Chyba nadszedł już nasz czas,rodzić jadą pierwsze z nas!mamyListopad-grudzień2010,cz6

[Artystka23]

A tak w ogole to czop moze wypadac kawalkami prawda?????Przez dluzszy czas?

[rptrbj1978]

z oddychaniem znaczy ze dziecko jest w gornej czesci i jeszcze do porodu jak macica sie obnizy i bedziemy oddychac dobrze znaczy ze jestesmy na 3-4 tyg przed porodem lub kilka dni.
czop moze wychodzic kawałkami,
jak byłam w szpitalu dziewczynie poleciała woda z krwia i to był czop.

[niebieskaa]

ANECKA wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń tych dużych i tych malutkich:roz a:

Kretencja, Edzia gratuluję udanych wizyt USG

Wiolka gratuluje ślicznej Majeczki

mimiskierko ja tak miałam z pachwiną i bolem kości po jednej stronie, do tej pory nie wyjaśnione co to było, ale trochę przeszło tfu tfu, tez mówiłam do tż'ta zeby Dr.House sciagnac tutaj
dasz rade, jeszcze troche

Napisane przez zenia2211

Mam pytanie do mam grudniowych...kiedy zamierzacie rozlozyc lozeczko itp??

Ja się do tego raczej powoli zbieram, może na dniach wkońcu je skręcimy bo narazie się wietrzy

Napisane przez _paulinka2

a oto pozycja mojego maleństwa dzisiaj o 5 nad ranem...

hihi moj też sie tak czasem wypnie, a długo tak potrafi posiedzieć wypięta? ja mojego masuje rączką lekutko jak się tak wypnie
a dzisiaj śnilo mi sie ze mialam taka cienka skóre na brzuchu ze złapałam Tymka za stope i normalnie widzialam nawet jego paluszki u stopki

Napisane przez myszka_maj

ja mialam tak samo..... pobyt w szpitalu jest bardziej meczacy niz lezenie w domu nie chce tam wracac.... nawet wizja lezenia w szpitalu po porodzie mnie przeraza

wiesz co, mnie trochę też...byleby szybko do domu

Napisane przez _paulinka2

niebieskaa no ja się w ogóle nie mogłam zdecydować na kolor wszystkie piękne
jak tam z laptopem ? podłączyłaś w końcu stacjonarny >

nie, wczoraj nam go naprawili, znalazłam na all uzywane matryce u nas w mieście goscie wystawiali i tż pojechał i nam wymienili od ręki, tylko 200zł poszło się w... no ale znajomy nam miał to zrobic za conajmniej 200zł+robocizna wiec wyszło i tak taniej, bo ja sie tym zajęłam, ha!

Napisane przez Artystka23

Niebieskaa zaden problem,wysle..mam jeszcze o pielegnacji maluszka ale jest problem z odczytaniem tego i musze to jakos rozgryzc wrrr,bo tam sa fajne notatki i obrazki a tu

Kochana działasz ekspresowo, juz mam na mailu dziekuje Ci ale sporoooo tego materiału do czytania hehe

Napisane przez kootekk

paulinka sypialnie mamy srednia ale nie wiem ile metrow, nie jest za duzy ten pokoj, ale od czasu do czasu biore nawilzacz do salonu a salon mamy ogromny i tez szybko osiaga idealny poziom nawilzenia

kliwa ja nie zauwazlam zeby gdzies bylo mokro od tej pary, wcale duzo jej nie leci mamy go dosc wysoko postawiony, nie wiem czy to robi jakaś róznice

dziewczyny ide do fryzjera dzisiaj, wracam do blondu juz mam dosc tego dziwnego koloru co mam na głowie ale czeka mnie troche siedzenia bo musze miec dekolooryzacje zrobioną

Ja swoj nawilzacz trzymam na podłodze i raz nastawiłam na full (bo sa 2 opcje lekko i mocno) jak byłam chora teraz, to jak wstałam na siku to się skapnełam jak mokro jest na podłodze troche przesadziłam bo wzielam na full a do tego poszlam spac i to chodzilo za dlugo
a jak sie woda konczy to on sie wyłącza sam ale wody tam było sporo

Pokaż choć troszkę efekt po fryzjerze

[Artystka23]

Napisane przez andziat

ja też tak mam czasami i przeważnie trwa to od rana do wieczora a po nocy przechodzi, jakby taki gorszy dzień.



ja słyszałam, że trzeba być miłym, stanowczym ale miłym, bo jak za bardzo się będzie krzyczeć to można uzyskać odwrotny efekt czyli np. brak zainteresowania, brak leków przeciwbólowych i zwykłej uprzejmości oczywiście nie mówię, że tak jest zawsze i w każdym szpitalu, ale tak mi koleżanki mówiły, jak będziesz miła i uśmiechnięta to ci wszystko dadzą i we wszystkim pomogą a nawet więcej

heh on bedzie mily,ale stanowczysmiac mi sie chcialo,jak lezalam w szpitalu i mi powiedzial ze na izbie przyjec prosil by mi dali na patologii jakis maly i cieply pokoj(zeby zbyt duzo osob ze mna nie lezalo) i byl taki zadowolony ze taki pokoj dostalama ja z natury jestem grzeczna i uprzejma..
sie pytam o ten czop,bo mala mnie walnela przed chwila chyba w szyjke,boli mnie to krocze teraz i jak poszlam do lazienki to wypadl maly ciezki kawalek mlecznej galaretki a cos tak czytalam ze to moze wypadac po kawalku ale pytanie ile czasu??????

[sylwia01485]

Napisane przez Artystka23

sie pytam o ten czop,bo mala mnie walnela przed chwila chyba w szyjke,boli mnie to krocze teraz i jak poszlam do lazienki to wypadl maly ciezki kawalek mlecznej galaretki a cos tak czytalam ze to moze wypadac po kawalku ale pytanie ile czasu??????

Jestem na świeżo, bo moja koleżanka, która urodziła 2 tyg temu zdała mi wczoraj relację- jej odchodził czop ponad tydzień na pewno, jak nie 10 dni. Wyglądało to jak białko jajka, pod koniec z niteczkami krwi. Naszej Ishce też chyba czop odszedł sporo przed porodem, jeśli dobrze pamiętam.

Gustawku- szykuj się pierwsza, bo czekam na Twoją relację z IMiD - czy warto tam rodzić, czy spylać gdzie indziej

Wiola - córeczka słodka i taka spokojna

[M25]

Napisane przez wiolkaslonko

Hej mamuśki

Nie zaglądałam tutaj strasznie długo. Widzę sporo nowych przyszłych mamuś, którym z całego serducha gratuluję. A te stare mam nadzieję ze jesczze mnie pamiętają.

Nie chcę Was zanudzać całą swoją historią dalszego przebiegu ciąży ... a tak naprawdę to chcę o tym już zapomnieć bo to był dla mnie koszmar jednym słowem byłam strzepkiem nerwów i wrakiem człowieka, więc też w sumie nie było o czym pisać.

Odzywam się bo mam nowe wiadomości 16 października urodziłam córeczkę - Maję. Mała urodziła się z pępowiną bardzo mocno skręconą wokół szyjki więc możecie sobie wyobrazić co przeżyłam jak zobaczyłam sine maleństwo które nawet nie zapłakało i od razu zostało mi zabrane dosłownie w mgnieniu oka. Jak narazie na szczęscie jest wszystko ok. Straszna z niej terrorystka jak się obudzi od razu musi dostać jeść bo ryczy okropnie ale wynagrodziła mi wszystkie cierpienia.

Pozdrawiam i gratuluję rozpakowanym Irsin, Lutien Ona1010 Ishka Weronisia
Kootekk Niech się dzieciaczki dobrze chowają.

Wiolka, gratuluję ! Mała jest cudna

[niebieskaa]

Artystka my wczoraj akurat na SR mielismy objawy i zwiastuny porodu.
Położna mowila, ze czop przez kilka dni może odpadać, nawet tydzień
A jest to właśnie taka galareta, moze być brazowawa jak ze starą krwią, albo z żywa czerwoną, to znaczy ze niedawno tam jakies naszynko pękło i nie należy się przejmować. No i że czopa nie da sie nie zauwazyc, i ze wody płodowe tez sa mleczne, ale to wody, a czop można złapać ręką.


No i przy skurczach co 5min nalezy udać sie do szpitala, jesli wody odejdą a sa białawe, a nie ma skurczów to moza sobie czekać nawet do 6h az sie rozkręcą, bo w szpitalu tez czekaja, wiec lepiej w domku, jesli natomiast wody są zielonkawe, szczawiowe, tzn ze maluszek sie wystraszył i zrobił smółkę0wtedy w ciągu 1h nalezy udać sie do szpitala.

Ale to co zapamiętałam ważnego, jak wody odejdą to nie panikować itp tylko mówic do brzuszka spokojnie, mieć z nim kontakt a Dzidź da sygnały ze jest ok

[Artystka23]

heh no mi wody jeszcze nie odeszlygeneralnie do szpitala nie zamierzam sie spieszyc,bo wole sobie posiedziec dluzej w domkunie lubie szpitali...A to byl maly kawalek,jak odpadnie wiekszy to chyba zawalu dostane

[Aliszcze]

Napisane przez Patrycja_1708

Chciałabym być spokojniejsza ale wczoraj to naprawde sie na maxa wystraszyłam jak mały sie tak mało ruszał... Od razu stres jak nie wiem co... Juz sie tak przyzwyczaiłam do tych jego kopniaczków ze po ciąży bedzie mi tego baaaardzo brakowało

A na tym etapie ciąży istnieje jeszcze jakies niebezpieczenstwo które mogłoby zaszkodzic maluszkowi? I czy lekarze wam cos mówili o niebezpieczenstwie zwiazane z duzo wczesniejszym porodem??

moja też ma dni, kiedy mniej się rusza, głównie w weekendy mało ruchliwa, pewnie się chill outuje ja nawet szturcham brzuch, by mała coś kopnęła

myślę, że Michałek kootkka jest najlepszym przykładem, że mimo, że wcześniej się urodził to jaki fajny i zdrowy chłopaczek z niego moja teściowa rodziła w 1971 roku syna w połowie 7 miesiąca i było ok wiadomo, że długo w inkubatorze musiał być, ale wszystko dobrze się skończyło także spoko wodza

[79 Marta]

kurde... zastanawiam się, bo ja od jakiś 2 dni mam białą wydzielinę- białka jajka raczej nie przypomina, bo nie jest przezroczysta. Nie mam żadnego swędzenia, pieczenia ani nic takiego. Wczoraj odebrałam wyniki wymazu, bakterii też nie ma- więc to nie jest jakiś stan zapalny. co to może być?

[vikicullen]

Kurde a ja juz 38 tc i nic, ani brzuch sie nie obniżył ani czop nie wylatuje, jak byłam w szpitalu to lekarz powiedziała, że szyjkę mam jak na początku, twardą, długą. Mój maluch nie chce jeszcze wychodzic ehhh, a wazy juz 3400 , wiec jak bedzie chciał posiedziec do końca to mój boże ponad 4 kg nawet moze mieć
A chyba szybko nie będzie chciał wyjść bo bym chociaż szyjke miała juz krótszą no nie?

[mallinka]

SMS od Irsin:

Hej dzisiaj wieczorem wychodzimy z Jagodą ja nadal obolała bo miałam dziś jeszcze czyszczenie/nie polecam/ ale czujemy się dobrze. Buziaki ciotki!

[79 Marta]

Napisane przez vikicullen

Kurde a ja juz 38 tc i nic, ani brzuch sie nie obniżył ani czop nie wylatuje, jak byłam w szpitalu to lekarz powiedziała, że szyjkę mam jak na początku, twardą, długą. Mój maluch nie chce jeszcze wychodzic ehhh, a wazy juz 3400 , wiec jak bedzie chciał posiedziec do końca to mój boże ponad 4 kg nawet moze mieć
A chyba szybko nie będzie chciał wyjść bo bym chociaż szyjke miała juz krótszą no nie?

u mnie tydzień temu identycznie było- wsio pozamykane na 4 spusty

Napisane przez mallinka

SMS od Irsin:

Hej dzisiaj wieczorem wychodzimy z Jagodą ja nadal obolała bo miałam dziś jeszcze czyszczenie/nie polecam/ ale czujemy się dobrze. Buziaki ciotki!

fajnie też słyszałam, że czyszczenie nie jest fajne- ale ma ono miejsce, gdy po porodzie lekarz/połozna nie sprawdzi, czy wszystko się wyczyściło

[sylwia01485]

Napisane przez 79 Marta

kurde... zastanawiam się, bo ja od jakiś 2 dni mam białą wydzielinę- białka jajka raczej nie przypomina, bo nie jest przezroczysta. Nie mam żadnego swędzenia, pieczenia ani nic takiego. Wczoraj odebrałam wyniki wymazu, bakterii też nie ma- więc to nie jest jakiś stan zapalny. co to może być?

Jeśli wymaz ok, to zapalenie raczej mało możliwe, w ciąży jest w ogóle większa wydzielanie - to normalne, ja zmieniam wkładkę kilka razy dziennie, bo jest lekko wilogtna albo śluz na niej jest.

[Patrycja_1708]

IRSIN no piękne imie nadałaś córeczce Buziaczki dla Ciebie i dla maleństwa Czekamy na zdjęcia malutkiej i opis porodu przede wszystkim.

[melabn]

Napisane przez wiolkaslonko

Hej mamuśki

Nie zaglądałam tutaj strasznie długo. Widzę sporo nowych przyszłych mamuś, którym z całego serducha gratuluję. A te stare mam nadzieję ze jesczze mnie pamiętają.

Nie chcę Was zanudzać całą swoją historią dalszego przebiegu ciąży ... a tak naprawdę to chcę o tym już zapomnieć bo to był dla mnie koszmar jednym słowem byłam strzepkiem nerwów i wrakiem człowieka, więc też w sumie nie było o czym pisać.

Odzywam się bo mam nowe wiadomości 16 października urodziłam córeczkę - Maję. Mała urodziła się z pępowiną bardzo mocno skręconą wokół szyjki więc możecie sobie wyobrazić co przeżyłam jak zobaczyłam sine maleństwo które nawet nie zapłakało i od razu zostało mi zabrane dosłownie w mgnieniu oka. Jak narazie na szczęscie jest wszystko ok. Straszna z niej terrorystka jak się obudzi od razu musi dostać jeść bo ryczy okropnie ale wynagrodziła mi wszystkie cierpienia.

Pozdrawiam i gratuluję rozpakowanym Irsin, Lutien Ona1010 Ishka Weronisia
Kootekk Niech się dzieciaczki dobrze chowają.

gratuluje ślicznej corci

[mallinka]

Na wstepie bardzo dziękuję Wszystkim za życzenia i gratulacje z okazji rocznicy


Anecka sto lat w dniu urodzin!!! i lekkiego porodu oraz zdrowej Ninki :pije my:

Napisane przez lutien

Moja pomimo przeciętnych rozmiarów ma dobre ubranka rozmiar 50. 56 jest dość duże (jeszcze powybierałam te najmniejsze ciuszki z tego rozmiaru i są troszkę duże). Niestety nie mam dużo tych 50, więc ubieram co mam. A w rozmiarze 62 (kombinezonik na wyjście) tonęła po prostu

Fajnie że już jesteście w domku a z tym rozmiarem to własnie tego się spodziewam... tylko ciekawe kiedy nasze dzieci przeskoczą do tego większego-czy np. już po 2 tygodniach czy później

Napisane przez KarolinaB

Ja tez chciałam w październiku ale u mnie podobnie jak u Ciebie ani widu ani słychu a do terminu 9 dni.... Ale pocieszam się, że jak sie przeterminuję to lecę na premierę Harrego Pottera hehehhe bo 1/11/2010 z tego co pamiętam ma być Jak byłam na ostatniej części, to kwękałam, że nie pójde na koleją, bo będe rodzić, ale przy pobecnym rozwoju sytuacji zaczynam się cieszyc, że może na tę premierę się załapię.
We wszystkim trzeba dostrzegac dobre strony

Też się wybieram na pottera tylko nie wiem jak tu wysiedzieć-ponoć 3 godziny trwa

Wiolkaslonko gratulacje!!!! Dobrze że wszystko się pomyślnie zakończyło Maja ślicznotka i czekamy na relację z porodu i pierwszych dni w domu a jak w ogóle się czujesz?


Ja dziś rano byłam na gimnastyce w SR a potem załatwialiśmy różne sprawunki z TZem i odwiedziłam hurtownię z ubrankami i nie mogę się doczekać kiedy wpadnę tam z mamą w listopadzie...

Jutro pełnia ? to może coś się rozkręci... jak to zwykle u nas przy weekendzie bywa

[kretencja]

A więc Irsin ma Jagodę Śliczne imię

[sanderinka]

czesc

my dziś zaczynamy 31 tc...

noc jak i dzien mialam okropną... pol przeplakałam... ciezko mi chciałabym sie z kimś zamienic na 2 dni zeby odpocząć od kopniaków w zebra i sie wyspać jeszcze z tz sie pokłócilam... ehh niech juz bedzie grudzien!!!!!!!!!!

[EdziaO]

kupiłam sobie body w biedronce, rozpakowałam i sa fajowe. Zwykłe, gładkie jednokolorowe. Bawełna wydaje się fajna, kosztują niecałe 8 zł polecam

[KarolinaB]

Napisane przez vikicullen

Kurde a ja juz 38 tc i nic, ani brzuch sie nie obniżył ani czop nie wylatuje, jak byłam w szpitalu to lekarz powiedziała, że szyjkę mam jak na początku, twardą, długą. Mój maluch nie chce jeszcze wychodzic ehhh, a wazy juz 3400 , wiec jak bedzie chciał posiedziec do końca to mój boże ponad 4 kg nawet moze mieć
A chyba szybko nie będzie chciał wyjść bo bym chociaż szyjke miała juz krótszą no nie?

OOOOO to podajmy sobie rączki u mnie tak samo a za 9 dni termin hehehhe i mały tez na usg tydzień temu ważył 3kg, kto wypchnie takiego kloca??

[EdziaO]

Napisane przez wiolkaslonko

Hej mamuśki

Nie zaglądałam tutaj strasznie długo. Widzę sporo nowych przyszłych mamuś, którym z całego serducha gratuluję. A te stare mam nadzieję ze jesczze mnie pamiętają.

Nie chcę Was zanudzać całą swoją historią dalszego przebiegu ciąży ... a tak naprawdę to chcę o tym już zapomnieć bo to był dla mnie koszmar jednym słowem byłam strzepkiem nerwów i wrakiem człowieka, więc też w sumie nie było o czym pisać.

Odzywam się bo mam nowe wiadomości 16 października urodziłam córeczkę - Maję. Mała urodziła się z pępowiną bardzo mocno skręconą wokół szyjki więc możecie sobie wyobrazić co przeżyłam jak zobaczyłam sine maleństwo które nawet nie zapłakało i od razu zostało mi zabrane dosłownie w mgnieniu oka. Jak narazie na szczęscie jest wszystko ok. Straszna z niej terrorystka jak się obudzi od razu musi dostać jeść bo ryczy okropnie ale wynagrodziła mi wszystkie cierpienia.

Pozdrawiam i gratuluję rozpakowanym Irsin, Lutien Ona1010 Ishka Weronisia
Kootekk Niech się dzieciaczki dobrze chowają.

gratulacjeto musiał być wielki stres

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez kretencja

Wiolka, gratulacje!!!
Ale masz nieaktualny suwaczek

A mnie, kurde, od kilku dni drapie w krtani i nawet pokasłuje trochę. Niby nic, nie pogarsza się, nie mam innych objawów, nie boli mnie gardło... Podejrzewam, że to od kaloryferów No ale co zrobić, zimno na dworze, to trochę grzać trzeba, zwłaszcza, że na parterze dosyć chłodno jest, od piwnicy chyba ciągnie...

ja tez na parterze i też bez grzania zimno, a z grzaniem sucho

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez mimiskierka

hej dziewczyny

gratuluje nowym mamusiom, super że brzdące zdrowe i już przy was

Anecka sto lat sto lat sto lat sto lat niechaj żyje nam!!

malinka wszystkiego naj z okazji rocznicy:roz a:

wypuścili mnie wczoraj ze szpitala, przebadali mała ma 1460 g w 30 tyg. i jest ok tylko mój organizm szwankuje ale mam nadzieję że się nie posypie, wykluczyli zapalenie trzustki, podwyższone parametry już sie unormowały, za to nie za bardzo wiadomo skąd te bóle w nadbrzuszu.... wyobraźcie sobie, że lekarz w moim miescie na usg widział kamienie w pęcherzyku żółciowym, więc wszystkie ataki tych bóli lekarze tłumaczyli ze to kolki żółciowe.. a teraz 2 innych lekarzy z wojewódzkiego poważanego szpitala robiło mi usg i obydwoje twierdzili zgodnie, że nie ma tam żadnych kamieni hee ?? i te ataki bóli zdarzają mi się nawet na diecie lekkostrawnej.

Musze zdobyć numer do dr. House bo dziwny ze mnie przypadek
jakoś się przemęcze z tą niewyjąsnioną zagadką oby jeszcze z miesiąc, możliwe że to przejdzie po ciązy

niebieskaa wysłali mnie na Pomorzany na patologię ciąży, przebadali mnie od stóp do głów


czy jak mam płyn do prania Lovela muszę kupić jeszcze jakiś płyn do płukania???

nie to wystarczy

[KarolinaB]

Mallinka - a wiesz kiedy dokładnie premiera? bo nigdzie nie trabią o tym WAŻNYM WYDARZENIU

[EdziaO]

Napisane przez Aliszcze

wiolkaslonko, gratuluję wszystko dobre, co się dobrze kończy

Anecka, 1000000000 lat!!!!!

Edzia, super, że wizyta (poza tymi 180 zł) ok tak Ci termin przesuwają, że niedługo w listopadzie wylądujesz na porodówce

ja do południa jestem nieprzytomna dlatego nie mam weny do pisania, ale dzielnie czytam co u Was bo nie chcę mieć zaległości

u nas w ogóle tendencja do szybszych porodów

[EdziaO]

Napisane przez kootekk

gustawek a ty jeszcze nie chcesz rodzic? a kysz na porodówke z toba jakoś od 2 dni nikt nie rodzi taka niezreczna cisza

cwaniara: Dnie podpuszczaj maluchów

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez wiolkaslonko

Dziewczyny dzięki bardzo
Przedstawiam Maje

śliczna jest

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez Gustawek

i chciałabym i boję się
ale wiecie co, chyba coś się zaczyna bo od 2 dni mam dużo śluzu i czasem jest w nim odrobina krwi. to chyba czop
Wiolka, Maja słodziak a ile ważyła i mierzyła po urodzeniu ?

o rany no raczej czop

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez Patrycja_1708

Kurde a mi znowu tak duszno że masakra... Czuje normalnie nacisk taki że nie moge głębokiego oddechu aż złapać... Też to macie??

ja też tak mam często i to przeważnie jak leżę, ale nie tylko.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez VictoriaK

Wiolkaslonko gratulacje - śliczna dziewczynka Teraz będzie już tylko lepiej najgorsze za Tobą.

Moje psy są chore W zeszły wtorek dostały pakiet szczepionek i już na następny dzień wyglądały niewyraźnie, ale myślałam, że to spadek odporności po zastrzyku. Dodatkowo starszy wkrótce po ten zaczął kaszleć, jakby się dusił, ale tylko z rana. Od dziś kaszlą oba, są tacy osowiali, biedaki. Szczerze liczę na darmowy antybiotyk dla obojga bo moim zdaniem to coś nie tak po szczepionkach a kosztowały fortunę. Dziś wizytujemy weta

o kurcze to dziwna sprawa. a może to normalna reakcja jest?Bo tak to można by pomyśleć, że np pies uczulony na jakiś składnik tej szczepionki, ale że dwa na raz to już dziwna sprawa.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez sereniti

kootekk dzięki za info
Anecka wszystkiego najlepszego!!!!
EdzieO kurczę ja też mam dodatkowy płat łożyska ale myślę ze skoro mnie tną to potem wszystko ładnie wyczyszczą zanim mnie zeszyją no nie ?
dziś śniła mi się moja mała - taki realistyczny sen jak dawno jedynie dziwne było ze już mówiła choc miała kilka dni tylko kurczę jeszcze tylko 6 dni trochę się obawiałam pełni ale na razie poza bólem spojenia to nic nie zapowiada wcześniejszych atrakcji tak więc do środy trzymamy się mocno w dwupaku
Wiola ale Twoja Maja śliczna jak laleczka

na pewno nie masz się czym martwić, jak masz cc to wszystko ładnie Ci wyczyszczą.

[mallinka]

Napisane przez sanderinka

czesc

my dziś zaczynamy 31 tc...

noc jak i dzien mialam okropną... pol przeplakałam... ciezko mi chciałabym sie z kimś zamienic na 2 dni zeby odpocząć od kopniaków w zebra i sie wyspać jeszcze z tz sie pokłócilam... ehh niech juz bedzie grudzien!!!!!!!!!!

też to przerabiałam-tydzień to trwało-to chyba jakiś kryzys 30/31tc... może jakiś relaks? kąpiel, jakiś smakołyk czy wyjście z przyjaciółką...

[vikicullen]

Napisane przez KarolinaB

OOOOO to podajmy sobie rączki u mnie tak samo a za 9 dni termin hehehhe i mały tez na usg tydzień temu ważył 3kg, kto wypchnie takiego kloca??

no ale widzisz 3 kg wazyl a termin masz za 9 dni ,a moj wazy 3400a termin mam za 17 dni .to mój olbrzym.

[EdziaO]

Napisane przez myszka_maj

ja sie zastanawiam dziewczyny jak ja bede karmic piersia..... bo ja nienawidze dotyku moich sutkow ja nawet bez stanika nie moge chodzic bo szalu dostaje.... ma tez tak ktoras z was??

ja nie mam nic przeciwko temu, żeby TŻ dotykał sutków, ale szczerze mówiąc perspektywa karmienia piersią wydaje mi się na ten moment obrzydliwa i straszna. Pewnie uznacie mnie za wyrodna matkę, ale do tej pory miałam do piersi inny stosunek i jakoś nie chce mi się odmienićMam nadzieje, że to samo przyjdzie bo myślać racjonalnie chciałabym pół roku karnić(ani dnia dłużej).

[Priety]

Hmm... a zauważyłyście, że póki co wszyscy chłopcy na naszym wątku urodzili się przez CC a dziewczynki SN? Bo mi się to przed chwilką w oczy rzuciło...

[EdziaO]

Napisane przez Vcelka

Wiolkaslonko ogromne gratuluję na pewno swoje przeżyłaś, ale zdecydowanie warto było Maja jest przesłodka

Anecka, 100 lat!!!!! spełnienia marzeń

Edzia, super, że wizyta się udała i że widziałaś swojego akrobatę

Kootek mam pytanie do Ciebie - Ty chyba masz ten nawilżacz powietrza świnkę? Powiedz mi czy już używaliście ? bardzo mnie interesuje jak sie sprawuje, czy nie kapie z niego woda ( bo często słyszę/czytam, że z nawilżaczy kapie woda - nie mówię tu o tym "świonkowym"

Ja też mam od kilku dni zwiększoną ilość śluzu - tylko bez domieszki krwi i tez się zastanawiam czy to przypadkiem nie odchodzi czop - tylko, że ja jeszcze ze 2 tyg chcę wytrzymać

ale chyba jak nawet Ci odchodzi czop to jeszcze możesz pochodzić w ciąży, różnie to bywa(podobno). Dużo śluzu ja też czasem miewam tak falowo.

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez kootekk

paulinka sypialnie mamy srednia ale nie wiem ile metrow, nie jest za duzy ten pokoj, ale od czasu do czasu biore nawilzacz do salonu a salon mamy ogromny i tez szybko osiaga idealny poziom nawilzenia

kliwa ja nie zauwazlam zeby gdzies bylo mokro od tej pary, wcale duzo jej nie leci mamy go dosc wysoko postawiony, nie wiem czy to robi jakaś róznice

dziewczyny ide do fryzjera dzisiaj, wracam do blondu juz mam dosc tego dziwnego koloru co mam na głowie ale czeka mnie troche siedzenia bo musze miec dekolooryzacje zrobioną

ooo super, ja w ciąży nie farbowałam włosów i mam teraz 3 kolory-swoje odrosty, przejściowy sprany i ciemne końcerewelacja.