Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010

[Kancia]

Zebra a kochasz męża ?

aldii biopsja tarczycy nie wyszła dobrze i musze iśc na operacje...

[patinka_]

Napisane przez aldii

Moze Emi krztusi sie nadmiarem sliny

to taki suchy kaszel...nie taki jak komuś coś wleci nie tam gdzie powinno...tylko dokładnie taki jakbyś ty chciałam zademonstrować nie mając kaszlu...poza tym On się tak bardzo nie ślini-jak go np. kładę na brzuszek to lecą mu śliny tak jak dawniej leciały-mam wrażenie,że nauczył się je połykać...buzię ma mokrą tylko jak grzebie paluchami w buzi...a nie że ma dużo śliny w buzi-przynajmniej tak jak to widzę..

[blonde_hair]

Napisane przez Kancia

aldii biopsja tarczycy nie wyszła dobrze i musze iśc na operacje...

ojejwspółczuje i zycze zdrowkaA kiedy masz miec ta operacje?

[aldii]

Madziulka zdrowka
Blonde teraz to na bank zeby.Bawi sie,bawi, a za chwile taki ryk...na raczka zle, w kolysc zle,siedzi zle i wszystko jest zle


Dziewczyny a mleko i wode z jakich smokow pija wasze dzieciaczki ?

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Kancia o bosh cos bardzo powaznego tam wyszlo ? trzymaj sie kochana
Patinka Lu tak czasami kaszle jak chce nas "zawolac",albo jak juz nie chce jesc,to udaje,ze ma kaszel - cwaniara mala

[azzis]

Kancia trzymam kciuki za operację

aldii Adaś mleko pije z 2 (TT) a soczki z 1.

[blonde_hair]

Napisane przez aldii

Blonde teraz to na bank zeby.Bawi sie,bawi, a za chwile taki ryk...na raczka zle, w kolysc zle,siedzi zle i wszystko jest zle


Dziewczyny a mleko i wode z jakich smokow pija wasze dzieciaczki ?

u mnie tak było wczoraj na wieczorMasakra jakas

Sebus pije herbatke i soczki (bo wody nie toleruje) Z Aventa 4, a mleczko z TT 3(od 6 m.)

[youyou]

Napisane przez Kancia

edit: dziewczyny Zebra przeciez najlepiej zna swojego męża i swoją sytuacje, czasem nie da sie tak poprostu spakowac i "nara"
aldii ja tez nie mogłabym tak zrobic poprostu wiem jaki mój maz ma charakter i jaki ja mam i skonczyło by sie to dla nas bardzo źle, choc wcale żadne z nas tego by nie chciało ale każde uniosłoby sie honorem sytuacja wcale nie jest łatwa bo pewnie małz oprócz słabości do gier ma tez cechy pozytywne

Kancia według mnie to już nawet nie chodzi o słabośc do gier, tylko o brak szacunku i niedojrzałość.... Takie robienie sobie na złość to jakaś dziecinada, więc tylko drastyczne środki wchodzą w grę...Ktoś uzależniony od gier, alkoholu, hazardu itd sam raczej się nie opamięta


Niecały rok po ślubie a tu takie akcje Zebcia ma ciężką sytuację a mąż tylko dodatkowe kłopoty i z tego co widzę to on nawet nie chce spróbowac rzucić tych gier, czy chociaż zmniejszyć ilośc czasu spedzanego przed kompem, woli to niż pójść na spacer z synem??
Ojcostwo nie kończy się na zapłodnieniu....

[blonde_hair]

Napisane przez youyou

Ojcostwo nie kończy się na zapłodnieniu....

[aldii]

Youyou

Lu padla dopiero po nurofenie

[blonde_hair]

Ja sie wziełam wreszcie za prasowanie, bo cała sterta lezy a mam lenia

Dobrze, ze chociaz Lu ten nurofen pomógłSebus pewnie sie zaraz obudzi

[bardotka_a]

blonde_hair

Zebcia Życie Cie nie rozpieszcza

[gosbaj]

hej dziewczyny, melduje sie ze juz jestem w domku. wlasnie ogarniam domek i robie pranie. ale mam chwilke wiec zajrzalam do was. jeszcze nie poczytalam was, najpierw napisze co u nas i zaraz lece was czytac.

urlopik nad morzem sie udal mimo braku upalow. pozwiedzalismy Gdansk i Sopot, spacerowalismy po Ustce. Krzys byl bardzo zadowolony, a najbardziej mu sie mewy podobaly, tak sie patrzyl za nimi

No i mamy juz 2 zabki. Jeden wyszedl w sobote a drugi dzis ma juz 2 jedynki na dole.

No i Krzys dzisiaj konczy pol roczku wiec stawia wszystkim maluszkom po soczku a mamusiom cos mocniejszego

Mielismy tez przygode z autem. wrcalismy z sopotu o 19 i na drodze popsulo nam sie auto. cale szczescie ze to bylo kolo jakiejs wioski i bylo ogloszenie warsztatu to jakos sie tam doturlalismy. okazalo sie ze padlo nam lozysko w kole. Musielismy tam zostawic auto, przyjechal po nas kuzyn. Cale szczescie ze mialam dla malego zapasowe mleko bo tak to nie byloby ciekawie....teraz juz zawsze biore wszystko zapasowe. No i w koncu do domu wrocilismy dopiero o 22, maly usnal w samochodzie ale obudzilismy go na kapanko i dalej spal.

Wklejam kilka fotek

aldii wyslij mi na PW swojego maila to ci wysle fotki z naszego spotkania bo mam sporo, nawet samej Lu jak sie pieknie usmiecha

Edit:
cos nie moge zaladowac fotek, tylko dwie sie udalo, chyba jest serwer przeciazony. Sprobuje pozniej a teraz was poczytam

[KarmazynowyKamyk]

Paulina strasznie szalała z radości jak dzisiaj przyjechałam...

TŻ pojechał na zakupy i go zablokowali, bo peleton jedzie...

Wstawiam kilka fotek z wczoraj...

Napisane przez Kancia

aldii biopsja tarczycy nie wyszła dobrze i musze iśc na operacje...

Tak mi przykro...

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez gosbaj

No i Krzys dzisiaj konczy pol roczku wiec stawia wszystkim maluszkom po soczku a mamusiom cos mocniejszego

klask i:

[aldii]

Lu przebudza sie z placzem i jakas taka niewyrazna jest moze chora ale nie ma zadnych objawow,wiec raczej stawiam na zeby


Gosbaj za 2 zabka i pol roczku
No no pierwszy portret Krzysia wisi juz na scianie ?
Kamyk

[youyou]

Gosbaj za ząbki i najlepsze życzonka na pół roczku

aldii ja obstawiam ząbki, pewnie nurofen przestał działać...

[elcia0787]

hej laski ja na szybko wstawie fotke Szymka na swoim krzeselku do jedzenia i w pociagu w wozku i pozniej was nadrobie bo obiad trzeb augotowac

[karola_sz]

Ale się żeście rozpisały.

Blonde - wskakuj w samolot (mieszkam niedaleko lotniska) i dawaj do mnie - też mam stertę prasowania, nienawidzę prasować , to może za jednym razem też moje byś poprasowała; a ja w tym czasie serwowałabym Ci drinki albo desery lodowe albo co tam chcesz, bo tak kurna nienawidzę prasowania
P.S. za 7 m-cy

kocurazab - postanowiłam raz w tygodniu zaiwaniać do fryzjera na mycie i modelowanie; nie lubię sama tego robić, bo za dużo czasu mi zajmuje (takie mam, jasny gwint, wymagające włosy). A znajoma fryzjerka czesze mnie za 20 zł, więc jak wydam stówę na m-c to nikt z głodu w domu nie umrze; przyjemności

Malinka - książeczkę przemyślałam i rzeczywiście Adaś jest już na nią chyba za duży; teraz właśnie poszukuję na allegro tego pełzaka z FP; mam upatrzonego i będę licytować choć szczerze wątpię czy cokolwiek ruszy z miejsca mojego Adama

Pantee - mój nawet dupci do góry nie ruszy; ale chodzić uwielbia ... u mamy na rękach

Bardotka - karpatka pewnie już strawiona? nie załapię się...

zebra - mój tak kiedyś miał, ale były awantury; młody był i głupi, wyrósł z tego; może Twój też wyrośnie (ile on ma lat?)

Patinka - mój Adaś generalnie wciąga wszystko: mleko, kaszki o różnych smakach, jogurty, obiadki ze słoika trochę gorzej, lepiej gotowane, deserki. Gluten już wprowadziliśmy i jest ok. Od wczoraj chrupie chrupki kukurydziane (bardzo zadowolony jest). Ma 6,5 m-ca
Przeszliśmy na Bebilon 2 i zdaje się być wszystko OK

Aldii - dla Lu ode mnie i od Adasia

Wklejam zdjęcie pokoju Adasia, a w zasadzie jego części. Mąż ze Starszą dzielnie kleili te naklejki wczoraj.
Na trzecim zdjęciu Adaś z dydolem Nuby, nie wiem czy któraś ma, wygląda jak kosmita, ale dobrze mu się ssie

By the way - oprócz tego, że Adam nawet nie podniesie dupska, to póki co nic typu mama, tata, baba - nie mówi; na razie puszcza ślinowe pierdziochy pyszczkiem, zębów też nie ma. No kurna mać, idę do starego z reklamacją

Starsza ma anginę. Znowu! Antybiotyk. Znowu.

[PatkaM84]

Napisane przez youyou

Dziewczyny co do samochodów to ja tez nie bardzo ufam tym sprowadzanym "cud" "igła", pierwszy właściciel, serwisowany itd...
Potem się okazuje że samochód jest po wypadku, książka serwisowa kupiona na Allegro, a przebieg cofnięty o 100tyś

Patka moim zdaniem te ryski i zadrapania to właśnie dobrze świadcza o samochodzie Trudno wymagać aby 10-letni samochód nie miał żadnych zadrapań przecież przez tyle lat to i rysy powstają od kamieni na drodze, przytarcia na parkingu czy gałęzi drzew..... Dla mnie podejrzane byłoby jakby własnie nie miał takich rys i cały piękny, świeżo polakierowany... to by znaczyło że pewnie niedawno bity i robiony na sprzedaż

A odnośnie diesel ver benzyna to jest dokładnie tak jak pisze pantee -w dieslu są dużo krótsze pierwsze biegi, benzynę można bardziej "przeciągać"

Sama już nie wiem co o tym myśleć, ale dziś jest ostatni dzień - jak dziś nie będzie nic sensownego to jutro mój mąż jedzie po to autko. Ten samochód nie jest lakierowany dodatkowo ani bity czy szpachlowany bo mąż spradzał tym czujnikiem jakimś specjalnym.
A co do samochodów sprowadzanych to nasz znajomy ma znajomego, który sprowadza i on mówił, że najlepiej opłaca się za granicą kupować samochody lekko uszkodzone - w Polsce wyklepać a sprzedać z dużym zyskiem...

Napisane przez patinka_

myślałam,że dziecko POWINNO jeść kaszki...a że kleik to co innego....czyli generalnie mogę mu dawać sam kleik jak dotychczas a kaszke olać?tylko,że z butli wiecznie jeść nie będzie a wypadałoby żeby kaszkę polubiał...hm..

Moja Natalka nie je ani kaszki ani kleiku

Napisane przez filka2

dziewczyny z tymi autkami to jest tak,że rzeczywiście kupione pl salonowe np od pierwszego właściciela są chyba pewniejsze,maja ksiazki serwisowe itp.sprowadzane auta 3/4 maja cofany licznik.pracujemy w tej branży więc cos tam wiem,jesli sie chce sprawdzic auto najlepiej jechac do serwisu i zapłacic ok 300zł i sprawdza albo porzyczyc czujnik lakieru.

Czujnik lakieru mamy i ta meganka była sprawdzana i wsio ok. A do serwisu czy warszatatu jutro będzie jechać sprawdzić co tam pod ubrankiem siedzi

Napisane przez Kancia

filka no własnie o to mi cały czas chodzi, nie mam zaufania do sprowadzanych aut i tyle, zaden niemiec, belg, francuz nie sprzedaje aut po niskiej cenie ot tak bo mu sie znudziły (no moze Ci co maja za duzo w )

a z tymi "kontrolami jakości" macie racje

no nic może uda się na cos trafic

Ale najczęściej jest tak, że stukną i od razu pozbywają się samochodu, a potem polacy jeżdzą, taanio kupują a w Polsce drożej sprzedają

Napisane przez aldii

Madziulka zdrowka
Blonde teraz to na bank zeby.Bawi sie,bawi, a za chwile taki ryk...na raczka zle, w kolysc zle,siedzi zle i wszystko jest zle


Dziewczyny a mleko i wode z jakich smokow pija wasze dzieciaczki ?

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Kancia o bosh cos bardzo powaznego tam wyszlo ? trzymaj sie kochana
Patinka Lu tak czasami kaszle jak chce nas "zawolac",albo jak juz nie chce jesc,to udaje,ze ma kaszel - cwaniara mala

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Jejku tyle zacytowałam i coś mi poprzeskakiwało i nic nie mam...

Najpierw odnośnie samochodu. Ta Meganka była sprawdzana czujnikiem lakieru i wsio jest ok, jutro mąż jedzie zabrać go do warsztatu na przegląd czy pod ubrankiem wszystko gra
Dziś załatwiliśmy pieniążki w banku - jutro mają być.

Moja Natalka nie je ani kaszki ani kleiku. W ogóle nie wiem o co chodzi z tym glutenem i jak go wprowadzać...

[aldii]

Youyou pewnie tak spi dalej,ciekawe o ktorej sie obudzi
Elcia jaki on sie malenki wydaje w tym krzeselku
Karola mam tego pelzaka (o ile to ten sam http://allegro.pl/item1173321170_fis...la_pelzak.html ),ale jeszcze go nie testowalam
Dziekujemy za i tez przesylamy
Sliczny mu pokoik zrobiliscie a ten smok wyglada jak wieczko od butelki

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

http://facet.wp.pl/kat,70996,title,D...aa24&_ticrsn=5

[zebra666]

Kancia strasznie współczuję! Oczywiście gorąco trzymam kciuki żeby zabieg był bez komplikacji i oczywiście szybciutki powrót do zdrowia

A Tż-ta o dziwo jeszcze kocham.

Karola 25



Widzicie znam go jak własną kieszeń i wiem, że u nas aż taka drastyczność pogorszy sprawę... Teraz się podlizuje- wziął małego po spacerze sam od siebie, teraz grila robi... naprawdę nie jest taki najgorszy ale niestety to uzależnienie psuje wszytsko między nami.
On przyjmuje taktyke-pokazywa focha jakw rócił z zakupów ale kupił wszystko co chciałam. A teraz udahje, że nic nie było i się nawet wygłupia.

[aldii]

Zebcia sorki,ale dla mnie to dzieciak (oczywiscie w sensie zachowania) i ma kielbie we lbie - na wasze nieszczescie

[Kancia]

Napisane przez blonde_hair

ojejwspółczuje i zycze zdrowkaA kiedy masz miec ta operacje?

14.09 idę na konsultacje do lekarza w szpitalu by potwierdzic diagnoze i pozniej pewnie on wyznaczy termin operacji

Napisane przez aldii

Kancia o bosh cos bardzo powaznego tam wyszlo ? trzymaj sie kochana

no wyszło to co najgorszego mogło wyjsc oczywiscie jest granica błedu ale w przypadku tarczycy materiał określa się po usunięciu gruczołu. Takze na 100% bede wiedziec po operacji i po badaniu histopatologicznym.

co do picia to Tomek mleko pije z aventa 3 (dziś chciałam kupic 4 ale nie było ) wodę i herbatki tez z tego smoka (bo niekapek jest fajny ale to szorowania po dziąsłach ) kleik pije z trójprzepływowego aventa

Napisane przez azzis

Kancia trzymam kciuki za operację

aldii Adaś mleko pije z 2 (TT) a soczki z 1.

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Tak mi przykro...

dzieki kochane no jakos to będzie

zebra jak kochasz to walcz najgorzej to się poddać a pozniej załowac

zapomniałam pochwalić fotki

karola sliczne naklejki no a model jaki zadowolony

gosbaj te oczka Krzysia

kamyk ten pies to chyba ciagle za Paulinką smiga

elcia Szymus faktycznie malenki w tym foteliku

[aldii]

Kancia wspolczuje przeogromnie.Mam nadzieje,ze znalazlas najlepszego lekarza,wytna,zbadaja i bedzie juz ok bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki i przytulam

[karola_sz]

Zebra - mój miał dokładnie tyle lat jak kupił sobie PlayStation i się zaczęło. A że wtedy grał w piłkę zawodowo, to na pracę poświęcał mniej więcej 4 h dziennie. Pozostałą większość dnia na granie. Były awantury, że hej, ale jakoś z wiekiem samoistnie mu to przeszło. Teraz czasami gra z córką na Nintendo, poza tym pracuje już po 10 h. Coś tam grzebie przy kompie, ściąga filmy itp. ale w granicach normy. Jedyna zła wiadomość to, że teraz ma 36 lat. Oby Twojemu "dojrzewanie"zajęło mniej czasu. Poza tym, to Ty znasz go najlepiej i wiesz jaką przyjąć taktykę. Jeżeli wiesz, że krzyk nic dobrego nie zrobi, to nie krzycz. Każdy związek jest inny. Aczkolwiek jakoś walczyć musisz, bo z facetami jest tak, że dasz palec, weźmie całą rękę. Granice muszą być. Musisz tylko znaleźć jakiś sposób na niego. Trzymam kciuki.

[blonde_hair]

Elcia sliczne fotki

Karola juz lece, ale tylko na te drinkia prasowanie oddamy do jakiegos punktuślicz ny pokoik

Gosbaj za pół roczku, piekne zdjecia, ale czekamy na wiecej
Super, ze wakacje sie udaly i za zabki

Zebra przykre to, ale trzymam kciuki i wierze, ze bedzie lepiej

Kamyk piekne zdjeci Paulinki

A ja własnie skakalam przez skakanke 30 min- zdycham

[Kancia]

aldii no własnie najbardziej sie boje tego, ze jak juz sie to świństwo pojawiło w organiźmie to pojawi się tez gdzie indziej
i dzięki za przytulaski

[karola_sz]

Kancia - co ja Ci tam będę gadać, po prostu

Blonde - umowa stoi, co się bedziem urabiać po łokcie, lepiej

[kwiat kalafiora]

Hej Dziewczyny

Ja dziś byłam pierwszy dzień w pracy. Rano naprawdę ciężko było mi zostawić Justysię. Czułam się okropnie.
W pracy dzień minął bardzo szybko. Na początek musiałam zrobić badania lekarskie - to zabrało ok 2 godz., potem obowiązkowe szkolenie z tz polityki bezpieczeństwa - kolejne 2 godz. Dużo się dzisiaj nie napracowałam.
Pracuje administarcji. Zajmuje się zwrotem wywłaszczonych nieruchomości. W "minionej epoce"często wywłaszczano (bardziej jednak pasuje określenie zabierano) nieruchomości aby zrealizować na niej określony cel- budowa osiedla, szkoły, drogi itp. Jeśli celu tego nie zrealizowano albo zrealizowano inny niż zamierzano to czasami istnieje szansa na zwrot takiej nieruchomości na rzecz byłych właścicieli. Aby tak się stało trzeba zebrać sporo dowodów. Przekopać się przez wiele archiwów itp. Właśnie tym się zajmuje(tak w skrócie).
A może w Waszych rodzinach komuś wywłaszczono nieruchomość?

Jutro idziemy z Justysią do lekarza. Zrobilismy morfologię. Zobaczymy czy wyniki maja jakiś związek z szmerami w serduszku Malutkiej. Bardzo się boje.

aldii - kapelusik dla Justysi kupiłam na bazarku za 20 zł
tajgabajga - mamy wózek espiro model vector 4 air a Wy ?

[blonde_hair]

Napisane przez Kancia

14.09 idę na konsultacje do lekarza w szpitalu by potwierdzic diagnoze i pozniej pewnie on wyznaczy termin operacji

no wyszło to co najgorszego mogło wyjsc oczywiscie jest granica błedu ale w przypadku tarczycy materiał określa się po usunięciu gruczołu. Takze na 100% bede wiedziec po operacji i po badaniu histopatologicznym.

zdrówka!