynie w lumpku malutkie beżowe body z misiem i wczoraj w Smyku niesamowicie mięciutki ciemnobeżowy kocyk z misiem Nie moglam się opanować. A pokój na razie maluszek będzie miał z nami (pokój 2x8m - jeden koniec dla nas a drugi dla niego) - jego strona to ścianka ciemnofioletowa i jaśniutko szara z malowanym drzewem, a nasza czarna i jaśniutko szara myślę że nada się i dla chłopca i dla dziewczynki. Ale przyznam że marzę o dziewczynce...

Chantalle, śliczne
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 15:03   #3274
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Ja na razie poza kołyską z pościelą, którą dostaliśmy, kupiłam jedynie w lumpku malutkie beżowe body z misiem i wczoraj w Smyku niesamowicie mięciutki ciemnobeżowy kocyk z misiem Nie moglam się opanować. A pokój na razie maluszek będzie miał z nami (pokój 2x8m - jeden koniec dla nas a drugi dla niego) - jego strona to ścianka ciemnofioletowa i jaśniutko szara z malowanym drzewem, a nasza czarna i jaśniutko szara myślę że nada się i dla chłopca i dla dziewczynki. Ale przyznam że marzę o dziewczynce...

Chantalle, śliczne
Wiesz, my mamy pokoje w stylu "tramwaj", także chcąc nie chcąc muszę od razu przygotować jeden pokoik dla dziecka, bo u nas w sypialni zwyczajnie się nie zmieściłyby jego mebelki. Pewnie na początku ja zamieszkam z maleństwem w jego pokoju.
Ja też chciałabym dziewczynkę, a znowu mąż i rodzinka cały czas o chłopcu mówią...oj, jak to się mówi, ważne, zeby było zdrowe
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 15:16   #3275
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Wiesz, my mamy pokoje w stylu "tramwaj", także chcąc nie chcąc muszę od razu przygotować jeden pokoik dla dziecka, bo u nas w sypialni zwyczajnie się nie zmieściłyby jego mebelki. Pewnie na początku ja zamieszkam z maleństwem w jego pokoju.
Ja też chciałabym dziewczynkę, a znowu mąż i rodzinka cały czas o chłopcu mówią...oj, jak to się mówi, ważne, zeby było zdrowe
ja mogę na USG kiedy mi się wymyśli- dziadek radiolog i spec. USG;-), ale, ze się nie zaleca to miałam tylko jedno"dodatkowe". Najfajniejsze bo bezstresowe i mogłam zadawać bez wstydu durne pytania i prosić o setki zbliżeń;-)

Ja chcę wiedzieć czy to kółeczko czy trójkącik;-(
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 15:26   #3276
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

tez bym chciala miec w rodzinie specjaliste USG


jako że my będziemy mieć wspólny pokój z dzieckiem ... i jego będzie "jedna ściana" to stwierdziłam że kupię takie naklejki
http://allegro.pl/item1163066479_nak..._xl_120cm.html
i literki http://allegro.pl/item1167242078_kub...a_wysylka.html które zawsze mi się podobały
łóżeczko też będzie miało motyw z misiem więc wszystko po "kubusiowemu"
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 15:30   #3277
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

cd. inspiracji
http://inspiracje.leroymerlin.pl/pok...5,page=15.html

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
tez bym chciala miec w rodzinie specjaliste USG


jako że my będziemy mieć wspólny pokój z dzieckiem ... i jego będzie "jedna ściana" to stwierdziłam że kupię takie naklejki
http://allegro.pl/item1163066479_nak..._xl_120cm.html
i literki http://allegro.pl/item1167242078_kub...a_wysylka.html które zawsze mi się podobały
łóżeczko też będzie miało motyw z misiem więc wszystko po "kubusiowemu"
ja jestem zakochana w naklejce M3
http://allegro.pl/item1161182304_pro...kosci_xxl.html


a tu z bajek w jednym kolorze:
http://allegro.pl/item1159961592_nak...acie_duze.html
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2010-08-02 o 15:31
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 15:32   #3278
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Czesc, wrocilam
Co prawda w sobote, ale musialam tu wszystko ponadrabac

Wypoczelam troche, spedzilam duzo czasu z rodzicami, troche nam to na dobre wyszlo ale tez i troche na zle, bo wiedzieli o kazdej mojej klotni z TŻ'em jak ryczalam po nocach ;/ i sie wkurzali i teraz go prawie ze nienawidza no ale coz...troche sobie zasluzyl.
Niestety nie dal nam za soba zatesknic bo 3x mnie odiwedzil przez ten czas no i raz zostal na 2 dni...a nie bylo mnie tylko 6 dni.
Ogolnie to przeprowadzilismy powazna rozmowe-dzis ma byc kolejna-z jego incijatywy-szok!
No i jak raz przyjechal to powiedzial mi ze jego rodzice juz wiedza, ze chce byc ze mna i z dzieckiem, ze jego rodzice nie nalegaja na jakis slub bo to nasza sprawa , ale on przmyslal i stwierdzil ze chce ze mna wziac slub koscielny ale dopiero po porodzie, podrkeslajac tysiac razy ze sama mowilam ze nie chce brac slubu z brzuchem... No i dodal ze jak rodzice moi beda sie czepiac to wezmiemy po porstu cywilny, taki bardzo skromny teraz a za rok koscielny... Moi rodzice jak to uslyszeli to sa strasznie wkurzeni bo wg nich to albo slub teraz albo nigdy ;/ jak on mi sie oswiadczy i bede miec pewnosc ze wezmiemy za rok slub to nie chce brac go teraz na sile...tylko tez nie chce klocic sie z rodzicami...i juz nie wiem jak z nimi gadac bo do nich nie przemawia argument ze chce zeby to byl najpiekniejszy dzien w moim zyciu a nie ze nic tak naprawde nie bedzie przemyslane i do tego nawet sie nie bede dobrze bawic bo bede wg mnie glupio wygladac w sukience o kilka rozmiarow wiekszej i nie bede tanczyc z brzuchem itd. (gdzie taniec to moj zywiol...) wiec juz nie wiem jak to dalej bedzie... jestem zla na wszystkich dookola ktorych ta sprawa dotyczy...

A co tam u mojego malucha...to nie mam pojecia ale zaczynam sie troche stresowac....bo bylam z rodzicami, wciaz jadlam, sniadanka do lozka itp. a jak wrocilam to sie okazalo ze znowu schudlam 1kg ;/ brzucha u mnie wciaz w ogole nie widac ;/ no i jest mi juz od tygodnia bardzo slabo ;/ szybko sie mecze, wciaz mi sie ciemno przed oczami robi a jak ide gdzies przez miasto sama to mam tylko nadzieje ze to jak sie w danej chwili czuje nie wskazuje na to ze zaraz znowu zemdleje... Nie wiem co mi jest ale na szczescie nie mam zadnych plamien ani nic w tym stylu, brzuch tez mnie w ogole nie boli i tez nie wiem czy to nie oznacza czegos zlego...
W piatek mam na szczescie USG bo to bedzie 12 tydzien, tylko u takiej glupiej lekarki na NFZ wiec pewnie i tak bede musiala isc prywatnie ale to juz chyba wtedy lepiej prywatnie w 16tc tak? bo wtedy bedzie juz plec mozna rozpoznac?


Chantalle sliczne sa te Twoje blizniaki
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 15:39   #3279
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Czesc, wrocilam
Co prawda w sobote, ale musialam tu wszystko ponadrabac

Wypoczelam troche, spedzilam duzo czasu z rodzicami, troche nam to na dobre wyszlo ale tez i troche na zle, bo wiedzieli o kazdej mojej klotni z TŻ'em jak ryczalam po nocach ;/ i sie wkurzali i teraz go prawie ze nienawidza no ale coz...troche sobie zasluzyl.
Niestety nie dal nam za soba zatesknic bo 3x mnie odiwedzil przez ten czas no i raz zostal na 2 dni...a nie bylo mnie tylko 6 dni.
Ogolnie to przeprowadzilismy powazna rozmowe-dzis ma byc kolejna-z jego incijatywy-szok!
No i jak raz przyjechal to powiedzial mi ze jego rodzice juz wiedza, ze chce byc ze mna i z dzieckiem, ze jego rodzice nie nalegaja na jakis slub bo to nasza sprawa , ale on przmyslal i stwierdzil ze chce ze mna wziac slub koscielny ale dopiero po porodzie, podrkeslajac tysiac razy ze sama mowilam ze nie chce brac slubu z brzuchem... No i dodal ze jak rodzice moi beda sie czepiac to wezmiemy po porstu cywilny, taki bardzo skromny teraz a za rok koscielny... Moi rodzice jak to uslyszeli to sa strasznie wkurzeni bo wg nich to albo slub teraz albo nigdy ;/ jak on mi sie oswiadczy i bede miec pewnosc ze wezmiemy za rok slub to nie chce brac go teraz na sile...tylko tez nie chce klocic sie z rodzicami...i juz nie wiem jak z nimi gadac bo do nich nie przemawia argument ze chce zeby to byl najpiekniejszy dzien w moim zyciu a nie ze nic tak naprawde nie bedzie przemyslane i do tego nawet sie nie bede dobrze bawic bo bede wg mnie glupio wygladac w sukience o kilka rozmiarow wiekszej i nie bede tanczyc z brzuchem itd. (gdzie taniec to moj zywiol...) wiec juz nie wiem jak to dalej bedzie... jestem zla na wszystkich dookola ktorych ta sprawa dotyczy...

A co tam u mojego malucha...to nie mam pojecia ale zaczynam sie troche stresowac....bo bylam z rodzicami, wciaz jadlam, sniadanka do lozka itp. a jak wrocilam to sie okazalo ze znowu schudlam 1kg ;/ brzucha u mnie wciaz w ogole nie widac ;/ no i jest mi juz od tygodnia bardzo slabo ;/ szybko sie mecze, wciaz mi sie ciemno przed oczami robi a jak ide gdzies przez miasto sama to mam tylko nadzieje ze to jak sie w danej chwili czuje nie wskazuje na to ze zaraz znowu zemdleje... Nie wiem co mi jest ale na szczescie nie mam zadnych plamien ani nic w tym stylu, brzuch tez mnie w ogole nie boli i tez nie wiem czy to nie oznacza czegos zlego...
W piatek mam na szczescie USG bo to bedzie 12 tydzien, tylko u takiej glupiej lekarki na NFZ wiec pewnie i tak bede musiala isc prywatnie ale to juz chyba wtedy lepiej prywatnie w 16tc tak? bo wtedy bedzie juz plec mozna rozpoznac?


Chantalle sliczne sa te Twoje blizniaki
jeśli chodzi Ci o USG gen to w 16 tc nie masz po co idzie się 12-14tc, chyba, że zwykłe
następne gen. 18-22 tc


odpuść sobie ślub. Jesli to był durny wybryk, a on naprawdę żałuje to ma kilka mies. żeby udowodnić, że jest zdolny do poświeceń. Żeby potem nie pluć sobie w brodę
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 15:53   #3280
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Ze ślubem NIE MA CO SIĘ SPIESZYĆ.

Jak będziesz miała swoje huśtawki w ciąży i potem przyjdzie na świat maluszek - to myślę że to będzie dobry sprawdzian dla Twojego TŻ. Zobaczysz jego zachowanie...bo to że teraz on mówi że chce z Wami być i będzie...nie oznacza że potem mu się nie odwidzi - i będzie skakał w bok czy coś.
Bądź teraz szczęśliwa i ciesz się ciążą, ślubem możesz się cieszyć i szykować po porodzie - myślę że to wtedy będzie miało więcej sensu.

Ja na swojego TŻ poczekam jeszcze sporo lat - póki dojrzeje do ślubu kościelnego ... a jak nie to zostanie jedynie cywilny w przyszłości. Zawsze miałam w oczach taką 4 letnią druhenkę z kwiatkami - więc mamy sporo czasu a mi się nie spieszy - uważam że bezpieczniej jest teraz tak żyć jak żyję...bo to co będzie to CZAS POKAŻE. Faceci różnie reagują na różne sytuacje życiowe.

Ja mam takie huśtawki ostatnio że TŻ się śmieje i mówi na mnie kaktusik ... że prędzej dałby radę przytulić się do kaktusa niż do mnie bo go odpycham i w ogóle mam swoje muchy w nosie.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Werka, jeśli chcesz się upewnić co do badań.... to idź tak żeby do 14tyg się załapać - prywatnie czy gdzieś indziej na NFZ.
W 16 tygodniu niewiele Ci powie - dziecko pewnie jeszcze się ułoży nie tak...albo jeszcze płci może nie widać.
Ja sobie wkręciłam że nie pójdę teraz...a pójdę w 16tygodniu, ale przejrzałam na oczy i stwierdziłam że wolę iść teraz - dokładnie niech lekarz obejrzy w 3D dziecko ... ja będę spokojna i mój gin też, a płeć poznam przy następnym usg (o ile maluch się rozkraczy ) w 18tyg.
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 16:02   #3281
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
jeśli chodzi Ci o USG gen to w 16 tc nie masz po co idzie się 12-14tc, chyba, że zwykłe
następne gen. 18-22 tc


odpuść sobie ślub. Jesli to był durny wybryk, a on naprawdę żałuje to ma kilka mies. żeby udowodnić, że jest zdolny do poświeceń. Żeby potem nie pluć sobie w brodę
Chodzi mi o zwykle USG bo genetycznego chyba nie bede robic bo raz ze to kasa, dwa ze jak wyjdzie jakas niewyleczalna choroba to i tak nie usune a tylko bede niepotrzebnie jeszcze w ciazy plakac itp. a trzy to raczej maloprawdopodobne ze cos bedzie nie tak bo nie bylo z obu stron nigdy zadnej genetycznej choroby w naszych rodzinach do tego jstesmy mlodzi wiec ryzyko chyba bardzo maleje.

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
Ze ślubem NIE MA CO SIĘ SPIESZYĆ.

Jak będziesz miała swoje huśtawki w ciąży i potem przyjdzie na świat maluszek - to myślę że to będzie dobry sprawdzian dla Twojego TŻ. Zobaczysz jego zachowanie...bo to że teraz on mówi że chce z Wami być i będzie...nie oznacza że potem mu się nie odwidzi - i będzie skakał w bok czy coś.
Bądź teraz szczęśliwa i ciesz się ciążą, ślubem możesz się cieszyć i szykować po porodzie - myślę że to wtedy będzie miało więcej sensu.

Ja na swojego TŻ poczekam jeszcze sporo lat - póki dojrzeje do ślubu kościelnego ... a jak nie to zostanie jedynie cywilny w przyszłości. Zawsze miałam w oczach taką 4 letnią druhenkę z kwiatkami - więc mamy sporo czasu a mi się nie spieszy - uważam że bezpieczniej jest teraz tak żyć jak żyję...bo to co będzie to CZAS POKAŻE. Faceci różnie reagują na różne sytuacje życiowe.

Ja mam takie huśtawki ostatnio że TŻ się śmieje i mówi na mnie kaktusik ... że prędzej dałby radę przytulić się do kaktusa niż do mnie bo go odpycham i w ogóle mam swoje muchy w nosie.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Werka, jeśli chcesz się upewnić co do badań.... to idź tak żeby do 14tyg się załapać - prywatnie czy gdzieś indziej na NFZ.
W 16 tygodniu niewiele Ci powie - dziecko pewnie jeszcze się ułoży nie tak...albo jeszcze płci może nie widać.
Ja sobie wkręciłam że nie pójdę teraz...a pójdę w 16tygodniu, ale przejrzałam na oczy i stwierdziłam że wolę iść teraz - dokładnie niech lekarz obejrzy w 3D dziecko ... ja będę spokojna i mój gin też, a płeć poznam przy następnym usg (o ile maluch się rozkraczy ) w 18tyg.
Chcialabym miec takie nastawienie i tyle cieprliwosci co Ty co do slubu...mi rodzice od malego wciskali ze zareczyny najpozniej po 4 latach zwiazku musza byc, inaczej trzba olac faceta, a jak zareczyny to prawie ze od razu slub, a jak dziecko to juz w ogole slub chyba nawet i w 9 miesiacu by mi kazali brac...;/

Moj TŻ na moje hustawki nastrojow reaguje takim szatanskim krzykiem i zloscia ze az mi lzy sie leja a jak gadamy przez telefon to sie rozlacza...naprawde w tego czlowieka cos wstapilo...raz jest taki milusi...a potem to go az od najgorszych w sobie wyzywam-tak mnie wkurza.... a z tego co pamietam to ja jestem w ciazy a nie on...

Mi chodzi o zwykle badanie USG, nad genetycznym nie myslalam...a chodze do gin NFZ i prywatnie no i ta z NFZ mi kaze przyjsc teraz w poatek na USG, czyli 12 tydzien i sie po prostu zastanawiam kiedys isc na kolejne, tez zwykle, ale juz prywatnie, zeby to drugie USG tez mialo jakis sens...no i chce sie tez w koncu pokazac temu mojemu prywatnemu ginowi zeby nie myslal z go olalam...bo jednak bezpieczniej czuje sie pod prywatna opieka...tamta z NFZ jest okropna...;/
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 16:11   #3282
dizi
Zadomowienie
 
Avatar dizi
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 019
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Ufff, nadrobiłam Drukujecie Dziewczynki w zawrotnym tempie
Sporo już robicie zakupów dla maluszków, ja jeszcze nie mam prawie nic, ale w mojej najbliższej rodzinie ostatnio urodziło się sporo maluszków (jakiś baby boom) i dużo potrzebnych gadżetów dostanę, a resztę dokupię, bo fajnie mieć też coś nowego

Chantalle świetne zdjęcie Maluszki bardzo fotogeniczne.

Wera lekarka z NFZ na pewno chce Ci wykonać teraz to obowiązkowe USG, zbada przezierność, kości nosowe, więc radzę iść teraz. To co poda po badaniu to zaledwie prawdopodobieństwo wystąpienia wad genetycznych, ale jesteś młodziutka, więc nie masz się czego obawiać. Trzymam kciuki.
dizi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 16:16   #3283
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

oooo...wyczytałam że sympatyczny lekarz przyjmuje blisko mnie i ma usg 3d ... i 110zł mniej bierze także - sama radocha więc pewnie idę w piątek - to dzidzi będzie jeszcze większe
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 16:21   #3284
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Czyli przeziernosc tez zbada? Myslalam ze to juz jest wlasnie to 'dodatkowe' badanie...oby wszystko bylo dobrze...dobrze ze to juz w piatek bo bym sie dluzej musiala stresowac

A co do zakupow to ja sobie postanowilam ze jak wyjdzie po tym USG ze jest ok to kupie cos w koncu tylko szkoda ze na razie zostaja tylko uniwersalne rzeczy...ostatnio jak chcialam kupic jakis smoczek to wszystkie byly z obrazkiem dla chlopca lub dla dziewczynyki...;/ w ogole to zauwazylam ze w carrefourze jest strasznie drogo ;/ widzialam ze w super-pharm'ie sa przeceny chyba o 20% na wszystko co dla dzieci
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 16:23   #3285
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Chcialabym miec takie nastawienie i tyle cieprliwosci co Ty co do slubu...mi rodzice od malego wciskali ze zareczyny najpozniej po 4 latach zwiazku musza byc, inaczej trzba olac faceta, a jak zareczyny to prawie ze od razu slub, a jak dziecko to juz w ogole slub chyba nawet i w 9 miesiacu by mi kazali brac...;/

Moj TŻ na moje hustawki nastrojow reaguje takim szatanskim krzykiem i zloscia ze az mi lzy sie leja a jak gadamy przez telefon to sie rozlacza...naprawde w tego czlowieka cos wstapilo...raz jest taki milusi...a potem to go az od najgorszych w sobie wyzywam-tak mnie wkurza.... a z tego co pamietam to ja jestem w ciazy a nie on...

Mi chodzi o zwykle badanie USG, nad genetycznym nie myslalam...a chodze do gin NFZ i prywatnie no i ta z NFZ mi kaze przyjsc teraz w poatek na USG, czyli 12 tydzien i sie po prostu zastanawiam kiedys isc na kolejne, tez zwykle, ale juz prywatnie, zeby to drugie USG tez mialo jakis sens...no i chce sie tez w koncu pokazac temu mojemu prywatnemu ginowi zeby nie myslal z go olalam...bo jednak bezpieczniej czuje sie pod prywatna opieka...tamta z NFZ jest okropna...;/
No widzisz, to wszystko chyba zależy od wychowania. Moi rodzice uważają w sumie że powinno się legalizować związki - też ze względu na dziecko...ale nie zmuszali mnie do tego nigdy i nie wkładali tego do głowy.
No niby teraz zdziwieni że ja nie chcę wziąć ślubu ale wytłumaczyłam im że sami zawsze uważali że pośpiech nie jest wskazany - więc przytaknęli .

Nie ma reguły czy 4 lata czy ile... to trzeba czuć się pewnie i już. Nie chciałabym aby ktokolwiek męcyzł się w związku...bo jest po ślubie.
Znajomej brat tak ma - rodzice naciskali...chajtnął się - okazało się że jej odwaliło, bije go...krzyczy ... jest agresywna, nie kocha go - męczą się, on powiedział że jest z rodziny katolickiej i rozwodu nie weźmie i to takie jest do niczego że tak powiem. I on się męczy...i dziecko...no i ona na swój sposób.

I niech Twój TŻ w końcu zrozumie że trzeba być dla Ciebie kochanym bo jak wparuję to go walnę normalnie . Ty masz mieć spokój - nie przejmować się niczym.

Jak okropna to może nie chodź tylko zmień na inną lekarkę...ja mam świenego lekarza na NFZ - najpierw trafiłam do niego prywatnie...a potem przerzuciłam się na kasę chorych i czuję się przy nim na prawdę dobrze.
Nie męcz się z nią...bez sensu
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 18:03   #3286
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Czyli przeziernosc tez zbada? Myslalam ze to juz jest wlasnie to 'dodatkowe' badanie...oby wszystko bylo dobrze...dobrze ze to juz w piatek bo bym sie dluzej musiala stresowac

A co do zakupow to ja sobie postanowilam ze jak wyjdzie po tym USG ze jest ok to kupie cos w koncu tylko szkoda ze na razie zostaja tylko uniwersalne rzeczy...ostatnio jak chcialam kupic jakis smoczek to wszystkie byly z obrazkiem dla chlopca lub dla dziewczynyki...;/ w ogole to zauwazylam ze w carrefourze jest strasznie drogo ;/ widzialam ze w super-pharm'ie sa przeceny chyba o 20% na wszystko co dla dzieci
Ja chodzę do lekarki z NFZ i jak byłam w 12tc, to zrobiła mi usg genetyczne, także Ci państwowi też je robią. Moja jak na razie jest okej, miałam usg co 4 tygodnie, daje mi skierowania etc., ale wiadomo - zależy, jak trafisz. Też kiedyś byłam u takiej baby niemiłej, że powiedziałam sobie, że nigdy już do niej nie pójdę...ale taki lekarz to i prywatnie może Ci się trafić. Nie ma reguły.

A co do zakupów, to ja też właśnie czekam na to, żeby poznać płeć...ech, mam nadzieję, że teraz się uda .
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 18:57   #3287
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

dziewczyny ze Śląska- ile u Was USG gen. połówkowe, 18-22 tydz.?
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 19:24   #3288
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Ja kupiłam jeansy ze sklepu happy Mum http://www.happymum.pl/sklep3/?grupa=dzins - tylko nie przez internet tylko ze stacjonarnego. Piękne modele, ten co mam to nawet po ciąży mogę w zimie nosić - przynajmniej nery będą schowane Naprawdę fajnie leżą.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 19:45   #3289
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

A u mnie jeszcze NIC nie widac po brzuchu...i troche mnie to denerwuje bo przez to inni sie dziwia co ja tak marudze i co mi tak ciagle jest zle i niedobrze juz bym chciala miec brzuszek...szkoda ze na wiosne nie mozemy byc w ciazy bo sa takie sliczne ubrania ciazowe a na zime...tragedia...;/ caly czas martwie sie jakas kurtka...bo spodnie to bez wzgledu jak beda lezaly to i tak mam zamiar nosic tuniki...ale kurtka???? W czym ja bede w te mrozy autobusami jezdzic do szkoly i na praktyki?? chyba ze sobie zatrudnie jakiegos szofera na okres listopad-luty
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 19:47   #3290
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

weraa11 my już kiedyś poruszyłyśmy temat kurtki. Można kupić sobie płaszyk-grzybek.. i wykjorzystać go w następnym roku
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 19:59   #3291
izus123
Raczkowanie
 
Avatar izus123
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 316
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Poduszkę kupiłam w Baby Maxxie (na pewno jest we Wrocławiu i okolicach i w Sosnowcu) za 49zł - ma ok. 150cm długości. A jesli chodzi o ugniatanie to ugniatają się te wypełnione watą, a moja jest wypełniona granulatem styropianowym i nie ma mowy o ugnieceniu (mam trzy fotele z tym granulatem róznych firm i żaden się nie ugniótł po paru latach) Poduszka jest w poszewce, więc można ją zdjąć i spokojnie wyprać Naprawdę warto było ją kupić bo już teraz się bardzo przydaje
mniej więcej taka: http://allegro.pl/item1159097301_pod...ciazy_3w1.html
.
Moja siostra tez ma z tym granulatem i wygniotła się okropnie, sprawdzę pózniej z jakiej firmy, żebyscie nie wyrzucały pieniedzy w błoto.
izus123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 20:05   #3292
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

poza tym ostatnie kilka lat koniec roku nie ma raczej mrozów, dopiero styczeń/luty, ja już będę po porodzie, a na koniec, jak macie póżniejsze terminy, to i tak mało z domu będziecie wyłazić zapewne
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 20:07   #3293
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
weraa11 my już kiedyś poruszyłyśmy temat kurtki. Można kupić sobie płaszyk-grzybek.. i wykjorzystać go w następnym roku
Mnie sie wlasnie te grzybki nie podobaja
ojjj...cos widze ze chyba faktycznie duza rewolucja w szafe i ogolnie w zyciu mnie czeka... Ja zawsze mialam taki mlodziezowy styl ubierania: biodrowki, krotka kurtka na zime...(ale wszystko w granicach rozsadku) a teraz?? bede nosic jakies spodnie za pepek, plaszcze-grzybki...ehhh

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
poza tym ostatnie kilka lat koniec roku nie ma raczej mrozów, dopiero styczeń/luty, ja już będę po porodzie, a na koniec, jak macie póżniejsze terminy, to i tak mało z domu będziecie wyłazić zapewne
No ja mam termin na polowe lutego a w styczniu sesja no i w lutym najwazniejsze praktyki no i ogolnie 2x w tygodniu musze prowadzic zajecia w szkolach.
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 20:59   #3294
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

ja to w takim grzybku jak mnie snieg przypruszy to jak kulka sniegowa bede wygladac okropność
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 23:28   #3295
Molalala
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Z bajki....
Wiadomości: 230
GG do Molalala
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez mirabelka19 Pokaż wiadomość
Hej troszke mnie tu nie bylo

Badania robie powolutku .. .. dzis zaplacilam w laboratorium za dwa 160 zl ;/ pocieszam si e,ze sa to jedyne nierefundowane badania....

termin sie troszke zmienil jest na 5 styczen

Pytalyscie juz o plec?

bo ja tak....no jakos ciekawosc przezwyciezyla i
Pani dr.powiedziala ze PRAWDOPODOBNIE chlopczyk bo cos tam iwdzi miedzy nogami )

A jak tam z tymi podusiami-rogalami sama mysle czy nie nabyc takiej przez allegro,ale boje sie zeby sie tak nie ugniotla po jakims czasie


Dziewczyny a ile juz przytylyscie? ;P
jesli mozna wiedziec
\
superrr GRATKI!!!

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
hej hej mamuski,wrocilam z usg genetycznego, wszystko ok, bedziemy meic prawdopodobnie(ciezko bylo stwierdzic) dwujajowe bliźnięta. oto 2 foteczki.
pzodrawiam
slodkieeeeeee :ro lleyes:


Weri11-trudna sprawa z tym twoim TZ...ehh

a ja [po spotkaniu z Mezem


Wiec.....wszysko poszlo tak jak Niechcialam... ehhh miala byc twarda....niezlomna...a ja l glopia...rozkleilam sie przy nim powedzilam ze tesknie....On oczywiscie przepraszam i w ogole i stalo sie wyladowalam w jego(Naszym ) lozku.....sex.....jak sex....Bajeczny.....a jakos pozniej Kac MORALNY WIELKI!!!!!!! pozniej odwiozl mnie do Rodzicow...bo tak chailam Ja lgopia...ranyyyy

dobrnaocka;*
Molalala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 23:30   #3296
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
ja to w takim grzybku jak mnie snieg przypruszy to jak kulka sniegowa bede wygladac okropność
uwielbiam grzybki, uwielbiam retro Mam 2 jesienne wełniane
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-02, 23:53   #3297
Chantalle
Raczkowanie
 
Avatar Chantalle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 478
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Muron, moze byc SN, CC albo to i to podczas porodu, pierwsze SN drugie CC...
__________________
Aparatka:
góra i dół-system DAMON od 23.12.2009

SLEEP WITH ME, SLEEP WITH MY PIT BULL !!!
Moje dziewczynki:
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37k6nlp0b0isba.png
Chantalle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 00:02   #3298
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

tak się zastanawiałam jak to w przypadku ciązy mnogiej

alez mnie dzisiaj kopało, wieczorkiem, teraz to juz nie mam wątpliwości. Nie powiem zeby to cudne uczucie było;-) Jakoś...dziwnie. Kopie się od zewnatrz a nie od wewnatrz;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2010-08-03 o 00:04
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 07:29   #3299
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez Molalala Pokaż wiadomość
\
superrr GRATKI!!!

slodkieeeeeee :ro lleyes:


a ja [po spotkaniu z Mezem


Wiec.....wszysko poszlo tak jak Niechcialam... ehhh miala byc twarda....niezlomna...a ja l glopia...rozkleilam sie przy nim powedzilam ze tesknie....On oczywiscie przepraszam i w ogole i stalo sie wyladowalam w jego(Naszym ) lozku.....sex.....jak sex....Bajeczny.....a jakos pozniej Kac MORALNY WIELKI!!!!!!! pozniej odwiozl mnie do Rodzicow...bo tak chailam Ja lgopia...ranyyyy

dobrnaocka;*
hejka

Molalala nie miej wyrzutów.... ja chyba zachowałabym się podobnie... Widać że bardzo się kochacie a on żałuje... wszystko powolutku się ułoży ale nie ma co przyspieszac...

Ja wczoraj miałam kłopoty z netem nigdzie nie mogłam się zalogowac.... chciałam wrzucić fotki. Już nawet gotowe są do pokazania ale są na stacjonarnym a pisze na lampku. Tż przyszedł po nocy i teraz spi i nie chce mu sie tam krecic... Niech sie chlop wyspi...

Mam dzisiaj ochote zrobic gołąbki bez zawijania robiła już któraś bo ja jeszcze nie
Po śniadanku lecimy na targ po warzywka i owoce ....
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 08:33   #3300
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

ja często robie takie gołąbki ale nie z pomysłu na tylko mam taki juz stary przepis pyszne mniam ja to lubie je jeszcze wygotować w całym garze sosu i wtedy nasiakaja sosem pomidorowym i sa przepyszne

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Molalala Pokaż wiadomość
\

Wiec.....wszysko poszlo tak jak Niechcialam... ehhh miala byc twarda....niezlomna...a ja l glopia...rozkleilam sie przy nim powedzilam ze tesknie....On oczywiscie przepraszam i w ogole i stalo sie wyladowalam w jego(Naszym ) lozku.....sex.....jak sex....Bajeczny.....a jakos pozniej Kac MORALNY WIELKI!!!!!!! pozniej odwiozl mnie do Rodzicow...bo tak chailam Ja lgopia...ranyyyy

dobrnaocka;*
wszyscy popełniamy błędy mniejsze i wieksze i ludzie sobie przebaczają myślę że wszystko się ułoży
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.