Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV 2010r.

[pl_madzia]

Napisane przez dusiaka

pl_madzia- łał! Obowiązkowo trzeba kupić buty. Szykuje się chodzenie, może już na Święta?

mi właśnie zależy żeby jak najdłużej raczkował,a on cos nie chce, tylko tyle żeby gdzieś dojść i wstaćza małe mam mieszkanie na większym terenie musiałby więcej raczkować. Dziekujemy za pochwałę.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez mrowak

a można?????

skubany, jak już raczkuje pewnie, a jak wstał to mi normalnie szczena do podłogi opadła-to my daleeeeeeko w tyle jesteśmy
WOW

No myslę że możnaby tą budke zamienić ,, na tą z modelu 2010, wejdz na stronę x-lanedera i zadzwoń do przedstawiciela w swoim rejonie.
Erwi dziękuje za brawa

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez anakazar

pl madzia i jak się sprawuje ten wasz nowy wózek?jak koła sobie radzą na śniegu?bo ja jeszcze jezdzę u mamy spacerówką u siebie mam głęboki,ale czas go sprzedać,bo dziecku nie wygodnie,a ten mi się bardzo podoba-choć kolorystyka nie za bardzo,ale to da się przeżyć.

Wróciłyśmy ze spaceru i jeszcze po tym śniegu musiałam wjechać pod sporą górkę-oj czułam jak mięśnie pośladków pracują

pl madzia ja też widziałam Erwiego w akcji,zasuwa jak mały ścigacz,moja to samo tylko w dużo zwolnionym tempie.Brawa dla niego

Z wózka jestem bardzo zadowolona. Bałam się tego siedzenia kubełkowego w kształcie litery L ale małemy bardzo przypadło do gustu. Na śniegu daje radę bez problemów, jak są większe zaspy blokuję przednie kółko, żeby nie skręcało. Mi wygodnie małemu też. Jedno czego brakuje to albo większej budki albo przekladanego siedziska jak większy wiatr.Ale jakbyś znalazła model z 2010 to bylaby ta duza budka, a widzialam że są.
Ma bardzo duży kosz na zakupy, naprawdę wiele w niego wchodzi.
dziekujemy za pochwałę ścigania.

[anakazar]

Napisane przez pl_madzia

Z wózka jestem bardzo zadowolona. Bałam się tego siedzenia kubełkowego w kształcie litery L ale małemy bardzo przypadło do gustu. Na śniegu daje radę bez problemów, jak są większe zaspy blokuję przednie kółko, żeby nie skręcało. Mi wygodnie małemu też. Jedno czego brakuje to albo większej budki albo przekladanego siedziska jak większy wiatr.Ale jakbyś znalazła model z 2010 to bylaby ta duza budka, a widzialam że są.
Ma bardzo duży kosz na zakupy, naprawdę wiele w niego wchodzi.
dziekujemy za pochwałę ścigania.

Tak przeglądam też inne i jestem w sumie zdecydowana na ten wózek,ale o co chodzi z tym siedzeniem kubełkowymi ta buda mnie zastanawia,bo ja w swojej mam fajną budę głęboką i mam możliwość przełóżenia.
Madzia,bo Ty masz ten,tak? http://allegro.onet.pl/x-lander-xv-s...351461528.html

i poszukam tego z 2010

[pl_madzia]

Napisane przez anakazar

Tak przeglądam też inne i jestem w sumie zdecydowana na ten wózek,ale o co chodzi z tym siedzeniem kubełkowymi ta buda mnie zastanawia,bo ja w swojej mam fajną budę głęboką i mam możliwość przełóżenia.
Madzia,bo Ty masz ten,tak? http://allegro.onet.pl/x-lander-xv-s...351461528.html

i poszukam tego z 2010

Mam dokladnie ten model. Z siedzeniem chodzi o to że dziecko nie jest na pprosto kładzone, tylko jak rozłożysz to dalej widok z boku taka litera L, troche sie balam że będzie miał nóżki u góry czy nie wygodnie do spania, ale małemu mega wygodnie, nie zjeżdza , nie ma nóg tak jak myślalam.
Pierwsze półleżąco, drugie na leżąco.(złożona rączka, no i fotki robione jak mały zasypia z góry, może jutro na spacerku coś pstryknę).

[pl_madzia]

jakieś te fotki niebardzo, ale podnóżek można wziąść wyżej, jest w takiej niższej pozycji.

[Gmyrelka]

Mnie trochę wkurza x-lander a konkretnie to, że za taki jakby sznurek/tasiemkę podnosi lub opuszcza się oparcie. Dodatkowo niefajne jest to że dziecka nie da się posadzić tak zupełnie pod kontem ok. 90stopni.

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

Mnie trochę wkurza x-lander a konkretnie to, że za taki jakby sznurek/tasiemkę podnosi lub opuszcza się oparcie. Dodatkowo niefajne jest to że dziecka nie da się posadzić tak zupełnie pod kontem ok. 90stopni.

No i to jest to o czym już któraś z was kiedyś napisała co mnie też trochę zraziło do tego wózka.A zapomniałam o tym,dobrze,że Gmyrelka przypomniałaś
A dziewczyny jak jedziecie z dziećmi na zakupy do CH to jak w sklepie macie je ubrane?bo my bedzimy musieli wziąć mała na kilku godzinne zakupy świąteczne i nie wiem jak ją w sklepie trzymać ubraną?

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

dzięki Madzia za fotki;*

[pl_madzia]

Napisane przez Gmyrelka

Mnie trochę wkurza x-lander a konkretnie to, że za taki jakby sznurek/tasiemkę podnosi lub opuszcza się oparcie. Dodatkowo niefajne jest to że dziecka nie da się posadzić tak zupełnie pod kontem ok. 90stopni.

ja mam taką jakby to nazwać klameczkę którą się przyciska, do zmiany pozycji oparcia, nie mam tasiemek. Co do oparcia to w tym wózku co ja mam jest takie oparcie jak w każdym krześle czy fotelu, no nawet bardziej pionowo jutro zrobię fotke tak bez młodego w środku. Ale jak go wsadze do wózka to i tak sie nie opiera tylko wisi na poręczy.
Wózek nie może mieć całkiem pionowo oparcia, bo tak dla was byłoby wam wygodnie siedząc przy ścianie i się o nią opierając?

[izazula]

Witajcie

Napisane przez megi-megi

Bo te imprezę mam 450 km stąd

A gdzie konkretnie bo Barbórka to mi jakoś tak bardzo domowo brzmi

Napisane przez tylkooliwka

dziewczyny jestem załamana
byłam u lekarza i oczywiście pierwsze co-dziecko alrgiczne,powiedziała,że podejrzewa atopowe zapalenie skóry,przepisała nutramigen i kazała pojedynczo wprowadzać produkty i samemu trzeba dojść co go uczula.
Kupiłam to mleko wypił nie całą butelkę ale chyba 170ml wypił resztę zostawił i ja spróbowałam,tego smaku się nie da opisaćraz,że smród a dwa że ten słono-gorzki smak jest przeokrutnie obrzydliwy,gdybym spróbowała to przed podaniem to chyba bym mu nie dała
nie wiem co robić,dzisiaj juz buźkę miał całkiem jaśniejszą,ale nadal są delikatne kropeczki i jest przesuszona.
Do tego kazała smarować balneum baby krem.
Nie wiem co robić z tym mlekiem
ratujcie!
Dusiaka widziałaś go czy to wygląda na atopowe zapalenie?moim zdaniem nie,najgorsze,że tak bardzo nie ufam lekarzom,wiem,że mają z produktów profity i je przepisują.Jak bym była pewna,że to jedyne wyjście to by było inaczej

czytam o atopowym zapaleniu skóry-głównie są miejsca w zgięciach łokciowych i kolanowych w krostkach czerwonych i swędzących,po za tym piszą,że główna cecha AZS jest właśnie swędzenie a on się nigdy nie drapał,czyli jego to nie swędzi.

Ja bym poszła do dobrego alergologa i dermatologa dziecięcego.
Moja mama ma AZS spowodowane alergią pokarmową i kontaktową. To się okazało po wielu mieisacach badań, testów i leczenia.Uwierz mi, że jak ma atak to ciało ją swędzi jak cholera a o włożeniu ubrania nie ma mowy. Oprócz silnych leków bierze też środki uspokajające przez to swędzenie, które badzo komplikuje życie. Jakbys ją zobczyła to strach. Ciało wygląda jak świeżo poparzone.
Twoja pani dr poszła po najmniejszej linii oporu czyli zrzuciła wszystko na AZS. Powolne wprowadzanie pokarmów jest ok.

Napisane przez Gmyrelka

Dzięki dziewczyny za opinie. Właśnie ciągle o tym myśle i nie wiem co zrobie... jakoś nie jestem przekonana że ta praca to dobry pomysł. Chyba póki co jestem "za cienka w uszach" żeby z taką dawką stresu sobie poradzić. Ja bardzo lubię swoją obecną pracę tylko nie ukrywam - przydałabym mi się kasa większa bo cała moja pensja idzie na kredyt... ale w tej dużej firmie miałambym o 200-300zł więcej, max 500zł i nie wiem czy warto tak drastycznie zmieniać swoją miłą i spokojną pracę na taki hardcore Chyba żeby jeszcze w innym dziale mi coś znaleźli ...

Decyzję musisz podjąć sama (albo Tż). Ja osobiście bym się zastanowiła ile warte jest moje zdrowie psychiczne, kontakt z dzieckiem, chwile nim spędzone na które może ne być czasu ani siły jak wrócisz wypompowana z nowej pracy itp. Czy aby napewno 500 wystarczy ?!
A może facet chciał Cię zniechęcić żeby nie zostać posądzonym o dyskryminację

Napisane przez ania p

Dziewczyny co do butków to sa zasady kupowania tych dobrych .
Musza być lekkie , zginac się musi dobrze podeszwa, powiny mieć sztywny zapietek , nie być za kostkę jak to kiedyś się kupowało prawie ortopedyczne buty . No chyba że to zimowe to wiadomo że dłuższe. Wykonane ze skóry .
Polecam kupowanie w mniejszych sklepach buciki firm Polskich robione u nas a nie gdzieś w CH gdzie buty sa drogie jak cholera i najczesciej z chin . Bartek tez robi w chinach . Fajne sa buty ecco ale drogie jak cholera .
Ale jest wiele własnie Polskich firm robiacych super butki . Ja kupuje buty z firmy emel czesto . Są tez antylopy , mrugała i milon innych super butków . Także szukajcie Polskich sklepów z Polskimi butami u nas robionymi z naszych skór a nie chińszczyzny klepanej masowo.
No i bucik powinien mieć atest " zdrowa stopa " najczesciej umieszczają to na metce czy pudełku .
A fajne butki ma też daichman z serii elephanten .
Musza być lekko większe stopa musi miec gdzie rosnąc w tym bucie , jak but jest na styk to go wymieniamy koniecznie .
Jak coś pytajcie , ja handlarz butem także dziecięcym to już coś niecoś o butach wiem ( buty to moje zboczenie he he )
No i przy maluchu lepsze te na rzepy , a nie wiązane .

Święta racja To mówi maniaczka obuwnicza nr 2

[pl_madzia]

Napisane przez izazula

Witajcie


Decyzję musisz podjąć sama (albo Tż). Ja osobiście bym się zastanowiła ile warte jest moje zdrowie psychiczne, kontakt z dzieckiem, chwile nim spędzone na które może ne być czasu ani siły jak wrócisz wypompowana z nowej pracy itp. Czy aby napewno 500 wystarczy ?!
A może facet chciał Cię zniechęcić żeby nie zostać posądzonym o dyskryminację

ja właśnie pomyślałam że chce kogoś znajomego wkręcić

[madziwnia]

Witam!!!

Aniup. masz CAŁKOWITA raCJĘ...

moja michalina też z takich jak Olunia twoja.. nie raczkuje nie siada sama.. z ato długo potrafi sie bawic jedna rzecza i w dodtaku dzis prawie cały dzien sama w pokoju bo ja miałam robote z kabiną, praniem i wekami. tylko ja dogladałam a ona caaały dzien gadała i sama sie baiwła!


mrowcia ... u nas tez to było 2 dni temu jeszcze.. przestawiła sie na drzemki i nawet po 19 potrafiła mi do 20 zasnąć potem spac ok 22-23!! osz.. a że my tez póxno chodzimy to ja jej nie zmuszałam nie budział inaczej.. i samo wróciło do normy.

dusiaczku pisałam ci juz??? olcia super raczkuje mój bąbel tylko do tyłu ze wszystkim.. ale ja złego nie doszukuje.. wiem że sie unormuje..


PYTANKO...
poprosze kilka propozycji na prezent pod choinke dla michaliny
zaznaczam że mamy tylko ten pociąg z chicco i to pudełko co wylicytowałam.
Brat kupuje Szczeniaczka uczniaczka....
a potrzebuje cos na prezent od nas i od mojej mamy.

Myślałam nad stoliczkiem i nad super sankami za ok 150 zł.

Prosze podajcie czym sie dzieci lubia abwic.. co wy kupuijecie?

[madziwnia]

moja 8-miesięczna Pannica

[sidorcia]

czytam was non stop, chociaż nie nadążam i trochę poomijałam. dzieciaczki śliczne, gratulacje z okazji 8miesięcy, 9 miesięcy itd.

dzisiaj dowiedziałam się, że w PONIEDZIAŁEK MAMY ZABIEG!!! w niedzielę na 14 mamy być w szpitalu już. to tak szybko, że nawet nie wiemy co mamy wziąć, bo nie wyjeżdżalismy na tak długi pobyt za domem. nie mogę się doczekać, ale boję się też strasznie. zdam relacje dopiero po powrocie. tylko tyle mam czasu, żeby coś napisać, więc pozdrawiam wszystkie mamusie, i życzę zdrówka dzieciaczkom i nowych umiejętności (my już raczkujemy do przodu, a wlaściwie kicamy jak zajączek ) trzymajcie kciuki, wracamy za ok. tydzień!!!

[ania p]

Napisane przez anakazar

U nas z bucikami porządnymi ze skóry jest tylko jeden sklep i właśnie tak pomyślałam,że może mają te firmy,a ja przecież nigdy nie zwracałam uwagi na buty dla maluchów to po prostu nie wiem.Muszę sprawdzić.

Ania a z wózków krójkołowych są jeszcze jakieś fajne?bo ja jestem strasznie za tym x landerem x-v,ale w sumie nie wiem czy jest coś jeszcze sprawdzonego i dobrego?Może możecie coś polecić?

Idz do tego sklepu i spytaj o buciki zdrowa stopa z tym atestem i zobacz jakich sa firm .
Szczerze nie wiem czy w tej cenie znajdziesz równie dobry wózek jak xlander . Ja lubie swojego MX maclarena ma go też POp to może Ci coś już pewnie o nim napisac . ale skubaniec ponad 1500 kmosztuje .
Podobny do tego xlandera jest casiualplay S4
http://www.bobowozki.com.pl/product_...roducts_id=990
podobna chyba też jest mura ale to już typowy kubełek .
Mi się też od zawsze podobał quinny to było kiedyś moje marzenie ten wózek .
http://www.bobowozki.com.pl/product_...roducts_id=804


O ten jaki fajowy nigdy nie widziałam takiego
http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=1415

Napisane przez Gmyrelka

Kurcze ... dzięki dziewczyny naprawdę Mam o czym myśleć to fakt.

mrowak ja lubie wyzwania, stres mnie motywuje i lubie pracować na wysokich obrotach tylko nie wiem czy jest mi to własnie TERAZ potrzebne... z drugiej strony boje się że taka okazja się nie powtórzy ... Mętlik mam w głowie okrutny i gdyby to było za 5 lat to bym się nie zastanawiała (pod warunkiem że do tego czasu nie dorobiłabym się trzeciego malucha)

a planujesz trzecie ?

Napisane przez Gmyrelka

Mnie trochę wkurza x-lander a konkretnie to, że za taki jakby sznurek/tasiemkę podnosi lub opuszcza się oparcie. Dodatkowo niefajne jest to że dziecka nie da się posadzić tak zupełnie pod kontem ok. 90stopni.

Ja mam to samo w maclarenie tym MX za to XT ma takie z boku bajerki i tym się reguluje super to rozwiązali

Napisane przez anakazar

No i to jest to o czym już któraś z was kiedyś napisała co mnie też trochę zraziło do tego wózka.A zapomniałam o tym,dobrze,że Gmyrelka przypomniałaś
A dziewczyny jak jedziecie z dziećmi na zakupy do CH to jak w sklepie macie je ubrane?bo my bedzimy musieli wziąć mała na kilku godzinne zakupy świąteczne i nie wiem jak ją w sklepie trzymać ubraną?

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

dzięki Madzia za fotki;*

Ja rozbieram z kurtki czy co tam ma i zakładam jakąś bluze . Zwykle jak jedziemy do CH to zakładam tylko kurtke nie kombinezon

Napisane przez madziwnia

Witam!!!

Aniup. masz CAŁKOWITA raCJĘ...

moja michalina też z takich jak Olunia twoja.. nie raczkuje nie siada sama.. z ato długo potrafi sie bawic jedna rzecza i w dodtaku dzis prawie cały dzien sama w pokoju bo ja miałam robote z kabiną, praniem i wekami. tylko ja dogladałam a ona caaały dzien gadała i sama sie baiwła!


mrowcia ... u nas tez to było 2 dni temu jeszcze.. przestawiła sie na drzemki i nawet po 19 potrafiła mi do 20 zasnąć potem spac ok 22-23!! osz.. a że my tez póxno chodzimy to ja jej nie zmuszałam nie budział inaczej.. i samo wróciło do normy.

dusiaczku pisałam ci juz??? olcia super raczkuje mój bąbel tylko do tyłu ze wszystkim.. ale ja złego nie doszukuje.. wiem że sie unormuje..


PYTANKO...
poprosze kilka propozycji na prezent pod choinke dla michaliny
zaznaczam że mamy tylko ten pociąg z chicco i to pudełko co wylicytowałam.
Brat kupuje Szczeniaczka uczniaczka....
a potrzebuje cos na prezent od nas i od mojej mamy.

Myślałam nad stoliczkiem i nad super sankami za ok 150 zł.

Prosze podajcie czym sie dzieci lubia abwic.. co wy kupuijecie?

MOże gąsienica gawędziarka ?



U nas dziś pierwsze sanki zaliczone
Mała wniebowzięta . Podłozyłam jej poduche pod plecy , wziełam spiworek z wózka i drugą taką płaską miała pod nogami że w razie czego by się nie ssuneła do przodu , super była zadowlona . Do tego woził ją brat . a mama szła obok. Musze nagrać filmik jak ją wozi , bo widok bezcenny jak sapie he he

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez sidorcia

czytam was non stop, chociaż nie nadążam i trochę poomijałam. dzieciaczki śliczne, gratulacje z okazji 8miesięcy, 9 miesięcy itd.

dzisiaj dowiedziałam się, że w PONIEDZIAŁEK MAMY ZABIEG!!! w niedzielę na 14 mamy być w szpitalu już. to tak szybko, że nawet nie wiemy co mamy wziąć, bo nie wyjeżdżalismy na tak długi pobyt za domem. nie mogę się doczekać, ale boję się też strasznie. zdam relacje dopiero po powrocie. tylko tyle mam czasu, żeby coś napisać, więc pozdrawiam wszystkie mamusie, i życzę zdrówka dzieciaczkom i nowych umiejętności (my już raczkujemy do przodu, a wlaściwie kicamy jak zajączek ) trzymajcie kciuki, wracamy za ok. tydzień!!!

Trzymam kciuki . Może lepiej że tak szybko - masz mniej czasu na zamartwianie się

[mrowak]

sidorcia, ogromniaste kciuki się meldują!!!!!

Napisane przez madziwnia

moja 8-miesięczna Pannica

ależ cudeńko!!!miodzik normalnie! Gdzie ty ją tak ładnie wystroiłaś w spódniczkę? bo ja zauważyłam, że ubieram Gabryske w rajstopki i bluzeczke i tak smiga po domu, a ja spacer wiadomo-zimowo i w zwiazku z tym wszelkie sweterki, bolerka czy tuniki tylko miejsce w szafie zajmuja i pewnie ich nigdy nie zalozy bo wyrosnie, a nie ubieram jej w to w domu, bo stawiam na wygode-no i klops

melduje, ze dzis nie dalismy jej usnac pod wieczor w zwiazku z czym padla o 19.45
a z opiekunka byla na spacerze (dzis juz beze mnie) i spala na nim 1h15 minut!

[Gmyrelka]

Napisane przez ania p

a planujesz trzecie ?

Ania - planować nie planuje (póki co) Ja zawsze chciałam mieć trójkę dzieci. Zresztą myślę że im nas więcej tym weselej Mój tż już dzieciów nie chce ale myślę że kiedyś jeszcze się nam "trafi"

madzia to Ty masz lepszy model x-landera

Michalina cudeńko - pannica!!

sidorcia trzymam mocno kciuki za Natalcie!! I czekam na wieści ze zniecierpliwieniem!! Powodzenia

madziwnia gąsiennica gawędziarka jest super!! Marcel dostanie od babci na mikołaja A my kupiliśmy Bartka chrześniakowi taką pod choinkę

Co macie dla dzieciaków na Mikołaki?? Ja mam dla Hani sweter z H&Mu taki dłuższy gruby (ala "norweski") i kolczyki malutkie swarovskiego. A Dyziowi to chyba sanki kupię

[P0P70]

Sidorcia - to dobrze że tak szybko wyznaczyli wam następny termin. Trzymam kciuki i boję się wraz z Wami. Daj znać jak będziecie już w domu. I trzymaj się w tym okropnym szpitalu.

Anakazar- ja tak jak AniaP już napisała mam maclarena MX3. I jestem z niego baaaadrzo zadowolona. Pytałam się dzisiaj mamy TZ jak się sprawdza na śniegu ( ja nie miałam jeszcze okazji na przetestowanie go), powiedziała że prowadzi się badzo lekko. Mamy też Xlanera z tą dużą budą 2010 i też jest OK. NA wiosnę planuję kupić jeszcze jakiś lekki.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Na Mikołajki Oliwka już dostała od taty sanki ze śpiworkiem. A ja jeszcze nic nie kupiłam. A muszę kupić 3 prezenty. Jak ja bym chciała pochodzić po jakimś centrum. Pozostaje mi tylko allegro.
I z tymi zabawkami to jest tak ze małą się nimi pobawi trochę i nudzą się jej. Wiecie powinnyśmy sobie na wzajem przesyłać zabawki. Tak tydzień i zmiana - coś nowego przychoodzi.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

A dla swoich siostrzenic zastanawiam się nad czymś takim:
http://www.youtube.com/watch?v=6KKgtN4T8V8&feature=fvw
tzn cały zestaw aby mogły się tym bawić.
To technologia przyszłości. Już niedługo nie będzie pilotów będzie tylko kinect. Są różne gry do tego. Świetna zabawa dla większych i mniejszych

[ania p]

Napisane przez Gmyrelka

Ania - planować nie planuje (póki co) Ja zawsze chciałam mieć trójkę dzieci. Zresztą myślę że im nas więcej tym weselej Mój tż już dzieciów nie chce ale myślę że kiedyś jeszcze się nam "trafi"

[)

Odważna jesteś . ja już nie planuje, nie chce żeby się przytrafiło . wystarczy

Pop - ja tam wiem co to bedzie to coś lekkiego
rób tak jak robiła moja przyjaciółka podziel na dwie cześci i chowaj na dwa tyg . Za dwa tyg wymieniaj wsio . Zobaczysz jaka bedzie radocha.

Ja na mikołajki nic nie kupiłam z pokoju dzieciaków się wylewa a TZ ciagle coś dokupuje małemu .. on nie może wrócić z zakupów bez nowego autka .. hhmm chyba dla siebie je kupuje a nie dla Szymka . ciekawe czy małej będzie takie ilości kupował .
A nie kupuje bo mamy mikołaja 21.12 o TZta w pracy a dzieciakom narazie bez różnicy czy to 6 czy 21 i tam dostaną prezenty

[Gmyrelka]

Napisane przez ania p

Odważna jesteś . ja już nie planuje, nie chce żeby się przytrafiło . wystarczy

Czy jestem odważna to się jeszcze okaże - kiedyś U kilku rodzin widzę że jest kolosalna różnica między jednym dzieckiem a dwójką, ale już niewielka między 2 a 3 Jedyne co mnie powstrzymuje to kasa - ale ta za kilka lat może być (a nawet będzie! ) większa
Ty Ania jesteś wykończona bo masz dwa małe dzieciątka I zdecydowanie powinnaś mieć jeszcze jedno bo nikt się do tego nie nadaje tak jak Ty Masz wiedzę, cierpliwość i miłość

PoP a co z Twoją drugą córką?? Igorek czeka

Ja Hance zakupiłam bo Ona wie kiedy Mikołaj i się doczekać nie może Serce by Jej pękło jakby nic pod poduszką nie znalazła. Jeszcze to poniedziałek więc dzieci w szkole będą wymieniać się poglądami co dostały I tak będzie trochę zawiedziona że to nie żadna zabawka, ale te u nas też się już wysypują z pokoju. Dyziek dostanie sanki ale też nie w Mikołaja bo świadomości nie ma

[madziwnia]

Tomek chciał cos kupic do zabawy dla michaliny na 6 grudnia.. a że z kasa krucho to skoro chce wydac ok 50 zł to podpowiedziałam mu aby poszedł do coccodrillo - jedyny porzadny sklep w Darłowie ...
i tam sam wybrał i kupił jej komplecik czapka szaliczek.. do tego kombinezonu...
nie wnikam jaki kupi ważne że od tatusia!

Sama nie wierze ze mu dałam wolna reke ale co tam niech sie poczuje jak mu to radosc sprawi ...


a włąsnie ja widziałam świetne sanki za 149 zł.. i tak własnie pod choinke mysle może.. a jakie wy macie snaki??? jakie slepsze.. czy zwykłe,,
bo tamte sa z funkcja pchania , ciagania, i maja odczepiane oparcie na później.

[ania p]

Gmyrelka - na troje to juz bym nie miała
Jak mi zacznie brakować małych dzieci to sobie otworze klub malucha he he
Zresztą jak napisałaś - kasa Dwoje to już spory wydatek a co dopiero troje ,a nie chciałabym mieć wielkiej rodziny i nie miec jej za co utrzymać . pamiętaj też że mój TZ ma już czworo - jemu to już napewno WYSTARCZY !!

[tylkooliwka]

Sidorcia pewnie że będę mocno trzymała kciuki,tak szybko zaraz chwila moment i będzie po.Wracajcie szybko!

Madzia świetne te filmiki-jak on szybko wstał,w szoku jestem i jeszcze jedną rączką zaraz będzie biegał

Dusiaczka teraz widziałam musisz przyjechac z Olą żeby Danielka uczyła też już mi zaczyna śmigać po całym pokoju-by się jednak dywanik przydał.

Napisane przez anakazar

to ja dzisiaj w nocy się obudziłam i ciężko rozmyślałam nad Danielka policzkami i Gmyrelki pracą

hehe wymyśliłaś coś?
miał blade i poszedł spać po południu,wstał z rumieńcami-nie wiemczy od ciepła(prawdopodobnie)czy jednak to na czym śpi go uczula.

Gmyrelka myślę,że Dusiaka dała wyczerpującą odpowiedź ale moim skromnym zdaniemza 200,300zł bym nie przeszła tu wiesz co masz a tam nie jesteś pewna niczego(zarobków,umowy i czasu jej trwania itd)już się nauczyłam trochę,że wszędzie pięknie gdzie nas nie ma.
Sama zmieniam pracę kilka lat....

Madziwnia cudowna jest

[ania p]

Napisane przez madziwnia

Tomek chciał cos kupic do zabawy dla michaliny na 6 grudnia.. a że z kasa krucho to skoro chce wydac ok 50 zł to podpowiedziałam mu aby poszedł do coccodrillo - jedyny porzadny sklep w Darłowie ...
i tam sam wybrał i kupił jej komplecik czapka szaliczek.. do tego kombinezonu...
nie wnikam jaki kupi ważne że od tatusia!

Sama nie wierze ze mu dałam wolna reke ale co tam niech sie poczuje jak mu to radosc sprawi ...


a włąsnie ja widziałam świetne sanki za 149 zł.. i tak własnie pod choinke mysle może.. a jakie wy macie snaki??? jakie slepsze.. czy zwykłe,,
bo tamte sa z funkcja pchania , ciagania, i maja odczepiane oparcie na później.

od kazdych drewnianych można odczepić oparcie jest przykręcone

ja mam zwykłe drewniane . 149 jak dla mnie za sanki to sporo .
Ja kupiłam za 50 używam do nich śpiwora z wózka i jest cacy
o mniej wiecej takie mam
http://allegro.pl/solidne-drewniane-...350019309.html

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

tu jest super oferta jak ktoś szuka sanek
http://allegro.pl/sanki-gucio-z-opar...332178663.html

[madziwnia]

A czy sa sanki któe wytrzymaja mój ciezar i dziecka
bo wszedzie że dla dzieci dla dzieci!!!
a dla mamy??

[ania p]

Napisane przez madziwnia

A czy sa sanki któe wytrzymaja mój ciezar i dziecka
bo wszedzie że dla dzieci dla dzieci!!!
a dla mamy??

Mysle że na takich jak zamieściłam linka to spokojnie metalowe płozy i drewniane siedzisko . sama niedawno na takich jeździłam

[dusiaka]

Napisane przez madziwnia

dusiaczku pisałam ci juz??? olcia super raczkuje mój bąbel tylko do tyłu ze wszystkim.. ale ja złego nie doszukuje.. wiem że sie unormuje..

Prosze podajcie czym sie dzieci lubia abwic.. co wy kupuijecie?

Napisane przez madziwnia

moja 8-miesięczna Pannica

Jejku, Michasia wygląda na pierwszym zdjęciu bosko, jak dwu letnia modelka
Ola dziś już śmiga na czterech po całym mieszkaniu. Trzeba pilnować psich misek bo psie chrupki w rączki bierze, szuflady otwiera. Ale to zlecialo, ech...Dopiero było takie małe, a już łazi gdzie chce.

Też jestem za gąsienicą, też planujemy ją kupić pod choinkę.

Napisane przez sidorcia

dzisiaj dowiedziałam się, że w PONIEDZIAŁEK MAMY ZABIEG!!! w niedzielę na 14 mamy być w szpitalu już.

Trzymamy kciuki

Napisane przez ania p

Ja mam to samo w maclarenie tym MX za to XT ma takie z boku bajerki i tym się reguluje super to rozwiązali

AniuP - a ja mam XT model 2010 i ma regulację oparcia jedną ręką z tyłu, za oparciem. Nie wiem o jakie bajerki z boku chodzi

[april28]

Mój mężo wygonił mnie na wizaż, bo skoro już się ujawniłam, powinnam często pisać.
Podczytywałam, oglądałam fotki (wszystkie dzieciaczki śliczne), ale na pisanie nie miałam nastroju.

Napisane przez ChatonRoux

dzień dobry
postanowiłam się przyłączyć.. jestem mamą małego Artura ur 12.04.2010

Witaj
Czyli już nie jestem ostatnia


Pl_Madzia - brawa dla Erwiego

Sidorcia - trzymam kciuki

Madziwnia - jaki słodziachny kangurek


Mój Michał też ma od paru dni czerwone policzki i bródkę, takie drobniutkie krostki, jakby połączone ze sobą. On nigdy nie miał uczulenia (poza jednym przypadkiem, prawdopodobnie witamina D), ani na jedzenie, ani na kosmetyki. Jak karmiłam piersią, jadłam praktycznie wszystko, oprócz wzdymających i cytrusów (nie przepadam). O jedzenie więc raczej nie chodzi. Zaczęło się od bródki, potem pojawiło się na policzkach. Mężo twierdzi, że to od śliny. Rzeczywiście, ślini się bardzo mocno, co 5 minut trzeba go wycierać, bo cała buzia mokra.

Zgadzam się co do bucików. U mnie jest kilka małych sklepów z polskimi butami, tylko nigdy nie zwracałam uwagi na to, czy są też dla dzieci. Mam nadzieję, że tak, bo jak nie, to pozostaje net.

Czytam tak o tych sankach i juz nie wiem, co mam robić. W pierwszej wersji mieliśmy kupić teraz, ale po namyśle doszliśmy do wniosku, że chyba kupimy dopiero na następny rok. Michał jeszcze słabo siedzi, więc to chyba nie jest dobry pomysł. A myślałam o takich http://allegro.pl/sanki-z-oparciem-i...332556268.html
Nie wiem, co będzie za miesiąc, dwa, może wtedy się kupi, a może już śniegu nie będzie...

[Ferrou]

Dziewczyny, ja tylko na chwilkę bo padam na pyszczek
Nadrobię was jutro, coś mało piszecie więc chyba dam radę

Bo ja ze sprawą Po tej ostatniej awarii na wizażu nie udało się odzyskać zdjęć sprzed prawie roku :O To co im się udało odzyskać to się dało, reszta przepadła, więcej można przeczytać na tym wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=486419&page=1

Czyli nasze wszystkie cudowne wątki są bez zdjęć naszych ślicznych i mądrych dzieciaczków
AgaZ prosiła, że jeżeli ktoś ma taką możliwość oraz chęci to żeby przejrzał swoje załączniki i uzupełnił zdjęcia. Jasne jest, że myśmy tyle zdjęć dawały że trudno będzie je wszystkie tutaj wrzucić, no i też ja osobiście nie pamiętam gdzie jakie zdjęcia dawałam Ale może chociaż uda nam się powklejać zdjęcia naszych maluchów w tych zbiorczych postach na początku każdego wątku, aby nie było tak pusto? Madziwnia, może masz jeszcze u siebie na kompie gdzies pozapisywane te zdjęcia? A jak nie, to może odnajdziemy gdzieś u nas na kompach? Co Wy na to?
I tym, które nie mają avatarków, to niech jeszcze raz wgrają zdjęcia, bo niestety są nie do odzyskania


Ok, to ja uciekam spać

[pl_madzia]

Napisane przez Gmyrelka

madzia to Ty masz lepszy model x-landera

ja mam 3 kołowy

A trójkę dzieci to też planowaliśmy przed ślubem, miało być dwóch chłopców i najmłodsza dziewczynka, że jak narazie by pasowało, tylko chęci na trzecie nie ma raz są raz jak rozsądek się włączy to się chęci kończą

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

tylkooliwka, april28 Dziekuję w imieniu Erwinka

Ku wyjaśnieniu ja te filmiki wkleilam ze względu na ten chodniczek żeby pokazać, chodzi o to że wiele miejsca nie zajmuje, szybko zwinąć można, a jak dziecku życie ulatwia, nogi się nie ślizgają i się nie przewraca. Więc to taka podpowiedz dla mam których pociechy mają problem z przemieszczaniem na panelach.Tylko ważne żyby był podgumowany, bo inaczej cały z dzieckiem jeździ

Sanki ja mam te metalowe, niestety Erykowi w zeszłym roku oparcie ukradli na górkach jak zostawili z tatulkiem na górce zjechali, wrócili, to już nie było. Ale Emil waży 90 kg Eryk 30 kg, i dawały radę, tylko raz nie dały jak był taki niewielki skok i 120 kg ze skoku je troche naruszyło, ale wystarczyło dogiąć i jeżdzą dalej. W tesco teraz są w promocji za 39 zł. Ja chcę Erwiemu kupić drewniane, w biedronce były za 59 zł, ale już niema

A z prezentami świątecznymi to już kilka lat to przerabiam, jak dziecko dostanie za dużo zabawek to się niczym nie bawi, chwilę potrzyma i następna, więc ja wolę zrobić z babciami zrzute na coś konkretnego i pod choinkę Erwi dostanie jeździk Chicco, a Eryk chyba taka lepszą hulajnogę na dużych kolach. A na Mikolajki u nas daje się drobnostki w stylu czekoladek, i np małego autka. Więc chłopakom kupię po takim średnim metalowym aucie, bo i jeden i drugi uwielbia.

[anakazar]

Napisane przez mrowak

ależ cudeńko!!!miodzik normalnie! Gdzie ty ją tak ładnie wystroiłaś w spódniczkę? bo ja zauważyłam, że ubieram Gabryske w rajstopki i bluzeczke i tak smiga po domu, a ja spacer wiadomo-zimowo i w zwiazku z tym wszelkie sweterki, bolerka czy tuniki tylko miejsce w szafie zajmuja i pewnie ich nigdy nie zalozy bo wyrosnie, a nie ubieram jej w to w domu, bo stawiam na wygode-no i klops
!

Ja robię tak samo,małą w domu ubieram wygodnie,rajstopki,bluzec zka,body albo jakieś spodenki i tyle,aaa jeszcze lata w pajacach.I ile ja mam bajeranckich,fajnych ubranek,których w ogóle nie miała na sobie,dzinsy,których też jej nie założyłam nigdzie,a już wyrosła.Mam mase ubrań jeszcze z metkami-muszę posprzedawać na all.

Napisane przez ania p

rób tak jak robiła moja przyjaciółka podziel na dwie cześci i chowaj na dwa tyg . Za dwa tyg wymieniaj wsio . Zobaczysz jaka bedzie radocha.

Ja na mikołajki nic nie kupiłam z pokoju dzieciaków się wylewa a TZ ciagle coś dokupuje małemu .. on nie może wrócić z zakupów bez nowego autka .. hhmm chyba dla siebie je kupuje a nie dla Szymka . ciekawe czy małej będzie takie ilości kupował .
A nie kupuje bo mamy mikołaja 21.12 o TZta w pracy a dzieciakom narazie bez różnicy czy to 6 czy 21 i tam dostaną prezenty

Ja też na mikołajki nic nie kupiłam,bo i po co?zabawek masa leży i się nimi nawet nie bawi,pełzak u nas porażka-nawet kota już nie cieszy.I robię tak jak radzono-chowam część zabawek i wyciągam i tak na zmianę.Nina w sumie w nosie ma te wszystkie zabawki,nawet gąsienica leży-tak się pocieszam,że może za jakiś czas ją zainteresują.U nas dalej najlepszą zabawką jest opakowanie po kremie i szczotka i wszystko to czego mamusia nie pozwala dotykać
A my jej kupujemy na gwiazdke tylko to http://allegro.pl/smoby-bubble-go-ii...339675104.html mam nadzieję,że się spodoba

Napisane przez Ferrou

1

Czyli nasze wszystkie cudowne wątki są bez zdjęć naszych ślicznych i mądrych dzieciaczków
AgaZ prosiła, że jeżeli ktoś ma taką możliwość oraz chęci to żeby przejrzał swoje załączniki i uzupełnił zdjęcia. Jasne jest, że myśmy tyle zdjęć dawały że trudno będzie je wszystkie tutaj wrzucić, no i też ja osobiście nie pamiętam gdzie jakie zdjęcia dawałam Ale może chociaż uda nam się powklejać zdjęcia naszych maluchów w tych zbiorczych postach na początku każdego wątku, aby nie było tak pusto? Madziwnia, może masz jeszcze u siebie na kompie gdzies pozapisywane te zdjęcia? A jak nie, to może odnajdziemy gdzieś u nas na kompach? Co Wy na to?
I tym, które nie mają avatarków, to niech jeszcze raz wgrają zdjęcia, bo niestety są nie do odzyskania


Ok, to ja uciekam spać

A myslałam(zresztą tak miało być)ze wszystko zostanie urwatowane,łącznie z avkami(mój nie uciekł)Ja nie mam nawet możliwości dodania starszych fotek,bo ich nie mam-miałam wyczyszczonego lapa i wszystko poszło się...

Ja nie wiem co z tym wózkiem dalej,najbardziej ze wszystkich podoba mi sie i tak x lander xv 2009,ale jeszcze szukam,wiem,że podobał mi się jeszcze jakiś model quinny,ale coś go nie widzę...

sidorcia trzymam mocno kciuki za Natalke

madziwnia mała superi tak zauważyłam,że wiekszość z naszych dzieci jest mega podobna do mamuś(Moja Nina,Lenka Aixy,Julcia Drcron,Oliwcia Pop,Dzieci Anip,Madziwni Michasia)
A i to bolerko co ma Michasia na sobie to my też takie mamy-z lumpka jest moje

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez pl_madzia

Ku wyjaśnieniu ja te filmiki wkleilam ze względu na ten chodniczek żeby pokazać, chodzi o to że wiele miejsca nie zajmuje, szybko zwinąć można, a jak dziecku życie ulatwia, nogi się nie ślizgają i się nie przewraca. Więc to taka podpowiedz dla mam których pociechy mają problem z przemieszczaniem na panelach.Tylko ważne żyby był podgumowany, bo inaczej cały z dzieckiem jeździ

.

Madzia a nie wystarczą wtedy skarbetki te z abs?

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Dziewczyny wy tak wszystkie z sankami,a ja sie tak zastanawiam czy dzieci nie są jeszcze za małe?bo my sanek nie mamy,a te ze śpiworkiem co Aniap dała link do nich fajne są tylko ja nie wiem czy Nina jezdziłabym już...

[Gmyrelka]

Cześć mamulki

Ja poszukuje sanek w stylu tych drewnianych co pokazała Ania bo mają lepsze oparcie - taki jeden drut jak w tych ze śpiworkiem mnie nie przekonuje. Bałabym się Marci opierając się przeleci przez nie i spadnie na ziemie

madzia a w tesco są drewniane czy metalowe w promocji??

http://allegro.pl/nowosc-bespieczne-...350430246.html te są też całkiem fajne tylko dziecko "na ziemi" siedzi ale jakby się śpiworek dało ...