|
|||||||
| Notka |
|
| Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2581 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Alescie sie dziewczyny obkupily
I jakie slicznosci Bronek przystojny zeczywiscie a kambrie tez slodkosci Breda te bordowe to chyba wszystkie jakies felerne z korzeniami, na szczescie po jakims czasie w domu dochodza do siebie wiec glowa do gory. Strasznie dlugo kwitna na jednym pedzie ![]() Co do bezkorzeniastych - ja przewaznie zostawiam w korze i podlewam raz n a tydzien ewentulanie wspomagam mokrymi okladami i albo sie przyjmie albo robi sie miejsce na nowosc - daje wybor naturze, przewaznie przezywaja. Nie udalo mi sie sfotografowac nowosci ale moze jutro przed wyjazdem sie zmobilizuje - dzisiaj dzien prania, suszenia i tak dalej. Ale nowa kambria puszcza drugi ped A Nelly Isler przeznaczona na kosz - nie pasuje jej u mnie i sie marszczy na potege - wypuszcza 4 pedy Sie zmobilizowala kolezanka hahaha a bulw nawypuszczala po ostatniej przesadzce ze hoho no ale one juz u mnie ponad 2 lata wiec leciwa kolezanka ![]() Jola twoja Islerka widze ze tez ci nowy ped puszczaa a i ma wiele mlodych bulw. Zakwitniesz na potege hahaha tylko pamietaj Nelly jest kaprysna, lubi wilgotne powietrze wiec postaw kolo niej jakas miseczke z woda i na keramzycie w doniczce niech stoi i niech tam wody troche bedzie. Bo sie marszczy paskuda ze hoho. I podlewamy troche czesciej niz falki i raz do roku przesadzanie to bedzie rosnac jak szalona. Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2010-08-17 o 22:06 |
|
|
|
#2582 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
|
|
|
|
|
#2583 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
![]()
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#2584 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 177
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
__________________
OM 23-12-12 TP wg OM 29-09-13 wg USG 25-09-13 http://babystrology.com/tickers/baby..."180"></embed> |
|
|
|
#2585 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
w ALDI są przepiękne storczyki po 19.99zł - tygrysie , mini, różne odmiany-kupujcie, jak wrócę do domu to zrobię zdjęcia i pokażę moje zakupy - tylko 2 szt kupiłam .
|
|
|
|
#2586 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Cytat:
![]() ja rocznicę będę mieć w lipcu ślubowaliśmy dopiero miesiąc temu i bukiet oczywiście ze storków zielonychpiękne zdobycze. Nioe wiem już które czyje, ale na prawdę chciałoby się przygarnąć. JA niestety mam ograniczoine pole manewru, bo mieszkamy z teściami na razie więc miejsca mało, ale jak już będziemy na swoim, to poszaleję. NA razie muszą mi wystarczyć 4 falki, cambria i dendrobium. Cambria powoli kwiatki, muszę się dokładniej poedukować co dalej z nią. I mam nadzieję że jeszcze zakwitnie bo miałą fajne malutkie kwiatuszki. I mam jeszcze pytanie odnośnie okładów na liście, po co sdię je robi??
__________________
Mikołaj |
||
|
|
|
#2587 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 180
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
![]() a tak na poważnie - robię niekończący się remont w domu i co chwila tam idę bo albo papier ścierny się skończył, albo pędzel potrzebny a wczoraj byłam po farbę, podstawki do kwiatków i keramzyt do mojego zdechłego storczyka. na moje nieszczęście mam do OBI 5 minut drogi piechotką... a jak jestem to sobie przynajmniej na kwiatki popatrzę wypatrzyłam wczoraj ze trzy które bym z chęcią wzięla do domu... ale jak odwyk to odwyk ![]() ćmówka się nie liczy - czekałam na przeceny ![]() ojj nie powiem fajnie by było
Edytowane przez breda Czas edycji: 2010-08-18 o 09:56 |
|
|
|
|
#2588 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 102
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
![]() Co do mojego bezkorzennego to wlaśnie tak sobie pomyślałam, ze niech on sobie w tej korze stio. Będzie chcial to i w niej odżyje Niech decyduje sam. Tylko powiedz mi Norko czy go przelewałaś raczej, czy normalnie nawadniałas co tydzien?U mnie część przekwita, wypuszczają liście i ciagle czekam na kwitnienie mojego pierworodnego, który wypuszcza juz 2-go listka i ma mnóstwo korzeni grubości małego palca u ręki z czego jestem dumna ![]() Gusiak czekamy na zdjęcia ))
Edytowane przez ArakibA Czas edycji: 2010-08-18 o 10:27 |
|
|
|
|
#2589 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 271
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Byłam ostatnio na odwyku storczykowym więc wolałam na forum nie zaglądać
tak też kiedy mój biały przekwitł pojechałam po zakup nowego na jego miejsce ![]() wybór był mały i NOMI już zamykali, światła gasili i w stresie nie wiedziałam co mam wybrać tak też zdecydowałam sie na żółtego ale w ostatniej chwili tknęło mnie wziąć takiego samego ale co stał gdzieś indziej ![]() kupowałam jedno pędowe bo tańsze zresztą w dwupędowych nie było nic ciekawego ![]() a co okazało się w samochodzie? po dokładnych oględzinach mój żółtas nie jedną a dwie łodygi miał z kwiatkami ![]()
|
|
|
|
#2590 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
już się robią
![]() ---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ---------- Cytat:
__________________
Mikołaj |
|
|
|
|
#2591 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
A ja mam znowu pytania...
zmienniczka pisalas, ze zmienia sie podloze, jak zaczyna sie rozkladac... Mozesz dokladniej wyjasnic, bo jeszcze nigdy nie przesadzalam moich storkow, a na jednego juz chyba czas... Kora wlasnie jakby sie rozkruszala, wiec chyba o to chodzi?? I lepiej zaczekac az przestanie kwiatnac i listki mu rosnac? bo ktoras z Was tu kiedys pisala, ze po przesadzeniu, moze sie wzrost zatrzymac... i kupilam nawoz do storkow agrecol w zelu, ma ktoras i czy jest dobry? jedyny market ogrodniczy jaki mam u siebie to bricomarche wiec nie mialam za duzego wyboru...
|
|
|
|
#2592 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
no więc zrobiłam fotki
![]() 1,2 to moja Cambria. Co prawda z tych kwiatków to już niewiele zostało bo właśnie je zrzuca. 3,4 to moje Dendrobium kupione z 2 tygodnie temu. Trochę się bałam bo zgubił 3 kwiatki, ale na szczęście przestał. Ale teraz zauważyłam że mu niektóre liście żółkną(zdj5) za to wypuścił coś, zauważyłam przy robieniu zdjęcia(zdj6) 7,8 to mój zdechlaczek, który po przyniesieniu z tesco zrzucił wszystkie kwiatki, potem przedłużył pędy i kwitnie dalej. W między czasie spadł z parapetu
__________________
Mikołaj |
|
|
|
#2593 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
kolejne
1, zielony - mój 1 storczyk 2,3,4 to prezent od tż, pisałam o nim, dostałam go w celafonie jak było bardzo gorąco. JAk zdjęłam tę folię to śmierdziała doniczka. niektóre korzonki są brązowe i nieładne. Nie udało mi się uchwyciuć na fotce. Teraz jest dopiero co podlany dla tego nawet nieźle chyba te korzenie wyglądają. Liście ma też takie "smutne" oklapnięte. Nie wiem co mogę zrobić??? ![]() 5 kropek zielony w różowe kropeczki
__________________
Mikołaj Edytowane przez gusiak23 Czas edycji: 2010-08-18 o 11:38 |
|
|
|
#2594 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 521
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Dziękuję za komplementy w imieniu Bronka
Chciałam mu wziąć towarzyszy no ale musiałam pohamować swoje zapędy Narazie wyciełam mu starą łodygę i brzydkie korzenie, podlany będzie za tydzień bo ma tak mokro że hej ![]() Cytat:
w obiaku po 9,98 zł widziałam oncidium, miałam kupic no ale wszystkiego nie można mieć widziałam też cały wózek cambrii i dendrobium po 32 zł, wiec za jakieś 2-3 tygodnie pewnie rzucą je na przecenę i wtedy upoluję sobie piękne dendrobium ) bo jeszcze nie mam żadnego ![]() Cytat:
Cytat:
Gratuluję woskusia, uwielbiam woskusie Piękności
|
|||
|
|
|
#2595 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
) i ma małe kawałki kory a w związku z tym słabo przesycha.
|
|||
|
|
|
#2596 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 177
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
__________________
OM 23-12-12 TP wg OM 29-09-13 wg USG 25-09-13 http://babystrology.com/tickers/baby..."180"></embed> |
|
|
|
|
#2598 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 102
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
|
|
|
|
|
#2599 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Cytat:
I to podloze chyba nadaje sie juz do wymiany. Zdjecie 1 i 2 wlasnie on. Maja77 a jak czesto uzywasz tego agrecolu i w jakich ilosciach, bo z tego co Was podczytuje to tez trzeba mniej niz na opakowaniu ![]() A i mam jeszcze jedno pytanie, jak pedzik zaczyna usychac to czekac az caly uschnie i obciac, czy ratowac i obciac tylko to co dotychczas sie zmarnowalo? Bo jeden obcielam u mojego bialego i dalej nie schnie, soatly 4 czy 5 oczek, teraz schnie drugi jak mu kwiatki opadly i nie wiem czy obcinac czy nie. Zdjecie 3 on, a na 4 jego dlugasny korzen powietrzy ktory nadal rosnie i chyba nie ma zamiaru sie zatrzymac
|
||
|
|
|
#2600 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
lalalilala śliczny żółtasek
![]() Do komplementów pod adresem Bronka tez sie dołaczam - Breda - śliczny jest uwielbiam takie ubarwienie, mam podbnego, ale menda zrzucila mi kwiatki, ale puszcza nowego liscia(zdj 1), wiec i tak sie ciesze, bo to znaczy ze ma sie nie najgorzej po przesadzeniu.Jutro jade do miasta, wiec mam nadzieje na małe polowanko . W ogóle dzis rano miła niespodziewanka na parapecie mnie spotkała. Mój pierwszy z ciapkowatych, który chyba z trzy tyg. temu zrzucił ostatnie kwiatki i zasuszył pęd puszcza juz nowego (zdj2), tak wiec na jesień bedzie fajnie Tym bardziej ze mam dwa inne pędy - zdj 3 - prezent mężowy -urodzinowy, zdj4 - mój zakup zółty z różową warżką, tylko sie zastanawiam co z nim bo przystopował jakby z pędem, od jakiegos czasu mam wrazenie ze nie rożnie, myślicie ze sie obudzi? rozwazałąm zanim wypuscił pęd przesadzenie go, bo jakoś "wyszedl" mi z doniczki - nawypuszczał u mnie duzo nowych korzeni i mam wrazenie ze one wysadzily troche wyzej cały stożek wzrostu - dołaczam zdjecie(5 i 6), widac poza doniczka jest czesc ze starymi zeschnietymi juz korzeniami - myslicie zeby go jednak capnąc do wiekszej doniczki i wsadzic głebiej..?Poza tym mam innego któremu juz znaczny czas temu cos sie stało - wypuscił korzen powietrzny który ogólnie mówiac sie zepsuł - wokół pojawiła sie plama, czarna, ale nie ejst mokra, jakby raczej sucha, a jednak wydaje mi sie ze sie nieznacznie powieksza, (ma to juz chyba z kilka dobrych miesiecy) choc mikroskopijnie. oderwałam kawałek liscia na który przeszła - dalej jest czysto, nie wiem co z tym zrobic, kwiatek super kwitnie, korzenie tez ma ładne - oceni któraś czy to groźne na koniec tego posta, zeby nie było ze tylko zielono u mnie rozkwitajacy wciaz ostatni zakup - bordo i mały nieznaczący nic fiolecik który ukradłam babci (o niej w nastepnym poście), ale lubie go. Edytowane przez nieinna Czas edycji: 2010-08-18 o 14:46 |
|
|
|
#2601 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
A teraz kilka fotek z wycieczki po parapetach rodzinnych
zeby było nam bardziej kiolorowo![]() U mamy zawsze urzeka mnie białasek - uwielbiam jego warżkę Babcia sie obłowiła bo miała urodziny, jakże piękne - 90-te, po cichu liczyłam ze odpali mi któregos (o ja niedobra ), bo po ostatnich urodzinach rok temu stwierdziła ze nie ma juz miejsca na nowe kwiatki i oddała mi jednego storczyka, którego dostała. Bordowy jest sliczną miniaturką, niestety przelaną w kwiaciarni chyba, ma troche zgnilych korzeni i gubi pączki, zabroniłam podlewania do odwołania No i na koniec Jej najwieksza duma, oczywiscie ze wzgledu na ilosc kwiatów, chyba nikt nie ma odwagi ich policzyc ![]() z wrazenia mi sie sypneła kolejnosc i miniaturka jest na koncu ![]() Pozdrawiam storczykowo! Edytowane przez nieinna Czas edycji: 2010-08-18 o 17:33 |
|
|
|
#2602 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
nieinna ale pieknosci, a ten ostatni babci normalnie cudo
|
|
|
|
#2603 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
nieinna ta czarna plama trochę by mnie zaniepokoiła bo mój z podobną plama która się powiększała, dziś już jest bez stożka wzrostu, ale sama nie wiem co to jest i nikt mi nie umiał pomóc zastosuj od razu coś na zgniliznę... i obserwuj czy się powiększa... u mnie zaatakowało najbardziej zdrowy okaz i z najlepszymi korzeniami
|
|
|
|
#2604 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
doriskap pryskałam juz raz topsinem, ale to juz było znaczny czas temu. Wlasciwie to nawet nie jestem w stanie powiedziec kiedy i czy ta plama sie powiekszyła od tamtego czasu. Ja w ogóle zawsze mam obiekcje do psikania topsinem, gdzies wyczytałam ( nie wiem czy nie tutaj...) ze jesli kwiatek puszcza nowe korzonki i sie je prysnie, to one przestają rosnąć, zdarzyło Wam sie tak?
|
|
|
|
#2605 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Arakiba jesli jest bardzo sucho to namaczaj go co 3 - 4 dni jesli podloze szybko przesycha. Porob dziury w doniczce i niech stoi bez oslonki, taka wentylacja jakos te chorowitki motywuje. Mozesz go wspomagac okladami jak bedzie klapal i tyle, wiecej sie nie da. Ja moje bezkorzenne porzadnie namaczam i czekam az podloze przeschnie. Przez jakas godzine siedza w wodzie by sie napily.
Nieinna ta plama na trzonie nie wyglada groznie, jest sucha wiec cokolwiek to bylo juz zaschlo. Ja bym sie tym nie martwila. Gorzej jak to jest w calosci i jedrne to znaczy ze tkanka zyje z choroba, a tu sucho Ta miniaturka na koncu zajefajna Alescie napstrykaly.... bozesz co za kolory Gusiak twojemu dendrobium zolkna listki bo to taki typ i czesto im liscie opadaja, ono lubi byc na dworzu do pierwszych chlodow - bedzie lepiej kwitlo nastepnym razem plus okres suszy zima - czyli podlewamy raz na miesiac.. to d. nobile prawda? Zima chlodno i sucho a wraz zwiosna nawozimy i podlewamy a latem do jesieni na balkonik. A teraz moje znalezisko z przed wczoraj. Taka bida ze sklepu na wyrzucenie ale mi sie podoba, jeszcze pelioryka nie mialam
|
|
|
|
#2606 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Kurcze Norka, superowy kolorek Ci sie trafił. Ale tak sie przypatrzyłam i... peloric peloricowi nierówny jednak: w sklepach zwykle sa takie z jakby nierozwinietymi płatkami a Twój wyglada jakby miał trzy warżki
![]() chyba tylko raz widziałam w sklepie takiego - świetny!Patrzcie na tego....http://www.clownalleyorchids.com/Orc...O%27%20500.JPG mniam! Edytowane przez nieinna Czas edycji: 2010-08-18 o 18:44 |
|
|
|
#2607 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 689
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Norka, piękny, ja mam takiego, kupiony w Brico, kwitnie od 4 miesięcy, przy kupnie miał intensywnie bordowe kwiaty, teraz są jaśniejsze
Nieinna, piękny on jest
Edytowane przez jola2243 Czas edycji: 2010-08-18 o 19:24 |
|
|
|
#2608 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
witam
![]() mnie moj ciapasek juz 10 paczek wypuscil , maly keik ktorego zasadzilam nic sie z nim nie dzieje i 2 dziwolagi nie chca lodyg wypuszczac a w drugim uschnela i nic )
|
|
|
|
#2609 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Taak on ma chyba po 3 wazki... sama nie wiem, te platki sa tak uformowane
Jola twoj ma kolorek fantastyczny, kiedys widzialam pelioryki (juz prawie przekwitniete) w odcieniu jakby mazniete rozem na pomaranczu ale nie moglam kupic bo akurat bylam przejazdem z mezem w Bergen i bylo zimno, zima i mielismy nocowac u znajomych wiec jak by to wygladalo bym taszczyla wiechcia prawie bez kwiatow po ludziach - pomysleli by sobie ze smieci zbieram po sklepach Ale trafi sie jeszcze ![]() Lady na kwitnienie ponowne trzeba poczekac, mlode rosliny potrzebuja duzo czasu by sie dzwignac po pierwszym kwitnieniu ale z wiekiem idzie im lepiej i takie ktore sa z nami okolo 2 lata w domu potrafia kwitnac i 3 razy w roku. Wiec postaw uparciucha za firana i od czasu do czasu go podlej a za kilka miesiecy pewnie sie wezmie za siebie ![]() Sprawdzilam i wiecie co - moj pelioryk ma po 3 wazki w kazdym kwiecie No teraz to dopiero... zobaczymy co z tego wyrosnie hahaha
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2010-08-18 o 21:03 |
|
|
|
#2610 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
troche mnie pocieszylas ale troche dobijajace jest, ze listki rosna a kwiatki nie ufff... poza tym mojego pierwszego storka dostalam ponad 2 lata temu kwitnacego i od momentu jak przekwitl i obcielam mu lodyge to nic, null ale kwiatka i lodygi |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:20.



I jakie slicznosci
Breda te bordowe to chyba wszystkie jakies felerne z korzeniami, na szczescie po jakims czasie w domu dochodza do siebie wiec glowa do gory. Strasznie dlugo kwitna na jednym pedzie 
Sie zmobilizowala kolezanka hahaha a bulw nawypuszczala po ostatniej przesadzce ze hoho no ale one juz u mnie ponad 2 lata wiec leciwa kolezanka 


ja mam podobnego tylko łososiowo - różowo - białego i w dodatku dwa kwiaty ma na razie pelioricowo zwinięte 








w obiaku po 9,98 zł widziałam oncidium, miałam kupic no ale wszystkiego nie można mieć
. W ogóle dzis rano miła niespodziewanka na parapecie mnie spotkała. Mój pierwszy z ciapkowatych, który chyba z trzy tyg. temu zrzucił ostatnie kwiatki i zasuszył pęd puszcza juz nowego


