Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

[aluniaaaaa]

No wlasnie tez mam problem bo skad mam wiedziec ile fotograf bierze za 1 zdjecie

[Gajaa]

Liczyłam. Pi razy oko 6 tys, jeśli ceny się utrzymają i będziemy mieć troszkę szczęścia

Nie smutam tak bardzo, ale fajniej by było bez kłótni. I chcę się z nim zobaczyć na troszkę dłużej! Wczoraj widzieliśmy się tylko wieczorem, bo miałam zajęcia, we wt też wieczorem, heh, i w najbliższy wtorek tez tylko na wieczór

szukam pokoju. Ciągle i wytrwale

[BeautifulShe]

Chciałabym do 15 tys się zamknąć ale przy około 100 gościach to... Niestety nie będzie się dało

Gajaa to fajnie Ci ta cena wychodzi Nie tak strasznie dużo w porównaniu ile można na ślub wydać

Moja siostra kupiła ostatnio suknię ślubną w ciuchlandzie za....4,20zł

Laska sprzedaje kieckę za 300zł http://moda.allegro.pl/piekna-sukien...323886489.html

[aluniaaaaa]

26 dni Matko, zapitala ten czas

Ja wiem czego jeszcze nie bylo - o dekoracjach na auta

Beautiful - no co ty!! Ciekawa jestem jak ta suknia wyglada

[BeautifulShe]

Napisane przez aluniaaaaa

26 dni Matko, zapitala ten czas

Ja wiem czego jeszcze nie bylo - o dekoracjach na auta

Beautiful - no co ty!! Ciekawa jestem jak ta suknia wyglada

Suknia w trochę starym stylu Znaczy się taki wiek XIX/XX Ale kiecka boska, po prostu jak ją zobaczyłam to miałam takie dwie wielkie monety zamiast oczu

http://nk.pl/#profile/4518043/gallery/album/3/230

Tu tak średnio widać :/ Ale kiecka ma koronki, z tyłu ma taki dłuższy trochę tren Ogólnie kuzynka kiepsko w niej wygląda trochę, bo jej nie wypełnia Trochę na niej wisi Ale jak ja ją ubrałam to po prostu... Nadawała kształtu i do tego wysmuklała Wyglądałam na wyższą Ślub z bajki
Ma ogólnie znajomy ciuchland i jak coś takiego przychodzi to zostawiają siostrze I ona takie rzeczy do zdjęć za psie pieniądze kupuje

Co do dekoracji na samochód...
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1278535913

[Gajaa]

O dekoracji auta to sobie nie pogadam, bo nie chcę mieć dekorowanego. Szkoda kasy na to. ewentualnie sama wyrwę kwiatek z ziemi i przylepię do auta jakoś. Dla chcącego nic trudnego

Ech, TŻ mi powiedział, że nie kupi mi taniego pierścionka, bo oświadcza się raz życiu, nigdy tego nie robił i chce to zrobić raz, a dobrze i porządnie. Nooo to see poczekam

Na allegro jest mnóstwo bardzo tanich kiecek, ale za 2,40 zł! Jaaa

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

O dekoracji auta to sobie nie pogadam, bo nie chcę mieć dekorowanego. Szkoda kasy na to. ewentualnie sama wyrwę kwiatek z ziemi i przylepię do auta jakoś. Dla chcącego nic trudnego

Ech, TŻ mi powiedział, że nie kupi mi taniego pierścionka, bo oświadcza się raz życiu, nigdy tego nie robił i chce to zrobić raz, a dobrze i porządnie. Nooo to see poczekam

Czyli podchodzi do tego bardzo poważnie! To tylko dobrze o nim świadczy!

[netali]

Może jestem jakaś nieteges, ale ta sukienka jest bardzo ładna.. miałam kiedyś podobną zapisaną w swoim magicznym folderze zwłaszcza welon jest boski

Też spełniłam obowiązek obywatelski! A co

Cd wynajmowania samochdou itp - NIE MA SZANS ja biorę urzędnika w plener, a wesele chcę właśnie w tym plenerze, więc po co mi jakaś limuzyna Zresztą czasem przesadzają z tymi samochodami

Gaja głowa do góry Wszystkie się czasem z TŻ kłocimy, ale to taki pokrętny dowód wzajmeniej miłości

[aluniaaaaa]

A ja nie widze tego linku z nk, bo konto usunelam

Masz racje, dekoracja auta to zbedny wydatek. W ogole dla mnie ostatnio nawet dekoracja kosciola jest zbedna...

Gaja, ale to dobrze o J. swiadczy

[BeautifulShe]

Na ebay'u jest mnóstwo kiecek ślubnych i są np po 150$ takie, które u nas by ładnie z 6 tys kosztowały

Samochód można ciekawie udekorować za około 40zł Można kupić z 8 róż, przyciąć je i przymocować w jednym miejscu na masce A resztę przymocować przy klamkach I tyle


To ze smarkami jest dobre A to drugie to po prostu coś w stylu, o czym myślałam

To ta strona, gdzie jest parę fajnych możliwości nawet na "zwykłe samochodziki"

http://**************/forum/galerie-...wgaleria,30722

[_kamea_]

Ten pierwszy fajnie ubrany

[aluniaaaaa]

Fajowe te smarty Tylko jak przymocowac kwiatka, zeby nie odlecial i nie bylo zbytnio widac tasmy?

[netali]

Napisane przez BeautifulShe

Na ebay'u jest mnóstwo kiecek ślubnych i są np po 150$ takie, które u nas by ładnie z 6 tys kosztowały

Samochód można ciekawie udekorować za około 40zł Można kupić z 8 róż, przyciąć je i przymocować w jednym miejscu na masce A resztę przymocować przy klamkach I tyle


To ze smarkami jest dobre A to drugie to po prostu coś w stylu, o czym myślałam

To ta strona, gdzie jest parę fajnych możliwości nawet na "zwykłe samochodziki"

http://**************/forum/galerie-...wgaleria,30722

te smarty są po prostu przesłodkie !!!

[BeautifulShe]

Napisane przez aluniaaaaa

Fajowe te smarty Tylko jak przymocowac kwiatka, zeby nie odlecial i nie bylo zbytnio widac tasmy?

Taśma dwustronna? Albo jak ktoś gdzieś pisał to te takie przyssawki jak do akwarium z termometrem czy filtrem

Albo mam pomysła! Można zrobić taki jakby rozwinięty wianek i przymocować go u dołu szyby na wycieraczkach!

[_kamea_]

Napisane przez BeautifulShe

To ta strona, gdzie jest parę fajnych możliwości nawet na "zwykłe samochodziki"

http://**************/forum/galerie-...wgaleria,30722

Dlaczego tego linku nie ma?

[aluniaaaaa]

A no widzisz, nie interesowalam sie tym to nie wiem U mnie pewnie bedzie skromnie... A auto pożyczy sie od kogos i z glowy. Albo pojedziemy naszym punciakiem

[Gajaa]

Ja wiem, że wszyscy się kłócą

Wiem, że to dobrze o nim świadczy, ale wiecie... ja już nie chcę być konkubiną tłuczoną kiełbasą krakowską

Nie spełniłam obowiązku obywatelskiego. Życie

Właśnie, po co limuzyna i stroiki. I tak poodpadają. Lepiej wziąć auto do myjni, wypucować i tez będzie ładne

Ala, piona! Tez nie widzę potrzeby dekorowania kościoła. Ewentualnie sama przytacham jakiegoś chwasta

Ślicznie udekorowane te samochody

[netali]

Można też jechać na koniuuuuu

Beautiful - chyba tylko my takie porządne poszłyśmy na wybory ale u mnie były kolejki szok!

[aluniaaaaa]

No! Czyli Gaja nasze sluby beda minimalistyczne na maksa widze Chociaz nie wiem jak u mnie z goscmi bo u T. to pewnie bedzie trzeba wszystkich zaprosic bo jak to tak :/

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Ja wiem, że wszyscy się kłócą

Wiem, że to dobrze o nim świadczy, ale wiecie... ja już nie chcę być konkubiną tłuczoną kiełbasą krakowską

Nie spełniłam obowiązku obywatelskiego. Życie

Właśnie, po co limuzyna i stroiki. I tak poodpadają. Lepiej wziąć auto do myjni, wypucować i tez będzie ładne

Ala, piona! Tez nie widzę potrzeby dekorowania kościoła. Ewentualnie ama przytacham jakiegoś chwasta

Tu znowu ten link: http://**************/forum/galerie-...wgaleria,30722 Może wreszcie zadziała

W kościele to można zrobić takie wieeeelkie kokardy na krzesła I nic więcej

Nie działa link :/ W google wpisałam "jak samemu przystroić samochód" i czwarta od góry wyskoczyła taka pozycja "przystrojenia samochodów - galeria, forum ślubne, porady, sugestie"

[aluniaaaaa]

A ja na szybko policzylam ile ludzi bedzie ode mnie. Sami najblizsi to 18 osob + 4 kolezanki z osobami towarzyszacymi = 26 osob

[netali]

Właśnie dziewczyny, a jakie macie pomysły na rozwiązanie "dysproporcji" wśród gości? Chodzi mi o to, że z mojej rodziny wyszłoby max 30-40 osób. A u TŻ jak liczyliśmy to 100 absolutne minimum. I nie chcę, żeby moi bliscy czuli się jak.. na weselu TŻ. zwłaszcza, że rodziny się nie znają

[aluniaaaaa]

U mnie tez bedzie wiekszosc od T. i jakos mnie to nie przeraza, bo on ma super zabawowa rodzine wiec sie dogadaja na pewno! Mnie bardziej przeraza to, ze z mojej strony zdecydowana wiekszosc z osobami towarzyszacymi wliczajac w to moich rodzicow i chrzestna :/ patologia

[Gajaa]

Będą minimalistyczne, bo liczy się treść, nie forma

Ala, jak zaprosicie wszystkich, to może Wam się zwróci
My mamy wielu wspólnych znajomych, a rodziny nie są zbyt wielkie, więc będzie mniej więcej po równo

Kierownik kolonii, na której byłam w tym roku, jechał do ślubu konno - wierzchem

[studi]

heloł czy to jakiś wysyp kłótni-ja tez miałam dziś scsycje z TŻ, polały się łzy, ale już jest dobrze...pewnie do następnej kumulacji
U nas zostało przy wrześniu wstępnie się dogadaliśmy 15 wrzesień 2012 szukaliśmy dziś przez neta sali, ale jakoś nie wiem czy te większe sale pójdą nam na rękę i urządza przyjecie na 30 osób, skoro ktoś im może zlecić na więcej?!

[BeautifulShe]

Napisane przez netali

Właśnie dziewczyny, a jakie macie pomysły na rozwiązanie "dysproporcji" wśród gości? Chodzi mi o to, że z mojej rodziny wyszłoby max 30-40 osób. A u TŻ jak liczyliśmy to 100 absolutne minimum. I nie chcę, żeby moi bliscy czuli się jak.. na weselu TŻ. zwłaszcza, że rodziny się nie znają

Może część zapoznać ze sobą wcześniej? Żeby chociaż część się znała na ślubie i weselu A później usadzić ich obok siebie na weselu, żeby nie było jakiegoś podziału między stołami :/ Kogoś mam na myśli nie tylko Rodziców ale też na przykład rodzeństwo rodziców na jakiejś imprezie Rodzinnej Coś w tym stylu

[studi]

Napisane przez BeautifulShe

Może część zapoznać ze sobą wcześniej? Żeby chociaż część się znała na ślubie i weselu A później usadzić ich obok siebie na weselu, żeby nie było jakiegoś podziału między stołami :/ Kogoś mam na myśli nie tylko Rodziców ale też na przykład rodzeństwo rodziców na jakiejś imprezie Rodzinnej Coś w tym stylu

dobrze radzisz, tylko że u Netali może być problem z językiem?

[aluniaaaaa]

Moze wam sie przyda, watek o wlasnie wlasnorecznym robieniu dekoracji https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=446680

[netali]

Studi - wielki przytul I gartulacje cd daty w sprawie sal.. dobre pytanie. Najlepiej zapytać bezpośrednio właścicieli, bo tak to możemy sobie gdybać.

Beuatiful - chyba nas nie będzie stać na spotkanie rodzin Kto by za te przeloty zapłacił, a ja też nie mam ich za bardzo gdzie przenocować. Jedyne co mi przychodzi do głowy to zrobienie małego wesela i w takim wypadku pewnie by się jakoś zintegrowali. Po kilku wpsolnych kolekach nie przeszkadzala by im juz pewnie bariera jezykowa

Alunia - właśnie! perspektywa, że rodzice przyjdą z osobami towarzyszącymi lekko mnie przeraża

[BeautifulShe]

Napisane przez studi

dobrze radzisz, tylko że u Netali może być problem z językiem?

Rozmowy "u nas jest tak, a u nas tak" zawsze się sprawdzają I do tego oczywiście zdjęcia

A propos zdjęć Jak przyjechaliśmy (ja z Moimi Rodzicami i siostrą) pierwszy raz do Tż to co Mamusia Mojego P. zrobiła? Puściła w obieg zdjęcia Mojego P. jak miał z 2-4 lata, jak latał z wiadomo czym na wierzchu I po obejrzeniu jego pokoju pytanie Mojego Taty "Po co mu korek na ścianie?" - odpowiedź "Bo jak P. śpi to wypinał ciągle tyłek w stronę ściany. Nie chcieliśmy żeby się Słodziaczek przeziębił!"