matura 2010 z matematyką ;/

[nicRu]

Oj no, powodzenie w zyciu to albo znajomości albo umiejętności. najgorzej jak ktoś jest zdolny i niezaradny, bo wtedy z niczym niestety nie da sobie rady.

[fuuko]

Dziewczyny, a co robić w związku z kalkulatorem na poprawce? Też trzeba wcześniej przynieść, żeby sprawdzili i podpisali?

[nicRu]

U mnei nei bylo takiego wymogu nawet na zwykłą maturę. Moze zadzwon do szkoly i sie zapytaj?

[newmoongirl]

Czytam ten wątek i aż mnie głowa boli .
Wszystkim tym, które nie zdały matmy współczuję, ale kobity, weźmiecie się w garść, pouczycie i będzie ok.
Co do tego, że część z Was, wcale nie pocieszała, to racja niektóre wypowiedzi były nieco protekcjonalne. Nikogo życie nie będzie rozpieszczać, ale zaraz po tym jak komuś planu "poszły w p*zdu" to raczej nie ma ochoty się czytać naście razy, że matura z matmy była banalna. Była, owszem. Jednak nie każdy mógł mieć to szczęście, że nauczyciel wspaniale przygotował do matury. Fakt, niezbędna jest też własna, ciężka praca. Jak się ktoś do niej nie zmusił , trudno, mleko się rozlało. To nie znaczy, że trzeba mu to w zjadliwy sposób sugerować/ wypominać.
Jeżeli chodzi o ten "odwieczny-przedwieczny" spór o to czy w ogóle komuś jest matma potrzebna, to ja też kiedyś mówiłam: "Matematyka jest bee.. Umiem dzielić, mnożyć, dodawać, odejmować, procenty znam. Na cóż mi więcej?!" Ale jakoś tak z czasem zmieniłam swoje podejście i dotarło do mnie, że ścisłowiec może powiedzieć tak samo: "Umiem czytać i pisać. W wolnym czasie poczytam sobie, dajmy na to Lema i Kinga, czyli kontakt z literaturą jest. Po co do cholery więcej?" Uczyć trzeba się wszystkiego, co by to potem nie było komentarzy typu "Wpuścić chamstwo na salony "
To moje zdanie, ale co ja tam smarkula mogę wiedzieć... Matury nie pisałam, przyszłam i się wymądrzam .

[fuuko]

Nie było takiego wymogu? Fajnie, u nas wszystko było dość rygorystyczne.

[Marsi89]

Napisane przez fuuko

Nie było takiego wymogu? Fajnie, u nas wszystko było dość rygorystyczne.

No u mnie też nie było takiego wymogu, posrało ich żeby kalkulator sprawdzać??? nie dość że stres to oni kalkulatory sprawdzają. My mieliśmy tylko takie coś, że jak wchodziliśmy na maturę to dyrektor patrzył co mamy i jak coś było niezgodne z tzw. wymogami zabierał .
Prawie tydzień cięzkiej pracy za mną ;D matma matma matma po 10 godzin dziennie z przerwami oczywiscie iii chyba matma nie jest taka zła ;D nie sądziłam, że to kiedyś napiszę. ;D

[viva91]

Napisane przez Marsi89

No u mnie też nie było takiego wymogu, posrało ich żeby kalkulator sprawdzać??? nie dość że stres to oni kalkulatory sprawdzają. My mieliśmy tylko takie coś, że jak wchodziliśmy na maturę to dyrektor patrzył co mamy i jak coś było niezgodne z tzw. wymogami zabierał .
Prawie tydzień cięzkiej pracy za mną ;D matma matma matma po 10 godzin dziennie z przerwami oczywiscie iii chyba matma nie jest taka zła ;D nie sądziłam, że to kiedyś napiszę. ;D

bo kiedy rozwiazujesz zadania, poświęcasz im czas i zaczynają Ci wychodzić, to duma pierś rozpiera

a co do kalkulatorów to my przynosiliśmy wcześniej, matematyk sprawdzał czy to jest kalkulator prosty a z tyłu była karteczka z imieniem i nazwiskiem. w dniu matury z matmy nam rozdali

[nicRu]

Ja po prostu wniosłam najzwyklejszy kalkulator i tyle.
Wiem, ze niektorzy tak kombinuja ze sciaganiem jak nie wiem co, ale co mozna scignac na maturze z matmy?

[No air]

Zamknięte zadania.
Wkoło mnie ściągali na potęgę.

[nicRu]

Ale nei z kalkulatora

[No air]

Aaaaa... wtryniłam się w rozmowę.

[Skarfejs]

Napisane przez No air

Zamknięte zadania.
Wkoło mnie ściągali na potęgę.

A podobno było kilka wersji...

[viva91]

Napisane przez Skarfejs

A podobno było kilka wersji...

było było jak ktos trafił i miał sąsiada z taką samą wersją to gratulowac fuksa, ale jesli ktoś miał wersje np. "A" a ściagał z wersji "C" to kiszka

[Skarfejs]

Napisane przez viva91

było było jak ktos trafił i miał sąsiada z taką samą wersją to gratulowac fuksa, ale jesli ktoś miał wersje np. "A" a ściagał z wersji "C" to kiszka

Osobiście wolałabym zaufać własnej intuicji i strzelać w ciemno niż ściągnąć od kogoś a potem pluć sobie w brodę, że przez własną głupotę spieprzyłam maturę

[Marsi89]

Napisane przez Skarfejs

Osobiście wolałabym zaufać własnej intuicji i strzelać w ciemno niż ściągnąć od kogoś a potem pluć sobie w brodę, że przez własną głupotę spieprzyłam maturę

No ściągali ściągali mój rząd np. miał różne grupy bo sprawdzaliśmy sobie szybko ale np drugi rząd miał grupę taka samą i wszyscy ściągali zamkniete. Co do liczenia na własną intuicję to powiem gtak kumpela która nic nie kumała z maty nic się nie uczyła dzień przed matura powiedziała, że będzie ściągac od kumpeli przed nawet jak bedzie inna grupA bo tak czy sika by sama nie zdała no i ściągała i zdała.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Zastanawia mnie to, co piszecie o terminie ogłoszenia obowiązkowej matury z matematyki. Hm, wydaje mi się, że to było wiadomo już w 2007r.. W moim liceum każda tegoroczna klasa maturalna miała o 2h matematyki więcej niż przewiduje minimum programowe. U mnie było to 5h łącznie w trzeciej klasie, w poprzednich latach po 3h. Szkoła chwaliła się tym pomysłem już na dniach otwartych. A i tak większość (?) chodziła na korepetycje. Cóż, ich wybór.

U mnie nie dało się ściągać. Nie próbowałam co prawda

[Paranoir]

Nalatałam się, pisma powysyłałam, ale OKE i tak nie przyznało mi tego 1 pkt :|
Trudno. Poprawka czeka.

I stąd moje pytanie: jak uważacie, poprawka będzie trudniejsza?
Dodatkowo nie wiem gdzie ta poprawka bedzie sie odbywać, w szkole mi powiedziano że poprawka bedzie się odbywać albo w mojej [ex ] szkole, albo w którejś innej. I gdzieś tu informacje zaczerpnąć, w sekretariacie? xD

[Marsi89]

Napisane przez Paranoir

Nalatałam się, pisma powysyłałam, ale OKE i tak nie przyznało mi tego 1 pkt :|
Trudno. Poprawka czeka.

I stąd moje pytanie: jak uważacie, poprawka będzie trudniejsza?
Dodatkowo nie wiem gdzie ta poprawka bedzie sie odbywać, w szkole mi powiedziano że poprawka bedzie się odbywać albo w mojej [ex ] szkole, albo w którejś innej. I gdzieś tu informacje zaczerpnąć, w sekretariacie? xD

Ja myślę, że nie bedzie trudniesza, a bynjamniej nie powinna być trudniejsza, będzie na takim samym poziomie albo prostsza tzn mam taką nadzieję bo równiez pisze poprawkę wrrr. już mam dość tej matmy ;D dobrze że kalulator można mieć bo ze stresu pewnie nie bede wiedziala ile jest 2+2 ;D a co do tego gdzi będzie poprawka to sprawdz sobie na stronie, albo lepiej podam ci link http://www.oke.jaworzno.pl/ i tam jest drugi komunikat: adresy ośrodków.... wejdz w to i zobacz, tam jest wszytsko napisane wejdz też w pierwszy komuniat bo ja weszłam przez przypadek i np. dowiedziałam się, że oprócz dowodu mamy zabrać świadectwo ukończenia szkoły. Pozdrawiam

[Paranoir]

Przynieść świadectwo ukończenia szkoły?! o.O
nie mam go tu przy sobie, to najgorsze :/ (mieszkam w innym mieście niż rodzice, gdzie u nich mam te dokumenty).
Myślałam że po prostu dowód osobisty...

Konieczne jest to świadectwo??

EDIT: Jednak nie, już się dowiedziałam

[claudiiiiii]

Jutro poprawka aaa; ] I już się denerwuje;p Faktycznie wstyd ,że nie zdałam ,ale to na własne życzenie W podstawówce się jeszcze uczylam;p ,ale w gim przestałam się interesować matmą i było coraz gorzej A w lo zaocznym dla doroslych do ktorego chodzilam jest pare godz matmy W sumie można powiedzieć ,że przez 3lata nie miałam kontaktu z matmą i przez to duże braki nie pamiętałam już nawet o najprostszych zasadach. Miałam korki w 2kl lo żeby zdać taki egz z matmy przerabiałam logarytmy i ciągi;p i olśnienie: jakie to proste!: D i faktycznie te zadania zrobiłam dobrze=> A do matury nic nawet nie powtórzyłam liczyłam na szczęście -wyliczanki: D niestety nie udało się parę zadań rozwiązałam ,ale zabrakło no i nic nie strzeliłam=P(no może 1zad) Tak byłam głupia.. bo byłam strasznym leniem. Zabrakło 4pkt hehe Najbardziej mnie śmieszą te ludki które się tak chwalą i się wymądrzają Żałosne hm no ja miałam 90% yee -_- śmieszne No to dziewczyny trzymam za was kciuki!!! i za siebie też

[Marsi89]

No włacha jutro poprawka, co najlepsze nie wiem czemu nie mam stresu żadnego ;D albo jestem tak obkuta że nie ma mnie co zaskoczyć, albo yyy nie wiem ;D też trzymam kciuki za siebie i za innych zdających poprawkę, damy radę i jutro idziemy z uśmiechem I mam jeszcz etakie pytanie do innych : czy będą gdzieś dostępne przykładowe odpowiedzi z jutrzejszej poprawki z matmy, lub czy wrzucą do internetu ten arkusz? bo byłoby super, poleciałabym sobie do kumpeli i by mi rozwiązała hmm jak coś będziecie wiedzieć dajcie proszę znać

[viva91]

Napisane przez Marsi89

czy będą gdzieś dostępne przykładowe odpowiedzi z jutrzejszej poprawki z matmy, lub czy wrzucą do internetu ten arkusz? bo byłoby super, poleciałabym sobie do kumpeli i by mi rozwiązała hmm jak coś będziecie wiedzieć dajcie proszę znać

na 99% moge powiedzieć że tak, internetowe portale powinny je opublikować, bo wiedzą że zestresowani maturzyści będą chcieli jak najszybciej znac odpowiedzi a im większa liczba odsłon danej witryny tym większa kasa dla jej właścicieli
sama jestem bardzo ciekawa tego arkusza i na pewno go rozwiaze

[Marsi89]

Ufff no i po poprawce. Szczerze to jestem zadowolona ;D heh nauka nie poszła w las. O dziwo zrobiłam prawie wszytskie zadania otwarte. Myślę, że pytania nie były podchwytliwe i CKE ułatwiło nam trochę sprawę, ale nie chcę się tu mądrzyć, bo a nóż potem nie zdam i ;/ dziewczyny które pisały poprawkę dawajcie znać jak wam poszło

[claudiiiiii]

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/...edzi/664587511
Arkusze egzaminacyjne z poprawek niestety nie zostaną opublikowane. - Będą używane w przyszłości w celach szkoleniowych, dlatego nie udostępniamy ich na zewnątrz - dowiedzieliśmy się w CKE. Świetnie-_-

[viva91]

Napisane przez claudiiiiii

Arkusze egzaminacyjne z poprawek niestety nie zostaną opublikowane. - Będą używane w przyszłości w celach szkoleniowych, dlatego nie udostępniamy ich na zewnątrz - dowiedzieliśmy się w CKE. Świetnie-_-

też na to właśnie się natknęłam, a z checią bym rozwiązała ten arkusz

[Marsi89]

Napisane przez claudiiiiii

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/...edzi/664587511
Arkusze egzaminacyjne z poprawek niestety nie zostaną opublikowane. - Będą używane w przyszłości w celach szkoleniowych, dlatego nie udostępniamy ich na zewnątrz - dowiedzieliśmy się w CKE. Świetnie-_-

No tez się właśnie teraz ot ym dowiedziałam, i lipa, i teraz będę w stresie żyła ;D w ogole ludzie wrzucają na internet swoje odpowiedzi które niby sobie pisali na ręce, ale są to albo a b c b po ktorych niewiele pamiętam co dałam, albo sa to różniace się diametralnie wyniki ah pozostaje nam tylko czekać bo ja jak bede tak dłużej czytać co ludzie piszą to się załamie. W ogole wszyscy pisza, że poprawka była o wiele trudniejsza od matury majowej hmm. A tobie jak poszło koleżanko na poprace bo nic nie napisałaś?

[claudiiiiii]

trochę była trudniejsza.. nie była tak mega prosta jak ta w maju tak mi sie wydaje;> A mi poszło...sie okaże Tak więc ide do szkoły policealnej bo jakbym nie zdała tej matmy to co wtedy studia odpadają i rok stracony Ale na studia mam zamiar jeszcze iść
Marsi89 ,a ty na studia czy jak? pewnie na bank zdałaś

[viva91]

Napisane przez Marsi89

w ogole ludzie wrzucają na internet swoje odpowiedzi które niby sobie pisali na ręce, ale są to albo a b c b

radzę uważać i nie sugerować się odpowiedziami a b c!
bowiem arkusze są podzielone na grupy i tak na przykład w pierwszej grupie arkuszy w zad 1 poprawna odpowiedź to na przykład 36 i jest ona pod literką "b", a w drugiej grupie arkuszy w zad 1 odpowiedź 36 jest pod literką "c". więc jak ktoś Ci powie że w którymś tam zadaniu zanzaczył "b" a ty będziesz się upierac że powinno być "a" to możecie oboje mieć racje

wkurzają mnie tacy ludzie którzy nie wiedza o róznych grupach arkuszy i wrzucaja odpowiedzi a b c do netu a inni się załamują

[claudiiiiii]

kurde najlepszy był koleś który też ze mną zdawał;d To ile piszemy 170min? to będzie.. ee yy .. : D i wszyscy w śmiech

[Marsi89]

Napisane przez claudiiiiii

trochę była trudniejsza.. nie była tak mega prosta jak ta w maju tak mi sie wydaje;> A mi poszło...sie okaże Tak więc ide do szkoły policealnej bo jakbym nie zdała tej matmy to co wtedy studia odpadają i rok stracony Ale na studia mam zamiar jeszcze iść
Marsi89 ,a ty na studia czy jak? pewnie na bank zdałaś

hmm ja powiem tak jak wyszłam z matury to byłam zadowolona bo myslałam że poszło ok ale jak siadłam na kompa i zobaczył co ludzie na necie pisza jak się kłóca każy ma inną odpowiedź to się troche zasmuciłam tym, ale myślę że zdałam ty też pewnie zdałaś no tak ja się wybieram na studia(jak zdam) ale na zaoczne do opola. Czemu nie chcesz iść na studia przecież jest masa wolnych miejsc, ja mam złożyć wszytskie dokumenty do 30. września. Podam ci stronę gdzie możesz przejrzeć sobie gdzie sa jeszcze wolne miejsca http://www.edulandia.pl/Edulandia/1,...na_indeks.html .
Dla mnie może ta matura nie była taka trudna z tego względu, że ja jestem słaba z geometrii a dużo jej tutaj nie było. Eh wierzę, że zdałam i ja i ty i reszta osób